Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 092
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    98

Wszystko napisane przez zenek

  1. włoski - duży - i ma chyba ze 40 lat
  2. A ja mam orzecha - dużego - w zimie nie zacienia, bo bez liści - a w lecie kapitalny cień , i wiewiórki biegające, i świeże powietrze - i orzechy - smaczne
  3. Myślałem o takim ustawieniu rury - tylko Darko - mam tę część "czopuchową" włączoną w ścianę , więc myslałem, żeby ją obrócić i włączyć w pionową, u dołu pionowej zrobić wyczystkę (tak to się nazywa?) - teraz mam po przeciwległej stronie ściany za kominkiem : Dlaczego uważasz, ze najlepiej oprzec na kominku tę rurę - nie potrzeba wyczystki - teraz ją mam? Czy takie rozwiązanie jest gorsze? Co rozumiesz przez "dylatację"? Czy to oparcie segmentów może opierać się o "pióra" radiatora rury darko? Tzn jakaś obręcz stalowa pod radiatorem z oparciem na stropie.
  4. Podzielam twoje hobby - i motywy Czy nie myślałeś kupić giętarki z drugiej ręki, są komisy maszyn - czasem ceny są zaskakująco niskie - choć doceniam twój osobisty pomysł - patent - gięcie blachy to jednak dokładna robota z opornym materiałem - tak myślę....
  5. ale nie bezpłatnie - i takich płatnych serwisów jest więcej.
  6. Nie zenek - ten artykuł jest z 2016.04 - nieładnie mhtyl Zenek dał propozycję samej rury dymowej z radiatorem na zewnątrz taką jak produkuje Darko: Ale widzę że wyżej gość Anrzej też taką propozycję podobną złożył.
  7. To tylko w niektórych miejscowościach odbija radnym
  8. A teraz masz zamknięty szczelnie piec? Jedne i drugie drzwiczki?
  9. Ale czy to nie jest tak, że najpierw od środka (chyba jak w piecu) jest cegła szamota a potem z wierzchu kafle? Przynajmiej ja tak mam w piecu. I co jest lepsze w akumulacji - cegła pełna czy szamotowa?
  10. No właśnie - dokładnie tak uważam, jak ty. Jeśli czopuch kominka z radiatorem znajdujący się pod obudową nagrzewa powietrze (oczywiście kominek też) - to dlaczego nie przedłużyć tego "czopucha" w gorę - co znaczy wyprostować go i przeształcić w komin stalowy. Tak właśnie myślałem - obudować rurę z trzech stron np. płytą kominkową izolacyjną i jakimś tynkiem ew. innym wykończeniem (zrobić taki komin wokół rury) a z czwartej strony albo tak jak piszesz fajna krata - albo kratki przy podłodze i suficie. I ewentualnie częśc tej rury żeby była z radiatorem. A całość będzie fragmentem zabudowanej ściany. Mam takie pytania: Czy dodatkowo powinno się jakoś te czarne rury spajać - sylikon jakiś, czy inaczej?. Czy na długości kilku metrów - u mnie będzie od 7 (ze stropodachem) do 12 (z dachem) ta rura nie będzie się ruszać - wydłużać pionowo pod wpływem temperatury i co zt ym zrobić? Czy przy tej długości można sukcesywnie podpierać na parterze, stropach tę rurę, czy też powinna być oparta tylko na parterze - a moze powinna mieć jakieś wsporniki na ścianie, wzdłuż której będzie stała.
  11. Dla nieznającego się na budownictwie, budowie inwestora to drugi stopień sprawdzenia jakości jego budowy (po kierowniku budowy), dodatkowy doradca, stały wizytator budowy, Jeśli masz absolutnie pewnego, fachowego i uczciwego kierownika budowy - to inwestor zastępczy jest niepotrzebny. Ale jeżeli masz inwestycję drogą, dużo zarabiasz i nie masz czasu ani umiejętności, wiedzy budowlanej na osobiste inspekcje budowy - ten dodatkowy doradca zarobi na siebie, oszczędzając twoj czas, oszczędzając twe potencjalne straty finansowe i przyszłe kłopoty z ewentualnymi niedorobkami na budowie . Pod warunkiem, że jest uczciwym fachowcem.
  12. Możesz sobie zaprojektować takie kopuły, jak Autorus, ale jeśli będą wyglądać identycznie, jak u niego - a on nie zmienił projektu autorskiego S. - to popełnisz plagiat. Oczywiście, by projekt kopuł był autorski, musi mieć wygląd, forme cechy odróżniające od innych kopuł. Jest to nieostre - niemniej nie jest miłym być przedmiotem takiego dochodzenia. Ciekaw jestem - co w kontekście np. domu jednorodzinnego uważasz za "gotowe rozwiązania przestrzenne" a co za plagiat.?
  13. bajbago co to są podstawowe techniki projektowe, a jakie niepodstawowe? - to jakiś słowotok nowomowy bez konkretu?. co to jest połaczenie gotowych rozwiązań przestrzennych w projekcie?, co by miało wpływ na autorstwo? Równie dobrze możesz zakwestionować autorską książkę, bo składa się z podstawowych technik pisania - czyli łączenia słów w zdania a te w dalogi i opisy , a rozwiązania "przestrzenne gotowe też stosuje bo stosuje gotowe formy typu powieść, felieton, wiersz, rozdziały tomy itd. Muzyk składa utwór z nut, taktów i zwykle stosuj podstawową technikę projektową - tzn . zapisuje to, co mu w duszy gra. To samo malarz artysta - maluje, co mu w duszy gra. I jedni mają więcej wiedzy teoretycznej, inni mniej - i nie wpływa to na ocene autorstwa z żadnym stopniu!!! A architekt, projektant, dizajner - też projektuje, co mu w duszy gra, tyle że projektuje rzecz użytkową. I na tyle jego autorstwo jest ewidentne, na ile przykładając do jego rzutów, przekrojów i widoków inny projekt - pokryją się one. I nie ma tu do rzeczy technika projektowa i gotowe rozwiązania przestrzenne. Popatrz o prawa autorskiego, co je chroni i wtedy zobaczysz, że praktycznie każdy projekt indywidualny chroni prawo autorskie - oprócz tego, ktoremu udowodni się że jest plagiatem. Wg tego napisałeś - w ogóle praktycznie nie ma prawa autorskiego, patentów, praw majątkowych itd. Natomiast przyznam ci rację w aspekcie odsprzedania projektu następnej osobie - klient kupuje projekt indywidualny - w zasadzie powinien, moim zdaniem - wyrazić zgodę na powielenie projektu przez architekta, jeżeli wcześniej sie na to nie umówili. To tez kwestia uczciwości i elegancji - tym razem projektanta! Nie wiem, jak to prawnie wygląda - ale klient a pewno przy umowie może to zastrzec - tak jak przy typówce np. projektant często pozwala na wszelkie zmiany w projekcie.
  14. Stachu - doceniam związaną z tym mękę - ale za to jakże piękne samozaparcie - jestem pod wrażeniem
  15. Znalazłem na razie pośrednie rozwiązanie - programowalny dozownik wody z elektryczną blokadą wody - jest stosowany w różnych procesach technologicznych i b. dokładny - i niestety drogi o d 1500 zł ale może ktoś z firm instalacyjnych ma jakieś tańsze rozwiązanie?
  16. Pisałeś wcześniej, że miałeś awarię w zimie - w budynku gospodarczym. Ktoś to naprawiał. Jeśli ta awaria mniej więcej była w tym okresie, za który dostałeś rachunek - to wysoce prawdopodobne jest, że tam się tyle wody wylało. Jest tylko kwestia, jak to zakwalifikują - czy ta woda wylewała się do muszli, kanalizacji - czy na pomieszczenie i potem na zewnątrz. Jeśli byś ich przekonał że na zewnątrz - a to nie powinno być trudne - i pokażesz jakieś fotki z tej naprawy - powinna być nowa rura, śruby, cokolwiek , a może jakies pisemne oświadczenie tego, co to naprawiał, albo nawet kogokolwiek, bo na to nie jest wymagane jakieś specjalne zezwolenie - no to moim zdaniem masz szansę na przekonanie urzędu, że ten nagły wyciek był awarią i powinieneś zapłacić tylko za wodę. Oni muszą mieć podkładkę - ale niestety te z i dobrą wolę. Ale fakt jest, że takie awarię są, szczególnie zimą. Argumentować też trzeba tym że to nagłe potężne odstępstwo od normy poboru, ze jesteś porządnym i stałym punktualnym płatnikiem, że w domu zostali (bo piszesz, że wyjechałeś wtedy) domownicy nie znający się na technice i nie wyłączyli np tego budynku gosp. z poboru wody na zimę (nie zabezpieczyli przed mrozem), że był wtedy niespodziewany bardzo niski spadek temperatury przez dłuższy czas, było wiele awarii - bo tak było. Może uznają. Powodzenia. niegłupi pomysł , ale śliski - gorzej, jak się wyda Ale wtedy nie pisz, że cię nie było - fakty powinny się zgadzać
  17. Nie - bez sensu w tym wypadku i na tym etapie.
  18. Nie ma co gryźć - jeśli ten smrodek był z powodu niedrożnej wentylacji, niewymiecionego pieca, cy innego powodu - a teraz jest tylko śladowy - to może takie środki wystarczą. Jeśli masz lepsze rady - to zapodaj!
  19. To b. dobrze. Zobaczysz po tym suszeniu, na ile sytuacja się zmieni. Być może ten zapach ustąpi. Najlepiej teraz chyba poczekać.
  20. To kwestia konwencji wykończenia, funkcji pomieszczenia, gustu użytkownika. Na szczęście to tylko wykończenie - w razie rozczarowania, niezadowolenia z wrażenia - łatwo zmienić na inne
  21. Może wystarczy dłuższe wietrzenie - spróbuj zastosować jeszcze okresowo jakiś dezodorant powietrza, byle bezpieczny dla zdrowia
  22. Temat "wyciek wody hydrozagadka" o niekontrolowanym wycieku wody z instalacji i następstwem w postaci wysokiego rachunku nasunął mi nastpujące pytanie: Czy jest takie urządzenie - rodzaj licznika z programowaną blokadą wody, montowany tuż za urzędowym licznikiem? Programujemy zużycie wody np. 2m3 dziennie - jeśli ilość wody przekroczy limit - urządzenie blokuje dalszy przepływ. Zabezpieczało by to przed niekontrolowanym wypływem wody z powodu jakiejkolwiek awarii!
×
×
  • Utwórz nowe...