Skocz do zawartości

Lista obecności


Recommended Posts

Napisano
Cytat

ale jest jeszcze ping-pongowy i o niego też jest haja zawsze icon_biggrin.gif



Nie no, pingpongowy odpuszczam ... za szybka gra jak dla mnie icon_lol.gif , nie nadanżam icon_redface.gif


Cytat

Mnie też... choć bandy czasami trochę gniotą... tak mówią icon_mrgreen.gif



Kusi mnie zapytać ..... ale nie zapytam icon_lol.gif icon_wink.gif
Napisano
Cytat

Mnie tam się podoba tylko jeden stół - BILARDOWY !!! icon_mrgreen.gif




Cytat

ale jest jeszcze ping-pongowy i o niego też jest haja zawsze icon_biggrin.gif



Perwersja ?

Cytat

Nie no, pingpongowy odpuszczam ... za szybka gra jak dla mnie icon_lol.gif , nie nadanżam icon_redface.gif



Wykrakałem icon_cool.gif
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.
TB sam się zapisał na zlot i był wtedy forumowiczem.
Tak samo gdyby na zlot zapisał się forumowicz Isio vel Strawman to nie miałbym nic przeciwko temu icon_lol.gif

Pozwolę sobie jednak zacytować ostatnią wypowiedź na forum w całości


jakoś to kiepsko koresponduje z nagłą potrzebą integracji i poznania ludzi, dla których wcześniej nie chciało się być solą w oku - i po wcześniejszej deklaracji że forum nie jest do niczego potrzebne.
A tu nagle po 4 miesiącach nagle to forum jest potrzebne?!? I to co wcześniej tak przeszkadzało - to wcześniejsze obrażanie - już nie przeszkadza? :scratching:


Ta wypowiedź Leszka nie wiem czemu ale mi umknęła, widocznie została wykasowana zanim ją odczytałem.
Jak dla mnie za bardzo się uniósł i pokazał swoje Ego.
W takiej sytuacji popieram zdanie Adriana.
Ale jeżeli Leszek po takich słowach ma odwagę się spotkać w realu to czemu nie dać mu szansy.
Napisano
W wielu momentach kiedy w grę wchodza emocje zawsze pada w wielu ust wiele przykrych często bolesnych słów.
Mnie tez się wczoraj oberwało choć uważam, że nie do końca słusznie. Poświęcałam swój prywatny czas organizując zloty, to funkcja bezpłatna. Ale to nieważne.

Ważne, że nie ma tu na forum niewinnych. Wszyscy jesteśmy ludźmi , wszyscy mamy emocje i różne temperamenty.
Sztuką jest powiedzieć w odpowiedniej chwili : "przepraszam" , albo "przykro mi - mam inne zdanie , nie znajdziemy kompromisu" .... i odpuścić. Wielu tego nie potrafi , bo w grę wchodzą emocje. Ja też czasem nie.
Ale nikt nikogo nie zmusza, żeby wszyscy sie na forum uwielbiali. Ja też mam takich których bardzo lubię i których mniej lubię. To normalne.
Ale - tak jak napisałam już - każdy zasługuje na szansę - to raz. Dwa - nawet jeśli kogoś lubię mniej w życiu nie przyszłoby mi zachować się w taki sposób w jaki się tu zachowano. Jani słusznie zauwazył - stół jest duży - moge spędzić przecież więcej czasu z tymi których lubię bardziej icon_smile.gif , dając szansę spędzenia wspólnego czasu tym którzy lubią i rozumieją się bardziej niż ze mną icon_wink.gif
Forum nie jest NASZĄ własnością, i zloty też nie są pomimo tego że na tych zimowych i jesiennych każdy płaci za siebie.
To Forum to marka, to miejsce dla różnych ludzi .... my tu jesteśmy tylko gośćmi dlatego nie nam dyktować kto ma jeździć na zloty a kto nie. Każdy ma prawo poznać Forumowiczów jeśli ma taką ochotę.

Ja myślę, że wszystko zostało tu już powiedziane w tym temacie - każdy ma jakieś swoje przemyślenia i niech każdy przy swoich pozostanie.

Pozostało 18 dni - a ja nadal nie wiem w co się ubrać bo w nic nie wchodzę icon_redface.gif .... to jest dopiero dramat zalamka.jpg
Napisano
Rozdrapywanie takich bzdur na krótko przed imprezą jest… (tu każdy sobie wstawić odpowiednie słowo). Na pewno nie służy to dobrej atmosferze, ale może ktoś się dobrze bawi w zacietrzewieniu…

Jadę z trzech powodów:
1) Obiecałem to Dagmarze, a bardzo ją lubię,
2) Obiecałem redaktorowi forum – a bije od Niego sympatia - że poważnie rozważę powrót na forum, a najlepiej począwszy od zlotu,
3) Chcę poznać kilka osób, które wydają mi się fantastycznymi ludźmi. Nie było (i nie ma) wśród nich zarówno Adriana, jak i Gawła. To impreza na taką ilość ludzi, że z pewnością ani oni, ani ja nie będziemy skazani na własne towarzystwo, a i ja obiecuję, że nie zawrócę Panom głowy.

Kiedyś dałem się wyprowadzić z równowagi przez kilka osób, które mi coraz bardziej ubliżały. Dzisiaj patrzę na to chłodno. Także krytycznie na własną decyzję.

Proponuję się uśmiechnąć i cieszyć się świadomością zbliżającej się zabawy. icon_lol.gif
Dla mnie to duże wyzwanie, bo ośrodek dość słabo nadaje się do samodzielnego egzystowania tam osobom z niepełnosprawnością ruchową, ale jakoś chyba dam sobie rady. icon_biggrin.gif

A można wziąć wędki? icon_wink.gif
Napisano
Cytat

Cześć icon_biggrin.gif czytam cały czas co tu piszecie



O pacz .... i sie nie zdradziła icon_biggrin.gif


Cytat

A można wziąć wędki? icon_wink.gif



A że tak powiem - kobity na wedkę bedziesz łowił? Bo nie przypominam sobie żeby tam był jakiś staw icon_rolleyes.gif icon_eek.gif

Cytat

na razie nie odbiera fona



Taki ..... wiesz, dyplomata .... czeka na ostygnięcie emocji zapewne icon_biggrin.gif
Napisano
ale nie dzwonił do nas a tu nagle czytam że jedzie i to z nami jakieś narty owszem było gadane że go weżniemy ale sory mam już załatwiony transport i nie jedziemy swoim autem icon_razz.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

ale nie dzwonił do nas a tu nagle czytam że jedzie i to z nami jakieś narty owszem było gadane że go weżniemy ale sory mam już załatwiony transport i nie jedziemy swoim autem icon_razz.gif


brawo Kasia
Napisano (edytowany)
Cytat

ale nie dzwonił do nas a tu nagle czytam że jedzie i to z nami jakieś narty owszem było gadane że go weżniemy ale sory mam już załatwiony transport i nie jedziemy swoim autem icon_razz.gif



A, to się nie ucieszy :bezradny:

No to na poprawienie nastrojów .... rozwaliło mnie dziś po całości icon_biggrin.gif
P.S. ta ostatnia reklama to .... yhm.... musze pamiętać, żeby bieliznę chować do szuflady icon_rolleyes.gif :tease2: :hahaha2:

Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Chcę poznać kilka osób, które wydają mi się fantastycznymi ludźmi. Nie było (i nie ma) wśród nich zarówno Adriana, jak i Gawła



A założysz się, że zmienisz zdanie ?

Moja groźba jest konkretna, albo zmieniasz zdanie, albo będę Cię zabawiał przez cały pobyt (no może przy współudziale Pirata).
Zaręczam - nie zdzierżysz. icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

A założysz się, że zmienisz zdanie ?

Moja groźba jest konkretna, albo zmieniasz zdanie, albo będę Cię zabawiał przez cały pobyt (no może przy współudziale Pirata).
Zaręczam - nie zdzierżysz. icon_mrgreen.gif



To ma być kara ? icon_eek.gif Ja tak jestem systematycznie karana kilka razy w roku od lat wielu ..... i proszę o jeszcze icon_redface.gif icon_wink.gif
Napisano
Cytat

To ma być kara ? icon_eek.gif Ja tak jestem systematycznie karana kilka razy w roku od lat wielu ..... i proszę o jeszcze icon_redface.gif icon_wink.gif



No nie wiem - Koniaków, środek nocy .................... icon_lol.gif

Ps. Był mrozik -20, czy więcej ?
Napisano
Cytat

No nie wiem - Koniaków, środek nocy .................... icon_lol.gif



Wygrałeś icon_razz.gif icon_lol.gif icon_wink.gif .
Dobra, dobra ..... ale teraz jestem starsza, bardziej doświadczona i ..... wiem co , jakie i ile przyjmować płynne w butelkach, kieliszkach i innych - od darczyńców icon_razz.gif icon_biggrin.gif icon_wink.gif
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

P.S. ta ostatnia reklama to .... yhm.... musze pamiętać, żeby bieliznę chować do szuflady icon_rolleyes.gif :tease2: :hahaha2:


Ta ostatnia reklama to zapewne reklama galotów forumowych icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

A założysz się, że zmienisz zdanie ?

Moja groźba jest konkretna, albo zmieniasz zdanie, albo będę Cię zabawiał przez cały pobyt (no może przy współudziale Pirata).
Zaręczam - nie zdzierżysz. icon_mrgreen.gif


icon_lol.gif
Napisano
Cytat

A że tak powiem - kobity na wedkę bedziesz łowił? Bo nie przypominam sobie żeby tam był jakiś staw icon_rolleyes.gif icon_eek.gif


Hmmm... rozumiem, że nigdy nie było czasu na podziwianie walorów okolicy...
No to w ramach uzupełnienia geografii terenu (jakby się rodzina zapytała, co w tej Brennej jest):
w okolicy płyną Brennica, Leśnica i Hołcyna. Na tej ostatniej jest zapora, która spiętrzyła nieco wodę i jest staw (jakiś taki kajakowy). Staw zamarznięty, ale w rzeczkach, w rejonie progów wodnych, powinny pływać śliczne pstrągi. I to nie byle jakie, ale nasze cudeńka – pstrągi potokowe.
Jednak zima, to nie pora dla mnie na ryby.
Tak se ino zaczepiłem, bo na nartach, to choćbym nie wiem jak się uparł…

Cytat

A założysz się, że zmienisz zdanie ?

Moja groźba jest konkretna, albo zmieniasz zdanie, albo będę Cię zabawiał przez cały pobyt (no może przy współudziale Pirata).
Zaręczam - nie zdzierżysz. icon_mrgreen.gif


Kurcze, do alkoholu to ja mam jakąś cienkawą łepetynę ostatnio... Muszę chyba więc poważnie rozważyć tę groźbę. icon_mrgreen.gif

Jani_63, jakbyś Ty jeszcze dołączył, to choćby miała mnie tam wódka sponiewierać, to zdzierżyłbym. icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Hmmm... rozumiem, że nigdy nie było czasu na podziwianie walorów okolicy...



A nieeee, to doprawdy zbyt daleko idąca nadinterpretacja .... zwyczajnie leniwy zmarzluch ze mnie i d.... mi się nie chciało ruszyć icon_lol.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

ale nie dzwonił do nas a tu nagle czytam że jedzie i to z nami jakieś narty owszem było gadane że go weżniemy ale sory mam już załatwiony transport i nie jedziemy swoim autem icon_razz.gif



ale sory - ale co mnie to obchodzi!@!!!
Musicie teraz taxi mi zamówić - mnie to jest jedno.Mam nagrane i wydrukowane i użyję w razie potrzeby - i już icon_biggrin.gif


Cytat

na razie nie odbiera fona



zadzwoni z samego rana
tak o 4.35 bo i tak teraz maluje u Antka pokój i nie śpi icon_biggrin.gif

Cytat

Bobiczek żadnych nart ,apsolutnie icon_mad.gif



narty, buty, akordeon, gitara i 4 torby z ciuchami bo się będe stroił!!! I wędkę chyba bo z Leszkiem może jednak pod lód sobie pykniemy na ochotkę.
I 4 pary butów i chyba zabiorę jeszcze plecak ze stelarzem bo nie wiem czy w góry nie przejdziemy się.
I kosmetyczkę - a mam wielgachną bo perfiumów w niej moc.
I cieni do oczu chyba 4 palety....
No
icon_smile.gif

Cytat

icon_mrgreen.gif

Jani_63, jakbyś Ty jeszcze dołączył, to choćby miała mnie tam wódka sponiewierać, to zdzierżyłbym. icon_lol.gif


a blisko ma slkubaniutki, blisko
Leń i leniwenicdobrego że nie chce wpaść :0

i pamiętajcie - że na takim Zlocie to zawsze można sobie w grupie się spotkać - tyły obrobić przeważnien tym których nie ma - bo Zloty od tego również są!!!!!
Jak w tym kawałku!!!!


Ediot
zapomniałem dodać tych ikonek z uśmieszkiem
No bo przecież wiadomo - że zażartowałem.
Nie po to spotykamy się
Naprawdę icon_biggrin.gif Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

ale sory - ale co mnie to obchodzi!@!!!
Musicie teraz taxi mi zamówić - mnie to jest jedno.Mam nagrane i wydrukowane i użyję w razie potrzeby - i już icon_biggrin.gif



icon_lol.gif

Cytat

narty, buty, akordeon, gitara i 4 torby z ciuchami bo się będe stroił!!! I wędkę chyba bo z Leszkiem może jednak pod lód sobie pykniemy na ochotkę.
I 4 pary butów i chyba zabiorę jeszcze plecak ze stelarzem bo nie wiem czy w góry nie przejdziemy się.
I kosmetyczkę - a mam wielgachną bo perfiumów w niej moc.
I cieni do oczu chyba 4 palety....
No
icon_smile.gif



:hahaha2:

Cytat

a blisko ma slkubaniutki, blisko
Leń i leniwenicdobrego że nie chce wpaść :0



No nie chce .... pewnie się boi icon_rolleyes.gif

Cytat

i pamiętajcie - że na takim Zlocie to zawsze można sobie w grupie się spotkać - tyły obrobić przeważnien tym których nie ma - bo Zloty od tego również są!!!!!



Uffff , dobrze że na każdym jestem :tease2:

Tak, tak , tak .... pozostało :



Napisano
Cytat

Do kiedy deklarujemy ilość osób? Do 6 lutego do godz 24:00?



Mysle, że spokojnie mogę przedłużyć ten termin do końca dnia 7 lutego (sobota) po to , żeby w niedzielę 8 lutego przysiąśc, sporządzić i dać do Ośrodka gotową listę obecności icon_smile.gif
Napisano
Cytat

I 4 pary butów i chyba zabiorę jeszcze plecak ze stelarzem bo nie wiem czy w góry nie przejdziemy się.
I kosmetyczkę - a mam wielgachną bo perfiumów w niej moc.
I cieni do oczu chyba 4 palety....
No
icon_smile.gif



Weź se od razu cały zestaw młodego tynkarza!
Napisano
Cytat

.... zwyczajnie leniwy zmarzluch ze mnie i d.... mi się nie chciało ruszyć icon_lol.gif


w przeciwieństwie do wszystkich innych, którzy walory okolicy podziwiali icon_biggrin.gif

Cytat

Poświęcałam swój prywatny czas organizując zloty, to funkcja bezpłatna. Ale to nieważne.


nieważne, a jednak warte wspomnienia.....masakra tego czasu to na pewno mnóstwo poszło na posłanie maila, czy wykonanie kilku telefonów.....

jestem skłonna dorzucić kilka złoty, żeby zrekompensować twoje straty......
Napisano
Cytat

Kiedyś dałem się wyprowadzić z równowagi przez kilka osób, które mi coraz bardziej ubliżały.


To nietolerancja na poglądy i wiedzę innych oraz przeświadczenie o własnej nieomylności wywołały to o czym piszesz - nie odwrotnie.
Więc tak dla zwykłej przyzwoitości warto to powiedzieć, bo niestety wygląda na to że nawet bez udziału własnej woli mijasz się z prawdą.
No cóż, te typy tak mają. icon_biggrin.gif


Napisano
Cytat

Kwestia młodocianego jest jeszcze otwarta.



To ja poczekam cierpliwie icon_smile.gif


Cytat

Weź se od razu cały zestaw młodego tynkarza!



Przychylam sie ... konkursy można jakieś trzasnąć icon_lol.gif

Cytat

w przeciwieństwie do wszystkich innych, którzy walory okolicy podziwiali icon_biggrin.gif



No własnie .... niestety ruch i sporty wszelakie nie sa moją domeną icon_redface.gif :bezradny:

Cytat

nieważne, a jednak warte wspomnienia.....masakra tego czasu to na pewno mnóstwo poszło na posłanie maila, czy wykonanie kilku telefonów.....

jestem skłonna dorzucić kilka złoty, żeby zrekompensować twoje straty......



Wiesz Ewcia doskonale że nie o to mi chodziło icon_rolleyes.gif . I wszyscy inni też wiedzą icon_wink.gif
Ale nie drążmy juz tego tematu .... to już nieważne icon_smile.gif


Cytat

No cóż



Hej Demo icon_smile.gif

Cytat

Ale z drugiej strony - nadarza się okazja, aby naprostować (wyprostować).

I to brzmi optymistycznie. icon_cool.gif



I bardzo dobre podejście .... każdemu należy się szansa weryfikacji poglądów, samej osoby, relacji ... "w realu" icon_smile.gif
Napisano
Cytat

To nietolerancja na poglądy i wiedzę innych oraz przeświadczenie o własnej nieomylności wywołały to o czym piszesz - nie odwrotnie.
Więc tak dla zwykłej przyzwoitości warto to powiedzieć, bo niestety wygląda na to że nawet bez udziału własnej woli mijasz się z prawdą.
No cóż, te typy tak mają. icon_biggrin.gif


Tak dla przyzwoitości, to najbardziej adekwatne tutaj byłoby przysłowie: "Przyganiał kocioł garnkowi".
Nikogo nie będę przepraszał. Chętnie napiję się i zwyczajnie pogadam z tymi, którzy zechcą ze mną tego samego. icon_smile.gif
Nie oczekiwałbym mojej uniżoności, bo i ja od nikogo tego nie oczekuję. Nie cierpię też takiego babskiego użalania się (sorki dziewczyny) icon_wink.gif
Pogadajmy jak normalni faceci i albo się rozejdźmy, albo zostańmy kumplami, ale nie żalmy się na forach.
Ewentualne niuanse proszę wyjaśniać ze mną na miejscu.

DSC01446.jpg



Aby nie było OT, to zapytam o coś z meritum:
- alkohole twarde

DSC01446.jpg

czy miękkie

DSC01446.jpg

?
- a jak twarde, to czyste czy łiskaczowate?
- a może wszystko, jak leci?

DSC01446.jpg

icon_mrgreen.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Ewentualne niuanse proszę wyjaśniać ze mną na miejscu. [attachment=21034:sterb029.gif]



No i bardzo dobrze icon_biggrin.gif

Cytat

Aby nie było OT, to zapytam o coś z meritum:
- alkohole twarde [attachment=21031:pijacy.gif] czy miękkie [attachment=21032:drinks.gif]?
- a jak twarde, to czyste czy łiskaczowate?
- a może wszystko, jak leci? [attachment=21033:letsdrink.gif] icon_mrgreen.gif



Alkochole wszelakie jakie kto osobiście pija. Są też tacy którzy przywożą dużo "dobrego" jak np. Cieszynianka (złota kobita :hug: ) która obdziela kolorowymi napojami własnej roboty smakow przeróżnych i pysznych za co Wielkie Jej dzięki icon_smile.gif .
Na piątek też cos niektórzy przywożą do szamania .... poniewaz ja z tych raczej niepiekąco-niegotujących icon_redface.gif to zdarza mnie się czasem przywieźć jakieś chipsy czy inne takie gotowce icon_redface.gif . Ale są tacy jak gawel , którzy doskonale gotują i przywożą swoje specjały albo Tinek który przywozi przepyszne wędliny .... które to żarełko spozywamy w piątek a czasem i sobotę icon_smile.gif
W piątek catering "jedzeniowy" zapewniamy sobie sami , w sobotę mamy zamówiony i zapłacony icon_smile.gif
Catering "płynny" icon_wink.gif zapewniamy sami przez cały czas pobytu icon_biggrin.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Leszek nie bądź taki do przodu, bo Ci tyłów braknie. icon_mrgreen.gif

Ps. A co to jest ten alkohol icon_redface.gif

Ps.2. Piątek jest domowokulinarny, przy czym, istnieje wyraźny podział, na tych co przywożą własne wyroby, oraz na tych co nie przywożą i się tylko raczą na zasadzie gościnności staropolskiej.

Ja zdecydowanie należę do tych drugich i nie ukrywam, że moja sympatia, jest wprost proporcjonalna, do tego co dany "ktoś" przygotował - no ale ja typowy darmozjad i sęp jestem.
Napisano
No to mam teraz zagwozdkę. No bo głupio tak na pierwszy raz przyjechać na sępa.
Może upiekę chleb, abo cuś?
A jakieś sałaty i inne świństwa, po które mało kto sięga, to se chyba ukradkiem w pokoju zeżre. icon_wink.gif
Napisano
Sałaty powiadasz - dobry trop, zwłaszcza, że był już przypadek spożywania zielonych bananów icon_cool.gif icon_mrgreen.gif

Ps. Widzę na pasku (głupio to brzmi) Baszkę.
Pewnie czyta i jest przerażona.
Napisano
smarujesz do monopolu - kupujesz naftę
szukasz lokalnego przetwórcy świń wszelkiej maści - kupujesz parę pytonów
walisz do pierdonki - nabywasz potopioną w occie spuściznę Królowej Bony lub Marco Polo

a chlebuś - możesz upiec sam

Cytat

No to mam teraz zagwozdkę. No bo głupio tak na pierwszy raz przyjechać na sępa.
Może upiekę chleb, abo cuś?
A jakieś sałaty i inne świństwa, po które mało kto sięga, to se chyba ukradkiem w pokoju zeżre. icon_wink.gif


Gość gawel
Napisano
Cytat

....qra......zazdrość........echhhhh.......wa.......


Tomek żadne ech tylko się zapisujcie mit deine Frau naturlich. icon_biggrin.gif Bo się stęskniłem za twoim prokuratorskim wzrokiem icon_wink.gif
Napisano
Cytat

@@#$*#@@baaardzibrzydkiwyraz%$@@#*&&!



Ale od kiedy "frank" jest brzydkim wyrazem ? icon_razz.gif icon_biggrin.gif

A serio - strasznie mi przykro, że Was nie będzie sad.gif .... chyba że jest jakaś odrobinka nadziei ? icon_rolleyes.gif


Cytat

Ja zdecydowanie należę do tych drugich i nie ukrywam, że moja sympatia, jest wprost proporcjonalna, do tego co dany "ktoś" przygotował - no ale ja typowy darmozjad i sęp jestem.



icon_biggrin.gif

Cytat

No to mam teraz zagwozdkę. No bo głupio tak na pierwszy raz przyjechać na sępa.
Może upiekę chleb, abo cuś?
A jakieś sałaty i inne świństwa, po które mało kto sięga, to se chyba ukradkiem w pokoju zeżre. icon_wink.gif



Sałatę? Na imprezie ???!!! icon_eek.gif icon_rolleyes.gif icon_razz.gif

Cytat

Ps. Widzę na pasku (głupio to brzmi) Baszkę.



:hahaha2:


Cytat

smarujesz do monopolu - kupujesz naftę
szukasz lokalnego przetwórcy świń wszelkiej maści - kupujesz parę pytonów
walisz do pierdonki - nabywasz potopioną w occie spuściznę Królowej Bony lub Marco Polo

a chlebuś - możesz upiec sam



Dżizas .... a tak po polskiemu .... to co trza kupić? icon_eek.gif icon_rolleyes.gif Bo tylko ta naftę zrozumiałam icon_biggrin.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Max: Praktyczna zasada wysokości 2,5–3 m od kratki do wylotu komina wentylacyjnego opiera się na wytycznych projektowych (głównie PN-83/B-03430/Az3:2000 i literaturze branżowej), nie jest jednak zapisem literalnym w jakiejkolwiek ustawie czy rozporządzeniu.
    • Komentarz dodany przez : Gdzie znajdę zapis że komin wentylacyjny grawitacyjny musi mieć wysokość 2,5 -3 metra od kartki wentylacyjnej do wylotu, dziękuję.
    • Czy wiesz, że długość przewodu wentylacyjnego może przesądzić o skuteczności całego systemu wentylacji grawitacyjnej? To właśnie ten parametr decyduje o tym, czy w Twoim domu powietrze będzie krążyć prawidłowo, czy też pojawią się problemy z wilgocią, zaparowanymi szybami i zagrożeniem cofania się spalin. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/dachy/baza-wiedzy/56954-wentylacja-grawitacyjna-jaka-dlugosc-przewodu-jest-najlepsza
    • Witam, mam ogólnie ciężką sytuację. Pojechałem na wycenę dokończenia elewacji gdzie klientka sama kleiła styropian i zaciągnęła siatkę po oględzinach i sprawdzeniu ścian na tyle ile poziomica pozwolił zrobiłem i ogólnie za ciekawie nie wyglądało ale stwierdziliśmy że jest do przejścia. Zrobiłem wycenę wszystko pasowało, podpisaliśmy umowę i zaczęliśmy działać. W umowie było: gruntowanie catego domu jednorodzinnego potozenie kleju obróbka okien/drzwi wklejenie listew przyokiennych montaz parapetów na pietrze prace dodatkowe m.in. wklejenie siatki z wtókna szklanego wklejenie naroiników wyrównanie nierównosci, zatopienie siatki w nowej warstwie kleju położenie tynku silikonowego kolor biały i opaska kolor antracyt wykonanie cokoły tynkiem mozaikowym kolor antracyt uporzadkowanie miejsca pracy do stanu zastanego przy przekazaniu lokalu przez Zamawiajacego w dniu rozpoczecia prac. inne prace niezbedne do wykonania elewacji zewnetrznej.   Na ścianach miały być 3 czarne paski po 2cm to złapaliśmy poziom od jej wstawionych narożników i obrabialiśmy glify w oknach żeby było wszędzie po równo czyli po położeniu struktury rama była by widoczna w okolicach 3 cm. Po czym po paru dniach przyjeżdża i twierdzi że jej się to niepodoba bo rama musi być widoczna na 5 cm to wklejony styropian co kleiliśmy był do oderwania i narożniki do poprawienia. I teraz zaczyna się problem taki że: 1 w umowie jest wkleić narożniki a wyszło na to że chce mieć ramy w oknach widoczne na 5 cm czyli trzeba było zrywać jeszcze jej narożniki i wszystko od nowa zamiast wkleić narożniki musieliśmy najpierw poprawić później wstawić od nowa oczywiście ściany nie mają ani płaszczyzną ani pionów.  2 w umowie jest wyrównać nierówności a nie wyprostować dla mnie to jest duża różnica  na łacie 2 m ściana z pionu ucieka od 1,5cm w górę to to jest nawet niemożliwe technicznie do wykonania ściany już są poza jakimi kolwiek normami a w umowie jest płatność po odbiorze kierownika. Człowiek głupi nie przemyślał tego bo nie miałem jak sprawdzić całego domu bez rusztowania. Jedna ściana poszła jakoś to wygląda. Po przejściu na następną zaczęły się schody to samo narożniki do wyrwania i wstawienia od nowa piony odchodziły od styropianu po 1-2cm czyli automatycznie między jednym a drugim oknem robiła się luka na 3-6 cm. Ile się dalo to WYRÓWNALIŚMY to i oczywiście klientka przyjeżdża i z pytaniem dlaczego na narożniku jest łuk jak żeby wyciągnąć ten narożnik znowu trzeba dokładać 3-4 cm kleju. Klientka stwierdziła że mogliśmy wkleić 2cm styropianu co by jeszcze gorzej wyglądało i ściana jeszcze bardziej by falowała ale dobra coś tam robimy dalej i zaczyna mi śmierdzieć ta sprawa. Koniec końców zrobiliśmy pół drugiej ściany w tynku druga połowa w kleju i podkładzie. Zdążyliśmy jeszcze przejść na drugi szczyć żeby przeszpachlowac i tam jeszcze gorzej zero pionów, płaszczyzn i dodatkowo dołki na parę cm. Czas leciał nam już terminu zaczynało brakować i zacząłem się bać że pieniędzy nie dostanę bo ta elewacja odbioru nie przejdzie. Więc zrobiłem protokół i aneks do umowy. Treść protokołu: Roboty zostały wstrzymane w dniu 17.09.2025 r. z uwagi na stwierdzone wady podłoża. Na budowę Wykonawca przystąpił po wcześniejszym, samodzielnym przyklejeniu styropianu, zaciągnięciu siatką i wklejeniu narożników przez Inwestora. Prace te zostały wykonane w sposób niezgodny z zasadami sztuki budowlanej – widoczne są liczne wady, w tym brak pionów, krzywe płaszczyzny, narożniki osadzone łukiem oraz elementy nachodzące na ramy okienne. Wady te mają wpływ na efekt końcowy wykonywanych robót. Wykonawca podejmował próby sprawdzenia jakości i wytrzymałości wcześniejszych prac, jednak Inwestor nie wyraził zgody na odkucie fragmentu siatki i kleju na innych ścianach. Na częściowo sprawdzonym fragmencie klej ulegał kruszeniu. Inwestor nie udzielił również jednoznacznej informacji, kiedy dokładnie zakończył wykonywanie własnych prac, co uniemożliwiło ocenę, jak długo ściany pozostawały zaciągnięte klejem i siatką.       Treść aneksu    1. Strony zgodnie oświadczają, że przed rozpoczęciem oraz w trakcie prac przez Wykonawcę, Zamawiający samodzielnie przykleił warstwę styropianu, wykonał zbrojenie z siatką i klejem, przy czym: • narożniki budynku nie zostały wykonane w pionie, • ściany nie trzymają linii ani płaszczyzny, • istniejące odchylenia przekraczają normy dopuszczalne dla systemów ociepleń ETICS. 2. Wady te zostały również potwierdzone w trakcie prowadzonych robót. 3. Zamawiający ma świadomość, że powyższe wady nie mogą zostać całkowicie usunięte w ramach robót objętych umową, a Wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za efekt końcowy wynikający z wcześniej wykonanych robót. ⸻ § 2. Zakres odpowiedzialności Wykonawcy 1. Wykonawca zobowiązuje się do wykonania jedynie wyrównania powierzchni ścian klejem w zakresie umożliwiającym położenie warstwy tynku cienkowarstwowego. 2. Wyrównywanie i prostowanie powierzchni ścian powyżej 3 mm jest niezgodne z technologią systemów ETICS i nie wchodzi w zakres niniejszej umowy. 3. Wykonawca nie odpowiada za: • geometrię budynku (pionowość narożników, liniowość ścian, zachowanie płaszczyzn), • widoczne po wykonaniu tynku odchylenia wynikające z prac wykonanych wcześniej przez Zamawiającego, • odbiór robót przez kierownika budowy, jeżeli stwierdzi on odchylenia poza normą, których nie dało się usunąć zgodnie z zakresem umowy. ⸻ § 3. Oświadczenia Zamawiającego 1. Zamawiający potwierdza, że został poinformowany o istniejących wadach i konsekwencjach estetycznych.2. Zamawiający akceptuje, że mimo dołożenia należytej staranności przez Wykonawcę, efekt końcowy może nie spełniać standardów równych, prostych i zgodnych z normami powierzchni elewacyjnych.    wysłane z prośbą o podpisanie.  Na co dostałem taką odpowiedź    1. Umowa zawarta w dniu  6 lipca 2025 przewidywała realizację całości prac elewacyjnych w terminie od dnia 5 sierpnia 2025 r. do dnia 10 września 2025 r. Termin ten został przez Pana przyjęty i uzgodniony jako wystarczający do prawidłowej realizacji zlecenia. 2. Pomimo upływu umownego terminu prace nie zostały wykonane. Wykazałam się jednak dobrą wolą i pismem z dnia 19 września 2025, wyznaczyłam Panu dodatkowy termin do dnia 30 września 2025 r. na dokończenie prac. 3. Zamiast podjęcia działań, przesłał Pan projekt aneksu, który w sposób jednostronny i całkowicie zmieniający treść umowy przenosi odpowiedzialność za realizację robót na zamawiającego. Oświadczam, że nie wyrażam zgody na podpisanie aneksu, a jego treść nie wywołuje żadnych skutków prawnych. 4. Przed zawarciem umowy znał Pan stan budynku i nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. Podjął się Pan wykonania pełnego zakresu robót wymienionych w umowie i rozpoczął ich realizację, tym samym przyjmując odpowiedzialność za ich prawidłowe wykonanie. 5. Obecnie, pomimo ustnych deklaracji, nie stawia się Pan na budowie, zaprzestał Pan wykonywania prac, nie odbiera Pan telefonów ani nie wskazał żadnego uzasadnienia dla swojego zaniechania. Jest to równoznaczne z rażącym naruszeniem postanowień umowy. 6. Informuję, że jeżeli prace nie zostaną zakończone do dnia 30 września 2025 r., skorzystam z prawa do odstąpienia od umowy z Pana winy. Zastrzegam sobie również możliwość dochodzenia kary umownej przewidzianej w umowie oraz powierzenia dokończenia prac innemu wykonawcy na Pana koszt i ryzyko, zgodnie z art. 636 §1 k.c.   Już nie wspomnie o tym jak pytałem kiedy skończyli robić tą elewację żeby jakoś się do tego przygotować odpowiedź brzmiała 2 ściny dawno 2 ściany niedawno. Przy próbie sprawdzenia podłoża na kolejnej ścianie wycięliśmy siatkę bo jak mocniej się przycisnęło ręką to było słychać jak klej strzela i jak zobaczyła wyrwany kawałek siatki 15x15 to wielki hałas o to. Później w jednym miejscu nacisnąłem palcem i klej zaczął się kruszyć i to samo hałas że robimy prace ,,odkrywkowe” I pytanie brzmi jak to ugryźć żeby z tej umowy zrezygnować dołączę parę zdjęć jak to wyglądało a jak wygląda
    • O instalacji hybrydowej nie pomyślałem, ale tak, to może być ciekawa opcja - ale rzecz jasna diabeł tkwi w szczegółach. Bez większej ilości szczegółów, trudno cokolwiek więcej powiedzieć
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...