Skocz do zawartości

Perypetie budowlane Solange :)


Recommended Posts

  Cytat

szkoda, że MTW nie mogę zaplusikować - no ja rozumiem - na bagnie się budujesz to i podsypkę robisz... ale do diaska nie masz tam jakieś tragedii - w mojej okolicy 90% domów stoi na większej glinie niż u ciebie jest i to zwykłe fundamenty są.

Rozwiń  

o nośność podłoża chodzi.

w poniedziałek jadę do biura geologów porozmawiać. chcę też wyniki skonsultować z jeszcze jednym konstruktorem.

nic więcej nie wymyślę :bezradny:
Link do komentarza
Wróciłam. Jestem. Przybyłam...

Mam wieści icon_mrgreen.gif

po konsultacji z panem konstruktorem dowiedziałam się, że:

nie ma potrzeby budowania na płycie. zwykłe ławy, lane wysoko, później obsypane w zupełności wystarczą :yahoo:

teraz wystarczy pojechać; zabić mojego wykonawcę, a później kazać mu brać się w końcu do roboty, bez wymyślania głupkowatych problemów icon_wink.gif
Link do komentarza
jestem z siebie dumna. jednak prawie tydzień siedzenia nosem w książkach, necie, konsultacjach telefonicznych i osobistych, nie poszedł na marne. mam poczucie spełnienia obowiązku. ufffffff

lany będzie beton w6, w miejscach bardzo miękkich, poszerzona ława, w tym jednym najgorszym miejscu ewentualnie studnia fundamentowa, ale to zarządzi kierbud w trakcie prac.

Jutro mój dziennik marzeń o budowie, oficjalnie stanie się dziennikiem budowy
Link do komentarza
  Cytat

jestem z siebie dumna. jednak prawie tydzień siedzenia nosem w książkach, necie, konsultacjach telefonicznych i osobistych, nie poszedł na marne. mam poczucie spełnienia obowiązku. ufffffff

lany będzie beton w6, w miejscach bardzo miękkich, poszerzona ława, w tym jednym najgorszym miejscu ewentualnie studnia fundamentowa, ale to zarządzi kierbud w trakcie prac.

Jutro mój dziennik marzeń o budowie, oficjalnie stanie się dziennikiem budowy

Rozwiń  

I tym optymistycznym akcentem zaczynamy budowę icon_smile.gif


która to ta wodnista działka bo się pogubiłem.
Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Cytat

posłusznie melduję, że chudziak wylany, zbrojenie poskręcane, szalunki się robią icon_biggrin.gif
4 bohaterów dzielnie pracuje nad moimi fundamentami.

fotki pod koniec tygodnia, a tymczasem biegnę robić tort dla męża icon_smile.gif

Rozwiń  


Jestem skazana na sukces! icon_lol.gif . W końcu mi się udało i oto piszę.
Przeczytałam jeszcze raz Twój dziennik. No popatrz, jak to bywa. Radziłaś mi "wiercić dziury" i w końcu sama też
musiałaś. Bardzo współczuję Ci stresu, który towarzyszył odkryciu nowej jakości gruntu. Ja od początku wiedziałam,
że u mnie prawie Wenecja. Zwłaszcza w aspekcie, o którym napisał mi Bobiczek, czyli w aspekcie komarów-hi,hi.
A moje wiercenia były tańsze, może to kwestia rejonu? Inna rzecz, że jedna firma przysłała mi ofertę na 1500, ale
mnie nie stać na ekstrawagancje cenowe.

To ruszyłaś z kopyta i myślę, że już tak pociągniesz do końca icon_biggrin.gif .
Link do komentarza
  Cytat

Baszko z perspektywy czasu, 900 zł wydane na "dziury", było bardzo dobrze zainwestowanymi pieniędzmi. w końcu dzięki temu, udało mi się ocalić minimum 20 000 zł icon_biggrin.gif

Panowie zaczęli się spinać, wczoraj dokończyli szalunki i wylali beton icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Oczywista icon_biggrin.gif . To teraz z oszczędnościami możesz szaleć, czyli dalej planować icon_biggrin.gif .
Zdziwiłam się tylko, że nie od dziur zaczęłaś, radząc mi zaczęcie od nich icon_biggrin.gif .
Pozytywnie zazdraszczam etapu.
Link do komentarza
  Cytat

Oczywista icon_biggrin.gif . To teraz z oszczędnościami możesz szaleć, czyli dalej planować icon_biggrin.gif .
Zdziwiłam się tylko, że nie od dziur zaczęłaś, radząc mi zaczęcie od nich icon_biggrin.gif .
Pozytywnie zazdraszczam etapu.

Rozwiń  

szefc bez butów chodzi icon_wink.gif a tak poważnie to u mnie była troszkę inna sytuacja. domy wkoło stoją już długo i wiedziałam, że jest wysoki poziom wód, ale wystarczy wynieść fundamenty i po problemie. nie wiedziałam, że mi ekipa wyskoczy z jakąś "plastycznością gruntu" wacko.gif no, ale na szczęście mam to już za sobą icon_smile.gif Edytowano przez solange63 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
  Cytat

dzięki wszystkim za dobre słowo icon_smile.gif

obiecane fotki. zbyt wiele się nie dzieje, ale przynajmniej nie mam na działce zboża icon_wink.gif

Rozwiń  

No od czegoś trzeba zacząć icon_biggrin.gif Po 10 stronkach zapisanych (mniejsza o czym) czas na konkrety icon_smile.gif
Czekam na kolejne etapy i kolejne foto relacje.
Link do komentarza
  Cytat

Kolejna zagwostka; ile ocieplenia w podłogę? w projekcie jest 10 cm, projektant twierdzi, że wystarczy, ale oczywiście ja wolę zasięgnąć języka. co myślicie, wystarczy, czy dać 15 cm?

Rozwiń  

Jak się nie umiesz zdecydować, to daj 20cm.
Opłaci się, wiesz mi.

Z tym że musi to współgrać z resztą izolacji, na pozostałych przegrodach zewnętrznych.
W takim układzie każda przegroda powinna być izolowana ponadnormatywnie, aby dom jako całość stał się energooszczędny.
Link do komentarza
  Cytat

Jak się nie umiesz zdecydować, to daj 20cm.
Opłaci się, wiesz mi.

Z tym że musi to współgrać z resztą izolacji, na pozostałych przegrodach zewnętrznych.
W takim układzie każda przegroda powinna być izolowana ponadnormatywnie, aby dom jako całość stał się energooszczędny.

Rozwiń  

no właśnie cała reszta jest ponadnormatywnie, tylko ta podłoga kiepściutko (to znaczy standardowo icon_rolleyes.gif)


Mięli moi panowie dziś zacząć murować, a tu calutką noc lało i wiało icon_cry.gif

Przysięgam, że nie wiem jak ludzie budują dom w ciągu roku (murowany). Wszystkie terminy napięte jak baranie jaja... Ja bym chyba padła na zawał.
Link do komentarza
  Cytat

A tak serio to co się dzieje w takiej sytuacjji? Będziecie wypompowywać czy czekacie aż wsiąknie?

Rozwiń  

czekamy. już wczoraj wieczorem połowy nie było.

kurcze, aż mi się głupio zrobiło. ja narzekam, że mam basen w wykopie, a okazało się, że było takie oberwanie chmury, że straty w gminie są bardzo duże; połamane drzewa (niektóre padły na budynki), pozalewane domy, pozrywane dachy... icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
  Cytat

czekamy. już wczoraj wieczorem połowy nie było.

kurcze, aż mi się głupio zrobiło. ja narzekam, że mam basen w wykopie, a okazało się, że było takie oberwanie chmury, że straty w gminie są bardzo duże; połamane drzewa (niektóre padły na budynki), pozalewane domy, pozrywane dachy... icon_rolleyes.gif

Rozwiń  

Nie czekaj zasyp piaskiem te komory to się przy okazji w tej wodzie piasek zagęści i goń ich do roboty. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...