Mich Napisano 30 października 2013 Udostępnij #301 Napisano 30 października 2013 Cytat piknie mocie drogi Draagonie, prawie tak piknie jak ja dla winka to chyba trochę za ciepło. ja bym dała legowisko, ale znając życie będzie rupieciarnia z zabawkami Solange jak zwykle widzi wszedzie rupieciarnie z zabawkami... a ja bym tam zrobił miejsce na butle z winkiem ciepło będzie miało... Link do komentarza
Draagon Napisano 30 października 2013 Autor Udostępnij #302 Napisano 30 października 2013 No z tą myślą o winie było robione - przeca nie muszę dawać styro od razu pod podłogę - niech bije chłód Tylko kto to będzie na bieżąco uzupełniał Link do komentarza
Draagon Napisano 30 października 2013 Autor Udostępnij #303 Napisano 30 października 2013 A ty michu mówisz o gąsiorze... no warte rozważenia warte Link do komentarza
PeZet Napisano 31 października 2013 Udostępnij #304 Napisano 31 października 2013 Byem tu. Paczaem. Czytaem.Trzymam kciuki, Draagon, za szybki Twój powrót do formy.Pozdrowienia Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 31 października 2013 Udostępnij #305 Napisano 31 października 2013 (edytowany) Dobry.moje osobiste, truskawkowe, leży zakorkowane już od jakichś 6lat A są jeszcze inne smaki Edytowano 1 listopada 2013 przez Afrodytaa (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Mich Napisano 31 października 2013 Udostępnij #306 Napisano 31 października 2013 Cytat A ty michu mówisz o gąsiorze... no warte rozważenia warte Tylko żebyś za dużo nie podpijał zanim dojrzeje Ci winko a potem do piwniczki i niech leżakuje... Link do komentarza
anetakaleta Napisano 7 listopada 2013 Udostępnij #307 Napisano 7 listopada 2013 Śliczna kuchnia, piękny domek Link do komentarza
Draagon Napisano 7 listopada 2013 Autor Udostępnij #308 Napisano 7 listopada 2013 Dziękuję za docenienie moich wynaturzeń w postaci projektowania kuchni.Co najciekawsze nic tak nie budzi u nas tzn u Mnie i u żoneczki kontrowersji jak właśnie ta nieszczęsna kuchnia.Niby wszystko wiadomo, niby niewiele da się zmienić a jednak Ciągłe pytania, ciągłe wątpliwości i w ogóle brak zasad zrozumienia ergonomii - tzn ja chyba je rozumiem, ale żonie po głowie chodzi ładna kuchnia - mnie z kolei praktyczna Teoretycznie to "działka" żony - ale jakoś sobie nie wyobrażam, by za 20-30 lat ciągle przestawiać gary z wodą.A i ciągle nic nie wiadomo w sprawie pieca chlebowego. Miejsce jest zostawione.Ale ja zaczynam powątpiewać w zasadność tego rozwiązania.Byłem i widziałem praktyczne zastosowanie takiego pieca - i powiem, że gorąco jak w piecu ma naprawdę swoje uzasadnienie w zamkniętym pomieszczeniu - to nie piekarnik, ale prawdziwy piec - w którym trzeba rozpalić.A żar daje to nieziemski - i teraz rób chleb i siedź w salonie.. po 2 - 3 razach odechce się wypieku chleba w domu.A wyłożyć 5 koła na piec, który nie będzie używany - nie stać mnie na takie fanaberie Więc chyba jednak tylko ten na zewnątrz będzie zrobiony.Ale czekam na wszelkie "ZA" uzasadnione, że taki piec to jest cool w domu Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #309 Napisano 10 listopada 2013 (edytowany) Cd postępów.Jako, że tato w sanatorium w Ciechocinku, pewnie tężnie teraz podziwia, to ja zainspirowany taaką wyobraźnią postanowiłem takie same sanatorium stworzyć u siebie Przy pomocy szwarga-specjalisty z bankowości, oraz pani księgowej jak też magistra stosunków międzynarodowych wcieliłem ten oto plan w życie Najpierw mi się tu szwagier przy skręcaniu dech się cieszyłgdzie następnie do akcji wkroczył tajemniczy członek zespołu w postaci lisicy powieszonej za swe jakże zacne uczynkipowstało takie cudo, przy której tężnie ciechocińskie wymiękająPodciąg wykonany przy pomocy 2 chłopa nie obytych w ogóle na budowie, z czego jeden pierwszy raz w życiu w ogóle wkręty montował, żony, która skacząc po rusztowaniach dzielnie deski przybijała i Mnie w roli instruktora koordynacji wszelakich prezentował się dla nas po prostu cudnie.No i jeszcze tak na samiutki koniec... Strop dojechał...Już nawet widać że ułożony częściowo.Więc jakieś światełko w tunelu.. tfu w sypialni widać Edytowano 10 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #310 Napisano 10 listopada 2013 Pięknie Ja wiem ile satysfakcji to daje, bo obecne mieszkanie ze stanu deweloperskiego kończyliśmy sami. Najpierw wodospad znanych i zupełnie nowych przekleństw, ale na końcu dzika rozkosz i duma z wykonanej pracy Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #311 Napisano 10 listopada 2013 Ja tak dopiszę coś na temat tego stropu.Jak widać jest ze styropianu i jakiejś blachy. Jak wiadomo styropian swoje waży.Do tej wagi trzeba przyłożyć taką uwagę by nas przy układaniu wiatr nie porwał.Ale tak na poważnie - dostałem wycenę na monolityczny - o ile materiałowo wyszłoby sporo taniej - tak ze 4500 zł.To już robocizna sama pobiła to wszystko na głowę.Za samo szalowanie i deskowanie stropu wycena padła 7000 zł. Zbrojenie drugie tyle.Plus do tego styropian na podłogę by ocieplić strop. Moje wyliczenia wyszły około 4500 zł.A tu na dobrą sprawę w max 2 osoby idzie ułożyć cały strop. I też nie trzeba takiego lasu do podstemplowania. Wystarczy co 1,5 - 2m dać po rządku stempli. No i od razu jest wszystko równo.No i jakie perspektywy A teraz walnę totalną prywatę ! Wolno mi - to mój dziennik budowy ! Nie samym piwem budowlaniec żyje.Dla wrażliwych serc i dobrego samopoczucia tych netowych anarchistów co by sprawiedliwości tu nie szukali bo jej nie znajdą i z czytaniem tekstu poniżej dali sobie spokój.Strop kupowałem od szwagra - tego drugiego.. męża siostry - nie brata żony co się tak jara na zdjęciu powyżej.Więc jak chceta ludziska to walta jak w dym - upusta załatwię jakiego. Ale ja jako pełną gębą oportunista mogę powiedzieć, że to oferta dostępna tylko dla samorobów. Tych co robią, ale nie lubią się narobić/ nadźwigać, zdychać po robocie. Robota w tym przypadku naprawdę łatwa, lekka i przyjemna . Żona wracała do domu zadowolona, szwagier ujarany, a kolega Artur to dla niego pewnie i nawet monolit byłby małym pikusiem do zrobienia Nie to, że JS-a odradzam pozostałym, ale tym którzy mają ekipę od wszystkiego i wycenę domu na wszystko - to się raczej nie będzie opłacało, zawsze parę złotych w kieszeni zostanie, a i ocieplenia stropu nie trzeba tak od razu robić.Krytyki słów powyższych nie zniosę i wszelkie złośliwe komentarze natychmiast odpowiednio okraszę !No mam dobry humor, bo się bardzo bałem robienia tych podciągów, a tu na drugi dzień jeszcze ochłonąć nie mogę.Ale i tak mam zagwozdkę - jak zrobić szalunek do 4 okrągłych słupów ? Z wycinaniem jednego okragłego były już problemy i gdyby nie lisica to nie wiem jak bym podciął - przesunięcie było o 2 cm - jak otwór mierzyłem i ciąłem na dole.A na górze ni huhu nie pasowało Więc radźcie Panie i Panowie jak to praktycznie dobrze zrobić ! Wycinać na okrągło od razu czy jakaś inna sensowniejsza metoda jest ? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #312 Napisano 10 listopada 2013 Cytat Ja tak dopiszę coś na temat tego stropu.Jak widać jest ze styropianu i jakiejś blachy. Jak wiadomo styropian swoje waży.Do tej wagi trzeba przyłożyć taką uwagę by nas przy układaniu wiatr nie porwał.Ale tak na poważnie - dostałem wycenę na monolityczny - o ile materiałowo wyszłoby sporo taniej - tak ze 4500 zł.To już robocizna sama pobiła to wszystko na głowę.Za samo szalowanie i deskowanie stropu wycena padła 7000 zł. Zbrojenie drugie tyle.Plus do tego styropian na podłogę by ocieplić strop. Moje wyliczenia wyszły około 4500 zł.A tu na dobrą sprawę w max 2 osoby idzie ułożyć cały strop. I też nie trzeba takiego lasu do podstemplowania. Wystarczy co 1,5 - 2m dać po rządku stempli. No i od razu jest wszystko równo. Kurka na wacie ! a ja myślałem że ten strop to z betonu komórkowego a tu taka niespodzianka.Liczyłeś ile wyniesie Cię m2 tego stropu?Same pustaki i wraz z nad betonem.Co do stemplowania to nie możesz dać wszystkiego na równo, słyszałem jak kiedyś majster na budowie kazał stemplować ciut wyżej aby po ściągnięciu stempli strop był równy a nie wygięty.Co do twoich wyliczeń to masz rację ,że wybrałeś ten typ stropu. Ja u siebie dałem płytę kanałową i podobnie jak Ty z kosztami wyszedłem do przodu. Strop prawie 70 m2 kladziony był w nie cale dwie godziny a przy układaniu "garów" koło tygodnia. Cytat Strop kupowałem od szwagra - tego drugiego.. męża siostry - nie brata żony co się tak jara na zdjęciu powyżej.Więc jak chceta ludziska to walta jak w dym - upusta załatwię jakiego. Ale ja jako pełną gębą oportunista mogę powiedzieć, że to oferta dostępna tylko dla samorobów. Tych co robią, ale nie lubią się narobić/ nadźwigać, zdychać po robocie. Robota w tym przypadku naprawdę łatwa, lekka i przyjemna . Żona wracała do domu zadowolona, szwagier ujarany, a kolega Artur to dla niego pewnie i nawet monolit byłby małym pikusiem do zrobienia Nie to, że JS-a odradzam pozostałym, ale tym którzy mają ekipę od wszystkiego i wycenę domu na wszystko - to się raczej nie będzie opłacało, zawsze parę złotych w kieszeni zostanie, a i ocieplenia stropu nie trzeba tak od razu robić.Krytyki słów powyższych nie zniosę i wszelkie złośliwe komentarze natychmiast odpowiednio okraszę !No mam dobry humor, bo się bardzo bałem robienia tych podciągów, a tu na drugi dzień jeszcze ochłonąć nie mogę.Ale i tak mam zagwozdkę - jak zrobić szalunek do 4 okrągłych słupów ? Z wycinaniem jednego okragłego były już problemy i gdyby nie lisica to nie wiem jak bym podciął - przesunięcie było o 2 cm - jak otwór mierzyłem i ciąłem na dole.A na górze ni huhu nie pasowało Więc radźcie Panie i Panowie jak to praktycznie dobrze zrobić ! Wycinać na okrągło od razu czy jakaś inna sensowniejsza metoda jest ? A co z tynkowaniem sufitów? Przecież od spodu będzie widać styro, prawda? Pisałeś wyżej ,że nie trzeba zbroić ,a co będzie trzymać-wiązać z wieńcem stropowym? Co do tych szalunków to za bardzo nie mogę sobie wyobrazić dokładnie o co chodzi . Sądzę ,że chodzi o osiowość otworu góry z dołem. Jeżeli tak to proponowałbym użyć pionu murarskiego ,z góry robisz otwór i za pomocą pionu dostosowujesz go z dołem. - Dobrze doradziłem? Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #313 Napisano 10 listopada 2013 (edytowany) Zbrojenie to się daje jak najbardziej - te belki zbrojeniowe takie trójkątne - ale w porównaniu z monolitem to pikuś jest Ja sobie robię kwadratowe - łatwiej mi wyginać strzemiona do nich a co 4 pręty to nie 3 - a nóż widelec jakieś sejfy będę na górze trzymał Cytat Liczyłeś ile wyniesie Cię m2 tego stropu?Same pustaki i wraz z nad betonem .Pewnie, że liczyłem. I to już na etapie projektowania domu - by rozpiętości między ścianami nie były za duże.Beton mi wyjdzie 16m3 + wieńce i podciągi do tego co 62cm zbrojenie 4 pręty fi 12mm to daje ok 110 szt. A więc około 1175 kg stali. co daje ok 3760 zł + strzemiona i wieńce wraz z podciągami + schody. Dodatkowe a z 35 prętów fi 12 dodatkowe 1270 zł - deski mam 3m3 - ok 1200 zł - stemple 70 szt mam pożyczone. + paczka gwoździ i wkrętów ok 120 zł, ściski stolarskie 5 szt. 150 złCałość stropu razem ze schodami i podciągami no w sumie wszystkim wyniesie mnie ok 25200 zł za 225 m2 stropu.Czyli m2 stropu wyniesie mnie ok 115 zł. Ale to bez robocizny! Sam robię ( ahh ten egoizm - sam tzn bez ekipy ale z rodziną - żonka wybacz za te faux pas - całe szczęście tata nie czytuje interneta ) no i odchodzi mi ocieplenie podłogi.Jeszcze dodatkowe pytanie: W podciągi leję B25 - ale niewiele go wyjdzie raptem z 2m3. W gruchę wchodzi 5m3 - jakbym zalewał to trochę bym pociągnął po wieńcach - może tak być ? I kiedy mógłbym lać na to B20 beton ?Po 7 dniach by się razem przewiązało - czy odczekać te 28 dni ? Termin mnie goni grudzień by mnie złapał - ale że chyba coś się pogodzie porypało i mamy przesunięcie o 2 miechy z pogodą... - ryzyko ze stropem ciut mniejsze bo już ocieplone od dołu - nie będzie tak przemarzać - prawie jak w gruncie A z tynkowaniem to ja nie wiem - do tynków to ja ekipę biorę.Cosik mi się wydaje, że jak styro to chyba się tak robi jak z tynkami na styro - siatkę jaką czy co w klej ...Się będę zastanawiał później -A stemplowanie to ja wiem - daję 4mm wyżej Edytowano 10 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #314 Napisano 10 listopada 2013 Cytat Jeszcze dodatkowe pytanie: W podciągi leję B25 - ale niewiele go wyjdzie raptem z 2m3. W gruchę wchodzi 5m3 - jakbym zalewał to trochę bym pociągnął po wieńcach - może tak być ? I kiedy mógłbym lać na to B20 beton ?Po 7 dniach by się razem przewiązało - czy odczekać te 28 dni ? Termin mnie goni grudzień by mnie złapał - ale że chyba coś się pogodzie porypało i mamy przesunięcie o 2 miechy z pogodą... - ryzyko ze stropem ciut mniejsze bo już ocieplone od dołu - nie będzie tak przemarzać - prawie jak w gruncie A stemplowanie to ja wiem - daję 4mm wyżej Przecież B25 nie pogryzie się z B20. Wg mnie im szybciej tym lepiej ,bezie całość ładnie powiązana jak zalejesz mokre na mokre.Wystarczy jak dasz B20 i na podciągi i na wieńce oraz na cały strop i zalewałbym wszystko na raz. Zapewne wiesz o tym ,ale przypomnę jak będziesz zalewał wieńce i podciągi to załatw sobie buławę do zagęszczania betonu. Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #315 Napisano 10 listopada 2013 No własnie gadałem z kierbudem - powiedział, że nie można lać z takimi "przerwami" - beton się przewiąże ze sobą w max 3 dni - potem stanowi oddzielne konstrukcje. Też powiedział by lać od razu całość. Ale mam zagwozdkę w takim razie ze schodami - stemplowanie jednego podciągu wychodzi w schodach - wylać osobno te 140cm szerokości chyba trzeba będzie. A resztę zrobietak - pierwsza grucha B25 pójdzie w podciągi - a następny beton to B20 do równania wszystkiego. Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #316 Napisano 10 listopada 2013 (edytowany) Nie no bez przesady. Kiedyś wszystko robili na budowie i jakoś człek żyje pod tym do dnia dzisiejszego - słyszał ktoś cokolwiek o katastrofie w domu jednorodzinnym ? i nie chodzi mi tu o nieplanowaną ciążę Jak widziałem dom mojej babci z czego jest zrobiony... no teraz boję się do niego wchodzić - zwykła szlaka obtynkowana.Tam w życiu o B15 nie słyszeli nawet.Chyba jednak pomyślę o kupnie gotowej mieszanki suchej. Se w kalfasach przywiozę.Ale tak poza tym to niektóre komentarze Mnie rozpieprzają delikatnie rzecz ujmującB20 to 20MPa - B25 to 25MPa M to znaczy milion -a to dużoinaczej to 2000T/m2 i odpowiednio 2500T/m2CZYLI taka moja beleczka obciążenie na 1cm2 może mieć rzędu 200 - 250kg samego betonu . Oparte na niej będą 3 stropy JS z których każdy waży ok 20 kg.Dodam tylko że beton komórkowy, a więc ściany na których będzie oparta ta beleczka ma odporność na ściskanie rzędu 1,5-4 MPa. Edytowano 10 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #317 Napisano 10 listopada 2013 A tu się jakieś budowanie bez projektu odbywa czy jak?Bo albo jest w projekcie B20 albo B25. Link do komentarza
ciekawski83 Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #318 Napisano 10 listopada 2013 1. jeśli to jest belka przekroju 3mb to nawet bym sobie głowy nie zawracał2. dupa a nie konstruktor który daje jeden element z C20/25 gdzie wszystkie elementy są z C16/20 3. margines bezpieczeństwa to 20% (do sprawdzenia) - o tyle jest zwiększone na wszelki wypadek obciążenie4. dla świętego spokoju zwiększ przekrój efektywny belki Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #319 Napisano 10 listopada 2013 Cytat Ale tak poza tym to niektóre komentarze Mnie rozpieprzają delikatnie rzecz ujmującB20 to 20MPa - B25 to 25MPa M to znaczy milion -a to dużoinaczej to 2000T/m2 i odpowiednio 2500T/m2 Zasiałem trochę niepewności Wiadomo ,że B25 jest mocniejszy od B20 ,ale może a nie musi. Dając B20 na wszystko było by prościej bo lejesz wszystko za jednym razem. Przy rozdzieleniu B25 i B20 będzie trochę zabawy.I tak decyzje musi podjąć Kierbud więc możesz mu przedstawić propozycję. Cytat CZYLI taka moja beleczka obciążenie na 1cm2 może mieć rzędu 200 - 250kg samego betonu . Oparte na niej będą 3 stropy JS z których każdy waży ok 20 kg.Dodam tylko że beton komórkowy, a więc ściany na których będzie oparta ta beleczka ma odporność na ściskanie rzędu 1,5-4 MPa. A z skąd wziąłeś trzy stropy! Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #320 Napisano 10 listopada 2013 (edytowany) To ta beleczka jestW specyfikacji technicznej stropu mam B20 dla typu JS, a w projekcie konstruktor mi dał B25 na podciągi.O ile żadnej dyskusji nie podlega B25 w długich podciągach o tyle w tej belce akurat może podlegać rozważaniu - się kierbuda zapytam - pewnie jak znam życie to będzie kazał dołożyć z 1 pręt 12-tkę.MrTomo - czasami trzeba też myśleć, a nie patrzeć ślepo w projekt - TU też ktoś to zaprojektował i ktoś wykonał. Cytat A z skąd wziąłeś trzy stropy! A 3 stropy wzięte są stąd, że szerokość jednego stropu ma 62cm i wychodzą mi tam akurat 3 I nie łap mnie za słówka mhtyl - ja ci bielizny nie pokażę ! A nie będę pisał u siebie styropianowa płyta szalunkowa typu JS. Będę pisał STROP i tyle ! Edytowano 10 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #321 Napisano 10 listopada 2013 Cytat MrTomo - czasami trzeba też myśleć, a nie patrzeć ślepo w projekt - TU też ktoś to zaprojektował i ktoś wykonał. Ja tam wolę myśleć zawsze - nie tylko czasami Link do komentarza
bobiczek Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #322 Napisano 10 listopada 2013 Cytat W specyfikacji technicznej stropu mam B20 dla typu JS, a w projekcie konstruktor mi dał B25 na podciągi.A 3 stropy wzięte są stąd, że szerokość jednego stropu ma 62cm i od nowa - pokaż nam to! bo nie wierzę Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #323 Napisano 10 listopada 2013 Cytat Ja tam wolę myśleć zawsze - nie tylko czasami No widzisz - dlatego właśnie sobie takie pogawędki urządzamy - ahh te współczesne burze mózgów.. PS. Chyba rozwiązałem problem otworów pod szalunek na ganku - zastosuję starą sprawdzoną metodę już w średniowieczuA mianowicie technikę skazańców czyli samorobów a więc DYBYNa dole odrysuję, przyłożę z jednej strony - podocinam, jak będzie pasować to zrobię taką samą kopię na drugą stronę,potem ściskami stolarskimi sobie ściągnę, deskeczki wkrętami przymocuję i powinno być dobrze Moja genialna wyobraźnia czasami mnie przeraża Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 10 listopada 2013 Udostępnij #324 Napisano 10 listopada 2013 Cytat A 3 stropy wzięte są stąd, że szerokość jednego stropu ma 62cm i wychodzą mi tam akurat 3 I nie łap mnie za słówka mhtyl - ja ci bielizny nie pokażę ! A nie będę pisał u siebie styropianowa płyta szalunkowa typu JS. Będę pisał STROP i tyle ! Wystarczyło by jakbyś napisał , że trzy płyty stropowe zrozumiałbym Eeeee tam z tą bielizną, damską to bym może pooglądał Link do komentarza
Draagon Napisano 10 listopada 2013 Autor Udostępnij #325 Napisano 10 listopada 2013 Cytat od nowa - pokaż nam to! bo nie wierzę No co za upierdliwce !Ma ci ja takiego długiego.. i takiego szerokiego !I to nie są przechwałki Długość czasami ulega zmianie - ale szerokość nigdy !A jak go podnoszę do góry to cała okolica widzi !W dodatku ledwo mi się w łazience mieści - do WC nigdy by się nie zmieścił No to napijmy się teraz alkoholu etylowego i wody - tak w stosunku 40/60.łostatni raz pisze - płyta to strop, a wódka to wódka - a nie jakieś tam bezeceństwa techniczne ! Link do komentarza
Mich Napisano 12 listopada 2013 Udostępnij #326 Napisano 12 listopada 2013 Odrazu upierdliwiec poprostu chciał doprecyzowania informacji niezbędnych do udzielenia fachowej odpowiedzi jakiej oczekiwałeś ;P Link do komentarza
Draagon Napisano 13 listopada 2013 Autor Udostępnij #327 Napisano 13 listopada 2013 Z dnia dzisiejszego - zalane podciągi wewnętrzne.Beton C20/25 przyjechał wywrotką. To zasługa tego powyżej jegomościa.Po raz pierwszy się zdarzyło, że beton styknął a nawet go trochę zostało.Teraz czekamy na ładną pogodę, by to wszystko nie pieprzło Link do komentarza
Mich Napisano 14 listopada 2013 Udostępnij #328 Napisano 14 listopada 2013 Cytat Z dnia dzisiejszego - zalane podciągi wewnętrzne.Beton C20/25 przyjechał wywrotką. To zasługa tego powyżej jegomościa.Po raz pierwszy się zdarzyło, że beton styknął a nawet go trochę zostało.Teraz czekamy na ładną pogodę, by to wszystko nie pieprzło Drago no to obaj czekamy na ładną pogodę... mnie bloczki schną ... Link do komentarza
Draagon Napisano 21 listopada 2013 Autor Udostępnij #329 Napisano 21 listopada 2013 Ładnej pogody ciąg dalszy to i postępy dalszeDzisiaj zalane podciągi zewnętrzne - więc do stropu prawie wszystko poza schodami wyciągnięte.No i PUR przyjechał... miał być o 14 - dojechał na 17:30, a Ty stój i zakwitnij jesienią, bo kolo nie potrafi określić gdzie jest, na którą będzie, a tylko gadał że jest na "91-ce" - czyli gdzieś pomiędzy Toruniem a Częstochową.Plus taki że worki lekkie - faktycznie w 3 osoby by dało radę, a co dopiero w 6 chłopa Link do komentarza
Baszka Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #330 Napisano 21 listopada 2013 Cytat Ładnej pogody ciąg dalszy to i postępy dalszeDzisiaj zalane podciągi zewnętrzne - więc do stropu prawie wszystko poza schodami wyciągnięte.No i PUR przyjechał... miał być o 14 - dojechał na 17:30, a Ty stój i zakwitnij jesienią, bo kolo nie potrafi określić gdzie jest, na którą będzie, a tylko gadał że jest na "91-ce" - czyli gdzieś pomiędzy Toruniem a Częstochową.Plus taki że worki lekkie - faktycznie w 3 osoby by dało radę, a co dopiero w 6 chłopa Czyli szalejesz dalej i się dzieje.Pytanie z innej beczki. Te brzozy blisko domu zostawiasz? Link do komentarza
Draagon Napisano 21 listopada 2013 Autor Udostępnij #331 Napisano 21 listopada 2013 (edytowany) Jakby ci to powiedzieć - najbliższa jest a.... z 30 cm od ściany ?Tu z myślą o Tobie baszka robiłem zdjęcie to ta po prawej jest najbliżejTe po lewej to będa stykać się tak z 50cm z wjazdem pod wiatę.Pod te brzozy dom był ustawiany Edytowano 21 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baszka Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #332 Napisano 21 listopada 2013 Cytat Jakby ci to powiedzieć - najbliższa jest a.... z 30 cm od ściany ?Tu z myślą o Tobie baszka robiłem zdjęcie to ta po prawej jest najbliżejTe po lewej to będa stykać się tak z 50cm z wjazdem pod wiatę.Pod te brzozy dom był ustawiany O to świetnie , witaj w klubie WLB, cieszę się, że nie będę jedyną członkinią- nie jestem wojującą feministką, alejedynym członkiem jakoś głupio brzmi . Też planuję u siebie zostawić i nie słucham pana od adaptacji, który mówi,że i tak je zetnę. Nie wiem tylko, co na to rynny ? Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #333 Napisano 21 listopada 2013 pewnie musztarda po obiedzie, ale dlaczego cały strop (z belkami) nie lany na raz? Link do komentarza
Baszka Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #334 Napisano 21 listopada 2013 Cytat pewnie musztarda po obiedzie, ale dlaczego cały strop (z belkami) nie lany na raz? Po zachwytach brzozowych- belką w łeb . Link do komentarza
Draagon Napisano 21 listopada 2013 Autor Udostępnij #335 Napisano 21 listopada 2013 Barbossa witam w mych skromnych progach.Nie lane są jednocześnie z bardzo prostego powodu - nie mam możliwości wylania schodów - bo nad nimi idzie podciąg i w miejsce schodów wchodzi stemplowanie podciągu - dlatego też się tak babram z tymi podciągami.No i stempli mi brakło - 3m potrzebuję. A dookoła mają po 2,5 -2,7m. I desek też braknie..No i jeszcze belki trzeba zazbroić, a strzemiona nie dojechały. No to żeby nie tracić czasu wylane podciągi z B25.A na strop i schody już pójdzie bez kombinacji normalny B20. Akurat jak podciągi zwiążą to się w międzyczasie zrobi deskowanie i stemplowanie i zbrojenie i się opiję wtedy ze szczęścia - jeszcze nie wiem jak to zrobię by wątrobę ominąć ale się jakoś opiję !Ja nie wiem jak to będzie, bo wykończeniówki chyba nie przeżyję Baszka - A Ty sie nie słuchaj jakiś starych gramofonów - tfu adapterów !Ty robisz dla siebie i Ty masz się cieszyć tym widokiem - podobnie zresztą jak ja Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #336 Napisano 21 listopada 2013 schody możesz dolać później, to nie problem, a podciąg lepiej wychodzi jak jest monolitem ze stropem, do lania idzie pierwsza grucha z B25 (belki strop - ile wyjdzie i gdziekolwiek wylejesz) a resztę dolewasz B20 Link do komentarza
Draagon Napisano 21 listopada 2013 Autor Udostępnij #337 Napisano 21 listopada 2013 Masz rację Barbossa - była ta kwestia brana pod uwagę. Pewnie gdyby to była wiosna to bym tak zrobił - ale że zima tuż tuż - to chciałem spiąć budynek ze sobą tymi podciągami, zanim zamróz mi wyjdzie bokami - jakby co to wiosny doczeka. Żeby logistyka nie szwankowała to bym tak zrobił, bo też jestem bardziej przekonany do tego rozwiązania o którym wspomniałeś. No i lałbym wszystko z gruchy a nie babrał się wywrotkami, rusztowaniami i łopatami.Ale chociaż, coś popchnięte do przodu. Link do komentarza
Baszka Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #338 Napisano 21 listopada 2013 Baszka - A Ty sie nie słuchaj jakiś starych gramofonów - tfu adapterów !Ty robisz dla siebie i Ty masz się cieszyć tym widokiem - podobnie zresztą jak ja [/quote]Adapter nie jest stary .A nie boisz się, że przy jakiejś lepszej wichurze będziesz mieć drzewko np. w salonie?Nie zapytałeś o skrót WLB, rozszyfrowałeś? Link do komentarza
Draagon Napisano 22 listopada 2013 Autor Udostępnij #339 Napisano 22 listopada 2013 WLB - Wielbiciele Leśnych Borów ? Co do lepszej wichury - najmniejszym zmartwieniem byłoby brzoza w salonie - aczkolwiek tam gdzie są jest akurat kotłownia Bardziej by mnie martwiły latające dachy. Link do komentarza
Baszka Napisano 22 listopada 2013 Udostępnij #340 Napisano 22 listopada 2013 Cytat WLB - Wielbiciele Leśnych Borów ? Co do lepszej wichury - najmniejszym zmartwieniem byłoby brzoza w salonie - aczkolwiek tam gdzie są jest akurat kotłownia Bardziej by mnie martwiły latające dachy. Prawie trafiłeś , też może być. Nazwa pierwotna to Wariaci Lubiący Brzozy.Powstała pod wpływem spojrzenia adaptera, jak się dowiedział, że chcę zostawić drzewa.Szalejesz na budowie, a jak stan fizyczny?, bo psychiczny widzę, że ok . Link do komentarza
Draagon Napisano 22 listopada 2013 Autor Udostępnij #341 Napisano 22 listopada 2013 (edytowany) Ani psychiczny ani fizyczny. Fizyczny to wiadoma sprawa - ale pańskie oko konia tuczy więc muszę być..A resztę skasuję coby ciśnienia sobie nie podnosić Skoro piszą, żem psychiczny OK Edytowano 22 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baszka Napisano 23 listopada 2013 Udostępnij #342 Napisano 23 listopada 2013 Cytat Ani psychiczny ani fizyczny. Fizyczny to wiadoma sprawa - ale pańskie oko konia tuczy więc muszę być..A resztę skasuję coby ciśnienia sobie nie podnosić Skoro piszą, żem psychiczny OK Nie podnoś, nie podnoś, a ja na gościnnych występach zajrzałam do Ciebie i przeczytałam. Może odpuść trochę, olej kuriera i inne cholery, zdrowie masz jedno, a i tak lekko nadszarpnięte, więc się oszczędzaj . Link do komentarza
lena_89 Napisano 23 listopada 2013 Udostępnij #343 Napisano 23 listopada 2013 sama pamiętam, jak na każdy kolejny krok czekałam... Powodzenia i gratulacje! Link do komentarza
Draagon Napisano 23 listopada 2013 Autor Udostępnij #344 Napisano 23 listopada 2013 Cytat sama pamiętam, jak na każdy kolejny krok czekałam... Powodzenia i gratulacje! Dziękuję lena - nie wiem za co, ale jak chwalą to bóg zapłać A wieta co to jest ?Jak nie wieta to wam powiem.To jest największe badziewie, największa wtopa jaką zaliczyłem tegorocznie na budowie.Pijących kielniomiotów zniosę, opóźnienia w transporcie zniosę, dupną pogodę zniosę.Pierniczone zęby i kręgosłupy i żebra zakichane zniosę.Ale tego chłamu nie zniosę.Wynająłem toto cuś by robotę przyspieszyć, by się ludzie nie natyrali jak łoosie, w końcu taki speialist sprzęcior 10000 zł kosztuje.A to dziadostwo w ogóle nie wiąże - tzn robi ładne kokardki, drutu idzie w trzy diabły, ale te mocowania to ... to dziecko zrobi solidniejsze i mocniejsze. I to jak się nie zatnie/zapętli/ nie popiszczy i nie poprosi o przepchnięcie drutu.Zużyte zostały dwa krążki drutu i nie mogę się doczekać by to zawalinoztwo diabelne oddać z powrotem.I powiem im do słuchu do czego się to nadaje. HOWGH ! Link do komentarza
Draagon Napisano 25 listopada 2013 Autor Udostępnij #345 Napisano 25 listopada 2013 Z nowinek - dokupiłem stemple budowlane - te takie 3metrowe - prawie na styk.Przy okazji dowiedziałem się co w okolicy piszczy, zobaczyłem fajną podłogę na bazie żywicy, ąż mi się garaż zamarzył by taką podłogę móc se zrobić, poznałem specyfikacje alarmów na karte, podziwiałem konstrukcję dachu, dowiedziałem się ile projektantka wnętrz bierze i że typowe mieszczuchy tzw "blokersi" boją się, że o czymś zapomną w budowanym domku dlatego projektantów wołają.. i to wszystko w cenie stempla zakupionego po 4 zeta sztuka.I "grzecznie wyraziłem swoje zdanie" nt wiązarki w wypożyczalni - mają nic nie policzyć za ten chłam - ale za długo się buduję by w toto uwierzyć. Poza tym - jak wymusić na firmie wystawienie faktury ? Kolo od 1,5 miesiąca mi fakturę wysyła - ja se mam WZ-tkę łod niego i se zrobię z niej łużytek jak trza byndzie. Link do komentarza
Baszka Napisano 25 listopada 2013 Udostępnij #346 Napisano 25 listopada 2013 Cytat Z nowinek - dokupiłem stemple budowlane - te takie 3metrowe - prawie na styk.Przy okazji dowiedziałem się co w okolicy piszczy, zobaczyłem fajną podłogę na bazie żywicy, ąż mi się garaż zamarzył by taką podłogę móc se zrobić, poznałem specyfikacje alarmów na karte, podziwiałem konstrukcję dachu, dowiedziałem się ile projektantka wnętrz bierze i że typowe mieszczuchy tzw "blokersi" boją się, że o czymś zapomną w budowanym domku dlatego projektantów wołają.. i to wszystko w cenie stempla zakupionego po 4 zeta sztuka.I "grzecznie wyraziłem swoje zdanie" nt wiązarki w wypożyczalni - mają nic nie policzyć za ten chłam - ale za długo się buduję by w toto uwierzyć. Poza tym - jak wymusić na firmie wystawienie faktury ? Kolo od 1,5 miesiąca mi fakturę wysyła - ja se mam WZ-tkę łod niego i se zrobię z niej łużytek jak trza byndzie. Skoro o podłodze. Chcę ogrzewanie podłogowe, ale nie chcę kafli w pokojach. W chałupie mam drewno, ale jak wiemy, jest ono dobrym izolatorem. Myślisz, że jakaś deska klejona by się nadawała ? I to taka,co by mnie nie zjadła finansowo? Link do komentarza
Draagon Napisano 26 listopada 2013 Autor Udostępnij #347 Napisano 26 listopada 2013 (edytowany) Baszka ehh baszka - wszystko ma swoją przewodność cieplną - woda najlepszą, styropian gorszą W każdym bądź razie zawsze coś przelezie - efektu od razu nie będziesz miała po napaleniu w piecu, czy załączeniu pompy ale chyba efekt jakiś będzie. Tylko deska przesuszona chyba skrzypi - Irbis albo nawet i Bigl chyba by mógli co doradzić - obaj z drewnem mają styczność zawodowo a i widziałem, że Bigl tarasy kładzie - bo mnie też to drewno lata po głowie. Ja to sobie myślę o frezie na pióro + wpust o takim cuś. Gwoździami dobić do listewek jakichś - to na wierzch pod to podłogówka a pod podłogówką styropian Jak ciepło ma kombinować któredy na wolność leźć to prędzęj pójdzie od góry w dechy niż ma kombinować w dół i przez styropian się przeciskać nie ;) ? Edytowano 26 listopada 2013 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Jani_63 Napisano 26 listopada 2013 Udostępnij #348 Napisano 26 listopada 2013 Cytat (...) wszystko ma swoją przewodność cieplną - woda najlepszą,... Z tym stwierdzeniem pozwolę sobie się nie zgodzić Link do komentarza
Baszka Napisano 26 listopada 2013 Udostępnij #349 Napisano 26 listopada 2013 Cytat Baszka ehh baszka - wszystko ma swoją przewodność cieplną - woda najlepszą, styropian gorszą W każdym bądź razie zawsze coś przelezie - efektu od razu nie będziesz miała po napaleniu w piecu, czy załączeniu pompy ale chyba efekt jakiś będzie. Tylko deska przesuszona chyba skrzypi - Irbis albo nawet i Bigl chyba by mógli co doradzić - obaj z drewnem mają styczność zawodowo a i widziałem, że Bigl tarasy kładzie - bo mnie też to drewno lata po głowie. Ja to sobie myślę o frezie na pióro + wpust o takim cuś. Gwoździami dobić do listewek jakichś - to na wierzch pod to podłogówka a pod podłogówką styropian Jak ciepło ma kombinować któredy na wolność leźć to prędzęj pójdzie od góry w dechy niż ma kombinować w dół i przez styropian się przeciskać nie ;) ? Znalazłam gdzieś na forum patent na skrzypiące deski. Ktoś pracujący w Norwegii napisała,że tam podkłada się tekturę, tak z dwa mm. i nie skrzypi. A swoją drogą u mnie niektóre dechy " śpiewają" i nawet to lubię, ale lubię też zapach starych, drewnianych mebli- dziwadło takie ze mnie .Kolegów poleconych zaczepię, może coś doradzą.Ta kombinacja ciepła, o której piszesz też przemawia do mojej wyobraźni. Jak kiedyś stanęłam na drabinie, to doszłam do wniosku, że sąsiedzi z góry powinni się dokładać do mojego drewna. W końcu mają dzięki mnie podłogówkę . Cytat Z tym stwierdzeniem pozwolę sobie się nie zgodzić Nie śmiałabym polemizować . Link do komentarza
ewamariusz Napisano 28 listopada 2013 Udostępnij #350 Napisano 28 listopada 2013 Witam. Ja mam pod panelami podłogówkę w jednym pomieszczeniu i panele są ciepłe i oddają temperaturę, nie w takim stopniu jak płytki w łazience ale zawsz coś. /W całym domu mamy panele/. Wydaje mi si, że śmiało możesz zastosować na podłogówkę deski. Pozdrawiam Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się