Skocz do zawartości

Dom pasywny, kopuła Autorus


Recommended Posts

Napisano
Dzyndznij na info to się dowiesz dokładnie.
Od siebie powiem że to normalka przy prognozowanych zużyciach w taryfie W-2, a może i W-3 w niektórych rejonach.
Napisano
Gdyby znudziła Ci się kopuła - możesz ją przyozdobić

DSC01446.jpg



Druga kopuła inną płcią, ewentualnie, aby nie genderowało ...

Napisano
  Cytat

czyli co Faceta w spódnicy ma zrobić ??? czy kopułę na spodnie przerobić ????


to już może lepiej obie kopuły haftem przyozdobić Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_biggrin.gif" border="0">
będzie jedno płciowo

Rozwiń  


No tak, porada bezmyślna moja była ... Widzisz jak ten gender mózg roz... wala !

Chyba, że w kratę pomalować, a nadbudowanemu ludziowi w rękach umieścić jakieś dudy, czy jak tam po szkocku nazywają się kobzowate instrumenty
Napisano
Ale jakąś nagrzewnicę w razie wielkich mrozów chyba - tak na podtrzymanie plusowej temperatury w kopułach - masz icon_eek.gif ... Przecież woda tam u Ciebie w wielu postaciach fruwa icon_rolleyes.gif
Napisano
  Cytat

Dla mnie to nie problem tylko przez 3 miesiące to ja ta fv zgubie 5 razy.

Rozwiń  


To normalka - ustaw sobie płatności stałe na koncie i po problemie - dla pocieszenia to ja ci powiem że dostaję na rok faktury co 3 miechy do płacenia + to co sobie odczytają - paranoja jakaś icon_smile.gif. Dlatego w smoczysku gazu u mnie nie będzie.
Napisano
Tak też zrobię icon_smile.gif

Obecnie w kopule robione sa takie drobne sprawy, jak łatanie dziur w tynu, obróbka parapetów, drzwi które wstawił Finlandia i takie tam. Sprzątania po wylewkach tez było jest i jeszcze będzie. Praktycznie poszło 400worków cementu które trzeba było zutylizować. Tylko, że nie wiedziałem, że tyle czasu takie pierdoły zabierają. A efekty tak delikatnie mówiąc mało widoczne. No ale zawsze do przodu.

Napisano
Do końca tygodnia powinno się udać obsadzić parapety.



W sumie jest ich 17szt jak dobrze pamiętam i na piętrze są łączone. Bo wszystkie maja ten sam wymiar tzn 92x30cm.
W związku z pochyleniem kopuły na piętrach, głębokość parapetów zwiększyła się do ponad 40cm.

temperatura w kopule utrzymuję sie na ok 10stC.
Napisano
Dziś na budowę ku mojemu zaskoczeniu docierają hydraulicy. Będą robili wyprowadzenie wody pod umywalki.
Chciałem aby przyłączyli mi gaz do kuchenki gazowej, ale za późno ją zamówiłem i fizycznie nie zdąży dotrzeć :(

Dziś tez będzie kontynuacja montowania wentylacji przez kolegę kangaxx. Teoretycznie ma się skończyć. Ale to może sie nie udać bo roboty jest sporo.
Napisano (edytowany)
Odnośnie balustrady to firma mi zaproponowała takie rozwiązanie które już gdzieś wykonała. Co prawda miała być szklana, ale ze względów praktycznych i konstrukcyjnych ta jest ok. Nawiązywałaby stylem do barierki zewnętrznej.





Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
Szybki 3x traci.

Podczas montażu wentylacji wpadłem do Liroy Merlin i kupiłem kilka anemostatów 125 w cenie 35zł/szt.

Dziś wchodzę na portal aukcyjny a tam anemostat znanej Holenderskiej firmy DEC International po 11zł/szt. icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Oczywiście zamówiłem okrągłą liczbę icon_smile.gif

Tak jak pisałem szybki 3xtraci.

Napisano
Jak nie zagubiłeś paragonu czy faktury - zwrócisz towar bez problemu w LM i strata zmniejszy się do kosztów paliwa...
A nie mówiłem, żeby te markety mijać szerokim łukiem ...
Napisano
  Cytat

Jak nie zagubiłeś paragonu czy faktury - zwrócisz towar bez problemu w LM i strata zmniejszy się do kosztów paliwa...
A nie mówiłem, żeby te markety mijać szerokim łukiem ...

Rozwiń  


Dobrze gadasz.
Pamiętam jak to mówiłeś i wtedy też potwierdziłem. W marketach można kupować jak zna się ceny i wie się, że się nie przepłaci albo gdy gdzie indziej nie ma takiego towaru a czas goni.

A barierki wg mnie spoko, ładnie wyglądają i powinny pasować do całości. Szklane uważam, że by się gryzły z wystrojem, no i co najważniejsze mniej mycia niż przy szklanych icon_biggrin.gif
Napisano
Acha :smile:

Tylko jedno małe pytań ko, te anemostaty to takiej samej firmy czy w LM inne i na allegro inne?
Bo nie raz jest tak że niby wyglądają tak samo a w dotyku całkiem inne, rozumiesz cieńszy plastyk, zlej jakości, łatwo brudzący się i takie tam.
Napisano
  Cytat

Anemostaty są całe z metalu icon_smile.gif Malowane proszkowo. Przy założeniu ze nie są z CHRL nie powinno im się nic stać.

Rozwiń  


zajdą zajdą przez użytkowanie - mam takie sane - wszystko kwestia czasu
Właśnie skończyłem malowanko i wszystkie demontowałem do szorowania i odświeżenia.
Źle nie jest - ale czas robi swoje i takie świecące i pachnące jak Twoje to one niestety juz nie są icon_smile.gif
Napisano
Anemostaty oddane do sklepu icon_smile.gif

Miałem pewna przygodę ze sterownikami JANGAZ, a mianowicie po wyłączeniu ich z prądu następnego dnia zobaczyłem taki obraz na wyświetlaczach.



Na szczęście okazało się że wystarczy tylko zresetować system icon_smile.gif I wszystko hula aż miło. Co widać bo wody z budynku wyciągnęło już wiaderko 10l.



Napisano
Hm, budowę zacząłem na wiosnę 2012r, wiec trochę doświadczeń budowlanych już mam. Nie jestem ekspertem.

Raczej zwykłym inwestorem który o swojej budowie mógłby napisać książkę. I to nie byłaby komedia. Raczej melodramat z elementami horroru. Cały czas jednak mam nadzieję ze zakończy się dobrze. Całe szczęście, że człowiek ma w sobie taki mechanizm który wypiera złe doświadczenia i każe pamiętać te dobre. Dla tego to budowanie jest znośne.

Napisano
Jak to niestety w życiu bywa jeden z wykonawców nie skończywszy swojej roboty i bez informowania mnie o tym fakcie zwinął się. Ale za to zadzwonił po fakcie i złożył życzenia świąteczne icon_smile.gif

Dziwny jest ten świat.
Napisano (edytowany)
Dzisiejszy stan sterownika janka icon_smile.gif Nie należy zwracać uwagi na temperatury gdyż czujniki leżą na rekuperatorze wiec podają temperaturę otoczenia. A przynajmniej ten od temperatury zewnętrznej.



Najskuteczniejszym opróżnieniem rekuperatora z wody jest go wyłączyć. Wtedy podciśnienie ginie i woda spokojnie może spłynąć grawitacyjnie z tacki ociekowej icon_smile.gif


Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
dziś wody z reku już nie było. Może dla tego ze temperatury się zrównały. Tj zewnętrzna i wewnętrzna. Pewnie zacznie się jak znów będzie na minusie.

Szkoda , że nie udało mi się odpalić ogrzewania :( Ale jest jak jest. Byle do wiosny.
Napisano
Korzystając z chwili czasu chciałbym forumowiczom złożyć życzenia Spokojnych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia icon_smile.gif

Oraz

Żadnych problemów w budowaniu, tylko i wyłącznie świetnych fachowców, niskich rachunków i czego sobie jeszcze tam życzycie icon_smile.gif


Napisano
Czas zacząć plany na 2015 rok icon_smile.gif

Chciałbym uruchomić ogrzewanie, oraz kanalizację. Chciałbym wykończyć i uruchomić kopułę przy parkingu.
No i to by było na tyle. Zazwyczaj robię więcej niż planuje wiec mam nadzieję, że i tym razem będzie tak samo.
Ale wiadomo, nie chce zapeszyć. Po za tym to i tak kupa roboty.

Napisano
Mam pytanko odnośnie proszku PUR.. Mógłbyś napisać jak to się spisuje u Ciebie w podłodze? Tz. jaką grubą dałeś warstwę i czy do tej pory wylewka Ci nie siadła lub w jakiś miejscach nie popękała?

Mam już wsypaną 40 cm wartwę tego proszku w podłodze ale dla pewności chciałbym wiedzieć czy nie będzie problemów ze zmniejszaniem objętości tego materiału i przez to osiadaniem wylewki..
Napisano
Na ta chwile nic złego się nie dzieje . Ja mam 55cm . Pękania się nie boje, jednak jest to duża powierzchnia, dodatkowo zbrojona siatkami stalowymi. . Jednak z wnioskami ostatecznymi trzeba poczekać dłuższy czas.

Napisano (edytowany)
No własnie, czas pokaże.. Niemniej, jeśli do tej pory wszystko jest OK, to jedyne co by się mogło zdarzyć to jakieś 'utlenianie' tego proszku i jego ubytek, ale z tego co piszą fachowcy, PUR jest niebiodegradowalny - są przez to duże problemy gdyż zalega na wysypiskach nawet przez kilkadziesiąt lat.

Poza zbrojeniem, jaką grubą warstwę betonu (i jakiego) dałeś na ten proszek? Edytowano przez RobD (zobacz historię edycji)
Napisano
Na pur został wylany tzw "chudziak" a w moim przypadku beton z gruszki b20 jak pamiętam. Grubość ok 10cm. Jak pisałem zbrojony siatką o oczkach 10x10cm, wymiary 2x1m. Także już konkretny ciężar przycisnął proszek.
Napisano (edytowany)
Dziś na budowie temperatury dodatnie



Ale reku zamarza. Niby uruchamia się rozmarzanie, ale temperatura jest widocznie zbyt niska i nie daje to takiego skutku jak powinno. Na dodatek zamarzający wlot w pomieszczeniu sie ogrzewa i mam piękną kałużę na podłodze.










A tu widok przez świetlik.





Tym sposobem przekroczyłem wstawienie 500-nego zdjęcia w tym roku na forum. Czyli prawie 2x więcej niż w 2013r. Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
Ale kopulaste życzenia .

Tobie i Twoim niech się toczy jak najlepiej w tym Nowym Roku.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...