Skocz do zawartości

KLANY

Grona osób budujących dom według tego samego projektu katalogowego.


552 tematów w tym forum

  1. Malwa /Horyzont

    • 0 odpowiedzi
    • 4,9k wyświetleń
  2. Dom pod jemiołą /Archon +

    • 1 odpowiedź
    • 4,8k wyświetleń
  • Kto jest dostępny   0 użytkowników, 0 anonimowych, 51 gości (Zobacz pełną listę)

    • Brak zalogowanych użytkowników
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie śmiać się, bo działa.  
    • Jak nie ma do czego dokleić od dołu, to doklej do boków. Klej dwuskładnikowy i sam kawałek płytki utrzyma. Ale deptać po tym nie radzę.
    • Niestety, tutaj żaden sposób typu "poprawka" jako robótka po godzinach nie wchodzi w grę. Listwy może szpary by ukryły, ale estetyki nie poprawią. Możesz jedynie zastosować jakieś arkusze ozdobnej płyty mocowane do desek od dołu i całe te przestrzenie pomiędzy krokwiami zakryć, albo remont kapitalny, zdjęcie dachu i mocowanie desek od nowa.    Moja ś.p. Babcia mawiała, że z goowna bata się nie ukręci i tutaj, niestety, jest podobna sytuacja. 
    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
    • Komentarz dodany przez Stanisław: Tak przy okazji, młodzież nie będzie rozumiała znaczenia pojęcia "cos φ" gdyż energetyka używa w dzisiejszych czasach wyrażenia "tg φ". Tangens, nie cosinus. A wiec lepiej by było dokonać korekty artykułu.
    • W świetle dynamicznego rozwoju rozwiązań OZE i rosnących cen energii coraz częściej słyszy się o tzw. kompensatorach mocy biernej. Urządzenia te służą do ograniczenia mocy biernej indukcyjnej i pojemnościowej w sieci elektrycznej. Dzięki ich zastosowaniu można poprawić współczynnik mocy (cos φ), który opisuje efektywność wykorzystania energii. Im współczynnik cos φ jest bliższy 1, tym wykorzystanie energii jest lepsze. Jak to działa? Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/kolektory-sloneczne-i-fotowoltaika/aktualnosci/115571-kompensator-mocy-biernej-realna-oszczednosc-czy-reklamowe-oszustwo
  • Doradcy redakcyjni i firmowi

×
×
  • Utwórz nowe...