W płycie balkonowej nie podpartej daje się pręty górą, bo to strefa rozciągana.
Podpierając z brzegu płytę balkonową można bardzo łatwo doprowadzić do katastrofy.
https://receptynadom.pl/uratowac-zniszczone-balkony-wspornikowe/
Witam mam problem, kupiłem dom a nad wejście głównym jest tzn był kiedyś balkon, poprzedni właściciel postanowił przerobić do na pokój i dołożył kilka ton cegieł robiąc ściany. Od spodu jest kilku letnia podpora w postaci rury która od dołu zaczęła rdzewieć aż zrobia się z boku dziura. Cegły dokleił do ściany nie dawając żandanych pretów do wzmocnienia, efekt jest taki że zaczęło się to zapadać z jednego boku i w zgledem wejścia jest 7cm róznicy na 3metry, jak to naprawić? Myślałem o podbudowę kaszta i dźwignięcia tego lewarkiem hydraulicznym 20T tak jak to robią w USA podnosząc dom po czym postawić nowy filar z zbrojeniem, czy zda to efekt? Ja jestem tego zdania aby rozebrać cegły i wtedy podnosić a później na nowo z wymurować z lekkiego ytonga (żona niezgadza się na takie rozwiązanie gdyż podnoszone są koszta ale wg mnie nie duże) oczywiście murujac warstwy kotwic predy do ściany domu i wlutowywać w ytonga. Zdjęcia przesyłam
Tylko że tam na castla podjeżdżają kontenery sanitarne z prysznicami, które są codziennie sprzątane
Wiadomo, że kąpiesz się w klapkach
Jakoś nie kręci mnie, że mój goły zad będą podziwiać tłumy. Wiem, że są takie namiociki osłaniające, ale używanie takiego prysznica w tym miejscu grozi podlaniem namiotu, stojącego obok To baaaaaardzo zaludniony teren jest
Biwakowe prysznice sobie raczej odpuść. Wylęgarnia zarazy wszelakiej.
Turystyczny jaki poleca @animus lepiej się sprawdzi.
Jeżeli jednak będziesz musiała korzystać z biwakowego, to bez klapek nawet nie myśl tam włazić.
Mam dylemat dotyczący taśmy kalenicowej. Przewertowałam różne opinie i czuję się nieco zagubiona co do najlepszego wyboru, zwłaszcza w kontekście wentylacji. Macie może jakieś konkretne rekomendacje odnośnie typu taśmy? Chciałabym się opierać na waszym doświadczeniu, by wybrać opcję, która nie tylko spełni oczekiwania, ale również będzie trwała i efektywna zgodnie z obecnymi standardami budowlanymi.
Jakoś tam szlifowane było - bez szlifowania nie odkryły by się dziurki...
Malowanie też niechlujne...
Radziłem
A tu wszyscy radzą - ciągnąć remont dalej... mieszkanie już wysprzątane, obrazki powieszone... i co? Robić TERAZ od nowa bałagan, szpachlowanie, kurzenie, malowanie, sprzątanie???
Jak tu żyć???
Doradcy redakcyjni i firmowi
Jarosław Antkiewicz
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
Zapytaj eksperta
Joanna Dąbrowska
Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza
Małgorzata Kolmus
Budujemy Dom - otoczenie domu
Zapytaj eksperta
Aleksander Rembisz
Budujemy Dom - budownictwo ogólne
Zapytaj eksperta