nareszcie ktoś przyznaje się, ze chce budowac za 200 tys. Ja też tak chce, i mam nadzieje, że się powiedzie. Dzialka już jest, plan również. Do tej pory najwięcej wydałam na geodete Bedziemy budować sysytemem gospodarczym tzn nie będzie głównego wykonawcy, tylko najmowane przez nas ekipy do poszczególnych prac. Mam nadzieje, że znajde mądrego kierownika budowy - bo skoro musi być i płace za to - niech myśli. Pozdrawiam optymistycznie