Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 659
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    129

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. Jak nie byłeś stroną, skoro piszesz że ten parking to 1,5 metra od Ciebie. Znaczy się sąsiadowałeś z przyszłą inwestycją. Znaczy musiałeś być stroną. Znaczy musiały przychodzić powiadomienia na etapie wydawanego pozwolenia na budowę.
  2. Dokładnie te najtrafniejsze porady są podobne. Najtaniej i najmądrzej jak dla mnie zabrzmiała propozycja "zamknąć boki, keramzyt do środka, całość od góry zamknąć" I podzielić koszty na 2 połowy. Chyba wersja najbardziej ekonomiczna na ten moment. No ale byłeś na etapie powiadamiania przed wydaniem pozwolenia na budowę. Reagowałeś? Rozwiń troszkę, jestem ciekaw jak to się odbyło. Zaskarżałeś decyzję? teraz się uśmiechnąłem pod nosem. Pewnie wiesz dlaczego. Ale nie dlatego żebym nie zrozumiał. Pewnie dlatego że w duchu muszę się zgodzić i przyznać rację. Kto ma władzę ten rządzi i ma gdzieś przepisy prawa. Nie ma. Bywają samowole budowlane, chociażby autostrad. Tak. Ale ja mimo braku dzisiaj satysfakcji (no bo niby skąd ma być ) potrafiłem samowolę wykazać i wstrzymać budowę tejże wspomnianej autostrady. Ty i reszta sąsiadów - mieliście łatwiej.
  3. Przypomniałem sobie o tej wiacie, w kontekście tematu na jednym z forum. Wykonawca prosi o poradę dotyczącą ocieplenia elewacji. Może wkleję jego zapytanie. "Witam. Potrzebna porada specjalisty od elewacji. Mam nieruchomośc, gdzie sąsiad jest w odległości 50cm. Chciałby ocieplić ścianę przynajmniej 10cm styropianu. Wedle możliwości nawet 20. Czy ktoś ma pomysł w jaki sposób to wykonać (przede wszystkim widzę problem w kołkowaniu). Może jest jakiś klej, który nie wymaga kołkowania?" I teraz niech mi ktoś powie jakim cudem to zbudowano w ten sposób i dlaczego nikomu to nie przeszkadza, a ta wiata w opisie musi stanowić problem.
  4. Jak oglądam na zdjęciu zarys tej wiaty, nie mam pojęciu komu, w czym i w jaki sposób - mogłaby przeszkadzać.
  5. Boższ...jakie to było głębokie. I takie filozoficzne. Super. I ta końcowa konkluzja.....
  6. "Pijane" jemiołuszki to ofiary zderzenia ze szklaną wiatą przystankową w Czernihowie (Ukraina) 3 dni temu. Są świadkowie. Część ptaków przydeptali niechcący przechodnie. W tym czasie podobne sytuacje były w 2 innych punktach miasta, tam ptaki po zderzeniu zamarzły. https://swiatoze.pl/pijane-jemioluszki-czyli-historia-o-tym-jak-latwo-dajemy-sie-nabrac/
  7. Jasne, jasne. Patrz jak mało trzeba czasu, aby zweryfikować pewne trendy i dążenia https://www.salon24.pl/newsroom/1276706,niemcy-sluzby-nie-beda-patyczkowac-sie-z-aktywistami-zapowiadaja-wariant-silowy
  8. Spotkałem się z tymi panelami. Raz w Hiszpani a następnym razem w Chorwacji. I tam jak najbardziej się sprawdzały. Podobnie jak skutery i cabriolety. Ale u nas nie ma szans.
  9. No Paaaaanie! Super. Najważniejsze że nie jakaś terapia szokowo-wykańczająca organizm, ale tak spokojnie 2 kilogramy w miesiącu. Tak to się robi! Temat "Odchudzanie" ale wiecie, szkoda zakładać wątki nowe, to napiszę tutaj. Ja całkowicie odmiennie walczę od pół roku o "Pogrubianie" Też się pochwalę moim wynikiem. W pół roku wskoczyło 12 kilo. Jestem z siebie dumny
  10. Aż spojrzałem na swój ostatni rachunek i na to co zapodał @aaaa Wygląda że w tej mojej G-11 różnica będzie znaczna. Poza tym podglądając zużycie, mam szansę zachować niższą cenę, tylko dzięki karcie Dużej Rodziny (3000kwh) Inaczej chyba bez szans.
  11. Z innej beczki. 31 grudnia (jutro) kończy się ajka z obniżonym VAT-em na gaz i prąd. To jak to teraz trzeba zrobić? Odczytać jutro wszystko i zgłosić sprzedawcy czy jak? W jaki sposób będą wiedzieli od całej Polski w którym momencie liczyć po staremu a w którym po nowemu? Będziecie dzwonić, pisać i podawać odczyty?
  12. Facebook, strona TAURON Polska Energia Kamil Janowski Mam umowę z gwarancją stałej ceny, czyli rozumem, że na czas trwania umowy rachunki za prąd mi nie wzrosną? TAURON Polska Energia Kamil Janowski prosimy o kontakt na priv. Konsultant zweryfikuje Pańskie dane i sprawdzi czy nie korzystniej będzie Panu przejść na produkt lub taryfę. W przypadku gwarancji ceny opłata handlowa jest dosyć wysoka.
  13. Jakoś tego nie widzę, że dostawca energii naprawi mi pralkę, telewizor, odkurzacz, zmywarkę i żelazko. No bo niby jak. Elektryk jak najbardziej. Jest awaria prądowa, przyjeżdża i szuka. W to jestem w stanie uwierzyć. Ale naprawianie sprzętu? Wątpię.... Ps: doczytałem. No faktycznie, napisane że naprawiają sprzęty. Naprwa do 500zeta, a jeśli droższa to dopłacasz nadwyżkę. Hm. Ciekawe.
  14. To są pierdy. Dałem się kiedyś nabrać. To już parę lat temu było - ten "Elektryk24" Chyba raz zadzwoniłem z problem (pralka bodajże) Przyjechał, zajrzał i powiedział że to nie jest problem instalacji tylko sprzętu - w związku z powyższym ukłonił się i zaśpiewał "Żegnaj Pamelio"
  15. Redakcji oraz wszystkim użytkownikom forum - mnóstwa dobrych emocjisamych, oraz udanych rozmów z najbliższymi przy świątecznym stole. Pozdrawiam.
  16. Ale że co. Coś się kroi? Serio?! Nożesz kurcze w sumie prawidłowo. 500+ kolejne i da się jakoś przeżyć do ostatniego A teraz zacznę jak stary chłop. Uwaga. "Jeśli tylko zdrowie dopisze, a listonosz doniesie rentę - to z przyjemnością ja i moje tabletki się wybierzemy" Proszę dopisać do listy.
  17. To że droga jest naniesiona i ujęta w planie zagospodarowania nie oznacza że powstanie. A jeśli nawet, to może za 5 lat, może za 10, prawdopodobne że za 25.... albo wcale.
  18. Taktowanie niskie ma sens przy podlogówce. To jestem w staniee zrozumieć. Ale przy grzejnikach stalowych w/g mnie nie ma sensu, bo one nigdy nie pozwolą na taktowanie poniżej - no - niech jest 4,8kW I to uważam za standard. 3,5 kW taktowania w nowych kondensatach, tylko do podłogówki ma sens. Powolutku, bez wyłączania pieca. Myślę że przy powrocie wody w instalacji z grzejnikami, nie ma sensu, bo nigdy woda na powrocie nie osiągnie odpowiednich parametrów. Błądzę?
  19. Długi weekend mamy. Wszyscy świętujemy. Poczekaj do poniedziałku
  20. Jasne. Miałem kiedyś nieprzyjemność spędzić tydzień urlopu w takiej "Brdzie" Jest do bani - szczególnie te schody do góry. Poza tym "salon" na dole też do bani. Mój przyjaciel kupił sobie na działkę rekreacyjną domek drewniany z poddaszem. Bez ław i fundamentów - pięknie go wykończył. Tyle że w takich domkach jakby nie kombinować, to wejście na poddasze zawsze jest trudne i nieprzyjemne. Jeśli ma być niedrogo i wygodnie, wybrałbym opcję parterową. Salonka taka połączona z kuchnią, obok za ścianą WC z prysznicem i już. Będzie niedrogo i zawsze przyjaźnie. Do tego fajna "koza" skoro wokół lasy, tanie drewno, ciepełko szybko się zrobi - i tyle. Żadnej płyty, żadnych fundamentów. Nieduże, tanie, wygodne i satysfakcjonujące.
  21. Kurcze, raz już odpowiadałem w temacie tych kontrowersyjnych wieżyczek w budynku obok krakowskiego AWF-u. Musiałem chyba swojej odpowiedzi nie zatwierdzić, bo jej nie widzę. Nie chce mi się ponownie rozpisywać, dlatego wkleję tylko 3 minutowe wyjaśnienie całej sprawy.
  22. Wszystkie grubasy poznikały. Szczupli również. Cieszę się. Wątekuratowany
  23. Czytam Was. Ufffff Nareszcie jest o stroikach.
×
×
  • Utwórz nowe...