Baszka Napisano 3 lutego 2019 Udostępnij #51 Napisano 3 lutego 2019 Hmm, chyba gdzieś to już czytałam. 1 Link do komentarza
MrTomo Napisano 3 lutego 2019 Udostępnij #52 Napisano 3 lutego 2019 Nie rozumiem To jest forum a nie .. Kościół Tu każdy moze mieć swoje, inne zdanie. Link do komentarza
Buster Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #53 Napisano 4 lutego 2019 " W tej chwili Kruczek przyszedł jéj na pomoc. Zjeżył sierć na karku i z wściekłém szczekaniem rzucił się na pana pisarza, a ponieważ pan pisarz ubrany był w krótką marynarkę, Kruczek więc schwycił za nieosłoniony marynarką kort, przejął chwycił za nankin, przejął nankin, chwycił za skórę, przejął skórę i dopiéro poczuwszy pełno w pysku, począł potrząsać wściekle łbem i targać." 9 godzin temu, mhtyl napisał: Co mam odpuścić? Toszto już nie można wyrazić swojej opinii? To Wy, większość tu mnie atakuje o to że napisałem kilka słów prawdy. Gdybym przytaknął autorce tematu że ma racje to bym "cacy" bo widzę że teraz to forum do tego zmierza, albo jesteś z nami albo przeciw nam. Link do komentarza
Gość Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #54 Napisano 4 lutego 2019 Aleś noblistą poleciał, no, nooo... Coś w tym jest... Link do komentarza
retrofood Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #55 Napisano 4 lutego 2019 12 godzin temu, uroboros napisał: Ale, że coo... Taka piosenka. Dzieci nie mogą się nadziwić, że piękny świat, a ja niekoniecznie. Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #56 Napisano 4 lutego 2019 Curwa. Kupcie sobie gupka i niech systematycznie tyra, utrzymując czystość. Ps. Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma zwierzęta ........................... ten kupuje gupka i finito. Link do komentarza
Gość Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #57 Napisano 4 lutego 2019 To jest extra pomysł!!! On hula systematycznie, a w razie rozsypania czegoś, czy zabrudzenia - wciskasz na smerfonie co trzeba i on startuje!!! Link do komentarza
solange63 Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #58 Napisano 4 lutego 2019 15 godzin temu, Chaton napisał: Nikt jej z głowy tego nie wybił bo takie wybijanie jest wśród kobiet uważane za "niegrzeczne" a kobiety w większości chcą być postrzegane jako miłe. w związku z powyższym znowu wychodzi, że jestem facetem 1 godzinę temu, bajbaga napisał: Ps. Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma zwierzęta ........................... ten kupuje gupka i finito. To nie jest takie łatwe jakby się wydawało. Dobór gupka, który się nie zapcha od długiej sierści goldeniej, to wyzwanie. Nie piszę, że niemożliwe do realizacji, ale trudniejsze niż zwykle. Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #59 Napisano 4 lutego 2019 Przy oczywistym założeniu, że gupek nie sprząta, tylko utrzymuje (na bieżąco) "czystość" - problem jest dużo mniejszy. Ps. Nawiasem. 17 minut temu, solange63 napisał: Dobór gupka, który się nie zapcha od długiej sierści goldeniej, to wyzwanie. Podobny problem dotyczy odkurzacza "głównego" - nawet jak gupek tyra. Link do komentarza
solange63 Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #60 Napisano 4 lutego 2019 1 minutę temu, bajbaga napisał: Podobny problem dotyczy odkurzacza "głównego" - nawet jak gupek tyra. Prawda. Przez 8 lat załatwiłam 3 sztuki. Z czego 2 przemysłowe/ hotelowe i jednego dysona. Czyli w teorii powinny bez problemu ujechać, a jednak... Link do komentarza
Chaton Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #61 Napisano 4 lutego 2019 7 minut temu, solange63 napisał: Prawda. Przez 8 lat załatwiłam 3 sztuki. Z czego 2 przemysłowe/ hotelowe i jednego dysona. Czyli w teorii powinny bez problemu ujechać, a jednak... Wow, to ile ty masz tych zwierząt? Link do komentarza
solange63 Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #62 Napisano 4 lutego 2019 22 minuty temu, Chaton napisał: Wow, to ile ty masz tych zwierząt? 2 zdjęcie z czesania Link do komentarza
Buster Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #63 Napisano 4 lutego 2019 6 minut temu, solange63 napisał: zdjęcie z czesania kurcze,byłyby ze 2 swetry Link do komentarza
Gość Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #64 Napisano 4 lutego 2019 4 minuty temu, Buster napisał: kurcze,byłyby ze 2 swetry Albo cieplutka kołderka Link do komentarza
solange63 Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #65 Napisano 4 lutego 2019 Na kołderkę to by trzeba zbierać z 2 miesiące Link do komentarza
Chaton Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #66 Napisano 4 lutego 2019 A ja się jednym małym kotem przejmuję Link do komentarza
bobiczek Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #67 Napisano 4 lutego 2019 1 godzinę temu, solange63 napisał: zdjęcie z czesania W potrzebie jestem. Bym trochę kupił, jak cena przystępna. Co? Link do komentarza
Gość Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #68 Napisano 4 lutego 2019 1 godzinę temu, solange63 napisał: Na kołderkę to by trzeba zbierać z 2 miesiące może warto... Link do komentarza
Buster Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #69 Napisano 4 lutego 2019 Przed chwilą, bobiczek napisał: W potrzebie jestem. Bym trochę kupił, jak cena przystępna. Co? zaczekaj niecierpliwcze,uroboros pierwszy a a ja drugi na sweterki Link do komentarza
bobiczek Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #70 Napisano 4 lutego 2019 1 minutę temu, Buster napisał: zaczekaj niecierpliwcze,uroboros pierwszy a a ja drugi na sweterki Sweterki zimowe zaraz pochowacie do szafy, a ja to potrzebuję cało rocznie. O głowie myślałem Link do komentarza
Gość Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #71 Napisano 4 lutego 2019 2 godziny temu, Buster napisał: uroboros pierwszy Nie, nie... ja tylko miałem taki pomysł... ale w kolejkę się nie ustawiam... Link do komentarza
solange63 Napisano 4 lutego 2019 Udostępnij #72 Napisano 4 lutego 2019 6 godzin temu, bobiczek napisał: Sweterki zimowe zaraz pochowacie do szafy, a ja to potrzebuję cało rocznie. O głowie myślałem Jakoś nie widzę Prezesa w blondzie Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 7 lutego 2019 Udostępnij #73 Napisano 7 lutego 2019 No popatrzcie, nie wiedziałem że częścią składową ergonomii nowoczesnych domów jest literatura, piosenka i dziewiarstwo Link do komentarza
Elfir Napisano 8 lutego 2019 Udostępnij #75 Napisano 8 lutego 2019 (edytowany) Opis raczej świadczy o kiepskim projektancie (zapomniał spytać inwestora o oczekiwania, tryb życia) i inwestorze nie umiejącym wyrazić swoich oczekiwań ani postawić projektantowi wymagań. Bo głównym problemem widać jest brak komunikacji na linii inwestor-projektant. W sumie ja nie mam szafek wiszących w kuchni (tylko dolne + wysoka zabudowa i spiżarka). Szklanki i kubki mam w szufladzie ale się po nie nie schylam, bo są w górnej. Schylić muszę się w sumie do dolnej szuflady, dlatego tam mam rzadko używane rzeczy. Herbata i kawa stoi na blacie i tu faktycznie planuję niewielką półeczkę nad blatem, by puszki z kawą i herbatą, cukiernicę + filtr Brita na niej ustawić. Mam kafle w salonie, ale oczywiście nie błyszczące. Matowe, drewnopodobne z ciemną fugą. Fajnie byłoby mieć drewno, ale miałam w mieszkaniu i wiem, jak trudno zapewnić mu ładny wygląd. Miałam też dywan i już więcej nie chcę. Za dużo z nim roboty przy sprzątaniu. Kafelki sprząta się raz-dwa. Można rozlać wodę, chodzić w butach, bez stresów. Na dodatek mam wiele szafek w salonie i pokojach podwieszanych lub z pełnym dnem, żeby nie trzeba było mopem robić slalomu między nóżkami. Edytowano 8 lutego 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
Gość Napisano 8 lutego 2019 Udostępnij #76 Napisano 8 lutego 2019 47 minut temu, Elfir napisał: kiepskim projektancie Projektant nie był kiepski, bo wymóżdżył przepiękną aranżację i tak pięknie ją zwizualizował, że zauroczył swoją wizją inwestorów... nie było tylko 48 minut temu, Elfir napisał: komunikacji na linii inwestor-projektant. i wyszło, jak wyszło... Link do komentarza
Elfir Napisano 8 lutego 2019 Udostępnij #77 Napisano 8 lutego 2019 (edytowany) Zrobienie ładnej wizualizacji nie ma nic wspólnego z kompetencjami architekta/projektanta. Co najwyżej ze zdolnościami plastycznymi połączonymi z obsługą programu graficznego Coś, co jest ładne, wcale nie musi być użyteczne. Zrobienie użytecznego dla inwestora piękna - to jest sztuka! Dziwne, że klienci nie pokazali projektantowi swoich inspiracji wnętrzarskich. Bo z opisu wynika, że zgadzali się na wszystko, co im zaproponowano, bez zastanowienia się, czy tego potrzebują. Dla mnie to podstawa współpracy, bowiem wówczas wiem, czy mówiąc np. o jakimś stylu, mamy na myśli to samo. Naprawdę wiele razy miałam sytuację, w której klient po prostu słowami nie umiał wyrazić, o czym myśli. Tak samo uprzedzanie klienta, jaki element projektu wymagałby pracy, by utrzymać go w idealnym stanie. Albo jaki jest kosztowny w realizacji. Ale umiejętności komunikacji człowiek uczy się z czasem. Ja im bardzo współczuję, bo wydali mnóstwo pieniędzy na coś, czym najwyżej mogą się pochwalić znajomym, ale sprawia problemy w użytkowaniu. I trzeba zebrać pieniądze na kolejny remont. Czasem niektóre rzeczy da się naprawić - na przykład wyspę przekształcić w ściankę częściowo przesłaniającą kuchnię, poprzez dodanie nadstawki-szafki do sufitu (mocowane rozporowo). Powstanie wówczas coś w rodzaju wysokiego kredensu. na przykład coś takiego, jak tu: ** Ja bym się na przykład nie zdecydowała na: - otwartą kuchnię, bo wiem, że nie utrzymam jej w idealnym stanie, jak z katalogu, a oglądana z kanapy będzie mnie denerwować. - wannę w sypialni, co czasem jest promowane przez niektórych architektów. - błyszczące wykończenia, wysoki połysk - bezbarwne, szklane klosze lamp - bogatą sztukaterię, mocno rzeźbione listwy przypodłogowe - ryflowane, rzeźbione szafki kuchenne (jak np. w kuchniach w stylu angielskim) i białe szafki kuchenne - płytki na podłodze w pokojach, gdy nie ma ogrzewania podłogowego (w sumie to domu bez podłogówki już sobie nie wyobrażam ) Edytowano 8 lutego 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Elfir Napisano 8 lutego 2019 Udostępnij #78 Napisano 8 lutego 2019 (edytowany) Jako inspiracja do przesłonięcia kuchni (ten szklany kredens w tle): https://bi.im-g.pl/im/47/14/17/z24200007Q,Classic-modern---szykowne-wnetrza-poznanskiego-apa.jpg Edytowano 8 lutego 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #79 Napisano 20 lutego 2019 Skoro Założycielka postu ma dywan albo stos dywanów, to już ma pod co zamiatać A tak z ciekawości - skoro boi się kurzu i roztoczy (bo to wszak synonim w pojęciu alergika), powinna na początku pomyśleć o odkurzaniu centralnym. W prasie branżowej przy okazji artykułów - mieszkanie dla alergika i o tematyce zbliżonej - wciąż przeplatają się wątki o odkurzaniu centralnym. Link do komentarza
aeroVac Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #80 Napisano 20 lutego 2019 1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał: Skoro Założycielka postu ma dywan albo stos dywanów, to już ma pod co zamiatać A tak z ciekawości - skoro boi się kurzu i roztoczy (bo to wszak synonim w pojęciu alergika), powinna na początku pomyśleć o odkurzaniu centralnym. W prasie branżowej przy okazji artykułów - mieszkanie dla alergika i o tematyce zbliżonej - wciąż przeplatają się wątki o odkurzaniu centralnym. To prawda, gdy zachodzi potrzeba częstego odkurzania, czy to podłogi, czy wykładziny podłogowej lub dywanu, to istotna jest zarówno skuteczność sprzątania, jak i łatwość dostępu do odkurzacza, aby czynność ta nie zajmowała dodatkowego czasu. Odkurzacz centralny, jeśli chodzi o skuteczność jest nie do pobicia. Jego moc i wydajność są wielokrotnie większe od tych spotykanych w odkurzaczach przenośnych. Można stosować szersze ssawki, więc sprzątanie będzie szybsze, a większe podciśnienie i przepływ powietrza pozwolą na głębsze odkurzanie dywanów. Zastosowanie systemu chowanego węża w ścianie Flexin, pozwala na natychmiastowy dostęp do węża do odkurzania. Wąż jest schowany w gnieździe ssawnym, więc wystarczy go tylko wyciągnąć do sprzątania, a po sprzątaniu jednostka centralna odkurzacza centralnego wciągnie go z powrotem do gniazda ssawnego. Wniosek, przy użytkowaniu odkurzacza centralnego sprzątamy szybciej i dokładniej. Co ważne, zassany w czasie sprzątania kurz nie jest wydmuchiwany z powrotem do pomieszczenia, jak ma to miejsce w odkurzaczach przenośnych. Nie jesteśmy więc narażeni na wdychanie alergenów, które są tak uciążliwe dla osób uczulonych. Czy odkurzacz centralny rozwiązałby problemy osoby zakładającej wątek o nieprzemyślanym planie zagospodarowania wnętrza? Pewnie nie, natomiast na pewno ułatwiłby sprzątanie. Link do komentarza
Chaton Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #81 Napisano 20 lutego 2019 A ja wam wieszcze upadek odkurzaczy centralnych, przyszłość to duet odkurzacza typu rumba plus stojący akumulatorowy. Żaden odkurzacz nie pomoże na alergię. Podstawa to wywalenie dywanów, zasłon i do tego latanie na szmacie codziennie. A niealegrikom przypomnę, że roztocza towarzyszą człowiekowi od zarania, nie wyewoluowały w dywanach, żyją sobie wszędzie począwszy od naszej skóry i w przeciwieństwie do wielu środków chemicznych używanych w domu (tych super pachnących i czyszczących) są nieszkodliwe. 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #82 Napisano 20 lutego 2019 29 minut temu, Chaton napisał: Żaden odkurzacz nie pomoże na alergię. Podstawa to wywalenie dywanów, zasłon i do tego latanie na szmacie codziennie. A niealegrikom przypomnę, że roztocza towarzyszą człowiekowi od zarania, nie wyewoluowały w dywanach, żyją sobie wszędzie począwszy od naszej skóry i w przeciwieństwie do wielu środków chemicznych używanych w domu (tych super pachnących i czyszczących) są nieszkodliwe. Właśnie. Już niejeden specjalista tłumaczył zaczadziałym reklamami ludziom, że niszczenie chemią wszelakich żyjątek w łazience spowoduje tylko to, ze napłyną tam takie z nami nieoswojone, obce, szkodliwe. Bo będzie puste miejsce. Więc niszczenie tych które nas znają i nasz organizm już się do nich przyzwyczaił jest głupotą i kretyństwem, a nie troską o czystość i zdrowie. Ale ciemny naród łyka reklamy niczym bociek ślimaki, więc jest jak jest. Niszczymy te żyjątka które bronią nas i naszych siedzib przed zalewem obcych, a potem popłakujemy, ze musimy jeszcze jeden azotoks kupić... 1 Link do komentarza
Chaton Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #83 Napisano 20 lutego 2019 Ja czytałam inne wytłumaczenie na temat bakterii. Używanie często agresywnych środków na chlorze (o Domestos chodziło) do czyszczenia prowadzi do tego że chlor wybija 99% bakterii a zostaje 1% najsilniejszych i one się super mnożą bo słabsze są martwe i mają mnóstwo lebensraum. W efekcie z czyszczenia na czyszczenie mamy coraz silniejsze bakterie Ot taki psikus dla Perfekcyjnych Pań Domu . Link do komentarza
solange63 Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #84 Napisano 20 lutego 2019 4 godziny temu, Chaton napisał: A ja wam wieszcze upadek odkurzaczy centralnych, przyszłość to duet odkurzacza typu rumba plus stojący akumulatorowy. Żaden odkurzacz nie pomoże na alergię. Podstawa to wywalenie dywanów, zasłon i do tego latanie na szmacie codziennie. Błędne myślenie. Takie sprzed przynajmniej dwudziestu lat. Jeśli ktoś ma alergię na roztocza to powyższe rady guzik dadzą. Mogą jedynie przyspieszyć pojawienie się depresji. Przy alergii jedyną skuteczną metodą jest przyjmowanie leków/ odczulanie. 1 Link do komentarza
Chaton Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #85 Napisano 20 lutego 2019 O nie nie nie, nie wiem skąd tyś to wytrzasnela. Podejrzewam że myślisz że cos wiesz. Moja matka takim myśleniem zafundowała mi dzieciństwo pełne leków i antybiotyków branych jedne za drugim. Bo "przecież nie zrezygnuje z firanek , łyso będzie" i lepsze " to nie te roztocza ją uczulają z domu tylko te ze szkoły", każdy alergolog ci powie że przy alergii na kurz i roztocza dywany i firanki idą out. Owszem 20 lat temu myślano że jeśli się wyrzuci wszystkie alergeny z otoczenia to alergia a raczej objawy znikną , był większy nacisk na to. Wyeliminowanie roztoczy jest niemożliwe ale zmniejszenie ich populacji w domu daje wymierne efekty. Natomiast źle się wyraziłam pisząc, że podstawą jest ich wyrzucenie firanek, zasłon itp, oczywiście podstawą jest immunoterapia. Link do komentarza
retrofood Napisano 20 lutego 2019 Udostępnij #86 Napisano 20 lutego 2019 6 godzin temu, Chaton napisał: Ja czytałam inne wytłumaczenie na temat bakterii. Używanie często agresywnych środków na chlorze (o Domestos chodziło) do czyszczenia prowadzi do tego że chlor wybija 99% bakterii a zostaje 1% najsilniejszych i one się super mnożą bo słabsze są martwe i mają mnóstwo lebensraum. W efekcie z czyszczenia na czyszczenie mamy coraz silniejsze bakterie Ot taki psikus dla Perfekcyjnych Pań Domu . Na jedno wychodzi. Czy te 1% się rozmnoży "na pustych miejscach" czy wlezą tam nowe. Skutek też podobny. Link do komentarza
solange63 Napisano 21 lutego 2019 Udostępnij #87 Napisano 21 lutego 2019 9 godzin temu, Chaton napisał: O nie nie nie, nie wiem skąd tyś to wytrzasnela. Podejrzewam że myślisz że cos wiesz. Moja matka takim myśleniem zafundowała mi dzieciństwo pełne leków i antybiotyków branych jedne za drugim. Bo "przecież nie zrezygnuje z firanek , łyso będzie" i lepsze " to nie te roztocza ją uczulają z domu tylko te ze szkoły", każdy alergolog ci powie że przy alergii na kurz i roztocza dywany i firanki idą out. Owszem 20 lat temu myślano że jeśli się wyrzuci wszystkie alergeny z otoczenia to alergia a raczej objawy znikną , był większy nacisk na to. Wyeliminowanie roztoczy jest niemożliwe ale zmniejszenie ich populacji w domu daje wymierne efekty. Natomiast źle się wyraziłam pisząc, że podstawą jest ich wyrzucenie firanek, zasłon itp, oczywiście podstawą jest immunoterapia. Serio masz ochotę prowadzić dyskusję w taki sposób? Najpierw mnie obrażasz, potem jednak przyznajesz rację... Taka dobra rada na przyszłość: oszczędniej z obelgami przez internet, bo nie wiesz czy po drugiej stronie masz piekarza, budowlańca, alergologa, bezrobotnego bądź innego doktora nauk. 1 Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 21 lutego 2019 Udostępnij #88 Napisano 21 lutego 2019 Kobiety 20 godzin temu, Chaton napisał: A ja wam wieszcze upadek odkurzaczy centralnych, przyszłość to duet odkurzacza typu rumba plus stojący akumulatorowy. Żaden odkurzacz nie pomoże na alergię. Podstawa to wywalenie dywanów, zasłon i do tego latanie na szmacie codziennie. A niealegrikom przypomnę, że roztocza towarzyszą człowiekowi od zarania, nie wyewoluowały w dywanach, żyją sobie wszędzie począwszy od naszej skóry i w przeciwieństwie do wielu środków chemicznych używanych w domu (tych super pachnących i czyszczących) są nieszkodliwe. Alergia to nie śmiertelna choroba a od elementarnej higieny jeszcze nikt nie umarł. Jazda "na szmacie" jak najbardziej a raczej moczenie powierzchni i ograniczenie do minimum ilości kurzu w domu, w którym rozwijają się roztocza - to jest zmora alergików uczulonych na tzw. kurz. Na kurz się raczej nikt nie odczuli bo ma stały kontakt z alergenem. Takie mam informacje od specjalisty. Możliwe, że odczulanie na inne alergeny sezonowe też nie przyniesie oczekiwanego skutku ale może zmniejszyć reakcję do minimum. Takie mamy czasy - za dużo kombinacji a organizm musi to znosić, walczyć ale czasem układ immunologiczny nie daje rady. Link do komentarza
retrofood Napisano 21 lutego 2019 Udostępnij #89 Napisano 21 lutego 2019 1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał: Na kurz się raczej nikt nie odczuli bo ma stały kontakt z alergenem. Ale przynajmniej płuca odetchną od "jazdy na szmacie"! Wiem co mówię, bo od czasu kiedy stałem się (z przymusu) wielbicielem respiratora, moje zmysły w tym zakresie bardzo się wyostrzyły. PS. U siebie od ładnych kilku lat nie mam żadnych dywanów czy chodników. I dobrze mi z tym. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 21 lutego 2019 Udostępnij #90 Napisano 21 lutego 2019 Najgorzej jest wziąć wdech przy pierwszym uruchomieniu odkurzacza przenośnego, kiedy to warstwa kurzu z filtra wydmuchiwana jest prosto w nos. Dlatego odkurzacz centralny albo nawet taki pracujący na mokro to bardzo dobre rozwiązanie dla alergika. Link do komentarza
Gość Napisano 21 lutego 2019 Udostępnij #91 Napisano 21 lutego 2019 5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał: Alergia to nie śmiertelna choroba No, chyba że zaliczy się wstrząs anafilaktyczny... a te kończą się różnie... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 21 lutego 2019 Udostępnij #92 Napisano 21 lutego 2019 7 godzin temu, solange63 napisał: Serio masz ochotę prowadzić dyskusję w taki sposób? Najpierw mnie obrażasz, potem jednak przyznajesz rację... Taka dobra rada na przyszłość: oszczędniej z obelgami przez internet, bo nie wiesz czy po drugiej stronie masz piekarza, budowlańca, alergologa, bezrobotnego bądź innego doktora nauk. Ja pierd... to Ty możesz innych obrażać a tobie nawet paluszka nie można pokazać. A tak na serio to gdzie widzisz obelgi? chora jesteś czy co? a po drugie to już nie można mieć swojego zdania? co to jest? prywatny folwark czy co? Ja w tekście który napisała Chaton w poście #85 do którego odniosła sie solange63 żadnych obelg nie widzę, jej odpowiedź na posta Chaton to puste pisanie o tym że Chaton, solange63 obelgami zarzuciła jest to nic jak pomówienie o oczernianie. Link do komentarza
demo Napisano 22 lutego 2019 Udostępnij #93 Napisano 22 lutego 2019 Dnia 21.02.2019 o 17:20, mhtyl napisał: Ja pierd... to Ty możesz innych obrażać a tobie nawet paluszka nie można pokazać. Oj Heniu no naprawdę musisz to tak ?. No co Ty dziewczyn nie lubisz, czy jak. Pewnie Ci Solka gdzieś podpadła, ale prawdziwy dżentelmen kobiecie szybko wybacza, no to podstawa czy jakoś tak. 1 Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 22 lutego 2019 Udostępnij #94 Napisano 22 lutego 2019 58 minut temu, demo napisał: Oj Heniu no naprawdę musisz to tak ?. No co Ty dziewczyn nie lubisz, czy jak. Pewnie Ci Solka gdzieś podpadła, ale prawdziwy dżentelmen kobiecie szybko wybacza, no to podstawa czy jakoś tak. Nie chodzi o lubienie kogoś lub nie, chodzi o obiektywizm i nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna. Uważasz, że kobiecie uchodzi kogoś obrażać a mężczyźnie nie? Jest równouprawnienie, czyż nie? W regulaminie naszym nie ma punktu który by rozgraniczał kobiety i mężczyzn. A w zasadzie chodzi o to że tu na forum do jasnej &&&@@?!!&$@@@@@ !!!! nie można mieć swojego (czytaj odmiennego) zdania bo zaraz dostaniesz joby że jesteś taki i owaki. Link do komentarza
demo Napisano 22 lutego 2019 Udostępnij #95 Napisano 22 lutego 2019 20 minut temu, mhtyl napisał: nie można mieć swojego (czytaj odmiennego) zdania bo zaraz dostaniesz joby że jesteś taki i owaki. Jak czujesz się prześladowany to przyjmij wyrazy współczucia. Również tego że nie ważne kobieta czy mężczyzna. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 22 lutego 2019 Udostępnij #96 Napisano 22 lutego 2019 3 minuty temu, demo napisał: Jak czujesz się prześladowany to przyjmij wyrazy współczucia. Również tego że nie ważne kobieta czy mężczyzna. Dziękuję za wyrazy współczucia być może przydadzą się na przyszłość ale nie czuje się w żaden sposób prześladowany bo i niby dlaczego i przez kogo miałbym być przesladowany? Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się