Budujemy Dom - budownictwo i instalacje

Zależy od ustaleń miejscowego planu MPZP lub trzeba wystąpić do gminy o warunki zabudowy.

Naprawa pęknięć spowodowana została zbyt słabą wylewką na uginającym się podłożu (z czego?) i w przypadku pokrycie posadzką o małej sztywności problem może się powtórzyć. Radykalna poprawa to wzmocnienie wylewki - np. nowa zbrojona warstwa.

Faktycznie to duże zużycie ok. 210 kWh/m2, a przyczyn może być wiele - nowy "niewygrzany" dom, nieszczelność instalacji gazowej na zewnątrz, błędy w odczycie i wskazaniach gazomierza, "przewentylowanie" budynku. Szczelność instalacji i gazomierza łatwo sprawdzić - pozostałe przyczyny wymagają przeprowadzenia pomiarów.

Takiej wylewki nie zaciera się a żywicę można nakładać na wysuszone podłoże - 3% wilgotności.

Linia zabudowy określona w MPZP dotyczy pewnego obszaru, a nie konkretnej działki. Jej podział zatem niczego nie zmieni, gdyż z jakichś względów została tak ustalona dla tego terenu (np. ochrona ujęć wody, linia lasu itp.)

Warunki gruntowe pozwalają na zastosowanie tylko izolacji przeciwwilgociowej (powłoka z lepiku), ale zawsze istnieje ryzyko powstania zastoin wody opadowej wokół budynku (grunt nieprzepuszczalny) jak i przewarstwień z żyłami wodnymi na poziomie powyżej lustra wody gruntowej. Standardowa izolacja w takich warunkach to: lepik, papa i folia kubełkowa z odprowadzeniem do drenażu.

Na forum jasnowidzów nie ma 😉 i z pewnością nikt nie ustali co to za rura - prawdopodobnie samowolka z przeszłości. Trzeba więc poczekać na oficjalne stanowisko instytucji, do których wysłano zapytanie.

Woda gruntowa, a woda powierzchniowa to dwa odrębne zagadnienia. Spływ wody powierzchniowej można ograniczyć kanalizując jej odprowadzenie np. przegrodą i korytami, ewentualnie drenażem z nawilżonej powierzchni. Zabezpieczenie od wód gruntowych wymaga zapewnienia szczelnej izolacji w części podziemnej, a w przypadku użytkowanego już domu z częściowym podpiwniczeniem, będzie to praktycznie niewykonalne. Niekiedy nakładane są powłoki izolacyjne w formie płynnej folii lub zaprawy wodoszczelnej, ale ich skuteczność bywa niewystarczająca.

Na wszystkich rysunkach belka związana jest z wieńcem, a podparcie na czas betonowania zabezpiecza przed ewentualnym uszkodzeniem bloczków. Szczegóły montażowe prezentowane są na rys. wykonawczych w postaci miejscowych przekrojów.

Jeśli budynek został wytyczony zgodnie z pozwoleniem to nie ma problemu z jego odbiorem.

Zależy jakie to panele - ich przewodność cieplna decyduje o efekcie grzewczym.

Przy takim poziomie podłogi wystarczy folia jako izolacja przeciwwilgociowa.

1. Pęknięcia na krokwiach to normalne zjawisko - nic nie trzeba robić. 2, Nierówności deskowania nie mają żadnego wpływu na ocieplenie 3. Pod deskowaniem trzeba zapewnić przepływ powietrza (okap - kalenica) i ułożyć folię paroprzepuszczalną 4. Pozostałe kwestie - według własnego uznania

Z reguły robiona jest też podmurówka odgradzające panele od gruntu. W wersji uproszczonej można wykorzystać gotowe płyty podmurówkowe i współpracujące z nimi fundamenty pod słupki (wystarczy zalać je betonem). Sposób łączenia paneli ze słupkami powinna zawierać instrukcja montażowa produktu, ewentualnie strona internetowa producenta.

Skuć odpadający tynk, odkurzyć powierzchnie, narzucić tynk cementowo - wapienny (gotowy z worka) ewentualnie pomalować farba akrylową.

Sprawdzanie instalacji powietrzem trzeba traktować jako wstępną próbę szczelności i trudno w ten sposób zlokalizować ewentualne przecieki. Same rury z reguły są szczelne - nieszczelności mogą pojawić się głównie na złączkach. Próba z wodą mydlaną w tych miejscach pozwoli na ocenę stanu szczelności .

Farb zapachowych chyba nie ma - można spróbować tzw. farbą izolacyjną (na zacieki, plamy). Warto też sprawdzić szczelność samego pieca.

To raczej wygląda na wywiewkę od kanalizacji i wtedy demontaż razem z dachówką.

Tu mogą być dwa problemy - sypiąca się podmurówka z cegły i brak hydroizolacji. Punktowe uszkodzenia to jeszcze nie tragedia, ale skruszałe przemurowanie może być i w innych miejscach. Nie można więc wykluczyć konieczności przemurowania fundamentów. Gdzie i czy jest hydroizolacja pozioma? Jeśli jej brak lub znajduje się poniżej poziomu gruntu do ułożenie jej tylko na zewnątrz ścian nie gwarantuje likwidacji zawilgocenia.

Grunt piaszczysty, średnio zagęszczony nadaje się pod budowę domu jednorodzinnego bez bez piwnicy. W trakcie wykonywania robót fundamentowych może być problem z napływem wody gruntowej (zależnie od okresowych zmian poziomu).

Pewnie chodzi m.in. o wznowienie granicy? Formalnie geodeta musi zawiadomić sąsiada o prowadzonych pomiarach i bez postępowania spadkowego się nie obejdzie (oczywiście z wniosku wnuczki). Co do powyższego podziału - jeśli grunt jest rolny, ale przeznaczony pod budownictwo może być dzielony zgodnie z ustaleniami MPZP.

To wygląda na jakąś dziką samoróbkę z wypełnieniem bloczkami betonu komórkowego. Bez ustalenia rzeczywistej konstrukcji stropu (odkrywka) nie da się ustalić wymaganego wzmocnienia otworu (potrzebne obliczenia).

1. Gwarancję możliwości budowy po podziale daje tylko uzyskanie WZ na wydzielone już działki (do czasu opracowania MPZP). 2. W gminie pewnie ustalona jest minimalna powierzchnia wydzielania działek pod zabudowę i od tego trzeba zacząć.

Na planie zagospodarowania działki architekt zaznaczy nowy wjazd na posesję i w gminie trzeba uzyskać akceptację jego lokalizacji i pozwolenie na prowadzenie robót wykonanych na własny koszt.

Teść może, Pan nie.