Ano za uzyskaną korzyść! Bo skoro ktoś ci coś użycza, więc to coś było ci potrzebne. A gdyby ktoś ci nie użyczył, to musiałbyś to kupić, albo wydzierżawić. I poniósłbyś koszty. A skoro nie ponosisz kosztów, to masz czysty zysk! PS. US to tak uzasadniają jak żyd, który nie chciał płacić podatków, bo twierdził, że jego sklep kazdego dnia przynosi straty. Więc poborca podatkowy zapytał go z czego w takim razie żyje? Żyd odparł, że w soboty jest szabas, sklep jest zamkniety i dzięki temu nie przynosi strat. No i on z tego własnie żyje!