Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 966
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    453

Wszystko napisane przez retrofood

  1. To zara, zara, Redakcjo, ile jest kompletów tych płyt do zdobycia? Może już za późno startować?
  2. Jak wszystko. Tyle, że przed montażem okien też mnie przestrzegali, a zamontowałem lepiej niż robi to wielu "fachofcuf". Jak się wie o co chodzi, to nic strasznego.
  3. Gramofon ARTUR Stereo.
  4. Jak nie piją, to zapytałbym otwarcie, co sądzą o świętowaniu. Co zresztą robię zawsze u siebie. Jak robiłem instalację w biurowcu dużej firmy, to z okazji święta przyszedł sam prezes z koniakiem i nam polewał. Do kubków.
  5. Nie podejmuję się malowania, jesli nie wiem kto przygotowywał ścianę. No chyba, że Inwestor zwalnia z obowiązku gwarancji.
  6. Za 700 - 800 PLN obok mnie ile się chce. Sosna. Impregnowana zanurzeniowo.
  7. Banki przechodziły większy kryzys. I to na nie(dla nich) trzeba było znaleźć kasę.
  8. Teoretycznie to fi 16 ma większą powierzchnię, czyli mniejszy opór. Ale praktycznie... i tak większość zależy od gruntu a nie od szpilki. Pooglądaj sobie http://www.spinpol.com.pl/ albo wygooglaj słowo galmar PS. A gdzie masz uziom fundamentowy?
  9. Od tej chwili??? Czyli wcześniejsze się nie liczą?
  10. 100 lat w nowym domu! Żeby Ci było ciepło, wesoło i świergoliły ptaszki wokoło!
  11. Pudło. "Elektroda" obejmuje bardzo wiele dziedzin, ten klient akuratnie jest z samochodówki i chodzi mu o odblokowanie czegoś tam. Z prądem ma raczej niewiele wspólnego. Poza tym sam jestem elektrykiem i proszę mi nie ubliżać.
  12. Miała pisać ze mną, ale ciągle się migała...
  13. Ale Ok. prawda?
  14. wesoły sanitariusz!? a skąd wiesz czy to kawa, czy herbata?
  15. Przy ognisku? Czy też może to ciepło czujesz w określonym miejscu... i ono jest suche, czy nie bardzo?
  16. Rano żona pyta męża: - Czemu tak głośno krzyczałeś w nocy? - Miałem straszny sen. Śniło mi się, że muszę się ożenić! - Z kim? - Znów z tobą!!!
  17. Świeżutkie, jeszcze ciepłe był jeszcze dodatek, nie zauwazyłem
  18. Nie idź do firmy, tylko udaj się do włodarzy gminy. To z nimi trzeba rozegrać sprawę. Albo staraj się o zmianę granic gminy. Niestety, gmina jest jednostką powołaną do zaspokajania potrzeb swoich mieszkańców. Pójście sąsiadowi na rękę może być uznane nawet przez Izbę Obrachunkową za działanie na szkodę gminy. Wszyscy się tego boją. No, chyba, że Twoja gmina dogada się z tamtą gminą na jakiś baarter, to wtedy mógłbyś wygrać temat.
  19. Są lepsze! tam jest ponad 100 moderatorów i chwalimy się czasem swoimi "osiągnięciami" Szkoda, że z tamtego roku wykasowałem, ale skrzynka PW mi nie wytrzymała...
  20. Nie przesadzaj, to mniej niż dziesiąta część procenta. I tak o wiele mniej, niż przeciętnie na ulicy. Ale dzieci neostrady jest jednak sporo... Bywają też krótkie, żołnierskie niemal: I to wysyła bynajmniej nie żołnierz, sądząc po adresie mailowym: edytabarabasz@vp.pl
  21. Święta prawda!
  22. Walnij se lufkie!
  23. chyba straży pszczołowej, a nie pożarnej
×
×
  • Utwórz nowe...