katee Napisano 31 lipca 2010 #151 Napisano 31 lipca 2010 Co bym zmieniła budując jeszcze raz napiszę jak juz się wybuduję i trochę pomieszkam. Natomiast chyba najistotniejsza zmianą jaką wprowadziłam do projektu budując po raz pierwszy bylo dodatkowe wejście do piwnicy z podwórka. Mój znajomy, który takowego nie ma, ciąga opał przez pół domu...
r-32 Napisano 31 lipca 2010 #152 Napisano 31 lipca 2010 Czy to wpadka ? - 'pluję se w brodę' - więc chyba tak.Kombinowałem w tym kierunku , w końcu odpuściłem i żałuję...Na pewno zrobiłbym instalację 'szarej' wody !
rozbojnikrumcajs Napisano 2 sierpnia 2010 #153 Napisano 2 sierpnia 2010 Cytat 1. konstrukcja kratownicowa na poddaszu - nigdy i nikomu2. piwnica w mokrym terenie z wysokim poziomem wód gruntowychTrzecia odwracalna ale kosztowna 3. banał - fazowane na załamaniach kafle gresowe na tarasie - to akurat po 4 latach zrobiłem od nowa bo wszystko odpadło niestety - trzymajmy się na dworze zasady - mniej pięknie ale trwale........Poz 1 i 2 - nienaprawialna wciąż straszy A ja przede wszystkim już wiem, że strych jest kompletnie niepotrzebny. Ładne toto (np. http://projekty.lipinscy.pl/Santiago/ ) - ale kompletnie się nie przydaje, jeśli w domu jest mniej niż 4 osoby a rodzina czy znajomi nie przyjeżdżają by zostać dłużej.
Stforek (Łukasz) Napisano 2 sierpnia 2010 #154 Napisano 2 sierpnia 2010 Cytat A ja przede wszystkim już wiem, że strych jest kompletnie niepotrzebny. Ładne toto (np. http://projekty.lipinscy.pl/Santiago/ ) - ale kompletnie się nie przydaje, jeśli w domu jest mniej niż 4 osoby a rodzina czy znajomi nie przyjeżdżają by zostać dłużej. Strych można zawsze jakoś wykorzystać. Postaw stół bilardowy ---> strop nie wytrzyma ---> dom się zawali ---> zbudujesz nowy bez strychu ... a serio u nas na strychu są pokoje ponieważ nie wiemy jeszcze jak pójdzie rozwój naszej rodziny są tam 3 sypialnie (jeden pokój "gabinet" jest na dole). Strych na razie będzie suszarnią i może lekko graciarnią a później mam nadzieję pokojem rozrywkowym (plan to: ping-pong, piłkarzyki, lotki (już mam ), projektor i jakaś konsola), lodówka na piwko)I taka perspektywa strychu mi się podoba - wiadomo marzenia warto mieć 2
evergreen Napisano 4 sierpnia 2010 #155 Napisano 4 sierpnia 2010 Kurczę, moi rodzice też wybudowali sobie chałupę z poddaszem, żeby niby córki miały gdzie się podziać, jak przyjadą. Efekt taki, że jest ono użytkowane parę razy w roku, a sprzątania, odkurzania aż nadto. No i jeszcze w sytuacjach, gdy przyjeżdżamy trzeba tą przestrzeń ogrzać. Dodam, że na parterze mają trzy sypialnie i salon, a na poddaszu - dwie sypialnie i masę komunikacji. A mieszkają sami z babcią. No i po jaki czort im to poddasze?
dodi Napisano 4 sierpnia 2010 #156 Napisano 4 sierpnia 2010 Cytat Czy to wpadka ? - 'pluję se w brodę' - więc chyba tak.Kombinowałem w tym kierunku , w końcu odpuściłem i żałuję...Na pewno zrobiłbym instalację 'szarej' wody ! Przepraszam jaka to jest szara woda?
vega1 Napisano 4 sierpnia 2010 #157 Napisano 4 sierpnia 2010 http://www.google.pl/search?q=szara+woda&a...lient=firefox-a zawsze prawdę Ci powiedzą. Choć ostatnio wpisałem objawy chorobowe które mnie dręczą i od razu google pokazały "rak płuc". Chyba pora jechać do Kołobrzegu
Stforek (Łukasz) Napisano 4 sierpnia 2010 #158 Napisano 4 sierpnia 2010 Cytat Kurczę, moi rodzice też wybudowali sobie chałupę z poddaszem, żeby niby córki miały gdzie się podziać, jak przyjadą. Efekt taki, że jest ono użytkowane parę razy w roku, a sprzątania, odkurzania aż nadto. No i jeszcze w sytuacjach, gdy przyjeżdżamy trzeba tą przestrzeń ogrzać. Dodam, że na parterze mają trzy sypialnie i salon, a na poddaszu - dwie sypialnie i masę komunikacji. A mieszkają sami z babcią. No i po jaki czort im to poddasze? Mając trzy sypialnie na dole to rzeczywiście średnio potrzebne. Ale dla chcącego nic trudnego.Pomysł 1. Urządzić siłownię/salę sportową. Jakiś sprzęcik do dźwigania, rowerek, ping-pong itp. Zawsze warto zachować dobrą kondycjęPomysł 2. Sala kinowa - projektor i ekran plus jakieś kanapy, lodówka na piwo i mikrofalówka aby popcorn można było zrobić. Nawet jak tylko czasem się wykorzysta to będzie to fajne miejscePomysł 3. (dla umuzykalnionych). Gitara, piec i można ćwiczyć - może perkusja - uwaga dać wytłumienie jakie się da.Pomysł 4. Uprawa czegoś do palenia Pomysł 5. Produkcja bimbru (albo że tak powiem alkocholu na własny użytek) Pomysł 6. Zostawić jak jest i kochać sie codziennie w innym miejscu - chyba 7 pomieszczeń się znajdziePomysł 7. Zlikwidować ogrzewanie, docieplić strop i zamknąć strych - "na lepsze czasy"Pomysł 8. Sprzedać dom i kupić/wybudować mniejszy 2
r-32 Napisano 4 sierpnia 2010 #159 Napisano 4 sierpnia 2010 Cytat Przepraszam jaka to jest szara woda? Szara woda - nie ta po praniu , kąpieli itd ... deszczówka .Bodaj w Belgii żaden nowy projekt nie dostanie zgody na budowę jeśli nie posiada takiej instalacji ...Po krótce - na poddaszu zasobnik z rynien ( z przelewem na zewn.) a z niego woda do spłuczek i do piwnicy - konewkę napełniać itd. Kosztuje nic a zarabia na siebie natychmiast po uruchomieniu - jak masz podłączenie do kanalizy to już zrozumiesz o co kaman...http://architektura.info.pl/index.php?opti...mp;limitstart=1
evergreen Napisano 5 sierpnia 2010 #160 Napisano 5 sierpnia 2010 Cytat Mając trzy sypialnie na dole to rzeczywiście średnio potrzebne. Ale dla chcącego nic trudnego.Pomysł 1. Urządzić siłownię/salę sportową. Jakiś sprzęcik do dźwigania, rowerek, ping-pong itp. Zawsze warto zachować dobrą kondycjęPomysł 2. Sala kinowa - projektor i ekran plus jakieś kanapy, lodówka na piwo i mikrofalówka aby popcorn można było zrobić. Nawet jak tylko czasem się wykorzysta to będzie to fajne miejscePomysł 3. (dla umuzykalnionych). Gitara, piec i można ćwiczyć - może perkusja - uwaga dać wytłumienie jakie się da.Pomysł 4. Uprawa czegoś do palenia Pomysł 5. Produkcja bimbru (albo że tak powiem alkocholu na własny użytek) Pomysł 6. Zostawić jak jest i kochać sie codziennie w innym miejscu - chyba 7 pomieszczeń się znajdziePomysł 7. Zlikwidować ogrzewanie, docieplić strop i zamknąć strych - "na lepsze czasy"Pomysł 8. Sprzedać dom i kupić/wybudować mniejszy Woow, dzięki za pomysły! Kilka się nada!Ad.1 Siłownia już jest Tylko rodzicom wystarczy tyle ruchu, że wdrapią się na to poddasze i już zipią Ale może wyrobią sobie kondycję Ad.2 To już ciekawe - zważywszy, że babcia okupuje seriale w salonie, mama inne seriale w gabinecie, to przynajmniej tato znajdzie już swój kącik tv. Ad.3 To się spodoba tacie - gra na akordeonie - przy okazji wypłoszy siadające na dachu gołębie. Ad.4 Może "akta"?Ad.5 To już chyba na użytek cudzy, bo szczęśliwie rodzice abstynenci. Ad.6 Przekażę info Ad.7 W zasadzie tak jest - grzejniki są uruchamiane na wypadek przyjazduAd.8 To temat trudny - akurat ceny domów w tym rejonie drastycznie spadły z uwagi na planowaną w pobliżu kopalnię ale to już inny i bolesny temat. Anyway- dzięki za propozycje. Na szczęście czytając ten wątek i obserwując innych, człowiek może być mądry przed szkodą. 1
katee Napisano 5 sierpnia 2010 #161 Napisano 5 sierpnia 2010 Cytat Szara woda - nie ta po praniu , kąpieli itd ... deszczówka .Bodaj w Belgii żaden nowy projekt nie dostanie zgody na budowę jeśli nie posiada takiej instalacji ...Po krótce - na poddaszu zasobnik z rynien ( z przelewem na zewn.) a z niego woda do spłuczek i do piwnicy - konewkę napełniać itd. Kosztuje nic a zarabia na siebie natychmiast po uruchomieniu - jak masz podłączenie do kanalizy to już zrozumiesz o co kaman... O widzisz panie.... A mi dr. Gugle powiedział, że to właśnie woda z wanny i zelwu służąca do spłukiwania wc.... I tak się w sumie zdziwiłam, bo ja bym nie chciała, żeby mi brudna woda w ublu stała... A deszczóweczka - jak najbardziej, ale przede wszystkim na ogród....
magpie101 Napisano 8 września 2010 #162 Napisano 8 września 2010 Mieszkamy 2,5 roku i wiem na pewno, ze budujac jeszcze raz zrobilabym garaz dwustanowiskowy.Z pojedynczym garazem zima jest katastrofa , nie mam suszarni, wiec suszarka stoi w garazu, do tego auto, worki w ktorych segreguje odpady, legowisko naszego Leosia (100 kg mastif w nocy spi w garazu jak temp. spada ponizej 5 stopni), do tego motor syna i wszedzie trzeba sie przeciskac
jerzyjerzy Napisano 13 września 2010 #163 Napisano 13 września 2010 (edytowany) Ja bym lepiej zaizolował przeciwwodnie ściany piwnicy. Za namową kierownika budowy (oszczędności, panie... po co tyle tej papy...) dałem tylko raz papę na lepiku. Mam opaskę drenażową, więc piwnicy mi nie zalewa, ale i tak mam zawilgocone wszystkie ściany zewnętrzne piwnicy. No i teraz (kończę wykańczanie) będę musiał jeszcze raz odkopać wszystko i dać jakąś masę bitumiczną. Wniosek - nie należy bezsensownie oszczędzać na dość oczywistych elementach - praw fizyki się nie oszuka.No i druga rzecz - zamiast małych lukarn dałbym okna połaciowe. Te lukarny są bezsensowne - są tak małe i tak wysoko, że nie można nawet wyjrzeć, światła nie dają prawie wcale, a zarówno półokrągłe okienka, jak i konstrukcja lukarn kosztowały swoje... (ładnie wyglądały w projekcie, więc dałem się nabrać).Poza tym nie jest źle... dom mi się nadal podoba ;-)Pozdrawiam Edytowano 13 września 2010 przez jerzyjerzy (zobacz historię edycji)
arek1234 Napisano 15 września 2010 #164 Napisano 15 września 2010 1) Bardzo ważne jest usytuowanie domu na działce (!) - dostępu do mediów i dojazdu do garażu, należy o tym myśleć zanim wylejesz fundament,2) mój garaż jest za wąski, pojedynczy garaż powiniem mieć min. 4 m szerokości (optymalnie 4,5 m),3) niepotrzebnie zrezygnowaliśmy z projektu domu z dwoma garażami,3) odległość tarasu od granicy z działka sąsiada powinna gwarantować względną anonimowość,4) radzę wszystkim budującym się, aby sadzili rośliny - drzewa i krzewy po zakupie działki, po wybudowaniu domu, budynek stoi na pustej działce a na przyzwoitej wielkości rozliny trzeba czekać 5 - 8 lat,5) nie rezygnujcie z pomieszczenia gospodarczego, jest niezwykle ważne, gdy zamieszkasz w domu nie ma gdzie trzymać narzędzi, kosiarek, rowerow itp.czy ktoś może doradzić coś w związku z odwodnieniem działki, co jest lepsze: wykonać drenaż czy lepiej nawieźć ziemi i wyrownać powierzchnię działki - mam kłopoty z wodą stojącą po duzych opadach w bieżącym roku, 1
tesen23 Napisano 15 września 2010 #165 Napisano 15 września 2010 najefektowniejsze byłoby jedno i drugie, zarówno wyrównać teren jak i zrobienie drenażu w miejscach najbardziej zalanych wodą po opadach. jak nawieziesz ziemie to nadasz spadek wodzie, jednak bez drenazu zawsze będzie na wierzchu przy wiekszych opadach, ponieważ ziemia szybko się nasączy wodą i więcej jej nie przyjmnie.
KamaG Napisano 25 marca 2011 #166 Napisano 25 marca 2011 Z własnych już doświadczeń zrobiłabym:- przejście z domu do garażu, nie zrobiłam i żałuję, zwłaszcza że na tyłach jest kotłownia, niby nie daleko, bo garaż przy budynku i można wyjść, ale to ciągłe ubieranie butów, zwłaszcza w fazie początkowej jak jeszcze błoto na działce (nie ma jeszcze kostki) i latanie żeby: sprawdzić piec (a na początku to częste, chyba że ja mam obsesję), wyrzucić śmieci (też segreguję w garażu) itp, itd. mnie wykańcza- duży wiatrołap, mam mały 1,70x1,80 zdecydowanie za mały przy 4 osobach, jeszcze nie ma szafy i porozstawiane buty doprowadzają mnie do obłędu, jak przyjdzie szafa to zostanie 1,70x1,10 podłogi i znowu będzie ciasno jak szlag, ale przynajmniej znikną te buty - okna są fajne i otwarta przestrzeń na parterze: jest widno, wydaje się przestronno, ale gdzie postawić jakąś szafkę? my kombinowaliśmy, kombinowaliśmy i przekombinowaliśmy, warto się zastanowić nad sposobem umeblowania już na etapie wyboru projektu
bajbaga Napisano 25 marca 2011 #167 Napisano 25 marca 2011 Cytat Z własnych już doświadczeń zrobiłabym:- przejście z domu do garażu, nie zrobiłam i żałuję, Fakt, że jest to (może być) bardzo funkcjonalne rozwiązanie – ale, te drzwi miedzy garażem a domem powinny być antywłamaniowe, a muszą jeśli garaż ma „mało zabezpieczone” okna – a o tym często zapominamy. 1
daggulka Napisano 25 marca 2011 #168 Napisano 25 marca 2011 Cytat Fakt, że jest to (może być) bardzo funkcjonalne rozwiązanie – ale, te drzwi miedzy garażem a domem powinny być antywłamaniowe, a muszą jeśli garaż ma „mało zabezpieczone” okna – a o tym często zapominamy. Jest to bardzo funkcjonalne rozwiązanie - posiadam takowe i bardzo sobie chwalę.... A co do drzwi antywłamaniowych w przejściu ..... według mnie strata kasy .... złodziej ma tyle okien do wyboru i dyspozycji łącznie z tarasowym , że naprawdę musiałby być wełniastą istotą żeby pchać się przez garaż....
bajbaga Napisano 25 marca 2011 #169 Napisano 25 marca 2011 Statystyki mówią coś innego – dotyczy „poważnych” włamań.Nawet na logikę – gdybym to ja się włamywał, to tylko przez garaż, bo mniej „widać” i jest więcej czasu. A o tym, że inwestor zapomina o takiej możliwości – zupełnie nie wspomnę. 1
daggulka Napisano 25 marca 2011 #170 Napisano 25 marca 2011 Cytat Statystyki mówią coś innego – dotyczy „poważnych” włamań.Nawet na logikę – gdybym to ja się włamywał, to tylko przez garaż, bo mniej „widać” i jest więcej czasu. No ok ... ze statystykami to ja się kłócić nie będę .... Widać marny ze mnie byłby złodziej , bo ja bym podważyła jakiekolwiek okno prowadzące bezpośrednio do domu , a nie bawiła się w garaż z którego mogą faktycznie prowadzić drzwi antywłamaniowe do domu ... ponadto - wyłamałabym okno które jest najbardziej "ukryte" przed okiem sąsiadów - u mnie garażowe wychodzą na sąsiada , więc - ryzyko jest spore ....
bajbaga Napisano 25 marca 2011 #171 Napisano 25 marca 2011 Nie pisałem tego, żeby zniechęcać do takiego rozwiązania, a jedynie aby uświadomić, że takie zagrożenie istnieje. 1
daggulka Napisano 25 marca 2011 #172 Napisano 25 marca 2011 Cytat Nie pisałem tego, żeby zniechęcać do takiego rozwiązania, a jedynie aby uświadomić, że takie zagrożenie istnieje. Ja też nie pisałam, żeby zniechęcać..... tylko rozważałam "za" i "przeciw"
Draagon Napisano 16 maja 2011 #174 Napisano 16 maja 2011 Cytat działowe ścianki z silki zamiast ytonga A jaka to różnica i dlaczego ? Ytong ma generalnie dobrą opinię...
vega1 Napisano 16 maja 2011 #175 Napisano 16 maja 2011 ale na działówki jest fatalny. Słaby, mało dźwiękoszczelny.
r-32 Napisano 16 maja 2011 #176 Napisano 16 maja 2011 Cytat A jaka to różnica ... Silka to chyba najlepszy akumulator ciepła na działówki ,a i powiesić na tym cokolwiek nie stanowi problemu .
Jani_63 Napisano 16 maja 2011 #177 Napisano 16 maja 2011 Dodatkowo oprócz w/w plusów są dobrym stabilizatorem wilgoci i mają wysoką odporność ogniową (EI 120 dla ściany grubości 12cm) zachowując parametry nośności, tak więc doskonale nadają się także na wewnętrzne ściany nośne.
Gość mhtyl Napisano 27 czerwca 2011 #178 Napisano 27 czerwca 2011 Cytat Zmieniłbym pokrycie dachu. Mam blachodachówkę a teraz bym wziął dachówkę. Jeszcze kocioł c.o. bym zmienił. Mam Zębca i zmieniłbym go na inny, Zębca ale lepszy. Chłopie czy ty jesteś jakiś ułomny? Nie rób z siebie głupszego niż jesteś!
daggulka Napisano 27 czerwca 2011 #179 Napisano 27 czerwca 2011 Cytat Chłopie czy ty jesteś jakiś ułomny? Nie rób z siebie głupszego niż jesteś! dla tych którzy nie wiedzą o co kaman ... https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...st&p=216626
retrofood Napisano 27 czerwca 2011 #180 Napisano 27 czerwca 2011 Cytat Zmieniłbym pokrycie dachu. Mam blachodachówkę a teraz bym wziął dachówkę. Jeszcze kocioł c.o. bym zmienił. Mam Zębca i zmieniłbym go na inny, Zębca ale lepszy. Ja bym Ciebie zmienił na lepszego... gwałtownie nawet.
daggulka Napisano 29 czerwca 2011 #181 Napisano 29 czerwca 2011 Mnie się jeszcze nasunęło: zadaszenie nad tarasem bym zrobiła tudzież przedłużyła dach żeby móc pić kawę nawet wtedy kiedy pada deszcz a jest ciepło ...
Gość mhtyl Napisano 30 czerwca 2011 #182 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat Mnie się jeszcze nasunęło: zadaszenie nad tarasem bym zrobiła tudzież przedłużyła dach żeby móc pić kawę nawet wtedy kiedy pada deszcz a jest ciepło ... A ja tak zrobiłem Byłem a raczej jestem bardziej zapobiegliwy Mam taras od południa tak więc jak słoneczko przygrzeje to nie wiem czy bym tam dłużej niż 5 minut wysiedział bez zadaszenia.
daggulka Napisano 30 czerwca 2011 #183 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat A ja tak zrobiłem Byłem a raczej jestem bardziej zapobiegliwy Mam taras od południa tak więc jak słoneczko przygrzeje to nie wiem czy bym tam dłużej niż 5 minut wysiedział bez zadaszenia. ustawiłam dom tak, że na tarasie mam cień od południa do samego wieczorka .... w upały przy zimnym piwku wyłożyć zwłoki w cieniu na huśtawce - bezcenne.... 1
Gość gawel Napisano 30 czerwca 2011 #184 Napisano 30 czerwca 2011 Ja mam tzw "elewację ogrodową" od północy i bolałem nad tym ale teraz to doceniam bo w sumie odkąd sasiedzi sie pobudowali od tej wlasnie strony juz jest cieplej w domu, a w lecie ja sobie nie wyobrażam salonu od zachodu czy połudnnia. Mam zadaszenie i powiem tak po prawie 8 latach mieszkania . Po 4 uważałem że górny balkon jest pomyłką i słuzy do wietrzenia kołdry, ale po kolejnych stwierdzam że i dolny też by mozna sobie odpuścić bo jak jest pogoda tzn: nie pada i nie wieje to siedze z kawką na działce, jak pada to jest wstrętnie wiec i tak na balkon/taras nie wychodze , Reasumując można sobie śmiało podarować balkony i tarasy wszelakie.
TINEK Napisano 30 czerwca 2011 #185 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat Ja mam tzw "elewację ogrodową" od północy i bolałem nad tym ale teraz to doceniam bo w sumie odkąd sasiedzi sie pobudowali od tej wlasnie strony juz jest cieplej w domu, a w lecie ja sobie nie wyobrażam salonu od zachodu czy połudnnia. Mam zadaszenie i powiem tak po prawie 8 latach mieszkania . Po 4 uważałem że górny balkon jest pomyłką i słuzy do wietrzenia kołdry, ale po kolejnych stwierdzam że i dolny też by mozna sobie odpuścić bo jak jest pogoda tzn: nie pada i nie wieje to siedze z kawką na działce, jak pada to jest wstrętnie wiec i tak na balkon/taras nie wychodze , Reasumując można sobie śmiało podarować balkony i tarasy wszelakie. i to żeś Piotruś trafnie napisał, ja jeszcze nie mieszkam, a już do takiego wniosku dochodzę, a ile kasy niepotrzebnie wydanebalkon jest chyba bo "w dobrym tonie jest mieć kwiatki na balkonie"
bobiczek Napisano 30 czerwca 2011 #186 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat balkon jest chyba bo "w dobrym tonie jest mieć kwiatki na balkonie" -
Gość gawel Napisano 30 czerwca 2011 #187 Napisano 30 czerwca 2011 Tinek to daj mi plusa dodatniego Cytat - Nie mam kwiatków daj spokój tak rzadko wietrze kołdrę tzn wychodzę na balkon że pewno bym zapomniał podlać
retrofood Napisano 30 czerwca 2011 #188 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat Tinek to daj mi plusa dodatniego Nie mam kwiatków daj spokój tak rzadko wietrze kołdrę tzn wychodzę na balkon że pewno bym zapomniał podlać Poczekaj, jeszczio nie wieczier! Jak przybędzie Ci krzyżyków, to będziesz się chętniej wietrzył niż mył...
daggulka Napisano 30 czerwca 2011 #189 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat Reasumując można sobie śmiało podarować balkony i tarasy wszelakie. w sumie - górny balkon mi się przydaje do suszenia prania (suszarkę se wystawiam coby wyschło latem w try miga) , no i mam blisko bo pralka na poddaszu w łazience - jakbym miała z tym latać na dół to by mi się nie chciało ... Cytat balkon jest chyba bo "w dobrym tonie jest mieć kwiatki na balkonie" Cytat Nie mam kwiatków daj spokój tak rzadko wietrze kołdrę tzn wychodzę na balkon że pewno bym zapomniał podlać Też nie posiadam .... wystarczą te co rosną przed domem ...
retrofood Napisano 30 czerwca 2011 #190 Napisano 30 czerwca 2011 Cytat Też nie posiadam .... wystarczą te co rosną przed domem ... A potem te wąchane od korzonków.
Sepro Napisano 30 października 2011 #191 Napisano 30 października 2011 Cytat A potem te wąchane od korzonków. Tylko czy te korzonki pachną jakoś atrakcyjnie?
Etka Napisano 2 listopada 2011 #192 Napisano 2 listopada 2011 Budując jeszcze raz, wygospodarowałabym miejsce na spiżarkę. Miałam taką mozliwość. Mogłam zmniejszyć łazienkę i zyskać dodatkowe 3m. Nie zrobiłam i żałuję.
edwl Napisano 13 listopada 2011 #193 Napisano 13 listopada 2011 Cytat Szara woda - nie ta po praniu , kąpieli itd ... deszczówka .Bodaj w Belgii żaden nowy projekt nie dostanie zgody na budowę jeśli nie posiada takiej instalacji ...Po krótce - na poddaszu zasobnik z rynien ( z przelewem na zewn.) a z niego woda do spłuczek i do piwnicy - konewkę napełniać itd. Kosztuje nic a zarabia na siebie natychmiast po uruchomieniu - jak masz podłączenie do kanalizy to już zrozumiesz o co kaman...http://architektura.info.pl/index.php?opti...mp;limitstart=1 Link nie działa, niestety :(
damcio1 Napisano 6 lutego 2012 #195 Napisano 6 lutego 2012 Cytat To wątek - w którym można napisać o tym jakie błędy popełniliśmy budując dom. Może innym to pomoże - i unikną niektórych błędów. Czy umiecie sami skrytykować swoje decyzje (błędne)? Moje błędy to: 1. zbyt mało styropianu w posadzce na parterze - mimo iż zgodnie z projektem wykonane - okazało się że nie ma miejsca aby położyć 10cm styropianu (i jest tylko 5cm!!!!!) - bardzo źle że tak jest 2. zbyt małe okna na poddaszu - nie trzeba ślepo wierzyć w projekt - należy zdać się trochę na własna intuicję. 3. żałuję, że nie zrobiłem przejścia z garazu do domu (przez pomieszczenie gospodarcze)4. nie zatrudniłbym również (nigdy więcej) znajomego do płyt G-K - było taniej, ale zrobił tak, że teraz muszę ciągle naprawiać pęknięcia 5. i napewno nawiózł bym wiecej ziemi do ogrodu - ziemia tu jest piaszczysta - te parę centymatrów które nawieźliśmy to stanowczo za mało - latem trawa bardzo wysycha :-( i często trzeba podlewaćNarazie tyle - ale to i tak dużo... a co u was w tym temacie słychać? Dopiero zacząłem! A już, zamiast ścian fudamentowych, lałbym płyte! Mniej roboty a frajda z lania betonu porównywalna!!!
stokrotka.35 Napisano 9 lutego 2012 #196 Napisano 9 lutego 2012 Co bym jeszcze zmieniła budując jeszcze raz domek ... |Cóż ....lokalizacje, chociaż hmmmm....... to nie tyle co lokalizacje a sąsiada tego co mam, niekoniecznie chciałabym mieć
and007 Napisano 16 lutego 2012 #197 Napisano 16 lutego 2012 Podniósłbym dom o jeden (chociaż jeden) bloczek fundamentowy wyżej. Działka opada od drogi i z salonu patrząc, samochody na drodze - odległość 30m - mają koła na wysokości wzroku. Trzeba będzie posadzić jakieś krzaczory aby całkiem zasłonić się od drogi.
kalumet Napisano 26 lutego 2012 #198 Napisano 26 lutego 2012 mieszkam dopiero od 1,5 miesiącazrezygnowałbym z gazuteraz dogrzewam tylko kominkiemna duże mrozy dałbym jakieś grzejniki na prądpod płytę dałbym 30 cm styro - teraz mam tylko 20 cm
kdd Napisano 20 kwietnia 2012 #199 Napisano 20 kwietnia 2012 Na początek kilka informacji ogólnych. Dom wybudowany w latach 2005-2006, parterowy z poddaszem 165 m2. Projekt LMP60 od Lipińskich.Dobre decyzje:- powiększenie garażu- przejście z garażu do domu przez kotłownię/spiżarnię- prosta konstrukcja ogrzewania - kocioł jednofunkcyjny + zasobnik 120l (tanie w wykonaniu i utrzymaniu)- parkiety na piętrze - lubię drewno- dobra izolacja przeciwwilgociowa fundamentów (teren mokry)- wyniesienie budynku ponad poziom działki i podniesienie działki do wysokości sąsiednich- podwójna izolacja wełną mineralną - strop + dach- zwiększenie w stosunku do projektu izolacji podłóg z 5 cm do 10 cm styropianu- filtry kolumnowy do wody (zero kamienia i innych zanieczyszczeń)Brakuje mi:konstrukcja:- styropian min 15cm zamiast 12 cm- okna dachowe - w następnym nie będzie (parterówka)instalacje:- ogrzewanie podłogowe w łazienkach i parterze- instalacja DGP - dorobiona po latach ale jednak nie oryginalnie- więcej gniazdek - pomimo iż było w całym domu ponad 120 pkt to jeszcze za mało- rekuperacja - można dorobić do istniejącej instalacji- odpływ wody z garażu (teraz jest spadek w kierunku wyjazdu)inne:- gres na tarasie - w następnym będzie drewno 1
kacper1984 Napisano 16 marca 2013 #200 Napisano 16 marca 2013 Cytat Drewniane podłogi też skrzypią. Taka ich natura. ja pracuje w norwegi i zawsze jak tu kładę deski podłogowe to pod deski kładzie się papier(tektura około 2mm) i nic nie skrzypi pozdrawiam
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się