Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 946
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    452

Wszystko napisane przez retrofood

  1. A ja siedzę i myślę dlaczego Noe nie zadusił tej pary komarów w Arce? Wie ktoś dlaczego je oszczędził? Ale mielibyśmy fajnie...
  2. 1. Po pierwsze to nie porównuj kW (kilowatów) z kWh (kilowatogodzinami). bo to tak jakbyś pytał co jest większe: sekunda, czy metr sześcienny drewna? Po drugie zaglądnij np. tu: Jak wyliczyć zapotrzebowanie na moc dla energetyki? 2. Na wszystkich tych sprzętach masz to napisane. 3. Pytania świadczą o tym, że nie masz nazieleńszego pojęcia o wykonawstwie instalacji. Radzę powierzyć to elektrykowi. Chociazby w trosce o bezpieczęństwo swojej rodziny. 4. Z zerowaniem skończono dwadzieścia lat temu. Zleć wykonawstwo instalacji elektrykowi. 5. jw. 6. jw. 7. jw.
  3. To ciut nie tak. Ja miałem to zrobione w ramach kanalizowania wszystkich. I gosciu się wkopal. Bo robili hurtem za taką samą cenę. Było wielu, ktorzy klęli, że za 3 metry płacą kokosy. Mnie zrobili za grosze. Tak wyszło. Ale umowę gdzieś mam i mogę poszukać. Rano jadę na wieś, to pozaględam w papiery, bo to tam wszystko jest. Jesli ja tu piszę, to znaczy, że jestem w mieście, gdzie mam wszystko tylko nie mam papierów. One są tam, ale tam nie mam net-u. Wrocę chyba po niedzieli.
  4. Pracowałem kiedyś w szpitalu w serwisie sztucznej nerki. Tam miałem pod opieką również instalację do oczyszczania wody: podwójna odwrócona osmoza... jak ktoś chce, to mogę ściągnąć dokumentację...
  5. Draagon, podajesz za mało informacji. Mnie się chce śmiać na wspomnienie miny szefa gminnego zakładu (w ubiegłym roku) kiedy mu pokazywałem działkę, gdzie ma zrobić przyłącze kanalizy. Chwilę wcześniej podpisał umowę. A to było ponad 80 m kopania i rur!!! Za standardowe 1200 PLN!!! Tyle brali od tych co mieli 3 m i ode mnie to samo. Dlatego odbiór, odbiorem, jesli wykonawca zna się na rzeczy, to on Ci powinien wszystko powiedzieć. Albo pytaj swojego kierbuda. Oni wszyscy się znają i znają zasady na swoim terenie.
  6. Broń Panie Boże! Tu Ci plusika nie życzę! Przecie tak napisałem!
  7. A boki to pies? Tyż nic ni ma... Cheba, że se zostawiły na później... Moje kuzyny, to mają dziadka (juz nie łazi na dach, wypuszcza młodych, niech se skikają) i dziadek filuje na nich z dołu, cały czas robiąc obróbki. I montują wszystko na bieżąco, bo to potem nie zawsze jest dobry dostęp. Wiem, bo mi juz jeden dach zmieniali. Dwa lata temu.
  8. Nie tylko Ciebie. Jakbyś wiedział ile razy dziennie wyrzucam tematy o niezmiennym tytule: jak mam podłączyć żyrandol? A gdzie tam pisujesz? W jakich działach? Uważaj tylko, coby się do Wassermana nie doplusikować
  9. Bo tak:
  10. Lubisz se za to z tyłu... popatrzeć
  11. Tak, ale ma rację. Tylko nie wie, że ponad 95% postów dzieci neostrady na Elektrodzie ląduje w koszu po najwyżej kilkunastu minutach. Selekcja na "tymczasowych postach" gdzie muszą pisać początkujący jest niemiłosierna. Zresztą, od paru dni obowiązuje nowy regulamin. Można poczytać. A wiesz dlaczego kobiety mają krótsze stopy? Bo ewolucyjnie mają bliżej do zlewozmywaka
  12. Czy ktoś z Was spotkał się kiedykolwiek z takim tytułem w gazecie (albo podobnym): WRÓŻKA WYGRAŁA W TOTO LOTKA! Bo ja nie.
  13. A w moim wątku, to nie ja klikałem!!! (Jeszcze nie, ale poklikam )
  14. To wszystko zależy. Zalezy od tego, czy będziesz miał jak opróżnić instalację z wody na zimę. Jesli jest taka możliwość, to bojler elektryczny. Na przepływowy wypadałoby mieć 22 - 25 kW, żeby swobodnie móc uzywać ciepłej wody. przy mniejszej mocy to np. napełnianie wanny trochę potrwa. A do głębinówki to chyba też potrzebujesz hydroforu. Bo co rozumiesz pod tą nazwą? Dla mnie to tylko zbiornik na wodę z poduszką powietrzną. I do niego może być albo pompa ssąca, albo głębinowa. SSąca - wtedy jeśli różnica poziomów nie przekrac za 7 metrów. Jesli więcej - tylko głębinówka. Z tym się mozna zgodzić.
  15. Na razie nie, ale myslałem, że to od kaca...
  16. Zazdraszczam... ja mam stosunkowo daleko!
  17. Kurde, to nie o skrzynki chodzi, tylko o honor! (I nie o styropian, tylko o folie) (z Ciemiężycielką żem się założyłem..., bo to projekt faceta, który ONA robi... )
  18. OK. Ja jej absolutnie nie kwestionuję. Rozmumiem, że Ty też jesteś "za".
  19. Witam Pana! Proszę uprzejmie o odpowiedź na pytanie: Proszę o podanie układu elementów warstw docieplenia (czyli z foliami, izolacjami, siatkami itp., itd.) na ścianie domu z bali drewnianych, pokrytych następnie z zewnątrz deskami. Wewnątrz nałożono tynk cementowo - wapienny. Co jest korzystniej zastosować: styropian, czy wełnę? A może coś innego? Jakie grubości? Dom drewniany, suchy, bale wieloletnie, wysuszone naturalnie, w stopniu maksymalnym. Zabezpieczone chemicznie. Dziękuję.
  20. Tego mikroklimatu utrzymac się nie da, ze względu na rozbudowę. I nie pytaj mnie o nią, ani nie doradzaj, bo to nie ja jestem inwestorem. Tym niemniej zależy mi na prawidłowej odpowiedzi na moje pytanie. Wszelkie sugestie o zmianę postepowania są bezcelowe, bo to nie o to chodzi. A chodzi mi o to, żebym nie przegrał zakładu.
  21. A w wersji na zewnątrz? "suchość" jest oczywista. Drewno ma kilkadziesiąt lat. Suchsze nie będzie nigdy. Jest chemicznie zabezpieczone przed szkodnikami. Jak - dokładnie nie wiem. Tynki wewnatrz położono na podkładzie z trzciny. Wszystko jest w pełni wysuszone i tym się nie zajmujemy. To nie jest dom po powodzi.
  22. Nie ważne z kim. Ważne żeby się wyspać.
  23. To Ty jeszcze nie masz takiego???
  24. Nie jestem wielkim znawcą, ale tam, gdzie czasem też pisuję, są specjaliści od kompów, do wiedzy których mam zaufanie. Mówią mniej więcej to samo. Siódemka jest niezła. Vistę omjać szerokim łukiem.
×
×
  • Utwórz nowe...