Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 342
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    107

Wszystko napisane przez zenek

  1. Szanowna Redakcjo! Nie zostałem uwzględniony w rankingu popularności! Piszę zupełnie serio. Wczoraj - czyli w ramach 1 dnia dostałem 10 punktów minusowych. Tak naprawdę wczasie kilku godzin! W ramach inauguracji tej nowej możliwości ujawnienia ekspresji mentalnej forumowiczów. A tu widzę po marnych + 2, 3 pkt w tygodniu. Uważam że powinienem być w rankingu - minusy też swiadczą o popularności. A jaka jest ta popularność z + i - ---- to niech sobie rozsądzi czytelnik. Skoro zostały wprowadzone punkty minusowe... Jeszcze raz podkreślam - piszę zupełnie serio! O jakości popularności nie świadczą pojedyncze akceptacje i negacje - tylko opinia ogółu. Chyba że zostanę uwzględniony na końcu tygodnia? Taką mam nadzieję Jeszcze jedno - mam nadzieję - drugą, że nie będą zdejmowane posty z kontrargumentami dot. przyznanych punktow minusowych. Wg zasady prawa do obrony sorry za kłopot zenek PS. Mam sugestię - by punkty minuswe i plusowe nie bilansowały się - powinny być obok siebie - minusy zostały wpowadzone teraz - co stawia na gorszej pozycji tych co później weszli na forum - i jak napisałem zaciemnia obraz punktacji. Ale to tylko sugestia ....
  2. No i tak jest, jak powinno być. Skoro korytarz nie jest ogrzewany, jest zewnętrzny - nie następuje przemrożenie. Mogło by wystąpić, gdyby był ogrzewany. Ale temat dotyczy pomieszczeń ogrzewanych i problemu ich ocieplenia od wewnątrz.
  3. http://www.eminence.pl/wszystko-o-diamentach-pm-68.html "Diament - najczystsza krystaliczna odmiana węgla" "antracyt jest szlachetną odmianą węgla kamiennego o niskiej zawartości części lotnych. Charakteryzuje się dużym uwęgleniem z zawartością pierwiastka węgla do 94% oraz dużym ciepłem spalania"
  4. 1. "Czysty węgiel – określenie technologii pozwalających na uzyskiwanie energii z węgla przy jednoczesnym ograniczeniu zanieczyszczenia środowiska." 2. Tak - to diamenty - jeśli cię stać, możesz je spalać - szanując środowisko
  5. Sprawdzenie projektu da odpowiedź, na jakie obciążenie był projektowany strop. Jeśli na zbliżone do obecnego z paletami - to to daje większy spokój. Jak mniej - to zmusza do większej ostrożności. Jak na małe - o tym nie pomyślałem przedtem - to zapala nam się czerwone światełko. Szczególnie przy nierównomiernym zdejmowaniu palet. A sprawdzić nigdy nie zawadzi. Dla większej wiedzy. Bo tak naprawdę to te 15 ton i tak jest na stropie. Więc może najważniejsze - nie wyciągać stempli przed rozladowaniem stropu - to teraz najwazniejze zabezpieczenie!
  6. Pewnie potrzebujesz wentylacji nawiewnej i wywiewnej. Wentylacja nawiewna zetowa z nawiewem u dołu pomieszczenia. Wentylacja wywiewna z kratką wywiewną pod sufitem. tą wentylację albo można zrobić zetową z wywiewem na ścianie zewn. - albo próbować podłączyć się do jakiejś istniejącej wentylacji wywiewnej. Jest jeszcze jedna możliwość - jeśli powiekszysz okna - to one być może mogą stanowić wentylację wywiewną (rozszczelnienie albo nawietrzniki) - to taki chyba półśrodek, ale może wystarczy przy nawiewie z zetówki.
  7. Dobrze by było, by się wypowiedział kierownik budowy na miejscu. Ale jeśli strop jest podparty i te 27 dni - to ja bym się nie obawiał - pod warunkiem, że te palety są mniej więcej równo rozstawione na całym stropie. No i pod warunkiem, że strop jako taki - jest OK. No i poczekał bym z rozszalowaniem jednak po opróżnieniu stropu. Ale na drugi raz bym bardziej uważał
  8. Jest jeszcze kilka sposobów poprawy powietrza w domu. Ale artykul porusza te 4 - więc chyba malezy o nich dyskutować dla zachowania jakiegoś porządku
  9. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    Mhtyla - - w życiu! Jego źródłem argumentacji jest w najlepszym przypadku łacina kuchenna, w gorszym rynsztok. A sposobem traktowanie rozmowcy :LEKCEWAŻENIE! Ledwo wrocił - już mówi o mnie "osobnik". Czekajmy, aż się rozpędzi. Bo zaraz braknie mu argumentow.
  10. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    widzisz gdzieś na fotce ocieplenie? a jesli nawet, to wymaganej grubości , albo przynajmniej te 10, 15 cm? A chcesz, mhtyl, przykład swoich stwierdzeń: Następne niestety nie znalazłem o pustaku jako czści konstrukcyjnej stropu. Redakcja je wyrzuciła chyba. Teraz sobie popatrz na proporcje ważności. Ale i tak nic nie zobaczysz - jak zwykle. Jak i lepiku w papie zgrzewalnej.
  11. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    dostałem wiadomość od bajbagi. Naciskam i widzę: wię było pisane na tym profilu przez bajbagę - a to że widoczne u mnie - to inna sprawa. Przepraszam Panie Janie za fotkę z Pana profilu - więcej nie będę. tak Mozemy zrobić temat cytatów - bezsensów - zobaczymy, czego będzie więcej - moich czy waszych tak króciutko - bo tak lubicie
  12. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    Negatywna ocena to stymulowanie złej krwi. Poza tym ma się opierać o zasadę: "Nie, bo nie"? Wymarzona dla wiadomego kolektywu. Zero argumentów i można udowodnić że czarne jest białe. Tylko że czarne pozostanie czarnym - mimo sprzeciwu kolektywu. Mnie to w sumie obojętne - bo ja nikomu nie dam minusa. Forum jest do dyskusji - nie do oceniania. Ale jak kto uważa, że mu to pasuje, imponuje, podniesie jego ego - i sflekuje minusem - no to jest to mniej chamska metoda, niż obrzucanie wyzwiskami i wysyłanie do psychiatry. Ale celem jest flekowanie na zasadzie: Nie bo nie!. Ja proponuję jedno: zakaz przezywania dyskutantów obraźliwymi epitetami, łącznie z zarzutami odnośne zdrowia psychicznego - pomijając wzlędy kultury - jest to zakazane przez prawo. I proponuje dla delikwenta, który nie potrafi się wstrzymać od tego rodzaju jego podniet - zakaz pisania na forum powiedzmy 2 tygodnie, w recydywie - podwojnie, itd. wziąć ze dwa, trzy dowolne tematy: stropu ackermana, stropu gęstożebrowego, papy i lepiku, wieńca, piły lańcuchowej, kilku innych - gdzie zenek podobno pisał głupoty i próbował zaprzeczyć jedynie słusznym prawdom znanego kolektywu - udowodnić to nie minusami - ale konkretami. Jeśli wtedy Redakcja stwierdzi, że zenek pisał glupoty i dawał nieadekwatne cytaty, przykłady, że wymyślał swoje bezsensowne teorie - to zenek niezwłocznie sam siebie zbanuje, czy też spadnie z forum definitywnie - przepraszając wcześniej wszystkich za kłopot i siebie też, że się ośmieszył. Będzie to też konkretne wyjaśnienie tematów - bo na razie nie wiadomo np. - czy pustak jest częścią konstrukcyjną stropu gęstożebrowego, czy nie. A - no i jeszcze jedno: Znowu czytam rechot nad przejęzyczeniem gęstożebrowy - wąskożebrowy. Nie słyszę jakiejkolwiek refleksji nad pustakiem jako częścią konstrukcyjną stropu - prawdą bronioną przez kolektyw z wielkim samozaparciem. Wynika z tego, że zenek napisal nową teorię, wysnuł ją z głupich tekstów netu i książek - ba, w zasadzie zrobił plagiat, bo nie był z tymi tekstami w sprzeczności - i śmiał, wbrew kolektywowi na czele z bajbagą i mhtylem wmówić, że pustak to tylko wypełnienie. Czekam na rechot kolektywu z tych cytatow i tych książek - bo to pewnie też matoły pisały. A przeciętny użytkownik forum szukający wiedzy pomyśli - skoro większość fachurów, mających po kilkanascie tysięcy postów, kilka tysięcy punktów - twierdzi inaczej w ww temacie, niż zenek se swoimi biednymi 25 punktami - no to zenek racji nie ma. A może nie ma
  13. może możliwości wyglądu, niekoniecnie boazerii - oczywiście mocno przybliżone: oczywiście trzeba troszkę wyobraźni do tego - ale da się zrobić cos koło tego np. a co powiesz na te obrazki - mocno poglądowe - gdyby tak przerobić płaski stop - nie chodzi o logikę, tylko raczej w pojęciu kaprysu
  14. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    To jest część mojego profilu - jak ktoś chce (jest udostępniony) może poczytać, napisać do mnie - ale nie wyciągać na forum - bo to inna sfera. Może trzeba odrobiny kultury i subtelności - widać trzeba. A jak brak - to przed chwilą bajbaga do mnie napisał na Profilu Jana. Czy wam się w głowach miesza? Chce do mnie pisać - to niech pisze na moim profilu. To jest tak jak z ogródkiem - to że możesz widzieć co tam jest, i przyjść w gości - nie znaczy, ze możesz tam śmiecić i palić grilla ze swoimi gośćmi. Nie chodzi o czytanie zdania, tylko mieszanie innych do naszego sporu (ciekawe, czy ktoś spytał o pozwolenie tego, z którym rozmawiałem), i cytowanie fragmentów cudzej prywatnej, mimo że widocznej, rozmowy - na forum. Tu już jest więcej niż subtelna różnica. To nie jest rzucanie okiem - tylko rzucanie cytatami w raczej niskim stylu i zamiarze. I dziwię sie stachu - że bronisz takich zachowań. Ja nie - raczej flekowania minusami wszystkich nowych i starych niepokornych wobec Kółka Wzajemnej Adoracji. Mnie to smuci - bo obniży poziom dykusji, i tak już sprowadzany czesto do bajora. Ale - psy szczekają, karawana jedzie nadal. I tym się kieruję
  15. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    Jak widzisz cudzy list na stole, albo nawet we własnej skrzynce przez pomykę wrzucony - to czytasz, czy nie?. Rzeczy oczywiste są oczywiste - ale jak widać nie dla wszystkich. No właśnie - czego oczekujesz od Redakcji. Powinna wyrazić akceptację? Nie? Konkretnie - stachu. Śmiało, w myśl tej "moralności", "normalności" - a może w ogóle obojętne czego, byle pasowało!
  16. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    To typowa dla bajbagi argumentacja - każdy, kto nie podziela jego zdania - jest stuknięty, anormalny, niedorozwinięty lub poprostu idiotą. Dowód pierwszy z brzegu: "PC - nie dla idiotów" . Wg mnie - niedopuszczalne na forum sformułowania. Bajbaga mając kłopoty z argumentami - rzuca oszczerstwo nie do odparcia, bo jak? Kojarzy mi się to z typowymi zagrywkami służb bezpieczeństwa - i tu można sobie wstawić rożne narodowości. Wydaje mi się bajbago, że bzykanie ci nie pozwala myśleć - trzeba zażyć bromu (to taka wojskowa metoda na nie radzących obie z sobą) - może wtedy zaczniesz dostrzegać inne punkty widzenia. Piszesz o inantyliźmie? Chłopie - to "przestaję nosić koszulki z logo Redakcji (czasowo a może i na stałe)," - to jest infantylne na maxa. Już bardziej się nie da w twym wieku. To jest jak z bajki o Jasiu i odmrożonych uszach. No ale przedszkolakiem już nie jesteś - chyba że mentalnie? A to to już nietety brak kindersztuby - cytowanie z profilu w sumie prywatnej korespondencji - i zamieszczanie do postu, jeszcze rozgłaszanie. To jest poniżej kultury, która eszcze jest jaka taka. Takie moczenie nóg w szambie. Ale - jak to mówią - każdy orze jak może. Jednak, gdy połączę twój stały zwyczaj rzucania na oponentów odium choroby umysłowej z grzebanem w cudzej korespondencji - to wnioski są raczej smutne i wieloznaczne. Przemyśl to, bajbago - na zimno - i zmień się. To nie jest tak, że jak kogoś chcesz czymś usmarować, to sam zostaniesz czyściutki.
  17. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    Dużo! I tu jest przykład "wzorowych" krótkich stwierdzeń - ale bez jakichkolwiek konkretów. Teraz, jeśli tak samo zrobię tam, gdzie się nie zgadzam, powinienem do pisać "nie". Też będzie krótko - tylko co z tego? zenek głównie mówi na temat! To - czy dużo, czy nie dużo - to akurat mało ważne - to jest forum dyskusyjne budowlane - nie Twitter. Natomiast odpowiadanie półsłówkami, ogólnikami, nie mówiąc o chamskich wyzwiskach - to jest wg mnie niedopuszczalne. A niech Redakcja w takim razie zdeklaruje, czy na stwierdzenie: "Na kominie nie wolno oprzeć stropu" - odpowiedź "Na kominie wolno oprzeć strop" wyczerpuje wiedzę na ten temat? A jeśli nie, to które twierdzenie powinno być rozszerzone! Przykłady mogę mnożyć. Mhtyl nie prostuje, mhtyl prostaczkuje - często niesłusznie atakuje - a w ogóle atakuje, bo tak ma. Rzuca inwektywami, bo nie potrafi racjonalnie argumentować. Zresztą często nie da się tego zrobić. z tego powodu wielu ludzi odrzuca forum pełne chamskich epitetów, zarzucania oponentowi nieuctwa, chamstwa, tumaństwa i chorób psychicznych - odrzuca szczególnie potencjalnie nowych, od razu wściekle atakowanych przez strą watahę. Drużyna mhtyla wspiera go niemoralnie! Tu krótko, bo siła by była przykładów. No i propozycja - może zrobić temat o prowadzeniu sporu - kulturalnym - co prawda jest taka książeczka o tym napisana przez filozofa - ale może jednak - pod auspicjami Redakcji. właśnie - od razu następny przykład - zostawmy twierdzenia, że pustak w stropie wąskożebrowym jest elementem konstrukcji - niech bzdury "idą w naród" - prawda , stachu - bo przecież wiadomo, że "moralnie" wspierasz mhtyla, a "moralność" ponad prawdę! Skąd my to znamy?
  18. zenek

    Kto pisze nie na temat?

    otrzyma do wyboru - czteropak piwesia lub jego równowartość (należność prześlę na konto). Zenek! A piwo sobie sam wypij, po pewnie sikacz na twoim poziomie. Do Redakcji - ten wpis cytowany przez bajbagę wpisałem w prywatną korespondencję - czy czegoś nie dopatrzyłem? - czy też bajaga to stamtąd zacytował??? Proszę o odpowiedź...
  19. No właśnie. stąd: To jest taki stary tradycyjny pustak jak w artykule. Inne są większe! Jak obłoży sklejką to ile mu trzeba miejsca? A nie pisze jakim drewnem, ani gdzie - może to ty włożyłeś posta, bo wiesz? No właśnie - widzisz jak łatwo obracać pytanie. Żadnej wiedzy nie trzeba - wystarczy podejrzliwoś i zła wola! A wejść w buty pytającego - no przecież nie wiem dokladnie, co chce - domyślam się. Jak inwetor przychodzi do projektanta, to ten domyśla się, o co chodzi inwestorowi z jego mglistym marzeniem. Jak kobitka przychodzi do fryzera, to ten zazwyczaj domysla się, o co jej chodzi. Bo potem jest już po ptokachi winny jest fryzjer. Proste!
  20. Pomysł dziwny, ale dlaczego obłędny. Nie pustak i nadbeton - ale belki i nadbeton tworzą konstrukcję stropu ??? o jakim zbrojeniu poprzecznym belek piszesz???? a w ogóle to zbrojenienie nie może na czymkolwiek spoczywać, oprócz betonu - musi być w otulinie betonu. Dodatkowo: a na czym spoczywa zbrojenie płyty balkonu? na koniec: sufit będzie pewnie taki, jak w stropie belkowym drewnianym - w strefie górnej belki. Gosć napisal, że chce mieć wyłożone drewnem - czyli imitacja stropu belkowego drewnianego.
  21. Mnie się wydaje, że przede wszystkim trwałość tych żarówek przy ich wysokiej cenie jest porażką. Jest mnóstwo badziewia. Informacje na opakowaniach mówią o 10 i 15 tys godzin pracy - a z autopsji wiem, że takie osiągi są rzadko osiągane. Dlatego, gdy kupuję żarówki energooszczędne (wolę taką nazwę ogolną jako następstwo po poprzednich - ew żarówki ledowe, ledy) - na każdą biorę osobny rachunek i często wymieniamtuż przed 2-letnim terminem. Myślę że wydłużenie gwarancji do 3 lat wymogło by na producentach zdecydowanie lepszą jakość - no i opłacalność dla klienta.
  22. Brawo - Gościu! Fajnie by było, gdybyś na stałe zameldował się na forum - bo piszesz konkrety! Tu chodzi o dyskusję pt.: -czy-strop-może-opierać-się-na-kominie- Taki jest temat. Rozpatrujemy różne opcje - możliwości. I bardzo dobrze! Jak ktoś będzie robił projekt - po cholerę pytać na forum o takie szczegóły budowlane - to załatwi projektant. Normalny temat w budownictwie i jak widać wieloproblemowy. Mało - jest spór - więc należy wyjaśnić kwestię. Nie rozumiem tych 4 pytajników. Masz setki tysięcy budynków ze ścianami nośnymi z kominami. W tym prawie wszystkie z cegły - od pewnie średniowiecza do lat 80-tych i nowszych też..
  23. To był typowy strop Kleina, ta starsza wersja chyba - i tak się wtedy ocieplało i wytłumiało stropy. Również drewniane.
  24. Myślę że wiedział - wpisał się w temat ackermana, wskazał jaki ma strop strop ma istniejący, więc coś o tym wie - a jeśli zaproponował wybicie taakie, żeby potem wyłożyć drewnem - to znaczy, że wie jak wygląda on po tym wybiciu spodu No i on nie chce burzyć stropu - chce usunąć część jego wypełnienia. To rzecz gustu. Bo to jest aranżacja wnętrza. Wygląd. A ten zależy od gustu, który nie podlega dyskusji. No i na pewno nie trzeba tam wkładać głowy. A zostanie ok. 25, może mniej cm - chce wyłożyć drewnem - czyli mitacja stropu z gęstym belkowaniem. To prawda - ale pająk w domu to szczęście.
  25. Jak zwykle nic nie wyjaśnileś. I nie przeczytałeś porządnie artykułu. W artykule jest pewien błąd, bo nie jest napisane wprost, czego dotyczy szczelność. Ale potem tak. No i słusznie Jan pisze. Nie ma 100% szczelności. A ściana "oddycha" i pianka też. W potocznym języku! Nie dosłownie - to takie powiedzenie - a chodzi głównie o zdolność przepuszczenia pary wodnej (i pewnie nie tylko). Ale para wodna jest tu ważna - bo może spowodować zawilgocenie ścian. Dalej w artykule pisze: 1. "Dzięki technologii natrysku pianka tworzy jednolitą, pozbawioną mostków termicznych warstwę – należy pamiętać, że pianka otwartokomórkowa jest pianką paroprzepuszczalną, "2. 2. "Kolejną zaletą i zarazem wyższością nad materiałami włóknistymi jest nieprzewiewność materiału, która ogranicza powstawanie pętli konwekcyjnych odpowiedzialnych za ogromne straty energii." A więc chodzi o szczelność pod kątem mostków termicznych i nieprzewiewność. Co nie przeszkadza w , nazwijmy to "mikroprzewiewności", a dokładnie chodzi o przewodność gazów przez mikropory - oczywiście wg mnie. Styropian też w ten posób przewodzi parę, ale w niewielkim stopniu i chyba nie każdy. No i to jest zasadnicza różnica - między przewiewnością a przepuszczeniem pary wodnej. W tym pierwszym pianka jest szczelna - w tym drugim, nie - "oddycha".
×
×
  • Utwórz nowe...