bajbaga Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2101 Napisano 2 października 2017 (edytowany) A choćby obowiązkowy (ustawowy), raz w roku, przegląd instalacji gazowej i komina, dokonany przez "gazownika" z uprawnieniami. Edytowano 2 października 2017 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Leszek4 Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2102 Napisano 2 października 2017 Mnie tam za dwie stówy (ten co montował kotłownię i sprzedał mi m.in. kociołek) robi przegląd jw., a do tego czyści palnik w kociołku i filtry na wszystkich odpływach wodnych (podłogówka i cwu). Wszystko trwało kilka godzin. Fajna sprawa. Mnie by się nie chciało za te 2 stówy nawet tych filtrów czyścić. Lepiej se browara strzelić i z gościem pogawędzić. Za 2 stówy masz na parę godzin słuchacza... Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2103 Napisano 2 października 2017 + to co dopowiedział Leszek 37 minut temu, Leszek4 napisał: ....... czyści palnik w kociołku ......... Ps. Te 200zł to koszt około 1.200 kWh wyprodukowanych przez PCi w ciągu roku w jednej taryfie Czyli około 1/2 roku grzania CWU dla 4 osób. Ps. Co wcale nie przekreśla gazu. Link do komentarza
Leszek4 Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2104 Napisano 2 października 2017 Ale wtedy nie masz spawarki! A filtry (na instalacji cwu i co) i tak ktoś musi wyczyścić. Zachęcisz do tego mężusia. Weźmie se butelke do kotłowni i do roboty. Tylko że wtedy ni ma biedak ani do kogo otworzyć gęby. A więc PC jest kompletnie bez sensu! Link do komentarza
Buster Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2105 Napisano 2 października 2017 Bez "sęsu" Leszku,bez "sęsu" 34 minuty temu, Leszek4 napisał: A więc PC jest kompletnie bez sensu! Link do komentarza
aaaa Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2106 Napisano 2 października 2017 1 godzinę temu, solange63 napisał: Zaczynam przychylać się do gazu z 2 zasadniczych przyczyn: - boję się taryfy G12, bo moja rodzina zużywa dużo prądu. Nawet jeśli pompa działałaby tylko w tanich godzinach, to resztą sprzętów nadgonilibyśmy oszczędności z nawiązką. - jak czytam ile można spierniczyć rzeczy w trakcie montażu i użytkowania pompy, to znowu mi się odechciewa... Gaz jednak jest bardziej popularny, łatwiej znaleźć dobrego serwisanta/mechanika Co do spierniczenia w trakcie montażu - to się zgadzam. Ale co do taryfy G12 - to nie masz racji. Sam miałem takie wątpliwości swego czasu. Wytrzymałem cały 1 miesiąc po wprowadzeniu się na G11 - i przeszedłem na G12, bo nie było wtedy jeszcze u mnie dostępnej taryfy weekendowej. Obliczyłem sobie, że przy takim zużycie jakie sobie wyliczyłem, to nawet jak stracę na bytowym to zyski z grzania z nawiązką to zrekompensują. Okazało się po jakimś czasie mieszkania, że straty na bytowym były minimalnie, albo wręcz było na 0. Dla całego domu miałem wtedy około 55-58% zużycia w taniej taryfy (PC miała więcej - 63-68% bodajże, ale musiałbym zerknąć do arkusza). Po wprowadzeniu taryfy weekendowej od razu przeszedłem i różnica jest kolosalna. dane dla mojej PC za 1.10.2016 - 1.10.2017 (CO+CWU) suma=5466kwh za1662zł 2T=4049kwh, za 754zł 1T=1417kwh za 908złzużycie w taniej taryfie=74,1% I okazało się, że zużycie prądu bytowego, też jest na podobny poziomie - około 70-75% zużywamy w taniej taryfie. To przede wszystkim zasługa weekendów, jak i wszystkich świąt. Jedynie zmywarka zwykle pracuje z opóźnionym startem w nocy i czasami pralkę nastawiamy na noc. Zanim przeszedłem na G12, to myślałem tak samo jak ty, teraz wiem, że nawet gdybym nie grzał prądem (PC), to i tak używałbym G12w, bo to dla nas dużo korzystniejsze rozwiązanie. 1 Link do komentarza
Buster Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2107 Napisano 2 października 2017 Ewa,może i ja coś powiem od siebie. Ty jesteś kumata,zdecydowana,możesz jeszcze wiele nowości opanować. Twój małżonek może też. Ja budując dom dla dzieciaków zdecydowałem że będą w nim urządzenia i instalacje proste,raczej tradycyjne bo wiem do czego jest zdolny Ten Który Jest Mężem Mojej Córki.I dlatego takie są.I chyba dobrze zrobiłem Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2108 Napisano 2 października 2017 Ale z drugiej strony - co skomplikowanego jest w tradycyjnej lodówce ? Link do komentarza
Buster Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2109 Napisano 2 października 2017 Może moja niechęć bierze się z faktu braku dostępu do części instalacji. Więc powietrzna pompa ciepła tak ale gruntowe już niekoniecznie.Nie można ich naprawić "młotkiem i meslem" Rurki pod podłogą? To standard ale zdarzało mi się u klienta rozkuwać pół pokoju szukając źródła przecieku. Wiem wiem,to robili paproki ale i tacy zdarzali i zdarzają się.Co nie zmienia faktu że u dzieciaków rurki pod podłogą są Link do komentarza
aaaa Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2110 Napisano 2 października 2017 (edytowany) 3 godziny temu, Buster napisał: Więc powietrzna pompa ciepła tak ale gruntowe już niekoniecznie.Nie można ich naprawić "młotkiem i meslem" Że niby co? Buster, przecież jest zupełnie na odwrót niż piszesz W nowoczesnej PC-pw jest płyta główna, podobna do tych co są w komputerach, za jakiś czas na bank będzie problem z dostępnością części - piszą o tym gdzieniegdzie już instalatorzy, którzy trochę dłużej pracują w tym fachu i mieli już tego typu przypadki....Nie żeby cię zniechęcał Solka, ale....;) A wiesz jak wygląda elektronika np. w PC g-w (on/off) polskiego producenta? -np. tak Tutaj to możesz podłubać śrubokrętem lub młotkiem a tutaj daje linka, gdzie kolega otworzył i pocykał fotki bebechów (akurat innego producenta)http://forum.muratordom.pl/showthread.php?53557-POMPA-CIEPŁA-spostrzeżenia-uwagi&p=4972570&viewfull=1#post4972570 dla porównania - jeden z modeli Daikina http://forum.muratordom.pl/showthread.php?304433-Dobór-pompy-wg-OZC&p=7464987&viewfull=1#post7464987 Edytowano 2 października 2017 przez aaaa (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2111 Napisano 2 października 2017 Tiaaa. W markowych prawie 50% ceny to dedykowana elektronika - ale za to Wi-Fi jako wodotrysk w prezencie (albo dodatkowo płatne). Link do komentarza
aaaa Napisano 2 października 2017 Udostępnij #2112 Napisano 2 października 2017 (edytowany) aha - zapomniałem dopisać, ale wydawało mi się to oczywiste - dostępność to jedno, a drugie to oczywiście cena tych "części zamiennych" Nic dziwnego, że bardziej potem opłaca się nowe kupić niż naprawiać stare Edytowano 2 października 2017 przez aaaa (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 4 października 2017 Autor Udostępnij #2113 Napisano 4 października 2017 Już piszę co następuje. Analizując wszystkie za i przeciw wybraliśmy gaz. W zasadzie pieczętującym decyzję powodem, jest fakt, że budujemy z oszczędności, które niestety nie są z gumy, a wygospodarowanie dodatkowych 12 tys. na pompę jest niemożliwe. Inaczej... jak sobie pomyślę, że za 12 tys. mam całe AGD do kuchni, albo zrobione obie łazienki, to w zasadzie decyzja nie mogła być inna. Pewnie i tak kasy nam nie wystarczy i będziemy żyć w niedokończonym domu przez najbliższe 5 lat Link do komentarza
Leszek4 Napisano 4 października 2017 Udostępnij #2114 Napisano 4 października 2017 38 minut temu, solange63 napisał: ...jak sobie pomyślę, że za 12 tys. mam całe AGD do kuchni... Yhym. I spawarkę. Link do komentarza
animus Napisano 5 października 2017 Udostępnij #2115 Napisano 5 października 2017 (edytowany) Dnia 4.10.2017 o 10:01, solange63 napisał: Już piszę co następuje. Analizując wszystkie za i przeciw wybraliśmy gaz. W zasadzie pieczętującym decyzję powodem, jest fakt, że budujemy z oszczędności, które niestety nie są z gumy, a wygospodarowanie dodatkowych 12 tys. na pompę jest niemożliwe. Inaczej... jak sobie pomyślę, że za 12 tys. mam całe AGD do kuchni, albo zrobione obie łazienki, to w zasadzie decyzja nie mogła być inna. Pewnie i tak kasy nam nie wystarczy i będziemy żyć w niedokończonym domu przez najbliższe 5 lat Ale w kotłowni jakieś przyłącze wypuść do PC. Edytowano 5 października 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 20 października 2017 Autor Udostępnij #2116 Napisano 20 października 2017 Temat gazu i kotła c.d. Kotły "szafy" odpadają. Ceny wygórowane. Serwisu w okolicy brak. 4 tysięcy więcej za sam wygląd nie wydam. W związku z tym biorę pod uwagę Junkers CERAPUR SMART ZSB 14-5C Macie opinie o tym kotle/firmie? Ewentualnie jakąś alternatywę? Link do komentarza
solange63 Napisano 3 listopada 2017 Autor Udostępnij #2117 Napisano 3 listopada 2017 (edytowany) Trochę dziwnie się czuję pisząc sama do siebie, ale w sumie to dziennik i może łatwiej będzie coś odnaleźć. Kocioł gazowy zamówiony; będzie immergas VICTRIX 12 X TT 2 ERP z zasobnikiem 160 litrów. Przy okazji wyboru kociołka filozoficzne przemyślenia... Zadziwiające jest zderzenie rzeczywistości ze światem wirtualnym. To, co pięknie wygląda w sieci, w realu niekoniecznie. Nad ostatecznym wyborem zaważył dostęp i konkurencyjność serwisu. W przypadku Immergasa mam 3 serwisantów w promieniu 15 kilometrów. Dziś zamówiłam również zmiękczacz wody. Tutaj wybór padł na flamingo c25. Nie obyło się bez problemów, bo kilka sklepów internetowych, które w teorii miały produkt w ofercie, dawno się go pozbyły. W jednym sklepie był, ale Pan odmówił mi sprzedaży "bo za daleko"... generalnie próbował wcisnąć zmiękczacz tysiąc złotych droższy. Dostałam też wiadomość; 8 listopada rozpocznie się budowa przyłącza gazowego do mojej działki. Od tego czasu gazownia ma 4 tygodnie na podłączenie gazomierza. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem 6 grudnia będę mogła zacząć wygrzewać posadzki. Jeszcze pytanie związane z wygrzewaniem posadzki; wylana była w marcu. Czy po takim czasie trzeba przeprowadzić pełne wygrzewanie, czy jest jakiś tryb "przyspieszony"? Może uda mi się wprowadzić do Wielkanocy Edytowano 3 listopada 2017 przez solange63 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
TINEK Napisano 3 listopada 2017 Udostępnij #2118 Napisano 3 listopada 2017 cześć Nie chcę doradzać w tak ważnej sprawie, jak wygrzewanie posadzek, bo czytam, że to bardzo ważne jest, ale mogę Ci napisać jak było u mnie. Posadzki też wylane były w marcu, we wrześniu przyszli kafelkarze/glazurnicy (fliziarze - dla krakusów) i położyli wszystkie kafle również te w salonie co mają metr długości i 20 cm szerokości. Kotłownia zmontowana była na koniec października i uruchomiona dokładnie ostatniego dnia wcześniej wymienionego miesiąca. Hydraulik przyjeżdżał co dzień i zwiększał temp podłogówki doglądając instalację i kocioł czy wszystko ok. nie pamiętam do jakiej temp było max grzane, w każdym razie po tygodniu już normalnie było grzane, no może nie normalnie, bo nie mieszkaliśmy jeszcze to temp było utrzymywana 15*C. To nie, że jak Ci tak zalecam, bo ja się nie znam na tym (jak mogę Ci poradzić jak kiełbasę zrobić), ja tylko opisuję mój przypadek, szósty rok mieszkamy i jest wszystko ok z podłogami pozdrawiam Tinek 1 Link do komentarza
solange63 Napisano 4 listopada 2017 Autor Udostępnij #2119 Napisano 4 listopada 2017 (edytowany) Wykorzystując ostatnie podrygi ładnj pogody, zgodnie z Waszymi radami zagruntowaliśmy elewację. Prace zewnętrzne na ten rok uważam za zakończone. Edytowano 4 listopada 2017 przez solange63 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 5 listopada 2017 Udostępnij #2120 Napisano 5 listopada 2017 Grunt nanosi się pędzlem. Wyładniało teraz. Link do komentarza
retrofood Napisano 6 listopada 2017 Udostępnij #2121 Napisano 6 listopada 2017 8 godzin temu, animus napisał: Grunt nanosi się pędzlem. Ale nie ma pędzli z takim długim trzonkiem. Link do komentarza
solange63 Napisano 6 listopada 2017 Autor Udostępnij #2122 Napisano 6 listopada 2017 9 godzin temu, animus napisał: Grunt nanosi się pędzlem. Wyładniało teraz. Dobrze, że przeczytałam to dopiero teraz. Nie wyobrażam sobie machania pędzlem takiej powierzchni. Gruntu nie szczędziliśmy, powchodził w każdy zakamarek Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 listopada 2017 Udostępnij #2123 Napisano 6 listopada 2017 Jak maluję mieszkanie , zawsze gruntuję wałkiem. Link do komentarza
solange63 Napisano 6 listopada 2017 Autor Udostępnij #2124 Napisano 6 listopada 2017 12 minut temu, MrTomo napisał: Jak maluję mieszkanie , zawsze gruntuję wałkiem. Ja też, ale może Wujaszkowi chodzi o gruntowanie elewacji. Chociaż mój prosty, kobiecy umysł nie pojmuje dlaczego ma się koniecznie gruntować pędzlem. Chyba liczy się efekt końcowy; równomierne i solidne rozprowadzenie produktu... ale może się mylę, bo ja to generalnie na budowlance się nie znam Wałki mieliśmy takie "włochate". Link do komentarza
demo Napisano 6 listopada 2017 Udostępnij #2125 Napisano 6 listopada 2017 Wujaszkowi to chyba zostało jeszcze z czasów gdy niezbyt gładkie surowe jeszcze tynki zacierało (białkowało) się mleczkiem wapiennym i wtedy to pędzlowanie miało jakiś tam sens. Bo innego sensu w tym nie widzę. Ale nic to, Animus pewnie jeszcze nie raz mnie zadziwi. Link do komentarza
retrofood Napisano 6 listopada 2017 Udostępnij #2126 Napisano 6 listopada 2017 15 minut temu, demo napisał: Wujaszkowi to chyba zostało jeszcze z czasów gdy niezbyt gładkie surowe jeszcze tynki zacierało (białkowało) się mleczkiem wapiennym i wtedy to pędzlowanie miało jakiś tam sens. Bo innego sensu w tym nie widzę. Ale nic to, Animus pewnie jeszcze nie raz mnie zadziwi. Takie wiejskie freski jednobarwne? Link do komentarza
animus Napisano 6 listopada 2017 Udostępnij #2127 Napisano 6 listopada 2017 3 godziny temu, demo napisał: Bo innego sensu w tym nie widzę. Ale nic to, Animus pewnie jeszcze nie raz mnie zadziwi. Chodzi o lepsze przyleganie gruntu do powierzchni, malowanie pędzlem = wcieranie. Link do komentarza
SkyWalker Napisano 7 listopada 2017 Udostępnij #2128 Napisano 7 listopada 2017 Wszystko zaczyna już nieźle wyglądać Już bliżej do celu niż dalej! Link do komentarza
solange63 Napisano 23 listopada 2017 Autor Udostępnij #2129 Napisano 23 listopada 2017 22 listopada, roku pańskiego 2017 podłączono gaz do działki. Link do komentarza
bajbaga Napisano 23 listopada 2017 Udostępnij #2130 Napisano 23 listopada 2017 Wszystkiego najlepszego na nowej drodze (gazowej?) Link do komentarza
animus Napisano 23 listopada 2017 Udostępnij #2131 Napisano 23 listopada 2017 15 minut temu, solange63 napisał: podłączono gaz do działki. Mam nadzieję że to skrót myślowy i gaz masz już w domku, odpalasz kocioł żeby wygrzewać podłogówkę. Link do komentarza
solange63 Napisano 23 listopada 2017 Autor Udostępnij #2132 Napisano 23 listopada 2017 1 minutę temu, animus napisał: Mam nadzieję że to skrót myślowy i gaz masz już w domku, odpalasz kocioł żeby wygrzewać podłogówkę. Nie. To nie był skrót myślowy. Gazownia miała dwumiesięczne opóźnienie. Gaz w domu i wygrzewanie powinniśmy zacząć w max 2 tygodnie. Link do komentarza
solange63 Napisano 28 listopada 2017 Autor Udostępnij #2133 Napisano 28 listopada 2017 Co to ja wcześniej pisałam? Gazownia ma duże poczucie humoru Link do komentarza
bajbaga Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2134 Napisano 28 listopada 2017 Jeśli kocioł jest "turbo" (z wentylatorem), a wentylacja mechaniczna - kominiarz nie ma nic do gadania. On (kominiarz) może odebrać tylko instalacje "grawitacyjne". Link do komentarza
Leszek4 Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2135 Napisano 28 listopada 2017 (edytowany) 2018-03-15 - to jest termin przepisany z umowy o przyłączenie, który wiąże... Ciebie. Masz stać się odbiorcą paliwa do tego terminu. Przypominają, że masz do nich zasuwać, by podpisać umowę na dostarczanie gazu. Masz ze sobą wziąć papiery. Zamiast droczyć się o kominiarza i udowadniać im swoją rację możesz też po prostu przedłożyć im protokół kominiarski. Nie rozumiem tylko tego wymogu "posiadania" numeru porządkowego budynku. Przecież nie dostaniesz go przed zakończeniem budowy i złożeniem dziennika w starostwie. To może być jakiś urzędniczy szablon, na którym powielają te głupoty. Zadzwonić, dowiedzieć się co faktycznie potrzeba, umówić się i jechać podpisać umowę. U mnie, jak rozmawiałem w ub. tygodniu z kierownikiem działu technicznego miejscowego PGNiG, gazownia ma 5 dni od dnia podpisania umowy na puszczenie gazu. Edytowano 28 listopada 2017 przez Leszek4 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2136 Napisano 28 listopada 2017 1 godzinę temu, Leszek4 napisał: Nie rozumiem tylko tego wymogu "posiadania" numeru porządkowego budynku. Przecież nie dostaniesz go przed zakończeniem budowy Do tego nie potrzebny dom tylko działka z możliwością zabudowy. Link do komentarza
bobiczek Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2137 Napisano 28 listopada 2017 6 minut temu, animus napisał: Do tego nie potrzebny dom tylko działka z możliwością zabudowy. Nieprawda. Działka ma tylko numer księgi wieczystej. Dopiero po zgłoszeniu zakończenia budowy, otrzymuje się numer dla wybudowanej i zamieszkałej nieruchomości Link do komentarza
bajbaga Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2138 Napisano 28 listopada 2017 1 godzinę temu, Leszek4 napisał: Zamiast droczyć się o kominiarza i udowadniać im swoją rację możesz też po prostu przedłożyć im protokół kominiarski. Nie chodzi o droczenie. Jak trafi na kumatego mistrza - może odmówić. To tylko informacja, aby nie była zaskoczona. Link do komentarza
animus Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2139 Napisano 28 listopada 2017 25 minut temu, bobiczek napisał: Nieprawda. Działka ma tylko numer księgi wieczystej. Dopiero po zgłoszeniu zakończenia budowy, otrzymuje się numer dla wybudowanej i zamieszkałej nieruchomości A tu, niepotrzebne skreślić. USTALENIE NUMERU PORZĄDKOWEGO BUDYNKU (WYBUDOWANEGO/W TRAKCIE BUDOWY/PROGNOZOWANEGO DO WYBUDOWANIA) Link do komentarza
TINEK Napisano 28 listopada 2017 Udostępnij #2140 Napisano 28 listopada 2017 1 godzinę temu, bobiczek napisał: Nieprawda. Działka ma tylko numer księgi wieczystej. Dopiero po zgłoszeniu zakończenia budowy, otrzymuje się numer dla wybudowanej i zamieszkałej nieruchomości Nieprawda, u mnie mury tylko stały, złożyłem w gminie wniosek i za tydzień miałem piękny numer domu (same brzuszki) Link do komentarza
aaaa Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2141 Napisano 29 listopada 2017 (edytowany) 11 godzin temu, Leszek4 napisał: Nie rozumiem tylko tego wymogu "posiadania" numeru porządkowego budynku. Przecież nie dostaniesz go przed zakończeniem budowy i złożeniem dziennika w starostwie. tak już było pisane wyżej - dostaniesz bez problemu nr na działkę. Ja zaraz po rozpoczęciu budowy miałem już swój numer. (prosty wniosek do wypełnienia, przychodzi decyzja) Po oddaniu budynku, nr przechodzi na budynek 10 godzin temu, bobiczek napisał: Nieprawda. Działka ma tylko numer księgi wieczystej. Dopiero po zgłoszeniu zakończenia budowy, otrzymuje się numer dla wybudowanej i zamieszkałej nieruchomości prezes - j.w. nawet wniosek znalazłem http://bip.um.rybnik.eu/docs/1405/PDF/KI1KHVLC.PDF Edytowano 29 listopada 2017 przez aaaa (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Buster Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2142 Napisano 29 listopada 2017 O nic nie występowałem,żadnego wniosku nie pisałem.Sam "samowolnie" przydzieliłem sobie nr porządkowy na zasadzie że jeśli po jednej stronie jest nr 12 a po drugiej 14 to między nimi musi być 12 a. Zrobiłem tak dwukrotnie oczywiście do dwóch różnych nieruchomości.Żadnego problemu nie było. Ale oczywiście na wszelki wypadek nie polecam Link do komentarza
aaaa Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2143 Napisano 29 listopada 2017 45 minut temu, Buster napisał: O nic nie występowałem,żadnego wniosku nie pisałem.Sam "samowolnie" przydzieliłem sobie nr porządkowy na zasadzie że jeśli po jednej stronie jest nr 12 a po drugiej 14 to między nimi musi być 12 a. Zrobiłem tak dwukrotnie oczywiście do dwóch różnych nieruchomości.Żadnego problemu nie było. Ale oczywiście na wszelki wypadek nie polecam i słusznie że nie polecasz....u mnie z jednej strony - bodajże 3 działki wolnego i nr 18 - z drugiej strony tez kilka działek i numer 38 To raczej taki trudniejszy przypadek, bo są działki w głąb, nawet budowlane, ale bez drogi dojazdowej. Przydzielono mi nr 28D Link do komentarza
retrofood Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2144 Napisano 29 listopada 2017 14 godzin temu, Leszek4 napisał: Nie rozumiem tylko tego wymogu "posiadania" numeru porządkowego budynku. Ułatwienie dla inkasenta. 10 godzin temu, TINEK napisał: Nieprawda, u mnie mury tylko stały, złożyłem w gminie wniosek i za tydzień miałem piękny numer domu (same brzuszki) U nas we wsi chałupy juz się walą niemal, a jeszcze numeru nie widziały, co nie znaczy, że nie mają. Są również puste działki posiadające numer i nowy proboszcz zrobił się w bambuko, gdyż wyznaczył do sprzątania kościoła pięć kolejnych numerów we wsi nie wiedząc, że tam mieszkają jedynie owady... Ostatnio dogadał się z policją i już gardłuje z ambony, ze na wszystkich domach mają być tabliczki. Link do komentarza
solange63 Napisano 29 listopada 2017 Autor Udostępnij #2145 Napisano 29 listopada 2017 Tak to jest, jak się nie pilotuje sprawy samemu... Był pan projektant sieci, ten sam, który ma dokonać odbioru instalacji i orzekł, że mamy zrobić otwór wentylacyjny w ścianie, 10 cm nad podłogą, o średnicy minimum 10 cm. Nie mam pojęcia o co chodzi i po co mamy sobie chatę dziurawić... Jest jakiś przepis, który tego wymaga, bo ja się nie spotkałam z czymś takim. Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2146 Napisano 29 listopada 2017 Podaj dokładnie jaki kocioł masz - producent, typ, .................. W zależności od tego są wymagania wentylacyjne dla kotłowni gazowej. Moc kotła też - i najważniejsze czy ma zamkniętą komorę spalania i czy przewód spalinowy jest/będzie koncentryczny. Link do komentarza
animus Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2147 Napisano 29 listopada 2017 (edytowany) 42 minuty temu, solange63 napisał: Tak to jest, jak się nie pilotuje sprawy samemu... Był pan projektant sieci, ten sam, który ma dokonać odbioru instalacji i orzekł, że mamy zrobić otwór wentylacyjny w ścianie, 10 cm nad podłogą, o średnicy minimum 10 cm. Nie mam pojęcia o co chodzi i po co mamy sobie chatę dziurawić... Jest jakiś przepis, który tego wymaga, bo ja się nie spotkałam z czymś takim. Ustalmy, masz kocioł z zamkniętą komorą spalania, ale czy masz komin lub przewody powietrzno-spalinowe przy kotle, czyli 2 rury jedna w drugiej. Ja się spotkałem raz z tym przy małych pomieszczeniach. Kocioł ma zamkniętą komorę spalania ale pomieszczenie o kubaturze co najmniej 8 m3 wtedy montują bez otworu nawiewnego. Kocioł ma zamkniętą komorę spalania i kubatura może być mniejsza od 8 m3 czyli 6,5 m3 i wtedy instalację nawiewną trzeba robić. Ale nie pamiętam jaka tam była wentylacja. Edytowano 29 listopada 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Buster Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2148 Napisano 29 listopada 2017 (edytowany) U dzieciaków (odbiór około 2 lata temu) kubatura kotłowni wynosi mniej niż 8 mkw.Kocioł jest kondensacyjny z systemem odprowadzenia spalin przez ścianę czyli rura w rurze.Nie trzeba było dziurawić ściany.Wentylacja jest grawitacyjna. dopisałem: oczywiście poniżej 8 metrów sześćiennych Edytowano 29 listopada 2017 przez Buster (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 29 listopada 2017 Autor Udostępnij #2149 Napisano 29 listopada 2017 1 godzinę temu, bajbaga napisał: Podaj dokładnie jaki kocioł masz - producent, typ, .................. W zależności od tego są wymagania wentylacyjne dla kotłowni gazowej. Moc kotła też - i najważniejsze czy ma zamkniętą komorę spalania i czy przewód spalinowy jest/będzie koncentryczny. VICTRIX 12 X TT 2 ERP. Moc 12 kW, przewód będzie koncentryczny. Powierzchnia "kotłowni", to 12 m2, więc kubatura dużo większa od ustawowego minimum. W pomieszczeniu jest komin i wentylacja grawitacyjna. Link do komentarza
rustin Napisano 29 listopada 2017 Udostępnij #2150 Napisano 29 listopada 2017 Jeżeli są jeszcze wątpliwości to mogę potwierdzić, że numer domu nadają w gminie tylko na wniosek i ksero mapki gdzie jest działka wraz z numerem. Miesiąc temu to załatwiłem ponieważ w gazowni powiedzieli, że do odbioru gazu będzie potrzebny. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się