Skocz do zawartości

mój wymarzony domek


Recommended Posts

Cytat

Rury drenażowe to sito, durszlak, powodują jedynie szersze rozsączanie wody brak rozmywania gruntu przy samym rzygaczu.


Są tanie i znakomicie się sprawdzają. Nawet podczas ulewy.

Cytat

( tak, tak, teraz myślałam o tym nieco wątpliwym elemencie dekoracyjnym Twojego tarasu )



Gdybyś na zamieszczanych przeze mnie fotkach patrzyła na rzeczy ważne, a nie rozglądała się za du*pami, to dojrzałabyś jakie mam rury spustowe. Tu widać dwie, a nawet trzy! icon_mrgreen.gif
Koleś, co będzie je podłączał, niech weźmie ze sobą taśmę klejącą. U siebie przymocowałem tą srebrną taśmą naprawczą.

Link do komentarza
Cytat

A nie jest przypadkiem na odstęp tralek jakiegoś przepisu. Kiedyś czytałem o minimalnej odległości jednej tralki od drugiej ale nie pamiętam czy chodziło o barierkę na tarasie czy o schody.


W budynkach jednorodzinnych nie reguluje się, ale dla bezpieczeństwa nie powinno być więcej jak 12cm żeby główka dziecka nie przeszła.
Link do komentarza
Cytat

Gdybyś na zamieszczanych przeze mnie fotkach patrzyła na rzeczy ważne, a nie rozglądała się za du*pami, to dojrzałabyś jakie mam rury spustowe. Tu widać dwie, a nawet trzy! icon_mrgreen.gif
Koleś, co będzie je podłączał, niech weźmie ze sobą taśmę klejącą. U siebie przymocowałem tą srebrną taśmą naprawczą.


Nie, no trochę przesadziłeś z tą kreaIgunią w moim dzienniku icon_evil.gif .
Nic nie poradzę, że mistrzem pierwszego planu nie są Twoje rury spustowe, tylko ta pannica. Nie musiałam się dzczególnie rozglądać, by ją dojrzeć :foch: .

Arturku, rurki też podłączysz? To szykuj taśmę, jak Lesiu zarządził icon_biggrin.gif .
Link do komentarza
Cytat

Rury drenażowe to sito, durszlak, powodują jedynie szersze rozsączanie wody brak rozmywania gruntu przy samym rzygaczu.

Barierki to najlepiej nierdzewka i deska kompozytowa.


A masz lepszy pomysł na tymczasowe, tanie rozwiązanie ?

Uważam, że nierdzewka nie pasuje do mojego domku. Nie mam zdjęcia od frontu, ale zrobię dziś i wrzucę.
Nie mam też potrzeby takiego odgradzania. Zdjęcia z balkonu też zrobię.
Link do komentarza
Cytat

Są tanie i znakomicie się sprawdzają. Nawet podczas ulewy.

Jeżeli chcesz od budynku odprowadzać deszczówkę, to nie kupujesz rury drenażowej tylko rurę karbowaną, wygląda identycznie ale jest bez otworków i kosztuje tyle samo . icon_smile.gif

Cytat

A masz lepszy pomysł na tymczasowe, tanie rozwiązanie ?


Odpowiedź powyżej. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Facet chce Ci pomóc, a Ty mu każesz iść przez labirynt?
A jak zabłądzi, to co poczniesz, droga damo? icon_lol.gif icon_razz.gif


Popatrz troszkę dalej niż na wdzięki Igusi i doceń Arturka. Potrafi robić takie wyliczenia, że ortodroma do mnie jawi się przy nich jak pesteczka.Jestem pewna, że poradzi sobie w mig, bez nitek icon_biggrin.gif .
Link do komentarza
Cytat

Jeżeli chcesz od budynku odprowadzać deszczówkę, to nie kupujesz rury drenażowej tylko rurę karbowaną, wygląda identycznie ale jest bez otworków i kosztuje tyle samo . icon_smile.gif


Chyba że drenażowa została Ci po wcześniejszych robotach lub będziesz dopiero robił drenaż i rury czekają na zamontowanie, więc do tego czasu masz jak znalazł.

I dla uściślenia: nie chodzi o odprowadzenie wody od budynku, lecz o sprowadzenie wody z dachu do instalacji deszczowej pod ziemią.
Link do komentarza
Cytat

Jeżeli chcesz od budynku odprowadzać deszczówkę, to nie kupujesz rury drenażowej tylko rurę karbowaną, wygląda identycznie ale jest bez otworków i kosztuje tyle samo . icon_smile.gif


Rura karbowana, to konkret.
To przewrotnie zapytam, jak długo może być budynek bez takich rur. Bo na razie nie mam nic.

Cytat

nie chodzi o odprowadzenie wody od budynku, lecz o sprowadzenie wody z dachu do instalacji deszczowej pod ziemią.


Pod ziemią mam co najwyżej dżdżownice i korzenie perzu. Nie mam żadnej instalacji deszczowej. Co Ty masz porobione?
Link do komentarza
Cytat

Uważam, że nierdzewka nie pasuje do mojego domku. Nie mam zdjęcia od frontu, ale zrobię dziś i wrzucę.
Nie mam też potrzeby takiego odgradzania. Zdjęcia z balkonu też zrobię.

To nie kwestia gustu, chodzi o trwałość.
Może być z samej nierdzewki ze szkłem lub deską kompozytową.



Cytat

No chyba że Ci pomoże, że ja bym ten balkon obciął kątówką. icon_mrgreen.gif


A nawet przychylam się do pomysłu Lesia z balkonem francuskim.
Ten "ślepy" balkonik własnie wkleił Jani .
http://pixers.pl/fototapety/balkon-francuski-villa-42177108 Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Rura karbowana, to konkret.
To przewrotnie zapytam, jak długo może być budynek bez takich rur. Bo na razie nie mam nic.


Pod ziemią mam co najwyżej dżdżownice i korzenie perzu. Nie mam żadnej instalacji deszczowej. Co Ty masz porobione?



Ja na ten przykład mam uchwycone wszystkie rury w studzienkę zbiorczą i wody opadowe "eksportuję" jedną rurą poza działkę.
Link do komentarza
Cytat

Pod ziemią mam co najwyżej dżdżownice i korzenie perzu. Nie mam żadnej instalacji deszczowej. Co Ty masz porobione?


Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem u siebie, było uzyskanie zgody na wpięcie się do miejskiej kanalizacji deszczowej i wykonanie tegoż.
Teraz odprowadzam do niej wodę m.in. z dachów.
A Ty dalej kombinuj z balustradami, a takie rzeczy, jak m.in. deszczówka, to se olej. icon_evil.gif





Tak samo miej gdzieś jeżdżenie po mieście i wypatrywanie ekip robiących chodniki. Po co do nich zagadać, czy po pracy nie podjęliby się zrobienia Ci chodnika i tarasu za rozsądne pieniądze (poza firmą)? Przecież z tego chodnika i tarasu skorzystasz może raz w roku, a po balkonie to łazić będziesz kilka razy dziennie... icon_razz.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

I dla uściślenia: nie chodzi o odprowadzenie wody od budynku, lecz o sprowadzenie wody z dachu do instalacji deszczowej pod ziemią.


To tym bardziej te rury nie są do tego, bo są nieszczelne - sito.
Wystawione na długą ekspozycję słońca zrobią się kruche i nieprzydatne do innych celów.

1.Woda z dachu powinna być odprowadzana z dala od budynku, instalacją szczelną rurami PCV zakopanymi w ziemi z infrastrukturą zamkniętych studzienek z dnem .

2.Drenaż fundamentowy w postaci opaski dookoła budynku robi się z rur drenażowych ściągających wodę do wnętrza takiej rury ,ale odprowadzenie robi się już z rur PCV szczelnych i szczelnych studzienek z dala od budynku .

Tych dwóch systemów nie łączymy razem, żeby nie spowodować cofania się wody deszczowej z rur spustowych do drenażu opaskowego budynku. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

To tym bardziej te rury nie są do tego, bo są nieszczelne - sito.


Przecież ja je mam zabudowane od jesieni. Myślisz, że od tego czasu u mnie nie padało?
Nawet podczas ulew nie leciało z nich na boki, jak z durszlaka, bo nie zbierał się w nich słup wody, lecz spływa ona po ściankach.
Dopiero teraz, kiedy otynkuję słupy, założę rury docelowe.
Link do komentarza
Cytat

Mozna też łańcuchem spustowym icon_cool.gif

A nawet bez. icon_smile.gif

Rzygaczem.


Cytat

Przecież ja je mam zabudowane od jesieni. Myślisz, że od tego czasu u mnie nie padało?
Nawet podczas ulew nie leciało z nich na boki, jak z durszlaka, bo nie zbierał się w nich słup wody, lecz spływa ona po ściankach.

Ja to rozumiem,zrobiłeś to dla oka. icon_smile.gif
Tak się składa że to rura z karbami i jak byś jej nie położył to ....... Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ja na ten przykład mam uchwycone wszystkie rury w studzienkę zbiorczą i wody opadowe "eksportuję" jedną rurą poza działkę.


Jak masz gdzie, to eksportujesz.

Pamiętam, jak Orle napisał, żeby nie robić drenażu, jak nie mam gdzie odprowadzić.

Cytat

Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem u siebie, było uzyskanie zgody na wpięcie się do miejskiej kanalizacji deszczowej i wykonanie tegoż.
Teraz odprowadzam do niej wodę m.in. z dachów.
A Ty dalej kombinuj z balustradami, a takie rzeczy, jak m.in. deszczówka, to se olej. icon_evil.gif

Tak samo miej gdzieś jeżdżenie po mieście i wypatrywanie ekip robiących chodniki. Po co do nich zagadać, czy po pracy nie podjęliby się zrobienia Ci chodnika i tarasu za rozsądne pieniądze (poza firmą)? Przecież z tego chodnika i tarasu skorzystasz może raz w roku, a po balkonie to łazić będziesz kilka razy dziennie... icon_razz.gif


U mnie nie ma póki co kanalizacji.
Ty mnie nie denerwuj. Zaczepiłam w mojej wsi fachmana o drewniane barierki, ganek, o którym kiedy indziej, płytki i inne takie. On, że musi zobaczyć. Zobaczył i rurka zmiękła. Tylko nie jemu, a mnie. Wyskoczył z takimi cenami, że tylko wyć, ze śmiechu oczywiście.
A Ty się wgapiaj dalej w ..wiadomo co, zamiast konstruktywnie mi pomóc icon_razz.gif .
Na balkonie to będę tańczyć, specjalnie dla Ciebie, jak już przyjedziesz nad jezioro, więc musi być bezpieczny icon_razz.gif, icon_biggrin.gif .

Cytat

To nie kwestia gustu, chodzi o trwałość.
Może być z samej nierdzewki ze szkłem lub deską kompozytową.




A nawet przychylam się do pomysłu Lesia z balkonem francuskim.
Ten "ślepy" balkonik własnie wkleił Jani .
http://pixers.pl/fototapety/balkon-francuski-villa-42177108


Przetrzyj te okularki, no szybciutko. Przecież pisałam, że to Jani wkleił. Nawet zalinkowałam stosowną stronę w moim dzienniku. Domek wygląda tak, teraz mam tylko fotki elewacji ogrodowej.

DSC01446.jpg

Edytowano przez Baszka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Zaczepiłam w mojej wsi fachmana o drewniane barierki, ganek, o którym kiedy indziej, płytki i inne takie. On, że musi zobaczyć. Zobaczył i rurka zmiękła. Tylko nie jemu, a mnie. Wyskoczył z takimi cenami, że tylko wyć, ze śmiechu oczywiście.


Aaaaaaaaaa!!! Ludzie, trzymta mnie, bo nie wytrzymie!
Tyle się tu o tym gada, a Ona znowu poprosiła miejscową łajzę! icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif
No i ten oczywiście wyczuł łosia z dwóch kilosów!
Przeczytaj, co napisałem wyżej, jak szukać gostków od chodnika, brukarki.

Nie, dość, bo rozwalę se klawiaturke. Czekaj, zaraz zadzwonie. icon_smile.gif



Cytat

Domek wygląda tak.


No i jest pięknie z tymi obciętymi balkonami!
Tera ino przywiesić jakie zazdroski do połowy okien i git! icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

To Ty masz tam jezioro?
Przyjadę!



Prywatne?
Fiu, fiu

Cytat

Aaaaaaaaaa!!! Ludzie, trzymta mnie, bo nie wytrzymie!
Tyle się tu o tym gada, a Ona znowu poprosiła miejscową łajzę! icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif



Ot co.
Ja ze swojej wsi też unikam fachowców co to na wszystkim się znają.
Czego to oni nie robili ( pytanie czego nie z*ebali...)

Szukaj tylko wśród znajomych, z polecenia z godnymi r e f e r e n c j a mi !
Pojedź, zobacz jak wykonali.

Olej tych nieudaczników!
Link do komentarza
Cytat

Prywatne?
Fiu, fiu


Szukaj tylko wśród znajomych, z polecenia z godnymi r e f e r e n c j a mi !


Wszyscy moi fachowcy, jak do tej pory, byli z polecenia.

Państwowe.
Fiu, fiu icon_biggrin.gif .


Wklejam zdjęcie słynnego balkonu i obok widok z balkonu.


Balkon i widok. Przy okazji balkonu widać ganek. Co z nim zrobię nie mam pojęcia, taki jest nietypowy. To temat na kiedy indziej.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Wszyscy moi fachowcy, jak do tej pory, byli z polecenia.


To musisz mieć dużo nieprzyjaznych ludzi wokół siebie, ale żeby aż tak Cię nie lubili że przeżywasz teraz taka katorgę.
I jak tu wierzyć ludziom :bezradny:
Link do komentarza
Cytat

Zamek budujesz?


Tak, na lodzie, niestety kolejne znikają.

Żeście się wyglądu czepili, jakbym nie miała innych problemów budowlanych.
Jest taki, jak w projekcie. Wklejam zdjęcie z większej odległości, od strony wjazdu.

Cytat

Nie jesteś Ty aby przypadkiem księdzową ?. icon_lol.gif


Póki co nie, ale mogę zostać. Wiesz, jak mówią, z księdzem to nie grzech icon_razz.gif .

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Tak, na lodzie, niestety kolejne znikają.

Żeście się wyglądu czepili, jakbym nie miała innych problemów budowlanych.
Jest taki, jak w projekcie. Wklejam zdjęcie z większej odległości, od strony wjazdu.


Baszka, nie wklejaj więcej zdjęć swojego domku, to z dobroci serca Ci radzę.
Kto te rynny zakładał? A gdzie odpływ z tej rynny krótkiej od wejścia co styka się z koszem?
Link do komentarza
Cytat

A gdzie odpływ z tej rynny krótkiej od wejścia co styka się z koszem?


W garażu? icon_mrgreen.gif
Dopisałem: woda z niej spływa po dachówkach do rynny poniżej.

No i po kiego Ci Basieńko ta kępa brzóz przy wejściu do chaty?
Jak chcę mieszkać w lesie, to buduję szałas z tego co w nim rośnie. Ale jak muruję dom, to wywalam drzewa, które z nim kolidują. Jesienią wszędzie liście. Kto Ci będzie wyłaził rynny czyścić z tego badziewia? No i ten balkon, który notabene obciąłbym razem z tymi dwoma betonowymi kutaskami, też będzie koszem na liście. icon_biggrin.gif

Dopisałem: oczywiście należy uprzednio wystąpić o zgodę na wycinkę do właściwego miejscowo urzędu gminy. Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

W garażu? icon_mrgreen.gif
Dopisałem: woda z niej spływa po dachówkach do rynny poniżej.




Leszek a zauważyłeś gdzie ta rynna się kończy? Pod samiuśkim koszem, i przy porządnych ulewach woda będzie wciskana pod dachówkę. A w ogóle to wydajemi się, że są one za nisko oprawione

Cytat

No i po kiego Ci Basieńko ta kępa brzóz przy wejściu do chaty?
Jak chcę mieszkać w lesie, to buduję szałas z tego co w nim rośnie. Ale jak muruję dom, to wywalam drzewa, które z nim kolidują. Jesienią wszędzie liście. Kto Ci będzie wyłaził rynny czyścić z tego badziewia? No i ten balkon, który notabene obciąłbym razem z tymi dwoma betonowymi kutaskami, też będzie koszem na liście. icon_biggrin.gif


Jeszcze trzeba wspomnieć o zazielenieniu elewacji i dachówki od tych drzewek.
Link do komentarza
Jestem w ogóle ciekaw, czy Basia zwróciła uwagę, jak wygląda odprowadzenie wody z tego dachu podczas ulewy.
Przecież tam będzie jej mnóstwo (z dwóch połaci) i z dużą prędkością, więc może przelatywać przez tę dolną rynnę (dołożyć blachę).
Nie ma na zdjęciu terenu pod chałupą, bo byłoby widać wyżłobienia po wodospadzie.
Link do komentarza
Cytat

Jestem w ogóle ciekaw, czy Basia zwróciła uwagę, jak wygląda odprowadzenie wody z tego dachu podczas ulewy.
Przecież tam będzie jej mnóstwo (z dwóch połaci) i z dużą prędkością, więc może przelatywać przez tę dolną rynnę (dołożyć blachę).
Nie ma na zdjęciu terenu pod chałupą, bo byłoby widać wyżłobienia po wodospadzie.


Zwróciłam. Opisywałam mój sen w czasie pierwszej nocy w domku. Jacyś macherzy zakładali mi rynny.
Wklejam zdjęcie spod rynien.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

[dachówkę. A w ogóle to wydajemi się, że są one za nisko oprawione


Rynny niestety za nisko ,ja tam lubię zieleń ,mam wysokiego dęba z 5 m od budynku.

Co do ganku kolumnowego zwieńczonego balkonem, to ze zdjęć wynika że brak jest obróbek blacharskich, fartuchy można wsadzić pod płytki albo naciąć po obwodzie.Przydała by się sztukateria w postaci gzymsu w górnej części dokoła.Taki gzymsik doda lekkości zmniejszy optycznie grubość tego ganku i wystający poza lico powinien być obrobiony fartuchem z blachy.Woda deszczowa nie będzie spływać po ganku i kolumnach w czasie podwiewania .

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ile wytrzyma dom z kontenerów?   Wobec rosnącego zainteresowania nietradycyjnymi formami mieszkalnictwa, domy z kontenerów cieszą się coraz większą popularnością. Ich unikalna estetyka, możliwość szybkiego montażu i stosunkowo niski koszt budowy przyciągają uwagę wielu osób poszukujących alternatywy dla tradycyjnego budownictwa. Jednak jedno z ważnych pytań, jakie nasuwają się przy rozważaniu tej formy mieszkania, dotyczy trwałości.  Kontenery z płyt warstwowych, które są powszechnie stosowane w budowie domów kontenerowych, znane są ze swojej wytrzymałości oraz zapewnienia komfortu termicznego. Są projektowane tak, aby wytrzymać trudy transportu i ekstremalne warunki atmosferyczne, co czyni je odpowiednimi do adaptacji na cele mieszkalne. Mimo to, podobnie jak każda konstrukcja, domy kontenerowe wymagają odpowiedniej konserwacji i po około 25-30 latach użytkowania mogą potrzebować renowacji.   Ile może stać kontener?   Ten aspekt jest szczególnie istotny w kontekście wykorzystania kontenerów w celach innych niż stałe mieszkanie. Zgodnie z przepisami, kontener jako tymczasowa konstrukcja nie może być trwale połączony z gruntem, a maksymalny czas jego użytkowania bez konieczności uzyskania pozwolenia wynosi 180 dni. To sprawia, że kontenery są idealnym rozwiązaniem jako tymczasowe zaplecze na placach budowy. W trakcie tworzenia zaplecza kontenerowego dla inwestycji budowlanych, na ogół nie wymaga się pozwolenia na postawienie kontenera na tym etapie. Jednak po upływie wspomnianych 180 dni, w przypadku dalszego użytkowania kontenera na danym terenie, niezbędne jest uzyskanie stosownego pozwolenia. To wymaganie prawne ma na celu zapewnienie, że tymczasowe konstrukcje są używane zgodnie z przeznaczeniem i nie stają się stałymi elementami krajobrazu bez odpowiedniej kontroli.   Kontenery mieszkalne całoroczne – czy to możliwe?    Czy w domu kontenerowym można mieszkać cały rok? W odpowiedzi na to pytanie, z pewnością można stwierdzić, że tak, mieszkanie w kontenerze przez cały rok jest możliwe i praktyczne. Elementem, który umożliwia komfortowe użytkowanie kontenera mieszkalnego przez wszystkie pory roku, jest płyta warstwowa, z której jest zbudowany. Dzięki swoim właściwościom, płyta warstwowa stanowi doskonałą izolację termiczną, co jest niezbędne, aby utrzymać odpowiednią temperaturę wewnątrz, zarówno latem, jak i zimą. Istnieje też możliwość zainstalowania dodatkowych udogodnień, takich jak klimatyzacja dla chłodzenia latem i odpowiednie systemy grzewcze na zimowe miesiące. Dzięki tym rozwiązaniom, kontenery mieszkalne mogą być używane jako całoroczne domy, zapewniając mieszkańcom komfort niezależnie od panujących na zewnątrz warunków atmosferycznych. Nowoczesne domy z kontenerów – jakie mają udogodnienia?  Ewolucja domów kontenerowych od prostych, funkcjonalnych konstrukcji do pełnowartościowych, nowoczesnych domów mieszkalnych jest imponująca. Dziś, domy te nie tylko zachwycają nowoczesnym designem, ale także mogą być wyposażone w szereg udogodnień, które podnoszą standard życia i komfort mieszkańców. Do najbardziej popularnych należy zaliczyć możliwość zainstalowania w pełni funkcjonalnej toalety, systemu klimatyzacyjnego oraz efektywnych grzejników, które zapewniają optymalną temperaturę w każdych warunkach.    www.apexconstruction.pl
    • Czy kontener socjalny jest budynkiem?  Kontener socjalny to pojęcie, które często kojarzy się z prostotą, szybkością realizacji i przede wszystkim funkcją społeczną. Takie kontenery są dostarczane jako gotowe do użytku jednostki mieszkalne, mające za zadanie zaspokajać podstawowe potrzeby mieszkaniowe w sposób natychmiastowy. Pytanie, czy kontener socjalny może być uznany za budynek, otwiera dyskusję nie tylko na temat technicznych aspektów takich rozwiązań, ale również ich miejsca w prawie budowlanym, normach urbanistycznych oraz w percepcji społecznej. Baraki kontenery socjalne Wprowadzenie kontenerów socjalnych "pod klucz" na rynek mieszkaniowy stanowi odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na przystępne cenowo i elastyczne rozwiązania mieszkaniowe. Ta forma zakwaterowania, choć czasem postrzegana jako rozwiązanie tymczasowe, może być również traktowana jako pełnoprawne miejsce zamieszkania, spełniające wszystkie funkcje domu. W tym kontekście, ważne jest zrozumienie, jak kontenery te są klasyfikowane z punktu widzenia prawnego i budowlanego, a także jakie wyzwania i możliwości niesie za sobą taka klasyfikacja.    Baraki kontenery socjalne, funkcjonujące jako tymczasowe lub długoterminowe rozwiązania mieszkaniowe, odgrywają ważną rolę w systemie wsparcia społecznego dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Ich podstawową funkcją jest zapewnienie bezpiecznego, choć często minimalistycznego, schronienia dla osób bezdomnych, ofiar katastrof naturalnych, czy rodzin znajdujących się w kryzysie mieszkaniowym. Oprócz podstawowego schronienia, baraki te mogą oferować również ograniczone udogodnienia, takie jak dostęp do wody, elektryczności i podstawowych urządzeń kuchennych, co pozwala na odzyskanie poczucia normalności i niezależności. W zależności od potrzeb i możliwości lokalnych społeczności, kontenery socjalne mogą być również wykorzystywane jako przestrzenie edukacyjne, punkty doradcze lub centra integracji społecznej, wspierając tym samym nie tylko fizyczne, ale i psychologiczne potrzeby mieszkańców. Mimo swojej tymczasowości, baraki kontenery socjalne stanowią ważny element w strategiach radzenia sobie z problemami mieszkaniowymi, oferując elastyczne i stosunkowo szybkie rozwiązania w obliczu rosnących wyzwań społecznych. Uziemienie kontenera socjalnego Uziemienie kontenera socjalnego to ważny aspekt zapewniający bezpieczeństwo użytkowania takich jednostek mieszkaniowych, zwłaszcza w kontekście ochrony przed wyładowaniami elektrycznymi i zapewnienia stabilności elektrycznej instalacji wewnątrz. Proces uziemienia polega na stworzeniu bezpośredniego połączenia konstrukcji kontenera z ziemią, co umożliwia bezpieczne odprowadzenie potencjalnych przepięć elektrycznych bezpośrednio do gruntu, chroniąc tym samym mieszkańców przed porażeniem elektrycznym. Ponadto, prawidłowo wykonane uziemienie minimalizuje ryzyko uszkodzeń sprzętu elektrycznego spowodowanych przez niestabilne napięcie lub przepięcia. Realizacja tego procesu wymaga zastosowania odpowiednich materiałów i technik instalacyjnych, zgodnie z obowiązującymi normami bezpieczeństwa i przepisami budowlanymi. Uziemienie kontenerów socjalnych jest więc nie tylko wymogiem technicznym, ale również środkiem zapewniającym komfort i bezpieczeństwo ich użytkowników, stanowiąc nieodłączny element przygotowania tych tymczasowych przestrzeni mieszkalnych do użytku.   Klasyfikacja środków trwałych to proces grupowania aktywów trwałych lub majątku firmy według określonych kryteriów. W zależności od celu klasyfikacji, środki trwałe mogą być dzielone na różne kategorie.    Kontenery socjalne zakwalifikowane mogą być jako : Kioski, budki, baraki, domki kempingowe – niezwiązane trwale z gruntem, stawka amortyzacyjna 10%. Stawka amortyzacyjna dla takiego rodzaju kontenerów wynosi 10%.   Rodzaj ten obejmuje różne obiekty wolno stojące, niezwiązane trwale z gruntem, w tym kontenery socjalne. Jednak nie obejmuje on innych rodzajów budynków lub obiektów, które zostały wymienione jako wyłączenia, takie jak kioski handlowo-usługowe, budynki transformatorni, budynki portierni, baraki składane itp.  Kontener socjalny mieszkalny - czy sprawdzi się jako miejsce do życia?  Kontenery socjalne mieszkalne mogą stanowić tymczasowe lub prowizoryczne miejsce do życia w określonych sytuacjach, ale ich przydatność i wygodę zależy od wielu czynników. Często są stosowane jako rozwiązanie tymczasowe w przypadku nagłych sytuacji, takich jak katastrofy naturalne lub dla pracowników na placach budowy. Mogą być odpowiednie jako krótkoterminowe schronienie, ale niekoniecznie nadają się na dłuższy okres.   Standardy życia w nich mogą być ograniczone w porównaniu do tradycyjnych mieszkań. Konieczne jest dostosowanie się do niewielkiej przestrzeni i podstawowych udogodnień. W zależności od dostosowania i wyposażenia, kontenery socjalne mogą mieć ograniczone udogodnienia, takie jak toaleta, prysznic, kuchnia, ogrzewanie, i klimatyzacja. Komfort użytkowania może być niższy niż w tradycyjnych mieszkaniach.   Zatem warto podkreślić, że kontenery socjalne mieszkalne mogą się sprawdzić jako tymczasowe lub prowizoryczne miejsce do życia, szczególnie w określonych sytuacjach, takich jak nagłe kryzysy lub prace na placach budowy. Jednakże, ich przydatność i komfort zależą od wielu czynników, takich jak cel użytkowania, standardy życia, wyposażenie, przepisy lokalne i koszty. Przed podjęciem decyzji o zamieszkaniu w takim obiekcie, warto dokładnie rozważyć wszystkie te aspekty i dostosować je do własnych potrzeb i okoliczności.   www.apexconstruction.pl
    • Czemu miałyby polecieć? Chwieją się? Jeśli nie, to skąd obawy?   A to, ze złapałeś je trytytkami to im nie zaszkodzi. Zresztą, jeśli się bardzo boisz, to przecież możesz je zamocować do ściany. Sposób obojętny.
    • Panowie te regały stoją na płaskim podłożu e garażu jeden obok drugiego ,na płasko ponieważ wylewka samopoziomujące poszła na to .Boję się aby nie poleciały na samochód ,zobaczyłem na dole i na górze trytytkami długimi .Nie poleca one na samochód ?
    • Ostatnio przeglądałem takie małe pompki do wody, na 12 V. Rozrzut cen od 18 PLN do 94 PLN. Ten sam model. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...