Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 654
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    437

Wszystko napisane przez retrofood

  1. wesoły sanitariusz!? a skąd wiesz czy to kawa, czy herbata?
  2. Przy ognisku? Czy też może to ciepło czujesz w określonym miejscu... i ono jest suche, czy nie bardzo?
  3. Rano żona pyta męża: - Czemu tak głośno krzyczałeś w nocy? - Miałem straszny sen. Śniło mi się, że muszę się ożenić! - Z kim? - Znów z tobą!!!
  4. Świeżutkie, jeszcze ciepłe był jeszcze dodatek, nie zauwazyłem
  5. Nie idź do firmy, tylko udaj się do włodarzy gminy. To z nimi trzeba rozegrać sprawę. Albo staraj się o zmianę granic gminy. Niestety, gmina jest jednostką powołaną do zaspokajania potrzeb swoich mieszkańców. Pójście sąsiadowi na rękę może być uznane nawet przez Izbę Obrachunkową za działanie na szkodę gminy. Wszyscy się tego boją. No, chyba, że Twoja gmina dogada się z tamtą gminą na jakiś baarter, to wtedy mógłbyś wygrać temat.
  6. Są lepsze! tam jest ponad 100 moderatorów i chwalimy się czasem swoimi "osiągnięciami" Szkoda, że z tamtego roku wykasowałem, ale skrzynka PW mi nie wytrzymała...
  7. Nie przesadzaj, to mniej niż dziesiąta część procenta. I tak o wiele mniej, niż przeciętnie na ulicy. Ale dzieci neostrady jest jednak sporo... Bywają też krótkie, żołnierskie niemal: I to wysyła bynajmniej nie żołnierz, sądząc po adresie mailowym: edytabarabasz@vp.pl
  8. chyba straży pszczołowej, a nie pożarnej
  9. Jasne! Musi mieć prawo jazdy i robić tę... no... transfuzję!!!
  10. Ty może dochtór? Jedną taką trza przebadać...
  11. Ja bym Ciebie zmienił na lepszego... gwałtownie nawet.
  12. Usłyszałem niedawno w radiu, ze woda deszczowa jest znakomita do mycia i prania, ale zbierana dopiero po upływie dwudziestu minut od rozpoczęcia deszczu. Wczesniej zawiera tak dużo zanieczyszczeń, że jej wykorzystywanie jest nieopłacalne.
  13. na "elektrodzie" jest wykonana własnoręcznie przez gościa mini fontanna jeszcze lepsza. Jak ją znowu znajdę, to dam linka na you tube
  14. A jaką kwotą dysponujesz?
  15. Podejrzewam, że prostego naciągu to nie utrzyma... chyba, że jakiś z klinikiem...
  16. Na przykład: albo takie (dość rzadkie, przyznaję): Z kolei te są codziennością: Czasem nawet ktoś się podpisuje...
  17. Daga, na pocieszenie wysłałem Ci priva...
  18. No bo to je tak: Trudy życia jeszcze pestką, kiedy jest się przed czterdziestką. Lecz gdy piąty krzyżyk stuknie, tam coś łupnie, tam coś puknie, tu coś pęknie, tam wysiądzie, wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi, pęcherz puści, wzwód zawiedzie, z hemoroidem trudno siedzieć... W stawach strzyka, w sercu pika, dupa boli po zastrzykach! Szczęka z dziąsłem nie pasuje, klimakterium humor psuje. Gęba zmienia się w rzodkiewkę gdy prostata ściśnie cewkę. Tętno tętni jak sto koni, w uszach dzwon Zygmunta dzwoni... Sypie piach w maszyny tryby, w głowie łupież, w butach grzyby... Jeszcze gorzej jest niewiastom, tu za sucho, tam za ciasno, tu obwisnąć coś potrafi, z tym by trza do mammografii. W krzyżu młotem bólu gruchnie, papierosem z gęby cuchnie! Czas wciąż kradnie brak pamięci, reumatyzm w pałąk skręci. Człek się potknie, coś ukłuje, czasem się jak ZOMBI snuje! Przed oczyma mu ciemnieje, aż do reszty nie zgłupieje. W mózgu śmietnik i badziewie, W końcu NIC już prawie nie wie... Oprócz jednej rzeczy może: ZA ROK BĘDZIE JESZCZE GORZEJ!
×
×
  • Utwórz nowe...