Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1951 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Rury drenażowe to sito, durszlak, powodują jedynie szersze rozsączanie wody brak rozmywania gruntu przy samym rzygaczu. Rozwiń Są tanie i znakomicie się sprawdzają. Nawet podczas ulewy. Cytat ( tak, tak, teraz myślałam o tym nieco wątpliwym elemencie dekoracyjnym Twojego tarasu ) Rozwiń Gdybyś na zamieszczanych przeze mnie fotkach patrzyła na rzeczy ważne, a nie rozglądała się za du*pami, to dojrzałabyś jakie mam rury spustowe. Tu widać dwie, a nawet trzy! Koleś, co będzie je podłączał, niech weźmie ze sobą taśmę klejącą. U siebie przymocowałem tą srebrną taśmą naprawczą. Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1952 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Gadaj gdzie to podjadę Rozwiń Jak przestaniesz się kłócić z Heniem et consortes i wczytasz w mój dziennik, to wyczytasz . Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1953 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jak przestaniesz się kłócić z Heniem et consortes i wczytasz w mój dziennik, to wyczytasz . Rozwiń Już widzę że blisko TG i znajdę 😀 Link do komentarza
animus Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1954 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat A nie jest przypadkiem na odstęp tralek jakiegoś przepisu. Kiedyś czytałem o minimalnej odległości jednej tralki od drugiej ale nie pamiętam czy chodziło o barierkę na tarasie czy o schody. Rozwiń W budynkach jednorodzinnych nie reguluje się, ale dla bezpieczeństwa nie powinno być więcej jak 12cm żeby główka dziecka nie przeszła. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1955 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jak przestaniesz się kłócić z Heniem et consortes i wczytasz w mój dziennik, to wyczytasz . Rozwiń Facet chce Ci pomóc, a Ty mu każesz iść przez labirynt?A jak zabłądzi, to co poczniesz, droga damo? Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1956 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Facet chce Ci pomóc, a Ty mu każesz iść przez labirynt?A jak zabłądzi, to co poczniesz, droga damo? Rozwiń Jak Ariadna rzuci mi nitkę Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1957 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Gdybyś na zamieszczanych przeze mnie fotkach patrzyła na rzeczy ważne, a nie rozglądała się za du*pami, to dojrzałabyś jakie mam rury spustowe. Tu widać dwie, a nawet trzy! Koleś, co będzie je podłączał, niech weźmie ze sobą taśmę klejącą. U siebie przymocowałem tą srebrną taśmą naprawczą. Rozwiń Nie, no trochę przesadziłeś z tą kreaIgunią w moim dzienniku .Nic nie poradzę, że mistrzem pierwszego planu nie są Twoje rury spustowe, tylko ta pannica. Nie musiałam się dzczególnie rozglądać, by ją dojrzeć .Arturku, rurki też podłączysz? To szykuj taśmę, jak Lesiu zarządził . Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1958 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jak Ariadna rzuci mi nitkę Rozwiń Albo jak Adrianna z mojego baru - wystawi Ci sznurek z browarów, to na bank trafisz.Ino Baśka bądź czujna, bo obudzi Cię o 3 w nocy.Hmmmm.... a to się stolarz ucieszy, jak usłyszy pukanie o 4 rano... Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1959 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Rury drenażowe to sito, durszlak, powodują jedynie szersze rozsączanie wody brak rozmywania gruntu przy samym rzygaczu.Barierki to najlepiej nierdzewka i deska kompozytowa. Rozwiń A masz lepszy pomysł na tymczasowe, tanie rozwiązanie ?Uważam, że nierdzewka nie pasuje do mojego domku. Nie mam zdjęcia od frontu, ale zrobię dziś i wrzucę. Nie mam też potrzeby takiego odgradzania. Zdjęcia z balkonu też zrobię. Link do komentarza
animus Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1960 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat Są tanie i znakomicie się sprawdzają. Nawet podczas ulewy. Rozwiń Jeżeli chcesz od budynku odprowadzać deszczówkę, to nie kupujesz rury drenażowej tylko rurę karbowaną, wygląda identycznie ale jest bez otworków i kosztuje tyle samo . Cytat A masz lepszy pomysł na tymczasowe, tanie rozwiązanie ? Rozwiń Odpowiedź powyżej. Edytowano 12 czerwca 2016 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość arturo72 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1961 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Ino Baśka bądź czujna, bo obudzi Cię o 3 w nocy.Hmmmm.... a to się stolarz ucieszy, jak usłyszy pukanie o 4 rano... Rozwiń Po nocy jedynie lunatykuje a w dzień normalny jestem Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1962 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Facet chce Ci pomóc, a Ty mu każesz iść przez labirynt?A jak zabłądzi, to co poczniesz, droga damo? Rozwiń Popatrz troszkę dalej niż na wdzięki Igusi i doceń Arturka. Potrafi robić takie wyliczenia, że ortodroma do mnie jawi się przy nich jak pesteczka.Jestem pewna, że poradzi sobie w mig, bez nitek . Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1963 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jeżeli chcesz od budynku odprowadzać deszczówkę, to nie kupujesz rury drenażowej tylko rurę karbowaną, wygląda identycznie ale jest bez otworków i kosztuje tyle samo . Rozwiń Chyba że drenażowa została Ci po wcześniejszych robotach lub będziesz dopiero robił drenaż i rury czekają na zamontowanie, więc do tego czasu masz jak znalazł.I dla uściślenia: nie chodzi o odprowadzenie wody od budynku, lecz o sprowadzenie wody z dachu do instalacji deszczowej pod ziemią. Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1964 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jeżeli chcesz od budynku odprowadzać deszczówkę, to nie kupujesz rury drenażowej tylko rurę karbowaną, wygląda identycznie ale jest bez otworków i kosztuje tyle samo . Rozwiń Rura karbowana, to konkret. To przewrotnie zapytam, jak długo może być budynek bez takich rur. Bo na razie nie mam nic. Cytat nie chodzi o odprowadzenie wody od budynku, lecz o sprowadzenie wody z dachu do instalacji deszczowej pod ziemią. Rozwiń Pod ziemią mam co najwyżej dżdżownice i korzenie perzu. Nie mam żadnej instalacji deszczowej. Co Ty masz porobione? Link do komentarza
animus Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1965 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat Uważam, że nierdzewka nie pasuje do mojego domku. Nie mam zdjęcia od frontu, ale zrobię dziś i wrzucę. Nie mam też potrzeby takiego odgradzania. Zdjęcia z balkonu też zrobię. Rozwiń To nie kwestia gustu, chodzi o trwałość.Może być z samej nierdzewki ze szkłem lub deską kompozytową. Cytat No chyba że Ci pomoże, że ja bym ten balkon obciął kątówką. Rozwiń A nawet przychylam się do pomysłu Lesia z balkonem francuskim. Ten "ślepy" balkonik własnie wkleił Jani .http://pixers.pl/fototapety/balkon-francuski-villa-42177108 Edytowano 12 czerwca 2016 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1966 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Rura karbowana, to konkret. To przewrotnie zapytam, jak długo może być budynek bez takich rur. Bo na razie nie mam nic.Pod ziemią mam co najwyżej dżdżownice i korzenie perzu. Nie mam żadnej instalacji deszczowej. Co Ty masz porobione? Rozwiń Ja na ten przykład mam uchwycone wszystkie rury w studzienkę zbiorczą i wody opadowe "eksportuję" jedną rurą poza działkę. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1967 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat Pod ziemią mam co najwyżej dżdżownice i korzenie perzu. Nie mam żadnej instalacji deszczowej. Co Ty masz porobione? Rozwiń Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem u siebie, było uzyskanie zgody na wpięcie się do miejskiej kanalizacji deszczowej i wykonanie tegoż.Teraz odprowadzam do niej wodę m.in. z dachów.A Ty dalej kombinuj z balustradami, a takie rzeczy, jak m.in. deszczówka, to se olej. Tak samo miej gdzieś jeżdżenie po mieście i wypatrywanie ekip robiących chodniki. Po co do nich zagadać, czy po pracy nie podjęliby się zrobienia Ci chodnika i tarasu za rozsądne pieniądze (poza firmą)? Przecież z tego chodnika i tarasu skorzystasz może raz w roku, a po balkonie to łazić będziesz kilka razy dziennie... Edytowano 12 czerwca 2016 przez Leszek4 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1968 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Przecież z tego chodnika i tarasu skorzystasz może raz w roku, a po balkonie to łazić będziesz kilka razy dziennie... Rozwiń Eche - przez kilka pierwszych dni.Potem częściej będzie korzystać z chodnika. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1969 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat Eche - przez kilka pierwszych dni.Potem częściej będzie korzystać z chodnika. Rozwiń A jak zamontuje porządne rury spustowe, takie bez dziur, to będzie mogła przez balkon schodzić do pracy. I z powrotem też. Edytowano 12 czerwca 2016 przez Leszek4 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1970 Napisano 12 czerwca 2016 Jeszcze kilka podobnych pomysłów i Baszka Cię kijem pogoni Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1971 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jeszcze kilka podobnych pomysłów i Baszka Cię kijem pogoni Rozwiń Nie ma sprawy! Może coś w ten deseń? Link do komentarza
animus Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1972 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat I dla uściślenia: nie chodzi o odprowadzenie wody od budynku, lecz o sprowadzenie wody z dachu do instalacji deszczowej pod ziemią. Rozwiń To tym bardziej te rury nie są do tego, bo są nieszczelne - sito.Wystawione na długą ekspozycję słońca zrobią się kruche i nieprzydatne do innych celów. 1.Woda z dachu powinna być odprowadzana z dala od budynku, instalacją szczelną rurami PCV zakopanymi w ziemi z infrastrukturą zamkniętych studzienek z dnem .2.Drenaż fundamentowy w postaci opaski dookoła budynku robi się z rur drenażowych ściągających wodę do wnętrza takiej rury ,ale odprowadzenie robi się już z rur PCV szczelnych i szczelnych studzienek z dala od budynku .Tych dwóch systemów nie łączymy razem, żeby nie spowodować cofania się wody deszczowej z rur spustowych do drenażu opaskowego budynku. Edytowano 12 czerwca 2016 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1973 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat To tym bardziej te rury nie są do tego, bo są nieszczelne - sito. Rozwiń Przecież ja je mam zabudowane od jesieni. Myślisz, że od tego czasu u mnie nie padało?Nawet podczas ulew nie leciało z nich na boki, jak z durszlaka, bo nie zbierał się w nich słup wody, lecz spływa ona po ściankach.Dopiero teraz, kiedy otynkuję słupy, założę rury docelowe. Link do komentarza
bajbaga Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1974 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Woda z dachu powinna być odprowadzana z dala od budynku, instalacją szczelną rurami PCV Rozwiń Mozna też łańcuchem spustowym Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1975 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Mozna też łańcuchem spustowym Rozwiń Ino że szczelnym. 1 Link do komentarza
animus Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1976 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat Mozna też łańcuchem spustowym Rozwiń A nawet bez. Rzygaczem. Cytat Przecież ja je mam zabudowane od jesieni. Myślisz, że od tego czasu u mnie nie padało?Nawet podczas ulew nie leciało z nich na boki, jak z durszlaka, bo nie zbierał się w nich słup wody, lecz spływa ona po ściankach. Rozwiń Ja to rozumiem,zrobiłeś to dla oka. Tak się składa że to rura z karbami i jak byś jej nie położył to ....... Edytowano 12 czerwca 2016 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1977 Napisano 12 czerwca 2016 (edytowany) Cytat Ja na ten przykład mam uchwycone wszystkie rury w studzienkę zbiorczą i wody opadowe "eksportuję" jedną rurą poza działkę. Rozwiń Jak masz gdzie, to eksportujesz.Pamiętam, jak Orle napisał, żeby nie robić drenażu, jak nie mam gdzie odprowadzić. Cytat Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem u siebie, było uzyskanie zgody na wpięcie się do miejskiej kanalizacji deszczowej i wykonanie tegoż.Teraz odprowadzam do niej wodę m.in. z dachów.A Ty dalej kombinuj z balustradami, a takie rzeczy, jak m.in. deszczówka, to se olej. Tak samo miej gdzieś jeżdżenie po mieście i wypatrywanie ekip robiących chodniki. Po co do nich zagadać, czy po pracy nie podjęliby się zrobienia Ci chodnika i tarasu za rozsądne pieniądze (poza firmą)? Przecież z tego chodnika i tarasu skorzystasz może raz w roku, a po balkonie to łazić będziesz kilka razy dziennie... Rozwiń U mnie nie ma póki co kanalizacji.Ty mnie nie denerwuj. Zaczepiłam w mojej wsi fachmana o drewniane barierki, ganek, o którym kiedy indziej, płytki i inne takie. On, że musi zobaczyć. Zobaczył i rurka zmiękła. Tylko nie jemu, a mnie. Wyskoczył z takimi cenami, że tylko wyć, ze śmiechu oczywiście.A Ty się wgapiaj dalej w ..wiadomo co, zamiast konstruktywnie mi pomóc .Na balkonie to będę tańczyć, specjalnie dla Ciebie, jak już przyjedziesz nad jezioro, więc musi być bezpieczny , . Cytat To nie kwestia gustu, chodzi o trwałość.Może być z samej nierdzewki ze szkłem lub deską kompozytową. A nawet przychylam się do pomysłu Lesia z balkonem francuskim. Ten "ślepy" balkonik własnie wkleił Jani .http://pixers.pl/fototapety/balkon-francuski-villa-42177108 Rozwiń Przetrzyj te okularki, no szybciutko. Przecież pisałam, że to Jani wkleił. Nawet zalinkowałam stosowną stronę w moim dzienniku. Domek wygląda tak, teraz mam tylko fotki elewacji ogrodowej. Edytowano 12 czerwca 2016 przez Baszka (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1978 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Zaczepiłam w mojej wsi fachmana o drewniane barierki, ganek, o którym kiedy indziej, płytki i inne takie. On, że musi zobaczyć. Zobaczył i rurka zmiękła. Tylko nie jemu, a mnie. Wyskoczył z takimi cenami, że tylko wyć, ze śmiechu oczywiście. Rozwiń Aaaaaaaaaa!!! Ludzie, trzymta mnie, bo nie wytrzymie! Tyle się tu o tym gada, a Ona znowu poprosiła miejscową łajzę! No i ten oczywiście wyczuł łosia z dwóch kilosów!Przeczytaj, co napisałem wyżej, jak szukać gostków od chodnika, brukarki.Nie, dość, bo rozwalę se klawiaturke. Czekaj, zaraz zadzwonie. Cytat Domek wygląda tak. Rozwiń No i jest pięknie z tymi obciętymi balkonami!Tera ino przywiesić jakie zazdroski do połowy okien i git! Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1979 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Jeszcze kilka podobnych pomysłów i Baszka Cię kijem pogoni Rozwiń Nie mogę pogonić Lesia, skoro tak troszczy się o moją figurę i wymyślił budowlany pole dance . Link do komentarza
Leszek4 Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1980 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Na balkonie to będę tańczyć, specjalnie dla Ciebie, jak już przyjedziesz nad jezioro, więc musi być bezpieczny , . Rozwiń To Ty masz tam jezioro?Przyjadę! Link do komentarza
MrTomo Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1981 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat To Ty masz tam jezioro?Przyjadę! Rozwiń Prywatne?Fiu, fiu Cytat Aaaaaaaaaa!!! Ludzie, trzymta mnie, bo nie wytrzymie! Tyle się tu o tym gada, a Ona znowu poprosiła miejscową łajzę! Rozwiń Ot co.Ja ze swojej wsi też unikam fachowców co to na wszystkim się znają.Czego to oni nie robili ( pytanie czego nie z*ebali...)Szukaj tylko wśród znajomych, z polecenia z godnymi r e f e r e n c j a mi !Pojedź, zobacz jak wykonali.Olej tych nieudaczników! Link do komentarza
Baszka Napisano 12 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1982 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Prywatne?Fiu, fiuSzukaj tylko wśród znajomych, z polecenia z godnymi r e f e r e n c j a mi ! Rozwiń Wszyscy moi fachowcy, jak do tej pory, byli z polecenia.Państwowe.Fiu, fiu .Wklejam zdjęcie słynnego balkonu i obok widok z balkonu.Balkon i widok. Przy okazji balkonu widać ganek. Co z nim zrobię nie mam pojęcia, taki jest nietypowy. To temat na kiedy indziej. Link do komentarza
animus Napisano 12 czerwca 2016 Udostępnij #1983 Napisano 12 czerwca 2016 Cytat Wklejam zdjęcie słynnego balkonu i obok widok z balkonu.Balkon i widok. Przy okazji balkonu widać ganek. Co z nim zrobię nie mam pojęcia, taki jest nietypowy. To temat na kiedy indziej. Rozwiń Jakiś ciężki. Link do komentarza
Buster Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1984 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Jakiś ciężki. Rozwiń I na swój sposób imponujący! Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1985 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Wszyscy moi fachowcy, jak do tej pory, byli z polecenia. Rozwiń To musisz mieć dużo nieprzyjaznych ludzi wokół siebie, ale żeby aż tak Cię nie lubili że przeżywasz teraz taka katorgę.I jak tu wierzyć ludziom Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1986 Napisano 13 czerwca 2016 "Coś" odprowadza wodę z tego balkonu ? Link do komentarza
demo Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1987 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat I na swój sposób imponujący! Rozwiń Wejście jak do starej plebanii na Helu. Zaiste imponujące. Link do komentarza
bobiczek Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1988 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Wszyscy moi fachowcy, jak do tej pory, byli z polecenia. Rozwiń Dlaczego nie próbujesz skorzystać z fachowców mieszkających w pobliżu, poleconych i sprawdzonych przez przyjaznych Ci forumowiczów?Kilka telefonów w notesie mam do dzisiaj.Podejrzewam że niejeden z nas ma takie telefony. Link do komentarza
animus Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1989 Napisano 13 czerwca 2016 (edytowany) Teraz wybieraj kształt . Edytowano 13 czerwca 2016 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
demo Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1990 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Wejście jak do starej plebanii na Helu. Rozwiń Nie jesteś Ty aby przypadkiem księdzową ?. Link do komentarza
MrTomo Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1991 Napisano 13 czerwca 2016 Zamek budujesz? Link do komentarza
Baszka Napisano 13 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1992 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Zamek budujesz? Rozwiń Tak, na lodzie, niestety kolejne znikają.Żeście się wyglądu czepili, jakbym nie miała innych problemów budowlanych.Jest taki, jak w projekcie. Wklejam zdjęcie z większej odległości, od strony wjazdu. Cytat Nie jesteś Ty aby przypadkiem księdzową ?. Rozwiń Póki co nie, ale mogę zostać. Wiesz, jak mówią, z księdzem to nie grzech . Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1993 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Tak, na lodzie, niestety kolejne znikają.Żeście się wyglądu czepili, jakbym nie miała innych problemów budowlanych.Jest taki, jak w projekcie. Wklejam zdjęcie z większej odległości, od strony wjazdu. Rozwiń Baszka, nie wklejaj więcej zdjęć swojego domku, to z dobroci serca Ci radzę.Kto te rynny zakładał? A gdzie odpływ z tej rynny krótkiej od wejścia co styka się z koszem? Link do komentarza
Baszka Napisano 13 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1994 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat "Coś" odprowadza wodę z tego balkonu ? Rozwiń A powinno coś odprowadzać? Jak był budowany, to coś kupowałam , co było zakładane po obwodzie i miało związek z deszczem, ale już nie pamiętam, jak to mistrz nazywał. Rynien nie ma. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1995 Napisano 13 czerwca 2016 (edytowany) Cytat A gdzie odpływ z tej rynny krótkiej od wejścia co styka się z koszem? Rozwiń W garażu? Dopisałem: woda z niej spływa po dachówkach do rynny poniżej.No i po kiego Ci Basieńko ta kępa brzóz przy wejściu do chaty?Jak chcę mieszkać w lesie, to buduję szałas z tego co w nim rośnie. Ale jak muruję dom, to wywalam drzewa, które z nim kolidują. Jesienią wszędzie liście. Kto Ci będzie wyłaził rynny czyścić z tego badziewia? No i ten balkon, który notabene obciąłbym razem z tymi dwoma betonowymi kutaskami, też będzie koszem na liście. Dopisałem: oczywiście należy uprzednio wystąpić o zgodę na wycinkę do właściwego miejscowo urzędu gminy. Edytowano 13 czerwca 2016 przez Leszek4 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1996 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat W garażu? Dopisałem: woda z niej spływa po dachówkach do rynny poniżej. Rozwiń Leszek a zauważyłeś gdzie ta rynna się kończy? Pod samiuśkim koszem, i przy porządnych ulewach woda będzie wciskana pod dachówkę. A w ogóle to wydajemi się, że są one za nisko oprawione Cytat No i po kiego Ci Basieńko ta kępa brzóz przy wejściu do chaty?Jak chcę mieszkać w lesie, to buduję szałas z tego co w nim rośnie. Ale jak muruję dom, to wywalam drzewa, które z nim kolidują. Jesienią wszędzie liście. Kto Ci będzie wyłaził rynny czyścić z tego badziewia? No i ten balkon, który notabene obciąłbym razem z tymi dwoma betonowymi kutaskami, też będzie koszem na liście. Rozwiń Jeszcze trzeba wspomnieć o zazielenieniu elewacji i dachówki od tych drzewek. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1997 Napisano 13 czerwca 2016 Jestem w ogóle ciekaw, czy Basia zwróciła uwagę, jak wygląda odprowadzenie wody z tego dachu podczas ulewy.Przecież tam będzie jej mnóstwo (z dwóch połaci) i z dużą prędkością, więc może przelatywać przez tę dolną rynnę (dołożyć blachę).Nie ma na zdjęciu terenu pod chałupą, bo byłoby widać wyżłobienia po wodospadzie. 1 Link do komentarza
Baszka Napisano 13 czerwca 2016 Autor Udostępnij #1998 Napisano 13 czerwca 2016 Cytat Jestem w ogóle ciekaw, czy Basia zwróciła uwagę, jak wygląda odprowadzenie wody z tego dachu podczas ulewy.Przecież tam będzie jej mnóstwo (z dwóch połaci) i z dużą prędkością, więc może przelatywać przez tę dolną rynnę (dołożyć blachę).Nie ma na zdjęciu terenu pod chałupą, bo byłoby widać wyżłobienia po wodospadzie. Rozwiń Zwróciłam. Opisywałam mój sen w czasie pierwszej nocy w domku. Jacyś macherzy zakładali mi rynny.Wklejam zdjęcie spod rynien. Link do komentarza
Elfir Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #1999 Napisano 13 czerwca 2016 (edytowany) Nie dałoby się przęseł balustrady dopasować z gotowych elementów ogrodzeniowych z marketu?Np.http://www.leroymerlin.pl/ogrodzenia-i-bra...4782,l2351.htmlWówczas tylko słupki zleciłabyś fachowcowi Edytowano 13 czerwca 2016 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 13 czerwca 2016 Udostępnij #2000 Napisano 13 czerwca 2016 (edytowany) Cytat [dachówkę. A w ogóle to wydajemi się, że są one za nisko oprawione Rozwiń Rynny niestety za nisko ,ja tam lubię zieleń ,mam wysokiego dęba z 5 m od budynku.Co do ganku kolumnowego zwieńczonego balkonem, to ze zdjęć wynika że brak jest obróbek blacharskich, fartuchy można wsadzić pod płytki albo naciąć po obwodzie.Przydała by się sztukateria w postaci gzymsu w górnej części dokoła.Taki gzymsik doda lekkości zmniejszy optycznie grubość tego ganku i wystający poza lico powinien być obrobiony fartuchem z blachy.Woda deszczowa nie będzie spływać po ganku i kolumnach w czasie podwiewania . Edytowano 13 czerwca 2016 przez animus (zobacz historię edycji) 2 Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się