Skocz do zawartości

Lodówka side by side czy jednodrzwiowa?


odaro

Recommended Posts

czytałam sporo pozytywnych opinii na ten temat ...nie mam takiej chłodziarki , ale bardzo mi się podobają ...
chyba tylko same plusy z czego największy to sporo miejsca wewnątrz i nie trzeba nic na siłę upychać i urządzać kombinacji alpejskich żeby zmieścić wszystkie zakupy kiedy to nawet chleb trzeba trzymać w miesiącach letnich w lodówce ze względu na muszki owocówki icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

czytałam sporo pozytywnych opinii na ten temat ...nie mam takiej chłodziarki , ale bardzo mi się podobają ...
chyba tylko same plusy z czego największy to sporo miejsca wewnątrz i nie trzeba nic na siłę upychać i urządzać kombinacji alpejskich żeby zmieścić wszystkie zakupy kiedy to nawet chleb trzeba trzymać w miesiącach letnich w lodówce ze względu na muszki owocówki icon_wink.gif



Ale czy rzeczywiście jest w niej tak dużo miejsca?
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Moi znajomi kupili sobie model GS 5162 PVJV z kompresorem linearnym - cichym, oszczędnym i z 10 letnią gwarancją. Lodówka ma automatyczną kostkarkę w drzwiach zamrażarki i świetny minibar otwierany przy pomocy lekkiego dotyku. No jest całkowicie bezszronowa, bez konieczności rozmrażania.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
kupiłem sobie lodówkę co "pomieści słonia" serii RL58 - mimo pierwszego wrażenie ciasnoty okazało się że jest faktycznie pojemna, ma tylko 3 półki w chłodziarce (poprzednia miała tych półek 4) ale są one głębokie a dodatkowe 2 szuflady ( w tym jedna freshzone) są przeogromne. Jedyny minus to brak pojemnego osobnego miejsca na jajka. Muszę dokupić jakiś koszyk do szuflady lub na półkę. Za to ten sprzęcik ma rewelacyjną kostkarkę w zamrażarce.
Ogólnie jestem zadowolony
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Pojemna lodówka side by side to coś, co mi się wydawało czymś zbędnym dla mojej czteroosobowej rodzinki, ale jednak teraz nie zamieniłabym jej na żadną inną. Jest naprawdę świetna i oprócz pojemności i jednoczesnego porządku, bardzo dobrze chłodzi, wchłania zapachy, no i jest po prostu porządna, oj dłuuuugo dłuuuugo nie będziemy musieli kupować nowej.
Link do komentarza
Też zależy dla kogo..
Taka lodówka side by side może być super dla dużej rodziny, ale nie wcelować w potrzeby mniejszej, np 2-osobowej, dlatego przy zakupie takiej czy w ogóle jakiejkolwiek lodówki to kierowałabym się po prostu tym, co nam w domu jest najbardziej potrzebne.
Nie kazdy musi zmieścić słonia w lodówce, i nie każdy chce do niej wciskać tylko 1 szczypiorek..
Link do komentarza
Myślę że dal takiej 4 osobowej rodziny taka lodóweczka jest jak znalazł-duża, dobrze chłodzi, można pomieścić sporo zapasów. Myślę że sprawdzić może się ona w blokach-tam gdzie nie ma miejsca na drugą lodówkę czy zamrażalkę ( jak to często jest w domkach jednorodzinnych gdzie druga lodówka stoi w kuchni letniej, spiżarni czy piwnicy.)
Link do komentarza
Mi sie bardzo podobaly lodowki side by side, ale finalnie mam zestaw osobno chlodziarka i zamrazarka, a dlaczego? o ile chlodziarka w SbS jest pojemna, o tyle zamrazarki sa do kitu. niby duze, ale te koszyczki do przechowywania smiesznie male i niepakowne. Oczywiscie pisze tu o potrzebach mojej rodziny. Jesli ktos mrozi malo i nie kupuje na zapas, to miejsca wystarczy. Ja zawsze kupuje od rolnika swinke (jesli ktos ma dojscia, to polecam, bo wszystko swierze i o wiele taniej, niz w sklepie) i gdzies to mieso musze popakowac.

jak juz napisali poprzednicy, przed zakupem trzeba okreslic potrzeby naszej rodziny. u jednych side by side sie sprawdzi, u innych nie.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Moim znajomi mają taką lodóweczkę: side by siede AEG kupioną w profi-kuchnia.pl, bardzo chwalą, chodzi jak talala, dobrze chłodzi i mrozi icon_smile.gif Jest też z tego co mówią pojemna.



ja na to patrzę pod katem uszczelek przy drzwiach - w jednodrzwiowej mniej możliwosci popsucia się i odklejenia takowych, wiec wybór oczywisty. chociaż nie powiem, dwudrzwiowe robia wrażenie wygladem.
Link do komentarza
Cytat

ja na to patrzę pod katem uszczelek przy drzwiach - w jednodrzwiowej mniej możliwosci popsucia się i odklejenia takowych, wiec wybór oczywisty. chociaż nie powiem, dwudrzwiowe robia wrażenie wygladem.



Są nie tylko pojemne ale też eleganckie, moim zdaniem to idealny wybór np. to dużego domku rodzimego lub nawet mieszkania w bloku. Oczywiście wszystko zależny od dopasowania do pomieszczenia. Drzwi są natomiast bardzo szczelne, nie ma co się bać
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
właśnie strzeliła mi moja lodówka po 5 latach :( Zastanawiam się nad zakupem tej dużej dwudrzwiowej .proszę podajcie nazwy firm jakie macie i czy nadal jesteście zadowoleni. Nadmienię ,że się spieszę puki co Bozia pozwala mi jedzonko mrozić na dworze ale na długi czas jest to nie do wytrzymania icon_smile.gif
Link do komentarza
Moja lodówka ma jeszcze dlugie lata przed sobą ale mogę polecić Ci lodówki Samsunga, LG lub Liebherra. Najbardziej jednak lodówkę LG. Znajdziesz w nich takie funckje jak
- no-frost (nie dopuszcza do powstawania szronu);
- kompresor linearny (cicha i bezawaryjna praca);
- multi-air-flow (w całej lodówce chłodzenie przeprowadzane jest na tym samym poziomie)
- ochrona przed pleśnią;
- alarm przed zostawieniem otwartych drzwi;
i wiele innych.
Ma także wyświetlacz LED. Poza tym jest energooszczędna. Więcej informacji na jej temat znajdziesz na stronie producenta.
Pozdrawiam
Link do komentarza
ja mam samsung model RSH5zLBG,

na plus:

kostkarka (świetna sprawa w lato ale nie tylko),
dystrybutor wody,
pojemna,
designerski wygląd (u mnie czarna),
barek dzięki któremu nie trzeba otwierać całej lodówki,

na minus:

trochę głośna ale można się przyzwyczaić,
barek z materiału który się rysuje,

podsumowując i tak jestem jak najbardziej za icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Cytat

Teraz sporo nowości wchodzi, a te z zeszłego roku tanieją, więc za nieduże pieniądze można sobie kupić fajny sprzęcik. Nadal chyba pralki parowe zbierają pozytywne recenzje.


zalamka.jpg Czy Ty wiesz w jakim temacie i na jaki temat tu się pisze,bo coś mi się wydaje ,że piszesz aby pisać.
Link do komentarza
No jassne!! Zawsze musicie zejść na dziwne tematy! Tamarze się lapsło, a Wy od razu!! Nieładnie, panowie, nieładnie icon_lol.gif icon_lol.gif

Tak btw - przyjszłam tu, bo tyż się przymierzamy do zakupu sprzętu chłodzącego, ino tylko rozbieżność między mną, a Wyględnym jest w temacie.
Jest tak: mamy starą chłodzarko-zamrażarkę (17lat jej stuknie w tym roku) i zamrażarkę Liebherra - szufladkową, wypaśną.
No i ja w ramach rozsądku twierdzę, że lepiej kupić jeno dużą chłodziarkę do kuchni (zamrażarka stoi w spiżarce), a Wyględny chce side by side, bo tam kostkarka jest!! icon_evil.gif
I mamy sytuację patową icon_biggrin.gif. Edytowano przez Baru (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

A masz doprowadzoną wodę?


Do kuchni?? No jassssne, że mam icon_lol.gif :takaemotka:
A tak naprawdę to koło lodowki nie mam, ale Wyględny twierdzi, że pod szafkami wążykiem, wążykiem i będzie. Ja tam nie wiem, czy tak może być... Ze czy meterki tegoż wążyka pewnikiem będzie.
Ma to ręce i nogi, czy niezbyt to dobrz rokuje?
Link do komentarza
Cytat

Do kuchni?? No jassssne, że mam icon_lol.gif :takaemotka:
A tak naprawdę to koło lodowki nie mam, ale Wyględny twierdzi, że pod szafkami wążykiem, wążykiem i będzie. Ja tam nie wiem, czy tak może być... Ze czy meterki tegoż wążyka pewnikiem będzie.
Ma to ręce i nogi, czy niezbyt to dobrz rokuje?



Wążyk pod ciśnieniem na podłodze? Ciekawe zachcianki...
Nie możesz mu powiedzieć, żeby szafki odsunął, odkurzył, i dał rurkę na szczanie? Przecież się zmieści! A nie wążyk szlajający się luzikiem... pewnie żeby spadł widelec prosto na niego.
Bedziesz mieć znajomą fontannę.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krótko mówiąc, instalacja nowoczesnej instalacji z grzejnikami i kotłem gazowym będzie kosztować średnio 20-30 tysięcy złotych. Więc cena jest odpowiednia.
    • Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze.   Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje.   Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma.  Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa  ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić.   Cały rozdział do końca. I to dokładnie!
    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...