Skocz do zawartości

Lista obecności na Zlocie Forumowiczów 2017


Recommended Posts

To jest temat w którym można zapisywać się na Letnią Konferencję Aktywu Forum - LetKA 2017.
Prosimy o zapisywanie się na Zlot do 31 maja 2017.

Noclegi każdy rezerwuje samodzielnie do 31 maja w Ludowej Altanie wysyłając maila na kontakt@ludowaaltana.pl

Podczas zapisywania proszę podawać:
- ilość osób,
- czy pobyt będzie z noclegiem, czy bez,
- pobyt od piątku czy od soboty.

Informacje na temat Zlotu znajdują się tutaj: https://forum.budujemydom.pl/forum/257-letka-2017-letni-zlot-forumowiczów-budujemy-dom/

Pozdrawiam
Marcin

LISTA OBECNOŚCI:
1. daggulka od piątku
2. bajbaga od piątku
3-6. aaaa+3 (2 dzieci) od piątku
7-9. coolibeer + Beata + Wojtuś (tylko sobota)
10. Baru (od piątku)
11. aru (od piątku)
12-16. Tymek+Lusi+2 dzieci (od piątku)
17-22. gawel + 5 osób
23-27. Tinek + Tinkowa + Tinkciątko +2 (sąsiadka z synkiem) = razem 5 sztuki tylko sobota
28-32. Autorus  2+4  bez noclegów.
33-37. Trzylwy,  +Trzech żona +  troje Trzech dzieci.  od piątku do soboty
38-40. molytek + molytkowy małż +  molyciątko   (sobota).
41-42. cieszynianka + Petrus  (sobota) 
43-46. Oś + 3 sztuki - sobota 
47. Bobiczek
??  Pit + Pitek ????
48-73. bohaterowie reportaży Lilianny Jampolskiej publikowanych w miesięczniku Budujemy Dom

 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość gawel

Nie  chcę być wredny drodzy Forumowicze, aczkolwiek mam to w standardzie z racji kilku czynników wrodzonych jak również i z wyboru i powiem tak: Może już wystarczy tego zwlekania z zapisaniem się na Zlot, Redakcja od kilku lat stara się z nami spotkać i ugościć z bardzo pozytywnym z resztą skutkiem, więc jakież to powody wpływają na zwlekanie z decyzją o wzięciu udziału???

Tak czy siak przychodzi mi do głowy fragment tekstu piosenki Maryli Rodowicz pt. "Niech żyje bal" (...) " drugi raz nie zaproszą nas wcale...."

 

Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 9.05.2017 o 18:25, TINEK napisał:

Gaweł pogania to się trza wpisać

Tinek + Tinkowa + Tinkciątko = razem 3 sztuki

tylko sobota

Rozwiń  

A gdzie sąsiadka????? 

  Dnia 24.04.2017 o 00:34, bobiczek napisał:

Kurde....bydzie bida...chyba....

Rozwiń  

Karczma Bida... Dobre jedzenie tam mają 

  Dnia 9.05.2017 o 18:30, bajbaga napisał:

Zaksięgowane :yahoo:

Rozwiń  

Znowu picie będzie ;)

Link do komentarza
  Dnia 29.05.2017 o 15:42, bajbaga napisał:

Poszło - tu i tam :D

Rozwiń  

Rysiu! Bardzo Cię przepraszam za zawracanie d....Małża jak się dowiedziała, że się wybieram do Wrocka i na Letkę (i to z młodym!), nie gada ze mną od wczora...z wieczora....Gości mamy z zagrabanicy. Podobno to też moje goście....

:4_joy::4_joy:

  Dnia 31.05.2017 o 06:03, Pit-4 napisał:

Rysiu! Bardzo Cię przepraszam za zawracanie d....Małża jak się dowiedziała, że się wybieram do Wrocka i na Letkę (i to z młodym!), nie gada ze mną od wczora...z wieczora....Gości mamy z zagrabanicy. Podobno to też moje goście....

:4_joy::4_joy:

Rozwiń  

Jest mała szansa na sobotę.....:13_upside_down:

Link do komentarza
  Dnia 31.05.2017 o 06:03, Pit-4 napisał:

Małża jak się dowiedziała, że się wybieram do Wrocka i na Letkę (i to z młodym!), nie gada ze mną od wczora...z wieczora....

Rozwiń  

Dobrze masz :D

  Dnia 31.05.2017 o 06:03, Pit-4 napisał:

Gości mamy z zagrabanicy. Podobno to też moje goście....

:4_joy::4_joy:

 

Rozwiń  

A to już gorzej....:icon_cry:

 

  Dnia 24.04.2017 o 05:33, Buster napisał:

 

Ja też szykuję się ale raczej tylko na sobotę i nie wiem w jakim składzie więc na razie nie zgłaszam się.

Rozwiń  

To i ja w tym stylu......wstępnie deklarowałem się ale chyba nic z tego nie wyjdzie.Traf chciał że właśnie 10 czerwca będę bardzo potrzebny "w domu"
Nie zależy to ode mnie ale od pewnej decyzji pewnego organu.
Jeśli decyzji organu (pozytywnej)nie będzie to pojawię się na zlocie. Ale to będę wiedział 1-2 dni przed tym terminem.Myślę że mimo tego znajdzie się i dla mnie miejsce w sobotę przed Altaną.Tak sądzę.

Link do komentarza

No niestety - mnie nie będzie tym razem. To pierwszy raz od wszechczasów, jest mi bardzo przykro. Do dziś kombinowałam jak to zrobić , ale nie da rady - dziś Kaśka ma bierzmowanie na 18 godzinę, a jutro starszą córę muszę zawieźć na lotnisko na lot wieczorny , bo wraca na włości za morza po urlopie.  Na domiar złego jutro rano "wyskoczył" pogrzeb znajomego, głośna ostatnio w mediach sprawa. Ech - sami widzicie, nie rozdwoję się :bezradny:

Ale Wam życzę wspaniałej jak zwykle zabawy .... i dużo fot chcę :) 
Do zobaczenia następnym razem, buziaki :x

Link do komentarza
  Dnia 9.06.2017 o 09:15, daggulka napisał:

No niestety - mnie nie będzie tym razem. To pierwszy raz od wszechczasów, jest mi bardzo przykro. Do dziś kombinowałam jak to zrobić , ale nie da rady - dziś Kaśka ma bierzmowanie na 18 godzinę, a jutro starszą córę muszę zawieźć na lotnisko na lot wieczorny , bo wraca na włości za morza po urlopie.  Na domiar złego jutro rano "wyskoczył" pogrzeb znajomego, głośna ostatnio w mediach sprawa. Ech - sami widzicie, nie rozdwoję się :bezradny:

Ale Wam życzę wspaniałej jak zwykle zabawy .... i dużo fot chcę :) 
Do zobaczenia następnym razem, buziaki :x

Rozwiń  

No i już mi się lżej cierpi, że tYż miĘ nie było....

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
    • Ten przykład nie jest najlepszy. Do rębaka nie należy wkładać mokrych gałęzi, bo wilgoć sprzyja korozji mechanizmu.     Wybrałaś nie najgorzej, najważniejsze, że rębak jest frezowy. Nie polecam natomiast tarczowych. Tarczowe uderzają nożem o gałąź i to uderzenie jest przenoszone na dłoń operatora. Bolą dłonie potem jak cholera. We frezowych tego nie ma.      Wciąganie jest grawitacyjne i wcale nie najgorsze. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...