Gość mhtyl Napisano 7 lipca 2016 Udostępnij #1501 Napisano 7 lipca 2016 No to mnie Ewa bardzo uspokoiłaś Link do komentarza
solange63 Napisano 7 lipca 2016 Autor Udostępnij #1502 Napisano 7 lipca 2016 Cytat No to mnie Ewa bardzo uspokoiłaś Chociaż powiem szczerze, że zadziwiły mnie te panele. Kupiłam je bo była mega okazja. Stały w garażu i czekały. Trzeba było szybko ogrodzić teren, gdy roboty się zaczęły. Stwierdziłam, że nie będę wydawać pieniędzy na jakąś tymczasową siatkę. Wbiliśmy słupki w glebę i już. Myślałam, że z rok postoi ta konstrukcja, a tu 4 lata pyknęły i nawet jeden słupek się nie przekrzywił (nie licząc tego, w którego sąsiad wjechał przyczepą )Trochę się boję jak będzie wyglądał słupek po wyjęciu z ziemi i czy będzie się nadawał do ponownego użytku... ale to się okaże w praniu. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 7 lipca 2016 Udostępnij #1503 Napisano 7 lipca 2016 Cytat Nie zauważyłam, dlatego Lesiu się tak teraz przechwala i innych wpędza w kompleksy . Bo Ty i Arturek, to ino jedno macie w głowach. No i potem normalni ludzie (tacy np. jak Ewa) kompletnie nie potrafią się z Wami dogadać. Duży sprzęt (Baśka go oczywiście u mnie nie zauważyła!): Link do komentarza
solange63 Napisano 7 lipca 2016 Autor Udostępnij #1504 Napisano 7 lipca 2016 Cytat No i potem normalni ludzie (tacy np. jak Ewa) kompletnie nie potrafią się z Wami dogadać. Link do komentarza
Baszka Napisano 7 lipca 2016 Udostępnij #1505 Napisano 7 lipca 2016 Cytat Bo Ty i Arturek, to ino jedno macie w głowach. Ach tak? Poczekaj, przypomnę Ci to w odpowiednim momencie . Cytat Duży sprzęt (Baśka go oczywiście u mnie nie zauważyła!): Skoncentrowałam się na czym innym . Link do komentarza
solange63 Napisano 8 lipca 2016 Autor Udostępnij #1506 Napisano 8 lipca 2016 Cytat dobuduj piwnicę - zalej wodą - mam stronę i odpowiadam na maile kto powiedział że w tym kraju nic się nie da ?????????????? Oreł do tablicy, Oreł do tablicy w sprawie piwniczki ziemnej. Takie ustrojstwo mi się rzuciło w oczy krótki opis:Do konstrukcji przedstawionej ziemianki użyto polipropylenowych worków, uprzednio wypełnionych ziemią, które ułożono na płasko i mocno ubito. Pomiędzy poszczególnymi warstwami ułożono drut kolczasty, który zapobiega rozsuwaniu się worków. Ściany gotowej konstrukcji można pokryć tynkiem albo zadbać o żywy dach pokryty roślinnością. Z pewnością druga opcja jest bardziej efektywna, jednak będzie wymagała większych pokładów pracy i czasu.bardziej szczegółowy opis prac ze zdjęciami i filmami:http://waldenlabs.com/step-by-step-earthbag-building/No i teraz tak. Oglądam to, wydaje mi się idiotoodporne. Co może pójść źle? Chcę mieć piwniczkę na warzywa, może do chłodzenia winka, nic wymyślnego. Gdybym zrobiła taką workową konstrukcję. Obsypała warstwą ziemi. Na to folia. Na to znowu warstwa ziemi i np. kamieni polnych (mam dużo na działce)? Jak uzyskać dobrą szczelność, żeby mi warzywa nie gniły od zalania wodą opadową? Jaka będzie żywotność takiej ziemianki? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 lipca 2016 Udostępnij #1507 Napisano 8 lipca 2016 A dlaczego miały by gnić? Nie musisz warzyw układać na ziemi, wystarczy jak zrobisz, a na pewno powinnaś zrobić jakiś regał.Co do żywotności nie wiem, być może trochę taka piwniczka postoi. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 8 lipca 2016 Udostępnij #1508 Napisano 8 lipca 2016 Cytat a na pewno powinnaś zrobić jakiś regał. No właśnie, Heniu. I weź w tym badziewiu zrób człowieku regał... Wolnostojący? W kopulastej bryle?Murowany (to chyba bardziej idiotoodporne niż zabawa z workami i drutem kolczastym) i regały naścienne, które pozwalają najlepiej zagospodarować przestrzeń. Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 8 lipca 2016 Udostępnij #1509 Napisano 8 lipca 2016 (edytowany) Cytat No właśnie, Heniu. I weź w tym badziewiu zrób człowieku regał... Wolnostojący? W kopulastej bryle?Murowany (to chyba bardziej idiotoodporne niż zabawa z workami i drutem kolczastym) i regały naścienne, Lesiu,mój styl ;)Ale tak trza Weź Ty w nowobudowanyn domu wstaw parowóz na węgiel Nawet idiotoodpornych nie ma takich parowozów nie mówiąc już o badziewiu w postaci takich domów Solange,a w imię czego do szczęścia potrzebna jest Ci taka piwniczka ? Kaprycho jedynie czy marzenia nie mające pokrycia w rzeczywistości ? Masz winnice czy może badylasz jesteś albo rolnik ?Pytam się bo dla malorolnego wiesniaka jakim ja jestem warzywa kupuje się na bieżąco a i winka podobnie zatem jak potrzeba Ci piwniczki to musisz być farmerka po całości Edytowano 8 lipca 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
LukasDoUrden Napisano 8 lipca 2016 Udostępnij #1510 Napisano 8 lipca 2016 A miałeś, lub użytkowałeś kiedyś piwnicę? Bo podejrzewam że to ma być właśnie taka namiastka. I tu wcale nie chodzi o rolników. Jeśli w takiej piwniczce jest chłodno (a żeby to miało sens, powinno być) to można tam przechowywać zbiory z własnego ogródka i oczywiście przetwory. Nawet większe zapasy np. napoi warto tam trzymać , bo są one po prostu chłodne nawet w największe upały, i to bez konieczności wkładania ich do lodówki (oczywiście napoje są chłodne a nie zimne, jak ktoś lubi lód itp. to lodówka i tak potrzebna).Dlatego ja bardzo takiemu pomysłowi przyklaskuje, sam mam ochotę coś takiego zbudować. I ten pomysł z workami jest całkiem obiecujący. Pewnie ze można mieć w domu spiżarnie i tam przechowywać takie rzeczy, ale taką należałoby jakoś chłodzić bo to nie to samo co pomieszczenie w ziemi. 1 Link do komentarza
Leszek4 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1511 Napisano 9 lipca 2016 Cytat A miałeś, lub użytkowałeś kiedyś piwnicę? Bo podejrzewam że to ma być właśnie taka namiastka. I tu wcale nie chodzi o rolników. Jeśli w takiej piwniczce jest chłodno (a żeby to miało sens, powinno być) to można tam przechowywać zbiory z własnego ogródka i oczywiście przetwory. Nawet większe zapasy np. napoi warto tam trzymać , bo są one po prostu chłodne nawet w największe upały, i to bez konieczności wkładania ich do lodówki (oczywiście napoje są chłodne a nie zimne, jak ktoś lubi lód itp. to lodówka i tak potrzebna).Dlatego ja bardzo takiemu pomysłowi przyklaskuje, sam mam ochotę coś takiego zbudować. I ten pomysł z workami jest całkiem obiecujący. Pewnie ze można mieć w domu spiżarnie i tam przechowywać takie rzeczy, ale taką należałoby jakoś chłodzić bo to nie to samo co pomieszczenie w ziemi. No jasne, że piękna idea.Tylko że w bryle o ścianach kopuły to se możesz te swoje zbiory poukładać na ziemi, w skrzynkach.Może na ścianach?No to zamontuj do nich regały.Nie ucz starego wyjadacza co tam można przechowywać. Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1512 Napisano 9 lipca 2016 (edytowany) Cytat A miałeś, lub użytkowałeś kiedyś piwnicę? Bo podejrzewam że to ma być właśnie taka namiastka. I tu wcale nie chodzi o rolników. Jeśli w takiej piwniczce jest chłodno (a żeby to miało sens, powinno być) to można tam przechowywać zbiory z własnego ogródka i oczywiście przetwory. Coś Ty,jestem typowy mieszczuch,który po kilkudziesięciu latach stał się wiesniakiem Co znaczy warzywniak wiem od sąsiadki,też z miasta wiesniara obecnie ale pracująca.Chwasty,pielenie, pielęgnowanie warzywniaka po przyjściu z pracy coś wam mówi ? Sasiadce przemowilo Piwnice mam albo na handelku albo w Tesco Edytowano 9 lipca 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baszka Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1513 Napisano 9 lipca 2016 Cytat No jasne, że piękna idea.Tylko że w bryle o ścianach kopuły to se możesz te swoje zbiory poukładać na ziemi, w skrzynkach. Tam od razu w skrzynkach, w kopczykach. Link do komentarza
solange63 Napisano 9 lipca 2016 Autor Udostępnij #1514 Napisano 9 lipca 2016 Cytat No właśnie, Heniu. I weź w tym badziewiu zrób człowieku regał... Wolnostojący? W kopulastej bryle?Murowany (to chyba bardziej idiotoodporne niż zabawa z workami i drutem kolczastym) i regały naścienne, które pozwalają najlepiej zagospodarować przestrzeń. Teraz idź i napisz Authorusowi, że bez sensu dom postawił Uczepiłeś się kształtu, a z worków można zrobić też kwadratową lub prostokątna bryłę. Taka budowla będzie mieć swój naturalny klimat. Na mojej działce mam wysoki poziom wód gruntowych. Wkopanie murowanej piwnicy będzie kosztowne. Do budowli z worków zdjęłabym humus i poszła do góry. Koszt takiej piwniczki; cena worków, drutu i folii, bo wszystko inne mam na działce w dużych ilościach. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1515 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Chwasty,pielenie, pielęgnowanie warzywniaka po przyjściu z pracy coś wam mówi ? Tak, lepiej po pracy przyjść, uwalić się na kanapie i spać do wieczora a wieczorami pierdol.... durnoty na forum.Jesteś leniem i to śmierdzącym.Ja nie wyobrażam sobie aby nie mieć ogródka, kilku drzewek i krzewów owocowych wokół domu.Znam ludzi co mieszkają w mieście a na działkę jeżdżą prawie na drugi koniec miasta i cieszą się, że maja swój ogródek bo są nauczeniu pracy a nie lenistwa. Nie zrozumiesz to co znaczy mieć swoje i jeść swoje warzywka i owoce. Link do komentarza
solange63 Napisano 9 lipca 2016 Autor Udostępnij #1516 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Solange,a w imię czego do szczęścia potrzebna jest Ci taka piwniczka ? Kaprycho jedynie czy marzenia nie mające pokrycia w rzeczywistości ? Masz winnice czy może badylasz jesteś albo rolnik ?Pytam się bo dla malorolnego wiesniaka jakim ja jestem warzywa kupuje się na bieżąco a i winka podobnie zatem jak potrzeba Ci piwniczki to musisz być farmerka po całości Winka potrafię robić sama. Fajnie jest mieć miejsce na wielkie butle.Małorolny wieśniak kupuje warzywa nieznanego pochodzenia, pryskane Bóg wie czym. Skracając sobie życie o kilka ładnych lat, najczęściej fundując sobie raka. Tak, nawet mieszkając w mieście jestem wieśniaczką, która piecze sama chleb (chociaż piekarnia pod oknem). Robię swój twaróg i przetwory. Wszystko co mogę robię sama. Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1517 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Małorolny wieśniak kupuje warzywa nieznanego pochodzenia, pryskane Bóg wie czym. Skracając sobie życie o kilka ładnych lat, najczęściej fundując sobie raka. Tak, nawet mieszkając w mieście jestem wieśniaczką, która piecze sama chleb (chociaż piekarnia pod oknem). Robię swój twaróg i przetwory. Wszystko co mogę robię sama. No i dokładnie tak jest Chwała Ci za to Z tym,że mieszkając w mieście jesteś miastowa,ja to dopiero jestem prawdziwy wieśniak Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1518 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Winka potrafię robić sama. Fajnie jest mieć miejsce na wielkie butle.Małorolny wieśniak kupuje warzywa nieznanego pochodzenia, pryskane Bóg wie czym. Skracając sobie życie o kilka ładnych lat, najczęściej fundując sobie raka. Tak, nawet mieszkając w mieście jestem wieśniaczką, która piecze sama chleb (chociaż piekarnia pod oknem). Robię swój twaróg i przetwory. Wszystko co mogę robię sama. Ewa, ale sama świadomość tego nie wystarczy trzeba posiadać jeszcze chęci i mieć silna wole do dążenia do celu, bo zapewne nie raz miałaś tak, że po wysiewie jakiś warzyw, warzywa nie wzeszły i trza było od nowa.Kiedyś chleb to moja mam piekła ale to było wieki temu Link do komentarza
solange63 Napisano 9 lipca 2016 Autor Udostępnij #1519 Napisano 9 lipca 2016 Cytat No i dokładnie tak jest Chwała Ci za to Z tym,że mieszkając w mieście jesteś miastowa,ja to dopiero jestem prawdziwy wieśniak Znane chińskie przysłowie mówi " Człowiek wyjdzie ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy" W sumie zawsze mieszkałam w mieście, ale cała rodzina na wsi. Każdą wolną chwilę tam spędzałam. Mama mi nawet pisała usprawiedliwienia ze szkoły z powodu wykopek Link do komentarza
Leszek4 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1520 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Teraz idź i napisz Authorusowi, że bez sensu dom postawił Uczepiłeś się kształtu, a z worków można zrobić też kwadratową lub prostokątna bryłę. Taka budowla będzie mieć swój naturalny klimat. Na mojej działce mam wysoki poziom wód gruntowych. Wkopanie murowanej piwnicy będzie kosztowne. Do budowli z worków zdjęłabym humus i poszła do góry. Koszt takiej piwniczki; cena worków, drutu i folii, bo wszystko inne mam na działce w dużych ilościach. Kopuła kompletnie mi się nie podoba, nigdy bym sobie takiego domu nie budował, a z praktycznych rzeczy, to chyba szlag by mnie trafił, jakbym miał to meblować. Ale jemu się podoba i ma taki kaprys by sobie go zbudować.Ty natomiast chcesz na siłę wykorzystać wory z piachem i to jest cel nadrzędny.Nie proponowałem Ci kopania piwnicy, lecz zrobienie tego samego, tylko że murowanego i niekopulastego.Uczepiłem się, bo z ziemianki to ja dziewczyno korzystałem od dziecka. Aby taka dobudowywana trzymała chłód ziemi, to musi być obłożona grubą warstwą gruntu.Jest typowym magazynem żywności, wykorzystującym chłód ziemi i jak każdy magazyn musi mieć regały. Poukładanie wszystkiego na podłodze, to marnotrawstwo miejsca i bałaganiarstwo. Jeśli zamiast kopuły zrobisz z tych worów kwadraciaka, to już połowa sukcesu, ale i tak ścian nie wykorzystasz. Co, regał, pawlacz zamontujesz do wora z piachem? To będzie malutkie pomieszczenie, jak na Twoje potrzeby, więc zacznij może od rozplanowania wnętrza, a potem dopasuj ściany zewnętrzne. Link do komentarza
coolibeer Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1521 Napisano 9 lipca 2016 Sola jeszcze się do mnie nie odezwałaś? ;) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1522 Napisano 9 lipca 2016 ja w sprawie tej piwniczki z worków chciałbym zabrać głos.Worki pokazane i jako użyte do budowy piwniczki po kilku latach rwą się w rekach jak papier. Nie wiem jakie miały własności pod ziemią bez dostępu światła słonecznego i warunków atmosferycznych.Te o których piszę że się rwą były używane wg normalnego przeznaczenia, czyli stały załadowane za dworze pod daszkiem, raz były pełne raz puste itd.Pomijając materiał o jakim Ewa pisze, że posiada na swojej działce to ogrom pracy jaki będzie trzeba włożyć aby wykonać piwniczkę z tych worków do trwałości nie będzie miał przełożenia.Jak już to muruj, może wyjdzie ciut drożej taka piwniczka ale za to będzie bezpieczna i na wieki. Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1523 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Znane chińskie przysłowie mówi " Człowiek wyjdzie ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy" Całe szczęście,że ja od urodzenia w mieście a na starość na wieś Link do komentarza
Buster Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1524 Napisano 9 lipca 2016 A ja napiszę rzecz idiotyczną.Nie po raz pierwszy ale do tamtych się nie przyznaję a do tej tak Co byś powiedziała gdybyś kupiła szambo betonowe,są takie o wysokości 2 m i więcej.Wkopałabyś je na tyle ile pozwala podmokły grunt,na 1/4 ,1/2 lub inaczej.Zamówiła wzmocnioną pokrywę bez otworu na "kominki" na którą można nasypać metr i więcej ziemi.Może wylaliby Ci już z "otworem drzwiowym" a jeśli nie to można wyciąć przecinarką kątową.Całość z zewnątrz byłaby już zabezpieczona prze przenikaniem wilgoci.Kosztów ziemianki z worków nie można oczywiście porównać z kosztem betonowej prawie gotowej piwniczki ale z murowaną chyba już tak.Tylko ten dyskomfort psychiczny 1 Link do komentarza
Qubacen Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1525 Napisano 9 lipca 2016 Buster ma rację - kiedyś zgłębiałem temat i robią takie szamba na piwniczki "ziemianki" z gotowym wejściem. Link do komentarza
solange63 Napisano 9 lipca 2016 Autor Udostępnij #1526 Napisano 9 lipca 2016 Dzięki chłopaki. O takiej opcji nigdy nie słyszałam, ale brzmi interesująco. Zgłębię temat w odpowiednim czasie :-) Link do komentarza
demo Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1527 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Całe szczęście,że ja od urodzenia w mieście a na starość na wieś Ty na bank miałeś przodków ze wsi i zostało w genach. 1 Link do komentarza
Leszek4 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1528 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Kosztów ziemianki z worków nie można oczywiście porównać z kosztem betonowej prawie gotowej piwniczki ale z murowaną chyba już tak. Moim zdaniem koszty będą znacznie niższe, kiedy wymurujesz sobie sam.Za zgrzewkę piwa zrobisz wykop, a za cztery następne zrobisz ławę i wymurujesz, stojąc oczywiście obok murarza. To nie musi być piękne.I nie jesteś ograniczony wymiarami "szamba".Akurat teraz coś takiego planujemy u kolegi. Przed wejściem dokładamy daszek podparty dwoma drewnianymi filarami z krokwi, które mu zostały na placu. Nie będzie lało pod drzwi, a i słonko nie zalata. Link do komentarza
Baszka Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1529 Napisano 9 lipca 2016 Że też u mnie w okolicy nie pałętają się tacy robiący za zgrzewkę piwa. Płacę za wszystko, jak za zboże , a poziom jakości często jak u tych ze zgrzewki. Cytat Ty na bank miałeś przodków ze wsi i zostało w genach. Proszę mnie tu Arturka nie postponować. Wprawdzie napisał, że ma twardy charakter, ale mimo wszystko. Dogadujemy szczegóły akcji "stolarek" , więc musi być silny . Cytat A ja napiszę rzecz idiotyczną. Nie zgadzam się, to bardzo pomysłowe. Tyle, że kosztowne. Może taniej wymurować, zwłaszcza w oparciu o skrzynkę. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1530 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Że też u mnie w okolicy nie pałętają się tacy robiący za zgrzewkę piwa. Takich nie szuka się na uczelniach. Wdepnij do mordowni. Cytat Płacę za wszystko, jak za zboże Zbożowa też może być. Cytat poziom jakości często jak u tych ze zgrzewki. Przy ziemiance wystarczy jako tako utrzymać pion. Zgrzewkę wyciągasz nie przed, ani w trakcie, i nie pijesz z nimi! Zawsze po. A wymurować takie cuś to możesz nawet sama, skoro potrafisz tyrać jako koparka. Link do komentarza
Baszka Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1531 Napisano 9 lipca 2016 Cytat i nie pijesz z nimi! Zawsze po. Nie wiem, jak się powstrzymam, zwłaszcza w perspektywie ostatnich dolegliwości . Cytat A wymurować takie cuś to możesz nawet sama, skoro potrafisz tyrać jako koparka. Chyba coś powinnam zostawić dla Ciebie, byś się mógł wykazać. Arturka gonisz do mordobicia, do zakładania mi rur, a sam to nic. I to ma być uczucie... , . Cytat a wieczorami pierdol.... durnoty na forum Heniu, jak teraz po takim tekście będziemy wieczorem konwersować, no jak? Link do komentarza
Leszek4 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1532 Napisano 9 lipca 2016 Cytat a sam to nic. I to ma być uczucie... , . Zrobię dla nas śniadanie. Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 9 lipca 2016 Udostępnij #1533 Napisano 9 lipca 2016 Cytat Proszę mnie tu Arturka nie postponować. Wprawdzie napisał, że ma twardy charakter, ale mimo wszystko. Dogadujemy szczegóły akcji "stolarek" , więc musi być silny . Silny a przede wszystkim twardy I taki jestem ;)Damy radę Link do komentarza
Baszka Napisano 10 lipca 2016 Udostępnij #1534 Napisano 10 lipca 2016 Cytat Zrobię dla nas śniadanie. Bardzo mi pomoże w dalszym budowaniu . Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 10 lipca 2016 Udostępnij #1535 Napisano 10 lipca 2016 Cytat Oreł do tablicy, Oreł do tablicy w sprawie piwniczki ziemnej. Takie ustrojstwo mi się rzuciło w oczy[attachment=25351:13603641...842562_o.jpg]krótki opis:Do konstrukcji przedstawionej ziemianki użyto polipropylenowych worków, uprzednio wypełnionych ziemią, które ułożono na płasko i mocno ubito. Pomiędzy poszczególnymi warstwami ułożono drut kolczasty, który zapobiega rozsuwaniu się worków. Ściany gotowej konstrukcji można pokryć tynkiem albo zadbać o żywy dach pokryty roślinnością. Z pewnością druga opcja jest bardziej efektywna, jednak będzie wymagała większych pokładów pracy i czasu.bardziej szczegółowy opis prac ze zdjęciami i filmami:http://waldenlabs.com/step-by-step-earthbag-building/No i teraz tak. Oglądam to, wydaje mi się idiotoodporne. Co może pójść źle? Chcę mieć piwniczkę na warzywa, może do chłodzenia winka, nic wymyślnego. Gdybym zrobiła taką workową konstrukcję. Obsypała warstwą ziemi. Na to folia. Na to znowu warstwa ziemi i np. kamieni polnych (mam dużo na działce)? Jak uzyskać dobrą szczelność, żeby mi warzywa nie gniły od zalania wodą opadową? Jaka będzie żywotność takiej ziemianki? a skąd mnie to wiedzieć -co może pójść źleprzy twoim wysokim poziomie wód zamiast zdejmować humus to jeszcze bym nadsypałprzykryć folią następnie geowłókniną i powinno nie przeciekać przynajmniej do czasu dokąd korzonki nie porobią dziur w okrywie .czy jest to idioto odporne - wydaje się być bo kształt koła-kopuły sam się klinuje pytanie jaka jest żywotność tych worków bo bez worków się nie utrzyma a i myślę że jakiś kominek wentylacyjny byłby wskazany bo worki wilgoci nie odprowadzą Cytat Solange,a w imię czego do szczęścia potrzebna jest Ci taka piwniczka ? Kaprycho jedynie czy marzenia nie mające pokrycia w rzeczywistości ? no ja Cię przepraszam , czy ja Cię pytam w imię czego - zaglądasz na forum ?zaglądasz bo masz ochotęi Ona ma ochotę postawić sobie ziemiankęot chciejstwo takie nie wymagające dodatkowego uzasadnieniai nie pyta się czy stawiaćtylko pyta się jak postawić - aby nie przeciekałoi finito Cytat A ja napiszę rzecz idiotyczną.Nie po raz pierwszy ale do tamtych się nie przyznaję a do tej tak Co byś powiedziała gdybyś kupiła szambo betonowe,są takie o wysokości 2 m i więcej.Wkopałabyś je na tyle ile pozwala podmokły grunt,na 1/4 ,1/2 lub inaczej.Zamówiła wzmocnioną pokrywę bez otworu na "kominki" na którą można nasypać metr i więcej ziemi.Może wylaliby Ci już z "otworem drzwiowym" a jeśli nie to można wyciąć przecinarką kątową.Całość z zewnątrz byłaby już zabezpieczona prze przenikaniem wilgoci.Kosztów ziemianki z worków nie można oczywiście porównać z kosztem betonowej prawie gotowej piwniczki ale z murowaną chyba już tak.Tylko ten dyskomfort psychiczny z tym wkopaniem to ostrożnie bo szczelności tych wytworów bywają różnebynajmniej betonowe da się uszczelnić byleby bez czarnego G byłoco do bez kominkówto myślę że wentylacja jakowaś być powinna - słoiki może nie parują - ale ziemniaki marchewki i inne takie już takjak będzie zbyt dużo wilgoci to wszystko gnić zaczniea Solka chce mieć piwniczkę - nie kompostownik 1 Link do komentarza
Baszka Napisano 10 lipca 2016 Udostępnij #1536 Napisano 10 lipca 2016 Cytat ma ochotę postawić sobie ziemiankęot chciejstwo takie nie wymagające dodatkowego uzasadnieniai nie pyta się czy stawiaćtylko pyta się jak postawić - aby nie przeciekałoi finito A to już nie można z ciekawości zapytać? Arturek konwersując, pyta o motywy, żeby lepiej zrozumieć i być może sprytnie połączyć ze swoim ulubionym tematem, a Ty się czepiasz .Orły się nie czepiają, nigdy . Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 11 lipca 2016 Udostępnij #1537 Napisano 11 lipca 2016 Cytat Weź Ty w nowobudowanyn domu wstaw parowóz na węgiel Nawet idiotoodpornych nie ma takich parowozów nie mówiąc już o badziewiu w postaci takich domów Solange,a w imię czego do szczęścia potrzebna jest Ci taka piwniczka ? Kaprycho jedynie czy marzenia nie mające pokrycia w rzeczywistości ? Masz winnice czy może badylasz jesteś albo rolnik ?Pytam się bo dla malorolnego wiesniaka jakim ja jestem warzywa kupuje się na bieżąco a i winka podobnie zatem jak potrzeba Ci piwniczki to musisz być farmerka po całości Natręcie węglowy! Kto pyta o węgiel, kto wspomina o węglu (oprócz ciebie) w temacie o piwnicy?Chory jesteś czy co?A to czy potrzeba czy potrzebna czy nie to nie twoja brocha, nie umiesz uszanować wyboru Ewy to się głupio nie wtrącaj. Dziewczyna ma taka ochotę i chęć postawienia piwniczki to sobie postawi (lub nie) to jest jej wybór a udzielając się tu trzeba/należy doradzać co i jak, a nie wyskakiwać z tekstem- po co ci piwniczka. Jeszcze zapomniałeś dodać, ze ona nie to świadomy inwestorem bo sobie piwniczkę buduje. Link do komentarza
demo Napisano 11 lipca 2016 Udostępnij #1538 Napisano 11 lipca 2016 (edytowany) Cytat Silny a przede wszystkim twardy I taki jestem ;) Ja jeszcze dodam że jesteś głupio-mądra i chwalna żyć. Edytowano 11 lipca 2016 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość stach Napisano 11 lipca 2016 Udostępnij #1539 Napisano 11 lipca 2016 żyć czy rzyć Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 11 lipca 2016 Udostępnij #1540 Napisano 11 lipca 2016 Cytat Ja jeszcze dodam że jesteś głupio-mądra i chwalna żyć. Ja jestem Artur a nie Pani Arturka Z krwi i z kości i charakterystycznego znaku rozpoznawczego facet Link do komentarza
bobiczek Napisano 11 lipca 2016 Udostępnij #1541 Napisano 11 lipca 2016 Cytat Chwasty,pielenie, pielęgnowanie warzywniaka po przyjściu z pracy coś wam mówi ? Musisz trochę nadrobić zaległości i poczytać o hortiterapi.Hipokrates z Kos był pierwszym, który zauważył pozytywne oddziaływanie natury mówiąc „Medicus curat, natura sanat” – lekarz leczy, natura uzdrawia.Proponuję z większym respektem o pieleniu, chwastach i warzywniaku.Może się przydać. 1 Link do komentarza
demo Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1542 Napisano 12 lipca 2016 Cytat Ja jestem Artur a nie Pani Arturka Z krwi i z kości i charakterystycznego znaku rozpoznawczego facet Jakim trzeba być kretynem żeby o sobie takie ciulstwa wypisywać ?. Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1543 Napisano 12 lipca 2016 Cytat Jakim trzeba być kretynem żeby o sobie takie ciulstwa wypisywać ?. Natura Panie,natura i życie Długie włosy już miałem,czerwone też to któż to wie Link do komentarza
daggulka Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1544 Napisano 12 lipca 2016 Wdepłam z rana i poprawiliście mi humor, dzięki - aura nie nastraja Cytat żyć czy rzyć Oto jest pytanie ! Link do komentarza
PeZet Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1545 Napisano 12 lipca 2016 Cytat (...) Cytat żyć czy rzyć? Oto jest pytanie ! Żyji daj rzyć innym. Link do komentarza
Gość stach Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1546 Napisano 12 lipca 2016 Cytat daj rzyć innym. Swoją dysponuj jak Ci się podoba...Moja rzyć jest moja, no chyba, że wystawiam ją pod strzykawkę (zastrzykową - żeby nie było wątpliwości) Link do komentarza
demo Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1547 Napisano 12 lipca 2016 Cytat żyć czy rzyć Powinno być przez rz, zrobiłem błąd. Link do komentarza
daggulka Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1548 Napisano 12 lipca 2016 Cytat Żyji daj rzyć innym. Haaaaahahahhahaaha ... no tak, narząd nieużywany ponoć zanika ... szkoda by było Cytat Powinno być przez rz, zrobiłem błąd. Dżizasniemożebyć !!!! Demo przyznał się do błędu !!! Link do komentarza
Baszka Napisano 12 lipca 2016 Udostępnij #1549 Napisano 12 lipca 2016 Cytat Żyji daj rzyć innym. Cóż za wspaniałomyślność, no , no .Dołączę do apelu:rżyj i daj rżeć innym . Link do komentarza
solange63 Napisano 29 sierpnia 2016 Autor Udostępnij #1550 Napisano 29 sierpnia 2016 Aaaaaaaaale mnie tu długo nie było. Nie oznacza to wcale, że się leniłam, oj nie.Pan mąż pomalował kominy i wyciął otwór na okno, inne zamurował.Ja walczyłam "z ogrodem". Znaczy to koszenie, grabienie, odchwaszczanie. Odciski na rękach mam do dziś. Rozmontowałam też ogrodzenie, by niedługo postawić je jak książka pisze Przyjechał też dobry pan sąsiad, zaorał i wyrównał teren. Teraz zasieję łąkę kwietną i zobaczymy co z tego wyjdzie.Okna będą od Peteckiego, dogrywam szczegóły. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się