-
Posty
9 128 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
101
Wszystko napisane przez zenek
-
Nic nie trzeba skuwać - tylko dodać ! Skuwanie stopni żelbetowych , to jest skuwanie płyty - i to w górnej części , czyli tam, gdzie w żadnym przypadku nie powinno się tego robić (mysle o miejscu gdzie częśc pozioma stopnia łączy się z pionową poprzedniego stopnia)! Bardzo ryzykowne! A u gory jest tylko przykład z internetu - nie do tych konkretnych 8 cm z artykułu - pokazałem to raczej jako coś bliższego przykładowi stacha z postu 14 , no i mojej propozycji dodania stopnia - ale fotka też tylko w przybliżeniu, poglądowo. Ekspert pisze że należy dokładnie rozliczyć schody - ma na pewno na myśli branie w rozliczenie także warstwy wykończeniowej stopni. Pisał o warstwie korekcyjnej - pewnie razem z wykończeniem.
-
Eliminacja mostków termicznych - okna i balkony
zenek odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
Taki jest temat - nie o wyższości tarasu nad balkonem -
Wykop należy wypełnić dwoma frakcjami kamienia - nie piaskiem - i wg mnie, nie tym co jest dookoła bo to zapcha dreny i będzie utrudniało odsączenie wody do drenu. Należy też zastosować geowłókninę w wykopie, by oddzielić grunt rodzimy od żwiru, kamienia w wykopie drenu. Wykop nie bedzie wanną, jeśli odsączona woda zostanie odprowadzona drenami - do rowu, studni, kanalizacji....
-
Brawo stachu - właśnie o to chodziło - dał bym ci punkta (ale przecież ie przyjmiesz a ja nie jestem złośliwy)- nie za schody, bo to przecież proste i zrozumiałe - ale za narażanie się opozycji, i to przed Zlotem - będzie kocówa, jak nic A serio - podkreślałem w postach - jest to alternatywa w określonych warunkach, nie jedyne uniwersalne rozwiązanie - i warto je brać pod uwagę. A teraz bajbaga Dlaczego takie emotikony: 1. nie na temat - temat jest : w-jaki-sposób-zlikwidować-różnicę-w-wysokości-stopni-schodów 2. Okreslanie bez konkretnych zarzutów czyjejś wypowiedzi jako bełkot jest zwykłam spamem i trolowaniem - to ne jest argument, tylko próba poniżenia dyskutanta - KONKRETY, bajbago - KONKRETY! 3. ostatnie zdanie twe: "Winny powinien na własny koszt poprawić schody tak, aby spełniały wszelkie wymagania - w tym maksymalną wysokość stopnia 19 cm." cytuję całe, bo jest ważne. Co to znaczy wszelkie wymagania - jakie? Pewnie chodzi ci o prawne? No ale to nie są wszelkie wymagania! Jeszcze jest super ważne WYMAGANIE WYGODY UŻYTKOWANIA!!! I TUTAJ STOPIEŃ O WYSOKOŚCI 19 CM NIE JEST STOPNIEM WYGODNYM (pomijam schody do piwnicy. Schody wygodne to ok. 16 do 17.5 cm . Pomijam kwestię "posunięcia" do tego. A więc - jak pisałem wyżej - gdy schody są zbyt wysokie, warto "zgubić" (jak pisze stach) trochę tej wysokości! Konstrukcyjnego tak - jeśli zbyt dużo dokładasz betonu - ale przecież można zgubić (dołożyć wysokość) i wykończeniem schodów (odpowiednim materiałem). Ale głównie trzeba rozliczyć schody pod względem wysokości i posunięcia, miejsca na nowy stopień - ważne! ale w każdym przypadku regulacji stopni- to na przekroju klatki - schodowej - czy zmieścimy się pod ewentualnym spocznikiem czy innymi elementami konstrukcji (np belki schodów) .
-
Popatrz: kondygnacja ma wysokość 3m i 16 stopni - tzn wys. stopnia = 18.75 cm to są wysokie stopnie ale okazało się że podwyższono podłogę górną o 8 cm to stopnię będą miały po 19.37 cm A jeżeli dodamy stopień na dole - to na wysokości 3.10 będziemy mieli 17 st. po 18.23 cm ---- czyli o wiele wygodniejsze I znowu - nie ujmujemy, tylko dodajemy do stopni żelbetowych - i mamy ich więcej o jeden - pod warunkiem - oczywiście, że jest na to miejsce, jak pisałem od początku.
-
Nie obniżać, by dodać jeszcze jeden - dodać jeden, by obniżyć pozostałe, a nie podwyższyć - gdy są już wysokie, a jest miejsce na dodanie tego jednego - to proste nawet dla blondynki! Można podwyższyć zbyt niskie stopnie, lub obniżyć już wysokie - jeśli nie przyjmujecie takiej alternatywy jako sensownej i krytykujecie - no to nie wiem co o tym sądzić. Ale ciekaw jestem czy ekspert też takiej opcji nie dopuszcza? Myślę , że dopuszcza.
-
Eliminacja mostków termicznych - okna i balkony
zenek odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
Cytat z artykułu: "Jednak przede wszystkim zastanówmy się czy w domu z ogrodem jest nam w ogóle potrzebny." Myślę, że nadmiar balkonów, a była taka moda - jest bez sensu. Ale jeden, dwa - w domu jednorodzinnym - dlaczego nie. I przy nowym rzeczywiście powinno się zastosować rozwiązanie energooszczedne. Natomiast w starszych, już istniejących budynkach - moim zdaniem niezła alternatywą jest - choć nie najtańszą - zastosowanie przeszklenia osłonowego, rodzaj oranżerii - nawet od poziomu ziemi do okapu lub płytki nad balkonem , loggią. Szczególnie od południa - i tam najczęściej takie balkony, loggie lokalizowano. Ciekawy jestem - co na to autor artykułu? -
Muszę niestety Różnica jest 8 cm - ale nie wiesz, jak były wysokie poprzednio stopnie!!! Dlatego daje taką alternatywę, opcję. Można niskie stopnie podwyższyć, lub wysokie - obniżyć. To proste! Jest jeszcze wzór na wygodne stopnie - z wysokością i posunięciem - warto się w nim zmieścić Nie komentuję - spieram się pięknie na argumenty
-
Zastanawiam się, dlaczego kamień nad drenem w lewym rysunku nie jest do poziomu gruntu - a w prawym w ogóle go nie ma. To dziwne. Na lewym nie ma tez geowłókniny - co spowoduje szybkie zamulenie drenu. Wg mnie w obu wypadkach kamień powinien być do poziomu gruntu, oddzielony od gruntu geowłokniną. Od góry też. Dobrze też zróżnicować frakcje kamienia - bliżej drenu drobniejszy żwir. Też sie zastanawiam - dlaczego????
-
Jeśli papa jest w dobrym stanie i powierzchnia równa - to można wymienić tylko deski - ewentualnie można je wymienić na deski z tworzywa sztucznego. Ale jest kwestia - jak były poprzednio mocowane deski (legary?)? i w jakim stanie są elementy, do ktorych te deski były mocowane? Można zastosować inną podłogę - ale nie wiadomo - ile jest miejsca w stosunku do poziomu podłogi wewnetrznej domu.
-
Inna klasyka - Gomułka: "Latali w kosmosie radzieccy kosmonauci - i żadnego nieba nie widzieli!"
-
Nie lubimy zderzać sacrum z profanum. I bardzo dobrze - oby jak najdlużej . Poeta powiedział kiedyś : Nie trza świętości szargać, bo trza, by święta była. To taka uniwersalna i oczywista prawda. I warunek tolerancji. Łączyć a zderzać - to zasadnicza różnica!
-
Powiedzmy do 2 tys. - a kabel dlatego, bo planuje go używać tylko u siebie. No może grzecznościowo u sąsiadów , żeby nie było im mutno, że nie mają
-
Komin. Do kominka, ale nie tylko....
zenek odpisał Pit-4 w kategorii Systemy kominowe, kominki i piece
Popatrzyłem - fajne - muszę się zastanowić nad formą i czy znajdę na mój dach. Ale mam jeszcze jedno pytanie. Rura dymowa przejdzie przez stropodach - na razie nie zdecydowałem się na przebudowę dachu na wysoki). A więc od stropu nad dach będzie ok 1.2 m a potem jeszcze ok. 1m nad dach. Od stropu więc będzie ok. 2.2 m do kapelusza. Ten odcinek muszę włożyć w rurę osłonową lub komin osłonowy - między rurami będzie wełna mineralna . Ta osłona będzie przymocowana do stropu i połaci dachowej (mam papę zgrzewalną na deskach - konstrukcja dachu drewniana). Czy dobrze kombinuję - czy też masz jakie uwagi? Jak gruba powinna być warstwa wełny mineralnej między rurami? -
Ja bym zrobił tak kolejno w górę: strop kleina, jeśli trzeba wylewka wyrownawcza (ew. keramzyt), izolacja przeciwwilgociowa, legary, między nimi welna mineralna. Na legarach płyta OSB (miedzy wełną min. a OSB przynajmniej 3 cm pustki powietrznej). Na osb izolacja przeciwwilgociowa i panele Podłoga zdylatowana od ścian z otworami wentylacyjnymi w listwach przypodłogowych. Dlaczego wełna - bo wytłumi dobrze - ale na nią nie dałbym żadnej folii - bo jest wentylowana pustka powietrzna. Od strony piwncy na stropie - jak pisze BD w #2 - styropian. A jaki ten stropod spodu - plaski czy łukowy? bo różne są te Kleiny...
-
Komin. Do kominka, ale nie tylko....
zenek odpisał Pit-4 w kategorii Systemy kominowe, kominki i piece
No to jednak źle mam - ale i tak będę to przebudowywał - myślałem, że odwrotnie ze względu na cug a w zasadzie na wypadek cofki - a tu chodzi jednak o skropliny. Ale za to łatwiej bedzie z tą dylatacją rur -
Komin. Do kominka, ale nie tylko....
zenek odpisał Pit-4 w kategorii Systemy kominowe, kominki i piece
To co mam zrobić żeby to wydłużanie rury uwzględnić? Nie wciskać na ielichu do końca? Czy jak inaczej? Szybra nie mogę usunąć, bo jest zmonowany w części górnej kominka (to są odlewy). Jest to całość wkładu fabrycznego. Ale całkowicie otworzyć tak! Z deflektorem - o ile na pewno wiem, co to jest taka blacha wsuwana pod szybrem? - też nie jest latwo - bo po to, by go zdjąć, muszę wyciągnąć płytę z otworem nad paleniskiem (odlew) i tylną (dodatkową) płytę - podpierają się nawzajem. Więc jest z tym trochę roboty. Kominka nie zmienie, bo palę w nim III sezon i jest jak nowy jeśli idzie o wnętrze, nawet ten deflektor, mimo e z cienkiej blachy. To jest taki kominek dokładnie (Nordflam Remus): Pod spodem jest jeszcze stojak - tak więc kominek jest na wysokości ok 40 cm. Stojak stoi na płytce żelbetowej 10cm - płytka 100 x 70 cm - a ta leży folii i na płycie betonowej na ziemi. W tej płytce mam podłączony kanał (a naprawdę końcowkę kanału nawiewu) - który jeszcze nie podłaczyłem, ale muszę to zrobić, bo brakuje nawiewu. Więc docelowo chcę tak zrobić obudowę (na ciepłe powietrze) - żeby w razie czego w przyszłości demontując przód obudowy wysunąć kminek (wkład) i wymienić bez rujnowania reszty. To też trochę mnie skłania do rury obok stojącej - bo wysunąc spod rury wkład będzie trudno bez demontażu całej - a ze stojącej czopuch odłączyć łatwiej. Mam też całe podlączenie aktualne do komina - rura z radiatorem na kominku i zestaw 2 kolanek nastawnych z rewizjami - bo wejście do komina nie jest w osi kominka. Mogę to wykorzystać ewentualnie do nowego podłącza. Mam problem do myślenia. Rury Kielichami - oczywiście - do góry! Odnośnie kielichów - najpierw mnie trochę walnęło, że mam źle, jak to napisałeś (kominek montowałem 3ata temu) - ale potem przypomniałem, że tu kielichy są inne, niż w rurach kanalizacyjnych - tu są zwężki, a w kanalizacyjnych - poszerzenia. A więc dobrze piszę - kielichami (zwężeniami) do góry - tak? Piszę dokładnie, co jest - bo jak to co mam, zmienię - to już chciałbym to mieć najlepiej na zawsze. Więc jeśli masz jakie sugestię, to napisz - z za poprzednie Wielke Dzięki, bo już mi bardzo pomogłeś. Teorie można doczytać w różnych miejscach - ale to jak lizanie loda przez opakowanie. Praktyka jest nieoceniona - a ty ją masz i dzięki, że chcesz się nią podzielić . -
Lody to moje psy, wszystkie, jakie miłem - lubiły. To może wiewórki też? Ale orzechy na 100%. No i kto tu uparty? daje ci linki stron przecież nie moich - a ty NIEEEEEE! może bajbadze uwierzysz Należymy do NATO, więc polska wiewiórka musi robić to,co jej amerykańska każe Nie wiesz? - przeczytaj ostatnich kilka postów https://pl.wikipedia.org/wiki/Orzech_włoski "Orzech włoski (Juglans regia L.) – gatunek drzewa liściastego z rodziny orzechowatych. W stanie dzikim występuje na Bałkanach, w południowo-wschodniej Europie, południowo-zachodniej, środkowej i wschodniej Azji, w Himalajach, w północnej Mjanmie i południowo-zachodnich Chinach[3]. W Polsce pospolicie uprawiany i często dziczejący, w niektórych rejonach kraju zadomowiony (kenofit). Obecnie (2012) klasyfikowany jako zajmujący liczne nowe stanowiska gatunek inwazyjny w początkowej fazie ekspansji[4]."
-
Właśnie jedzą orzechy włoskie - trzymają w łapkach i pracują ząbkami - odgłos jakbyś pilniczkiem grubszym szybko posuwał. Niestety nie tylko orzeczy włoskie jedzą. https://www.medianauka.pl/wiewiorka-pospolita http://magazyn.salamandra.org.pl/m20a01.html "Pożywienie Nasiona i pączki drzew, grzyby, owoce, owady, jaja ptasie, pisklęta. Gromadzi na zimę zapasy pokarmu." U nas są takie mniejsze, ciemne - zapomniałem jak sie nazywa ta odmiana. Świstaków nie ma - są bażanty, dziki, sarny i zające. Niedaleko jest las i łąki.
-
Komin. Do kominka, ale nie tylko....
zenek odpisał Pit-4 w kategorii Systemy kominowe, kominki i piece
Wiem co to dylatacja i wiem żee stal się rozszerza - ale jak ma wyglądać ta dylatacja, jak ją zrobić? Toma być dylatacja między rurą a stropem - czy też jakaś dylatacja względniająca wydłużanie sie rury pod względem ciepła?. No mam - ale mam włączoną rurę w komin ceglany i tą wyczystke mam w tej ścianie - chcę to zmienić na komin stalowy grzejący . Mam kominek z nadbudową i szybrem - i dlatego myślałem o takim podłaczeniu jak na fotce wyżej i z wyczystką u dołu tej rury obok kominka. Jak czyszczę wyczystkę, to jednak dość dużo dziadostwa wyciągam. Nie wiem czy jak to mi będzie spadać prosto do kominka na szyber i nadbudowę - czy to będzie lepiej? I czy ta rura nie obciąży mi za bardzo kominka? Aha - czy sadza jest również od spalania drzewa - pytam odnośnie ewentualnego pożaru sadzy? bo znajduje w wyczystce i kominku przy wymiataniu tylko skorupy przyklejone do rury i popiół z drzewa - sadzy takiej jak od węgla nie ma nic. Komin sam czyszczę - raz na pół roku - to odnośnie kominiarza. Reasumując - jeśli po przeczytaniu tego stwierdzisz, że lepiej zrobić komin na kominku, to tak zrobię - ale pomyśl, czy ta opcja ze stojącym obok z wyczystką - i podłączonym do niego kominku - nie jest lepsza przy moim typie kominka?.