PeZet Napisano 11 września 2014 Autor #2201 Napisano 11 września 2014 Kolejna kwestia - trójniki i skrzynki rozprężne. Czy wymiar 75mm w skrzynkach dotyczy flexów fi 80?Nawiew:Skrzynka: Wejście 150, wyjście 4x75.Trójnik 150x100x150Wywiew:Skrzynka: Wejście 3x75, wyjście 150Skrzynka: Wejście 4x100, wyjście 150Trójnik 150x150x150Chyba muszę to jednak rozrysować.
bajbaga Napisano 11 września 2014 #2202 Napisano 11 września 2014 Wywiew, moim zdaniem, na skrzynkach, nie jest dobrym pomysłem.Ja bym zrezygnował z wywiewów w garderobach - co znacznie uprości wentylację.Garderoby można przewietrzać otworami w drzwiach i otworem w górnej części ściany od strony domu (nie na zewnątrz).Jak będzie taka potrzeba zawsze można w tym otworze zainstalować wentylatorek uruchamiany okresowo.
Jani_63 Napisano 11 września 2014 #2203 Napisano 11 września 2014 Cytat Chwilunia.Ta (taka) przepustnica, może być zainstalowana na kanale nawiewnym lub (i) wywiewnym.I w zasadzie zastosowanie tylko jednej nie jest najlepszym pomysłem - tak sądzę. Zastanówmy się.Ten typ przepustnicy (kiedyś były/są też takie bez uszczelnienia, choć nie domykając przepustnicy do końca nic to nie zmienia) do rozdziału strugi nawiewnej powinien wystarczyć.Obojętnie jak rozdzielimy strugę nawiewną, to wywiew będzie pracował tak samo.Ilość sumaryczna powietrza przecież się nie zmieni, zostanie tylko zmieniony/zakłócony jego przepływ po domu.Ale to nie powinno mieć żadnych negatywnych skutków, bo wentylacja danej strefy choć ograniczona to nie zostanie zaprzestana.PS.Sugerowałbym zwiększenie rozmiaru/średnicy przepustnicy o jeden rozmiar względem średnicy kanałów, żeby zminimalizować straty ciśnienia wynikające z ograniczenia przekroju w obrębie samej przepustnicy (przy rozdziale równoległym), jak i ze zmiany kierunku strugi pod kątem prostym.
bajbaga Napisano 11 września 2014 #2204 Napisano 11 września 2014 Gra.Tyle, że w Jego przypadku jest proporcja wywiewu 2 do 1 (parter 100m3/h, poddasze 50m3/h).Czyli położenie przepustnicy powinno być uwarunkowane wydajnością centrali, bo inaczej z kibla go zwieje.
PeZet Napisano 11 września 2014 Autor #2205 Napisano 11 września 2014 Cytat Sumy przepływu: nawiew 210, wywiew 210Przepływ parter: nawiew 120, wywiew 145Przepływ poddasze: nawiew 90, wywiew: 65 Chwilunia, dół względem góry nie musi się mieć jakoś proporcjonalnie.W poziomie - owszem! Nawiew z wywiewem.A z kibla nie powinno mnie zwiać, bo ewentualnie najwyżej zupa szybciej będzie stygła albo dłużej się gotowała. Różnice ma pokryć okap.Aaaa..... faktycznie.Jak odetnę górę, to w kiblu na dole będzie wichura.Nieeee. To na górze będzie wichura, jak odetnę dół.NIe wiem... kiedy będzie wichura: jak jest nawiew > wywiew? Czy odwrotnie?
bajbaga Napisano 11 września 2014 #2206 Napisano 11 września 2014 Garderoby zostaw w spokoju - na razie, bo zbyt mieszają.W sumie potrzebujesz jakoś zbilansować 150m3/h wywalanego powietrza - z czego 100m3/h na parterze.Zastosowanie 2 oddzielnych lub wydzielonych stref wentylacyjnych, ma sens tylko wtedy jeśli będzie się to działo automatycznie.Okap - można też pominąć, bo jest tylko pomocniczy (ma działać tylko okresowo).Można zastosować rozwiązanie z "napędem" okapu.
Gość gawel Napisano 12 września 2014 #2207 Napisano 12 września 2014 zerknij i powiedz co o tym Piotrze sądzisz? http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...ubelków/page113
PeZet Napisano 12 września 2014 Autor #2208 Napisano 12 września 2014 Pięknie. Tytaniczną pracę człowiek wykonał. I efekt jest.
Jani_63 Napisano 14 września 2014 #2209 Napisano 14 września 2014 Cytat A, już wiem o co chodzi. Tak sobie pomyślałem jeszcze chwilę nad Twoim problemem i wyszło mi że lepszym rozwiązaniem będzie przepustnica DATASL/DATATL.Jest trochę mniej kompaktowa, ale jeśli idzie o podział strugi na dwa obiegi będzie się lepiej sprawdzać.PS.Inne oznaczenia tej przepustnicy to: TASU, TATU, TATBU 1
PeZet Napisano 14 września 2014 Autor #2210 Napisano 14 września 2014 Jani_63, jesteś nieocenionym źródłem informacji. Wielkie dzięki.A firma podana przez Ciebie ma siedzibę 14km ode mnie.
bajbaga Napisano 15 września 2014 #2211 Napisano 15 września 2014 Jako przykład, dość dobre wytyczne i schemat jak zrobić wentylację na skrzynkach rozdzielczych: http://energaja.pl/UserFiles/Documents/Pro...%20pokazowy.pdf Przy czym:- to jest dla domu z kuchenką gazową, dlatego zastrzeżenie co do okapu wyciągowego (można pominąć przy kuchence elektrycznej),- zwracam uwagę na bardzo prostą regulację ilości powietrza - wszystkie "nitki" mają taką samą wydajność, a reguluje się ilością nitek doprowadzonych do anemostatu (na skrzynce rozprężnej),- w takim układzie znakomicie wyrobi się "myk" z przepustnicą, zaproponowany przez Janiego,- trójnik (trójniki) powinny być albo skośne, albo orłowe, 2
PeZet Napisano 22 września 2014 Autor #2212 Napisano 22 września 2014 Nigdzie nie mogę znaleźć dzwiczek do wyczystki. Metalowych, białych, z dodatkową osłoną w środku, o wymiarach 25cmx25cm. Są albo bez dodatkowej przesłony, albo jakieś drogie. A tu, panie, tynki się kładą na poddaszu.
Gość gawel Napisano 22 września 2014 #2213 Napisano 22 września 2014 http://allegro.pl/listing/listing.php?orde...-1-default-0905albo w sklepie żelaznym
PeZet Napisano 22 września 2014 Autor #2214 Napisano 22 września 2014 To nie ten rozmiar, Gaweł.Znalazłem na allegro, ale coś mi nie pasowało, w sensie chaos informacji, a potem zapomniałem, nie zadzwoniłem, zacząłem się zastanawiać, czy nie powinny być jakieś specjalne, potem pomyślałem, że może jakieś finezyjne, ale zobaczyłem że drogie, bo z żeliwa, choć ładne, ale też nie ten wymiar, a potem napisałem w dzienniku, że nie mogę znaleźć.A w sklepach żelaznych dokoła mnie nie ma.
Gość gawel Napisano 22 września 2014 #2215 Napisano 22 września 2014 rozumiem a jaki to wymiar w świetle dziury?
retrofood Napisano 22 września 2014 #2216 Napisano 22 września 2014 Cytat rozumiem a jaki to wymiar w świetle dziury? czarnej?
PeZet Napisano 23 września 2014 Autor #2219 Napisano 23 września 2014 TYNKOWANIE PODDASZANareszcie. Dojrzałem do tego, by to zrobić. Od kilku dni obrzucam ściany poddasza tynkiem. Jeszcze trochę i pozostanie ocieplić dach, by dało się zasiedlić górę.
PeZet Napisano 25 września 2014 Autor #2220 Napisano 25 września 2014 (edytowany) Wszystko wskazuje na to, że rozpocząłem sezon grzewczy. Rozpaliłem w kominku przedwczoraj i rozpaliłem dzisiaj.Tynkowanie.Rozpocząłem tydzień temu.ŚrodaKawałek klatkiCzwartekKawałek klatkiPiątekSkoczyłem klatkę.SobotaKomin i kawałek pokoju ZachNiedzielaKawałek pokoju Zach i kawałek pokoju PdPoniedziałekKawałek pokoju PdWtorekSkończony pokój pdKawałek pokoju ZachŚMY TYNKOWALI! Miałem wsparcie specjalistki od tynkowania powierzchni gazobetonowych.ŚrodaKawałek pokoju WschCzwartekSkończony pokój WschKawałek pokoju zachZostało:GarderobaKawałek pokoju ZachKawałek drzwi łazienkiedit: korekta wtorku, bo nie tynkowałem samopas. Edytowano 25 września 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji)
Draagon Napisano 25 września 2014 #2221 Napisano 25 września 2014 Sam kręcisz tynk czy gotowy kupujesz ?Jak sam to na wapnie hydratyzowanym ?
PeZet Napisano 25 września 2014 Autor #2222 Napisano 25 września 2014 Sam. Wiaderko po wiaderku, easy. Wapno moczysz. Dobę. Potem 5l wody cement, wapno, piach i bach. Mieszadło. Proporcje 1:1:5.
PeZet Napisano 26 września 2014 Autor #2223 Napisano 26 września 2014 PiątekSkończona garderobaSkończony pokój zachSkończył się cementZostało:Opaska drzwi łazienkiŁączenie starego i nowego tynku na klatceKupić cementKOSZTY TYNKOWANIA PODDASZA4 worki cementu (razem z tym co mam kupić)3 worki wapnaZe sto litrów wodyTrochę prąduPół metra plastra opatrunkowegoTubka panthenoluNnno, jest jeszcze gładź - śmig, obecnie poszło 1,5 wiadra. Pójdzie pewnie jeszcze z 7 wiaderNiech będzie, że gładź - 300zł... i piach, co został z wylewki podłogówkowej.
PeZet Napisano 26 września 2014 Autor #2224 Napisano 26 września 2014 PODRÓŻ SENTYMENTALNASuszyłem projekt, jedną z kopii, bo mi zamokła, a potem zamarzła.... kiedyś.
solange63 Napisano 26 września 2014 #2225 Napisano 26 września 2014 Cytat Pół metra plastra opatrunkowegoTubka panthenolu bardzo skrupulatnie prowadzony kosztorys. szacun
PeZet Napisano 26 września 2014 Autor #2227 Napisano 26 września 2014 Przegiąłem z otwarciem sezonu grzewczego...Nie skontrolowałem ustawień i lekko za bardzo nagrzałem podłogę.Mówiąc krótko a do rzeczy, mam saunę na kwadracie.A bo odpaliłem cezara, telimena przyjęła i oddaje do podłogi, a rozdzielacz ustawiony zimowo.I masz efekt.
Gość gawel Napisano 27 września 2014 #2228 Napisano 27 września 2014 Cytat Przegiąłem z otwarciem sezonu grzewczego...Nie skontrolowałem ustawień i lekko za bardzo nagrzałem podłogę.Mówiąc krótko a do rzeczy, mam saunę na kwadracie.A bo odpaliłem cezara, telimena przyjęła i oddaje do podłogi, a rozdzielacz ustawiony zimowo.I masz efekt. I super ja uwielbiam saunę, z tym ze w saunie siedzi sie nago ,poza tym sauna najtaniej 12 zyla/1h to pomysl ile zysku wygenerowałeś oprócz ogrzewania jako takiego
PeZet Napisano 27 września 2014 Autor #2229 Napisano 27 września 2014 (edytowany) TAŚMA PAROIZOLACYJNA ILLBRUCKNa parterze, obrabiając okna, nie dałem taśmy, bom nie wiedział o jej istnieniu.Obecnie mam do obrobienia na poddaszu dwa duże okna 150x230 na elewacji zachodniej, czyli tej wietrznej i jedno niewielkie 90x120 od wschodu.Zastanawiam się nad sensem montowania taśmy paroizolacyjnej. Jak bardzo podnosi ona szczelność budynku?Od zewnątrz na ramy okien nachodzą po prostu 3cm styropianu. Bez uszczelnień. Na parterze od zewnątrz miejsce łączenia styropianu z ramą okna uszczelniłem masą elastyczną, polimerową. Ona nie jest paroprzepuszczalna. Jednym słowem ciepły montaż okien mam lekko skopany czyli lekko ciepły.Co z górą skoro i tam od zewnątrz nie ma izolacji paroprzepuszczalnej?Taśma nie jest droga, ale też i tania nie jest.Wydać 300zł dla świętego spokoju? Za dużo.Jaką oszczędność czy może inne korzyści przyniesie montaż taśmy?Dodam, góra jest bardziej wietrzna niż dół, bo jest na górze, a nie - na podobieństwo dołu - na dole. Edytowano 27 września 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 27 września 2014 #2230 Napisano 27 września 2014 Pacz Pan - a mówią, że święty spokój jest bezcenny Ps. Wszystkie te taśmy, sraśmy i inne duperele służą do maskowania niechlujności wykonawcy.U Ciebie wszak wszystko jest cacy - przeto ......................
Jani_63 Napisano 27 września 2014 #2231 Napisano 27 września 2014 Za dużo zmartwień bierzesz na głowę... te wszystkie warianty przez Ciebie rozważane. Głowna zasada ciepłego montażu brzmi - "szczelniej od wewnątrz jak od zewnątrz".Zastanów się więc co możesz zrobić, żeby stan "lekko ciepły" zamienić na stan - "średnio, średnio ciepły" PS.Jest jeszcze taki produkt, co się zowie "taśma rozprężna"... możesz go gdzieś jeszcze upchać wokół okien (na zewnątrz) żeby zniwelować tak dobrze przez Ciebie opisane różnice między górą a dołem?
animus Napisano 27 września 2014 #2232 Napisano 27 września 2014 Cytat TAŚMA PAROIZOLACYJNA ILLBRUCKNa parterze, obrabiając okna, nie dałem taśmy, bom nie wiedział o jej istnieniu.Obecnie mam do obrobienia na poddaszu dwa duże okna 150x230 na elewacji zachodniej, czyli tej wietrznej i jedno niewielkie 90x120 od wschodu.Zastanawiam się nad sensem montowania taśmy paroizolacyjnej. Jak bardzo podnosi ona szczelność budynku?Od zewnątrz na ramy okien nachodzą po prostu 3cm styropianu. Bez uszczelnień. Na parterze od zewnątrz miejsce łączenia styropianu z ramą okna uszczelniłem masą elastyczną, polimerową. Ona nie jest paroprzepuszczalna. Jednym słowem ciepły montaż okien mam lekko skopany czyli lekko ciepły.Co z górą skoro i tam od zewnątrz nie ma izolacji paroprzepuszczalnej?Taśma nie jest droga, ale też i tania nie jest.Wydać 300zł dla świętego spokoju? Za dużo.Jaką oszczędność czy może inne korzyści przyniesie montaż taśmy?Dodam, góra jest bardziej wietrzna niż dół, bo jest na górze, a nie - na podobieństwo dołu - na dole. Wyluzuj kup lepiej browary ,z takim myśleniem będziesz w czarnej doopie
PeZet Napisano 28 września 2014 Autor #2233 Napisano 28 września 2014 No i pięknie. Nie będę się więc wygłupiał z tą taśmą. Od zewnątrz jest szczelnie. Polimerami obsmarowałem rok temu łączenia tam, gdzie deszcz zacina.
PeZet Napisano 30 września 2014 Autor #2234 Napisano 30 września 2014 TYNKOWANIE PODDASZA - cd. Wtorek - dzisiejszy wtorekObrobione okna pokoju zach, pokoju pd, pokoju wschObrobione drzwi łazienkiUzupełnione łączenie starego i nowego tynku na klatceI koniec tematu.
PeZet Napisano 30 września 2014 Autor #2235 Napisano 30 września 2014 A! Ciekawostka tynkarska: pewnego dnia, chyba drugiego z tych wspaniałych jedenastu spędzonych z nosem między kielnią, zacieraczką, pacą, pędzlem i wiadrem, pewnego dnia, po obrobieniu włącznika świateł ściana kopała prądem. A kopała, bo mi zaprawy naleciało na kable włącznika. Normalnie idziesz, dłonią w mokrej rękawiczce dotykasz mokrej ściany i czujesz. Prąd czujesz.
Jani_63 Napisano 30 września 2014 #2236 Napisano 30 września 2014 Teraz w dowolnym miejscu przykręcisz kinkiet i... będzie świecił.Brak stresu związanego z rozplanowaniem punktów świetlnych na ścianie... bezcenny
PeZet Napisano 2 października 2014 Autor #2237 Napisano 2 października 2014 (edytowany) Wczoraj rano kontrolnie rozpaliłem w kominku, mniej z potrzeby, bardziej ku satysfakcji i przyjemności. Jesień i kominek pięknie się dopełniają. Jak narazie, jesienną porą pompa pci pw wydaje mi się tu zbędna, w porównaniu z kominkiem jest jak hamburger przy krwistym steku: też syci, ale ani nie wygląda, ani nie daje dodatkowych przyjemnostek. Edytowano 2 października 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 2 października 2014 #2238 Napisano 2 października 2014 (edytowany) Jedno drugiego nie wyklucza - przynajmniej "walorowo"Z drugiej strony koło kominka, steku (steka ?) i kobiety, trzeba pochodzić.A jak mądrzy ludzie gadają - najważniejsze jest pochodzenie Edytowano 2 października 2014 przez bajbaga (zobacz historię edycji)
PeZet Napisano 4 października 2014 Autor #2239 Napisano 4 października 2014 Co jest? Albo ten rok jest szczególny, albo teraz zwróciłem na to uwagę. Początek jesieni to szczególny czas, bo ludzie palą śmieci, a plastikowy smród niesie się przy ziemi tak, że rzygać się chce. Wczoraj napaliłem w kominku w nadziei, że jakoś zabiję ten smród, co mi do chałupy wlazł od ogniska, w którym sąsiad zrobił sobie spalarnię.
bajbaga Napisano 4 października 2014 #2240 Napisano 4 października 2014 Bo, na tym polega "wolność Tomku w swoim domku" - stąd coraz więcej gmin zakazuje palenia ognisk na ich terenie.Bo, na tym polega "segregacja śmieci" - nie musi segregować, oraz płacić za odbiór.Bo, ćwok na zagrodzie, równy wojewodzie Bo, $#@@@%^ &$##%^^
PeZet Napisano 4 października 2014 Autor #2241 Napisano 4 października 2014 Po prawdzie to na sąsiada przymykam w sumie oko, wstrzymuję powietrze i jakoś daję radę. Robi to ze dwa razy w roku, bo i pojawia się tutaj okazjonalnie, rekreacyjnie. Gorzej z tymi, co przez komin serwują nie wiem co - kalesony, opończe, świńską szczecinę?I do nich idealnie pasuje, Bajbago, to co napisałeś: $#@@@%^ &$##%^^W sumie boli mnie jedno: nagle od wczoraj cała okolica stoi śmierdzącym dymem! Łot de fak?
bajbaga Napisano 4 października 2014 #2242 Napisano 4 października 2014 Problem znam z autopsji.Mój dom na wsi, stoi w "depresji", jak jest "przyducha", to żyć można tylko w masce p.gaz - ale co to za życie. Okoliczne chłopy spalają wszystko, co przez lato gromadzili w tym celu, a że działki duże (nie mniejsze jak 3000m2, to i mogą dużo składować. W zasadzie w całej wsi, tylko moi kupują węgiel, choć głównie palą drewnem, bo mamy las.Na szczęście ja tam nie przebywam stale, a jego stali domownicy, przez lata są doskonale zakonserwowani (uwędzeni).
PeZet Napisano 4 października 2014 Autor #2243 Napisano 4 października 2014 PrzyduchaCo za słowo! Legenda. Tajemnica. Magia. Horror. Przyducha.
PeZet Napisano 4 października 2014 Autor #2245 Napisano 4 października 2014 (edytowany) FOTOAKTUALIZACJA - lekka Bo to nieprawda, że tynkować potrafią tylko faceci!SKRZYNIAZagospodarowuję odpady pobudowlane. Ze ścinków płyty osb, resztek łat i kontrłat oraz desek, a jakże, postanowiłem powołać skrzynię, w holu będzie można siąść albo rzucić graty.Obecnie skrzynia ma już kształt.Z czasem nabierze charakteru, postarzeje się i w końcu stanie się 100-letnią skrzynią zdobną w inkrustacje, okucia i pełną skarbów. Edytowano 4 października 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 4 października 2014 #2246 Napisano 4 października 2014 A tak "globalnie":Pod tymi chmurami jest cały Karpacz - a ludziki tam palą w kotłach .............
PeZet Napisano 4 października 2014 Autor #2247 Napisano 4 października 2014 I weź sobie teraz pojedź w góry dla zaczerpnięcia świeżego powietrza.Już lepiej chyba do Tokyo albo Hong-Kongu, tam przynajmniej w kiosku kupisz tlen.
Gość mhtyl Napisano 4 października 2014 #2248 Napisano 4 października 2014 Termin "przyducha" znam z wędkarstwa, a oznacza to brak tlenu w wodzie i wtedy ryby zdychają z braku tlenu, występować może przyducha latem przy wysokich temperaturach jak i zimą gdy powierzchnia jest skuta długo lodem. To tak w expresowym skrócie
bajbaga Napisano 4 października 2014 #2249 Napisano 4 października 2014 Ale skutki są takie same - brak tlenu .U nas w górach jest prosto - lepiej brzmi "przyducha" niż inwersja.A że tu i tu jest fizyka cieczy - to taki "skrót" myślowy ma bardzo głębokie uzasadnienie.
Gość mhtyl Napisano 4 października 2014 #2250 Napisano 4 października 2014 Gdy nie ma tlenu, nie ma życia, a tym bardziej spalania Tu bardziej pasowało by określenie "smog".
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się