Skocz do zawartości

Węglem nie napalisz


Barbossa

Recommended Posts

ta kwota, to kropla w morzu potrzeb...

w moim mieście było 10 razy więcej środków, po niecałym 1,5miesiąca skończyli przyjmować wnioski. Złożono bodajże 485 wniosków (zakres był większy - termomodernizacja,wymiana pieców, dofinansowanie do przyłącza gazowego lub ciepła miejskiego) - a na lokalnym portalu było sporo komentarzy, że to akcja dla bogatych, bo tylko takich stać na to, żeby wyłożyć całość kasy a potem czekać na zwrot...

Link do komentarza

a

Dofinansowanie do kotła to jest jakaś bzdura. Zobaczcie cenę drewna, węgla a pelletu. Okej, to ja to widzę tak.

Jest sobie Polak. Pracuje w firmie, która ma taką politykę (typową w Polsce), że mam być zadowolony, że mam jakąkolwiek pracę a nie zawracał mu dupę jaką wypłata. Nie piszę bajek, ponieważ u mojej narzeczonej w pracy stwierdzono, że na na takie małe miasto to są to całkiem fajne wypłaty. O jakiej kwocie mówiono? A jakże - o najniższej krajowej

Albo lepiej. Mamy statystycznego polskiego rencistę. Ile zarabia na miesiąc? 500 zł? Dobra, nie przesadzajmy - niech ma nawet i 650 zł.

Przychodzi, przyjeżdża do niego urzędnik, nowym służbowym ekologicznym (dieslem) samochodem. I mówi. Panie Janie od jutra zakaz palenia węglem i zakaz palenia drewnem. On na to, że przecież przy takiej rencinie nie ma pieniędzy na to. Pan urzędnik mówi - no problemo. My  tu mamy takie dofinansowania, jutro przyjeżdża ekipa, montują panu kocioł na pellet a pan odda nam 10% kosztu kotła. Instalacja gratis. na jutro proszę zakupić kocioł na pellet, zamówić firmę, która to zainstaluje, złożyć wniosek a my mamy rok na rozpatrzenie dofinansowania i może 40% kosztu kotła zwrócimy.

Hmm jak mus to mus. Najwyżej rencista nie wykupi leków, zamiast margaryny raz na dwa tygodnie kupi sobie jakiś miks tłuszczowy.

I wielu widzi problemy tylko do tego momentu. Skąd biednemu polakowi, zarobkowo poniżanemu w EU wziąć pieniądze na modernizację.

A tu mamy jeszcze kwestię opału. Drewno tanie, węgiel nie jakoś wyjątkowo drogi. A pellet? 800-1000 zł za tonę (i to niepełną). W starym domu tona pójdzie na miesiąc. A może będzie z pelletem jak z ekogroszkiem? Jaka cena teraz ja jaka była kilka lat temu? I bum... Panie kaziu, nie da się tegu ustrojstwa przerobić, żeby palićwęglem albo drewnem? Wszystko się da zrobić janie Janie, wszystko.

 

Fakt, może trochę przekoloryzowane, może trochę nieścisłości ale dużo z prawdą raczej się nie minąłem...

Dlatego jestem wrogiem takich modernizacji życia bez podniesienia standardu życia z poniżenia do jako tako godnego. Miliony ludzi w tym kraju nie widziało nigdy wypłaty w wysokości 2 tyś zł na rękę. I jedyne na co mogą liczyć to na trzy sztuki nowego narodowego banknotu miesięcznie! I to jest problem. Niech ludzie zarobią to sami się przeniosą na ekolgiczniejsze źródło spalania - bo będzie ich na to stać. Trzeba zacząć od podstaw. Inaczej się nie uda. Kropka

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
3 minuty temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

  Węglem można nie tylko palić ale produkować z niego paliwo do samochodów. Ale widocznie komuś jest na rękę by teraz promować OZE i psioczyć na węgiel. 

A ktoś zabrania produkowania paliwa? Nie słyszałem. I nie pisz, że "komuś jest na rękę" w sytuacji, gdy władze wprowadzają dodatkowe opłaty do rachunków za energię, aby tylko dotować kopalnie, bo same na siebie nie zarobią. To nie jest "komuś na rękę"?

Niestety, gdy za gospodarkę biorą się politycy, to tak się dzieje. Kiedyś ktoś mądry powiedział, że wojna jest zbyt poważną sprawą, aby jej prowadzenie powierzać generałom. I dobrze mówił. W ekonomii tak samo się dzieje, jesli majstrują przy niej politycy. Niezależnie czy są miłośnikami wegla, czy oze, czy boją się górników, jak obecnie panujący władcy.

 

Link do komentarza

i mają rację bo ogrzewanie gospodarstw domowych węglem jest bardzo szkodliwe dla zdrowia i na początek w obszarach miejskich powinno być zakazane. I będzie, z czego osobiście bardzo się cieszę.:yahoo:

 

21 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Nagonka na węgiel i tyle. Górnicy się w kopalniach męczyli i wtedy było super, 

Nie żadna nagonka tylko wzrost świadomości w temacie szkodliwości spalania wągla.

Górnicy pracy nie stracą, bo póki co nasze elektrociepłownie chodzą w dalszym ciągu na węgiel, a ilość spalanego węgla w gospodarstwach domowych to niecałe 20% całości wydobywanego.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
14 godzin temu, mazi88 napisał:

coraz więcej ludzi rozgląda się za alternatywą dla węgla. np pellet, gaz, pompy ciepła. 

Alternatywy są od dawna dostępne, tylko nikomu nie chce się szukać, a tym bardziej coś zmieniać.

Jedną z nich mogą być ogrzewania na podczerwień za pomocą promienników podczerwieni bądź ogrzewań powierzchniowych, sufitowych lub podłogowych, foliami na podczerwień. Nie należy mylić ogrzewań podczerwienią z ogrzewaniem prądem.

Klasyczne ogrzewania elektryczne są drogie w eksploatacji, zaś koszt ogrzewania podczerwienią jest z reguły niższy od kosztu ogrzewania gazem.

Link do komentarza
Dnia 22.03.2017 o 11:24, Enerbau napisał:

Alternatywy są od dawna dostępne, tylko nikomu nie chce się szukać, a tym bardziej coś zmieniać.

Jedną z nich mogą być ogrzewania na podczerwień za pomocą promienników podczerwieni bądź ogrzewań powierzchniowych, sufitowych lub podłogowych, foliami na podczerwień. Nie należy mylić ogrzewań podczerwienią z ogrzewaniem prądem.

Klasyczne ogrzewania elektryczne są drogie w eksploatacji, zaś koszt ogrzewania podczerwienią jest z reguły niższy od kosztu ogrzewania gazem.

No tak a teraz pytanie  - koszt ogrzewania podczerwienią jest niższy czy wyższy od "klasycznego" ogrzewania na prąd??

 

Nie paliwo jest szkodliwe tylko sam proces spalania w urządzeniach o zbyt niskiej sprawności.

Link do komentarza
Dnia 22.03.2017 o 11:24, Enerbau napisał:

Alternatywy są od dawna dostępne, tylko nikomu nie chce się szukać, a tym bardziej coś zmieniać.  

Jedną z nich mogą być ogrzewania na podczerwień za pomocą promienników podczerwieni bądź ogrzewań powierzchniowych, sufitowych lub podłogowych, foliami na podczerwień.

Domyślam się że skoro piszesz to z taką pewnością siebie, poszukałeś i zmieniłeś.

Jeśli masz takie ogrzewanie na podczerwień, zakładaj temat w odpowiednim wątku, z przyjemnością się zapoznam z kosztami oraz całą resztą związaną z takim właśnie ogrzewaniem

Link do komentarza
Dnia 22.03.2017 o 11:24, Enerbau napisał:

Alternatywy są od dawna dostępne, tylko nikomu nie chce się szukać, a tym bardziej coś zmieniać.

Jedną z nich mogą być ogrzewania na podczerwień za pomocą promienników podczerwieni bądź ogrzewań powierzchniowych, sufitowych lub podłogowych, foliami na podczerwień. Nie należy mylić ogrzewań podczerwienią z ogrzewaniem prądem.

Klasyczne ogrzewania elektryczne są drogie w eksploatacji, zaś koszt ogrzewania podczerwienią jest z reguły niższy od kosztu ogrzewania gazem.

Czy możesz podać konkrety

Założyłem taki temat:  promiennik podczerwieni - zdrowie i ekonomia,  gdzie napisałeś, że to najbardziej ekonomiczny sposób ogrzewania. 

Ale gdybyś mogł konkretnie rozwinąć temat - też mam podobne zdanie, ale wiedzy na razie mało - dlatego ten temat zalożyłem :14_relaxed:

Link do komentarza

Witam, 

Obecnie najbardziej opłacanym rozwiązaniem ogrzewania budynku, które może być uznawane za alternatywę dla węgla, są pompy ciepła oraz gazowe kotły kondensacyjne. Obydwa rozwiązania są dedykowane do współpracy z ogrzewaniem podłogowym oraz są w pełni bezobsługowe. W przypadku kotłów gazowych obniżona temperatura pracy instalacji pozwala na dodatkowy odzysk energii cieplnej ze skroplin występujących w spalinach, przez co możemy uzyskać wyższą sprawność urządzenia. Natomiast pompy ciepła gwarantują wtedy najniższe koszty eksploatacyjne. Więcej informacji o produktach marki Buderus znajduje się na stronie www.buderus.pl/produkty/kategorie-produktow/
Chętnie odpowiem na ewentualne pytania. 
Pozdrawiam, 
________________________________ 
Konsultant Buderus
 

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Bajbaga zacytował raport o poziomie zanieczyszczenia powietrza, w którym Gdańsk zajmuje czołowe miejsce wśród polskich miast, bo mieści się w normie.  I dobrze, że jest w normie. Jest nawet szansa, że to nie przypadek, bo  to miasto daje największe dofinansowanie do zmiany systemu ogrzewania na ekologiczny.  Można liczyć na 100 % dotację.  Gdyby nie mieli problemu, nie namawialiby ludzi na rezygnację z węgla. Jeśli sąsiedzkie miasta pójdą tym tropem i wyeliminują smog, za parę lat będą czerpać korzyści z tego kroku, bo zamożniejsi ludzie przeprowadzą się na wybrzeże, unikając ekspozycji na zanieczyszczenia. Ten sprytny plan mogą pokrzyżować inne miasta, jeśli wprowadzą podobne podejście do poprawy jakości życia. Czas pokaże.

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Idą już chyba w absurdy.

"Od listopada będzie więc można zainstalować w domu tylko kominek spełniający wysokie standardy dotyczące sprawności cieplnej i emisji pyłu. Te, które już są w domach, trzeba będzie wymienić w ciągu pięciu lat, chyba że osiągają one sprawność cieplną na poziomie co najmniej 80 proc. lub zostaną wyposażone w urządzenia zapewniające redukcję emisji pyłu."

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zakaz-palenia-w-kominku-mazowsze-uchwala,51,0,2337843.html

Link do komentarza

Tak myślałem - i to od dawna. Wszelkie złowieszcze kilkuletnie prognozy dotyczące branży, zaraz wezmą w łeb.

"W czterech pierwszych miesiącach br. przychody górnictwa węgla kamiennego ze sprzedaży węgla były prawie o jedną trzecią wyższe niż w tym samym czasie przed rokiem; średnia cena węgla wzrosła o ponad 40 proc., głównie dzięki zwyżce cen węgla koksowego. Branża zarobiła ponad 1,2 mld zł."

 

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ponad-1-2-mld-zl-zysku-gornictwa-po-czterech-miesiacach-tego-roku-3710759.html

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
10 godzin temu, bobiczek napisał:

Zobaczcie z perspektywy czasu, powstanie tej dyskusji, dzielenie się informacjami....  -  jak to się wszystko błyskawicznie zmienia!

http://biznesalert.pl/rz-niemcy-chca-wydobywac-polsce-wegiel/

to nie tak do końca Prezes....oni tym złożem byli zainteresowani odkąd pamiętam - o ile dobrze pamiętam, to głównie z tego powodu chcieli kupić "Krupińskiego" Przez pewien czas, gdy ceny węgla poleciały na dół, to ich zainteresowanie było jakby nieco trochę mniejsze...ale tylko trochę ;) końca

Więc nie doszukiwałbym się w tym żadnej sensacji, bo to żadna nowość

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Rentowność danej kopalni to węgiel dla przemysłu, a potrzeby komunalne, czyli domowe to tylko 20% wydobycia. Zakaz który przytoczył bobiczek to tylko projekt, więc nie róbmy paniki tu masz inny punkt widzenia tego problemu http://epoznan.pl/blogi-blog-1413 Problem smogu to nie węgiel jako węgiel tylko sposób spalania.  Nawet w kotle o wysokiej sprawności można emitować duże ilości szkodliwego pyłu. Paradoksalnie to osiedla domów jednorodzinnych są miejscami o dużym stężeniu pyłów PM10, czyli to nie stare piece budują SMOG

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

5 września w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie Ministra Rozwoju i Finansów z dnia 1 sierpnia 2017 r. w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe. Zaostrza on wymagania emisji spalin w stosunku do kotłów na paliwa stałe z wykluczeniem biomasy. 

Z rozporządzenia wnioskuję, że wszystkie kotły o klasie niższej niż 5 muszą być sprzedane do 1 lipca 2018 r. Czy możemy się spodziewać promocji na "kopciuchy"?

Załączam rozporządzenie lub zapraszam do źródła: http://dziennikustaw.gov.pl/du/2017/1690/1

Pozdrawiam
Marcin Szymanik

Link do komentarza
37 minut temu, Redakcja napisał:

Zaostrza on wymagania emisji spalin w stosunku do kotłów na paliwa stałe z wykluczeniem biomasy.

Ale dotyczy kotłów opalanych drewnem i biomasą drzewną np. pelletem.

Widzę inny problem - kominki z PW, znów się zacznie czy taki kominek pozostaje kominkiem, czy jednak jest kotłem.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Problem nie leży w kotłach. Raczej w opale słabej jakości. Opał sprzedawany w Polsce wcale nie pochodzi z kopalni ze Śląska a duża część jest importowana. Są różnego rodzaju "domieszki" robione na składach - miesza się trochę węgla dobrego, trochę "czeskiego groszku" i na to ukraińskiego i wychodzi takie coś co kopci i ledwo się pali a zużycie jest duże. Produkujemy kotły dobrej jakości, które potrafią naprawdę czysto spalać węgiel ale węgiel dobrej jakości. Zakaz sprzedaży kotłów nie rozwiąże sytuacji a tylko sprowadzi produkcję kotłów "kopciuchów" do podziemia. Sytuację znacznie poprawiło by edukowanie społeczeństwa co wolno a czego nie należy palić w kotłach oraz od poprawy paliw. Zakaz sprzedaży kotłów nie rozwiąże problemu. To że kupie sobie nóż nie znaczy, że użyje go do popełnienia przestępstwa. 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Dnia 12.07.2017 o 20:22, animus napisał:

A to jest bezpieczeñstwo energetyczne, szanowanie własnych zasobów jeżeli z zagranicy można pozyskać węgiel taniej  czy gospodarka rabunkowab34b377f001dd2ff4fd56c7d 

 

Jednak bezpieczeństwo energetyczne w/g mnie.

"Rozpatrując kondycję polskiej energetyki należy rozpocząć od zagadnienia bezpieczeństwa energetycznego. Cena czy kwestie środowiskowe są bowiem w hierarchii ważności wtórne wobec podstawowej kwestii, jaką jest zapewnienie ciągłości dostaw energii."

Myślę że artykuł udziela w uczciwy sposób odpowiedzi na pytania o węgiel i jego przyszłość w Polsce.

  http://jagiellonski24.pl/2016/05/20/co-zrobic-z-polska-energetyka/

Link do komentarza
Dnia 7.09.2017 o 12:44, bajbaga napisał:

znów się zacznie czy taki kominek pozostaje kominkiem, czy jednak jest kotłem

To jeśli kominek jest kotłem to kocioł jest kominkiem

A dzisiaj w radio słyszałem, że po raz pierwszy od wielu lat myślimy o otwarciu zupełnie nowej, nowiutkiej kopalni.
I chociaż słuchałem 5-te/10-te wywnioskowałem, że chodzi właśnie o bezpieczeństwo energetyczne kraju.

Dnia 7.09.2017 o 12:01, Redakcja napisał:

kotły o klasie niższej niż 5 muszą być sprzedane do 1 lipca 2018

I co dalej z tymi kotłami? Jak długo można będzie nimi palić?

 

Czy potem można będzie palić w kotłach klasy 5?


Czy potem będą kotły w klasach 6,7,8,...??

 

 

Link do komentarza
19 godzin temu, bobiczek napisał:

Jednak bezpieczeństwo energetyczne w/g mnie.

"Rozpatrując kondycję polskiej energetyki należy rozpocząć od zagadnienia bezpieczeństwa energetycznego. Cena czy kwestie środowiskowe są bowiem w hierarchii ważności wtórne wobec podstawowej kwestii, jaką jest zapewnienie ciągłości dostaw energii."

Myślę że artykuł udziela w uczciwy sposób odpowiedzi na pytania o węgiel i jego przyszłość w Polsce.

  http://jagiellonski24.pl/2016/05/20/co-zrobic-z-polska-energetyka/

ten artykuł się zdezaktualizował - konkretnie chodzi mi o "Reformy, jakich wymaga polski sektor górniczy, muszą być bardzo zdecydowane, ponieważ przy obecnej cenie węgla (cena ARA w 2015 r. wyniosła średnio 57 USD za tonę, w 2011 r. 120 USD za tonę) zdecydowana większość polskich kopalni jest nierentowna, co rodzi koszty dla całej gospodarki."

 

Mr Tomo - no przecież już wiadomo, że po 5 klasie następny w kolejce jest tzw. Ekoprojekt (Ecodesign)

http://czysteogrzewanie.pl/kociol/norma-pn-en-303-5-2012/

d 2014 roku nowe kotły na węgiel i drewno wpro­wa­dzane na rynek muszą speł­niać kry­te­ria normy PN-EN 303–5:2012. Kry­te­ria te doty­czą emi­sji tlenku węgla, sub­stan­cji smo­li­stych, pyłów oraz usta­lają mini­malną wyma­ganą spraw­ność nie tylko przy pracy na peł­nej mocy, ale też dla 30% mocy nomi­nal­nej. Nie­jako prze­dłu­że­niem tych wyma­gań jest dyrek­tywa Eco­de­sign (tro­chę pokracz­nie spo­lsz­czana jako eko­pro­jekt), która wej­dzie w życie w 2020 roku, ale już teraz na jej wymogi powo­łują się uchwały anty­smo­gowe czy pro­gramy dotacji.

i



Co te normy ozna­czają dla kupu­ją­cego kocioł?

Osią­ga­nie przez kocioł kry­te­riów emi­sji klasy 5. czy dyrek­tywy eco­de­sign świad­czy pozy­tyw­nie o jego efek­tyw­no­ści i czy­sto­ści spa­la­nia. Kotły takie spa­lają paliwo w spo­sób nie­wi­doczny i nie­wy­czu­walny, emi­tu­jąc mniej niż 10% zanie­czysz­czeń w porów­na­niu do sta­rych pudeł.

Nie­stety tu zalety się koń­czą a zaczyna się ból. Wyśru­bo­wane normy emi­sji spo­wo­do­wały ogromny skok cen kotłów. Docho­dzi do tego, że prze­ciętny Polak może mieć w kotłowni droż­sze cacko niż w garażu.
Co gor­sza, jeśli kocioł kupo­wany jest w ramach dota­cji, w umo­wie naj­czę­ściej zawarte jest zobo­wią­za­nie do zasi­la­nia go pali­wem o para­me­trach prze­wi­dzia­nych przez pro­du­centa. Te para­me­try bywają absur­dal­nie wyso­kie, przez co paliwo jest trudno dostępne i/lub bar­dzo dro­gie

 

 

i poczytaj jeszcze więcej na tej stronie, nie chcę cytować całego artykułu...

Link do komentarza

Treść uchwały antysmogowej dla Mazowsza jest tu:

http://www.edziennik.mazowieckie.pl/WDU_W/2017/9600/akt.pdf

To już akt obowiązujący.

Wymagania odnośnie emisji zanieczyszczeń są zbieżne z dyrektywą w sprawie ekoprojektu (ecodesign), która ma zacząć obowiązywać dopiero w 2020 r. Ponadto mazowiecka uchwała dotyczy zarówno kotłów jak i kominków. Zawiera też regulacje odnośnie jakości paliw, np. zakaz palenia biomasą o wilgotności ponad 20%.

To co może być najbardziej kłopotliwe jako konsekwencja uchwały to wprowadzenie obowiązku wymiany kotłów i kominków, które nie spełniają wymogów klasy 5.

Do 1 stycznia 2023 r. trzeba będzie wymienić kotły które nie spełnają wymogów przynajmniej dla klasy 3. oraz piece i kominki o emisji wyższej niż wymogania dyrektywy ecodesign. Natomiast do 2028 r. trzeba wymienić kotły klasy 4. i 5.

Przy tym to użytkownik ma obowiązek udowodnić, że jego kocioł lub piec spełnia normy emisji (przedstawić odpowiednią dokumentację).

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
3 godziny temu, bobiczek napisał:

Rozpierdziela mnie wielki tłusty tytuł "Po tekście Wyborczej" sklepy rezygnują ze sprzedaży pieców najbardziej przyczyniających się do smogu" oraz pierwszy tłusty akapit  "To efekt publikacji "Wyborczej"

Mogli zaglądać wcześniej na forum nasze, byłoby wiarygodniej i na pewno bardziej fachowo

Pablo, bo to jest tak:

- każda gazeta uważa, że takie rzeczy dzieją się po jej publikacji. Najczęściej taka zresztą jest prawda, jeśli nikt w podobnym periodyku o danym problemie nie pisał, ale nie zawsze.

- jakby napisało o tym np. "DoRzeczy", to pewnie byłby analogiczny tytuł.

(artykułu nie czytałem. Nie kce mi się :D )

 

"Wyborcza" pisze nie tylko o polityce i chwała jej za to. Jest jeszcze kilka tytułów, które potrafią pisać (ukierunkowywać czytelników) o czymś innym, niż polityka.

 

Pozdrofka. :)

 

PS. Nie czytam GW. Ale tylko dlatego, że nie mam czasu. ;)

Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
15 godzin temu, bobiczek napisał:

Rozpierdziela mnie wielki tłusty tytuł "Po tekście Wyborczej" sklepy rezygnują ze sprzedaży pieców najbardziej przyczyniających się do smogu" oraz pierwszy tłusty akapit  "To efekt publikacji "Wyborczej"

Mogli zaglądać wcześniej na forum nasze, byłoby wiarygodniej i na pewno bardziej fachowo

Zgadza się, inni też pisali: https://finanse.wp.pl/smog-powroci-leroy-merlin-wypycha-w-promocji-zakazane-piece-kopciuchy-6163971228784769a

:icon_biggrin:

Link do komentarza

Tiiiiiiaaaaaaa.

 

Jest jeszcze jeden aspekt sprawy.

Nie chcę nikogo obrażać, ale w naszym kraju sieci/sprzedawcy promocją nazywają faktyczną wyprzedaż - a nabywcy jak ćmy lecą do takich "okazji".

Jest to celowe działanie, bo w przypadku wyprzedaży rodzi się i może być zadane pytanie - dlaczego a to nie jest wygodne ze względu PR. 

Link do komentarza
  • 3 lata temu...
  • 4 tygodnie temu...

Czytam właśnie, że uprawnienia do emisji CO2 są coraz droższe - trzykrotnie wyższe niż wiosną 2020 r. i 12-krotnie wyższe niż przed czterema laty.

Logicznym jest że przełoży się to na ceny nie tylko samej energii, ale droższa energia oznacza także droższe produkty i usługi.

Mam nadzieję że elektrownie się zbuntują przed tym rozbojem i przestaną kupować te limity na CO2 i nie będą produkować prądu.

Jak ludziom zabraknie energii to się oczy wszystkim otworzą.

I to bardzo szeroko.

Trzeba wyjść z europejskiego systemu redukcji CO2 bo inaczej zaprowadzi nas do epoki kamienia łupanego a 95% społeczeństwa będzie wykluczona energetycznie. To jest jakieś wariactwo.

https://www.wnp.pl/energetyka/co2-po-60-euro-spelniaja-sie-najczarniejsze-scenariusze,490227.html?fbclid=IwAR0rizCusaLB3E_WPGr3z3bWyDhquhPWzRBZlhdGYe44_kY82OkwcEa_mP4

 

Link do komentarza

nie przesadzaj Stasiu, po co zaraz z Europy do Azji (choć bardziej bym tu wskazał Afrykę albo AmPłd)

z tym CO2 to takie trochę cwaniakowanie przez tych "lepszych", my wciąż gonimy Europę, oni to mają za sobą, jeżeli chcą, żebyśmy my przeskoczyli poziom wyżej to muszą w tym pomóc, a nie tylko wymuszać

Link do komentarza
2 godziny temu, aru napisał:

nie przesadzaj Stasiu, po co zaraz z Europy do Azji (choć bardziej bym tu wskazał Afrykę albo AmPłd)

 

 

Ale do Azji najbliżej, stad też moja wskazówka. :icon_biggrin:

2 godziny temu, aru napisał:

 z tym CO2 to takie trochę cwaniakowanie przez tych "lepszych", my wciąż gonimy Europę, oni to mają za sobą, 

 

Jak "oni" nas prosili, to pokazywaliśmy im wała i krzyczeliśmy, ze "wungiel, wungiel i jeszcze raz wungiel!" I stawialiśmy kominy w Ostrołęce, chociaż 8 lat temu wyliczono i udowodniono, że są one psu na budę potrzebne. Bo wungla, wbrew wszelkim wrzaskom naszych włatcuf, wcale tak dużo nie mamy i na Ostrołekę nie chwatit'.

2 godziny temu, aru napisał:

 , jeżeli chcą, żebyśmy my przeskoczyli poziom wyżej to muszą w tym pomóc, a nie tylko wymuszać

 

A ile razy już im udowodniliśmy, że nawet jak chcą pomagać, to mamy ich w doopie? Ile razy się przekonali, ze tylko postawieni pod ścianą, lekko się cofamy? Powiedz tak rzetelnie, w ktorym elemencie potrafimy z "onymi" współpracować bez szantażów?  

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
7 godzin temu, bobiczek napisał:

Czytam właśnie, że uprawnienia do emisji CO2 są coraz droższe - trzykrotnie wyższe niż wiosną 2020 r. i 12-krotnie wyższe niż przed czterema laty.

Logicznym jest że przełoży się to na ceny nie tylko samej energii, ale droższa energia oznacza także droższe produkty i usługi.

Mam nadzieję że elektrownie się zbuntują przed tym rozbojem i przestaną kupować te limity na CO2 i nie będą produkować prądu.

Jak ludziom zabraknie energii to się oczy wszystkim otworzą.

I to bardzo szeroko.

Trzeba wyjść z europejskiego systemu redukcji CO2 bo inaczej zaprowadzi nas do epoki kamienia łupanego a 95% społeczeństwa będzie wykluczona energetycznie. To jest jakieś wariactwo.

https://www.wnp.pl/energetyka/co2-po-60-euro-spelniaja-sie-najczarniejsze-scenariusze,490227.html?fbclid=IwAR0rizCusaLB3E_WPGr3z3bWyDhquhPWzRBZlhdGYe44_kY82OkwcEa_mP4

 

Nie o to chodzi że opłaty rosną tylko co się dzieje z tymi pieniędzmi. Mianowicie wpływają one do budżetu i min 50% musi byc przeznaczone na dekarbonizację a pozostałość na co chce na rozdawki itp. Ponieważ spółki energetyczne są kontrolowane przez SP to takie trochę przekładanie z kieszeni do kieszeni. 

Link do komentarza
6 godzin temu, retrofood napisał:

 

A czemu tylko z systemu redukcji? W ogóle trzeba wyjść z Europy. I dokooptować do Azji. Tam nie ma ani systemów, ani TSUE, ani nie musi być tefałena, czy wybiórczej.

 

No i po wuj tak piszesz ironicznie.

Inaczej jest dobrze o tym wiesz.

Nie chodzi wcale o to aby dokooptowywać do Azji

 

14 minut temu, gawel napisał:

Nie o to chodzi że opłaty rosną tylko co się dzieje z tymi pieniędzmi. Mianowicie wpływają one do budżetu i min 50% musi byc przeznaczone na dekarbonizację a pozostałość na co chce na rozdawki itp. Ponieważ spółki energetyczne są kontrolowane przez SP to takie trochę przekładanie z kieszeni do kieszeni. 

 

Skąd te dane.

Taki pomysł, tak?

Link do komentarza
11 minut temu, bobiczek napisał:

 

No i po wuj tak piszesz ironicznie.

Inaczej jest dobrze o tym wiesz.

Nie chodzi wcale o to aby dokooptowywać do Azji

 

 

Skąd te dane.

Taki pomysł, tak?

Nie to jest w ustawie budżetowej nic nowego, można powiedzieć powszechna wiedza ogólna na średnim poziomie. 

Link do komentarza
41 minut temu, bobiczek napisał:

No i po wuj tak piszesz ironicznie.

Inaczej jest dobrze o tym wiesz.

Nie chodzi wcale o to aby dokooptowywać do Azji

 

 

A może tak przeglądniesz się w lusterku? Jak Ty piszesz? Wszystko źle, "Oni" to, "oni" tamto... Tylko jakoś zapomniałeś, że "oni" to też my. I to Twoi pupile podpisali tak układy, że oni mogą nam dokopać. I Twoi pupile ustawili nam przed laty zwycięstwa w stylu 1:27 (jako kibol chyba nie masz problemu z interpretacją wyniku). I tak do tej pory te "zwycięstwa" trwają. I się nawet pogłębiają.  

Link do komentarza
1 godzinę temu, retrofood napisał:

 

..... I się nawet pogłębiają.  

tu, w tym przypadku, optowałbym za stwierdzeniem - owocują, zresztą jak w wielu innych, zuchy na całego, ale przecież to nie oni osobiście na to kasę wyłożą, oooo nie, ale jak na razie - ja też nie :)

2 godziny temu, bobiczek napisał:

 

No i po wuj tak piszesz ironicznie.

Inaczej jest dobrze o tym wiesz.

Nie chodzi wcale o to aby dokooptowywać do Azji

...

a Azja to takie zło? może nie każdy kraj, ale przyszłość tam jest, bez dwóch zdań

Link do komentarza
50 minut temu, aru napisał:

tu, w tym przypadku, optowałbym za stwierdzeniem - owocują, zresztą jak w wielu innych, zuchy na całego, ale przecież to nie oni osobiście na to kasę wyłożą, oooo nie, ale jak na razie - ja też nie :) 

 

To zrozumiałe, że nikt rozsądny wykładać nie chce, Ale te zuchy prowadzą nas na bagno, z którego nasze  prawnuki będą musiały próbować się gramolić. A wszystko dla zaspokojenia obłąkanego z nienawiści starego dziadygi, który kraj ma tam, gdzie troskę o swoje buty. I żyje tylko urojoną zemstą, nie licząc się z kosztami. Bo nigdy w życiu za nic sam nie płacił.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...