Skocz do zawartości

Perypetie budowlane Solange :)


Recommended Posts

Gość mhtyl
Cytat

Heniu, jesteś pewien? Od kiedy ta zmiana?


Żebym nie skłamał to już jakieś 4-5 lat temu nie obowiązuje.
W moim przypadku było tak, że dostałem działkę budowlaną jako darowiznę i gdybym tę działkę dostał co najmniej rok wcześniej to podatku od sprzedaży bym nie płacił gdybym pieniążki ze sprzedaży przeznaczył na cele mieszkaniowe (zakup działki, mieszkania, domu) a tak musiałem oddać prawie 4 tys dla darmozjadów icon_evil.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Po upływie 5 lat, nie nalicza się podatku.


Zgadza się to co napisałeś. Tylko ja o czym innym i Ty o czym innym. To o czym piszesz Rysiu to było i jest, natomiast to o czym ja piszę już tego nie ma.

Cytat

do 5 też nie, o ile się przeznaczy tę kwotę na zakup innej nieruchomości.


Niestety ale trza zapłacić, ten przepis czy inaczej ta ulga już przepadła.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Cytat

ano właśnie tak...


nic do tej pory nie wymyśliłam :bezradny:


Przyjdzie czas to na pewno coś wymyślisz, jesteś bardzo wymyślna dziewczyna icon_biggrin.gif
Tylko jeżeli zapadnie decyzja o sprzedaży budowy to zanim sprzedaż może długo to potrwać, a jak będzie Ci zależało na czasie to za bezcen sprzedaż budowę.
Link do komentarza
Cytat

Przyjdzie czas to na pewno coś wymyślisz, jesteś bardzo wymyślna dziewczyna icon_biggrin.gif
Tylko jeżeli zapadnie decyzja o sprzedaży budowy to zanim sprzedaż może długo to potrwać, a jak będzie Ci zależało na czasie to za bezcen sprzedaż budowę.


Wystawiłam na sprzedaż. Bardziej dla jaj... Za cenę, hmmmm przyzwoitą icon_smile.gif Chciałam zobaczyć jaki będzie odzew. Nie spieszy mi się i jeśli zdecyduję się ją faktycznie sprzedać, to na pewno nie za bezcen. Muszę dostać przynajmniej tyle, ile w ten dom wpakowałam.
Link do komentarza
Cytat

Wystawiłam na sprzedaż. Bardziej dla jaj... Za cenę, hmmmm przyzwoitą icon_smile.gif Chciałam zobaczyć jaki będzie odzew. Nie spieszy mi się i jeśli zdecyduję się ją faktycznie sprzedać, to na pewno nie za bezcen. Muszę dostać przynajmniej tyle, ile w ten dom wpakowałam.


I dobrze, to się nazywa badanie rynku icon_biggrin.gif . Decyzję zawsze zdążycie podjąć.

Cytat

icon_eek.gif


Ty się tak Animusie nie dziw. Nie zawsze się mówi rodzicom, z różnych względów.
Link do komentarza
Cytat

Coś to dziwne trochę . :scratching:


To zadziwię Cię jeszcze bardziej. U mnie tato jeszcze nie wie, a mama wie od września i to tylko dlatego, że jej się stan na tyle pogorszył, że postanowiłam jej pokazać dom( rodzice mieszkają osobno, w znacznej odległości). Różne są w życiu sytuacje i różne motywy.
Link do komentarza
Cytat

To zadziwię Cię jeszcze bardziej. U mnie tato jeszcze nie wie, a mama wie od września i to tylko dlatego, że jej się stan na tyle pogorszył, że postanowiłam jej pokazać dom( rodzice mieszkają osobno, w znacznej odległości). Różne są w życiu sytuacje i różne motywy.


Pouczające. icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
No więc trochę czasu mnie tu nie było, myśleliśmy, myśleliśmy, nic nie mogliśmy wymyślić...

do jakiegoś tygodnia temu. Znalazł się kupiec, który po drobnym targowaniu, zgodził się na cenę 300 tys. zł

Powiedzenie mojego męża, które zawsze mnie dobijało, chociaż raz się sprawdziło; "samo się ułoży".

Otrzymana kwota starczy na spory wkład własny, w upatrzony domek w Danii:

http://www.nybolig.dk/maegler/pages/proper...p;shopno=260102

No to chyba nie pozostaje mi nic innego, jak zamknięcie dziennika budowy i otworzenie nowego tematu: "jak to Sola zabrała się za remont starej rudery" icon_biggrin.gif

Wszystkim, którzy mi pomagali, doradzali, czasem łopatą upychali w mózgownicy serdecznie dziękuję i czekam na więcej w nowym wątku
.
Link do komentarza
Cytat

No więc trochę czasu mnie tu nie było, myśleliśmy, myśleliśmy, nic nie mogliśmy wymyślić...

do jakiegoś tygodnia temu. Znalazł się kupiec, który po drobnym targowaniu, zgodził się na cenę 300 tys. zł

Powiedzenie mojego męża, które zawsze mnie dobijało, chociaż raz się sprawdziło; "samo się ułoży".

Otrzymana kwota starczy na spory wkład własny, w upatrzony domek w Danii:

http://www.nybolig.dk/maegler/pages/proper...p;shopno=260102

No to chyba nie pozostaje mi nic innego, jak zamknięcie dziennika budowy i otworzenie nowego tematu: "jak to Sola zabrała się za remont starej rudery" icon_biggrin.gif

Wszystkim, którzy mi pomagali, doradzali, czasem łopatą upychali w mózgownicy serdecznie dziękuję i czekam na więcej w nowym wątku
.


A na nasze to ile za te domki? One są tak jak na fotkach pokazane z wyposażeniem na sprzedaż?
Link do komentarza
Cytat

A na nasze to ile za te domki? One są tak jak na fotkach pokazane z wyposażeniem na sprzedaż?


za ten konkretny, to coś koli 1200000 zł
standardowe wyposażenie to kuchnia, wszystkie szafy wnękowe i AGD

Cytat

A co z podatkiem?


w każdym przypadku po upływie 5 lat od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie danej nieruchomości (czy prawa majątkowego) - dochód ani przychód uzyskany ze sprzedaży takiej nieruchomości nie podlega opodatkowaniu PIT.

Co istotne w przypadku działki, na której wybudowano dom liczy się do tego 5-letniego terminu rok nabycia działki, a nie rok wybudowania domu.
Link do komentarza
Cytat

za ten konkretny, to coś koli 1200000 zł
standardowe wyposażenie to kuchnia, wszystkie szafy wnękowe i AGD


To powiem, że drogo, cenią sobie lepiej niż u nas icon_biggrin.gif ale z drugiej strony jak doliczyć cenę działki to nawet, nawet. Weźmy np działki koło Wrocławia to za działkę trza dać co najmniej 100 tys.
Czyli pokoje są gołe? Bo na fotkach widziałem umeblowane.
Link do komentarza
Asasasasasa icon_twisted.gif :509:

pomęczyłabym Was jeszcze trochę, ale już mnie rączki i język swędzi:




p.s. nikt nie chce kupić budowy, bo za nowoczesna, bo parterowa, bo za mała, bo za duża, bo nie ma 4 balkonów i 28 kolumn, bo wiochę obok to można kupić dom połowę mniejszy, na działce wielkości mojego garażu, ale z dachówką w tej samej cenie, bo niebo niebieskie i słońce świeci...

więc...

niech się walą, po prostu się nie znają, to NASZ dom marzeń i oglądając setki domów w Danii uświadomiliśmy to sobie doskonale. Bo zawsze byłam przekornym stworem i Wasze rady o pozostaniu za granicą, wymusiły na mnie odnalezienie 152 powodów dla których wcale zostawać nie powinnam, o!

p.s.2 przyznaję sobie tytuł forumowego wkręcacza roku, bo nawet Autorushowi nie udało się Was tak długo nabierać, a i nikt nie poddał w wątpliwość tego, co napisałam icon_mrgreen.gif Edytowano przez solange63 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Asasasasasa icon_twisted.gif :509:

pomęczyłabym Was jeszcze trochę, ale już mnie rączki i język swędzi:


No tym tym samy masz już wpie.... icon_razz.gif
To ja się wczuwam, analizuje, przeglądam, wydzwaniam po znajomych pytając o ich zdanie na ten temat a tu proszę icon_cool.gif

Cytat

p.s. nikt nie chce kupić budowy, bo za nowoczesna, bo parterowa, bo za mała, bo za duża, bo nie ma 4 balkonów i 28 kolumn, bo wiochę obok to można kupić dom połowę mniejszy, na działce wielkości mojego garażu, ale z dachówką w tej samej cenie, bo niebo niebieskie i słońce świeci...


Bo każdy pretekst jest dobry aby cenę zbić, i założę się że tak było.
Gdybyś miała kolumny to przeszkadzało by im że są, gdy ich nie ma tez przeszkadza bo ich nie ma icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Asasasasasa icon_twisted.gif :509:

pomęczyłabym Was jeszcze trochę, ale już mnie rączki i język swędzi:




p.s. nikt nie chce kupić budowy, bo za nowoczesna, bo parterowa, bo za mała, bo za duża, bo nie ma 4 balkonów i 28 kolumn, bo wiochę obok to można kupić dom połowę mniejszy, na działce wielkości mojego garażu, ale z dachówką w tej samej cenie, bo niebo niebieskie i słońce świeci...

więc...

niech się walą, po prostu się nie znają, to NASZ dom marzeń i oglądając setki domów w Danii uświadomiliśmy to sobie doskonale. Bo zawsze byłam przekornym stworem i Wasze rady o pozostaniu za granicą, wymusiły na mnie odnalezienie 152 powodów dla których wcale zostawać nie powinnam, o!

p.s.2 przyznaję sobie tytuł forumowego wkręcacza roku, bo nawet Autorushowi nie udało się Was tak długo nabierać, a i nikt nie poddał w wątpliwość tego, co napisałam icon_mrgreen.gif

Ach te baby .:bezradny: Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

icon_eek.gif


I cóż tak oczki wytrzeszczasz, jakbyś był na tej swojej ulubionej stronie? icon_biggrin.gif .
U mnie okna też nie tanio i to bez rolet.
Lepiej podpowiedz te kolejne etapy z orientacyjnymi cenami.

Cytat

to byłby koniec większych wydatków.


Chyba nie koniec. A hydraulika? To też spora kwota. Przynajmniej w moich wycenach. U Ciebie z WM będzie jeszcze większa.
Z drobniejszych potem tynki, wylewki, ocieplenie wewnętrzne. Aż strach myśleć.
Link do komentarza
Elekstryczność to jest zupełnie normalny etap finansowy. Skrzynka wypełniona gadżetami oraz końcówki kabli zaopatrzone w żarówki, gniazdka i pstryczki. W sumie można lekko liczyć razem z robocizną na jakieś 15tys.

Ocieplenie dachu - około 10tys.

Same płytki na podłogę z klejem to około 5 tys.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Wysłałam wczoraj zapytania odnośnie wykończenia dachu na blachę płaską na rąbek, w kolorze grafitowym, gruby mat i konkurencyjnie dachówka Creaton Balance w kolorze łupka, angobowana. W przeciągu tygodnia powinny spłynąć oferty.

Nadal nie jestem zdecydowana; widziałam kilka dachów z blachą i muszę przyznać, że zrobiły na mnie duże wrażenie. Cena nie jest już tak odstraszająca, jak jeszcze 2 lata temu (wtedy za materiał blacha płaska wychodziła drożej niż dachówka).
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Wysłałam wczoraj zapytania odnośnie wykończenia dachu na blachę płaską na rąbek, w kolorze grafitowym, gruby mat i konkurencyjnie dachówka Creaton Balance w kolorze łupka, angobowana. W przeciągu tygodnia powinny spłynąć oferty.

Nadal nie jestem zdecydowana; widziałam kilka dachów z blachą i muszę przyznać, że zrobiły na mnie duże wrażenie. Cena nie jest już tak odstraszająca, jak jeszcze 2 lata temu (wtedy za materiał blacha płaska wychodziła drożej niż dachówka).


A zaglądała w swój temat?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...