Budujemy Dom - budownictwo i instalacje

Folię zostawić, wyrównać podkład w pasie o szerokości około 30 cm wzdłuż ścian, ułożyć dwie warstwy papy na ścianie fundamentowej wychodzące około 20 cm na podłogę, stawiać ściany zewnętrzne i wewnętrzne. Resztę prac podłogowych (izolacja, ocieplenie, instalacje) zrobić po zakończeniu stanu surowego.

Wymiany podgrzewacza powinien dokonać gazownik z uprawnieniami. Inne czynności nie są konieczne.

Gmina musi dbać m. in. o ład architektoniczny jak i uwzględniać planowane przeznaczenie określonego terenu. Odmowa wydania WZ musiała być jakoś uzasadniona i zawsze jest możliwość odwołania się do SKO (kolegium odwoławcze).

Trzeba najpierw te 1 ha ziemi kupić, a z tym już będzie problem. Na marginesie - podobne sytuacje to nie znaczy ,że takie same - często szczegóły decydują o faktycznym stanie prawnym i możliwościach zabudowy.

Instrukcja użytkowania ewentualnie powinna dopuszczać taką pracę choć z pewnością nie wpłynie to korzystnie na trwałość np. możliwość przegrzania wymiennika. Jeśli więc nie ma wyraźnego zezwolenia na to, kominek nie powinien być tak używany.

Wystarczy zgłoszenie z opisem zabudowy i plan usytuowania na działce, choć urząd może wymagać szczegółowego projektu.

Formalnie jest to przebudowa, potrzebne jest więc pozwolenie na budowę, ale praktycznie zależy to od stanowiska urzędnika.

Wstępna ocena - to brak paroizolacji pod ociepleniem. Nie wiadomo też czy przestrzeń poddachowa jest wentylowana.

Typowa bateria dwuotworowa trzyma się na rurach i kolankach ustalonych bądź konsoli. Widocznie te elementy nie zostały właściwie zamocowane i trzeba odkuć płytki.

W tym przypadku należy: otynkować zaprawą cementowo-wapienną zatrzeć na ostro poczekać 1-2 tygodnie kleić płytki

O tym powinien zadecydować kierownik budowy - w domach jednorodzinnych z reguły można.

Bezpieczeństwo "techniczne" takiej instalacji zależy od prawidłowości montażu i odpowiednich zabezpieczeń, a pod względem ekonomicznym to kwestia treści umowy i efektywności funkcjonowania.

Proponuję zwrócić się do firmy montującej instalacje "inteligentnego domu".

Z opisu można wywnioskować, że to co najmniej dziwna konstrukcja dachowa, bo przy płaskim dachu i braku cyrkulacji powietrza kominki pełnią raczej funkcję ozdobna a nie wentylacyjną. Takie rozwiązanie stosuje się przy wentylacji podpapowej (wyrównanie prężności wilgotnego powietrza między warstwami pokrycia), a nie do wentylacji przestrzeni nad ociepleniem. Potencjalnie, długo utrzymująca się wilgoć spowoduje gnicie płyty OSB, jeśli nie zapewni przewiewu powietrza.

Problem zagrzybienia i uniknięcia zawilgocenia to jedno, ale z opisu wynika że te poddasze w ogóle nie nadaje się do zamieszkania zwłaszcza przez dzieci. Prawdopodobnie pierwsze warstwy papy to papa smołowa wydzielająca toksyczne opary (przenikają przez deskowanie). Dodatkowo "zdrowy" klimat zapewni planowana impregnacja deskowania. Praktycznie dach powinien być rozebrany lub utworzone szczelne pokrycie poddasza oczywiście przy zapewnieniu wentylacji podpokryciowej. Obecnie skuteczną wentylację poddasza (usunie wilgoć bytową i technologiczną z mokrych desek) zapewni jedynie wentylacja mechaniczna.

Wyciąć można tylko po co? Straty ciepła w pionie przez bloczki z betonu komórkowego będą niewielkie i praktycznie nie mają wpływu na komfort użytkowania pomieszczeń.

Pytanie warto uzupełnić o takie informacje jak nachylenie połaci, rodzaj konstrukcji pod eternitem, wykorzystanie poddasza czy otoczenie domu (drzewa).

Wyloty wentylacyjne pewnie nie są "na przestrzał" (wewnętrzna przegroda w kominie) i wiatr wdmuchuje powietrze do środka. Kanały wentylacyjne trzeba wyprowadzić do góry lub zamontować tzw. wentylację hybrydową.

To zależy od modelu centrali.

Przyczyn może być kilka: powietrze w zbiorniku, przewężenie w instalacji, zanieczyszczenie, luźna uszczelka zaworu. Trzeba zlokalizować źródło hałasu i wtedy można uściślić przyczynę.

Szczelina oczywiście pusta.

Wydane WZ dotyczyło dwóch odrębnych działek zatem postawienie domu na obu wymagją uzyskania nowych warunków zabudowy.

Problem prawdopodobnie spowodowało "zamknięcie" wilgotnych warstw pokrycia w wyniku szczelnego ułożenia papy termozgrzewalnej. Przy renowacji starych pokryć powinna być układana papa wentylacyjna i na niej pokrycie z kominkami wentylacyjnymi (wentylacja podpapowa ).

Drewno nie powinno bezpośrednio stykać się z murem - przy takiej obmurówce wystarczy zachować odstęp ok. 1 cm

Można jedynie przypuszczać, że w wyniku zalania komin nasiąknął w środku wodą, która z czasem przeniknęła przez jego ścianki i przy okazji rozpuszczając stare osady. Przydałby się wgląd kamery do środka, a działając "w ciemno" można spróbować przebić ściankę kanału w najniższym miejscu i grawitacyjnie bądź przy użyciu nawiewu osuszyć kanał.