Skocz do zawartości

Dom pasywny, kopuła Autorus


Recommended Posts

Napisano
Tylko co?

Rozmawiałem ze sprzedawcą i oni robią tak, podkładają płytki ale o większej wysokości. Potem jak już płytki są zamocowane w całej kotłowni, rozkręca się piec i przestawia i kończy płytkowanie. To nie mój pomysł, żeby było jasne.

Może płytę OSB kupić na wymiar w castoramie? Np, o grubości 1,8 albo 2,2mm
Napisano (edytowany)
Zupełny laicki (z mojej strony) pogląd.
Szybko to pchły się łapie.
Po Bożemu - kafelkowanie - wyschnięcie - montaż kotła.
Zawsze można położyć kafelki, tylko na wąskim pasku posadzki i zamontować kocioł. To co nieprzykryte kafelkami "wyciągnie" wodę z pod kafelek - zwłaszcza jak uruchomi się kocioł. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Zupełny laicki (z mojej strony) pogląd.
Szybko to pchły się łapie.
Po Bożemu - kafelkowanie - wyschnięcie - montaż kotła.
Zawsze można położyć kafelki, tylko na wąskim pasku posadzki i zamontować kocioł. To co nieprzykryte kafelkami "wyciągnie" wodę z pod kafelek - zwłaszcza jak uruchomi się kocioł.



Montaż kotła pod koniec następnego tygodnia. Oczywiście można położyć płytki tylko kto przyjdzie do 4m2 płytek.
Napisano
to przecież oczywiste że ten sam...jak chce kłaść resztę, to te 4m2 tez połozy...
Napisano (edytowany)
Cytat

Tylko co?

Rozmawiałem ze sprzedawcą i oni robią tak, podkładają płytki ale o większej wysokości. Potem jak już płytki są zamocowane w całej kotłowni, rozkręca się piec i przestawia i kończy płytkowanie. To nie mój pomysł, żeby było jasne.

Może płytę OSB kupić na wymiar w castoramie? Np, o grubości 1,8 albo 2,2mm


Kup 4 podkładki z twardej gumy lub tworzywa niech pod spodem pozostanie wentylacja ,ustaw kocioł poziomo ,i hydraulik niech szaleje jak nawet mu spadnie klucz albo co innego to tragedii nie będzie .
Po sezonie wystawisz kocioł zagonisz glazurnika.

Na ścianach jednak przydałoby się zrobić wykończenie
powierzchni za instalacją ,rurami i innymi cudeńkami kotłownianymi .

Kocioł 140 kg to chudzieńki klocuszek można nim rzucać, mój 400 kg icon_smile.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
jutro jednak będzie kładzenie tych płytek. Oczywiście pod piec i najbliższe otoczenie pieca. Późniejsze wyciąganie pieca aby wstawić kilka płytek może być masakrą. Prac podjął się Mistrz Jan:) Ten mnie zawsze z opresji najgorszych wyciągnie icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

jutro jednak będzie kładzenie tych płytek. Oczywiście pod piec i najbliższe otoczenie pieca. Późniejsze wyciąganie pieca aby wstawić kilka płytek może być masakrą. Prac podjął się Mistrz Jan:) Ten mnie zawsze z opresji najgorszych wyciągnie icon_smile.gif

Ja bym w kotłowni podłogę na teraz odpuścił.
Jak się odparzą to nie jest wina Pana Jana.
A co z fugą ? Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Zakupy na jutro zrobiłem. Klej do płytek marmurowych mepei do tego grunt i impregnat. Fuga to trudniejsza sprawa bo kolor trzeba wybrać. Fuga tez mapei. Ale na jutro się raczej nie wyrobię.
Napisano (edytowany)
Cytat

Zakupy na jutro zrobiłem. Klej do płytek marmurowych mepei do tego grunt i impregnat. Fuga to trudniejsza sprawa bo kolor trzeba wybrać. Fuga tez mapei. Ale na jutro się raczej nie wyrobię.



Klej do marmuru BUILDFIX


Przykłady zastosowania
Klejenie płytek z marmuru i kamieni półszlachetnych oraz
płytek ceramicznych i mozaiki ceramicznej na następujących podłożach:
-tynkach cementowych i cementowo-wapiennych;
-odpowiednio wysezonowanych podkładach cementowych;
- betonie (wiek powyżej 3 miesięcy wilgotność poniżej
4%)


innymi słowy karta technologiczna prawdę Ci powie Edytowano przez MTW Orle (zobacz historię edycji)
Napisano
Płytki, te zakupione, ułóż w pudełkach na palecie, klej w workach zapakuj w dodatkowe worki foliowe, piec ustaw na podpórkach - jak radzą koledzy - i zostaw ich montaż na odpowiednie warunki, tzn wilgotność podłoża i temperatura otoczenia, zalecane w kartach technicznych...

Na 99% narobisz sobie dodatkowych zajęć...
Napisano
Dziś zamówiliśmy kotłownię. Był dylemat czy standardowa pompa 25-60 da radę , hydraulik wpadł na pomysł pompy 25-80.
Ale to zaczęło być mocno drogie bo prawie 5 tys za 2 pompy. Ostatecznie stanęło na alpha 32-60.

Napisano
Cytat

Dziś zamówiliśmy kotłownię. Był dylemat czy standardowa pompa 25-60 da radę , hydraulik wpadł na pomysł pompy 25-80.


Jeśli miałeś podłogówkę robioną według projektu, to z obliczeń jasno wynika jaka powinna być pompa obiegowa.
Napisano
Oczywiście. Ale... w trakcie były zmiany. Zamiast 4 rozdzielaczy jest 5. Itp. No ale sprawa jest już rozwiązana.

Także są położone płytki. Za namową kolegi pomieszczenie zostało szczelnie zamknięte i wstawiłem tam wentylator grzejący. Dziś impregnowałem płytki. Wszytko wydaje się ok. Piec zamówiony.
Napisano
Witam. piszę po raz pierwszy u ciebie w temacie. Ale obserwuje ciebie w sumie chyba od strony 13. podziwiam twój zapał i podejście. Sam fakt budowy budynku jakiego się podjąłeś jest nie lada wyczynem. Cieszę się, że masz już tak zaawansowany stan. Nie ukrywam wygląda ślicznie icon_biggrin.gif. trzymam kciuki.

Sławek ;)
Napisano (edytowany)
Nie ma nic lepszego niż usłyszeć miłe słowa jak człowieka łapie deprecha.

Był moment gdy chciałem to sobie odpuścić, kiedy zaczęło się budowanie drugiej kondygnacji a konkretnie okien a spadek był już naprawdę duży. I zaczęło być naprawdę niebezpiecznie. Nie było pomysłu jak to zrobić. Teorie projektantów powiedzmy słabo nadawały się do realizacji. Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
Dawno chciałem napisać, ale jakoś mi brakowało odwagi icon_smile.gif. Bo gdzież ja mam "czelność" się odzywać jak się nie znam. I tak sobie oglądałem i podziwiałem, etap powstawania kopuł. Piękne. Twój dom cieszy oko. kolor niebieski jest rewelacyjny icon_smile.gif nie powtarzalny kolor bramy. Piękne balustrady z nierdzewki.
Nie trać motywacji, bo dla mnie jesteś "mentorem"do dążenia do celu i może dla kogoś na pewno też jesteś takim mentorem icon_smile.gif.
Ja tez zacząłem - ale zwykły domek icon_smile.gif. i tak zagłębiam się stopniowo w tym temacie jak najgłębiej.

jeszcze raz gratuluje icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Nie ma nic lepszego niż usłyszeć miłe słowa jak człowieka łapie deprecha.

Był moment gdy chciałem to sobie odpuścić, kiedy zaczęło się budowanie drugiej kondygnacji a konkretnie okien a spadek był już naprawdę duży. I zaczęło być naprawdę niebezpiecznie. Nie było pomysłu jak to zrobić. Teorie projektantów powiedzmy słabo nadawały się do realizacji.



Co potwierdza starą prawdę, że budowanie swojego miejsca na ziemi jest wyzwaniem przez cały okres jego powstawania.
oraz że nie ma w praktyce spraw nie do przeskoczenia icon_smile.gif

Cytat

Nie cyrkuj, zachwyty też są potrzebne! :icon_biggrin2:


No pewnie, w końcu oprócz pieniędzy kosztuje wiele codziennych wyrzeczeń i stresu icon_smile.gif
Napisano
Kupiłem kilka litrów impregnatu do granitu. Zaimpregnuję parapety i obaczę jak się sprawuje. W drugiej części domu mam ze 150m2 płytek granitowych do zaimpregnowania. Ale to za jakiś czas.




Napisano
Jest przecież lekkie nachylenie.
Ale jest problem.
Jeśli nie trafisz w przerwę w murze to będzie zderzenie. Jeśli zaś trafisz to polecisz na działkę do sąsiada. Trudny wybór.
Napisano
Cytat

Jest przecież lekkie nachylenie.
Ale jest problem.
Jeśli nie trafisz w przerwę w murze to będzie zderzenie. Jeśli zaś trafisz to polecisz na działkę do sąsiada. Trudny wybór.


Po prawej bardziej śnieg znika ,to z powodu słońca czy co innego.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Może to przypadek ale zacząłem siwieć.


Nie martw się ja też osiwiałem icon_lol.gif

W tym śniegu kopuły prezentują się zaje fajnie icon_biggrin.gif jakby były stworzone aby stać w innym klimacie icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Dziś spadł świeży śnieg. Tak z 10 cm. Ale pięknie icon_smile.gif



No co tu dużo - super wyglądają. Wiem, że do końca jeszcze daleko - cała wykończeniówka przed Tobą icon_wink.gif , ale myślę że już można Ci pogratulować bo kawał drogi za Tobą icon_smile.gif . Gratuluję
Napisano (edytowany)
Cytat

Jak będę miał ogrzewanie to sam sobie pogratuluje icon_smile.gif A potem się upiję. Brakuje ciupeńkę.


Myślę że się pospieszyłeś z tym murowaniem z cegieł ,przy wznoszeniu kopuł po okręgu to by był najmniejszy problem .
Prawdopodobnie w kilka godzin powstały by obie + ten łącznik . icon_lol.gif

https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...st&p=457734 Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Dziś spadł świeży śnieg. Tak z 10 cm. Ale pięknie icon_smile.gif



To co ? Tyczki nabijać i slalomem gigantem odśnieżać i fru prosto do niebieskiej mety? icon_smile.gif

Wybacz mi z góry za ten sprośny żarcik - No nie mogłem się powstrzymać - wyrosła nam konkurencja dla Wisły i Zakopanego.
Ale dzieciaki będą miały radość.
Biorąc pod uwagę twoje wyczyny w klubie KIA aż boję się pomyśleć co będzie przy wiosennych roztopach icon_mrgreen.gif Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...