Skocz do zawartości

mieszkanie do kapitalnego remontu


Recommended Posts

hehe no czad icon_smile.gif - klatka olbrzymia

musze se poczytac jeszcze raz ile masz pokoi i jaki metraz bo zapomniałam icon_smile.gif a pięterko które ?? teraz mieszkam chwilowo na 3 i mam serdecznie dosyc hehe
uwielbiam mój parterek

o już wszystko wiem icon_smile.gif kurcze to powiem ci ze za super cenę kupiłaś u nas taki metraż do generalki za 130-140 tys nawet do 150 ale to juz takie urządzone w kiepskim stylu bo w fajnym stylu oglądałam 47 metrów i facet sobie życzył 169 do negocjacji za 160 by poszło ( łazienka była super zrobiona ) - masakra ceny


My kupiliśmy za 156 tyś - 3 pokoje - 60 metrów - tez do remontu generalnego - mogłyby zostać panele na podłogach i okna ale mnie sie marzą brązowe wiec bede chciała tez zmienić jak domek sprzedam
Narazie zrobiliśmy łazienkę na tip top i przebudowaliśmy kuchnie kosztem takiej niepotrzebnej wneki w sypialni i przedpokoju - takze jestem mega zadowolona ze zmian - noi czekam teraz na zastrzyk gotówki żeby dokończyć icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
  Cytat

Dzięki wielkie icon_biggrin.gif

Dziś spędziłam kilka godzin na składaniu nowej klatki szczurków Kasicy icon_smile.gif . Udało się , jest ogromna icon_rolleyes.gif . Stoi u Kasi w pokoju .... Kasia i szczurki szczęśliwe icon_wink.gif .

Rozwiń  

Szczurki, jak szczurki icon_biggrin.gif Mam w pracy kolegę co się nazywa Szczurek i niej jest podobnych do tych Twoich icon_lol.gif
Moja koleżanka z pracy jakby tak miała takie szczurki na plecach to by dostała zawału, ataku serca, i drgawek , panicznie boi się gryzoni. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Cytat

Ale szczurki czadowe icon_biggrin.gif

jejku ale ci zazdroszcze Daga ze juz wsio masz zrobione - my juz 3 tydzien remontujemy - ale narazie łazienka i powiększyłam kuchnie ale mebelki dopieo jak dom sprzedamy - mam nadzieje niedługo

Rozwiń  


Zleci , szybko ... zobaczysz icon_smile.gif . Foty chcę zobaczyć z Twojego mieszkanka jak juz zrobisz icon_wink.gif .

  Cytat

Ozez, orzeszku!

Klatka?! Ty to nazywasz klatka?! toc to olbrzymi pawilon mieszkalny!

Ostatnie zdjecie mi sie podoba. Juz ja widze co kociak by wyprawial ze szczurkami, jakby klatka sie gdzies zapodziala icon_wink.gif icon_lol.gif

Rozwiń  


Tak, brakowało mi tego słowa : "pawilon mieszkalny dla szczurów" icon_biggrin.gif .
Kot wydaje się znacznie mniej zainteresowany od Jagi ... ta zazdrośnica cuda wyczynia, żeby je dorwać . Musimy pilnować icon_wink.gif .


  Cytat

My kupiliśmy za 156 tyś - 3 pokoje - 60 metrów - tez do remontu generalnego - mogłyby zostać panele na podłogach i okna ale mnie sie marzą brązowe wiec bede chciała tez zmienić jak domek sprzedam
Narazie zrobiliśmy łazienkę na tip top i przebudowaliśmy kuchnie kosztem takiej niepotrzebnej wneki w sypialni i przedpokoju - takze jestem mega zadowolona ze zmian - noi czekam teraz na zastrzyk gotówki żeby dokończyć icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Gratuluję korzystnych zmian w Twoim mieszkanku i życzę Ci jak najszybszego zastrzyku icon_biggrin.gif icon_wink.gif .

  Cytat

Szczurki, jak szczurki icon_biggrin.gif Mam w pracy kolegę co się nazywa Szczurek i niej jest podobnych do tych Twoich icon_lol.gif
Moja koleżanka z pracy jakby tak miała takie szczurki na plecach to by dostała zawału, ataku serca, i drgawek , panicznie boi się gryzoni.

Rozwiń  


Moja rodzina jest zwierzolubna icon_wink.gif . Sama miałam szczurki jako nastolatka - bardzo mądre stworzenia icon_smile.gif .

Dla zachety nieobecnym - wstawię kilka fotek z ostatniego zlotu icon_smile.gif














Kilka fotek z kolejnej wizytacji w Londku , ku pamięci i poglądowo w temacie architektury i budownictwa icon_wink.gif























I jedno poglądowe osobiste , w yntelygentnych okularach ... icon_lol.gif



Kuniec fot , śśśśsssie rozpedziłam ... icon_rolleyes.gif icon_biggrin.gif

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  Cytat

Ech zazdraszczam

Rozwiń  


Wakacje juz niedlugo ...potem ja bede zazdraszczac innym cieplych krajow ;)

  Cytat

Moim zdaniem - tło szpeci wrażenia estetyczne pierwszego planu.

Rozwiń  


Rysiu .... oplulam monitor :hahaha2:
Zobaczysz mnie na zlocie to zmienisz zdanie .... uroslam - wszerz niestety icon_razz.gif
Jak wroce z urlopu to planuje dietke Mayo - kulizanka jest na niej i sobie chwali , moze do zlotu cos ubedzie .... jesli nie , to dramat icon_redface.gif icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
  Cytat

Jak wroce z urlopu to planuje dietke Mayo - kulizanka jest na niej i sobie chwali , moze do zlotu cos ubedzie .... jesli nie , to dramat icon_redface.gif icon_rolleyes.gif

Rozwiń  


Może powodować niedobór wapnia, gdyż nie ma w niej żadnych posiłków mlecznych, a także braki potasu i niektórych witamin. Osoby aktywne odczuwać będą niewystarczającą ilość kalorii, a w konsekwencji tego – spadek nastroju, zmęczenie i osłabienie. Oprócz tłuszczu tracimy też masę mięśniową, gdyż ilość dostarczanego białka jest jednak zbyt niska. Osoby stosujące dietę Mayo narzekają na dotkliwe odczucie głodu, stąd niewiele osób wytrzymuje na niej pełne dwa tygodnie. Do tego monotonia posiłków sprawia, że po kilku dniach nie możemy patrzeć na jajka. Osoby z podwyższonym poziomem cholesterolu mogą liczyć się z tym, że wyniki badań krwi w tym względzie jeszcze się pogorszą. Po zakończeniu diety bardzo często dotyka nas efekt jo-jo, tym bardziej, że najczęściej po takiej głodówce szybko powracamy do dawnych nawyków żywieniowych. W wyniku długotrwałego korzystania z takiego rodzaju jadłospisu możemy mieć problemy z układem krążenia. Nie wolno więc tej kuracji stosować u osób starszych, ciężarnych i w wieku dorastania. Także chorzy na wątrobę nie mogą przeprowadzać programu Mayo. Warto dodać, że ten rodzaj odżywiania jest niezwykle ubogi w węglowodany, a ich brak może zaburzyć nasze zdrowie i równowagę organizmu. U osób wrażliwych mogą pojawić się problemy z układem trawienia i alergia. Stąd niektórzy dietetycy odradzają stosowanie takiego rodzaju kuracji, ewentualnie zaleca się cykl pięciodniowy zamiast diety trwającej dwa tygodnie. Należy zwrócić uwagę na fakt, że jest to dieta źle zbilansowana, dlatego przed podjęciem decyzji o jej zastosowaniu, należy skontaktować się z lekarzem lub z dietetykiem.


Się tak zastanawiam....zaczniesz się kiedyś racjonalnie odżywiać, czy co chwilę będziesz wpadać z rewelacyjnymi dietami "cud"?

tak poza tym, to udanego wypoczynku :hug:
Link do komentarza
Gość adiqq
  Cytat

Warto dodać, że ten rodzaj odżywiania jest niezwykle ubogi w węglowodany, a ich brak może zaburzyć nasze zdrowie i równowagę organizmu.

Rozwiń  


nie znam szczegółow tej diety, ale niedobór węglowodanów jeszcze nikomu nie zaszkodził w krótkim okresie czasu - a wręcz przeciwnie...
Jajkom Sola tez daj spokój...ty na pewno nie zdajesz sobie sprawy ile ich zjadam ;)

inna sprawa Daga, że motasz się....trzymaj się jednej diety - ale za to konsekwentnie....
bo inaczej cienko to widzę.....
Link do komentarza
  Cytat

nie znam szczegółow tej diety, ale niedobór węglowodanów jeszcze nikomu nie zaszkodził w krótkim okresie czasu - a wręcz przeciwnie...
Jajkom Sola tez daj spokój...ty na pewno nie zdajesz sobie sprawy ile ich zjadam ;)

Rozwiń  


szczegóły są takie, że (w telegraficznym skrócie) 2 tygodnie jesz prawie same jaja. Dozwolony niewielki procent warzyw i owoców. Dieta ma mieć 1000 kalorii, a niektórzy twierdzą, że 800 i o to najbardziej mi się rozchodzi, bo przy tak drastycznym ograniczeniu efekt jo-jo jest pewny na 100%
Link do komentarza
Gość adiqq
  Cytat

szczegóły są takie, że (w telegraficznym skrócie) 2 tygodnie jesz prawie same jaja. Dozwolony niewielki procent warzyw i owoców. Dieta ma mieć 1000 kalorii, a niektórzy twierdzą, że 800 i o to najbardziej mi się rozchodzi, bo przy tak drastycznym ograniczeniu efekt jo-jo jest pewny na 100%

Rozwiń  


poczytałem trochę na ten temat
http://sprawdzona-dieta.pl/dieta-mayo-jajeczna-31.htm

gdyby nie ograniczenie do 1000kalorii i do jaj to byłaby to dieta lutza icon_smile.gif
swoją drogą w dni w ktore nie mam apetytu dużo więcej nie jem niż te 1000 kalorii i nie jestem glodny - ale to zasługa tluszczu.


i nie potępiałbym tak tej diety, bo biorąc pod uwagę, że trwa tylko 2 tygodnie, to efekty pewnie przyniesie (jak ktoś lubi jajka to na 100%)
Inna sprawa że zamiast zamiennika na 2 tygodnie, ja wybrałbym oryginał na zawsze ;)
Link do komentarza
Gość Leszek4
  Cytat

szczegóły są takie, że (w telegraficznym skrócie) 2 tygodnie jesz prawie same jaja. Dozwolony niewielki procent warzyw i owoców. Dieta ma mieć 1000 kalorii, a niektórzy twierdzą, że 800 i o to najbardziej mi się rozchodzi, bo przy tak drastycznym ograniczeniu efekt jo-jo jest pewny na 100%

Rozwiń  

Tak, efekt jojo pewny - zrzuci kilka kilogramów wody i mięśni, a po jej zakończeniu uzupełni tę wodę, troszkę odbuduje mięśnie i nabierze odpowiedniego zapasu tkanki tłuszczowej.
W pierwszym etapie tej żałosnej "diety-cud" z pewnością nastąpi - u osobnika zwanego Dagą icon_mrgreen.gif - gwałtowne spowolnienie metabolizmu. To z uwagi na właściwości dostosowawcze organizmu do sytuacji zagrożenia. Będzie to to łaziło jakieś takie przymulone i rozdrażnione... Krótko mówiąc będzie się wqurwiać na wszystko, a to grozi perturbacjami podczas planowanej "imprezy masowej". :foch: icon_confused.gif

PS. Masz - w mojej ocenie - najrozsądniejsze tutaj podejście do spraw żywienia i treningu. icon_smile.gif

Dopisałem:
Cyt.: żałosnej "diety-cud" - wycofuję się z tego. Napisałem tak naprędce, wierząc, że jest to tzw. "dieta monotonna", oparta na jajach, jako głównym produkcie białkowym.

Ale to i tak nie jest dieta dla Ciebie - jest zbyt pracochłonna.
Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Cytat

i nie potępiałbym tak tej diety, bo biorąc pod uwagę, że trwa tylko 2 tygodnie, to efekty pewnie przyniesie (jak ktoś lubi jajka to na 100%)
Inna sprawa że zamiast zamiennika na 2 tygodnie, ja wybrałbym oryginał na zawsze ;)

Rozwiń  


Jest to jedna z bezpieczniejszych diet , z tego co wyczytalam tutaj:
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdr...ty-swiata/25g67

To nie tylko dieta na dwa tygodnie ... to jest caly plan zywieniowy , po dwoch tygodniach powoli wdraza sie inne....


  Cytat

Tak, efekt jojo pewny - zrzuci kilka kilogramów wody i mięśni, a po jej zakończeniu uzupełni tę wodę, troszkę odbuduje mięśnie i nabierze odpowiedniego zapasu tkanki tłuszczowej.

Rozwiń  


Te dwa tygodnie to tylko poczatek ... to nie jest dieta dwutygodniowa , to jest dlugoterminowy plan zywieniowy ...
Poza tym potrzebuje teraz szybkiego planu ratunkowego ... lato tuz tuz , a mnie sie doopa w gacie nie miesci , wiec skoro dukan sie wypial i na mnie nie dziala - sprobuje w te strone.


  Cytat

W pierwszym etapie tej żałosnej "diety-cud" z pewnością nastąpi - u osobnika zwanego Dagą icon_mrgreen.gif - gwałtowne spowolnienie metabolizmu. To z uwagi na właściwości dostosowawcze organizmu do sytuacji zagrożenia. Będzie to to łaziło jakieś takie przymulone i rozdrażnione... Krótko mówiąc będzie się wqurwiać na wszystko, a to grozi perturbacjami podczas planowanej "imprezy masowej". :foch: icon_confused.gif

Rozwiń  


Coz - zawsze tak mam na diecie i nie poradze. Na jakiejkolwiek diecie - po prostu ograniczenia wszelakie dzialaja na mnie jak plachta na byka :bezradny: .


Link do komentarza
Gość adiqq
Daga wszędzie i zawsze są jakieś ograniczenia. Nie możesz traktować diety jako diety, tylko jako sposób na życie. Inaczej zawsze będziesz się kręcić w kółko....
Dukan tez by się na ciebie nie wypiął, gdybyś go przestrzegała....

krytyką się nie przejmuj (), tylko konsekwentnie trzymaj się założeń....a jak nie możesz się dostosować DŁUGOTERMINOWO do ograniczeń, to nawet nie zaczynaj, szkoda twojego zdrowia psychicznego, tylko od razu polub swoją nową sylwetkę i kup nowe (większe) ciuchy.

Leszku - jajkom daj spokój, są one u mnie głównym źródłem białka i bardzo dobrze mi z tym....
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Wanna dawno kupiona , systematycznie użytkowana .... problemów niet icon_biggrin.gif

Jak już tu jestem, to proszszszzz ... Rudy vel "Wydrzymorda nocna" i "Ruda Łajza" oraz Jaga vel "Nieposłuchaniec Niedobry" icon_lol.gif

Śpiochy ogrzewają pańci nóżki icon_mrgreen.gif


Nic nie było, nic nie było ... tu mam łapki icon_lol.gif


A mnie kto umyje?! Skandal ! icon_biggrin.gif


Pozowane icon_wink.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  Cytat

eeeeeeeeeej! to ja mam Rudą Łajzę icon_razz.gif

Rozwiń  


Hahaha .... może to rodzina ? icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif


Na dzień dobry przedstawiam Wam dziś horror produkcji polskiej icon_lol.gif

Taka sytuacja. Wczoraj wieczorem pewien delikwent (szerszeń nazwany Zenkiem) błąkał się u Kasi w pokoju :th_0girl_impossible: . Spanikowane samotne kobiety sztuk dwie spieprzały że mało fotoradar zdjęcia nie zrobił -zamykając za sobą drzwi i zostawiając Zenkowi wspaniałomyślnie otwarte okno. Śmy stały za drzwiami i nasłuchiwały czy bzyka . Po kilku minutach przestał bzykać. Uzbrojone w lakier do włosów i klapkę na muchy weszłyśmy ostrożnie do pokoju , porozglądały sie , i uznały - że stwór odleciał. Zajęły się swoimi sprawami, zapomniały o horrorze. Rano wstałam, zrobiłam sobie kawunię , zasiadłam do laptoka który stoi obok okna w salonie i szczęśliwa zaczęłam przeglądać "ynternety" bo Kasia jeszcze śpi. Aż tu nagle pacze, pacze , pacze ... i co widzę !!! Zenek spaceruje mi po oknie icon_evil.gif . Wczoraj dałam mu szansę ... nie skorzystał, więc dziś uzbrojona w kapcia w wielkiej panice (fobia owadowa icon_redface.gif ) trzasnęłam łajzę że mało okna nie wybiłam icon_rolleyes.gif . Wyobraźcie sobie , że spadł na stół i zaczął bzykać patrząc na mnie z (przysięgam) wyrzutem !!! Skandal !!! icon_confused.gif . Poprawiłam (trzy razy). Co za twarda łajza ... nadal gapiąc się na mnie wysunął żądełko !!! icon_eek.gif Ożesz ty .... nie miałam już tyle silnej woli w sobie , żeby coś więcej z nim robić ... przykryłam szklanką i dogorywa (albo odpoczywa ) .
Puenta : w domu są dwa psy i kot ...a toto latało i łaziło w nocy bezkarnie zwiedzając mieszkanie a te darmozjady spały w najlepsze w naszych łózkach zamiast zneutralizować Zenka !!! Nie wspomnę, że drzwi do mojej i Kasi sypialni były otwarte i mogło nas użreć - ZGROZA!!! Na szczęście wszystko skończyło sie dobrze - strach pomyśleć co by było gdyby Zenek zdecydował się pożywić Kaśką w nocy icon_rolleyes.gif . I weź tu człowieku otwórz okno !!!

Link do komentarza
  Cytat

Puenta : w domu są dwa psy i kot ...a toto latało i łaziło w nocy bezkarnie zwiedzając mieszkanie a te darmozjady spały w najlepsze w naszych łózkach zamiast zneutralizować Zenka !!! [/img]

Rozwiń  

Psa zostaw w spokoju, to poniżej jego godności zauważać taką maliznę, ale kot to szmaciarz. Mój czarnuch chociaż już emeryt, ale nawet muchy gania w powietrzu i nie waha się skoczyć z szafy na żyrandol, aby ofiarę upolować. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Cytat

.
Puenta : w domu są dwa psy i kot ...a toto latało i łaziło w nocy bezkarnie zwiedzając mieszkanie a te darmozjady spały w najlepsze w naszych łózkach zamiast zneutralizować Zenka !!!

Rozwiń  


Gupie nie som. A jakby Zenuś użarł ? Oba trzy by przeszły w wyższy wymiar - a tak tylko jeden i to obcy. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Cytat

Wszystkim Zenonom którzy pragną Cię spotkać a nie poznali jeszcze Twoich naturalnych skłonności z góry serdecznie współczuję icon_biggrin.gif

Rozwiń  


icon_lol.gif

  Cytat

PS:
ale się zwija z bólu
chyba dostał w splot słoneczny jak patrzę na niego icon_smile.gif

Rozwiń  


Ja tam nie paczyłam gdzie tłuke ... paczyłam jeno coby laćkiem trafiać a nie ręką icon_lol.gif

  Cytat

Psa zostaw w spokoju, to poniżej jego godności zauważać taką maliznę, ale kot to szmaciarz. Mój czarnuch chociaż już emeryt, ale nawet muchy gania w powietrzu i nie waha się skoczyć z szafy na żyrandol, aby ofiarę upolować.

Rozwiń  


Nie no .... muszyska i pająki gnębi .... czasem znajduję zwłoki icon_biggrin.gif

  Cytat

Gupie nie som. A jakby Zenuś użarł ? Oba trzy by przeszły w wyższy wymiar - a tak tylko jeden i to obcy.

Rozwiń  


W sumie tak, masz rację Rysiu - moje zwierzaki wielkich rozmiarów nie są - jeden Zenek mógłby zabić icon_confused.gif

Ech ... kurcze - skoro był jeden, to może ich gdzieś jest więcej ? icon_confused.gif
Może jakiś patent macie coby nie wlatywały jakieś podejrzane gadziny przez okna? icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
daga, z linka który wkleiłaś:

  Cytat

Osoba która nie wie że na drzwiach lub oknie jest nasza moskitiera szybko jej nie zauważy!
Choć do naszych moskitier brud nie przywiera
to można je również prać np. po zdjęciu jesienią
tak by na następny sezon powiesić odświeżoną!

Rozwiń  
Link do komentarza
  Cytat

Siatka antyowadzia na okno, mocowana na tasmie rzepowej. Nawet komary nie przelizom.

Rozwiń  
Mam. Bardzo dobra rzecz icon_biggrin.gif


  Cytat

Pytanko tylko takie mam - to się przykleja jednorazowo na początku sezonu i po sezonie się odlepia i wywala ? Znaczy jednorazowego użytku jest?

Rozwiń  
Absolutnie nie. Mam już chyba 4 sezon. Przy zakładaniu uważaj, aby równiutko naciągnąć/wyrównać, bo po wyjęciu z paczki pogniecione toto jest. Najlepiej czterema łapkami robić, bo po kilkukrotnym odklejaniu od taśmy, rzepy kiepsko trzymają. Ale zamknięte okno z czasem reguluje te niedoskonałości.


  Cytat

Za 4 zł nie może być jednorazowa icon_cool.gif

Rozwiń  
Moja coś koło 12-16zeta kosztowała. W Brico kupowałam...wieki temu a dalej na oknie wisi icon_wink.gif Edytowano przez Afrodytaa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  Cytat

Taaaa, mój już prawie były mąż ma podobne zdanie zapewne :hahaha2: .

Jak wam napiszę zaraz co wczoraj zrobiłam z pralką , to padniecie tu z miejsca a Henio znowu trzaśnie coś o blondynkach.
Pralka stała już od jakiegoś czasu w łazience , więc podłączyłam wczoraj węże i dumna z siebie wstawiłam pranie.
No i słyszę przy wirowaniu, że ją nosi po łazience - dosłownie - mało mi nie wyszła z łazienki icon_eek.gif . No to wyłączyłam gadzinę , i dopiero wtedyż natenczas onegdaj sięgnęłam, do instrukcji - i cóż ja tam takiego wyczytałam icon_rolleyes.gif . Otóż to, iż powinnam zdjąć klamrę transportową icon_redface.gif . Zdjęłam, funguje jak trza.
Kuźwa .... wniosek taki, że najpierw się czyta instrukcję a dopiero potem użytkuje icon_lol.gif .
Tuż po tym ekscesie wchłonęłam błyskawicznie wiedzę z instrukcji mikroweli, kuchenki gazowej oraz zmywarki

Rozwiń  


Wiem,wiem,widzę datę ale odkopuję ale nie mogę powstrzymać się icon_smile.gif Nie padnę icon_smile.gif
Kilka lat temu moi wujostwo kupili pralkę automat.Wujek potrafi zrobić masę rzeczy,może nie budowlanych, mechanicznych ale z eloktrotechniki i radiotechniki jest "wielki" Niestety,tak jak u Dagi podczas pierwszego prania pralka chciała wyjść z łazienki.Próbowali inaczej w bębnie rozkładać bieliznę,pilnować żeby nic nie zwijało się w kłąb itp itd.Siostra wujka ma taką samą pralkę więc wujek jeździł do niej na oględziny jak to działa u niej.Niestety pralka nie dała się ujarzmić.Stanęło na tym że ciocia,gdy zaczynało się wirowanie robiła hyc pupą na pralkę dociskając ją do podłogi.Pewnie nie uwierzycie ale trwało to kilka lat.W końcu wujek przeczytał instrukcję i wszystko stało się jasne.Nie wiem jaki cudem pralka nie rozleciała się,łożyska nie poszły w drebiezgi icon_smile.gif
Link do komentarza
  Cytat

Wiem,wiem,widzę datę ale odkopuję ale nie mogę powstrzymać się icon_smile.gif Nie padnę icon_smile.gif
Kilka lat temu moi wujostwo kupili pralkę automat.Wujek potrafi zrobić masę rzeczy,może nie budowlanych, mechanicznych ale z eloktrotechniki i radiotechniki jest "wielki" Niestety,tak jak u Dagi podczas pierwszego prania pralka chciała wyjść z łazienki.Próbowali inaczej w bębnie rozkładać bieliznę,pilnować żeby nic nie zwijało się w kłąb itp itd.Siostra wujka ma taką samą pralkę więc wujek jeździł do niej na oględziny jak to działa u niej.Niestety pralka nie dała się ujarzmić.Stanęło na tym że ciocia,gdy zaczynało się wirowanie robiła hyc pupą na pralkę dociskając ją do podłogi.Pewnie nie uwierzycie ale trwało to kilka lat.W końcu wujek przeczytał instrukcję i wszystko stało się jasne.Nie wiem jaki cudem pralka nie rozleciała się,łożyska nie poszły w drebiezgi icon_smile.gif

Rozwiń  


Wniosek taki, że chyba nie jest ze mną najgorzej icon_lol.gif
No i miło Cie widzieć w moim dzienniku icon_smile.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...