animus Napisano 13 czerwca 2011 #51 Napisano 13 czerwca 2011 Cytat zjadają od dołu co smaczniejsze i słodszeMłode drzewka owocowe po zimie (gruszka na ten przykład) poszły się jeeeeeeeeeee.......ć - no - Ty wiesz gdzie..........I wcale do nich nie strzelałem - choć mam z czego................ No to konflikt powstał ,one jakieś strasznie niecierpliwe zjadły gruszkę nie czekały na owoce .
bobiczek Napisano 13 czerwca 2011 #52 Napisano 13 czerwca 2011 ale wbrew ocenie - nie zastosowałem gazu i colta - pogodziłem się i zasadziłem następną...................
animus Napisano 13 czerwca 2011 #53 Napisano 13 czerwca 2011 Cytat ale wbrew ocenie - nie zastosowałem gazu i colta - pogodziłem się i zasadziłem następną................... Powinny Ci podziękować znowu zimą nie będą głodować .
acia Napisano 14 czerwca 2011 #54 Napisano 14 czerwca 2011 Kurcze, a u mnie w skarpie mam norniki nie wiem ile tego tałatajstwa, ale licząc po dziurach to ze 40 będzie (zwierzaków bo dziur więcej).
coolibeer Napisano 14 czerwca 2011 #55 Napisano 14 czerwca 2011 Ja mam Nornice i Turkucie Spryskałem pół działki "Rundupem" i zobaczymy co będzie
Bakteria Napisano 12 września 2011 #56 Napisano 12 września 2011 Rundap bezpośrednio nie działa ani na nornice ani na turkucie. Po prostu zamieni pół działki w pustynie.
Mathir Napisano 25 września 2011 #57 Napisano 25 września 2011 Cytat Rundap bezpośrednio nie działa ani na nornice ani na turkucie. Po prostu zamieni pół działki w pustynie. A co, wobec powyższego, stało się na działce coolibeer'a?
Sepro Napisano 1 października 2011 #58 Napisano 1 października 2011 Cytat A co, wobec powyższego, stało się na działce coolibeer'a? Pusta PUSTYNIA?
Humbak Napisano 9 października 2011 #59 Napisano 9 października 2011 Cytat Pusta PUSTYNIA? Zawsze lepiej niż Pustynna Burza!
Adam123 Napisano 10 października 2011 #60 Napisano 10 października 2011 Hehe ja mam takie sposoby http://www.youtube.com/watch?v=ZSZU3B7f9F8albo zestaw nr. 2 http://www.youtube.com/watch?v=ENFfwhcBNaU
stokrotka.35 Napisano 20 maja 2012 #61 Napisano 20 maja 2012 A może ....http://allegro.pl/solarny-odstraszacz-kret...2348141078.html
edwl Napisano 28 maja 2012 #62 Napisano 28 maja 2012 Cytat I wcale do nich nie strzelałem - choć mam z czego................ To może trzeba było postrzelać? Nawet w powietrze!
KAROI Napisano 10 czerwca 2012 #63 Napisano 10 czerwca 2012 Cytat A może ....http://allegro.pl/solarny-odstraszacz-kret...2348141078.html Lepiej wklejaj zdjecia, bo link po jakimś czasie prowadzi donikąd!
miroslawpawelski Napisano 30 czerwca 2012 #64 Napisano 30 czerwca 2012 ja tam sie cackam + kretom na ostatnia wieczerze daje ten rarytas - Karbid trawią szybko...
GipsKartonITD Napisano 8 lipca 2012 #65 Napisano 8 lipca 2012 Cytat Ja mam Nornice i Turkucie Spryskałem pół działki "Rundupem" i zobaczymy co będzie He na turkucianajlepszy łowca to kret
Mathir Napisano 22 lipca 2012 #66 Napisano 22 lipca 2012 Cytat ja tam sie cackam + kretom na ostatnia wieczerze daje ten rarytas - Karbid trawią szybko... Nie traktujesz ich... pokojowo. Szkoda! :(
Hortis Napisano 5 maja 2013 #67 Napisano 5 maja 2013 Siatka przeciw kretom to super metoda, mam w swoim ogródku i bardzo sobie chwalę. Pamiętam jak to było bez tej siatki: nie dość że kopiec przy kopcu, to jeszcze zryte przez moje psy.
bobiczek Napisano 14 maja 2013 #68 Napisano 14 maja 2013 Przepisy dotyczące ochrony prawnej kretów są surowe. Za zabicie zwierzęcia grożą dwa lata ograniczenia lub pozbawienia wolności. W przypadku gdyby odbyło się to ze szczególnym okrucieństwem, a za taki teoretycznie sąd może uznać trucie przy pomocy chemicznych preparatów, kara może sięgnąć trzech lat więzienia. Dodatkowo zabójca kreta może zostać zobowiązany do zapłacenia nawiązki w wysokości od 500 zł do 100 tys. zł. Całość tutajhttp://finanse.wp.pl/kat,1036071,title,Spr...,wiadomosc.html
Kuki91 Napisano 5 listopada 2013 #69 Napisano 5 listopada 2013 Słyszałam, że kret odstrasza zapach ryby, np. jakąś rybkę trzeba wrzucić do kretowiska, taki ekologiczny sposób.
MrTomo Napisano 5 listopada 2013 #70 Napisano 5 listopada 2013 W kilku miejscach tu na forum, natknąłem się na to, że dobrym sposobem są kocie odchody wkładane w kretowiska.Kota i owszem mam, odchodów niestety nie ... Zawsze uczyłem go, żeby załatwiał się poza domem. Wypada tylko żałować Swoją drogą jak rozpoznać czy to kret czy turkuć zostawia kopce?--Na pewno nie działają te odstraszacze z fotoogniwkiem. U mnie krety ryją centralnie obok nich. Może głuche jakieś?
7arek Napisano 16 września 2014 #71 Napisano 16 września 2014 Ja mam najlepszy sposób - mój piec łapie krety, oczywiście ich nie zjada, ale wykopuje i przynosi, chyba jako kundel ma jakies zapędy mysliwskie
Jani_63 Napisano 16 września 2014 #72 Napisano 16 września 2014 Cytat Ja mam najlepszy sposób - mój piec łapie krety, oczywiście ich nie zjada... Czyli mobilna kremacja, tak?
solange63 Napisano 16 września 2014 #73 Napisano 16 września 2014 Cytat Dodatkowo zabójca kreta może zostać zobowiązany do zapłacenia nawiązki w wysokości od 500 zł do 100 tys. zł. a ta nawiązka to rozumiem dla kreciej żony i rodziny pogrążonej w żałobie? Cytat Czyli mobilna kremacja, tak?
retrofood Napisano 19 października 2014 #75 Napisano 19 października 2014 Świetny sposób na krety.Kazdy chyba ma w domu sprawną jeszcze wieżę z lat dziewięćdziesiątych, albo chociaż dwukasetowy odtwarzacz. Stoi toto teraz bezuzyteczne, bo królują mp3-ki i słuchawki, więc proponuję wynieść głośniki od wieży do ogrodu, postawić na jakiejś płycie, kamieniu, lub czymś innym, dobrze przenoszącym drgania i włączyć swoją ulubioną stację radiową tak na kilka dni. Nie musi być bardzo głośno, ale maksimum basów wskazane.Krety błyskawicznie wyniosą się w cholerę, czyli do sąsiadów, niekoniecznie tych najbliższych.
bajbaga Napisano 19 października 2014 #76 Napisano 19 października 2014 Tylko na Śląsku ostrożnie - mogą wyjść górnicy i wpierdzielić
retrofood Napisano 19 października 2014 #77 Napisano 19 października 2014 To zależy od rodzaju muzyki w wybranej rozgłośni. Czasem też słuchają.
Jani_63 Napisano 19 października 2014 #78 Napisano 19 października 2014 Cytat Tylko na Śląsku ostrożnie - mogą wyjść górnicy i wpierdzielić Gorzej jak świeżo pochowana (a może i nieświeżo) teściowa wyjdzie.A właściwie nie,...puki co nam to jeszcze nie grozi.U nas jeszcze nie można chować w ogródku "bliskich" i bliskich.
lidia5657 Napisano 19 grudnia 2014 #79 Napisano 19 grudnia 2014 Ja założyłam odstraszacz elektroakustyczny, działa na podobnej zasadzie co wspomniana wyżej wieża. Krety jeszcze przez chwilę kopały, ale w końcu wyniosły się na dobre. Dosyć tani sposób, ekologiczny, i nie robi kretom krzywdy
Łukasz534 Napisano 7 lipca 2015 #80 Napisano 7 lipca 2015 Nie jestem za zabijaniem kretów, gdzieś widziałem taką siatkę na krety, można je usuwac z ogrodu bez zabijania ich. Byś musiał o tym poczytać.
przemk Napisano 13 grudnia 2015 #81 Napisano 13 grudnia 2015 Ja mam swój sprawdzony środek na kreta- DIFENOR! Jest nie tylko skuteczny i wydajny, ale również skuteczny i tani! Polecam go wszystkim trapionym przez ogrodowe szkodniki!
demo Napisano 14 grudnia 2015 #82 Napisano 14 grudnia 2015 Mam ten Difenor i jak na razie krety pracują spokojnie dalej. Może jest i tyle że trochę to zetrwa. 1
bajbaga Napisano 14 grudnia 2015 #84 Napisano 14 grudnia 2015 Łasica - to jest to.Jak się zadomowi na działce - krety, nornice i inne gryzonie nie maja racji bytu.
demo Napisano 14 grudnia 2015 #85 Napisano 14 grudnia 2015 (edytowany) Cytat Dzięki Demo - bo o mało co bym kupił Bobiczku ale opinie to ma dobre i podobno jest najskuteczniejszym preparatem dostępnym dla zwykłego śmiertelnika.Tak jak napisałem, nie przesądzam jeszcze o skuteczności tego, bo widocznie u mnie rozmnożyły się ponad miarę i musi trochę zetrwać zanim populacja się ograniczy. Wykłada się do norek lepiąc takie kulki więc chyba na jednego jedna kulka, bo nie sądzę żeby taki skubaniec się tą kulką dzielił z innymi.W sumie to niby jest trochę mniej kretowisk, ale może to tylko zbieg okoliczności bo one jednak cały rok też nie kopią jednostajnie. A teraz na zimę to prawie wcale. Cytat Łasica - to jest to.Jak się zadomowi na działce - krety, nornice i inne gryzonie nie maja racji bytu. Faktycznie łasicę kiedyś miałem i kretów nie było prawie wcale, ale sąsiednia dzika działka została zabudowana i łasica chyba się gdzieś wyniosła. Edytowano 14 grudnia 2015 przez demo (zobacz historię edycji)
bobiczek Napisano 14 grudnia 2015 #86 Napisano 14 grudnia 2015 Cytat Wykłada się do norek lepiąc takie kulkii. misie od razu z kulkami kulanymi w nosie skojarzyło....sorry..!!!!
czarek_p Napisano 28 grudnia 2015 #87 Napisano 28 grudnia 2015 Jest na rynku pełno odstraszaczy drogich które nie działaja na odstraszacze dzwiękowe kret się uodparnia a kosztuje 40 zł. Swiece dymne jakies granulki kwiaty odepchną kreta na metr i rył dalej bedzie. To tak z doswiadczenia.
kilko Napisano 28 lipca 2016 #88 Napisano 28 lipca 2016 Cytat Jest na rynku pełno odstraszaczy drogich które nie działaja na odstraszacze dzwiękowe kret się uodparnia a kosztuje 40 zł. Swiece dymne jakies granulki kwiaty odepchną kreta na metr i rył dalej bedzie. To tak z doswiadczenia. Co w takim razie polecisz? Chemiczne środki?
bobiczek Napisano 3 sierpnia 2016 #89 Napisano 3 sierpnia 2016 Cytat Co w takim razie polecisz? Chemiczne środki? Szlauf z wodą.Ja tak się pozbyłem.Lało się, lalo, lało - aż pozalewało, poobrywało podziemne korytarze, wylewało się wszystkimi zrobionymi wyjściami. Pewnie się nie potopiły i zdążyły uciec, ale już w tak nieprzyjaznym ogródku zostać nie chciały. 1
kilko Napisano 3 sierpnia 2016 #90 Napisano 3 sierpnia 2016 Widziałem już gdzieś w sieci podobne sposoby, aczkolwiek nieco bardziej drastyczne. Goście wykorzystywali oprócz wody również prąd. Wtedy mieli pewność.Zastanawia mnie jeszcze, po jakim czasie w takim miejscu chciałyby się znów pojawić krety - mówię o wykorzystaniu samej wody. Jak dawno stosowałeś ten sposób? A i dużo za wodę wydałeś? ;)
retrofood Napisano 3 sierpnia 2016 #91 Napisano 3 sierpnia 2016 Cytat Widziałem już gdzieś w sieci podobne sposoby, aczkolwiek nieco bardziej drastyczne. Goście wykorzystywali oprócz wody również prąd. Wtedy mieli pewność. Ta, pewność... Jeden tak próbował na Śląsku. Jak sztajery wyszli spod ziemi z kilofami i spuścili mu manto, to do dzisiaj na rzyci usiąść nie może.
retrofood Napisano 3 sierpnia 2016 #93 Napisano 3 sierpnia 2016 Cytat Te "sztajery" to co za jedne ? \A w mordę... miły być hajery ale coś mię słonko przygrzało...miały
kilko Napisano 4 sierpnia 2016 #94 Napisano 4 sierpnia 2016 Czyli norma - nie wiesz temu, co w necie piszą ;)A otoczenie swojej działki siatką w gruncie? Też niby jakiś sposób. Ciekawe, na jak głęboko taki kret ryje i czy gra jest warta świeczki...
Gość stach Napisano 4 sierpnia 2016 #95 Napisano 4 sierpnia 2016 Cytat nie wiesz temu, co w necie piszą wiesz, czy wierz ...???To zmienia sens Twojej wypowiedzi
Buster Napisano 4 sierpnia 2016 #96 Napisano 4 sierpnia 2016 Cytat \A w mordę... miły być hajery ale coś mię słonko przygrzało...miały Hajery wyszły spod ziemi tańcząc sztajerka i zaprosiły tego od prądu na krety
retrofood Napisano 4 sierpnia 2016 #97 Napisano 4 sierpnia 2016 Cytat Hajery wyszły spod ziemi tańcząc sztajerka i zaprosiły tego od prądu na krety Bo to był kretyn.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się