Skocz do zawartości

mój wymarzony domek


Recommended Posts

Napisano
44 minuty temu, mhtyl napisał:

 Piszesz o puszcze 

Chyba o puszczy. :icon_lol:

 

Henryk Ty się nie denerwuj bo szkoda zdrowia, Animus się pomylił i piernik jeden nie ma ochoty się przyznać.

Napisano
3 minuty temu, demo napisał:

Chyba o puszczy. :icon_lol:

 

 

No  bo Żubra degustuje to i  puszcza mi na myśli :) 

Napisano
Dnia 7.10.2018 o 14:30, mhtyl napisał:

Jaka puszka? ja w linku widzę worek produktu MAXSEAL® M i pakowany jest po 25 kg i kosztuje to cudo około 300 zł.

:zalamka:

5.jpg

Mi to puszki nie przypomina, a może nie te okulary założyłem :) 

 

Tu są zaprawy w wiaderkach 5kg

http://drizoro-polska.pl/?site=karta_produktu&id=41&ofertawg=alfabetycznie

 

 

1 godzinę temu, mhtyl napisał:

te kręgi powinny być uszczelnione od zewnątrz i należało to zrobić w trakcie układania aby tez uszczelnić połączenie między nimi. Od środka to można sobie tylko kasę w błoto wyrzucić bo nic to nie da.

 

I tu niestety możesz mieć rację. Uszczelnienie tego od wewnątrz to chyba tylko na chwilę pomoże

Napisano

Ależ ten maxplug jest dobry !!!.

Przyznam że trudno mi uwierzyć w to co widzę i że masą o takiej konsystencji można zatamować taki przeciek.

Pewnie z drugiej strony tego betonu jakiś inny pancio odciął tę wodę.

 

 

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, MrTomo napisał:

I to jest konkretna porada z konkretnym odesłaniem do omawianego materiału.

1 godzinę temu, MrTomo napisał:

Ciekawe jak długo stał tam z tą ręką... :D

Cytat

 

WYKONANIE NAPRAWY


Rozrobiony materiał należy uformować do odpowiedniego kształtu. W momencie wykonywania naprawy powinien mieć on konsystencję gęsto plastyczną. Materiał dokładnie wcisnąć w miejsce wykonywania naprawy. W przypadku występowania wycieków bieżących plombę przytrzymać nieruchomo przez okres 30 sekund do 3 minut. Nadwyżkę materiału szybko usunąć przez ścięcie szpachelką. Ścinanie rozpoczynać od środka naprawionego miejsca, aby pozwolić na związanie MAXPLUG. Na koniec zaślepić dren. Zaleca się wykończenie naprawianej powierzchni powłoką MAXSEAL.

PIELĘGNACJA


Szybkie wiązanie powoduje wydzielanie się dużych ilości ciepła. W celu jego odprowadzania i zapobieżenia gwałtownemu wysychaniu zaleca się zwilżenie naprawianego miejsca wodą przez 15 – 30 minut.

:) 

I mała uwaga ten produkt nazywa się MAXPLUG® a produkt dyskusyjny do  którego  był zapodany link animusa nosi nazwę MAXSEAL® M, ot taka maa różnica :) 

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Napisano
4 godziny temu, mhtyl napisał:

Jak widzę dalej walisz głupawe reputacje bez pokrycia, ale żeby samemu być w porządku to przecież ujma na honorze. Piszesz o puszcze to wklej linka do oferty która zawiera puszkę a nie worek.

A tak to od kiedy uszczelnia sie coś od środka gdy napór wody jest od zewnątrz, te kręgi powinny być uszczelnione od zewnątrz i należało to zrobić w trakcie układania aby tez uszczelnić połączenie między nimi. Od środka to można sobie tylko kasę w błoto wyrzucić bo nic to nie da.

Męczysz mnie dalej.

Nie przeczytałeś to co zaklinowałem, ale zdjęcie ściągnąłeś, muszę pod nos podać bo nie odpuścisz.:bezradny:  

 

 

PAKOWANIE I KOLORY


MAXSEAL M dostarczany jest w 25 kg workach i wiadrach oraz w 5 kg puszkach, a dostępny jest standardowo w kolorach: szarym, białym i perłowo-szarym.

Napisano
1 minutę temu, animus napisał:

Męczysz mnie dalej.

Nie przeczytałeś to co zaklinowałem, ale zdjęcie ściągnąłeś, muszę pod nos podać bo nie odpuścisz.:bezradny:  

 

 

PAKOWANIE I KOLORY


MAXSEAL M dostarczany jest w 25 kg workach i wiadrach oraz w 5 kg puszkach, a dostępny jest standardowo w kolorach: szarym, białym i perłowo-szarym.

Nie uwierzysz ale czytałem i doczytałem po pół godzinie czytania całej historii produktu a informacja o dostępnym pakowaniu jest prawie na samym końcu, tylko jakoś nie mogłem znaleźć owego produktu  pakowanego w puszce 5 kg i jego ceny.

Przypadkiem  o czymś zapomniałeś ?

Napisano
20 godzin temu, mhtyl napisał:

Przypadkiem  o czymś zapomniałeś ?

react_haha.png Chyba o tym zapomniałeś.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

A skąd ten sceptycyzm u Demo?:scratching: Może zamówię. Na razie , idąc za radą Rysia, czekam na rozwój wydarzeń. Póki co jest sucho i nie ma problemu.

A jeśli woda zacznie się zbierać, zacznę działać. Nie pomyślałam wcześniej, ale największy, nazwijmy to przesącz wody będzie nie przy połączeniu kręgów, ale w miejscu, w którym idzie rura doprowadzająca wodę do domu. 

Aktualności. Dawniej kobiety wiejskie darły pierze, obecnie drą styropian. Zajęcie wbrew pozorom czasochłonne. Została mi ostatnia kołderka do wydziergania. Część już ułożyłam . 

Niepokojem napawa mnie niskie położenie puszki w studni. Instalator nie zostawił grama zapasu kabla, więc jest najwyżej , jak się da. Tato mnie męczy, żeby coś z tym zrobić. Wymyślił, żeby dokopać się do kabla gdzieś poza studnią, tam go przedłużyć i to przedłużenie poprowadzić do studni na nowo zawieszając puszkę wyżej.

Pytanie nr 1 na dziś. Jak to bezpiecznie i rozsądnie zrobić? 

Pytanie nr 2 jest mniejszej wagi gatunkowej, ale też istotne. Folia na zewnątrz warzywniaka odmówiła  dalszej współpracy. Pomyślałam o pomalowaniu tej skrzyni. Czym najlepiej? Jakąś emalią ftalową?

Skoro o malowaniu, to mam i pytanie nr 3. Chcę pomalować blaszak, bo taki mi się nie podoba. Kupiłam farbę Nobiles "Dach i rynna ". Skuteczna, czy macie inny pomysł? 

Mnożą mi się te pytania. Jutro mają być goście od kuchni. Będą reanimować blat, który trochę napęczniał od wody w miejscu sklejenia dwóch jego części. Ktoś kiedyś napisał, że są lepsze środki na takie klejenie niż silikon. Jakie? Mają przyjechać z jakimś klejem i stolarskim ściskiem. Jak się nie uda, wymienią ten kawałek blatu, ale problem łączenia pozostaje. Co radzicie? To jest właśnie pytanie nr. 4 :)

 

Z tematów niebudowlanych. Dawno, dawno temu , jak rozmawialiśmy o stosownych drzwiach dla kota ( te klapki itp) Rysiu zamieścił ( pewnie gdzieś tu) filmik, w którym kot własnoręcznie? "własnołapnie" raczej otwiera drzwi. Stwierdziłam pochopnie, jak miało pokazać życie, że mój jest za głupi i nie będę mieć z tym problemu. Kot się rozwinął niebywale. Kiedyś wypuścił psy do ogrodu. Byłam przy badylach i nagle patrzę leci moja wataha radośnie merdając ogonami. Na szczęście drzwi tarasowe są tak ciężkie, że mimo prób, nie jest w stanie ich otworzyć. 

z telefonu nokia 070.jpg

z telefonu nokia 108.jpg

20180527_174738.jpg

20180706_190220.jpg

20180706_190225.jpg

20180706_190228.jpg

Napisano
Cytat

Jutro mają być goście od kuchni. Będą reanimować blat, który trochę napęczniał od wody w miejscu sklejenia dwóch jego części. Ktoś kiedyś napisał, że są lepsze środki na takie klejenie niż silikon. Jakie? Mają przyjechać z jakimś klejem i stolarskim ściskiem. Jak się nie uda, wymienią ten kawałek blatu, ale problem łączenia pozostaje. Co radzicie? To jest właśnie pytanie nr. 4

image.thumb.png.467a69dbbff3440be0afa4b8bf6d9878.png

 

Listwa do łączenia blatów. Występuje w różnych kolorach. Wrzuciłam pierwszą z brzegu.

 

Napisano
6 godzin temu, Baszka napisał:

Wymyślił, żeby dokopać się do kabla gdzieś poza studnią, tam go przedłużyć i to przedłużenie poprowadzić do studni na nowo zawieszając puszkę wyżej. 

Wysaje mi się, że lepiej taką mufę zastosować w miejscu aktualnej lokalizacji tej puszki - bez kopania - i przedłużonym kablem podwyższyć miejsce zamocowania puszki/gniazda...

 

A co do blatu - nie licz na to, że ścisk stolarski zastąpi prasę hydrauliczną, którą stosuje się przy produkcji płyt na blaty... Jeśli napęczniały obie części klejonego styku, to należałoby zdemontować blaty, na warsztacie powycinać z małym zapasem spęczniałe fragmenty obu  blatów i w to miejsce wpasować pasek i wkleić go tak, aby zachowane były poprzednie wymiary.

Nie myślę, żeby zaproponowana przez solkę listwa mogła rozwiązać sprawę KLEJONEGO wcześniej połączenia :bezradny:

 

No i - jak pisze demo, - nie dopuszczać do kontaktu z wodą, dłuższego, niż kilka sekund, potrzebnych na SZYBKIE usunięcie zalania czy zamoczenia...

Napisano
43 minuty temu, uroboros napisał:

Nie myślę, żeby zaproponowana przez solkę listwa mogła rozwiązać sprawę KLEJONEGO wcześniej połączenia :bezradny:

 

No i - jak pisze demo, - nie dopuszczać do kontaktu z wodą, dłuższego, niż kilka sekund, potrzebnych na SZYBKIE usunięcie zalania czy zamoczenia...

Raczej chodziło mi o zamontowanie, żeby w przyszłości ustrzec się przed napęcznieniem (po naprawie obecnego blatu). Dla mnie taka listwa prezentuje się lepiej, niż połączenie silikonowe. 

Napisano
8 godzin temu, Baszka napisał:

Jak się nie uda, wymienią ten kawałek blatu, ale problem łączenia pozostaje. Co radzicie?

I własnie to co Solka zaproponowała jest właściwą odpowiedzią na zadane pytanie.

Dodam tylko od siebie, że przed montażem, należy odkryte (bez okleiny) powierzchnie zabezpieczyć klejem/lakierem wodoodpornym.

1 godzinę temu, uroboros napisał:

Wydaje mi się, że lepiej taką mufę zastosować w miejscu aktualnej lokalizacji tej puszki - bez kopania - i przedłużonym kablem podwyższyć miejsce zamocowania puszki/gniazda...

Otóż to. 

 

Jakby nie patrzeć, to ewentualny kontakt, takiego połączenia z wodą, będzie mniejszy i krótszy - mufa w ziemi, przy takim poziomie wód gruntowych, będzie potrzebowała karty pływackiej.

Napisano

Zobaczcie lepiej jak wygląda ten blat w przekroju. Na 99,9 % paździoch. Generalnie te 2 kawałki blatu w miejscu przekroju trzeba na stałe zabezpieczyć przed wodą. Tak listwa to placebo - najlepiej zdemontować, jak się uda, dosztukować i boki na stałe polakierować a na spoinie dodatkowo coś elastycznego i wodoodpornego. Jak to ma być klejone to jakis klej klasy D3. Żeglarz polecał  Soudal Klej do drewna 66A wodoodporny poliuretanowy 250 ml lub Klej Rakoll Express D3. Ten klej by nawet mógł służyć jako zabezpieczenie tylko w miejscu przekroju dać fornir.

Oczywiście to trzeba potem zamaskować.

 

Napisano
32 minuty temu, solange63 napisał:

Dla mnie taka listwa prezentuje się lepiej, niż połączenie silikonowe. 

Nie wiem jak połączone były/są kawałki blatów u Baszki, może załączała zdjęcia, może umknęły mojej uwadze. aleee....

porządny "meblowiec" blaty klei nie silikonem, tylko odpowiednim klejem wodoodpornym stosując odpowiedni system połączeń na klej i lamelki, tak że połączenie jest prawie niewidoczne.

https://www.youtube.com/watch?v=g1VGuGZPotM

 

A przy połączeniu prostszym, z zastosowaniem WIDOCZNEJ i często zawadzającej listwy połączeniowej (na której nota bene może wywrócić się kieliszek z wódecznością :icon_mrgreen:) też potrzebne jest zabezpieczenie części połączenia czymś wodoodpornym - taka listwa jest wkrętami przymocowana do jednej części blatu (tu płyta jest cięta i wymaga zabezpieczenia chociażby warstewką silikonu wtartego w przeciętą powierzchnię i tu ISTNIEJE REALNA możliwość wciągnięcia wilgoci i rozpulchnienia płyty) i przylega na styk do zaokrąglonej części drugiego fragmentu blatu.

4 minuty temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Na 99,9 % paździoch

Paździocha jest mniej, bo kilkanaście procent to spoiwo - i to wszystko razem sprasowane w prasie hydraulicznej pod ciśnieniem... wielu, a nawet jeszcze więcej - atmosfer....

 

 

Tak powinno wyglądać połączenie:

452461467_aczenie.thumb.jpg.3b8365c56735fa3dcfe4f9e267cde6b8.jpg

Napisano

całe szczęście  - generalnie od wody napęczniało pewno przez rok-2 bo nie miało okazji odparować. Tak czy inaczej - trzeba to do ładu doprowadzić. Ja bym ten blat wymienił na lite drewno bo te pseudo blaty drewniane a nawet te z drewna egzotycznego (a raczej okleiny egzotycznej) są warte tyle, co śnieg w termosie latem. :)

 

O dobrym kleju wspominałem. Silikon to dobry jest do mocowania listew maskujących a klej to musi być klej.

Napisano

Można połączyć blaty tak:

1214768969_aczenie3.jpg.dd8b046139f25424c917b545f0dba6fc.jpg

 

ale można i tak:

564310621_aczenie2.jpg.da0511430450f6bfa70d5c0ff2d4f47d.jpg

Ten drugi sposób jest i efektowniejszy i - przy zastosowaniu odpowiedniego kleju - niezniszczalny!

Napisano

Uff, jak dobrze, że jesteście i tak szybko odpowiadacie :hug:

Tymczasem sprawa blatu rozwiązała się w ten sposób, że wczoraj wieczorem przyszedł sms , iż panowie będą za tydzień i nie podejmą próby reanimacji, tylko przywiozą nowy kawałek blatu. Będą to więc kleić na miejscu. Mogę zatem zadzwonić i pogawędzić na temat kleju, ewentualnie kupić sama stosowny. 

Mam tak połączony blat, jak Uroboros pokazał. Napęcznienie jest na tyle delikatne, że praktycznie niewidoczne. Wyczuwa się je pod palcami. Moje obawy są związane z tym, co dalej w tak naruszonej strukturze. Zaniepokoiło mnie to, że nic tam nie zostało wylane w sensie dosłownym. Mogłam pochlapać "przy okazji" . Potem zrobię zdjęcie.

Panowie chcieli od początku dać taką listwę maskującą, o której pisze Sola. Oczywiście w czasie solidnego zalania pewnie nic taka listwa nie daje, ale w tym konkretnym przypadku spełniłaby swoją funkcję. Tyle że mój zmysł estetyczny od razu wykluczył takie rozwiązanie.

Jeśli chodzi o blat właściwy, to został zupełnie świadomie wybrany. Owszem drewno jest szlachetne, ale...Poprzedni blat, który Olek lekceważąco nazywa "paździoch', a ja  równie lekceważąco określam,  że jest z "papendekla" wytrzymał 20 lat, praktycznie bez usterek. Fakt, był w jednym kawałku. Mogę go przetrzeć wilgotną szmatką, postawić gorący garnek bez obaw. Nie zrezygnuję z tego.

Skoro jesteśmy w kuchni , to wrzucam temat na dziś.

Okap. Jednak się zdecydowałam. Na 100 %. Po Waszych wcześniejszych uwagach i tym, co przeczytałam będzie z wyciągiem. Wywalę dziurę na zewnątrz ( ja, myślałby kto :)). Waham się pomiędzy dwoma modelami. Jeden ma moc maksymalną 600, drugi 440 przy tej samej głośności. I tak się zastanawiam, czy ta mniejsza wydajność nie będzie wystarczająca w mojej siedmiometrowej kuchni ( wys. 2,7)? Drążę temat, bo nigdy nie miałam okapu, ale kuchnia miała dużą kubaturę. 

Jeśli chodzi o estetykę, to mocniejszy jest biały jak kuchenka i piekarnik, a słabszy jest kremowy, jak meble.

Temat mufy poruszę później.

Teraz jeszcze dwa słowa o tym, jak się skończył rozwój osobisty kota Teodora. Ano tak, że ubzdurał sobie, że chyba jest też psem. Zaczął nam towarzyszyć w spacerach na pobliskie łąki. Wprawdzie zachowuje bezpieczną odległość, gdy psy galopują, ale wyraźnie jest w grupie. Na zdjęciu łąki jesienią i  trzej muszkieterowie.

 

z telefonu nokia 055.jpg

z telefonu nokia 048.jpg

Napisano

Pięknie tam u Ciebie i Kot słodki, co do okapu to każdy wy wentyluje Ci kuchnie nie ma problemu, najważniejszym problemem jest głośność (zapytaj Cieszki). Jeżeli masz kuchnię niegazową to ilość zanieczyszczeń nie jest aż tak wielka i na twoim miejscu zrobiłbym tak:

1) Nie kuł żadnej dziury

2) Kupiłbym i zainstalował wyciąg re cyrkulacyjny z filtrem

np taki https://allegro.pl/akpo-okap-wk-4-nero-60-czarny-i7611153013.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_ELKTRK_PLA_RTV+i+AGD&ev_adgr=AGD+do+zabudowy&ev_ln=PRODUCT+GROUP&utm_content=&gclid=CjwKCAjwpKveBRAwEiwAo4PqmxsaxJxEy8AXoItzy2Dy6PFLNyHPIP0n0ii9gjCm9KMr7rIi2-QvsBoC-kgQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CK2btafClN4CFVAdGAodR2EJSQ

ma głośność 48 dB i jest tani 

3) separator tłuszczu można myć w zmywarce i dzięki temu filtr węglowy starcza na bardzo długo

4) wykuć otwór na dwór możesz zawsze ale co weź pod uwagę że w zimie może ci się osadzać lód i szron pomijam mroźne wiatry i straty ciepła.

5) mój okap jest na prawdę cichy Bożenka może potwierdzić :icon_biggrin:

 

Napisano
1 godzinę temu, gawel napisał:

1) Nie kuł żadnej dziury

W kuchni przecież musi być kanał wentylacyjny, jak nie dwa to przynajmniej jeden, więc otóż to po co kuć  :) 

Napisano

W kuchni od początku wentylacja była do kitu, czyli boczny kanał pod sufitem idący do łazienki.Zrezygnowałam z takiego rozwiązania. Jest dziura i anemostat. Nic nie wwiewa, nie zaobserwowałam osadzającego się lodu. 

Zatem idąc tropem obaw Gawła mam nadzieję, że na kolejnej dziurze też by nie było lodu. 

Kołderki skończone, zapakowane do studni. Fotki jutro.

 

Napisano
38 minut temu, Baszka napisał:

Nic nie wwiewa,

Ma wywiewać bo masz z tego co pamiętam wentylacje grawitacyjną.

40 minut temu, Baszka napisał:

Jest dziura i anemostat.

Anemostat to raczej do wentylacji mechanicznej a nie do grawitacyjnej.

42 minuty temu, Baszka napisał:

W kuchni od początku wentylacja była do kitu,

To błąd, należałoby to naprawić ale najpierw wywaliłbym ten anemostat i sprawdził czy jest w ogóle jakiś ciąg.

Kuchnia i łazienka bez sprawnej wentylacji to w przyszłości kłopoty.

Napisano

Heniu, konieczność właściwej wentylacji mam wbitą przez Was w mózg już dość dawno temu. Zapamiętałam kłopoty Tinka. Dlatego w łazienkach są zamontowane wentylatorki. Przed chwilą sprawdziłam przy pomocy świeczki, jak funkcjonuje ten anemostat. Płomień idzie w jego kierunku wyraźnie. Za oknem zero stopni. Jak zgram zdjęcie, to pokażę. 

 

Ten durny okap mnie przerasta. Piszę tak, bo szalenie biję się z myślami. Już się zdecydowałam na wywalanie dziury, a tu wpis Gawła mnie przystopował. Oczywiście, że z założenia wolałabym uniknąć takiego rozwiązania, ale czytałam sobie ,że to najefektywniejsze, stąd taki pomysł Nie mniej faktem jest, że dziurę zawsze można uskutecznić. Jani też napisał o filtrach węglowych ich dostępności i cenie. Z tym też jest różnie. Tenże sam Jani zwrócił mi kiedyś uwagę na rozróżnienie mocy trybu wyciągu i pochłaniacza. Przeczytałam informacje techniczne, ale nie umiem znaleźć w tych modelach rozróżnienia. Liczę na Was :D .

1.https://allegro.pl/okap-kominowy-brandt-ad1049w-szer-90cm-600m3-bialy-i7278260147.html

2.https://allegro.pl/okap-elica-tamaya-rail-crbr-a90-440m3-szer-90cm-a-i7154631103.html

Napisano (edytowany)

Takimi pierdołami jak zmiana wydajności w zależności od trybu pracy, radzę się nie przejmować. 

Wątpię też żeby któryś producent podawał takie wartośc,i bo w końcu to zmienny parametr i zmienia się w miarę zabrudzenia filtra.

Elica na przykład ich nie podaje.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

@demo czasami w karcie technicznej można znaleźć wydajności na poszczególnych biegach, ale nie należy to że tak powiem do standardu :icon_razz:

 

4 godziny temu, Baszka napisał:

Ten durny okap mnie przerasta.

Niepotrzebnie.

4 godziny temu, Baszka napisał:

Już się zdecydowałam na wywalanie dziury, a tu wpis Gawła mnie przystopował.

Mam nadzieję że skutecznie. :icon_cool:

 

Co do wydajności - słabszy z okapów przez ciebie wstępnie wybranych w zupełności wystarczy.

Zresztą pisałem Ci już o tym wcześniej.
 

Cytat

Przy takiej kubaturze praktycznie każdy okap się nada (te najsłabsze to zdaje się mają wydajność coś koło 180m3/h).
Te ze średniej półki wydajnościowej około 280-400m3/h i w taki bym celował.

Wydajniejszy okap żre trochę więcej prądu, ale też podczas normalnej eksploatacji może pracować na niższym biegu, przez co będzie mniej wkur... denerwujący.

Wydajność okapu dobierasz do kubatury kuchni i aby zapewnić skuteczne usuwanie zapachów powinna wynosić 6-12 krotności kubatury.

Bardzo dobrze jest jeśli parametr 6-cio krotnej wymiany objętości powietrza jest już realizowany na pierwszym biegu.
Dopytaj tylko sprzedawcę (jeśli to będzie ten model) o poziom głośności, bo 58dB to bardzo dużo (mam nadzieję że tyczy to 3-go biegu).

Ten "sam okap"na tej stronce https://www.amazon.fr/Brandt-AD1049W-Hotte-Cheminée-Intégrable/dp/B004BLP6W6  ma generować 43dB, ale to może dotyczyć z kolei 1-go biegu. Nie wiem.

Celuj raczej w okapy które nie generują hałasu powyżej 48dB.

 

Trwałość filtra węglowego możesz dodatkowo zabezpieczyć stosując dodatkowy filtr przeciwtłuszczowy w postaci włókniny układanej na filtrze aluminiowym, ale to zdaje się będzie zbędne w Twoim przypadku - okap umieszczony dojść wysoko, brak strumienia ciepłego powietrza z palników gazowych.
 

 

Napisano
Dnia 19.10.2018 o 08:07, Baszka napisał:

 Dawniej kobiety wiejskie darły pierze, obecnie drą styropian. Zajęcie wbrew pozorom czasochłonne. Została mi ostatnia kołderka do wydziergania. Część już ułożyłam . 

z telefonu nokia 108.jpg

 

 

 

 

Do "strzępienia" styropianu przydałaby się Ci Ged-maszyna. :icon_razz:

Urządzenie autorskie forumowicza Ged"a składające się z wiertarki, trójnika wod-kan 110 i starego mieszadła do zaprawy lekko zmodyfikowanego. :icon_lol:

On tym swoim wynalazkiem porąbał styropian na poddasze zdaje się że dużego garażu w czasie krótszym niż Ty te swoje kilka poduszeczek. :icon_cool:

 

 

Dnia 20.10.2018 o 21:12, Baszka napisał:

Kołderki skończone, zapakowane do studni. Fotki jutro.

 

Te "kołderki styropianowe" powinny być w workach polipropylenowych.

images?q=tbn:ANd9GcSrsgEU-RhMWUI585E-Dg9

W takim worku nie będzie się zbierać wilgoć bo w Twoich będzie, a jego odporność na rozdarcie jest zdecydowanie większa niż tych foliowych.



 

Napisano
30 minut temu, Jani_63 napisał:

@demo czasami w karcie technicznej można znaleźć wydajności na poszczególnych biegach, ale nie należy to że tak powiem do standardu :icon_razz:

Ale  Baszce zdaje się chodziło o wydajności w trybie kominowym i recyrkulacyjnym z filtrem.

 

Napisano

Tak wiem. Uogólnienia nie są dobre ale bez przesadyzmu. :icon_razz:

Tym bardziej że co do wydajności dla pochłaniacza/wywiewu są dwie szkoły i to całkowicie odmienne.

Jedna mówi że wyciąg powinien być o 15-20% bardziej wydajny od pochłaniacza, a druga że wręcz przeciwnie.:icon_lol:

Tłumaczy to tym, że powietrze po przejściu przez pochłaniacz trafia z powrotem do pomieszczenia a nie jest wywalanie na zewnątrz, więc żeby "zabić" zapachy trzeba go więcej przemielić.

I bądź tu mądry. :icon_lol:

 

Procentowy spadek sprawności na poszczególnych biegach w stosunku do nominalnego ze względu na "zapchanie" filtrów pozostawmy teoretykom z działu badawczego. :icon_mrgreen:

PS.
@Baszka czy dobrze zrozumiałem że blaty będą wymienione na nowe?
Czy wszystkie - zlewozmywakowy też?
Jak jest zabezpieczone przeciwwilgociowo obecnie wycięcie pod zlew?

Napisano
8 godzin temu, Baszka napisał:

Już się zdecydowałam na wywalanie dziury, a tu wpis Gawła mnie przystopował.

I bardzo dobrze, że Gawel Cie przystopował. Nie rób żadnej dziury, okap kup taki jak pisze Gawel albo wyciągowy i podłącz go do tej dziury co jest w nim anemostat.

Napisano
18 minut temu, mhtyl napisał:

I bardzo dobrze, że Gawel Cie przystopował. Nie rób żadnej dziury, okap kup taki jak pisze Gawel albo wyciągowy i podłącz go do tej dziury co jest w nim anemostat.

Tego bez uprzednich przeróbek zrobić jej niewolno.

Może @Baszka to oczywiście opanować stosując choćby System Awentis, ale bez konkretnych prac w okolicach wywiewu się raczej nie obędzie.
Okap kuchenny nie może być traktowany jako element wentylacji, ponieważ o jego zakupie decyduje użytkownik, więc projektant nie ma wpływu na żadne parametry jego pracy, ani czy w ogóle zostanie zainstalowany.

Jego okresowe użytkowanie w ciągu dnia wcale nie poprawia jego statusu. :icon_razz:

 

Napisano
3 godziny temu, Jani_63 napisał:

Tego bez uprzednich przeróbek zrobić jej niewolno.

Należy raczej zadać pytanie czy to już nie została zrobiona przeróbka, bo nie słyszałem aby przy wentylacji grawitacyjnej montować anemostat.

W kuchni powinny być dwa kanały wentylacyjne, a że ktoś dał ciała no cóż, nie pierwszy nie ostatni raz.

 

Napisano

Teraz króciutko. Wklejam tylko zdjęcie. 

Co do okapu wezmę jeden z tych, które zamieściłam. Przy jednym ( już nie pamiętam którym) było napisane , że ma trzy filtry aluminiowe bodaj. Czy to oznacza , że nie trzeba kupować tych węglowych, tylko te myć? Oczywiście chodzi mi o montaż na ten moment, a jak się sprawdzi, to na zawsze "bezdziurzasty". Obawiam się tych filtrów węglowych, bo jak kiedyś zapytałam o cenę do okapu w BRW, to powiedzieli 80 zł i co dwa miesiące konieczność wymiany. Staram się unikać takich kosztów stałych, o ile się da.

201810223605.jpg

Napisano

Filtry aluminiowe to takie gęste, zbierające opary tłuszczu, a węglowy - zapachowy jest istotny przy pracy cyrkulavyjnej okapu. A przy wywiewowej jest niepotrzebny.

Napisano
2 godziny temu, Baszka napisał:

Co do okapu wezmę jeden z tych, które zamieściłam. Przy jednym ( już nie pamiętam którym) było napisane , że ma trzy filtry aluminiowe bodaj. Czy to oznacza , że nie trzeba kupować tych węglowych, tylko te myć? Oczywiście chodzi mi o montaż na ten moment, a jak się sprawdzi, to na zawsze "bezdziurzasty". Obawiam się tych filtrów węglowych, bo jak kiedyś zapytałam o cenę do okapu w BRW, to powiedzieli 80 zł i co dwa miesiące konieczność wymiany. Staram się unikać takich kosztów stałych, o ile się da.

 

Zaczynasz wreszcie myśleć :icon_biggrin:, jak zrobisz otwór na zewnątrz, to raz kupujesz okap  i  myjesz filtry siatkowe w zmywarce, jak nie robisz otworu na zewnątrz,  to walisz wilgotne powietrze na kuchnię, myjesz filtry siatkowe w zmywarce  i co jakiś czas dokładasz kasę do okapu na filtry węglowe, też je reanimują - myją, ale najlepiej zapachy neutralizuje nowy.

Napisano
2 godziny temu, Baszka napisał:

Co do okapu wezmę jeden z tych, które zamieściłam.

Raczej zastanów się.

 

Oba mogą być porysowane, pogięte - bez możliwości zwrotu.

 

W takich widłach cenowych kupisz pełnosprawny sprzęt z ustawową gwarancją (minimum 24 miesiące) - w tym okapy teleskopowe (które polecam z przyczyn praktycznych).

 

Ps. Z uwagi na to, że wentylacja kuchni jest przez łazienkę (co jest dozwolone), okap kominowy?wyciągowy raczej odpada.

 

Ps.2. Sugeruję wycieczkę do sklepu z AGD i tam pooglądać, popytać, wybrać typ/rodzaj i dopiero wtedy poszukać najtańszego "dostawcę" takiej maszyny.

 

Tak na zachętę:

 

odleglosc_okapu_od_plyty_grzewczej_04121

Napisano

Te za linkowane, może zwrócić do 14 dni, jednak za przesyłkę zwrotną zapłaci ona troszkę więcej. 

5 negatywów na 500 zawartych ofert, to przyzwoita liczba, można spróbować kupić.

 

Boję się, że Baszka obejrzy ten okap wyłącznie od kątem estetycznym, a cuda dopiero wyjdą w trakcie użytkowania.

 

Białe kolory to spory problem, mogą żółknąć i łatwiej je zarysować, okap obudowę trzeba myć zarasta trudniejszą do czyszczenia mazią, zwłaszcza od gazówki.  

Napisano
23 minuty temu, Buster napisał:

Baszka ma już taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki,za przeproszeniem,łeb :scratching:

Niekoniecznie, bo kryteria wyboru takiej maszyny, realnie, sprowadzają się do:

- ma się podobać,

- ma być tanie.

 

Funkcjonalność wszystkich, w zasadzie, jest taka sama, a pozostałe bajery to raczej chwyt marketingowy, niż realne korzyści z "nowatorskiego" rozwiązania.

 

To jest okap/pochłaniacz do normalnej rodzinnej kuchni, a nie do profesjonalnej kuchni z 5 gwiazdkami od producenta opon.:icon_mrgreen:

Napisano

Dżizassssssssss, tyle dyskusji o pochłaniaczu. W sumie u Basi, to jest zawsze tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle dyskusji o każdej ....

Dobrze, że zakończyłam pisaństwo w swoim DB, bo zamiast 5 lat budowałabym się 15 analizując wszystkie pomysły, wariacje, sposoby na to i owo :icon_lol:

Chyba mnie muł budowlany dopada :S

 

Moim prostym babskim tokiem rozumowania, pochłaniacz:

-ma się podobać

-ma być jak najcichszy

-ma być bezobsługowy (lub prawie)

 

Jak mieszkałam w nastu miejscach w swym burzliwym żywocie i obsługiwałam naście pochłaniaczy, tak nigdy nie wymieniłam filtra węglowego. Kratki metalowe myłam w zmywarce, ale filtr po zakończeniu żywota był wyjmowany i nigdy nie powracał. Waliłabym dziurę w ścianie. Bajzel raz, spokój do końca życia.

Napisano
12 minut temu, solange63 napisał:

Waliłabym dziurę w ścianie.

Tyle, że wtedy powietrze zasysać będzie z łazienki O.o

 

Oczywiście można w łazience zastosować zawór/klapę zwrotną i przed uruchomieniem wentylatora wyciągu, zawsze otwierać okno.

 

Napisano

Niech zasysa skąd chce. No najlepiej to by było żeby w ogóle nie zasysał a wyciągał. Przepraszam, a można coś zrobić żeby nie zasysał ?. Tak można, zatkać wlot i niech udaje że wyciąga. :D

Napisano
1 minutę temu, demo napisał:

, a można coś zrobić żeby nie zasysał ?.

Nie włączać...

Napisano
7 minut temu, demo napisał:

Przepraszam, a można coś zrobić żeby nie zasysał ?

Klapa zwrotna za wentylatorem w łazience.

 

Bardziej skuteczne - równoległy włącznik wentylatora w łazience podpięty pod okap/wyciąg - ale mało realna realizacja, bo potrzebna dodatkowa instalacja elektryczna (kable).

 

Realnie - przed włączeniem okapu otworzyć okno w kuchni, ale to oznacza kilkukrotną, a nawet kilkunastokrotną wymianę powietrza w kuchni (w zależności od wydajności okapu/wyciągu).

 

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...