Skocz do zawartości

mój wymarzony domek


Recommended Posts

Napisano

Nie miałam możliwości wnikliwego obejrzenia ognika. Gałęzie są wiotkie, nie suche, ale nie wiem, czy to ma znaczenie. 

Kiedyś wyglądał nieco lepiej, co widać na zdjęciu. Obok widać moje rośliny, te które hoduję kolejny rok ze szczepek. I tak jest widoczna irga. Obok lawendy rozchodnik. Na kolejnym zdjęciu berberysy zimozielone. Jakoby. Te o liściach wydłużonych rzeczywiście zachowały je , te o liściach kulistych niekoniecznie, choć nie wyłysiały do szczętu.

Rozmyślam intensywnie nad tym projektem, który zaproponowała Elfir. Niektóre z tych roślin nie przepadają za nadmiarem wody, jak czytałam, a ja po deszczu mam tam tak, jak widać. Nawet się zastanawiam, czy by nie odprowadzić tej wody takim sprytnym korytkiem na ścieżkę ( jest spad), czy zostawić jak jest, ale wtedy woda stoi przez pewien czas.

Z roślin nadających się w to miejsce (mam na myśli tę południową rabatę ) mam prócz lawendy jakiegoś cudaka na pniu, ale nie pamiętam jak się nazywa i kostrzewy sine. I tego sporego rozchodnika.

IMG_0444.JPG

IMG_0236.JPG

IMG_0237.JPG

IMG_0241.JPG

IMG_1525.JPG

Napisano

Na ostatnim zdjęciu ta woda to z rynny spływa i stoi przy ścianie ?. Tak nie ma prawa być to jest karygodne, oczywiście jeżeli tak jest, bo już się nauczyłem że z Tobą to rzeczy oczywiste, wcale takimi nie muszą być.:icon_biggrin:

Napisano

Jest , jak na zdjęciu widać. Pada deszcz, woda spływa, potem stoi. Miałeś już trochę czasu, by się przyzwyczaić, do różnych "cudów" na mojej budowie :). Teraz trzeba tylko to co jest przerobić na tak, jak być powinno. Ma wpaść, jeszcze nie wiem kiedy, facet od bruku. Obrobi stopnie tarasowe i może to jakoś wyrzeźbić w kierunku właściwym. Pisałam wyżej o korytku betonowym i odprowadzeniu wody na kostkę, stamtąd spłynie od domu. Jednak nie demonizuję tego faktu, wody gruntowe mają wysoki poziom. Poza tym akurat w tym miejscu ziemia jest gliniasta. Wiem, po jesiennym sadzeniu tam roślin. Oczywiście wszelkie uwagi , jak zawsze, mile widziane :).

Liczyłam na to, że wpadnie wykonawca z prawdziwego zdarzenia i poogarnia mi te różności. Niestety się nie udało.

 

Napisano (edytowany)
Dnia 14.04.2017 o 23:28, Baszka napisał:

Co się robi z takimi znaleziskami? To pytanie do Elfir. Na wszelki wypadek zostawiłam ją w tym samym miejscu. Wzbudzała zaufanie, w przeciwieństwie do takich innych, niebudzących zaufania, które wyeksmitowałam.

A z liśćmi ognika co zrobić? Wstępnie je otrzepię i zobaczę, co z tego wyniknie, czy spadają chętnie, czy nie.

Trzeba byłoby oznaczyć gatunek - czy to motyl-szkodnik czy nieszkodliwy zjadacz pokrzyw i innych chwastów :D

 

Na gliny to jednak będą nadawać się inne gatunki. Na mokre gliny ilość sensownych gatunków drastycznie spada.

Na glinach poradzą sobie świerki, żywotniki, kaliny, jaśminowce, krzewuszki, lilaki. Jak nie będzie za mokro.

Na mokrym to najlepiej wierzby. Poza tym turzyce, kosaćce syberyjskie, krwawnica pospolita itp.

 

Zaproponowałam sucholubne, bo to najkorzystniejsza opcja przy ścianie domu - sucha rabata, nie zwiększająca wilgoci w pobliżu fundamentów i tynków. 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Napisano

Gliny jest trochę , właśnie w tych miejscach po obu stronach ganku. Najprawdopodobniej skieruję tę wilgoć na ścieżkę i po problemie. Jeszcze nie wiem. W każdym razie rośliny wodolubne też mam. 

Elfir, czy z tego zdjęcia powyżej da się wywnioskować, jaki gatunek irgi hoduję? Czy z takiego to pytanie raczej do wróża Macieja?:D. Jak będę, to zrobię może jakieś lepsze. Podobne pytanie mam o mahonię. Część pędów wyraźnie góruje nad tymi, które rosną z dołu. O ile na tym zdjęciu nie wygląda to jeszcze tragicznie, o tyle w rzeczywistości, po zimie jest wyraźnie gorzej. Rozważam sekator. Może też ją sfotografuję. W każdym razie pomyślałam sobie, że te irgi mogę posadzić na rabacie wschodniej przed ognikami ( ta rabata  gdzie jest magnolia) O ile nie będzie tam zbyt ciasno. Robiłam przegląd roślin, tego tak na zdjęciach nie widać, ale jest ich rzeczywiście sporo. Mam całkiem przyzwoitą grupę pięknie wybarwiających się berberysów ( pomijam te ze zdjęcia, choć i one cudownie czerwieniały jesienią). Mam też kaliny, budleje, hortensje. Te ostatnie planuję posadzić przy tarasie, który nie wiem, kiedy powstanie. Posiadam trochę dziwnych traw, co do których nie jestem pewna, czy postanowiły pobyć ze mną na tym najlepszym ze światów.

Jeszcze w temacie roślinnym. Przeżyły mi chyba ocalone ze śmietniska lwie paszcze. Przeżyły na pewno. Chyba się odnosi do nazwy rośliny. Przy czym je najlepiej posadzić?

Dziś dzwonił facet od drewna. Zamówiłam onegdaj buczynę. I zaczęłam rozmyślać o drewutni. Jeden z dalszych sąsiadów może by zrobił, ale po pierwsze  trzeźwego go nie widziałam chyba nigdy, po drugie finezja jego drewutni nie budzi żadnej zazdrości :D. Jednak za bardzo nie mam wyboru. Może jeszcze syn koleżanki coś będzie umiał w tym temacie. Okaże się. Taką drewutnię ma kuzynka. Wydaje się być prosta do zrobienia. Na co trzeba zwrócić uwagę? Moja będzie stała przy ogrodzeniu sąsiadów, nie przy ścianie budynku. Czasem żałuję, że nie jestem pająkiem - te 8 rąk :) i że doba taka krótka, różności bym się jeszcze nauczyła...

IMG_1347.JPG

IMG_0509.JPG

Napisano
Dnia 20.04.2017 o 14:08, Baszka napisał:

Liczyłam na to, że wpadnie wykonawca z prawdziwego zdarzenia i poogarnia mi te różności. Niestety się nie udało.

 

Zorganizuj u siebie zlot forumowiczów, to może uda się ogarnąć część tematów na miejscu i od ręki  :icon_mrgreen:

Napisano
12 godzin temu, Draagon napisał:

Drewutnia - nie przy ścianie budynku......

dodam:

  składowanie poza budynkami,w odległości mniejszej niż 4 m od granicy działki sąsiedniej, materiałów palnych, w tym pozostałości roślinnych, gałęzi i chrustu, jest zabronione.

Napisano

Pooglądałam realizację Lidki. U niej w lesie te drewutnie rosną niczym grzyby po deszczu. Po drugie ma pomocnika, a po pierwsze ma sprzęt stosowny. 

 

 

48 minut temu, MrTomo napisał:

Zorganizuj u siebie zlot forumowiczów, to może uda się ogarnąć część tematów na miejscu i od ręki  :icon_mrgreen:

Nie ma sprawy, wpisuję Cię na pozycję nr 1 i czekam na deklarację, co będziesz ogarniać ( tak dla porządku) :icon_mrgreen:. W końcu masz niedaleko.

 

Napisano (edytowany)
11 minut temu, Baszka napisał:

Nie ma sprawy, wpisuję Cię na pozycję nr 1 i czekam na deklarację, co będziesz ogarniać ( tak dla porządku) :icon_mrgreen:.
 

 

Na pewno coś mi znajdziesz do roboty :icon_mrgreen:

Tylko daj znać wcześniej, żebym Cię wpisał w kalendarz :icon_razz:

11 minut temu, Baszka napisał:

W końcu masz niedaleko.

Wierzę na słowo - bo tego nie wiem :icon_mrgreen:

23 minuty temu, Baszka napisał:

..czekam na deklarację, co będziesz ogarniać ( tak dla porządku) :icon_mrgreen:

Po namyśle, jako że jestem słaby, nie mogę dźwigać, boli mnie kręgosłup, nie mam uprawnień wysokościowych, gubię narzędzia i nie rozróżniam kolorów - myślę, że świetni nadam się na kierownika prac :icon_mrgreen:

Nie jestem wymagający, dwie kawy na dzień i dwa browary wystarczą :icon_mrgreen:

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
3 minuty temu, Baszka napisał:

No to kierowników tej budowy jest już dwóch, a jeden lepszy od drugiego :icon_mrgreen:.

Jako że fotele obsadzone, to ja coś na stojąco.  Mogę być heroldem, który obwieści np. że węgla do grilla brakuje, albo kanapki się skończyły. Czy tam dno prześwituje... Będziesz wtedy miała pewność, że jesteś najlepiej poinformowana.

Napisano

Uzupełniam trochę zdjęć roślin. Myślę o tym zagospodarowaniu rabaty południowej, które zrobiła Elfir. I tak może tam pójść osobnik widoczny na zdjęciu. Wiele wskazuje na to, że to roślina żywotna, gdyż jako jedyna z tych szczepionych na pniu, przeżyła zimę. Na lewo widać odrobinę irgi na pniu. Wygląda, jakby straciła zapał do życia. Gałązki ma wprawdzie wiotkie, ale wewnątrz nie mają zielonego koloru. Obok pokazuję mahonię. Zrobiła się wyraźnie piętrowa. I to górne piętro nie zachwyca. Najchętniej bym jej zrobiła fryzurę na wiosnę i pozbawiła tej góry. To dobra decyzja? Ogrodnicy, proszę nie spać. Kolejne fotki to mój "Książę Ciemności". To pierwsze zdjęcie jest z lampą i o dziwo pokazuje naturalny kolor tego kwiatka. Zdjęcie bez lampy przekłamuje go na niebiesko. Cieszę się, bo widzę, że wyrasta kolejny. W opakowaniu była tylko jedna cebula. Nawiasem kosztowna. Niniejszym dziękuję kretom, nornicom i powinowatym, że nie zeżarły jej na przednówku :).

IMG_1637.JPG

IMG_1638.JPG

IMG_1631.JPG

IMG_1630.JPG

No to mamy:

1. kierownika

 2.herolda

 kto dalej i do czego zapisać?:icon_mrgreen:

Napiszcie mi proszę, co zrobić z Księciem, jak przekwitnie. Nie chciałabym go stracić. Zachwyca mnie :).

Napisano

Nie dość, że piękny, to jeszcze odporny. Wcześniej śniegu było tyle, że księciunio musiał być pod kołderką. 

Wczoraj niebo było niezwykle dynamiczne: od słońca, przez deszcz, aż po śnieg, co udało mi się uwiecznić. W jednym aspekcie pogoda zawiodła, a mianowicie, nie pojawiła się tęcza.

IMG_1664.JPG

IMG_1669.JPG

Napisano

Niebawem będzie widać, co piszczy w trawie. Wprawdzie daleko jeszcze do "wiosennej bujności traw", ale "już zaraz, za chwilę" :). Na drugim zdjęciu jest trochę lepiej, nie śmiać się :D.

IMG_1625.JPG

IMG_1626.JPG

Napisano

Baszka,sorki że znów o brzozie ale obiecuję że to ostatni raz.

Nie toleruję wycinania drzew,na mojej działce dominują nasadzenia albo samosiejkowe albo zrobione przez rodziców ok 30 lat temu.Brzozy,wiązy,lipy,orzech włoski, bzy i inne.

Ale gdy patrzę na brzózkę przy Twoim  tarasie to wiem że wyciąłbym ją. Oprócz tej co  wyciąłem u siebie bo część jej spadła na dach sąsiada są jeszcze 2 będące między nami.I wierz mi że boję się gdy są duże wichury. Może nawet wyciąłbym je ale nie ma jak,musiałbym wziąć firmę z wysięgnikiem,może kiedyś to zrobię. Brzozy rosną wysoko,teraz są prawie dwukrotnie wyższe od mojego domu a o połowę od domu sąsiada.

Napisano

Nie planuję, póki co :). Od strony zachodniej, a stamtąd wieje najbardziej, osłania ją mój domek. Domy sąsiadów w bezpiecznej odległości. Zdarzyło mi się być w domu, kiedy wiało i nie widziałam, by nadmiernie tańczyła. Poobserwuję przy konkretnych nawałnicach, ale to dopiero, jak zamieszkam. Udekorowałam ją od dołu. Wygląda na to, że rośliny się przyjęły. Chyba, że to za wcześnie, by coś takiego stwierdzić.

IMG_1654.JPG

IMG_1655.JPG

Napisano

Podcięłabym osobiście, jak, o to mniejsza, gdyby tylko jakiś bociek zechciał porezydować na niej :).Często przejeżdżam przez sąsiednią miejscowość tylko po to, by przez chwilę popatrzeć na bociany. Super masz pomysł z tym gniazdem :).

Do karmnika coś włożyłam i zniknęło. Sądząc po ilości "wspomnień" po ptaszkach , które są na ganku i balkonie, przychodzi ich sporo. Konkretną stołówkę połączoną z punktem obserwacyjnym uruchomię jesienią.

Napisano

Dobra, dobra, nie zaśmiecamy dziennika :D.

Pamiętacie lawendy, które kupiłam za 1 zł sztuka? Wyglądały tak, że Buster nazwał je abakanami. Oto jedna z nich.Widzicie, co tam się u niej dzieje? I na dole, i u góry, rośnie :yahoo:. Obok wiosna u mnie w tej części, gdzie będzie zagajnik brzozowo- sosnowy.Piszę obok, bo jak wklejam zdjęcia, to są obok, a potem jakoś duże wychodzą jedno po drugim.

IMG_1639.JPG

IMG_1632.JPG

Napisano (edytowany)

Irga jak zrzuca liście a jest niska, rozłożysta to prawdopodobnie irga pozioma. Jak nie zrzuca to prawdopodobnie irga Dammera lub szwedzka. Gatunków jest nieco więcej, ale te są w handlu najczęściej spotykane.

Ale szczepiona forma to również mógł być jakiś bardziej egzotyczny gatunek, mniej wytrzymały na mrozy np. Cotoneaster cochleatus

 

Mahonie spokojnie ciąć, ładniej wygląda. 

 

Ognik - nie jest w pełni mrozoodporny w naszym klimacie. Wymaga miejsc osłoniętych od wiatrów zimowych. Najlepiej gdzieś przy ścianie budynku, która się nagrzewa. Dobrze znosi cięcie. 

 

To na pniu to jakiś żywotnik. Możesz formować jak ci się żywnie podoba.

 

Lawendę, jak zrobi się bardziej ciepło trzeba mocno przyciąć, nawet tuż przy ziemi, gdzie wybijają młode pędy. 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Napisano

Moja irga, ta hodowana ze szczepek przeze mnie osobiście jest zimozielona. Ta szczepiona ( sprawdzę nazwę, bo ma karteczkę) chyba nie przeżyła. Po nadrywaniu gałązek nie widzę nigdzie nic zielonego, choć jest wiotka.

Lawendę ciąć każdą? Pytam , bo oprócz tych rwących się, jak widać do życia, abakanowych zdechlaków, mam i przyzwoite lawendy. Zrobię im sesję przy okazji. No i szkoda mi trochę odcinać tego z zielonym, co się przebija, ale wiem, że tak trzeba.

Mam też dwie róże. Tę jedną widać na zdjęciu. U góry gołe badyle, na dole zaczyna się dziać . Boję się  ją ciąć. Na razie nie tknęłam. Ma karteczkę, że jest historyczna. Mam też jakąś pienną, bo to chyba nie to samo. Skoro o różach. Czy przed lawendą na tej rabacie południowej byłoby dobrym pomysłem którąś wsadzić? Na zdjęciu poniżej pigwowiec. Czy jego też obciąć? Gdzie? Na wyczucie to zielone bym mu już zostawiła.

Jeśli chodzi o ogniki to zachwyciłam się nimi onegdaj, kiedy je widziałam zimową porą w  mojej wsi. Obsypane kuleczkami czerwonymi i pomarańczowymi tworzą tak piękną dla oka kompozycję, że dech zapiera. W skali mikro chcę to powtórzyć u siebie.

IMG_1627.JPG

IMG_1652.JPG

Mahonię obetnę bez mrugnięcia. Od początku ta góra nieco "straszyła", a teraz po zimie, to katastrofa.

 

Napisano (edytowany)

Lawenda jest półkrzewem - jeśli nie będzie cięta z czasem jej pędy od dołu zdrewnieją i straci na nich liście.

Dlatego się je regularnie tnie.  Zaraz po kwitnieniu ścina się przekwitnięte kwiatostany formując krzew w spłaszczoną półkulę. Wiosną przycina się pędy tak o 1/3.

 

Róża powinna była być już dawno przycięta. Suche badyle są tylko źródłem chorób. Tnij 0,5 cm nad zdrowym pąkiem.

 

Róża powinna być posadzona raczej za lawendą :)

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 22.04.2017 o 22:16, Baszka napisał:

No to mamy:

1. kierownika

 2.herolda

 kto dalej i do czego zapisać?:icon_mrgreen:

 

Mnie . Mnie weź. Mnie!!! Mnie zapisz!!!! Będę sprzątał lodówkę z produktów którym kończy się okres przydatności, rozpalał grilla, przecierał kufle do piwa i sprawdzał często czy hamak w ogrodzie jest solidnie zawiązany i dobrze wyścielony w środku :)

Napisano

Niezła ekipa mi się zapowiada, jak tak dalej pójdzie :icon_mrgreen:.

Ogarniam drewutnię i domek na narzędzia. Potencjalny wykonawca z łapanki, dosłownie. Szczegóły zdradzę potem. Teraz tylko pytanie , jak to rozplanować, by miało tzw. ręce i nogi? Ten odcinek wzdłuż zielonej folii ma 2,80, a ten widoczny na drugim zdjęciu 4,60. Muszę jakoś rozmieścić jedno względem drugiego. Czekam na sugestie.

IMG_1875.JPG

IMG_1876.JPG

Oczywiście, że róża za lawendą, przy ścianie budynku. Źle się wyraziłam :). Tylko którą tam posadzić? Pytam bo mam dwie. Doczytałam, że ta historyczna, parkowa jest pienna i dochodzi do 5 m. To może jej tam lepiej nie dawać, tylko przy tarasie na pergolę? Ta druga , wygląda jak widać na zdjęciu. Nie mam pojęcia , co to za gatunek.

IMG_1860.JPG

Napisano

W słonecznym miejscu daj drewutnię - zależnie od miejsca:

Sporo miejsca ( szer./dług./wys.) : to 1m x 3m x 2m  - daszeek wysunięty na 0,2m

Wąsko miejsca: to min. 0,4m x 3m x 2m

 

Narzędziownia - to zależy co trzymać chcesz

Napisano

Jeśli chodzi o różę, to tę parkową wolę dać na ścianę, ale od zachodniej strony. Chyba, że ta południowa lepsza, wtedy zmienię koncepcję. Wracając do rabaty południowej. Mam jakieś sosny karłowe, więc jedną mogę tam umiejscowić. Popróbuję zestawień, jak się pogoda ustabilizuje, bo jak na razie to trzeci dzień z rzędu leje niemiłosiernie, dziś z urozmaiceniem śniegowym.
W związku z aurą, akcja drewutnia raczej leży. Piszę raczej, gdyż nie byłam na miejscu, a "fachowiec" nie dzwoni. Znaczy nie robi, bo gdyby cokolwiek robił, to już by chciał kasę. Fachowiec, jak wcześniej wspomniałam był wzięty z łapanki. Otóż rozmawiałam ze znajomą, jak usłyszałam, że ktoś pyta , czy nie potrzebują tam kogoś do pracy. Pan jest emerytem, nudzi się  i chętnie sobie dorobi. Słysząc to pomyślałam, że oto trafia mi się okazja życia . Nie pozostało nic innego, jak wziąć numer telefonu. Tak zrobiłam. W czasie rozmowy okazało się , że pan potrafi wszystko i drewnem też się zajmuje. Razem z zięciem zbudował przepiękny domek dla dzieci. Ucieszyłam się niebywale i umówiłam na spotkanie osobiste. To historia niemalże jak z cyklu ogłoszeń motoryzacyjnych, gdzie na miejscu po przyjeździe okazuje się, że to inny przebieg, inny wiek i niemalże inne auto niż w ogłoszeniu. Pan bowiem zajęcia szuka, ale jako stróż, to po pierwsze. Nie mam nic przeciwko stróżom , ale upadł mit emeryta, który się nudzi i lubi majsterkować. Po drugie domek robił zięć, a pan tylko pomagał. Wprawdzie przyszedł z zięciem, ale nie tym od domku , tylko zupełnie innym :). Nie poddałam się  jednak. Tyle, że aura zrobiła niespodziankę ...Fachowiec  nie dzwoni, ja na wszelki wypadek też nie, jutro jadę zobaczyć.

Wklejam zdjęcie rośliny, co to jest? Karteczka uleciała, a ja nie pamiętam.

IMG_1887.JPG

Napisano
14 godzin temu, Baszka napisał:

Wklejam zdjęcie rośliny, co to jest? Karteczka uleciała, a ja nie pamiętam.

To jest iglak, choinka, zielona jeszcze i albo wypuści nowe igły, albo zbrązowieje i wyłysieje. Możesz ją trzymać taką brązową: nie wymaga pielęgnacji, podlewania, z czasem może zgubić igły i wtedy już nie kłuje. A jeśli wypuści młode pędy, to wiesza się na nich bombki.

Napisano (edytowany)

To choina kanadyjska, ale ze zdjęcia trudno wyrokować jakiego pokroju, pewnie Elfir to w mig odgadnie.:icon_confused:

Bywają krzaczaste, rozłożyste i strzeliste, ja bym stawiał na krzaczaste.

Poradzi sobie wszędzie pod warunkiem że będzie w miarę wilgotno, a jeszcze lepiej jak ponad miarę.:icon_rolleyes:

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 28.04.2017 o 12:49, PeZet napisał:

To jest iglak, 

 

20 godzin temu, Baszka napisał:

 

Serio? :takaemotka:

No co się śmiejesz z PeZeta,też uważam że to jest iglak ;):) 

Czyli jest nas już dwóch tak twierdzących :D

Napisano
Dnia 27.04.2017 o 22:31, Baszka napisał:

Jeśli chodzi o różę, to tę parkową wolę dać na ścianę, ale od zachodniej strony. Chyba, że ta południowa lepsza, wtedy zmienię koncepcję. Wracając do rabaty południowej. Mam jakieś sosny karłowe, więc jedną mogę tam umiejscowić. Popróbuję zestawień, jak się pogoda ustabilizuje, bo jak na razie to trzeci dzień z rzędu leje niemiłosiernie, dziś z urozmaiceniem śniegowym.
W związku z aurą, akcja drewutnia raczej leży. Piszę raczej, gdyż nie byłam na miejscu, a "fachowiec" nie dzwoni. Znaczy nie robi, bo gdyby cokolwiek robił, to już by chciał kasę. Fachowiec, jak wcześniej wspomniałam był wzięty z łapanki. Otóż rozmawiałam ze znajomą, jak usłyszałam, że ktoś pyta , czy nie potrzebują tam kogoś do pracy. Pan jest emerytem, nudzi się  i chętnie sobie dorobi. Słysząc to pomyślałam, że oto trafia mi się okazja życia . Nie pozostało nic innego, jak wziąć numer telefonu. Tak zrobiłam. W czasie rozmowy okazało się , że pan potrafi wszystko i drewnem też się zajmuje. Razem z zięciem zbudował przepiękny domek dla dzieci. Ucieszyłam się niebywale i umówiłam na spotkanie osobiste. To historia niemalże jak z cyklu ogłoszeń motoryzacyjnych, gdzie na miejscu po przyjeździe okazuje się, że to inny przebieg, inny wiek i niemalże inne auto niż w ogłoszeniu. Pan bowiem zajęcia szuka, ale jako stróż, to po pierwsze. Nie mam nic przeciwko stróżom , ale upadł mit emeryta, który się nudzi i lubi majsterkować. Po drugie domek robił zięć, a pan tylko pomagał. Wprawdzie przyszedł z zięciem, ale nie tym od domku , tylko zupełnie innym :). Nie poddałam się  jednak. Tyle, że aura zrobiła niespodziankę ...Fachowiec  nie dzwoni, ja na wszelki wypadek też nie, jutro jadę zobaczyć.

Wklejam zdjęcie rośliny, co to jest? Karteczka uleciała, a ja nie pamiętam.

IMG_1887.JPG

rachityczna koreanka

Napisano
14 godzin temu, Buster napisał:

 

No co się śmiejesz z PeZeta,też uważam że to jest iglak ;):) 

Czyli jest nas już dwóch tak twierdzących :D

Gdzież bym tam śmiała śmiać się z PeZeta , w życiu :)

 

Poza tym ogólnie mi nie do śmiechu. Fachowcy od drewutni i domku narzędziowego się nie pojawili. Wczoraj za to pojawiło się słońce umożliwiając tym samym wszelkie prace. Już zaczęłam się cieszyć, że w końcu panowie wezmą się ostro do pracy i ... pan zadzwonił, że się rozmyślili i nie zrobią mi tego. Bo daleko trzeba dojechać, bo elementy więźby trzeba przeszlifować, bo trzeba by dokupić materiał, bo pan myślał coś  itp. Nie każcie mi tego zrozumieć. 

  • 3 tygodnie temu...
Gość domownik
Napisano

Pani Inwestorko,tak czytam i czytam i stwierdzam,że chopa Ci trzeba ;)Drewutnia by już stała i domek na narzędzia też bo to są ze dwie soboty max.

Co do rynien,patent mój na glinie to zakopany zbiornik 1000l i rura fi80 cm z drenażu. Na dach 230m2 od długiego czasu nie miałem żadnych wylewow.

Co do "gości" też się piszę,jako swiezak ale już z doświadczeniem ;)

Poza tym coraz ładniej wygląda...

 

Napisano
2 godziny temu, domownik napisał:

Pani Inwestorko,tak czytam i czytam i stwierdzam,że chopa Ci trzeba ;)

 

Się dowiedziałaś :)  kurde, aż mi smark wyskoczył sorry, szukam chusteczki higienicznej... :)

Gość domownik
Napisano
2 minuty temu, bobiczek napisał:

Się dowiedziałaś :)  kurde, aż mi smark wyskoczył sorry, szukam chusteczki higienicznej... :)

Prezes,ja wszystko wiem :D

Gość domownik
Napisano (edytowany)
5 minut temu, bobiczek napisał:

Tak? no to za ile minut od tego wpisu muszę wstać do roboty? no?

To chyba nie jest w temacie Basi dziennika ? Z tego co wiem macie do siebie niedaleko ale nie budzicie się w jednym  łóżku ;)

Edytowano przez domownik (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...