Sławomir Napisano 21 marca 2008 Udostępnij #101 Napisano 21 marca 2008 Cytat Warto. Dziesięć złotych to naprawdę nie majątek. To prawda, jesli podchodzi się do zużywania energii w ten sposób to można dołożyć kilkadziesiąt złotych, bo:nie będe oszczędzał na ośwetleniu - 10 złnie będe oszczędzał na kuchence - 10 złnie będe oszczędzał na wodzie - 10 złnie będe oszczędzał na ogrzewaniu - 10 złitd. Link do komentarza
Domino Napisano 21 marca 2008 Udostępnij #102 Napisano 21 marca 2008 Cytat To prawda, jesli podchodzi się do zużywania energii w ten sposób to można dołożyć kilkadziesiąt złotych, bo:nie będe oszczędzał na ośwetleniu - 10 złnie będe oszczędzał na kuchence - 10 złnie będe oszczędzał na wodzie - 10 złnie będe oszczędzał na ogrzewaniu - 10 złitd. Moment. My mówimy o płycie ceramicznej gdzie rachunek jak twierdzi texas jest doższy o 10zł. I to nie dlatego że ktoś hula ze światłem tylko dlatego że to jest dodatkowe urządzenie w domu na prąd. Tyle się mówiło o tym jak drogie są kuchenki elektryczne w eksploatacji że suma 10 złotych naprawdę mnie zaskoczyła. I to na plus. Link do komentarza
paulona Napisano 26 marca 2008 Udostępnij #103 Napisano 26 marca 2008 Cytat Moment. My mówimy o płycie ceramicznej gdzie rachunek jak twierdzi texas jest doższy o 10zł. I to nie dlatego że ktoś hula ze światłem tylko dlatego że to jest dodatkowe urządzenie w domu na prąd. Tyle się mówiło o tym jak drogie są kuchenki elektryczne w eksploatacji że suma 10 złotych naprawdę mnie zaskoczyła. I to na plus. Mąż mówi że wiadomo iż prąd jest droższy od gazu z butli w przeliczeniu na energię potrzebną do podgrzania np czajnika wody.Czeka nas skokowa podwyżka cen za elektrykę rzędu kilkudziesięciu procent i to zamknie temat co tańsze.Pozostaje kwestia estetyki i tu jako baba jestem za kuchnią elektryczną. Link do komentarza
Kornik Napisano 26 marca 2008 Udostępnij #104 Napisano 26 marca 2008 Cytat Mąż mówi że wiadomo iż prąd jest droższy od gazu z butli w przeliczeniu na energię potrzebną do podgrzania np czajnika wody.Czeka nas skokowa podwyżka cen za elektrykę rzędu kilkudziesięciu procent i to zamknie temat co tańsze.Pozostaje kwestia estetyki i tu jako baba jestem za kuchnią elektryczną. To smutne bo ja jestem fanem mikrofalki. Link do komentarza
Agatamin Napisano 27 marca 2008 Udostępnij #105 Napisano 27 marca 2008 Cytat To prawda, jesli podchodzi się do zużywania energii w ten sposób to można dołożyć kilkadziesiąt złotych, bo:nie będe oszczędzał na ośwetleniu - 10 złnie będe oszczędzał na kuchence - 10 złnie będe oszczędzał na wodzie - 10 złnie będe oszczędzał na ogrzewaniu - 10 złitd. To prawda , groszowe oszczędności dają w sumie dużą sumę. Tylko kto myśli o groszach? Link do komentarza
MODNA Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #106 Napisano 28 marca 2008 Cytat To smutne bo ja jestem fanem mikrofalki. Jedzenie z mikrofali ?Chyba mnie zemgli.To sprzęt do budy z hot dogami.Używam tylko do odgrzewania i rozmrażania. Link do komentarza
Adamija Napisano 28 marca 2008 Udostępnij #107 Napisano 28 marca 2008 Cytat Jedzenie z mikrofali ?Chyba mnie zemgli.To sprzęt do budy z hot dogami.Używam tylko do odgrzewania i rozmrażania. Wreszcie spotykam kogoś kto ma nadmiar czasu i może poświęcać gotowaniu tyle czasu ile trzeba. Zazdroszczę. Link do komentarza
Fabia Napisano 29 marca 2008 Udostępnij #108 Napisano 29 marca 2008 Cytat No i wszelakie podgrzewanie (bo gotowanie to już nie) odbywa się w mikrofali. A co ludzie mają przeciwko mikrofalkom? Bo spotkałam się tu z opnią że "Błeeeeeeee". A do podgrzania papu na szybko jest w sam raz. Link do komentarza
igor28 Napisano 30 marca 2008 Udostępnij #109 Napisano 30 marca 2008 Cytat A co ludzie mają przeciwko mikrofalkom? Bo spotkałam się tu z opnią że "Błeeeeeeee". A do podgrzania papu na szybko jest w sam raz. Powszechnie uważa się,że działanie mikrofal na przygotowywaną potrawę jest niekorzystne-choć moim zdaniem to nieprawda.Duża zaleta mikrofali:rozmrażanie potraw-super sprawa. Link do komentarza
kamyk Napisano 30 marca 2008 Udostępnij #110 Napisano 30 marca 2008 Cytat Powszechnie uważa się,że działanie mikrofal na przygotowywaną potrawę jest niekorzystne-choć moim zdaniem to nieprawda.Duża zaleta mikrofali:rozmrażanie potraw-super sprawa. Potrawy z mikrofali tracą smak. To maszyna dobra do frytek i hamburgerów. Link do komentarza
igor28 Napisano 30 marca 2008 Udostępnij #111 Napisano 30 marca 2008 Cytat Potrawy z mikrofali tracą smak. To maszyna dobra do frytek i hamburgerów. Do frytek?Ilekroć jem frytki z mikrofali, zawsze są "gumowe", tak samo kotlety.Są potrawy, które nie nadają się do odgrzewania w mikrofali i takie, które są idealne do tego. Link do komentarza
milgo Napisano 30 marca 2008 Udostępnij #112 Napisano 30 marca 2008 Mikrofalówka jest na prąd. Jeśżcze dwie podwyżki i może być nieołacalna w porównaniu do zwykłej kuchni. Link do komentarza
Bonetone Napisano 31 marca 2008 Udostępnij #113 Napisano 31 marca 2008 Cytat Powszechnie uważa się,że działanie mikrofal na przygotowywaną potrawę jest niekorzystne-choć moim zdaniem to nieprawda.Duża zaleta mikrofali:rozmrażanie potraw-super sprawa. Duża oszczędność czasu. I samo się wyłącza więc domu nie zaczadzimy dymem z przypalonych garów. Link do komentarza
Hirko Napisano 24 kwietnia 2008 Udostępnij #114 Napisano 24 kwietnia 2008 Cytat Ja wymieniłem elektryczną na gazową z butli.I jestem ogromnie zadowolony.Wystarcza mi tego gazu na 3 miesiące,za 38zł.Rodzina 6 osób.Butla stoi piętro niżej,więc mi kuchni nie zagraca.Do tego mam małą 2kg butlę rezerwową jakby co. Piętro niżej? Musi być sporo przewodów po drodze. Link do komentarza
adamis Napisano 24 kwietnia 2008 Udostępnij #115 Napisano 24 kwietnia 2008 Dlaczego?To tylko 2m niżej.Tuż pod kuchenką wywierciłem dziurę w podłodze,a butla stoi na podwyższeniu. Link do komentarza
Garda Napisano 18 maja 2008 Udostępnij #116 Napisano 18 maja 2008 Cytat butla się przydaje - jako rezerwa. Popieram. Zawsze dobrze mieć coś jeszcze na wszelki wypadek. Link do komentarza
Tardek Napisano 18 maja 2008 Udostępnij #117 Napisano 18 maja 2008 Cytat Gwoli ścisłości.Kuchenka na gaz z butli nie obtłuszcza ścian i mebli,i nie śmierdzi.Tak dzieje się przy spalaniu gazu ziemnego,z sieci. Co oznacza nikeatrakcyjne domieszki do gazu. I rodzi się pytanie: czym my "palimy pod kuchnią"? Link do komentarza
Adamija Napisano 18 maja 2008 Udostępnij #118 Napisano 18 maja 2008 Cytat Do frytek?Ilekroć jem frytki z mikrofali, zawsze są "gumowe", tak samo kotlety.Są potrawy, które nie nadają się do odgrzewania w mikrofali i takie, które są idealne do tego. Czepiacie się. Jak nie ma czasu mikrofalka jest idealna. Link do komentarza
Amelia Napisano 19 maja 2008 Udostępnij #119 Napisano 19 maja 2008 Cytat No właśnie....Dlatego czajnik elektryczny poszedł won! Jeszcze mam elektryczny czajnik- mimo swoich nastu lat nie chce się popsuć a dzięki wodzie z filtra grzałka wyglada jak nówka, więc aby oszczędzić gotuję 1-2razy a dużo - i do termosu / esencja z imbryczka/. Moja kuchnia Bosch z płytą ceramiczną i programowanym piekarnikiem ma 17 lat /jeszcze z pewexu/ i działa bez zarzutu, do tego niezniszczalne gary Zeppter, też wiekowe, 14-letnie i płacę za prąd ok. 90zł/miesięcznie. Link do komentarza
janosh Napisano 18 czerwca 2008 Udostępnij #120 Napisano 18 czerwca 2008 Może i ja coś dorzucę W żadnym przypadku nie wolno umieszczać butli z gazem w piwnicy ani w pomieszczeniach, w których podłoga znajduje się poniżej poziomu terenu!! Propan jest cięższy od powietrza i będzie gromadził się przy podłodze a potem BUUM!! A jeszcze jak się w tej piwnicy ma piec...Mi butla starcza na 4 m-ce a na wsi gdzie mieszka ze 100 rodzin są 4 albo 5 punktów wymiany, najbliższy przez drogę . No ale nas jest dwoje i mikrofala, teścowa przywozi mrożone dania my tylko odgrzewamy...A faktycznie gazowa bardzo brudzi i jest niebezpieczna. Kiedyś wynajmowaliśmy mieszkanie z jeszcze jedną parą i po powrocie z pracy okazało się że kurek jest odkręcony. Na szczęście najmniejszy palnik i na najmniejszym ustawieniu... a współlokatorka sobie spokojnie spała... a za tydzień brała ślub... Na szczęście wzięła Osobiście jak bym miał pieniądze to bym kupił elektryczną... Link do komentarza
Nieformalny Napisano 19 czerwca 2008 Udostępnij #121 Napisano 19 czerwca 2008 Cytat Może i ja coś dorzucę W żadnym przypadku nie wolno umieszczać butli z gazem w piwnicy ani w pomieszczeniach, w których podłoga znajduje się poniżej poziomu terenu!! Propan jest cięższy od powietrza i będzie gromadził się przy podłodze a potem BUUM!! A jeszcze jak się w tej piwnicy ma piec... To przy założeniu że każda butla jest nieszczelna? Link do komentarza
janosh Napisano 19 czerwca 2008 Udostępnij #122 Napisano 19 czerwca 2008 Wystrczy że trafi się taka jedna.... Link do komentarza
Joanna07 Napisano 19 czerwca 2008 Udostępnij #123 Napisano 19 czerwca 2008 Ostatni post niezbyt optymistyczny niestety Ale co do tematu, czytam z zainteresowaniem bo jest to również mój problem do rozwiazania; gaz z butli czy prąd. Jak aktualnie wyglada używanie kuchni gazowych na butle i płyty elektrycznej (ceramicznej) pod względem finansowym? Czy każdy może miec takie tańsze taryfy na prąd? Link do komentarza
Mirmoza Napisano 21 czerwca 2008 Udostępnij #124 Napisano 21 czerwca 2008 Cytat Ostatni post niezbyt optymistyczny niestety Ale co do tematu, czytam z zainteresowaniem bo jest to również mój problem do rozwiazania; gaz z butli czy prąd. Jak aktualnie wyglada używanie kuchni gazowych na butle i płyty elektrycznej (ceramicznej) pod względem finansowym? Czy każdy może miec takie tańsze taryfy na prąd? Tańsze taryfy na prąd to nie dla zwykłych ludzi bo trzeba się przestawić na nocny tryb życia. Tani prąd jest wtedy gdy wszyscy śpią. Nieważne. I tak zainstaluję sobię płytę ceramiczną. Jest najlepsza. Przekonałam się o tym u znajomych. Link do komentarza
leszko Napisano 6 lipca 2008 Udostępnij #125 Napisano 6 lipca 2008 Cytat Projektuje kuchnie. Moje pytanie brzmi czy kuchenka gazowa (z butlą) czy elektryczna??? Jestem osobą młodą a więc zwracającą uwagę na koszty, dlatego też chciałabym wiedzieć, co się bardziej opłaca a także, co jest łatwiejsze w utrzymaniu. Ogółem mówiąc wady i zalety obydwu wariantów . Wybrałbym elektrykę - ze wzgledu na bezpieczeństwo! i to by przesądziło.Chyba, że jest to dacza gdzieś daleko, i często nie ma prądu. Link do komentarza
Nieformalny Napisano 7 lipca 2008 Udostępnij #126 Napisano 7 lipca 2008 Cytat Wybrałbym elektrykę - ze wzgledu na bezpieczeństwo! i to by przesądziło.Chyba, że jest to dacza gdzieś daleko, i często nie ma prądu. Dlatego przydaje się butla. Nech sobie czeka w odwodzie a jak będzie potrzebna - nie stracimy ciepłych posiłków. Link do komentarza
adamis Napisano 7 lipca 2008 Udostępnij #127 Napisano 7 lipca 2008 Cytat Wybrałbym elektrykę - ze wzgledu na bezpieczeństwo! i to by przesądziło. Niedawno,u klienta,na bardzo drogiej,nowej płycie ceramicznej,poczułem lekkie szczypanie.Na obudowie było 60V.Nie wiadomo skąd.Po kilku godzinach zniknęło.Spotkałem się już z podobnym problemem w pralkach,lodówkach i tradycyjnych kuchenkach elektrycznych.Płyta ceramiczna,to coś nowego. Link do komentarza
tani_domek Napisano 7 lipca 2008 Udostępnij #128 Napisano 7 lipca 2008 płyta ceramiczna to żadna nowość, pamiętam takie już sprzed ok. 15 lat, może były wcześniej, ale ze względu na wiek i inne zainteresowania w owym czasie nie zwracałem uwagi na takie sprzętyjeśli płyta ceramiczna to polecałbym płyty z polami indukcyjnymi - występują płyty z dwoma polami indukcyjnymi i dwoma tradycyjnymi lub też ze wszystkimi (najczęściej czterema) polami indukcyjnymipłyta indukcyjna zużywa mniej energii, jest zimna (ogrzewa się tylko od garnka), ale niestety trzeba używać specjalnych naczyń do gotowania - ze stalowym dnem (najlepiej kupować garnki sprawdzając dno magnesem)jeśli płytę podłączy elektryk, to nie powinna "szczypać" Link do komentarza
Imbirek Napisano 8 lipca 2008 Udostępnij #129 Napisano 8 lipca 2008 Cytat Niedawno,u klienta,na bardzo drogiej,nowej płycie ceramicznej,poczułem lekkie szczypanie.Na obudowie było 60V.Nie wiadomo skąd.Po kilku godzinach zniknęło.Spotkałem się już z podobnym problemem w pralkach,lodówkach i tradycyjnych kuchenkach elektrycznych.Płyta ceramiczna,to coś nowego. Przebicie na płycie? Niby wszytko co zużywa prąd ma prawo przebijać ale to przykra niespodzianka. I zniknęło samo z siebie? Link do komentarza
adamis Napisano 8 lipca 2008 Udostępnij #130 Napisano 8 lipca 2008 Nawet próbówka świeciła.Miernik wykazał 60V.To napięcie było na metalowej obudowie kuchni.Pokazywałem to córce gospodarzy.Kiedy jednak wrócili z pracy wszystko było OK.Dziwne,nie?Z tą płytą w ogóle były cyrki.Potem zacięła się na kilka dni i nie reagowała na nic.Serwis miał przyjechać dopiero za 2 tyg. (swoją drogą,to niezły ten serwis,co?).Po tych kilku dniach wszystko samo wróciło do normy.Płyta f-my Gorenje.Top model. Link do komentarza
Garda Napisano 8 lipca 2008 Udostępnij #131 Napisano 8 lipca 2008 Cytat Nawet próbówka świeciła.Miernik wykazał 60V.To napięcie było na metalowej obudowie kuchni.Pokazywałem to córce gospodarzy.Kiedy jednak wrócili z pracy wszystko było OK.Dziwne,nie?Z tą płytą w ogóle były cyrki.Potem zacięła się na kilka dni i nie reagowała na nic.Serwis miał przyjechać dopiero za 2 tyg. (swoją drogą,to niezły ten serwis,co?).Po tych kilku dniach wszystko samo wróciło do normy.Płyta f-my Gorenje.Top model. Jakieś duchy? Link do komentarza
Garda Napisano 15 lipca 2008 Udostępnij #132 Napisano 15 lipca 2008 Opowiadał mi znajomy że sprzęt elektroniczny od czasu do czasu przechowuje prąd. Z kontaktu wyłączony a w przewodach hula. Jaki może być mechanizm powstawania takich anomalii? Link do komentarza
Imbirek Napisano 16 lipca 2008 Udostępnij #133 Napisano 16 lipca 2008 Cytat Nawet próbówka świeciła.Miernik wykazał 60V.To napięcie było na metalowej obudowie kuchni.Pokazywałem to córce gospodarzy.Kiedy jednak wrócili z pracy wszystko było OK.Dziwne,nie? Bardzo ciekawe. Przyczyna nieznana w dalszym ciągu? Link do komentarza
adamis Napisano 16 lipca 2008 Udostępnij #134 Napisano 16 lipca 2008 Z tego,co wiem,nic się tam nie dzieje. Link do komentarza
poduszkowa Napisano 7 października 2011 Udostępnij #135 Napisano 7 października 2011 Ja ze względu na chociażby wygodę gotowania przygotowania etc. wybrałabym kuchenkę elektryczną albo nawet po prostu płytę indukcyjną, znacznei większa wygoda gotowania, nie poparzy się człowiek no i bezpieczniejsze to jest przy gotowaniu niż gotowanie z butli gazowej. Link do komentarza
miecik Napisano 12 listopada 2011 Udostępnij #136 Napisano 12 listopada 2011 Cytat Projektuje kuchnie. Moje pytanie brzmi czy kuchenka gazowa (z butlą) czy elektryczna??? Jestem osobą młodą a więc zwracającą uwagę na koszty, dlatego też chciałabym wiedzieć, co się bardziej opłaca a także, co jest łatwiejsze w utrzymaniu. Ogółem mówiąc wady i zalety obydwu wariantów . Moim zdaniem kuchenka powinna mieć przynajmiej jeden gazowy lub jeden eelktryczny palnik w cąłej kuchence w zależności co wybierzesz, ponieważ czasem pradu nie ma albo gaz się skończy i co wtedy? No właśnie , dlatego najlepiej wybrać przynajmniej jeden inny palnik. Link do komentarza
retrofood Napisano 12 listopada 2011 Udostępnij #137 Napisano 12 listopada 2011 Cytat Moim zdaniem kuchenka powinna mieć przynajmiej jeden gazowy lub jeden eelktryczny palnik w cąłej kuchence w zależności co wybierzesz, ponieważ czasem pradu nie ma albo gaz się skończy i co wtedy? No właśnie , dlatego najlepiej wybrać przynajmniej jeden inny palnik. Gdzie ten gaz się skończy, na Syberii? Mylisz się waść okrutnie. Różne media, to komplikacje przy instalacji i eksploatacji. Związana z kosztami oczywiście. A prądu czy gazu brakuje tak rzadko, że nie warto takim czymś zawracać sobie głowy. Lepiej już mieć w zapasie w piwnicy turystyczną butlę gazową z palnikiem, albo malutką kuchenkę elektryczną (zresztą mikrofalówka ją zastapi jakby co).Gaz jest i będzie tańszy od prądu, ale elektryczna jest wygodniejsza w eksploatacji. 1 Link do komentarza
LazienkiABC Napisano 31 lipca 2012 Udostępnij #138 Napisano 31 lipca 2012 Zdecydowanie elektryczna. Według mnie jest bezpieczniejsza i nie musisz martwić się o uzupełnianie butli. Kuchenka elektryczna jest o wiele wygodniejsza również w użytkowaniu. Link do komentarza
vip42 Napisano 1 sierpnia 2012 Udostępnij #139 Napisano 1 sierpnia 2012 (edytowany) elektryczna nie "tłuści" ani garnków ani kuchni, indukcyjne są fajne tylko potrzebują lepszych garów Edytowano 1 sierpnia 2012 przez vip42 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Steef Napisano 29 października 2012 Udostępnij #140 Napisano 29 października 2012 Ja sam nie wiem co jest lepsze osobiście używam gazowej kuchni, tak chyba z przyzwyczajenia ale w porównaniach coraz więcej jesy elektrycznych kuchni no i do 1500 złotych można już coś Top znaleźć więc nie jest źle Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się