Skocz do zawartości

mój wymarzony domek


Recommended Posts

Napisano
23 minuty temu, gawel napisał:

Dlaczego zdecydowałaś się na te listwy? Czy one mają coś zasłonić, nie obraź się ale to wygląda jakoś tak jak z późnego PRL-u

 

Sztukateria jest obecnie bardzo modna i ponadczasowa. Projektanci na całym świecie ją z powodzeniem stosują. Nie mam pojęcia dlaczego kojarzy Ci się z PRL-em, ale nie wywodzi się z niego.

 

 

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Baszka napisał:

Wpadłam wczoraj na chwilkę do Casto. Był jakiś wałeczek, wzięłam go na próbę.

Może ciut mniejszy byłby lepszy, ale nie mieli. Sprawdzę jutro tam, gdzie kupowałam

201901064087.jpg

 

Tragedyja,  jak cokolwiek tam wsadzisz, to wyjdzie gruba ordynarna listwa.

Trzeba było ją ponacinać od tyłu dolną połowę łuku  i wyprostować, przykleić dół na płasko do ściany.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano

Trzeba było dać sobie spokój z dodatkowymi listwami.Jedna wygląda elegancko,delikatnie ale razem z drugą już nie.
Wypełnij szpary gipsem,potem nie będziesz tego widzieć.
Nawet potwornie krzywe ściany,po założeniu listew i uzupełnieniu ubytków,szpar wyglądają dobrze.

Napisano
13 godzin temu, solange63 napisał:

 

Sztukateria jest obecnie bardzo modna i ponadczasowa. Projektanci na całym świecie ją z powodzeniem stosują. Nie mam pojęcia dlaczego kojarzy Ci się z PRL-em, ale nie wywodzi się z niego.

 

 

Wiem skąd wywodzi się sztukateria i oryginalna była robiona z gipsu, który dzięki swym właściwościom a w szczególności plastyczności umożliwiał uzyskiwanie tzw kątów "ujemnych" Natomiast styropianowe sztukaterie to po prostu gówno nie mające  z tym nic wspólnego. Nie chciałem użyć wyrażenia tania tandeta.

Napisano
27 minut temu, gawel napisał:

Wiem skąd wywodzi się sztukateria i oryginalna była robiona z gipsu, który dzięki swym właściwościom a w szczególności plastyczności umożliwiał uzyskiwanie tzw kątów "ujemnych" Natomiast styropianowe sztukaterie to po prostu gówno nie mające  z tym nic wspólnego. Nie chciałem użyć wyrażenia tania tandeta.

Nie chciałem użyć wyrażenia, ALE użyję. Nie chcę być nie miłyALE będę.

 

Nie pamiętam kiedy twoje posty były pomocne. Przychodzisz i wbijasz szpilę. Nie chciałabym tego pisać, ale jesteś starym tetrykiem. Znajdź sobie jakieś hobby, inne niż zasmucanie, albo irytowanie ludzi.

Napisano

Obśmiałem się jak norka...ale trochę racji gawel ma... sam mam takie styropianowe "sztukaterie", jestem z nich zadowolony, bo sufit ładniej wygląda i już!

 

13 godzin temu, animus napisał:

Tragedyja,  jak cokolwiek tam wsadzisz, to wyjdzie gruba ordynarna listwa.

Trzeba było ją ponacinać od tyłu dolną połowę łuku  i wyprostować, przykleić dół na płasko do ściany.

Tak próbowałbym na skosie!

 

A teraz

8 godzin temu, Buster napisał:

Wypełnij szpary gipsem,potem nie będziesz tego widzieć.

 

Napisano

Może tak:

AAAAA.jpg.91d5e634cce81a5315869e8a605cd119.jpg

 

Po wyschnięciu gips pomalujesz na biało, czy też na kolor ściany/skosu.

Napisano
3 godziny temu, solange63 napisał:

Nie chciałem użyć wyrażenia, ALE użyję. Nie chcę być nie miłyALE będę.

 

Nie pamiętam kiedy twoje posty były pomocne. Przychodzisz i wbijasz szpilę. Nie chciałabym tego pisać, ale jesteś starym tetrykiem. Znajdź sobie jakieś hobby, inne niż zasmucanie, albo irytowanie ludzi.

Czyli nie można tu nic negatywnego nie napisać bo zaraz odezwie sie najsprawiedliwsza wśród narodów :) A co takie złego gawel napisał? wg mnie wyraził swoja opinię na temat produktu, chyba ma jeszcze do tego prawo.

Wychodzi na to wg twojego toku rozumowania że trzeba tu pisać w samych superlatywach.

Napisano
7 godzin temu, solange63 napisał:

Nie chciałem użyć wyrażenia, ALE użyję. Nie chcę być nie miłyALE będę.

 

Nie pamiętam kiedy twoje posty były pomocne. Przychodzisz i wbijasz szpilę. Nie chciałabym tego pisać, ale jesteś starym tetrykiem. Znajdź sobie jakieś hobby, inne niż zasmucanie, albo irytowanie ludzi.

Wypominanie mi wieku zamiast merytorycznych kontrargumentów świadczy tylko i wyłącznie o twoim poziomie. Nie przypominam sobie aby twoje porady były pomocne oprócz słodkiego pierdzenia i wzajemnego bezzasadnego wzajemnego plusowania z co niektórymi forumowiczami, ale to twoja sprawa. A póki co nie życzę sobie wyzwisk pod moim adresem.

Napisano
47 minut temu, cieszynianka napisał:

też mam to "gówno" na łączeniu ściany z sufitem

1.jpg.e918360680c1bd708143791c7da0c112.jpg

 

2.jpg.233bd7812b3ffb3eba13addca6490d35.jpg

 

i też

49 minut temu, cieszynianka napisał:

mnie się ono podoba

:icon_mrgreen:

Napisano

Mnie również się podoba, więc jest nas już cała kupa ( pozwoliłam sobie na takie określenie, bo harmonijnie wpisuje się w temat dekoracji sufitu) zwolenników :icon_mrgreen:.

 

Zwiedziłam wczoraj okoliczne markety budowlane, ale węższych wałeczków nie mają ( szerokie mi wybiliście, zresztą nie byłam przekonana), tego gipsu podpowiedzianego przez Rysia też nie. Pan Czesiu poprawiał wczoraj moją fuszerkę , jest dobrze. Zdjęcia póki co nie zrobię, bo aparat, cham jeden, się zbiesił.

 

 

Napisano

Bardzo dobrze że się podoba i nie przejmować się głupotami.:icon_biggrin2:

 

Tę szczelinę ja bym zakleił zwykłym gipsem szpachlowym, tylko może nich to zrobi Pan Czesiu bo jednak dobrze żeby to było równo zrobione.

Napisano

Tak się zastanawiam nad zasadnością niektórych wpisów. Po co roztrząsać pewne kwestie, skoro decyzja jest podjęta?

I nie chodzi o to, o czym pisze mhtyl, że nie można krytykować. Można, a nawet należy, ale wtedy, jak jest to zasadne. 

Nie otworzyłam wątku pod tytułem:"co sądzicie o sztukaterii", podjęłam decyzję, że listwy chcę mieć z wielu powodów, min. dlatego, że przykryją szczeliny, a i podobają mi się , bo mieszkając w post secesyjnej kamienicy przyzwyczaiłam się do wyoblonych ścian i takie wykończenie wpisuje się w mój zakres estetyki. Fakt, że w kamienicy były gipsowe, okazalsze. Te są skromne, najprostsze z możliwych, ale nie mam zamiaru z domu zrobić pseudo-pałacowego wnętrza. 

Wracając do meritum, czyli problemu z wykończeniem. Nawet mi do głowy nie przyszło, by gipsować osobiście, zwłaszcza po tym, jaka fuszera mi wyszła z akrylowaniem . Od razu ustaliłam to z p. Czesiem, choć nie wiem, jak długo będzie u mnie, kiedy go do pracy bardziej formalnej głos trąbki wezwie. Póki co jest i jest dobrze. Po pierwsze poprawił moją wykonywaną w akcie rozpaczy i desperacji papraninę. I teraz rzeczywiście jest tak, jak powinno. Ostateczna weryfikacja nastąpi w świetle dnia. Po drugie ten spryciarz, obawiając się równego gipsowania, przeciął wzdłuż kupioną przeze mnie listwę . Przyłożyłam i efekty widać na zdjęciu. Moim zdaniem jest ok, nie wiem, jak Wy uważacie. Na zdjęciu jest tylko przeze mnie wsunięta, klejone będą jutro. Gips stosowny też kupiłam, udało się w sklepie dla plastyków.

Animusie, szkoda mi odrywać te przyklejone. W pobliskich sklepach nie było listew, wykonanych na miarę tego nieszczęsnego kąta rozwartego, w necie są. 

Poniżej listwa na skosie, listwa w salonie i zima wczoraj. 

Demo, miałeś rację, śmieci ta trawa okrutnie, ale i tak mi się podoba :)

Siostra, wolałabym mieć spartolone listwy, i móc odwrócić inkarnację.

201901084110.jpg

201901084105.jpg

201901074102.jpg

201901074098.jpg

Napisano
39 minut temu, Baszka napisał:

Animusie, szkoda mi odrywać te przyklejone. W pobliskich sklepach nie było listew, wykonanych na miarę tego nieszczęsnego kąta rozwartego, w necie są. 

To kwestia estetyki, jeżeli Ci się to upodobywywuje to mi też.:hug:

 

Dodam, że też posiadam w niektórych pokojach takową  listwę, nie jest kupna, ani wylewana, ale jest gipsowa, ciągniona na ścianie przeze mnie. :bezradny:  

Napisano

Mistrz , który mi stawiał domek też miał taką u siebie w mieszkaniu, bardzo mi się podobała. Była bardzo starannie wykonana, proporcjonalna do wysokości mieszkania,  ale on nie chciał wykańczać.

Pan Czesiu natomiast nie jest mistrzem, dlatego cudów nie mogę oczekiwać.

 

 

Napisano

Listwy "się robią". Przy dobrym świetle zrobię zdjęcie wykończeń skosów.

 

Teraz zaczynam nowy temat, a mianowicie schody.

Najpierw trochę historii. Chciałam drewniane, w kolorze stolarki, z białymi podstopnicami. Może niepraktyczne przy moim zwierzyńcu, ale z założenia piękne. Jednak, jak pamiętacie ze stolarzami mam całkiem nie po drodze. Można by się pokusić o stwierdzenie, że jesteśmy przedstawicielami różnych gatunków. Tak ich pokrótce przypomnę:

pierwszy- to ten od drzwi i pomocy Arturka- porażka

drugi- to ten, który w celu dopasowania chciał heblować moją starą, przedwojenną szafę. Przymknęłam na to oko, choć byłam zatrwożona. Heblować nie pozwoliłam. Wziął próbkę drewna z kolorem, coś przygotował ( był sms z info W X 2017) i nie odezwał się do dziś- też porażka

trzeci- "współpracujemy" od wiosny ubiegłego roku. Ostatecznie schody miały być już w XII. Milczy jak zaklęty.

Na szczęście pouczona przez Was, nie wpłaciłam żadnemu ani złotówki. Nie mam zatem strat finansowych. Niestety schodów też nie mam :D

Wiem, że nie chodzę po drabinie, ale po pierwsze znudziło mi się mycie tego betonu, z którego i tak mam wrażenie ciągle się pyli, po drugie estetyka,  po trzecie męczy mnie ta ogólnobudowlana prowizorka i wszechobecne niedokończenia, po czwarte pędząc po nich ( zaraz Retro napisze, że mam nie pędzić na schodach, tylko w lepszym miejscu:D ) ze trzy razy już się potknęłam , a głupio by było się połamać u siebie. Krótko mówiąc pomyślałam, że może ta współpraca ze stolarkami jest tajemnym znakiem, że oto mam zrezygnować ze schodów drewnianych i zrobić sobie gresowe.

Co myślicie?

Technicznie układ jest taki: 8 stopni zwykłych, 4 zabiegowe, podest, 4 zwykłe. Na dole w holu jest gres drewnopodobny, więc schody w tej samej konwencji są akceptowalne. 

Bardzo podobają mi się schody, które bliżej nieznana mi firma uskuteczniła u kumpeli na klatce schodowej. Chodzi mi mianowicie o pogłębioną głębokość stopnia. Jak to się robi? I czy da się tak u mnie? Błagam, nie mówcie, że nie. Wklejam zdjęcia, najpierw moje.

201901044060.jpg

201901044061.jpg

201901044064.jpg

201901044065.jpg

201901034046.jpg

201901034045.jpg

Napisano
9 minut temu, Baszka napisał:

że oto mam zrezygnować ze schodów drewnianych i zrobić sobie gresowe.

Co myślicie?

NIE NIE NIE :D

10 minut temu, Baszka napisał:

Bardzo podobają mi się schody, które bliżej nieznana mi firma uskuteczniła u kumpeli na klatce schodowej. Chodzi mi mianowicie o pogłębioną głębokość stopnia. Jak to się robi? I czy da się tak u mnie? Błagam, nie mówcie, że nie. Wklejam zdjęcia, najpierw moje.

Nie znam się na tyle żeby autorytatywnie stwierdzić ale na moje perskie oko da się.
Ale powiem Ci szczerze i po przyjacielsku że średnio podobają mi się :scratching:

Napisano

Pogłębiając jeden stopień zabierasz z następnego. Dobre do wchodzenia, odwrotnie już wyjdzie na to samo.

Ale takie pogłębione będą chyba lepiej wyglądać.

Napisano

Właśnie o wizus mi chodzi.

Jak się technicznie uzyskuje takie pogłębienie?

Schody i tak mam z leksza skopane. Pierwszy i ostatni mają różne wysokości.

1 godzinę temu, Buster napisał:

NIE NIE NIE :D

Nie znam się na tyle żeby autorytatywnie stwierdzić ale na moje perskie oko da się.
Ale powiem Ci szczerze i po przyjacielsku że średnio podobają mi się :scratching:

Trudno, one się mają mnie podobać :tease2:.

Poza tym pomyśl, nie chcę być niewolnikiem schodów. Dwa koty, dwa psy. Myślisz, że rozłożę dywaniki, żeby je 

oszczędzić? 

Napisano

Przyjrzałem się dokładniej Twoim stopniom (schodowym ;) ) 

Nie znam proporcjum acani że nawiążę do Fredry ale wydaje mi się że pogłębiona głębokość stopnia jest wskazana. Stopień bez tego będzie chyba za wąski.Zwłaszcza "zabiegowy"

Napisano
9 godzin temu, Baszka napisał:

I czy da się tak u mnie?

Da się , ale to jest sporo dodatkowej , upierdliwej roboty aby zrobić to solidnie . Co za tym idzie i koszty wzrosną .

Napisano

Basiu - mam gresowe z piwnicy na parter - schody jak schody. Nie widzę żadnych minusów takiego rozwiązania.

u mnie wygląda to tak (stare zdjęcie)

 

 

 

 

obraz.thumb.png.c975a3812f27507523abbf2b4b4bfb72.png

 

 

 

 

 

 

 

obraz.png

Napisano
13 godzin temu, Baszka napisał:

Chciałam drewniane, w kolorze stolarki, z białymi podstopnicami. Może niepraktyczne przy moim zwierzyńcu, ale z założenia piękne.

 

Tej wersji się trzymaj.

Napisano
16 godzin temu, Baszka napisał:

Najpierw trochę historii. Chciałam drewniane, w kolorze stolarki, z białymi podstopnicami. Może niepraktyczne przy moim zwierzyńcu, ale z założenia piękne. Jednak, jak pamiętacie ze stolarzami mam całkiem nie po drodze

Muszę zrobić zdjęcie schodów u dzieciaków w domu który powstał 3 lata temu.Są takie jakie chciałaś.
Tylko że ci stolarkowie....

Napisano (edytowany)

Tak sobie myślę że najlepsze będą takie najbardziej proste, ot zwykłe porządne stopnice dębowe lub bukowe, kładzione bezpośrednio na beton i bez bawienia się z podstopnicami i innymi pierdółkami.

Mam na myśli coś takiego jak ten system:

Np. w castoramie bardzo fajne są stopnice bukowe po 108 zł o grubości 3,5 cm

Można też poszukać w sieci i znaleźć pewnie jeszcze taniej i o większej grubości, bo jednak najlepiej by wyglądały 4 cm.

 

21 godzin temu, Buster napisał:

Ale powiem Ci szczerze i po przyjacielsku że średnio podobają mi się :scratching:

Podzielam ten pogląd, schody od kumpeli wyglądają słabo. Według mnie wszystko w nich psują użyte kafelki, te drewnopodobne, a szkoda bo forma wcale nie jest zła.

Na tej aukcji jakiś facio ma stopnice 100x30x4 po 69 złociszy, a sklejane nawet po 59 zł. , hmm aż się dziwię że tak tanio.

https://allegro.pl/oferta/stopnie-drewniane-buk-dab-jesion-7732509296

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
25 minut temu, demo napisał:

Np. w castoramie bardzo fajne są stopnice bukowe po 108 zł o grubości 3,5 cm

Z Casto wychodzą drogo, niedawno robiłem sam samonośne  w jesionie  do wejścia na antresolę, wyszło najtaniej.   

Napisano (edytowany)

W Casto mają mikrowczep a na trepy to tylko klejonka i bez przesady.

22 minuty temu, demo napisał:

Jesion jednak trochę słaby, ja bym jednak radził buk lub dąb.

Na allegro po 5 minutach znalazłem buk po 59 i 4 cm grubości. - wkleiłem.

Buk na schody? nie daj Bóg. 

Jesion trzeba umieć wybrać, ciemny jest twardszy i bardziej wytrzymały niż dąb.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano

Ależ z Was mąciwody. Znów zaczęłam myśleć o schodach drewnianych. Te układane w filmiku zdają się być banalne w obsłudze. To oczywiście pierwsze wrażenie, tylko ja się już na to nie dam nabrać. Mam doświadczenie, po listwach, też z filmiku :D.

Poza tym zostaje kwestia poręczy.  Stolarek by zrobił w całości, a tak? Jeszcze trzeba jakoś wykończyć przy drzwiach do garażu. I jak obrobić te podstopnie ( zakładając, że bym się zdecydowała na drewno), by się dało łatwo myć? Zobaczcie, jak wygląda ściana przy legowisku Potwory. Jutro ma być potencjalny mistrz schodowy ( nie stolarek).  

Ten gres, który widzicie na drugim zdjęciu ciągle jest dostępny, tyle że gdybym wybrała jednak gresowe, to trzeba pomyśleć, jak mądrze to pociąć. Tak poza tym schody są dość wąskie, by ich dodatkowo nie zmniejszać poręcz musi być montowana z boku . No i jaka? Klamki są złote, listwy progowe też. Jesteście, jak widzę, mistrzami wyszukiwania. Jakiś pomysł balustradowy?

 

201901104134.jpg

201901104135.jpg

201901104136.jpg

201901104137.jpg

Napisano
5 godzin temu, Baszka napisał:

Ależ z Was mąciwody.

Kurcze,jeśli wpuszczę Cię na minę (bo stolarek/stolarkowie) to przestaniesz się do mnie odzywać :hahaha2:

 

 

 

A tak bardziej serio to biorąc pod uwagę ostatnie Twoje zdjęcie to nie wyobrażam sobie innych schodów (stopni) jak drewniane

5 godzin temu, Baszka napisał:

Klamki są złote

No no,nie wiedziałem z kim mam do czynienia :icon_mrgreen:

Napisano

Podstopnie u dzieciaków to po prostu gładź na betonie

Co z boku tzn ściana przy legowisku Potworów,ja zrobiłbym niby boazerię o wysokości np 40-50 cm z materiału przynajmniej optycznie takiego samego jak stopnie.

6 godzin temu, Baszka napisał:

Jutro ma być potencjalny mistrz schodowy ( nie stolarek)

Oby okazał się tak samo kumaty jak u mnie.
Pierwszy raz w życiu od podstaw robił schody zabiegowe.Amatorskie pojęcie o stolarstwie miał ale tak samo pierwszy raz "okładał je" stopniami i robił balustrady (nierdzewka plus drewno) 
Oby Twój też taki był.

Napisano
2 godziny temu, Buster napisał:


Co z boku tzn ściana przy legowisku Potworów,ja zrobiłbym niby boazerię o wysokości np 40-50 cm z materiału przynajmniej optycznie takiego samego jak stopnie.

Hyhy. Pewnie opinia Demo o moim dobrym guście właśnie umrze, ale pomyślałam sobie o tym samym :tease2: 

Moi rodzice mają taką plastikową "boazerię". Wystarczy to mokrą szmatą przetrzeć i wygląda jak nowe. Z użytkowego punktu widzenia- najlepsze rozwiązanie.

Napisano (edytowany)
15 godzin temu, Buster napisał:

z boku tzn ściana przy legowisku Potworów,ja zrobiłbym niby boazerię o wysokości np 40-50 cm

Tu lepiej dać duże kafle w kolorze ściany, albo kojec wiklinowy z wysokim bokiem od ściany. 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
12 godzin temu, solange63 napisał:

Hyhy. Pewnie opinia Demo o moim dobrym guście właśnie umrze, :tease2:

Pewnie tak, moja umarła :tease2:.

Plastikowa boazeria :takaemotka:. Zaraz , zaraz , z czego się tak chichram? Plastikowy badziew pod sufitem mi się podoba :D. No ale on nie wygląda na badziew. Jakoś styrodur wygląga szlachetniej niż zwykły styro. Nie wiem, czy podzielacie mój pogląd.

Jeśli boazeria, to drewniana, w angielskim stylu, odpada- stolarek w lesie. Praktyczna by była lamperia :D, ale tego mój zmysł estetyczny nie udźwignie. W poprzednim locum miałam porządne, zmywalne tapety. Tu rozważam porządną, zmywalną farbę. Myślę, że w dzisiejszych czasach takie są. Tapeta też korci, ale rozważam cegłę gdzieś na klatce i w tym newralgicznym miejscu. Też mi się podoba. Wiem też , że są pacykadła do nałożenia na farbę. Niby niewidoczne, a brud się nie ima i można szorować. Na cegłę też pewnie można.Co myślicie?

Za oknami biało . Moja  jabłonka oszalała, ciągle w zielonej sukience :). Wie ktoś , dlaczego? Wklejam trochę kolorów jeszcze jesiennych i z początku zimy.

201901094115.jpg

201812063870.jpg

201812063881.jpg

201812063885.jpg

201811113757.jpg

z telefonu nokia 055.jpg

201812063876.jpg

Napisano
9 godzin temu, cieszynianka napisał:

A jakby ta boazeria z tych płytek, które są na podłodze? 9_9

Odpada, są gusta i langusta :bezradny:.

8 godzin temu, bobiczek napisał:

 

To jest cudne! Aż niemożliwe

Możliwe, tylko trzeba być blisko, by dostrzegać :). Dlatego chciałam mieszkać na wsi. Mam na pulpicie trochę cudu, tym razem jeszcze z lata 

IMG_0927.JPG

IMG_0928.JPG

Napisano
14 godzin temu, Baszka napisał:

Tu rozważam porządną, zmywalną farbę.

Farba a na farbę lakier akrylowy bezbarwny , połysk albo mat , w dwóch warstwach .

Napisano

Potwora przeciągając się, pazurkiem zdrapie jedną warstwę lakieru, drugą warstwę lakieru, porządną, zmywalną farbę też i... zostanie rysa, bardzo trudna do naprawienia... A Potwora to potrafi, nawet nieświadomie...

 

2 godziny temu, Baszka napisał:

Odpada, są gusta i langusta :bezradny:

Mimo wszystko połknął bym tę langustę... myślę, że z czasem Potwora do tego Cię "przekona". Chyba że nie będziesz widziała skutków jej działalności... bo skutki będą :icon_rolleyes::bezradny:

Napisano

To jeszcze przemyślę. 

Wklejam efekt działań . Pan Czesław przeciął listwę wzdłuż i taką wąską wpakował, gdzie należało. Wklejam efekt.

Jutro ma być kolejny dzień działań (o ile dojedzie, bo u mnie zima na całego). W związku z tym pytanie. Czym najlepiej

zakitować pęknięcia w narożnikach i takie sufitowe, które widać na ostatnim zdjęciu. Mam biały gips, o którym pisał Bajbaga. Dać siatkę? Na sufit też? Gips zwykły, z włóknem szklanym ? Może pękać dalej. 

O właśnie mi się zsunęła "niespodzianka" na podjazd, na ranne pracowanie nad figurą :).

 

W temacie zima. Okazało się, że kompletnie nie przemyślałam projektu pod kątem śniegu spadającego z dachu. Inne kwestie owszem, ta mi umknęła. I tak, by wjechać do garażu, tudzież uskutecznić proces w odwrotnym kierunku, muszę

się sporo namachać. Piszę o tym ku przestrodze innych, o ile ktoś będzie czytał.

Na dachu widać ostatnią, niezsuniętą "porcję". Niestety dziś była nowa dostawa i dach znów jest biały. Przypomniał mi

się filmik o domku w Karkonoszach... Zamiecie są takie, że moja ozdoba na drzwiach jest przyprószona śniegiem.

Zwierzyniec dość szczęśliwy. A z ostrokrzewu zniknęły kulki. Nawet nie wiem kiedy i kto się nimi uraczył.

201901144155.jpg

201901144154.jpg

201901144150.jpg

201901144159.jpg

201901144161.jpg

201901094122.jpg

201901094124.jpg

201901144164.jpg

Napisano

Te pęknięcia jaka to ściana, na styku?

Zapora śnieżna na lato do obsadzenia na obu połaciach.

Zapory zamontuj nad przejściami komunikacyjnymi, nie tylko samochód może ucierpieć.   

  

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...