Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 489
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    485

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować.
  2. Administracja powinna się tym zająć.
  3. Nie zapłacił składki.
  4. Stare wraca! Wraca projekt, który dotyczy tak zwanej deregulacji wycinki drzew na prywatnych posesjach. Rządzący w tym roku już raz próbowali zmienić przepisy, ale - po krytyce strony społecznej i ekspertów, w tym Państwowej Rady Ochrony Przyrody - projekt wycofano. Teraz pomysł wraca w nowej formie. Propozycja, która nie przeszła uprzednio, zakładała zezwolenie na wycinkę drzew po upływie 35 dni od zgłoszenia do urzędu, jeśli urząd nie wniósł sprzeciwu. Proponowane obecnie przepisy wprowadzają zasadę "milczącej zgody" na wycięcie drzewa po upływie 60 dni od zgłoszenia. W czwartek sejmowe komisje ds. Deregulacji oraz Samorządu Terytorialnego zaopiniowały pozytywnie te zmiany. Jeśli wejdą w życie, osoba fizyczna, która zamierza wyciąć drzewo na swojej posesji, będzie musiała - tak jak dziś - zgłosić ten zamiar gminie. Przedstawiciele urzędu będą mieć 21 dni na oględziny zgłoszonego drzewa, a następnie 14 dni na wniesienie ewentualnego sprzeciwu. Podstawą może być wartość przyrodnicza drzewa - np. gdy jest stare i posiada wymiary pomnikowe lub stanowi siedlisko dla chronionych gatunków zwierząt, roślin, grzybów. Jednak w celu "zabezpieczenia wnioskodawców przed bezczynnością", w przypadku braku decyzji urzędu przez 60 dni - wnioskodawca uzyskuje "milczącą zgodę".
  5. Tak się zastanawiałem właśnie kto ten obowiązek będzie realizował w obiekcie, a nie na papierze. Gdzie są te szkoły, które przygotowały odpowiednią ilość fachmanów.
  6. Artykuł nie jest podpisany, czyli nie ma autora. Nie ma też żadnych odsyłaczy do prawnych źródeł takiej rewolucji. Po co więc taki tekst zamieszczono? Dla postrachu pospólstwa? Poważne wydawnictwo nie powinno stosować takich numerów.
  7. Czyli zarządca drogi ma go utrzymać w odpowiednim stanie technicznym. A Urzędniczka niech poda podstawę prawną. a gmina ma utrzymać drogę swoją, a nie krajową. Ty masz wjazd na drogę gminną? To co Cię obchodzi krajowa? Zbierz podstawy prawne decyzji.
  8. Można próbować polerowania. Kupić zestaw do regeneracji reflektorów samochodowych (albo szyb) i polerować. Jeśli nie wydrzemy dziury to będzie dobrze. W każdym razie tak czy inaczej, plama zniknie.
  9. Napiszę Ci tak. Też miałem problem w domu na wsi, chciałem powiesić szafkę w łazience, a tam mam drewniane ściany i otwór wyszedł mi pomiędzy belkami. W mchu i paprociach (takie uszczelnienie pomiędzy belkami). Oczywiście, wcześniej jest płyta g/k i na niej glazura. Pojechałem z problemem do "Mrówki" i tam gosciu pokazał mi praktycznie zwyczajne kołki fi 10, dość krótkie, chyba 60 mm. I zaręczył, że szafka nie spadnie. Będzie się trzymać na glazurze przyklejonej do płyty g/k. No i się trzyma! Na razie trzy lata minęły. Płyta g/k mocowana jest do ściany drewnianej na placki klejowe, z tym że w miejscu placków w drewno wbijane były gwoździe tak, aby klej ich się trzymał.
  10. Masz rację, właśnie otwarto przejście w Terespolu. Czas wam wyjeżdżać. Bat'ka da kartoszkę i będziesz syty.
  11. A znasz kołki Ebolt? https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/22514-mocowanie-urzadzen-elektrycznych-na-elewacji-budynku-docieplonego-styropianem
  12. Tym bardziej że to nie gmina wydaje zgodę na użytkowanie obiektu.
  13. Działało. Ale nie na pięcie.
  14. Trzeba sprawdzić od nowa drożność tych wszystkich odpływów. Może coś w nich przypadkowo zostało niczym chusta chirurgiczna w brzuchu pacjenta po operacji?
  15. Przedłużacz.
  16. Jaka gruba, jak zbudowana, co jest za nią z tyłu?
  17. Oczywiście, że tak. Mało tego, geodeta jest ubezpieczony i z tego ubezpieczenia Inwestorowi powinny być wypłacone wszelkie koszty usunięcia pomyłki.
  18. Ja tam znalazłem Wydaje się że to dobrze, co?
  19. Co to za gatunek?
  20. Wszystko zależy od tego, czy w razie niezbędności ta rura, znaczy ten trójnik da się zdemontować bez nadzwyczajnych środków. Bo przecież musisz zakładać, że z jakichś powodów rura się może zatkać. I co wtedy zrobisz? Owszem, prawdopodobieństwo może być nikłe, ale nie możesz założyć, że zerowe. A więc jakiś sposób na usunięcie zatkania powinien istnieć. I teraz Twój wybór, czy to będzie wyczystka, czy zakładasz w takiej sytuacji demontaż trójnika.
  21. W teorii to się zgadza, ale po zmianach podziału administracyjnego kraju w latach ubiegłych, znalezienie dokumentacji w archiwach graniczy z cudem. Szybciej jest do wykonania inwentaryzacja. Ad.3. To Ci powie projektant nadbudowy. Najpierw trzeba znaleźć projektanta konstruktora w najbliższych biurach projektowych. Ad.4. jak wyżej. Najpierw projektant i on już na miejscu oceni co potrzeba najpierw. PS. Projektant też może wykonać inwentaryzację.
  22. Przecież mogą Ci przywieźć do domu. Nie kupujesz na alledrogo? Czy to zagranica?
×
×
  • Utwórz nowe...