Skocz do zawartości

Domek Draagonowych smoczków


Recommended Posts

Napisano
Myśmy wszystko sami machali. Wieńce też. Przy jednej 360l betoniarce szuflowało na zmianę dwóch facetów i wieńce zostały zalane w jeden dzień.
Mówię DA SIĘ. Ale sporo wysiłku fizycznego to kosztuje i najlepiej posiadać męską część rodziny i/lub sąsiadów pod ręką icon_wink.gif

Dasz radę. Wierzę w Ciebie Dragonku icon_biggrin.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Ja za projekt płaciłem 300 zł, może taka cena bo robiłem w hurcie projekt domu, budynku gar-gosp, szamba no i zagospodarowanie terenu, wszystko u jednego to i taki rabat uzyskałem.

Co do przywileju to było tak. Zajechałem osobiście do wodociągów gminnych wraz z projektem przyłącza i porozmawiałem z kierownikiem, że ciężko z kasa, że dużo sam robię bo taniej, bo mnie nie stać na to i na tamto - generalnie trochę biadolenia, trochę o sytuacji politycznej icon_biggrin.gif i na końcu zapytałem się ile będzie wynosił koszt przyłącza. Jak mi powiedział cenę 1500 zł za 17 m przyłącza to ja wyszedłem z propozycja czy sam bym nie mógł wykopać bo miałbym taniej, no i efekt był taki, że kierownik mi na to zezwolił. Jedynie musiał być pracownik z wodociągów aby podłączyć nawiertkę na rurociąg, zrobić nawiertkę-puścić wodę , założyć licznik i finito. A cha i jeszcze materiał też sam kupiłem, ale taki jak kierownik mi powiedział,czyli taki jaki wodociągi używają.


Ja za projekt płaciłem 45 000 000 starych złotych. icon_lol.gif

Cytat

O moja afrodytka icon_smile.gif No to jak dwa newsy potwierdzone to może się da icon_smile.gif
A tak na dzisiaj - pogoda piękna za oknem to i wieniec jeden zalany. Została 1/4 icon_smile.gif


Dasz radę ,w upały nie rób ,lepiej wcześnie rano i pod wieczór. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Ja za projekt płaciłem 45 000 000 starych złotych. icon_lol.gif


Dasz radę ,w upały nie rób ,lepiej wcześnie rano i pod wieczór.


Czyli zapłaciłeś po nowemu 450 zł icon_biggrin.gif
A w południe do basenu z zimnym pifkiem i nabierać sił do pracy wieczorem icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Czyli lejesz wieniec z betoniarki.



To "zasługa" mojego ojca. No comments.
Ktoś kto zjadł 30 lat na budowlance "zawsze" wie lepiej.
Inna kwestia, że z kominów zostało mi 33 worków cementu (wg wyliczeń powinno pójść na kominy 750kg zaprawy
- sic!) a grys miałem - więc...
Ale śmiem uważać, że w dobie technologii zamówienie nawet luźnego 1m3 betonu cenowo wyjdzie lepiej a i napier.. się tak nie trzeba

A je se dzisiaj zanurkowałem w oczku wodnym - no po prostu bajka - wody mam po pachy - ino ryby znowu gdzieś nawiały - jak co roku z resztą - pewnie znowu w kwietniu wypłyną icon_biggrin.gif

w mniejszym jeden karaś nabawił się pleśniawki - poszedł na straty bom myślał że to jakieś zakaźne.

No i lilia po roku zakwitła
Napisano (edytowany)
Cytat

To "zasługa" mojego ojca. No comments.
Ktoś kto zjadł 30 lat na budowlance "zawsze" wie lepiej.
Inna kwestia, że z kominów zostało mi 33 worków cementu (wg wyliczeń powinno pójść na kominy 750kg zaprawy
- sic!) a grys miałem - więc...
Ale śmiem uważać, że w dobie technologii zamówienie nawet luźnego 1m3 betonu cenowo wyjdzie lepiej a i napier.. się tak nie trzeba

A je se dzisiaj zanurkowałem w oczku wodnym - no po prostu bajka - wody mam po pachy - ino ryby znowu gdzieś nawiały - jak co roku z resztą - pewnie znowu w kwietniu wypłyną icon_biggrin.gif

w mniejszym jeden karaś nabawił się pleśniawki - poszedł na straty bom myślał że to jakieś zakaźne.

No i lilia po roku zakwitła


Ojciec starej daty budowlaniec czyli tradycjonalista icon_biggrin.gif
Co do 1m3 betonu to wątpię aby grucha przywiozła.
A było trzeba przed tym zanurkowanie się wykąpać w wannie to by ryby nie pouciekały icon_mrgreen.gif

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Grucha nie - ale mała wywrotka tak. W każdym bądź razie poszło jak poszło. Nie powiem, że mnie to nie obeszło bo bym gruszką pociągnął po wieńcach i schodach i by 5m3 betonu poszło - co by zostało to by poszło na opaskę betonową na PUR - a ten cement planowałem wyrobić na fundamenty pod ścianki działowe - a tak to nie ma mocnych. Schody wywrotką będą robione ;)

ło ja pierdziele 97 gości online czyta mój dziennik - się kurde trzeba będzie zacząć wysławiać i na zdjęciach jaki garniak przywdziać icon_smile.gif Welcome ! icon_biggrin.gif Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

ło ja pierdziele 97 gości online czyta mój dziennik - się kurde trzeba będzie zacząć wysławiać i na zdjęciach jaki garniak przywdziać icon_smile.gif Welcome ! icon_biggrin.gif


I tych 97 Ci współczuje , Twojej ciężkiej harówki icon_smile.gif
Ja pod działowe żadnego fundamentu nie wylewałem, wszystko szło na chudej, nawet chudziaka nie zbroiłem w przewidywanych miejscach ścian działowych. Nic nie popękał i nic nie siadło do tej pory, i oby tak było zawsze icon_biggrin.gif
Napisano
mhtyl ojciec by mi się zapłakał jakbym jedną robotę przeskoczył icon_smile.gif
A co mi tam mogę wylać na 50cm i 25cm szerokie - chyba już wiem, gdzie nawet będą te działówki icon_biggrin.gif
A co do "gości" - eee tam się nie przejmujta - to takie brednie są - ja się wcale nie buduję, to takie dziwne hobby jest ot modelarstwo - tylko w skali 1:1 ;)
Napisano
Cytat

Czyli zapłaciłeś po nowemu 450 zł icon_biggrin.gif
A w południe do basenu z zimnym pifkiem i nabierać sił do pracy wieczorem icon_biggrin.gif


Chyba raczej 4500 zł bo jak pamiętam 1 grosz to 100 starych złotych.
Zimne piwo najlepsze na upały icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Chyba raczej 4500 zł bo jak pamiętam 1 grosz to 100 starych złotych.
Zimne piwo najlepsze na upały icon_smile.gif


No to powiem Ci, że przepłaciłeś icon_mrgreen.gif



Cytat

mhtyl ojciec by mi się zapłakał jakbym jedną robotę przeskoczył icon_smile.gif
A co mi tam mogę wylać na 50cm i 25cm szerokie - chyba już wiem, gdzie nawet będą te działówki icon_biggrin.gif
A co do "gości" - eee tam się nie przejmujta - to takie brednie są - ja się wcale nie buduję, to takie dziwne hobby jest ot modelarstwo - tylko w skali 1:1 ;)


Możesz zamiast fundamentów dać siatkę zbrojeniową w chudziaka w miejscu gdzie miały by stanąć ścianki działowe.
Tak, tu piszą sami pasjonaci icon_biggrin.gif Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
Z cyklu bawimy się dalej...
A więc czas na ... wnętrze
Pierwsze co to rozsypywanie puru - o purze już dużo było napisane - dość, że też jestem w jego posiadaniu, więc do dzieła icon_smile.gif
O purze - lekki, cholernie drapiący, dla niewiedzących co to jest - to jest to po prostu pumeks - to czym się szoruje przy kąpieli icon_smile.gif
Tak go wykorzystuję icon_smile.gif First fundamenty

Secundo chałupa - tu z żonką w akcji - grabie jednak lepiej kobiecie leżą w dłoni icon_smile.gif

No i kolejny mój patent do zagęszczania - walec od taśmociągu

Jeżdżone, w tę i z powrotem - ale efekt mizerny

Jako, że szwagier też podjął budowę chałupy to w dzień urodzin mych "podarował" mi betonik B25 w ilości 3m3 w bardzo atrakcyjnej cenie icon_smile.gif.
Za dużo zamówił, za małą ma działkę by mieć gdzieś to wywalić , a prezent dla mnie na chudziaka w sam raz.
No to się przenosimy do cyklu "nie róbcie tego w domu". Jako, że to było nagłe i niespodziewane olśnienie szybko sobie wskoczyłem w spodnie warsztatowe ( nie mylić z budowlanymi !) i gumiaki. Nauczony tym, że PUR włazi wszędzie wypuściłem sobie gacie na zewnątrz gumiaków coby dalej mi nie właził wszędzie..
Jak ktoś nie wie to beton lubi sobie poważyć, a i dodatkowo też sobie szybciutko zastyga.. A jeszcze jak wwalone wszystko przez otwór okienny na krótkiej rynnie tak, że ledwo lało się tuż za ścianę...
Więc wskazanym jest by go rozcieńczyć wodą - zwłaszcza ten cholerny B25.. chyba nazwę wzięli od amerykańskich bombowców bo efekty podobne.. dość że wody mi w zbiornikach zabrakło a latać po wodę do stawu, rozgarniać i poziomować - nie szło pogodzić. Więc się zakasało rękawy i dalej samolotem latać, łopatą przerzucać i łatą równać ( rurki popłynęły ... ) - jak się najlepiej operuje łatą 2m ? Jak dla mnie na kolanach - więc bach na kolana w ten betonik i dajesz chłopie dajesz ! Efekty takiego działania można zobaczyć sobie tu ( efekt kalosza ) i tu ( efekt kolan w warsztatowych gaciach ) Dość powiedzieć, że obecny chód mam zbliżony do golema z władców pierścieni..
Ale, żeby nie było, żem ostatni kaleka - oto jak nauka nie idzie w las - nauczyłem się w miarę operować lisicą i proszę - krokwie na wiatę ogrodową przycięte icon_smile.gif
Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Budowa się rozgrzebała :(.
Miała być dzisiaj więźba - nie była.. może będzie w czwartek - zapomniało się gościowi...
Zalewałem słupy - został mi się worek cementu to poszło w podmywany grunt - ja tam sobie poczekam na gruszkę betonu.
Rozgrzebane i nieskończone
1) Schody - od listopada ub roku.. ja bym tam zalał to dawno temu z pompy - teraz trzeba będzie ręcznie wiaderkami nosić.. wkurzony na maxa jestem o to..
2) Robię kanalizację - narazie poszedł pion główny fi160 na zewnątrz od -40cm przy ścianie do -52cm 5m od budynku a 2m od planowanego wejścia do POŚ - teraz kończę przebijać się przez fundament dla 100-tki w kuchni - dam 2x50 pod zlewy z lewa i prawa - planowany z lewa - ale może kiedyś będzie potrzebny i z prawa - więc robię. Zrobiłem już doprowadzenie powietrza do kuchni węglowej i kominka.
3) Odkopuję i smaruję ściany dysperbitem - do 1 izolacji poziomej chcę dać na to 5cm styropianu i klej - i zasypać purem do 1m od budynku - powinno wystarczyć
4) Zespawałem słupy na teowniku - pójdzie na to belka 18x14cm 6,5m i na to dopiero słupy drewniane
5) Rozszalowałem już strop :P
6) Robię miejsce na więźbę - koparką chcę zdjąć te 13,5m3
7) rur od GWC dalej nie mogę wkopać
8) przepust dla przyłącza wodnego pod fundamentem udało się zrobić - rurę wsadziłem setkę
9) Sprzątam górę pod więźbę - znoszę resztki suporeksu - bez schodów , bez sensu..

Pytania:
Dlaczego nie chce mi wleźć wiertło SDS do wiertarki ? Wchodziło - teraz nie chce - inne wchodzą - nie widzę żadnych uszkodzeń - czy smar w SDSie zawsze wyłazi ? A jak wyłazi to jak go uzupełniać ?

Czy dobrze robię, że przepusty w fundamentach pianką montażową uszczelniam ? Podobno wystarczy tylko piaskiem zasypać ?

Czy na 5 metrach do zlewu dać lepiej rurę 100-tkę - czy docelowo już jednak 50-tkę ? Planuję dać 100-tkę

Jak wyprowadzić pion kanalizacyjny - planuję dać z boku komina - wyprowadzić pion główny na poddasze - może kiedyś łazienkę się tam zrobi - potem "zagiąć" kolanko i dać 50-tkę w otwór wentylacyjny komina - pytanie jak to połączyć z kolankiem i czy nie będzie majtać tą rurą ? Czy moze jednak dać prosto w linii i jakiś czopuch na to tuż obok komina ?
Śmiesznie będzie wyglądać taki grzybek tuż obok komina..
Napisano
Cytat

8) przepust dla przyłącza wodnego pod fundamentem udało się zrobić - rurę wsadziłem setkę


Podejrzewam, że dałeś tylko prosty odcinek rury jako osłonę pod fundament.
Ja proponuję Ci o ile jeszcze nie jest za późno zrobić osłonową z pod fundamentu aż do posadzki wewnątrz.
Ja dałem dwie rury 110 pcv połączone dwoma kolami 45 stopni (co w sumie daje 90 stopni) ale załamanie przez to jest łagodne i łatwiej przepchnąć rurę od wody. Na zakończeniu pod posadzką dałem redukcję 110/50 po to aby rura od wody miała osłonę w posadzce i w razie (lepiej oby to się nie zdarzyło) awarii bezkolizyjnie będzie można rurę od wody wymienić.
Cytat

Pytania:
Dlaczego nie chce mi wleźć wiertło SDS do wiertarki ? Wchodziło - teraz nie chce - inne wchodzą - nie widzę żadnych uszkodzeń - czy smar w SDSie zawsze wyłazi ? A jak wyłazi to jak go uzupełniać ?

Czy dobrze robię, że przepusty w fundamentach pianką montażową uszczelniam ? Podobno wystarczy tylko piaskiem zasypać ?

Czy na 5 metrach do zlewu dać lepiej rurę 100-tkę - czy docelowo już jednak 50-tkę ? Planuję dać 100-tkę

Jak wyprowadzić pion kanalizacyjny - planuję dać z boku komina - wyprowadzić pion główny na poddasze - może kiedyś łazienkę się tam zrobi - potem "zagiąć" kolanko i dać 50-tkę w otwór wentylacyjny komina - pytanie jak to połączyć z kolankiem i czy nie będzie majtać tą rurą ? Czy moze jednak dać prosto w linii i jakiś czopuch na to tuż obok komina ?
Śmiesznie będzie wyglądać taki grzybek tuż obok komina..


Sprawdź w wiertle na osadzie czy nie jest pokaleczone wgłębienia albo zabrudzone.
Może być tak, że to wiertło jest na inny model SDS-a.
O jakim smarze piszesz? z wrzeciona czy z przekładni?

Ja przepusty w ścianach fundamentowych zrobiłem tak, że gdy ściany były murowane powstawiałem rury osłonowe 160 pcv, a gdy potem układałem instalacje to uszczelniłem folia bąbelkową owijając wokół rury.

Ja bym dał 110 a pod samym zlewem zrobił redukcję na 50, im większa średnica tym lepiej.
Podejście pod pralkę też polecam abyś dał 50 a nie jakieś śmieszne 32.

Co do pionu odpowietrzającego to może wyprowadź go na poddasze , daj trójnik, od trójnika redukcja 110/50 i ta 50-tką zrób odpowietrzenie. Z racji, że to jest pięćdziesiątka to zrób bruzdę w ścianie szczytowej do odpowiedniej wysokości i rurę wypuść na zewnątrz pod okapem. Zakończysz to daszkiem i finito.
Napisano
Cytat

Z racji, że to jest pięćdziesiątka to zrób bruzdę w ścianie szczytowej do odpowiedniej wysokości i rurę wypuść na zewnątrz pod okapem. Zakończysz to daszkiem i finito.


Może zdziałać, choć moje doświadczenie było takie, że rura odpowietrzająca kanalizację wyprowadzona pod okapem dachu pośmiardywała. Więc raczej nad dach bym prowadził.

Przepusty
Niespecjalnie rozumiem co piszesz, Draagon, ale domyślając się: ja przepusty zrobiłem z rury stalowej kominowej.
Moim zdaniem piach odpada. Pianka ma być. Piach to, wiesz, jak kolesiom się spieszy, to zalepiają czymkolwiek i wtedy łapią piach, podeszwę, starą koszulę.
Pianka ma być. A powinien być NAWET sznur, ale aż tak rygorystyczny bym już nie był. icon_smile.gif

Podejścia do zlewu i reszty - podzielam opinię mhtyl-a

Znoszenie bez drabiny - a weź pizgnij to w cholerę z góry, w trawę, nie popęka. Ja zrzucałem. Nie pękało. Tylko ładnie trzeba rzucić, w trawę, pionowo. A potem trzeba zbierać.
Napisano
Aaa, to ja się nie znam. U mnie było na zlew odejście od pionu kiblowego. Może dlatego poszedłem z rozpędu za myślą.
Oj, bo też Jani_63, się czepiasz. I dlaczego chcesz, żeby kot utknął w rurze?
Napisano
Cytat

Nie przesadzacie z tym podejściem 110?
70-ką się stosuje do pionów nieustępowych, a Wy 110 do zlewu?
Toż do takiej rury cały kot wejdzie icon_biggrin.gif


Tylko po co mieszac z przekrojami? W zasadzie to używa się 110, 70, 50 i 32 ale ja jestem tego zdania, że dwa wymiary rur 110 i 50 w zupełności wystarczy, dwa rozmiary kolan, trójników a koszty nie są takie duże no raczej nie powinny być bo toszto tylko domek a nie blok czy wieżowiec icon_biggrin.gif
Napisano
Szczur ynteligentniejszy od kota (podobno - tu ukłon w stronę właścicieli kotów) icon_lol.gif


Cytat

(...)
bo toszto tylko domek a nie blok czy wieżowiec icon_biggrin.gif


I jako taki nie posiada pionów technicznych.
A 110-kę jednak zawsze trudniej zamaskować w nieprzerośniętej kuchni niż 70-kę.
Ale nie mój k©yrk. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

I jako taki nie posiada pionów technicznych.
A 110-kę jednak zawsze trudniej zamaskować w nieprzerośniętej kuchni niż 70-kę.
Ale nie mój kˆyrk. icon_biggrin.gif


Jani, ja rozumiem że nie chodzi tu o podejścia tylko i nitkę główną od której dopiero jest podejście 50 pod zlewozmywak.
Ta 110 idzie a bynajmniej powinna być w podsypce układana czyli żaden problem aby ja zamaskować.


Cytat

Może zdziałać, choć moje doświadczenie było takie, że rura odpowietrzająca kanalizację wyprowadzona pod okapem dachu pośmiardywała. Więc raczej nad dach bym prowadził.


Oczywiście, że tylko nad dach. Wyjście ze ściany potem kolanko 90 stopni i odcinek prosty nad dach zakończony daszkiem.
A żeby to ustrojstwo się nie chwiało i latało to jedna czy dwie obejmy przymocowane do ściany czy krokwi powinny załatwić sprawę.
Napisano
Mi kiedyś takie badziewne wiertło SDS "spuchło" na osadzeniu. Tylko ja nie miałem problemu z włożeniem wiertła... A z wyjęciem... A inne wiertła rozumiem że wchodzą?
Napisano
Tak chodzi o podejścia główne - te 1 - 1,5m dam już 50-tki - to idzie mi pod chudziakiem
Z tym przepustem pod fundamentem nie jest za późno - dałem bo pur wsypywałem - ale jeszcze od chałupy muszę się dokopać icon_smile.gif więc poprawię co nieco - aczkolwiek to rura wodociągowa jest - z jakieś 6-8mm grubości icon_smile.gif
SDS przetestuje - i tak inne wchodza - tylko to jedno nie chce - a smar mam na końcówkach wierteł jak wyciągam z młotowiertarki czyli chyba jednak wrzeciono ?
Napisano
Cytat

Oczywiście, że tylko nad dach. Wyjście ze ściany potem kolanko 90 stopni i odcinek prosty nad dach zakończony daszkiem.


A, teraz załapałem. Podoba mi się ten pomysł. Jak ma ciec - to na zewnątrz.

Cytat

Czy o tej porze nie kładzie się juz papy na dach ?


Kładzie. Tylko, że z ciepłego musisz papę wziąć pomieszczenia. Czyli powinieneś mieć ocieplony i nagrzany dom., w którym tę papę sobie przez dobę potrzymasz. Jednym słowem o tej porze obowiązuje paragraf 22.

Cytat

No właśnie dlaczego? Może Jani nie lubi kotów.


Prawda?
Napisano
Cytat

A, teraz załapałem. Podoba mi się ten pomysł. Jak ma ciec - to na zewnątrz.


+ icon_biggrin.gif

Cytat

a smar mam na końcówkach wierteł jak wyciągam z młotowiertarki czyli chyba jednak wrzeciono ?


Czyli prawidłowo. Co jakiś czas powinno się wrzeciono przesmarować, nie dużo ale trzeba dać bo tam są kulki i inne ruchome części które trzymają wiertło.
Napisano
Mhtyl a jaki to ma być smar ? Nazwę poproszę icon_smile.gif
Czyli pezet co radzisz - zadeskowac - niech sobie deski pęcznieją same się uszczelnią - a na drugi rok jak będzie 22'C to dopiero dać papę ? Kąt dachu 35 stopni
A i dodatkowo - strop mam styropianowy - przed działówkami chcę dać na ten "sufit" siatkę i klej - potem instalację elektryczną coby w razie grzania kabli nie działało bezpośrednio na styro-a potem... daje się na ten strop tynki cementowe jakieś ???.

No i zostanie mi 10 litrów dysperbitu - maźnąć tym chudziaka i papę na to?
Już mnie łeb boli od tych pytań..
Napisano
Deski nie napęcznieją. Zostawiłem mój dach odeskowany, bez papy na zimę.
WIosną opapowałem.
Ja bym ci radził kłaść papę o ile będzie ciepło na dworze, a raczej - póki papa plastyczna.
Napisano
Cytat

No i zostanie mi 10 litrów dysperbitu - maźnąć tym chudziaka i papę na to?


Dysperbit na chudziak jest super. KONIECZNIE tylko doczytaj czy napisali, że można stosować w pomieszczeniach przeznaczonych do stałego pobytu ludzi. Jak nie napisali, to nie smaruj.
Napisano
Cytat

Mhtyl a jaki to ma być smar ? Nazwę poproszę icon_smile.gif


Podobno jest to smar grafitowy, ale i zwykły towot ŁT4 też się nada. Chodzi o to aby w środku się nie zapiekło.
Dużo się jego na daje, i przy użytku amatorskim raz ,dwa razy na rok wystarczy.

Cytat

Dysperbit na chudziak jest super. KONIECZNIE tylko doczytaj czy napisali, że można stosować w pomieszczeniach przeznaczonych do stałego pobytu ludzi. Jak nie napisali, to nie smaruj.


Jeżeli jest rozpuszczalny woda to się nada.
Zanim pomaluje to dobrze gdyby zagruntował dysperbitem rozpuszczonym pół na pół z wodą.
Napisano
Oczywiście, że grafitowy byłby o wiele lepszy od towotu. Taka tubka to starczy na 100 lat icon_biggrin.gif
Nawiązując do sds-a to młot czy wiertarka powinna mieć taki gumowy grzybek który nakłada się na trzpień narzędzia (wiertło, przecinak) aby chroniło uchwyt przed pyłem i innymi zabrudzeniami.
Napisano
Cytat

Dlaczego nie chce mi wleźć wiertło SDS do wiertarki ? Wchodziło - teraz nie chce - inne wchodzą - nie widzę żadnych uszkodzeń - czy smar w SDSie zawsze wyłazi ? A jak wyłazi to jak go uzupełniać ?



Zalać najlepiej nafta, a jak nie ma to benzyną lub innym rozpuszczalnikiem.
Odczekać.
Przepłukać tym samym specyfikiem, ale pod ciśnieniem, np. strzykawka bez igły, trzymając wiertarkę "do góry nogami" (wrzecionem w dół).
Powtórzyć płukanie do czasu aż popłuczyny będa w miarę czyste.

Zostawić wiertarkę aby wyschła (też wrzecionem w dół).
Napełnić smarem (najlepiej grafitowym). Rozruszać do "skrajnych oporów".
Wytrzeć ewentualny nadmiar smaru (patyczkiem "do ucha") i finito.

Cytat

Taka tubka to starczy na 100 lat icon_biggrin.gif



65ml icon_eek.gif

Mając na uwadze, że jest idealny do zawiasów w drzwiach, w szafkach, zamków (nawet zapadkowych) - wszędzie tam gdzie metal trze o metal bez zabudowy.

Polecam

Ps. Oczywiście nie wspomniałem o samochodzie - błąd, bardzo duży błąd icon_redface.gif
Dla samochodziarza to atrybut niezbędny - zwłaszcza przed zimą.
Napisano
Cytat

65ml icon_eek.gif

Mając na uwadze, że jest idealny do zawiasów w drzwiach, w szafkach, zamków (nawet zapadkowych) - wszędzie tam gdzie metal trze o metal bez zabudowy.

Polecam


Ja miałem na uwadze używanie go tylko do sds-a icon_biggrin.gif

Szybszym sposobem wyczyszczenia jest użycie WD40.
Jest pod ciśnieniem, przy dużej dawce tez i wypłuka i zarazem zakonserwuje icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Szybszym sposobem wyczyszczenia jest użycie WD40.
Jest pod ciśnieniem, przy dużej dawce tez i wypłuka i zarazem zakonserwuje icon_smile.gif



Ale wtedy stosowanie smaru mija się z celem - wszak jest już nasmarowany. icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Oczywiście, że grafitowy byłby o wiele lepszy od towotu. Taka tubka to starczy na 100 lat icon_biggrin.gif
Nawiązując do sds-a to młot czy wiertarka powinna mieć taki gumowy grzybek który nakłada się na trzpień narzędzia (wiertło, przecinak) aby chroniło uchwyt przed pyłem i innymi zabrudzeniami.



Aaa to po to to jest - mam ci coś takiego icon_smile.gif

A tak poza tym - złamał mi się przecinak SDS icon_smile.gif
A raptem 10 cm wykułem nim - poszło na łączeniu - se pospawam jak da radę - może jeszcze popracuje
No i dzięki wszystkim za porady icon_smile.gif
Poległbym marnie bez was icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ale wtedy stosowanie smaru mija się z celem - wszak jest już nasmarowany. icon_mrgreen.gif


No, nie jest tak to do końca z tym smarowanie przy zastosowaniu WD40, on tylko wyczyści, odrdzewi, ale po tym zabiegu trzeba smarem liznąć.
Napisano
A ja inaczej robię z tym smarowaniem.
Używam zwykłego smaru - towotu, bo taki miałem w zestawie z młotowiertarą.
I zgodnie z instrukcją, za każdym razem kiedy zakłądam wiertło, to koniec sds-a maczam w smarze.
Napisano (edytowany)
A skąd wiadomo, że zwykły ?

Nie np. MAKITA lub inny dedykowany do tego (takiego) celu?

W zupełności wystarczy, od czasu do czasu (ale regularnie) WD-40 - wszak po odparowaniu rozpuszczalników sam olej zostaje.
Tam nie działają duże siły, tylko precyzja i raczej chodzi o to aby "wymyć" ewentualne syfy.
Do normalnej eksploatacji (amatorskiej) WD-40 spełni zadanie "smarownicze".

Przy "regeneracji"(zapchaniu) trzeba wypłukać syf (stąd nafta) a dopiero wtedy "nawilżenie".

dopisałem:

Pomijając te "wydumane mądrości" (moje icon_redface.gif), należy mieć na uwadze starą ludową zasadę - kto smaruje, ten jedzie.
Mniej ważne czym, ważne aby w porę. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Służy, służy - z założenia.

Cytat

WD-40 – środek w sprayu o działaniu smarującym i wypierającym wodę, o dużej zdolności do penetrowania szczelin. Jego głównymi składnikami są węglowodory.
Składnikiem o długotrwałym działaniu jest nielotny, lepki olej, który pozostaje na powierzchni, zapewniając smarowanie i ochronę przed wilgocią.
Jest on rozcieńczony przez lotny węglowodór celem otrzymania cieczy o małej lepkości, która może być używana do spryskiwania i w ten sposób dostać się w szczeliny mechanizmu.
Lotny węglowodór następnie odparowuje, pozostawiając sam olej.



Więcej co do zastosowania i właściwości WD-40: http://www.amtra.pl/Katalog_produktow?bran...&act=brands
icon_mrgreen.gif

Ale faktem jest, że w "potocznym" użyciu zapomina się o tym - znałem nawet mechanika, który dostał taka nowość i wyczyścił nią cały układ hamulcowy - łącznie z bębnem i okładzinami, a potem był zdziwiony, że samochód zatrzymał się na ścianie. icon_mrgreen.gif

Napisano
Nie służy. Mimo, że jest olejem, jest tłusty, smaruje, to nie służy do smarowania. Możesz nim przepłukać, udrożnić, uruchomić, odkręcić, etc. Jednak części pracujące popsikane WD40 zatrą się, bo WD40 za cieńki jest jak na smar. Penetruje, nie smaruje.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W większości (zdecydowanej) przypadków zalecenie stosowania wybranego gruntu jest zabiegiem marketingowym, a nie technologicznym. Czyli grunt jest gruntem i nie powinno się nic dziać, jeśli stosuje się inny. A czy jest tak w tym przypadku? Pewnie tak, ale 100% pewności nie mam. Najlepiej wyszukać w necie kartę techniczną jednego i drugiego wyrobu po czym porównać ich właściwości. Jeśli nie różnią się znacznie, to nie ma się co zastanawiać.
    • 現代社会において、対話型AIは私たちのコミュニケーション、情報収集、そして学習のあり方を根本から変革しています。グローバルな情報が瞬時に手に入る時代だからこそ、母国語での円滑かつ自然な対話の重要性は増すばかりです。特に、ChatGPT 日本語 は、その名の通り日本語に特化した高度な理解力と生成能力を持つことで、日本のユーザーにとって計り知れない価値を提供しています。これは単なる翻訳ツールや情報検索エンジンを超え、人間の思考プロセスに寄り添い、複雑なニュアンスや文化的な背景を深く理解する、まさに「対話のパートナー」として機能します。このAIは、ビジネスシーンでの効率化から、個人の学習支援、さらにはクリエイティブな活動まで、あらゆる領域で新たな可能性を切り拓き、私たちがデジタル世界と関わる方法を再定義するでしょう。直感的で使いやすいインターフェースは、AI技術に不慣れなユーザーでも安心してその恩恵を享受できる環境を提供します。 日本語特化の真価:言語の壁を越えた深い理解と共感 多くのAIが英語を基盤に開発される中、日本語の持つ独特な文法構造、豊富な同音異義語、そして繊細な表現のニュアンスを深く理解することは、極めて高度な技術を要します。ChatGPT 日本語は、この課題に対し、大規模な日本語データセットと最先端の機械学習技術を組み合わせることで、驚くべき精度と自然さを実現しました。例えば、日本語特有の敬語表現や婉曲的な言い回し、さらにはインターネットスラングや流行語に至るまで、幅広い言語現象に対応可能です。これにより、ユーザーはまるで人間と話しているかのような、ストレスフリーな対話体験を得ることができます。ビジネス文書の作成時における適切なフォーマル表現の選択、友人間でのカジュアルなメッセージ作成時の自然な口調、学術論文における専門用語の正確な使用など、シーンに応じた最適な言葉選びをAIがサポートします。この深い言語理解は、単なるテキストの生成に留まらず、ユーザーの意図や感情を汲み取り、共感に基づいた対話を実現することで、より本質的なコミュニケーションを可能にします。言語の壁が、もはや情報アクセスの障壁ではなくなる未来が、ここにあります。   ユーザーファーストの設計思想:安心と利便性が生む信頼 デジタルサービスを利用する上で、プライバシー保護とセキュリティは最も重要な懸念事項の一つです。特にAIのような新しい技術においては、個人情報の取り扱いに対する不安は少なくありません。しかし、ChatGPT 日本語は、この点において徹底したユーザーファーストの設計思想を貫いています。その最大の特長は、個人情報の登録が一切不要である点です。煩雑なアカウント作成手続きや、メールアドレス、電話番号といった個人データの提供を求めることなく、ユーザーはプラットフォームにアクセスし、即座にAIとの対話を始めることができます。これにより、情報漏洩のリスクを最小限に抑えながら、ユーザーは安心してAIの高度な機能を活用できるのです。この設計は、単なる利便性だけでなく、ユーザーの信頼を獲得するための揺るぎないコミットメントを示すものです。企業が機密性の高い情報を扱う際にも、個人情報が収集される懸念がないため、安心して業務にAIを組み込むことが可能です。また、ユーザーインターフェースは直感的で分かりやすく、年齢やITリテラシーに関わらず、誰もが迷うことなくAIの恩恵を享受できるよう配慮されています。これは、技術の力をより多くの人々に届けたいという開発チームの強い願いが込められた結果と言えるでしょう。   AIが変える多様な生活シーン:未来の日常を彩る活用術 chatGPTは、私たちの生活のあらゆる側面に深く根差し、単なる情報提供を超えて、創造性や生産性を高める多角的なサポートを提供します。 学生の学習支援において、AIはまさにパーソナルな家庭教師のように機能します。歴史の複雑な出来事の背景を分かりやすく解説したり、科学の難解な概念を具体例を交えて説明したり、数学の問題の解法を段階的に示したりすることで、理解を深める手助けをします。論文やレポートのテーマ選定に悩んだ際には、関連情報の網羅的な収集をサポートし、構成案のアイデア出しにも貢献します。また、英語学習においては、自然な英会話の練習相手となったり、英文ライティングの添削を行ったりすることで、実践的な語学力向上を強力に後押しします。 ビジネスパーソンの業務効率化において、AIは強力な右腕となります。例えば、会議の議事録作成において、議論の主要なポイントをリアルタイムで要約させ、アクションアイテムを抽出することで、後からのまとめ作業を大幅に効率化できます。プレゼンテーション資料の作成では、ターゲット層に響くキャッチコピーやスライド構成のアイデアを瞬時に生成し、説得力のある資料作りを支援します。顧客へのメールやレポート作成においても、丁寧かつ適切な表現を提案し、プロフェッショナルなコミュニケーションをサポートします。市場調査や競合分析においては、大量のデータを迅速に処理し、トレンドやインサイトを抽出することで、戦略的な意思決定を加速させます。 クリエイターの創造性向上において、AIはアイデアの無限の泉となります。小説家や脚本家は、AIに物語のプロットの多様な展開案、キャラクターの深掘り、あるいは特定のシーンの会話文を生成させることで、創作の幅を広げることができます。作詞家は、特定の感情やテーマに基づいた歌詞のフレー想や、韻を踏む言葉のアイデアを求めることで、斬新な楽曲を生み出す手助けとなります。デザイナーは、コンセプトを言語化する際にAIの支援を受けたり、視覚的なアイデアの方向性を探るためのブレインストーミングを行ったりできます。AIとの協業を通じて、クリエイターは自身の潜在的な才能を最大限に引き出し、新たな芸術的表現を追求することが可能となるでしょう。 日常生活の質の向上においても、AIはあなたのパーソナルアシスタントとして活躍します。今日の献立に悩んだ時、冷蔵庫にある食材から栄養バランスを考慮したレシピを提案したり、アレルギー対応の食事アイデアを提供したりします。旅行の計画立案では、目的地の観光スポット、ホテル、交通手段、さらには現地の文化やマナーに関する情報まで、パーソナライズされたプランを迅速に提供し、旅の準備をサポートします。趣味の世界でも、新しい趣味を探す際の情報提供、専門知識の深掘り、あるいはDIYプロジェクトの手順説明など、あなたの好奇心と探求心を刺激し、生活をより豊かなものにします。   AIの進化と未来への展望:共に創る新たな可能性 ChatGPT 日本語の進化は、単なる技術的なブレイクスルーに留まらず、私たち人間とAIの関係性を再定義し、未来社会における新たな可能性を切り拓くものです。AIは、人間の知性を置き換えるものではなく、むしろその能力を拡張し、これまで人間だけでは到達し得なかった領域へと私たちを導くパートナーとなるでしょう。 今後の展望としては、AIの対話能力がさらに洗練され、より複雑な感情や文脈を理解できるようになることが期待されます。これにより、カウンセリングや教育、顧客サービスといった、より人間的な触れ合いが求められる分野でも、AIがその役割を拡大していく可能性があります。また、AIが生成するコンテンツの品質は飛躍的に向上し、クリエイティブな分野での共同作業がさらに深化するでしょう。例えば、AIがデザインの初期スケッチや音楽のデモトラックを生成し、それを人間が洗練させるという共同制作の形が一般化するかもしれません。 さらに、パーソナライゼーションの精度も向上し、ユーザー一人ひとりのニーズや好みに合わせた情報提供やサービスが、よりきめ細やかに行われるようになるでしょう。これは、医療分野における個別化された健康アドバイスから、エンターテイメント分野における個人の好みに合わせたコンテンツ推薦まで、あらゆる分野でユーザー体験を劇的に向上させる可能性を秘めています。 AIの倫理的な側面や、社会への影響についても継続的な議論と配慮が必要です。ChatGPT 日本語の開発チームは、透明性、公平性、そして説明責任を重視し、安全で責任あるAIの発展に貢献することを目指しています。私たちは、AIが人間の生活を豊かにし、社会全体の進歩を促進するためのツールであり続けるよう、技術的な進化と同時に、社会的な受容性を高める努力を続けていきます。 この強力なツールを賢く活用することは、間違いなくあなたの潜在能力を最大限に引き出し、新たな高みへと到達するための鍵となります。ぜひ、この新しい時代の幕開けを体感し、AIがもたらす豊かな恩恵を最大限に享受してください。AIと共に、これまで想像し得なかった未来を創造しましょう。 --------------------- こちらの情報をご利用いただき、お気軽にお問い合わせください: メールアドレス:chatgptjp.jp@gmail.com 電話番号:+81 89525049 ウェブサイト:https://chatgptjp.com/
    • Hej, mam zamiar zrobić hydroizolacje w łazience, kupiłem hydroizolację sikalastic w-220, w karcie produktu piszą zeby do gruntowania podłoża użyć gruntu sikafloor 01 primer. Czy uzycie tego gruntu jest koniecznością? Czy mogę użyć inny grunt np. Atlas unigrunt głęboko penetrujący, albo atlas npk? Zostało mi ponad 5l łącznie npt i unigruntu, wiec nie wiem czy jest sens przepłacać. 
    • Nawet jeśli zwykłe już są to trzeba je wyjąć i obsadzić głębokie, nie ma innego wyjścia. Chyba że już są głębokie.
    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...