solange63 Napisano 10 maja 2015 Autor #951 Napisano 10 maja 2015 Cytat A zaglądała w swój temat? zaglądała. cena taka sama jak za blachę, która mnie interesuje, a gwarancja niższa.
Gość mhtyl Napisano 10 maja 2015 #952 Napisano 10 maja 2015 Cytat zaglądała. cena taka sama jak za blachę, która mnie interesuje, a gwarancja niższa. Tak też myślałem, że zaglądałaś ale wolałem się upewnić
solange63 Napisano 10 maja 2015 Autor #953 Napisano 10 maja 2015 Cytat Zróbmy wirtualną wycenę poszczególnych etapów . wujek się nie spisał, to sama sobie odpowiem:z moich wyliczeń wyszło mi 218 tys. ale to już z odkurzaczem centralnym, AGD, ogrodzeniem i meblami do kuchni małe dwa latka i zobaczymy o ile % się kropnęłam
Draagon Napisano 12 maja 2015 #954 Napisano 12 maja 2015 Cytat wujek się nie spisał, to sama sobie odpowiem:z moich wyliczeń wyszło mi 218 tys. ale to już z odkurzaczem centralnym, AGD, ogrodzeniem i meblami do kuchni małe dwa latka i zobaczymy o ile % się kropnęłam O 30%... nie uwzględniłaś, śrubek, nakrętek, silikonów, fug, mocowań, farby, pędzelków, klamek, kurków, dywaników, kinkietów, żarówek, włączników i 1001 innych dupereli które niesamowicie podrażają wszystko i wkurzają !
MrTomo Napisano 12 maja 2015 #955 Napisano 12 maja 2015 Za dwa latka to już o remoncie trzeba będzie pomyśleć
solange63 Napisano 12 maja 2015 Autor #956 Napisano 12 maja 2015 Cytat O 30%... nie uwzględniłaś, śrubek, nakrętek, silikonów, fug, mocowań, farby, pędzelków, klamek, kurków, dywaników, kinkietów, żarówek, włączników i 1001 innych dupereli które niesamowicie podrażają wszystko i wkurzają ! e tam śrubki i nakrętki, e tam klamki. właśnie zauważyłam, że mój kosztorys nie zawiera drzwi wewnętrznych
solange63 Napisano 21 maja 2015 Autor #957 Napisano 21 maja 2015 Pozwoliłam sobie skopiować z dziennika Autorusha. Zainteresowało mnie to, a nie chcę zgubić gdzieś w internetach Cytat "A to tekst kolegi adama mk odnośnie wym wodnym GWC."GWC WODNY 2:Jeżeli są odpowiednie warunki – woda na głębokości kilku metrów i bardzo mało miejsca na żwirowiec, to można spróbować dobrać się do ciepła gruntu w inny sposób.Budujemy studnię kręgową, której zastosowanie w gospodarstwie jest oczywiste i bardzo potrzebne. Wewnątrz studni urządzamy klasyczną „chłodnię kominową” .Mała pompka zanurzona w wodzie pompuje ją do kilku sitek prysznicowych umieszczonych pod pokrywą studni. Wywołując intensywny deszcz wewnątrz tej studni bardzo skutecznie ochładza się (ogrzewa) olbrzymie ilości powietrza zapewniając jednocześnie absolutnie stałą jego wilgotność (niewielką, bo i temperatura niewielka - studzienna), no i naprawdę bardzo skuteczny filtr przeciwalergiczny. Coś kompletnie nieosiągalnego w klasycznym rurowym GWC.Spad rury GWC powinien być od domu w kierunku studni dla grawitacyjnego usuwania skroplin.Zimą powietrze wentylacyjne byłoby skutecznie nawilżane i bardzo skutecznie dogrzewane (też do studziennej temperatury). Długość rury (która kosztuje) można by wtedy znacznie zmniejszyć. Jak taka rura byłaby krótka, to wyłączając pompkę, gdy na dworze jest temperatura kilkanaście stopni, eliminuje się konieczność budowania czerpni naściennej. W krótkiej rurze nie zbije się temperatury z 14stC do 8stC przy potrzebnych przepływach.Bilans cieplny wyraźnie mówi że m1T1+ m2T2= (m1+m2)deltaTTo oznacza, że mała masa (nie objętość!) powietrza bardzo skutecznie wymieni ciepło z wielką (w porównaniu) masą rozpylonej wody. Rozdział mediów nastąpi grawitacyjnie i "w dalszą drogę" uda się tylko mała masa powietrza po procesie wymiany energii. Skuteczność kolosalna w porównaniu z wielometrowym odcinkiem zakopanej bardzo drogiej rury (a ludzie mają jeszcze jakieś antybakteryjne pomysły, nie wiadomo po co).Eliminujemy koszt rury, wykopków kilkudziesięciometrowych i to dość głębokich, budując naprawdę sprawny filtr zamiast enigmatycznej mikronowej warstewki farby pokrywającej wnętrze takiej rury, która, diabli wiedzą - czy coś zadziała. Można zaoszczędzone tu pieniądze włożyć w wykonanie takiej kręgowej studni. Wyjdzie znacznie bogatsza, nawet jak utopimy tam dwie oddzielne pompy (jedna do podlewania ogrodu). Wszelkie okablowanie można poprowadzić tą samą rurą, która prowadzi powietrze do domu. Tylko kabelki muszą być odpowiednio lepszej jakości. Można też sobie wyobrazić wstawioną rurę wodną do takiej rury powietrznej, tuż obok biegnących kabli, która prowadzi wodę techniczną do spłukiwania kibelka i mycia autka. Jeżeli to tylko woda techniczna, to można takiego "kręgowca" zatrudnić jako zbiornik chłonny deszczówki, z którą i tak coś musimy zrobić.Powstaje 4 w jednym - Wash - and - go!I naprawdę tanio!Dodatkowo - pełna serwisowalność układu w prosty sposób, bo wszelkie elementy łatwo dostępne. No i co tak właściwie ma się tam psuć? Sitko?""
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 22 maja 2015 #958 Napisano 22 maja 2015 Cytat Jeżeli to tylko woda techniczna, to można takiego "kręgowca" zatrudnić jako zbiornik chłonny deszczówki, z którą i tak coś musimy zrobić. i tak coś mi się kołacze że już najstarsi górale pilnowali żeby woda raz ze studni wybrana nie trafiła do niej z powrotem inaczej jak przez grunt , i przestrzegali tego święcie - nie miało znaczenia czy kubek czy wiadro. co innego studnia , a co innego studnia chłonna , a jeszcze co innego zbiornik na deszczówkę . przy okazji deszczówka spłukująca wszystko z dachu i kiszona przez kilka lat - to chyba zbyt odważny pomysł . pomijam przepisy o ochronie wód gruntowych
PeZet Napisano 29 maja 2015 #959 Napisano 29 maja 2015 Byłem tu. Przeczytałem po całości. Sol, jak rozwija się u Ciebie sprawa zieleni? Bo wiesz... budowa, budowa, a potem będziesz miała jak w MadMaxie - pałac na pustyni.
solange63 Napisano 30 maja 2015 Autor #960 Napisano 30 maja 2015 Cytat Byłem tu. Przeczytałem po całości. Sol, jak rozwija się u Ciebie sprawa zieleni? Bo wiesz... budowa, budowa, a potem będziesz miała jak w MadMaxie - pałac na pustyni. No co Ty, jaka pustynia? Działkowy ekosystem rozwinięty niesamowicie. Perzu Ci u mnie pod dostatkiem, pokrzywy kwitną, trochę maków a tak poważnie to w lipcu planujemy trochę ogarnąć temat.
MrTomo Napisano 30 maja 2015 #961 Napisano 30 maja 2015 Pokrzywki zbierać i suszyć.Fantastyczna herbatka.
PeZet Napisano 30 maja 2015 #962 Napisano 30 maja 2015 Skoro kwitnie to ok. Perz koszony niczym nie różni się od angielskiego trawnika. Wiem, bo mam. Cytat No co Ty, jaka pustynia? Działkowy ekosystem rozwinięty niesamowicie. Perzu Ci u mnie pod dostatkiem, pokrzywy kwitną, trochę maków Jednym słowem ogród biodynamiczny.
solange63 Napisano 27 lipca 2015 Autor #963 Napisano 27 lipca 2015 (edytowany) tadaaaaaaaaaaaaaampierwszy, oficjalny kosztorys na wykonanie pokrycia dachowego. Jakieś uwagi, sugestie; tanio, drogo? Edytowano 27 lipca 2015 przez solange63 (zobacz historię edycji)
retrofood Napisano 27 lipca 2015 #964 Napisano 27 lipca 2015 ja p.....lę... Takie kwoty to ostatnio widziałem w bilansie rocznym jakiegoś banku...
PeZet Napisano 27 lipca 2015 #965 Napisano 27 lipca 2015 Jak sięgam wstecz pamięcią, od kiedy przyglądam się kosztom pokrycia dachu, ZAWSZE ogarnia mnie smutek.Myślę, że na wielu pozycjach jest szansa coś wynegocjować. 1. 750zł za OSB to około 15 płyt. Na co one pójdą? Tylko na pasy przy rynnie i w kalenicy?2. Czym różni się wykonanie opierzenia komina od obróbki blacharskiej komina? Czy aby nie ma tu zdublowanej robocizny?3. Może te powyższe punkty są w porządku, nie wiem. Ale kuriozalne jest moim zdaniem liczenie za "cięcie dachówek w koszach". Motyla jego noga mać! Postawić kreskę i przeciąć kątówką za 50zł?4. Wykonanie obróbek blacharskich podobno nie jest tanie... ale nie wiem czy aż tak bardzo nie-tanie.Na koniec i przede wszystkim:5. 40zł za m2 robocizny to chyba bardzo dużo. Tu bym sprawdził w necie i w Sekocenbudzie (zapytaj o to Draagona, On ma, zdaje mi się, dostęp na bieżąco do cennika Sekocenbudu - to normowa wycena prac budowlanych).
Gość mhtyl Napisano 27 lipca 2015 #966 Napisano 27 lipca 2015 Cytat tadaaaaaaaaaaaaaampierwszy, oficjalny kosztorys na wykonanie pokrycia dachowego. Jakieś uwagi, sugestie; tanio, drogo?[attachment=22561:Przechwytywaniyuge.JPG] Drogo i mało precyzyjny kosztorys.Jak można wycenić koszt pokrycia dachu dachówką zakładkową (prace dekarskie) a w materiał są wymienione trzy rodzaje dachówki ceramicznej (każda posiada inna cenę detaliczną) a cena obejmuje podobno materiał wraz z robocizną. Czegoś tu nie łapię, nie ogarniam tego kosztorysu.I teraz policz sobie faktyczny koszt pokrycia to nie wyjdzie 40 zł od m2 tylko grubo, grubo więcej.A cena z pozycji materiału nr 6 to już chyba z kosmosu sobie wzięli, za gwoździe i wkręty + transport 1 tys !!!!!! chyba na głowę ten fachman upadł.Zgodzę się do obróbki kominów - 500 zł , ale do obróbki blacharskiej? 1200 zł za jakie obróbki?Solka, najlepiej jak chcesz to zobrazować to wklej projekt dachu, bo że ma on 240 m2 to wiem z faktury, ale też mi sie wydaje to dużo, wg projektu można będzie bardziej pogdybać
solange63 Napisano 28 lipca 2015 Autor #967 Napisano 28 lipca 2015 Cytat Solka, najlepiej jak chcesz to zobrazować to wklej projekt dachu, bo że ma on 240 m2 to wiem z faktury, ale też mi sie wydaje to dużo, wg projektu można będzie bardziej pogdybać proszzzzzz elewacje; frontowa i tylna Cytat Jak można wycenić koszt pokrycia dachu dachówką zakładkową (prace dekarskie) a w materiał są wymienione trzy rodzaje dachówki ceramicznej (każda posiada inna cenę detaliczną) a cena obejmuje podobno materiał wraz z robocizną. Czegoś tu nie łapię, nie ogarniam tego kosztorysu. robocizna jest wyceniona na ca. 13,5 tys i później odpowiednio 3 ceny różnych dachówek. Mnie bardziej dziwi dlaczego nie ma wyceny robocizny na blachę płaską, bo raczej nie powinna być taka sama jak położenie dachówki.
Gość mhtyl Napisano 28 lipca 2015 #968 Napisano 28 lipca 2015 Cytat proszzzzzz[attachment=22566:Przechwytywaniyuge.JPG]elewacje; frontowa i tylna[attachment=22567:Przechwytywanie1.JPG]robocizna jest wyceniona na ca. 13,5 tys i później odpowiednio 3 ceny różnych dachówek. Mnie bardziej dziwi dlaczego nie ma wyceny robocizny na blachę płaską, bo raczej nie powinna być taka sama jak położenie dachówki. Ale w poz 29 pisze wyraźnie, że cena zawiera wykonanie usługi wraz z materiałem, a podliczenie wraz 8% Vatem jest tylko jedno, no chyba że ta faktura proforma nie jest do końca zeskanowana.Nie wiem jak ten fachowiec liczył, że wyliczył Ci 50 mb rynny i co to za wyliczenie kwoty za rynny i blachę bez podania nazwy producenta rynien.Ewa, ten kosztorys to robiony tak tak na odpie.. za przeproszeniem z dużym naciągactwem inwestorki na kasę. Za montaż rynien 750 zł gdzie jest to praca na pół dnia dla dwóch osób.Wycena powinna być bardziej szczegółowa żeby wiadomo było za co i za ile się płaci. Bo np, że gościu napisał za dachówkę Creaton Balance (kolor łupka) 15213 zł nic to nie mówi, powinno byc wyszczególnione ile dachóowek podstawowych, ile skrajnych, ile gąsiorów (nie daj się na ciągnąć na dachówki wentylacyjne), wspomniałem o dachówkach skrajnych bo może okazać się że gościu zrobi Ci opierzenia z blachy a to wg mnie tylko profanacja dachu. Widziałem już takie dachy gdzie położona śliczna dachówka a opierzenia zrobione z blachy, bo dachówki skrajne są drogie, kosztuje jedna więcej niż m2 dachówki podstawowej.
PeZet Napisano 28 lipca 2015 #969 Napisano 28 lipca 2015 Cytat ...Wycena powinna być bardziej szczegółowa....powinno byc wyszczególnione ile dachóowek podstawowych, ile skrajnych, ile gąsiorów ... Racja. Pamiętam, że jak poszedłem do finco-stal, to w wycenie dali mi szczegółowy rozpis. Facet zrobił kosztorys materiałów przy mnie, na podstawie podst wymiarów dachu. W pięć minut.I podał: szt GĄSIOR POWLEKANY L-2000mm ..... WKRĘTY FARMERSKIE POWLEKANE ..... GWOŻDZIE DEKARSKIE POWLEKANE ..... GWOŻDZIE OBRÓBKOWE POWLEKANE ..... Uszczelka uniwersalna L=1840 ..... Pas nadrynnowy L=2000 ..... Owiewka wiatrowa L=2000 ..... Rynna koszowa L=2000 ..... Wkręt samonaw. 4,8x35 op. 250 szt. .....
solange63 Napisano 28 lipca 2015 Autor #971 Napisano 28 lipca 2015 Cytat A przybijanie łat i kontrłat ? nie ma tego w robociźnie, cena za materiał ca. 2000 zł
animus Napisano 28 lipca 2015 #972 Napisano 28 lipca 2015 Cytat nie ma tego w robociźnie, cena za materiał ca. 2000 zł To kto nabije te łaty i kontrlaty?Powtarzaj każdemu kogo zaprosisz do wyceny........... dach Twój dwu spadowy jest b. prosty do wykonania tylko 2 kosze 2 kominy ,brak okien dachowych ,zabudowa niska oraz kąt dachu ułatwia pracę na nim.Targuj się to dobry kąsek dla wykonawcy.
Gość mhtyl Napisano 28 lipca 2015 #973 Napisano 28 lipca 2015 Przecież nabijanie łat i kontrłat to oczywista oczywistość i jest to nieodłączna czynność przy układaniu dachówki i jej podobnych materiałów.Jeszcze nie widziałem aby ktoś nabijał łaty i kontrłaty a ktoś inny (inna ekipa) układała pokrycie dachowe.
animus Napisano 29 lipca 2015 #974 Napisano 29 lipca 2015 (edytowany) Cytat Przecież nabijanie łat i kontrłat to oczywista oczywistość i jest to nieodłączna czynność przy układaniu dachówki i jej podobnych materiałów.Jeszcze nie widziałem aby ktoś nabijał łaty i kontrłaty a ktoś inny (inna ekipa) układała pokrycie dachowe. A cięcie dachówki w koszach i innych miejscach to nieodłączna czynność przy układaniu dachówki czy nie ? Edytowano 29 lipca 2015 przez animus (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl Napisano 29 lipca 2015 #975 Napisano 29 lipca 2015 Cytat A cięcie dachówki w koszach i innych miejscach to nieodłączna czynność przy układaniu dachówki czy nie ? Oczywiście że tak. Dlatego napisałem, że dla mnie ten kosztorys to taki na odpie... zrobiony. Ten kto to robił sądził, że znalazł głupszego od siebie, a inwestor to dojna krowa.
bajbaga Napisano 30 lipca 2015 #976 Napisano 30 lipca 2015 Droga Pani Ewo. To jest tzw. kosztorys ofertowy i raczej tylko orientacyjny.W zasadzie służy tylko do porównania ofert kilku wykonawców, w zakresie sumarycznej kwoty całości usługi (robocizny) + ewentualne upusty za materiały (dobry wykonawca ma spore upusty w hurtowniach i często "dzieli się" nimi z inwestorem).Przeto - niech Pani poprosi o ofertę i kosztorys innych wykonawców i przeprowadzi casting (przy pomocy Foruma?).3M się Protoplastka.Ps. A tak po naszemu.Inwestora nie interesuje ile kosztuje przycięcie dachówki, nabijanie łat i inne duperele - to jest rozmydlanie tematu.Inwestora interesuje ile zapłaci za dach, wykonany zgodnie z projektem i "sztuką budowlaną (dekarską?)".
Gość Razmes Napisano 30 lipca 2015 #977 Napisano 30 lipca 2015 Cytat Nie wiem jak ten fachowiec liczył, że wyliczył Ci 50 mb rynny i co to za wyliczenie kwoty za rynny i blachę bez podania nazwy producenta rynien.Ewa, ten kosztorys to robiony tak tak na odpie.. za przeproszeniem z dużym naciągactwem inwestorki na kasę. Za montaż rynien 750 zł gdzie jest to praca na pół dnia dla dwóch osób. Nie chciałbym, żeby mi ktokolwiek komplet orynnowania (w tym 50mb rynien) zamontował we dwie osoby w pół dnia...Ale, że rynien jest około 30mb, więc dodali też chyba rury spustowe, co trochę wypacza cenę za usługę A ogólnie to jest raczej jakiś skrót kosztorysu.Powiem, że na Podlasiu za montaż takiego daszku dekarze życzą sobie około 40-43 zł za m2. W tej cenie jest już kompletne łacenie, ułożenie i cięcie dachówki, wszelakie obróbki blacharskie, montaż wyłazu dachowego i montaż orynnowania. Kwestią dogadania jest koszt czap na kominie i ewentualne okna w dachu.Przejdź się do innego punktu sprzedaży z projektem i niech zrobią szczegółową wycenę.
Gość Razmes Napisano 30 lipca 2015 #978 Napisano 30 lipca 2015 I akurat kosztem dachówek skrajnych/szczytowych się nie przejmuj, będzie ich tutaj maksymalnie 24 szt. więc specjalnej różnicy na nich, a opierzeniu z blachy płaskiej nie doświadczysz. Sam osobiście bym ich tutaj nie dawał, wykończenie z blachy płaskiej zachowałoby spójność z obróbkami ogniomurów.
Gość mhtyl Napisano 30 lipca 2015 #979 Napisano 30 lipca 2015 Cytat Nie chciałbym, żeby mi ktokolwiek komplet orynnowania (w tym 50mb rynien) zamontował we dwie osoby w pół dnia... Biorąc pod uwagę jakie dzisiaj na rynku są rynny (mam na myśli systemy rynnowe) a nie jak kiedyś gdzie trzeba było lutować, doginać, wyginać to sprawna ekipa dwóch ludzi poradzi sobie, a raczej powinna sobie poradzić Cytat To jest tzw. kosztorys ofertowy i raczej tylko orientacyjny.W zasadzie służy tylko do porównania ofert kilku wykonawców, w zakresie sumarycznej kwoty całości usługi Poważny wykonawca nie daje na papierze kosztorysu orientacyjnego. Orientacyjnie to można kosztorys powiedzieć na "słowo". A co będzie jeżeli inny wykonawcy podejdą do zagadnienia profesjonalnie i zrobią dokładną wycenę? To taki wykonawca co zrobił kosztorys orientacyjny odpadnie w przedbiegach.
solange63 Napisano 30 lipca 2015 Autor #980 Napisano 30 lipca 2015 Cytat Droga Pani Ewo. Drogi Panie Ryszardzie Cytat To jest tzw. kosztorys ofertowy i raczej tylko orientacyjny.W zasadzie służy tylko do porównania ofert kilku wykonawców, w zakresie sumarycznej kwoty całości usługi (robocizny) + ewentualne upusty za materiały (dobry wykonawca ma spore upusty w hurtowniach i często "dzieli się" nimi z inwestorem).Przeto - niech Pani poprosi o ofertę i kosztorys innych wykonawców i przeprowadzi casting (przy pomocy Foruma?). takem właśnie uczyniła, to jest pierwsza oferta Cytat 3M się Protoplastka. ano będę... kto, jak nie ja?
Baszka Napisano 30 sierpnia 2015 #981 Napisano 30 sierpnia 2015 Też wspieram Cię mentalnie z sił swych wszelakich .
LukasDoUrden Napisano 7 września 2015 #982 Napisano 7 września 2015 Bardzo fajny blog, zacząłem czytac i tak zeszło 20 stron A przez ten czas akcja i nieoczekiwane zwroty jak w dobrej książce ;)Ciekaw jestem jak poszło z tym dachem? Udało się znaleźć lepszą ofertę?
solange63 Napisano 8 września 2015 Autor #983 Napisano 8 września 2015 Cytat Bardzo fajny blog, zacząłem czytac i tak zeszło 20 stron A przez ten czas akcja i nieoczekiwane zwroty jak w dobrej książce ;)Ciekaw jestem jak poszło z tym dachem? Udało się znaleźć lepszą ofertę? ooooooooooooo jak mi się miło zrobiło dziękuję i wpadaj częściej prawić komplementy no z dachem jeszcze nie poszło, bo mam nieodparte wrażenie, graniczące z pewnością, że budowlańców w mojej okolicy internet boli, a nawet gryzie Najbardziej chodliwe firmy nawet nie mają strony internetowej... wróć! adresu mailowego nie mają, a jak już się zdarzy cudem, że mają, to i tak nie odpowiadają Co z perspektywy zagrabanicznej inwestorki stwarza delikatny problemik Fakt jest też taki, że nie spieszy mi się bardzo i trochę odpuściłam.
solange63 Napisano 11 września 2015 Autor #984 Napisano 11 września 2015 Newsy, newsy, newsy!Budowa pędzi tak szaleńczo, że aż mi się projekt trochę nieaktualny zrobił pragnę oznajmić wszem i wobec, że ciągną wołami kanalizę. Jako, że posiadam sporawą działkę, ziemia z wykopów składowana będzie u mnie, a w zamian za to nie zostanę obarczona kosztami przyłącza. Nie wiem czy to dobry pakt, ale co tam. Dobra ze mnie dzioucha, to się zgodziłam
Baszka Napisano 12 września 2015 #986 Napisano 12 września 2015 Masz szczęście. I kanalizę Ci uskuteczniają w gratisie, i jeszcze na ziemię się załapiesz.
PeZet Napisano 14 września 2015 #987 Napisano 14 września 2015 Cytat Newsy, newsy, newsy!... pędzi tak szaleńczo... , to się zgodziłam O, tyle ziemi. Słusznie. Ja obecnie zbieram każde kretowisko, bo potrzebne.
solange63 Napisano 20 września 2015 Autor #988 Napisano 20 września 2015 Takie mam pytanie; może troszkę przygłupawe, ale raczej zdążyliście się już przyzwyczaić, że potrafię takie zadawać, no to walę; mając SSZ, w jakim czasie jestem w stanie dokończyć dom pod klucz? No "pod klucz" brzmi dumnie, raczej chodzi mi o stan minimalnie zadowalający; czyli posiadanie kuchni, 1 łazienki i 1 pokoju, resztę organizując później.
Gość mhtyl Napisano 20 września 2015 #989 Napisano 20 września 2015 Normalnie Ewa nie przestajesz mnie zaskakiwać tak inteligentnymi pytaniami Może to być dwa-trzy miesiące jak i rok. Ale nie radze abyś tak robiła, bo zrobisz sobie tzw socjal a resztę będziesz wykańczała "mieszkając" i wiecznie będzie w domu syf. lepiej trochę dłużej ale już na gotowca się wprowadzić.
PeZet Napisano 20 września 2015 #990 Napisano 20 września 2015 Cytat Takie mam pytanie; może troszkę przygłupawe, ale raczej zdążyliście się już przyzwyczaić, że potrafię takie zadawać, no to walę; mając SSZ, w jakim czasie jestem w stanie dokończyć dom pod klucz? No "pod klucz" brzmi dumnie, raczej chodzi mi o stan minimalnie zadowalający; czyli posiadanie kuchni, 1 łazienki i 1 pokoju, resztę organizując później. Nawet i w miesiąc. Jednakże zważ, że zimą czymś musisz je ogrzać. Czyli np farelki, konwektorki. Jeśli uruchomisz system ogrzewania, to w nieogrzewanych pomieszczeniach też musi być powyżej zera, iżby nie zammmmmarzło. Bardzo niemiłe jest przechodzenie z ciepłego pokoju do ciepłej łazienki przez zimny korytarz.Jeśli ogrzejesz np cały parter, jest już lepiej. Będziesz miała klimat koczowiska, squotu, okupacji, takie rzeczy. Ma to swój urok, znam osoby, które tak pomieszkiwały, z tego co czytałem na forach, wielu budujących tak robi. Często decyduje oszczędność kasy: pieniądze na wynajem mieszkania idą wtedy na budowę.Syf budowlany męczy, ale i mobilizuje. Z małymi dziećmi - nie da rady.
solange63 Napisano 20 września 2015 Autor #991 Napisano 20 września 2015 Cytat Normalnie Ewa nie przestajesz mnie zaskakiwać tak inteligentnymi pytaniami Może to być dwa-trzy miesiące jak i rok. Ale nie radze abyś tak robiła, bo zrobisz sobie tzw socjal a resztę będziesz wykańczała "mieszkając" i wiecznie będzie w domu syf. lepiej trochę dłużej ale już na gotowca się wprowadzić. tak, tak. ja wiem, że można i 48 lat, ale chodziło mi o czas raczej minimalny ale luuuuuuuuuzik, moje założenie, że zajmie to pół roku, ze spokojnym zapasem było
PeZet Napisano 20 września 2015 #992 Napisano 20 września 2015 Cytat ...chodziło mi o czas raczej minimalny Mnie kierbud kiedyś do tego gorąco namawiał: "Zrób jeden pokój na finito i łazienkę. Da radę". Jego żona wspominała to jak mega przygodę, bo sami tak zrobili. To tylko kwestia motywacji. Do Choinki zdążysz, nawet z tynkowaniem i malowaniem tych pomieszczeń.
Gość mhtyl Napisano 20 września 2015 #993 Napisano 20 września 2015 Cytat tak, tak. ja wiem, że można i 48 lat, ale chodziło mi o czas raczej minimalny Znam gościa co w pół roku postawił dom od A do Z, gdybyś zobaczyła ten dom wraz z drzewami, ogrodzeniem, architekturą ogrodową to byś powiedziała, że dom stoi już kilka ładny lat. Ale jest jeden kruczek, gościu na pieniądzach spał
solange63 Napisano 20 września 2015 Autor #994 Napisano 20 września 2015 Cytat Mnie kierbud kiedyś do tego gorąco namawiał: "Zrób jeden pokój na finito i łazienkę. Da radę". Jego żona wspominała to jak mega przygodę, bo sami tak zrobili. To tylko kwestia motywacji. Do Choinki zdążysz, nawet z tynkowaniem i malowaniem tych pomieszczeń. super, z małym "ale" proces ma ruszyć w okolicach marca to tak żeby trochę ułatwić, dać wyschnąć wszystkiemu, co wyschnąć musi i takie tam
animus Napisano 20 września 2015 #995 Napisano 20 września 2015 Cytat super, z małym "ale" proces ma ruszyć w okolicach marca to tak żeby trochę ułatwić, dać wyschnąć wszystkiemu, co wyschnąć musi i takie tam Dobrze by było teraz robić wylewki i tynki a w marcu resztę .
solange63 Napisano 25 września 2015 Autor #996 Napisano 25 września 2015 Cytat Dobrze by było teraz robić wylewki i tynki a w marcu resztę . dobrze by było, ale się nie da poza tym to najpierw trzeba dach dokończyć i okna wstawić.
solange63 Napisano 13 października 2015 Autor #997 Napisano 13 października 2015 No to znowu przybywam ponarzekać; co ja się mam z tym moim starym (zwanym również mężem) Uwaga, uwaga! Takie cuś mu się na dach uwidziało, bo "na żywo wygląda zaj*biście"problem polega na tym, że jeden panel kosztuje ca. 40 zł, a jeden panel to 0,5 m2. Materiał podstawowy na mój malutki daszek to prawie 20 tys.Boszzzzz, o boszzzzzzz po co ja zaczęłam oglądać blachodachówki z posypką?! Swoją drogą za ten produkt producenci też koszą jak za zboże. Zabrzmi to co najmniej dziwnie, ale zwykła dachówka zaczyna być najtańsza
Gość mhtyl Napisano 13 października 2015 #998 Napisano 13 października 2015 Cytat Zabrzmi to co najmniej dziwnie, ale zwykła dachówka zaczyna być najtańsza Powiem, że nawet ceramiczna angobowana czy szkliwiona wychodzi taniej niż ta blacha a trwałość nie porównywalna z blachą.
solange63 Napisano 13 października 2015 Autor #999 Napisano 13 października 2015 Moim numerem jeden jest aktualnie Creaton Titania, w kolorze łupka. Myślę, że to rozsądny stosunek ceny do jakości. Jak będę w PL to kupię sobie jedną i ją bliżej przebadam
PeZet Napisano 13 października 2015 #1000 Napisano 13 października 2015 Zapewne wiele się zmieniło od czasu, kiedy kilka lat temu porównywałem koszty blachodachówki i dachówki. Z metra liczona dachówka wychodziła taniej niż blachodachówka, ale po dodaniu akcesoriów, zabijała ceną.Te kawałki z posypką piękne są, mnie też one niezwykle się podobały, kiedym je wyczaił na czyimś dachu. Aż poznałem ich cenę, wtedy wiele się zmieniło: czar prysł.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się