Skocz do zawartości

zgubiłem obrączkę w ogrodzie


Recommended Posts

Gość mhtyl
Po pierwsze to nie mów żon ie bo będziesz miał przechlapane icon_smile.gif
Po drugie odpocznij i zacznij szukać na spokojnie to raczej powinno pomóc a jeżeli chodzi o wykrywacz to taki z wyższej półki powinien dać rade.
Powodzenia w poszukiwaniach
Link do komentarza
Gość mhtyl
  Cytat

Może większy magnes by wystarczył? Sama by przyfrunęła... i fakt, żonie lepiej nie mów, zakup identyczną.

Rozwiń  

Niestety pomysł z magnesem odpada, bo złoto nie "łapie" magnesu albo magnes nie "łapie" złota icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  Cytat

Mniej więcej wiem gdzie, ale obszar tego "wiem" coraz bardziej się powiększa i rozmywa... teraz to już jakieś 20m2
Szukam i nie widzę.
Czy zwykły wykrywacz metalu (np. taki do przewodów w ścianie) coś by pomógł?
Ktoś ma jakiś pomysł?

Rozwiń  


Kiedyś w zimie rzucałem się śnieżkami z żoną i obrączka wypadła mi w snieg w trakcie rzutu, nim się zorientowałem obszar poszukiwań powiększył się do ok. 200 m2 ,przeszukałem z żoną ,ale marne szanse bez powodzenia .Poszedłem z żoną do domu moich rodziców i powiedziałem że zgubiłem obrączkę , moja Mama ś.p. powiedziała że pomoże szukać i znajdzie poszła ze mną i w jakieś 20-30 minut znalazła ją ja szukałem daleko od niej tam gdzie znalazła . Nie mogłem uwierzyć że to jest możliwe a jednak było .
Po tym incydencie zacząłem obrączkę nosić okazyjnie ,aż się odzwyczaiłem ,żona czasem robiła mi wyrzuty ale miałem mocne argumenty . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Znalazłem taką historię:

Lena Paahlsson zgubiła swoją obrączkę ślubną z 7 małymi diamentami w 1995 roku, najprawdopodobniej podczas zmywania naczyń w kuchni. Wszystko wskazywało na to, że poszukiwana od 16 lat obrączka trafiła z innymi odpadkami na kompost i ostatecznie trafiła na ogród jako nawóz użyźniający ziemię pod warzywa. Aż tu nagle pewnego dnia stał się cud... Obrączka się znalazła! Gdzie? Zobaczcie sami:
http://www.turborotfl.com/pl/news/1477/Obr...na_po_16_latach

Pozdrawiam
Marcin
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Szkoda,że jesteś z tak daleka icon_neutral.gif bo nie byłoby sprawy-dobry wykrywacz metali może zdziałać cuda-juz jedną obrączkę znalazł icon_rolleyes.gif
Poszukaj w okolicy firmy budowlanej(nie takiej co domy stawia tylko np.drogowej) -mają wykrywacze metalu-tylko przydałby się taki z funkcją dyskryminacji(tak aby wyszukiwał metale szlachetne pomijając kapsle i inne badziewie).Jak się nie uda z firmą budowlaną to poszukaj w okolicy jakis zapalonych poszukiwaczy militariów-takowi znajdą obrączkę w mig icon_wink.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Przepraszam, że nie pisałem ale nie dostałem żadnej informacji o odpowiedzi ?!
--
sytuacja trochę mnie przerosła - było tak, że robiło się ciemno a ja szedłem zamknąć bramę. Spadła mi ta obrączka z palca i stwierdziłem, że wiem gdzie to rano poszukam... Rano już nie byłem taki pewien gdzie było to miejsce :-)
--
Niestety nie znalazłem do dnia dzisiejszego obrączki i bez wykrywacza się nie obejdzie.
Szczerze mówiąc w natłoku spraw zupełnie o tym zapomniałem (o wykrywaczu) a codziennie idąc wpatruję się w grunt pod nogami.
--
Dziękuję za wszelkie porady - zwłaszcza Tobie Czapi
Pzdr
Link do komentarza
  Cytat

Przepraszam, że nie pisałem ale nie dostałem żadnej informacji o odpowiedzi ?!
--
sytuacja trochę mnie przerosła - było tak, że robiło się ciemno a ja szedłem zamknąć bramę. Spadła mi ta obrączka z palca i stwierdziłem, że wiem gdzie to rano poszukam... Rano już nie byłem taki pewien gdzie było to miejsce :-)
--
Niestety nie znalazłem do dnia dzisiejszego obrączki i bez wykrywacza się nie obejdzie.
Szczerze mówiąc w natłoku spraw zupełnie o tym zapomniałem (o wykrywaczu) a codziennie idąc wpatruję się w grunt pod nogami.
--
Dziękuję za wszelkie porady - zwłaszcza Tobie Czapi
Pzdr

Rozwiń  


No to jak już skombinujesz wykrywacz-daj znać czy udało się znaleźć obrączkę!
Powodzenia icon_wink.gif
Link do komentarza
Są usługi osób z profesjonalnymi wykrywkami - znajdź w internecie w Twoim regionie i myślę że za nieduże pieniądze Ci przeszukają teren. A przy okazji znajdziesz kilka śmieci.... Zawsze to taniej niż kupować sprzęt zwłaszcza, że wiem z autopsji że te tańsze wykrywacze to..... szkoda nerwów.
Link do komentarza
  Cytat

sytuacja trochę mnie przerosła - było tak, że robiło się ciemno a ja szedłem zamknąć bramę. Spadła mi ta obrączka z palca i stwierdziłem, że wiem gdzie to rano poszukam... Rano już nie byłem taki pewien gdzie było to miejsce :-)

Rozwiń  

A mi się wydaje,że ta obrączka zmieniła już dawno właściciela (życzę Ci oby tak nie było) a wnioskuję z tego ,że zgubiłeś ja koło bramy a to już miejsce odwiedzane częściej przez różne osoby niż np trawnik za domem.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
  • 2 miesiące temu...
  Cytat

Ja to bym po zgubieniu szukał do oporu bo jak bym bez obrączki wrócił to po jajach albo po głowie ;)

Tak BTW znalazła się?

Rozwiń  

Nie.
Ale zainwestowałem w wykrywacz metalu.
Tylko nie mam czasu go poskładać...


  Cytat

Pod warunkiem że ona jeszcze tam leży... co po dwóch miesiącach może być niestety mało prawdopodobne.

Rozwiń  


Też tak myślę.
Po tylu koszeniach i jazy samochodem...
Nadzieja w tym, że ugrzęzła w jakimś błotku
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Gość mhtyl
  Cytat

Chciałbyś cwaniaku! icon_smile.gif

Rozwiń  

W pracy miałem takiego kolegę - "amanta seksownego" wszystko by brał co chodzi i na drzewo nie ucieka icon_lol.gif , był oczywiście żonaty, ale jak tylko zobaczył jakąś panią co mu w oko wpadła od razu ściągał obrączkę i ją bajerował icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  Cytat

hehe ja też jestem ciekawy jak historia się zakończyła icon_lol.gif icon_cool.gif

Rozwiń  

Historia być może wkrótce się wyjaśni.
kończę składać "wykrywadło" metali.
Nie mam wielkich nadziei, ale jak tylko poskładam ustrojstwo do końca (zostało mi złożyć mechanicznie sondę z jakąś rączką - niestety obudowa sondy jak i rączka muszą być z tworzywa i mam mały zawrót głowy jak to połączyć żeby się to trzymało porządnie a jednocześnie można to było regulować i demontować - może ktoś ma jakiś pomysł?) wybiorę się na łowy.
Może znajdę jakiś inny skarb?
icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
  Cytat

Historia być może wkrótce się wyjaśni.
kończę składać "wykrywadło" metali.
Nie mam wielkich nadziei, ale jak tylko poskładam ustrojstwo do końca (zostało mi złożyć mechanicznie sondę z jakąś rączką - niestety obudowa sondy jak i rączka muszą być z tworzywa i mam mały zawrót głowy jak to połączyć żeby się to trzymało porządnie a jednocześnie można to było regulować i demontować - może ktoś ma jakiś pomysł?) wybiorę się na łowy.
Może znajdę jakiś inny skarb?
icon_mrgreen.gif

Rozwiń  


Ponad dwa lata bez obrączki?
To miałeś rwanie icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  Cytat

Żebyś jakiegoś czołgu z II wojny nie odkopał icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Jak przypadkiem znajdę czołg - zasypię i zapomnę.
Kłopoty nie są mi potrzebne icon_biggrin.gif

  Cytat

Ty Mu lepiej skarbu życz jakiegoś sprzed setek lat icon_smile.gif .
No i faktycznie uważaj, Tomo - teraz tak mi przyszło do głowy żebyś jednak nie kopał zbyt głęboko bo może nie czołg , ale jakiś niewybuch może w ziemi siedzieć icon_rolleyes.gif

Rozwiń  

To by było wybuchowe znalezisko icon_mrgreen.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...