bobiczek Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1051 Napisano 15 września 2015 A widzisz tam przy tym górnym tarasiku białą elewację???Mądralińska no! A na tych zadziorach kafli, będą się laćki targać!Mam takie w wiatrołapie!A idź mi. Wżera się brud okropnie.PS:obrzydziłem???No.To fajnie Te na dole ok.Może być. Link do komentarza
solange63 Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1052 Napisano 15 września 2015 Cytat A widzisz tam przy tym górnym tarasiku białą elewację???Mądralińska no! a co biała elewacja by nie pasowała do tego tarasiku, musi być koniecznie w kolorze kupy? Cytat Te na dole ok.Może być. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1053 Napisano 15 września 2015 Cytat a co może ma sobie obleśny kanarkowy trzasnąć? albo zielony, pod kolor mchu i porostów?! Weźcie przestańcie, błagam.Basiu, nie słuchaj ich, się po prostu chłopaki nie znają. Lepszego koloru na elewację niż biały, jeszcze nikt nie wymyślił, o! To w takim razie proszę sobie pooglądać domki z białą elewacja w okolicy, i nie te nowe tylko które mają kilka lat.Może zdanie zmienisz Cytat a co biała elewacja by nie pasowała do tego tarasiku, musi być koniecznie w kolorze kupy? Ewa, nie chodzi o to że ma być ładnie, chodzi o to że ma być ładnie i trwałe, a biała elewacja do trwałych nie należy (mam na myśli to co bobiczek napisał o zabrudzeniach).A Tobie to wszystko z pupa się kojarzy ostatnio Link do komentarza
bajbaga Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1054 Napisano 15 września 2015 Baszka - rozsądek dobra rzecz, ale szaleństwo jeszcze lepsze - przeto maluj na biało. Link do komentarza
solange63 Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1055 Napisano 15 września 2015 Cytat To w takim razie proszę sobie pooglądać domki z białą elewacja w okolicy, i nie te nowe tylko które mają kilka lat.Może zdanie zmienisz Co Ty do mnie rozmawiasz?! Przecież 3/4 Danii białym kolorem stoi Cytat Baszka - rozsądek dobra rzecz, ale szaleństwo jeszcze lepsze - przeto maluj na biało. Dobrze prawi, polać mu! Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1056 Napisano 15 września 2015 Cytat Co Ty do mnie rozmawiasz?! A nie, tak sobie głośno myślę Cytat Przecież 3/4 Danii białym kolorem stoi Ale ja nie o tym, tylko o funkcjonalności białej elewacji.I wszsytkie domki w Danii z białą elewacja są śnieżno białe? tak? jak tak to stawiam flaszkę Link do komentarza
bobiczek Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1057 Napisano 15 września 2015 Ady słuchaj Baśka tych co planują - a nie tych co uźytkują!!!Słuchaj, słuchaj......Słuchaj niedoświadczonych i bez dachu jeszcze Cytat a co biała elewacja by nie pasowała do tego tarasiku, musi być koniecznie w kolorze kupy? noooooo kochannnaaaa!!!!!Takiej kupy - w Posce nie uwidzisz nawet po pomidorach!!!!!Sooorrry! Link do komentarza
solange63 Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1058 Napisano 15 września 2015 Cytat Ady słuchaj Baśka tych co planują - a nie tych co uźytkują!!!Słuchaj, słuchaj......Słuchaj niedoświadczonych i bez dachu jeszcze No! Jak dobrze, że to nie o mnie Cytat noooooo kochannnaaaa!!!!!Takiej kupy - w Posce nie uwidzisz nawet po pomidorach!!!!!Sooorrry! Widać, że Prezes mało doświadczony... Link do komentarza
bobiczek Napisano 15 września 2015 Udostępnij #1059 Napisano 15 września 2015 Cytat Widać, że Prezes mało doświadczony... Nie spróbujesz się przekonać? Link do komentarza
Baszka Napisano 16 września 2015 Autor Udostępnij #1060 Napisano 16 września 2015 Widzę, że wyobraźnia do czerwoności rozpalona białym tynkiem.Są w okolicy białe niegdyś, teraz jednolicie szarawe. Piękne, zwłaszcza przy czerwonym dachu. Inna opcja nie wchodzi w rachubę, idę w szaleństwo, jak mówi Rysiu . Poza tym bardziej mnie męczy rodzaj tynku, niż jego kolor. Ten jako wybrany nie męczy wcale.Ewie dziękuję za fotki z tarasami . Właśnie o te schodki z domu mi chodziło. Żeby taras był na gruncie. Z czego, to się jeszcze okaże.Styro, to jest dopiero wyzwanie i to na już. Info z okolicznych składów:Termoorganika 0,033 183,50 złNeotherm 0,33 170 złSwisspor 0,33 168,5 zł lub bialy 0,039 157,5 złAustrotherm 0,38 177 złPaneltech o,o32 172 zł Link do komentarza
PeZet Napisano 16 września 2015 Udostępnij #1061 Napisano 16 września 2015 Cytat ...Styro, to jest dopiero wyzwanie i to na już. ... Z lambdą nie większą niż 0,038 wybierz najtwardszy.Na styropian warto wydać więcej, bo to jedyna inwestycja na budowie, która takie podejście uzasadnia.Oczywista są granice.Paneltech jeśli nie rozpada się w rękach, to czemu nie.Wszystkie są OKJedyna, obok wełny. Link do komentarza
Baszka Napisano 16 września 2015 Autor Udostępnij #1062 Napisano 16 września 2015 Cytat Z lambdą nie większą niż 0,038 wybierz najtwardszy. Nie wiem, jak wybrać najtwardszy. Obdzwaniając hurtownie i pytając o co? o wagę?. Pozostają jeszcze kolejne kwestie: szary? biały? Ten o lambdzie 0,033 to chyba raczej szary, a gdzieś mi się obiło o uszy, że są z nim problemy z uwagi na słońce i na dodatek jeden ze sprzedawców powiedział, że wymaga droższego kleju. Inny sprzedawca sugerował frezowany. Nie wiem, co wybrać. Link do komentarza
bobiczek Napisano 16 września 2015 Udostępnij #1063 Napisano 16 września 2015 Baśka!!!!Twardość.F-15 F-20 itd w górę!!!! U mnie komin stoi na F-30.Piłą musiałem go docinać jak drewno.Taki twardziel był! Link do komentarza
Baszka Napisano 16 września 2015 Autor Udostępnij #1064 Napisano 16 września 2015 Preziu, wzruszyłeś mnie prędkością odpowiedzi .Zatem obdzwaniam hurtownie i pytam o ten parametr.Gdzieś tam sobie przed chwilą wyczytałam, że lepsze są tzw firmowe. Oczywiście wszystko produkuje jakaś firma , ale te niby z okrzyczanym marketingiem są bliższe tego , co deklarują. Link do komentarza
bobiczek Napisano 16 września 2015 Udostępnij #1065 Napisano 16 września 2015 (edytowany) Cytat Preziu, wzruszyłeś mnie prędkością odpowiedzi .Zatem obdzwaniam hurtownie i pytam o ten parametr. Będzie na pewno róznica w cenie, ale to jest kolejny parametr dotyczący porównywania cen.Niech mnie ktoś poprawi, ale z tego co pamietam to na ocieplenie F-15 wystarczy.Na ścianę od której będziecie trenowali i kopali piłką nożną - F-20Edit!Teraz sprawdziłem.Pozmieniało się troszkę.INFORMACJA O NOWYCH OZNACZENIACH STYROPIANU NOWE OZNACZENIA STYROPIANUPS-E FS 12 to teraz EPS 50-042PS-E FS 15 to teraz EPS 70-040PS-E FS-20 to teraz EPS 100-038Symbol EPS oznacza typ płyty styropianowej. Pierwsza cyfra (np. EPS 50) oznacza deklarowany poziom naprężeń ściskających na poziomie nie mniejszym niż 50 kPa. Druga cyfra to deklarowany maksymalny współczynnik przewodzenia ciepła.I może jeszcze coś budowlanego.Bo o pustakach i styropianie Udanego popołudnia i załatwiania Edytowano 16 września 2015 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 16 września 2015 Udostępnij #1066 Napisano 16 września 2015 Nic dodać nic ująć.Dawny FS to obecne EPS. Kantują handlarze na gęstości jak z nut, w oczy ci łżą, że jest twardy, do tego potworzyli sobie stowarzyszenia, w których poumawiali się na certyfikaty. Talala.Proste powinien mieć płyty, czego nie sprawdzić przez net albo tel. Ruletka.Swisspor zdaje się, tak pamiętam sprzed 4 lat, ma dobre opinie i bym go wtedy kupił, ale nie szło dodzwonić się.Kiepskie opinie miał reklamowany jako dalmatyńczyk, czyli termoorganika. na jakichś forach ludzie narzekali, że płyty w łuczek i trzeba duuużo zdzierać.Moim zdaniem najlepszy styropian produkuje Izolbet. Kfardy jezd, a nie mientki.A resztę prezes opisał i zilustrował. Chociaż EPS-50 to handlarz ci sprzeda jako podłogowy, a na elewację wciskał będzie EPS-30. Mało kiedy podają parametr gęstości, bo on im niewygodny jest baaaaardzo. Link do komentarza
Baszka Napisano 17 września 2015 Autor Udostępnij #1067 Napisano 17 września 2015 Dziękuję chłopaki . Mam chwilę czasu, bo ekipa się raczej nie pojawi w przyszłym tygodniu, jeżeli, to może pod koniec. Czytam sobie i dochodzę do wniosku, że im więcej czytam, tym mniej wiem i głupieję. Dlaczego? Ano dlatego, że każdy ma różne doświadczenie i się nim z dobroci serca dzieli. I tak jedni chwalą daną technologię czy firmę, inni ganią. Najpierw wyczytałam peany na temat grafitowego, potem krytyka na ten sam temat. Ktoś opisał swoje doświadczenie z układaniem szarego, który się "biesił" tworząc między sobą szczeliny i miejscami wyginał. Jednym słowem często jest to loteryjka. Trudno, zabawa trwa, muszę się na coś zdecydować.Mam już pierwszą wycenę:BAUMIT Zużycie* Cena PLN/kg Wartość PLN/m2kg/mb/m2 PLN/M2klej styropian duO FIX-baumit 4,5 0,6 2,7siatka -star tex baumit 145g 1,1 2,2 2,42klej do siatki DUOCONTACT-baumit 4,5 0,68 3,06UNI Primer, białyBaumit 0,25 6,9 1,73tynk baumit silikonl 1,5mm baranek w kolorz 2,7 5,25 14,18Styr 18 cm max fasada lamb 0,031 biało-grafi 1 34 34kołke trzpien metal dł 26 cm 5 0,75 3,75SUMA 61,83Ta suma, hmm. Nie powala. Powinna? Link do komentarza
animus Napisano 17 września 2015 Udostępnij #1068 Napisano 17 września 2015 Cytat Co do tarasu; coś takiego może? Presbeton Link do komentarza
Baszka Napisano 6 października 2015 Autor Udostępnij #1069 Napisano 6 października 2015 Dzieje się. Styropian jest kładziony w dwóch warstwach 10 i 8 cm. Nadeszła pora, by wybrać tynk. Najpierw myślałam o akrylowym. Potem przeszłam na silikonowy, jeszcze potem na ten mieszany, by w tej chwili znów myśleć o akrylowym.Jedno co się nie zmienia to kolor. Biały, najpiękniejszy. Ciągle nie mam też drzwi wejściowych. Znalazłam jedne z ogłoszenia, takie z ekspozycji. Rozważam je bardzo poważnie. Na zdjęciach wyglądają na prawie bez zarzutu. Może mi się uda jutro podjechać do sklepu, by zobaczyć wzornik koloru w sośnie, kolor teak. Jakoby pasuje do złotego dębu. Drzwi nie zobaczę osobiście, bo są gdzieś w Koninie, zatem zbyt daleko na wycieczki. Link do komentarza
Baszka Napisano 8 października 2015 Autor Udostępnij #1070 Napisano 8 października 2015 Tynk nadal nie wybrany. Sugestie mile widziane .Mam jeszcze chwilę na decyzję. Za to doszła kwestia parapetów zewnętrznych.Mają być klinkierowe. I tu pytanie. Czy do moich balkonów francuskich na górze powinnam je dawać?Tak sugeruje wykonawca. Link do komentarza
PeZet Napisano 9 października 2015 Udostępnij #1071 Napisano 9 października 2015 Tynk Cementowo wapienny malowany farbą silikonową. Albo silikonowy jeśli jest coś takiego farbowany w masie (droooogi).Parapety i tynk - w dzienniku walczyłem około lipca 2011. Animus mi tal odradzał klinkierowe parapety. Słuszność miał. Oraz podał upartemu jak prawidłowo je kleić (papa!!!). Link do komentarza
domekpasywny Napisano 9 października 2015 Udostępnij #1072 Napisano 9 października 2015 mam pytanie:czy robilas badania geologiczne dzialki? czy na tym terenie sa grunty nosne? jesli tak to na jakiej glebokosci? czy sa tam torfy? Link do komentarza
Baszka Napisano 10 października 2015 Autor Udostępnij #1073 Napisano 10 października 2015 PeZecie Szanowny, dziękuję , odszukałam u Ciebie i poczytałam. Z decyzją mam czas do przyszłego tygodnia. Jeszcze nie wiem,co wybiorę. A ten Animus to mieszacz głowowy .Jednakowoż z parapetów klinkierowych nie mam zamiaru rezygnować. Papę mogę wpakować. Kto mi zabroni?Za to mam już drzwi zewnętrzne. Wprawdzie jeszcze ich nie widziałam ( uwierzy ktoś?), ale fizycznie są, stoją u znajomych.Drżę z niecierpliwości na to pierwsze wrażenie po odpakowaniu. Na zdjęciach prezentowały się bardzo dobrze, ale wiadomo, jak bywa ze zdjęciami.Domkupasywny, badania robiłam, choć jeszcze wtedy nie było takiego obowiązku i miałam wgląd w badania sąsiada. Nie pamiętam co i jak. U mnie są piaski. Musisz zrobić badania obowiązkowo. Link do komentarza
animus Napisano 11 października 2015 Udostępnij #1074 Napisano 11 października 2015 (edytowany) Cytat Animus mi tal odradzał klinkierowe parapety. Słuszność miał. Oraz podał upartemu jak prawidłowo je kleić (papa!!!). Coś tam pamiętam , Cytat A ten Animus to mieszacz głowowy .Jednakowoż z parapetów klinkierowych nie mam zamiaru rezygnować. Papę mogę wpakować. Kto mi zabroni? Klinkierowe parapety z papą , grubsze porządne a nie cienkie badziewiaste płytki podatne na odłamanie . Edytowano 11 października 2015 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 11 października 2015 Udostępnij #1075 Napisano 11 października 2015 O co chodzi z tymi parapetami klinkierowym z papą?Baszka, polecam parapety z konglomeratu, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne. Zewnętrzne w kształcie płytek klinkierowych są zarąbiste, takie własnie ja osobiście mam upatrzone. Link do komentarza
animus Napisano 11 października 2015 Udostępnij #1076 Napisano 11 października 2015 Cytat O co chodzi z tymi parapetami klinkierowym z papą?Baszka, polecam parapety z konglomeratu, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne. Zewnętrzne w kształcie płytek klinkierowych są zarąbiste, takie własnie ja osobiście mam upatrzone. Lipa,wiocha . Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 11 października 2015 Udostępnij #1077 Napisano 11 października 2015 A czemu? Link do komentarza
animus Napisano 11 października 2015 Udostępnij #1078 Napisano 11 października 2015 (edytowany) Cytat A czemu? Z daleka już źle wygląda , konglomerat się na zewnątrz nie nadaje . Edytowano 11 października 2015 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 11 października 2015 Udostępnij #1079 Napisano 11 października 2015 Osobiście posiadam parapety wewnętrzne. Zewnętrznych jeszcze nie mam, ale śledzę u innych którzy posiadają zewnętrzne z konglomeratu jest wszystko z nimi ok. Jeżeli są z przeznaczeniem na zewnątrz to musza spełniać określone warunki, w innym razie nie było by ich w sprzedaży.Co do klinkierowych to szwagierka takie posiadała szkliwione na dodatek one były i po kilku latach je wywaliła bo szkliwo zaczęło pękać i odchodzić, ale to nie powód aby dyskwalifikować je na całej linii, prawda? Link do komentarza
Baszka Napisano 6 listopada 2015 Autor Udostępnij #1080 Napisano 6 listopada 2015 Widzę, że zrobiła się mała dyskusja na temat parapetów. A te już są .Znając moją słabość do tego, co mi się podoba, nietrudno zgadnąć jakie. Może kiedyś nie będę zadowolona z tej decyzji, ale na ten moment klamka zapadła. Parapety są klinkierowe. Od początku takie mi się podobały, zatem przeważył wzgląd estetyczny. Z uwagi na pogodę i terminy goniące wykonawców, tynkowanie właściwe zostało odłożone na wiosnę. Akurat jak było ocieplanie, pogoda się nieco "zbiesiła". Padało i klej słabo sechł. Potem się znów zrobiło ładnie, ale ekipa już gdzie indziej.Jutro akcja szambo. Rano przyjeżdża koparka, potem osadzanie zbiornika i jakieś porządkowanie terenu. W tamtym tygodniu udało mi się zorganizować wywóz śmieci po ocieplaniu. Zostały ich nieprawdopodobne ilości. Znajomi przytargali mi kozę, która już miała iść na złom, ale żywot jej został przedłużony i będzie dogorywać u mnie.W przyszłym tygodniu stolarz ma zabrać drzwi wewnętrzne i będzie robić futryny.Mam zagwozdkę z podłogami. Chciałam dać do salonu drewno. Stać mnie jedynie na deskę z Casto. I nie wiem, czy to ma sens, czy tych desek nie zajadę w krótkich podskokach. Może rozsądniej wziąć panele, a deskę to ewentualnie na górę? Link do komentarza
Baszka Napisano 15 listopada 2015 Autor Udostępnij #1081 Napisano 15 listopada 2015 Następny krok za mną. Jest szambo. Oczywiście jak to u mnie nie obyło się bez "atrakcji". Najpierw panowie zażyczyli sobie, by sąsiad rozebrał część ogrodzenia. Nie było oczywistym, że sąsiadowi się będzie chciało, jednakowoż się zgodził i zdemontował. To działanie nastroiło panów optymistycznie na tyle, że poszli krok dalej. Zażyczyli sobie też, bym wycięła dwie brzozy ( sic!). Podsumowując: patrząc na niektórych wykonawców zastanawiam się, z jakiego drzewka się urwali...Potem za wszelką cenę usiłowali wepchnąć zbiornik do zbyt małego otworu. Nie udało się , więc się poddali i czekali, aż koparkowy doprowadzi otwór do właściwych rozmiarów. A wszystko to dlatego, że była sobota i panowie przyjechali dwie godziny wcześniej niż mieli. Niezależnie od wszystkiego świetnie się zgrali mentalnie z panem koparkowym, który na wstępie usłyszawszy, jakie wymiary ma mieć wykopany dół, zaczął dyskusję pod tytułem" po co aż taki duży". Po drodze była jeszcze jedna niespodzianka. Okazało się, że dokładnie tam, gdzie miało być szambo biegnie kabel elektryczny do budynku. Zatem trzeba było się nieco przesunąć. Ciekawa jestem, czy tylko u mnie takie kabaretowe numery odchodzą, czy u innych też.Kładą się kafelki w kuchni na ścianie, a ja przerabiam temat podłóg. Chyba jednak zrezygnuję z drewna. Deska z marketu może i jest atrakcyjna cenowo ( co dla mnie nie jest bez znaczenia), ale jak się doda koszty kleju, wykonania, to już nie aż tak bardzo. Z kolei jakościowo jest taka sobie. Koleżanka ma w pokoju córeczki, na piętrze i jest cała porysowana. Idąc tym tropem na dole z poprawką na piasek, zwierzyniec itp. będzie tylko gorzej. Porządniejsze deski są dość kosztowne.Zostają zatem panele. Tyle, że to plastik hałaśliwy na dodatek. Doczytałam, że są takie, które nie są aż tak głośne. Nie do końca wiem, jak się ma podkład wyciszający do podłogówki. Może ktoś coś podpowie w tym zakresie? Link do komentarza
solange63 Napisano 15 listopada 2015 Udostępnij #1082 Napisano 15 listopada 2015 Baszko kochana,z panelami będziesz miała dokładnie ten sam problem co z deską drewnianą. Żadne klasy ścieralności i inne cuda, przy zwierzyńcu nie dadzą rady. Wiem, znam z autopsji (u mnie jeszcze dochodzą dzieci i ich zabawki). Deski można wycyklinować/ olejować dla odświeżenia. Panele jak kupisz najtańsze, za 5 lat wymienisz.Co do podkładu wyciszającego; można stosować dedykowany do podłogówki (gruby do 3 mm i dobrze przewodzący ciepło). Link do komentarza
Baszka Napisano 15 listopada 2015 Autor Udostępnij #1083 Napisano 15 listopada 2015 Uwierzysz? Właśnie o Tobie myślałam i proszę, oto piszesz .Co do paneli. Nie oglądałam jeszcze konkretnie pod kątem zakupu. Nie mniej jeśli kupię, to takie trochę lepsze.Może balterio? Cenowo mniej więcej jak deska z marketu, ale bez kosztów chemii, kłopotliwego klejenia. No i łatwiej będzie je kiedyś Teraz mam kominek i badziew nagrzewa się długo. Myślałam, że to kwestia jakości wkładu ( mam zwykły polskiego producenta), ale nie. Znajomi mają z najwyższej półki i też stosunkowo długo czekają na rozgrzanie. Porównując z kozami nie ma porównania. Z kozą znacznie szybciej.Coś mi ppzżerało tekst.Zaczęłam o kominku. Też muszę podjąć jakąś decyzję. Śledziłam dyskusję u Ciebie w dzienniku, ale raczej zdecyduję się na kozę. Wydaje mi się, moją zwartą bryłę szybciej ogrzeję kozą, jakimś piecem z kaflami czy coś w tym guście. Link do komentarza
solange63 Napisano 15 listopada 2015 Udostępnij #1084 Napisano 15 listopada 2015 Kozy są super; zajmują mało miejsca i można kupić taką z "półką". Kupujesz żeliwny imbryczek i cieszysz się herbatą ciepłą przez całą zimę Link do komentarza
Draagon Napisano 15 listopada 2015 Udostępnij #1085 Napisano 15 listopada 2015 Cytat Baszko kochana,z panelami będziesz miała dokładnie ten sam problem co z deską drewnianą. Żadne klasy ścieralności i inne cuda, przy zwierzyńcu nie dadzą rady. A tu się nie zgodzę - w mieszkaniu mam kronopola AC 4 8mm - 8 rok - wyżlica wariowała, dzieci i nic..Wiem za to, że styropian nie jest odporny na kozy.. po 0,5m powygryzały łajzy... Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 15 listopada 2015 Udostępnij #1086 Napisano 15 listopada 2015 Cytat A tu się nie zgodzę - w mieszkaniu mam kronopola AC 4 8mm - 8 rok - wyżlica wariowała, dzieci i nic..Wiem za to, że styropian nie jest odporny na kozy.. po 0,5m powygryzały łajzy... bo na kozy to chyba tylko gwoździe są odpornea i tu pewności nie mam Link do komentarza
PeZet Napisano 15 listopada 2015 Udostępnij #1087 Napisano 15 listopada 2015 (edytowany) Cytat BASZKA: Raczej zdecyduję się na kozę. Zwartą bryłę.SOLANGE63: Kozy są super. DRAAGON: A tu się nie zgodzę. Wyżlica wariowała, dzieci... MTW ORLE: Bo na kozy to chyba tylko gwoździe są odporne. Zgadzam się z wami wszystkimi. Edytowano 15 listopada 2015 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 15 listopada 2015 Udostępnij #1088 Napisano 15 listopada 2015 Cytat Żadne klasy ścieralności i inne cuda, przy zwierzyńcu nie dadzą rady. Nieprawda, mój kot nie tupie. Link do komentarza
solange63 Napisano 16 listopada 2015 Udostępnij #1089 Napisano 16 listopada 2015 Cytat Zgadzam się z wami wszystkimi. Pezet ja Cię normalnie love Cytat Nieprawda, mój kot nie tupie. to zdejmij mu w końcu skarpetki i sprawdź wtedy Link do komentarza
Baszka Napisano 19 listopada 2015 Autor Udostępnij #1090 Napisano 19 listopada 2015 Cytat Pezet ja Cię normalnie love Ja też, zresztą ja Was Wszystkich . Człowiek zajrzy, poczyta i od razu zaczyna mu się radować dusza, serce a nawet wątroba. Co nie zmienia faktu, że sprawa paneli/ desek jest gdzie? Ano w lesie.Pooglądałam troszkę paneli. Wstępnie zarezerwowałam jakiś badziew w L. M. , bo trafiłam na ostatni dzień promocji. Nazywa się to dąb barok , AC5, Kronopol. Widziałam też Balterio czy Tarkett. Też bym coś wybrała, wyglądają "technologicznie"inaczej, jakoś solidniej. Niestety cena niektórych modeli przeraża. Wychodzi na to, że są w cenie deski, tyle że marketowej. No i bądź tu mądry. Lubię to, co naturalne, ale boję się , że na podłoga salonu może nie przeżyć w dobrym stanie dekady. Pytanie na wczoraj związane z układaniem płytek w holu. Będą foresta , udające deskę. Wymiar 15x60. Początkowo chciałam je układać na skos, z przesunięciem. Ale tak mi wpadło do głowy, że może to źle wyglądać przy schodach, że może wizualnie polityczniej by było układać je prostopadle do stopni ( prostopadle, bo wtedy nieco poszerzę ten hol). No esteci, co myślicie?Proszę o wypowiedzi numerowane. Numerek pierwszy ułożenie płytek ( na cito). Numerek drugi podłogi. I bez skojarzeń . Link do komentarza
cieszynianka Napisano 19 listopada 2015 Udostępnij #1091 Napisano 19 listopada 2015 Cześć, wlazłam i się wtrącę w sprawie płytek w holu: wobec skosu wyrażam stanowczy protest! Link do komentarza
Baszka Napisano 19 listopada 2015 Autor Udostępnij #1092 Napisano 19 listopada 2015 Bardzo mi miło, że się wtrącasz . Tym milej, że podglądałam u konkurencji realizacje schodów i znalazłam też takie, gdzie z uwagi na skręt biegu było widać ukos płytek. No i nie zachwyciło mnie to szczerze mówiąc. Zatem Twój protest jest kompatybilny z tym, co udało mi się zobaczyć.Nawiasem mówiąc widziałam na żywca płytki ułożone na ukos w niewielkim pomieszczeniu i bardzo mi się podobały, ale tam nie było schodów.Pozostaje kwestią, czy ułożyć je wzdłuż od wejścia, czyli równolegle do stopni schodów czy prostopadle, w poprzek. Co będzie lepiej wyglądać? Link do komentarza
cieszynianka Napisano 19 listopada 2015 Udostępnij #1093 Napisano 19 listopada 2015 Jeśli pomieszczenie jest wąskie, to układałabym w poprzek, żeby je optycznie poszerzyć Link do komentarza
Baszka Napisano 19 listopada 2015 Autor Udostępnij #1094 Napisano 19 listopada 2015 Cytat Jeśli pomieszczenie jest wąskie, to układałabym w poprzek, żeby je optycznie poszerzyć Szerokie nie jest . Jutro sobie ułożę te płytki na sucho i zobaczę. I pomyśleć, że jest to niby najprzyjemniejsza część budowy. Jak widziałam u konkurencji niektóre panie na tym etapie zakładają dzienniki i się cieszą postępem prac.Zawsze mi się wydawało, że lubię kwestie wnętrzarskie. A teraz , gdy mam tak piękne poletko do popisu, to entuzjazmu brak. Oto co budowa robi z człowieka. Link do komentarza
cieszynianka Napisano 19 listopada 2015 Udostępnij #1095 Napisano 19 listopada 2015 Nie pomaga świadomość, że jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz, co w tym przypadku oznacza, że wszystkie Twoje budowlane i wykończeniowe wybory zostaną z Tobą na dobre i na złe Stąd rozterka i niepewność (przynajmniej u mnie tak było) Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 20 listopada 2015 Udostępnij #1096 Napisano 20 listopada 2015 na skos czyli w jodełkę ?na prostych wychodzą - nawet mało widoczne nierówności ścianna skosach idzie to ukryćjak masz prostoto jak Ci się podoba bardziej przy okazjitakie skosy to więcej odpadów - zazwyczaj Link do komentarza
Baszka Napisano 20 listopada 2015 Autor Udostępnij #1097 Napisano 20 listopada 2015 Taaak Bożenko, święte słowa, Ty to umiesz pocieszyć, jak na Cieszkę przystało .Nie Orle, nie w jodełkę, tylko całość w poprzek z przesunięciem. Myślałam o jodełce, ale mi wyszło, że to za małe pomieszczenie na taki układ. A teraz chcę się wycofać z tego skosu, bo obawiam się, że będzie wizualnie "wyć" przy schodach. Teraz wyję ja (melodia w zasadzie dowolna):O ja biedna, ja szalona, że buduję sobie dom.Kiedy skończę się ucieszę, jak Zygmunta głośny dzwon. Link do komentarza
Baszka Napisano 28 listopada 2015 Autor Udostępnij #1098 Napisano 28 listopada 2015 Moje mieszkanie zaczyna powoli przypominać magazyn paneli. Przytargałam je w odcinkach i mam bagatela piętnaście sztuk.W środę przemieszczając się między Gliwicami a Katowicami zrobiłam 150 km. Uprzedzę pytanie, nie specjalnie. Jechałam do Centrum Europa, a że oznakowanie kiepskie...Dwa razy zajechałam do Knurowa, raz na autostradę w kierunku na Wrocław, do którego nie dojechałam tylko dlatego, że mimo wszystko mam orientację przestrzenną i zmieniłam kierunek jazdy przy pierwszej nadarzającej się okazji. Wjechałam do tego cholernego centrum od strony miasta. Nienawidzę zakupów, tak na marginesie, chodzenia po sklepach, wyjątkiem są księgarnie. Jednak lubię wnętrza, w których dobrze się czuję w zakresie estetycznym, więc nie mam wyboru. Te panele tanie nie są. Z urodą też różnie. Wiele zależy od światła. Miałam już faworyta ostatecznie zakwalifikowanego w świetle kominkowym, kiedy się okazało, że światło dnia go eliminuje całkowicie i nieodwołalnie.Dziś chcę dokonać ostatecznego wyboru. Nigdy nie miałam do czynienia z panelami. Mają być raczej jasne i klasyczne, czyli niemodne. Kafelkarz się nie goni. Płytki w holu jeszcze nie zaczęte. Chciałam je położyć w poprzek, jednak się waham, czy wzdłuż nie będzie lepiej. Podobny dylemat, choć ten dopiero przede mną, będzie dotyczył ułożenia paneli w salonie . Niby zasada kładzenia odnosi się do okien, ale ja mam tam okna na dwóch ścianach. Pokój jest prostokątem o wymiarach prawie 5 na prawie 7 m . Na środku ściany długiej są drzwi, naprzeciw dwa okna tarasowe, trzecie na ścianie krótkiej. Podobno zasada jest taka, że się je układa wzdłuż długiej ściany. Nie wiem, czy nie uzyska się wtedy efektu tramwaju. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 28 listopada 2015 Udostępnij #1099 Napisano 28 listopada 2015 Cytat Kafelkarz się nie goni. To poczekaj aż się pogoni wtedy będą małe kafelkarze i robota pójdzie szybciej A co do oznakowania polskich dróg to tragedia. Tez wiem coś o tym i to jeżdżąc po swojej okolicy nieraz patrząc na znaki przy okazji remontów czy przebudowy nie mam pojęcia gdzie się jedzie. A ile perełek, jeżeli chodzi o oznakowanie dróg jest w okolicach i w samym Wrocławiu Link do komentarza
PeZet Napisano 28 listopada 2015 Udostępnij #1100 Napisano 28 listopada 2015 Z panelami to jest tak: jak już są na podłodze, a ty na nich stoisz, siedzisz, leżysz, łazisz po nich, to jest bez znaczenia, w którą stronę je ułożyłaś. Ale kiedy wchodzisz do tego pokoju, to wtedy nadal je zauważasz. Od tego jak je położysz będziesz wchodzić do pokoju od przodu albo od boku. I dokądś one niejako prowadzą. Na przykład do półek z flaszką, telewizorem, książką, albo do okna. Można pewnie znaleźć inną koncepcję, np policzyć ilość odpadów i wg tego zdecydować. Panele kupuje się na paczki, nie na sztuki, więc w którymś układzie zostanie więcej w ostatniej paczce. Niektóre trzeba będzie ciąć wzdłuż.Albo lampę zaświecić i obejrzeć cienie. Albo pomyśleć o podłodze jak o wzorku na wielkim blejtramie.Albo posiłkując się substancją jaką poszerzającą percepcję odnaleźć własne wspomnienie pierwszego wyobrażenia tych leżących pasków. Niewykluczone że pomocna będzie hipnoza czy psychoanaliza. Albo powiększysz albo pomniejszysz, albo mimochodem wydzielisz strefy, albo połączysz w całość. Im dłużej drążysz temat, tym głębiej wchodzisz w te prostokąty.A może po prostu rzuć monetą, a potem sprawdź czy się zgadzasz z tym co wypadło. PozdrowieniaPeZet Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się