Skocz do zawartości

Kto pisze nie na temat?


Gość stach

Recommended Posts

18 minut temu, Redakcja napisał:

Chętnie czytam rady dotyczące funkcjonowania naszego Forum, ale z wykorzystaniem ich w praktyce jest gorzej.

Kto pisze za długie posty - ban
Kto nie na temat - ban
Kto porusza stare tematy - ban
Kogo nie lubię - ban

Ups... Zostałem sam :zalamka:

A jesteś chyba najdłużej, co nie może być mile widziane!

:yahoo:

 

Link do komentarza
2 godziny temu, stach napisał:

Napiszę nie na temat, mianowicie nic nie pamiętam, żebym jakiś temat zakładał :icon_eek:...

A koleżanka-małżonka mówiła:

- Nie pij tyle!

 

No widzisz  stach, jak to można po alkoholu narozrabiać:D

4 godziny temu, Redakcja napisał:

Chętnie czytam rady dotyczące funkcjonowania naszego Forum, ale z wykorzystaniem ich w praktyce jest gorzej.

Kto pisze za długie posty - ban
Kto nie na temat - ban
Kto porusza stare tematy - ban
Kogo nie lubię - ban

Ups... Zostałem sam :zalamka:

Pozdrawiam
Marcin Szymanik

Marcin, zapomniałeś dopisać:

Kto za często wchodzi na forum - ban

Kto ma za dużo postów na koncie- ban

Kto ma ... a tak w ogóle to dla wszystkich ban, będzie sprawiedliwie:D

A tak na serio to uważam, że wszystko można ale z umiarem i z sensem bo jak widać nieraz umiaru i sensu brakuje.

Link do komentarza

racusiu drogi:icon_biggrin: tak na serio to powiem tylko tyle, że podczas twojej tu krótkiej nieobecności :icon_razz: był  jeden jegomość co podobne dyrdymały wypisywał, a co najgorsze w tym było to, to że nieświadomi którzy go czytali mu wierzyli. Czy chciałbyś być tak wpuszczony w maliny przez takiego gościa co nie ma pojęcia i bazuje na materiałach z internetu pisanych być może przez takiego samego nawiedzonego i powiela takie bzdury dalej. To tak w expresowym skrócie dlaczego.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Widzę, że mietła sporo dzisiaj wymietla :icon_cool:

Ale mam pytania 

Dlaczego jeden podmiot jest traktowany przedmiotowo, a drugi aksjologicznie ?

Kto jest większym "zagrożeniem" dla foruma:  

- taki który pisze dosadnie nazywając głupotę głupotą, a kretynizm, kretynizmem?

- a może taki, co cytuje bez ładu i składu, całą zawartość internetu i kreuje nowe teorie tylko dla własnego użytku ?

 

Wot zagwozdka. :th_girl_hideface:

 

Ps. Pytania stawiam nie tylko we własnym imieniu, ale także w imieniu NiBMSKO :D

Link do komentarza
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Widzę, że mietła sporo dzisiaj wymietla :icon_cool:

dziwisz się???? Szczerze mówiąc sam uległem pyskowce, ale czasem potraficie podszczuć - to najbardziej niszczy Forum, wg mnie (i chyba odrzuca nowych użytkownikow) - niepotrzebnie, i dobrze że mi R. parę postów skasowała - bez urazy :12_slight_smile:

1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Kto jest większym "zagrożeniem" dla foruma:  

- taki który pisze dosadnie nazywając głupotę głupotą, a kretynizm, kretynizmem?

- a może taki, co cytuje bez ładu i składu, całą zawartość internetu i kreuje nowe teorie tylko dla własnego użytku ?

Prawdziwym złem na forum jet nieodpowiadanie na pytania, a atakowanie personalne na oślep i w dodatku bez kultury!

i:

1. co innego nazywanie głupotą - co innego chamem - mam nadzieję że rozróżniasz

- kretynizm to choroba - więc nawet z tego względu nie wypada używać tego argumentu w dyskusji

2. równie ty cytujesz Kodeks i in. (z internetu,  jakże)

3. i znowu brak nawet odrobiny konkretu:

- "cytuje całą zawartość internetu" !? - bezsens

- "cytuje bez ładu i składu" !? - pustosłowie - podaj konkrety, jeśli potrafisz

- zarzuty, że podpiera się ktoś (ja?) informacjami z internetu, w dodatku z dobrych źródeł - są zaprzeczeniem zdrowego rozsądku i prowadzenia zwykłej argumentacji 

a na koniec to stawiasz się w pozycji autorytetu, który ma prawo oceniać, kto jest głupi, kto kretynem i i komu należy zamknąć wolność wypowiedzi (nie pomyl z wolnością obrażania) - to są sposoby dowartościowania forum?

Widzisz coś głupiego w moim poście - napisz konkretnie, co , daj argument przeciw, udowodnij  - bez tego jest to tylko zwykłe biadolenie i demagogia - oraz wspieranie kolegi - i tu sie zastanawiam, po co i w czym - przecież jesteście najlepsi i bezbłędni, a tacy pomocy nie potrzebują 

Link do komentarza
1 godzinę temu, zenek napisał:

Prawdziwym złem na forum jet nieodpowiadanie na pytania, a atakowanie personalne na oślep i w dodatku bez kultury!

 

Tu masz rację, że niegrzecznie jest nie odpowiadać na pytania ale bardziej nietaktowne jest pytanie się o coś na co już padła odpowiedź. 

Mało tego, piszesz o kulturze, a Ty gdzie masz swoją kulturę? Pomimo tylu uwag, (nie wszystkie były złośliwe) nic sobie z nich nie robisz. 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Trochę czasu minęło, a pytania pozostają aktualne:

Dnia 13.06.2017 o 11:38, bajbaga napisał:

Dlaczego jeden podmiot jest traktowany przedmiotowo, a drugi aksjologicznie ?

Kto jest większym "zagrożeniem" dla foruma:  

- taki który pisze dosadnie nazywając głupotę głupotą, a  niedobór jodu,  niedoborem jodu ?

- a może taki, co cytuje bez ładu i składu, całą zawartość internetu i kreuje nowe teorie tylko dla własnego użytku ?

A może litościwa Redakcja, mając na uwadze, uszkodzenia/spustoszenia wywołane wyciągowym wentylatorem w łazience, u rzeczonego, traktuje rzeczonego jak dziecko specjalnej troski, usuwając ostre "przedmioty" z drogi infantylnego osobnika ?

Przeto w ramach protestu (bez kablowania i oficjalnie):

- przestaję nosić koszulki z logo Redakcji (czasowo a może i na stałe), :icon_cool:

- w ramach protestu robię sobie szlaban na Forum (minimum dwa tygodnie), z zastrzeżeniem, że w popierdułkowie będę pisał. :tease2:

Ogłaszam konkurs - pierwsza osobo która zidentyfikuje autora tego zapisu:

Cytat

Dzięki za punkcik - ale narazisz się , panie .............

otrzyma do wyboru - czteropak piwesia lub jego równowartość (należność prześlę na konto). :icon_lol:

Link do komentarza
2 godziny temu, bajbaga napisał:

Ogłaszam konkurs - pierwsza osobo która zidentyfikuje autora tego zapisu:

Cytat

Dzięki za punkcik - ale narazisz się , panie .............

otrzyma do wyboru - czteropak piwesia lub jego równowartość (należność prześlę na konto). :icon_lol:

Zenek! A piwo sobie sam wypij, po pewnie sikacz na twoim poziomie.

Do Redakcji - ten wpis cytowany przez bajbagę wpisałem w prywatną korespondencję - czy czegoś nie dopatrzyłem? - czy też bajaga to stamtąd zacytował??? Proszę o odpowiedź...

Link do komentarza

Spróbuję ocenić nastroje na Forum :)

Jeśli dobrze postrzegam problem to:

  • Zenek często mówi nie na temat i ma tasiemcowe posty (ma mocne nerwy). To denerwuje, bo nie lubimy takich, co piszą za dużo (i mają mocne nerwy)  ;)
  • Mhtyl prostuje, co nie na temat napisał Zenek, ale ma słabe nerwy i cały czas rzuca inwektywami (za co dostaje czasowego bana). Z tego też powodu nikomu nie chce się pisać, a nuż się jeszcze mu dostanie
  • Drużyna popierająca Mhtyla wspiera go moralnie.

Coś pominąłem? :D

Link do komentarza

Protestuję przeciw stwierdzeniu, że:

5 minut temu, Redakcja napisał:

nie lubimy takich, co piszą za dużo

Ci, co mają telefony z małą pamięcią - mogą mieć dyskomfort, oczekując na załadowanie stronki...

Natomiast uważam, że jego tasiemcowe posty nie mają nic wspólnego z sugestią, że ma mocne nerwy...

A, że często- za często - nie mówi na temat, to... to dobrze???

Cóż, taki jest zenek :bezradny: i Redakcja to aprobuje, stąd 

12 minut temu, Redakcja napisał:

Z tego też powodu nikomu nie chce się pisać

ale nie dlatego, że może mu się oberwać od methyla :yellowcard1:... tylko dlatego, że to prostowanie jest niemal jak kopanie się z koniem - nie każdemu się chce...

Zenek często bzdury pisze, czuwać nad tym powinna Redakcja, eksperci - czuwają inni, methyl najczęściej reaguje,a za tysięcznym razem puszczają nerwy :bezradny:...

Link do komentarza

Osobowości się ścierają,  ale bzdury "idą w naród", czytający tak z biegu i w nagłej potrzebie forum mają sprzeczne wiadomości - ot chociażby w sprawie elementów konstrukcyjnych w stropie...

Link do komentarza
1 godzinę temu, Redakcja napisał:

Coś pominąłem? :D

Dużo!

I tu jest przykład "wzorowych" krótkich stwierdzeń - ale bez jakichkolwiek konkretów. Teraz, jeśli tak samo zrobię tam, gdzie się nie zgadzam, powinienem do pisać "nie". Też będzie krótko - tylko co z tego?

1 godzinę temu, Redakcja napisał:
  • Zenek często mówi nie na temat i ma tasiemcowe posty (ma mocne nerwy). To denerwuje, bo nie lubimy takich, co piszą za dużo (i mają mocne nerwy)  ;)
  • Mhtyl prostuje, co nie na temat napisał Zenek, ale ma słabe nerwy i cały czas rzuca inwektywami (za co dostaje czasowego bana). Z tego też powodu nikomu nie chce się pisać, a nuż się jeszcze mu dostanie
  • Drużyna popierająca Mhtyla wspiera go moralnie.
  • zenek głównie mówi na temat! To - czy dużo, czy nie dużo - to akurat mało ważne - to jest forum dyskusyjne budowlane - nie Twitter. Natomiast odpowiadanie półsłówkami, ogólnikami, nie mówiąc o chamskich wyzwiskach - to jest wg mnie niedopuszczalne. A niech Redakcja w takim razie zdeklaruje, czy na stwierdzenie: "Na kominie nie wolno oprzeć stropu" - odpowiedź "Na kominie wolno oprzeć strop" wyczerpuje wiedzę na ten temat?  A jeśli nie, to które twierdzenie powinno być rozszerzone!  Przykłady mogę mnożyć.
  • Mhtyl nie prostuje, mhtyl prostaczkuje - często niesłusznie atakuje - a w ogóle atakuje, bo tak ma. Rzuca inwektywami, bo nie potrafi racjonalnie argumentować. Zresztą często nie da się tego zrobić.
  • z tego powodu wielu ludzi odrzuca forum pełne chamskich epitetów, zarzucania oponentowi nieuctwa, chamstwa, tumaństwa i chorób psychicznych - odrzuca szczególnie potencjalnie nowych, od razu wściekle atakowanych przez strą watahę.
  • Drużyna mhtyla wspiera go niemoralnie! Tu krótko, bo siła by była przykładów.

No i propozycja - może zrobić temat o prowadzeniu sporu - kulturalnym - co prawda jest taka książeczka o tym napisana przez filozofa - ale może jednak  - pod auspicjami Redakcji.  

1 godzinę temu, stach napisał:

 

Osobowości się ścierają,  ale bzdury "idą w naród", czytający tak z biegu i w nagłej potrzebie forum mają sprzeczne wiadomości - ot chociażby w sprawie elementów konstrukcyjnych w stropie...

 

właśnie - od razu następny przykład - zostawmy twierdzenia, że pustak w stropie wąskożebrowym jest elementem konstrukcji - niech bzdury "idą w naród" - prawda , stachu - bo przecież wiadomo, że "moralnie" wspierasz mhtyla, a "moralność" ponad prawdę! Skąd my to znamy?

Link do komentarza

Szczerze powiedziawszy przez taką gównoburzę przestałem się udzielać na tym forum. Przebrnąć przez interesujące wątki to tak jak 1 z 10 - 1 post merytoryczny mający jakikolwiek sens - 9 pozostałych zwykłe pianobicie.

Z resztą to jest bolączka w ogóle całego internetu.

Z drugiej strony jakim trzeba być imbecylem, gdzie nie mając pojęcia o budowlance bierze się pierwszą lepszą radę dosłownie a potem ma się pretensje... A wystarczy wyciągnąć wnioski z wypowiedzi różnych osób.

Ale to nie zmienia faktu konieczności przebrnięcia przez mega ilości spamu/szlamu/szumu informacyjnego by przeczytać cokolwiek ciekawego.

Proponuję założyć "odkurzacz" forumowy - post oznaczony 10 krotnie przez różnych użytkowników forum jako spam/szlam/szum - do wora z nim.

Link do komentarza
5 godzin temu, bajbaga napisał:

A może litościwa Redakcja, mając na uwadze, uszkodzenia/spustoszenia wywołane wyciągowym wentylatorem w łazience, u rzeczonego, traktuje rzeczonego jak dziecko specjalnej troski, usuwając ostre "przedmioty" z drogi infantylnego osobnika ?

Przeto w ramach protestu (bez kablowania i oficjalnie):

- przestaję nosić koszulki z logo Redakcji (czasowo a może i na stałe),

To typowa dla bajbagi argumentacja - każdy, kto nie podziela jego zdania - jest stuknięty, anormalny, niedorozwinięty lub poprostu idiotą. Dowód pierwszy z brzegu: "PC -  nie dla idiotów" . Wg mnie - niedopuszczalne na forum sformułowania.

Bajbaga mając kłopoty z argumentami - rzuca oszczerstwo nie do odparcia, bo jak? Kojarzy mi się to z typowymi zagrywkami służb bezpieczeństwa - i tu można sobie wstawić rożne narodowości. Wydaje mi się bajbago, że bzykanie ci nie pozwala myśleć - trzeba zażyć bromu (to taka wojskowa  metoda na nie radzących obie z sobą) - może wtedy zaczniesz dostrzegać inne punkty   widzenia.

Piszesz o inantyliźmie? Chłopie - to "przestaję nosić koszulki z logo Redakcji (czasowo a może i na stałe),"  -  to jest infantylne na maxa. Już bardziej się nie da w twym wieku. To jest jak z bajki o Jasiu i odmrożonych uszach. No ale przedszkolakiem już nie jesteś - chyba że mentalnie?

6 godzin temu, bajbaga napisał:

Ogłaszam konkurs - pierwsza osobo która zidentyfikuje autora tego zapisu:

A to to już nietety brak kindersztuby - cytowanie z profilu w sumie prywatnej korespondencji - i zamieszczanie do postu, jeszcze rozgłaszanie. To jest poniżej kultury, która eszcze jest jaka taka. Takie moczenie nóg w szambie.

Ale - jak to mówią - każdy orze jak może.

Jednak, gdy połączę twój stały zwyczaj rzucania na oponentów odium choroby umysłowej z grzebanem w cudzej korespondencji - to wnioski są raczej smutne i wieloznaczne.

Przemyśl to, bajbago - na zimno - i zmień się. To nie jest tak, że jak kogoś chcesz czymś usmarować, to sam zostaniesz czyściutki.   

Link do komentarza
15 minut temu, stach napisał:

"Cudza" korespondencja była ogólnie dostępna, więc nikt się tam nie "grzebał"!

Jak widzisz cudzy list na stole, albo nawet we własnej skrzynce przez pomykę wrzucony - to czytasz, czy nie?.

Rzeczy oczywiste są oczywiste - ale jak widać nie dla wszystkich.

18 minut temu, stach napisał:

U Redaktorów taki gest???

No właśnie - czego oczekujesz od Redakcji. Powinna wyrazić akceptację? Nie?  Konkretnie - stachu. Śmiało, w myśl tej "moralności", "normalności" - a może w ogóle obojętne czego, byle pasowało! 

Link do komentarza
4 godziny temu, zenek napisał:

Jak widzisz cudzy list na stole, albo nawet we własnej skrzynce przez pomykę wrzucony - to czytasz, czy nie?.

:zalamka::wallbash:...

Redakcja widzi/czyta i nie grzmi...

I jak tu nie zakląć, jak tu nie nawpieprzać "komplementów" takiemu "filozofowi" :zalamka:Jaki cudzy list - nawet  w przenośni - na jakim stole :zalamka:, jaki list we własnej skrzynce, jaki CAŁY list :wallbash:...

Pokazałem ten STÓŁ, ten CAŁY LIST w poście #69, a, cooo,  zacytuję go ponownie (niektórzy mogą słusznie zauważyć, że małpuję "filozofa" i omnibusa):

8 godzin temu, stach napisał:

Czegoś nie dopatrzyłeś, bo ja go widziałem :bezradny:

O, proszę:

zenek.thumb.jpg.1bc2c8fc95213466dd77bf34d27afaca.jpg

Jedno zdanie na monitorze, znalezione przypadkiem przy przeszukiwaniu CAŁEJ AKTYWNOŚCI - wszyscy patrzą jak wyglądała działalność userów - nie sposób nie zauważyć i nie RZUCIĆ OKIEM i siłą rzeczy PRZECZYTAĆ!!!

A ten... filozof sugeruje czytanie cudzych listów zamkniętych w kopertach i skrzynkach pocztowych!!!

Jak tu się nie wQrzyć, chociaż jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem!!!

Oczekuję tego miecza do rozwiązania tego węzła gordyjskiego!

 

Link do komentarza
47 minut temu, stach napisał:

Pokazałem ten STÓŁ, ten CAŁY LIST w poście #69, a, cooo,  zacytuję go ponownie (niektórzy mogą słusznie zauważyć, że małpuję "filozofa" i omnibusa):

To jest część mojego profilu - jak ktoś chce (jest udostępniony) może poczytać, napisać do mnie - ale nie wyciągać na forum - bo to inna sfera. Może trzeba odrobiny kultury i subtelności - widać trzeba.

A jak brak - to przed chwilą bajbaga do mnie napisał na Profilu Jana. Czy wam się w głowach miesza? Chce do mnie pisać - to niech pisze na moim profilu. To jest tak jak z ogródkiem - to że możesz widzieć co tam jest, i przyjść w gości - nie znaczy, ze możesz tam śmiecić i palić grilla ze swoimi gośćmi.

47 minut temu, stach napisał:

Jedno zdanie na monitorze

Nie chodzi o czytanie zdania, tylko mieszanie innych do naszego sporu (ciekawe, czy ktoś spytał o pozwolenie tego, z którym rozmawiałem), i cytowanie fragmentów cudzej prywatnej, mimo że widocznej, rozmowy - na forum. Tu już jest więcej niż subtelna różnica. To nie jest rzucanie okiem - tylko rzucanie cytatami w raczej niskim stylu i zamiarze.

I dziwię sie stachu - że bronisz takich zachowań.

47 minut temu, stach napisał:

Oczekuję tego miecza do rozwiązania tego węzła gordyjskiego!

Ja nie - raczej flekowania minusami wszystkich nowych i starych niepokornych wobec Kółka Wzajemnej Adoracji.

Mnie to smuci - bo obniży poziom dykusji, i tak już sprowadzany czesto do bajora. 

Ale - psy szczekają, karawana jedzie nadal. I tym się kieruję :12_slight_smile:

Link do komentarza
7 godzin temu, Redakcja napisał:

Dodałem do systemu punktowania (reputacji) możliwość kliknięcia negatywnej oceny. Zobaczymy czy ten system pomoże w ocenie jakości postu.

Negatywna ocena to stymulowanie złej krwi. Poza tym ma się opierać o zasadę: "Nie, bo nie"? Wymarzona dla wiadomego kolektywu. Zero argumentów i można udowodnić że czarne jest białe. Tylko że czarne pozostanie czarnym - mimo sprzeciwu kolektywu. 

Mnie to w sumie obojętne - bo ja nikomu nie dam minusa. Forum jest do dyskusji - nie do oceniania. Ale jak kto uważa, że mu to pasuje, imponuje, podniesie jego ego - i sflekuje minusem - no to jest to mniej chamska metoda, niż obrzucanie wyzwiskami i wysyłanie do psychiatry. Ale celem jest flekowanie na zasadzie: Nie bo nie!.

Ja proponuję jedno: 

  • zakaz przezywania dyskutantów obraźliwymi epitetami, łącznie z zarzutami odnośne zdrowia psychicznego - pomijając wzlędy kultury - jest to zakazane przez prawo. I proponuje dla delikwenta, który nie potrafi się wstrzymać od tego rodzaju jego podniet - zakaz pisania na forum powiedzmy 2 tygodnie, w recydywie - podwojnie, itd.
  • wziąć ze dwa, trzy dowolne tematy: stropu ackermana, stropu gęstożebrowego, papy i lepiku, wieńca, piły lańcuchowej, kilku innych - gdzie zenek podobno pisał głupoty i próbował zaprzeczyć jedynie słusznym prawdom znanego kolektywu - udowodnić to nie minusami - ale konkretami. Jeśli wtedy Redakcja stwierdzi, że zenek pisał glupoty i dawał nieadekwatne cytaty, przykłady, że wymyślał swoje bezsensowne teorie  - to zenek niezwłocznie sam siebie zbanuje, czy też spadnie z forum definitywnie - przepraszając wcześniej wszystkich za kłopot i siebie też, że się ośmieszył.

Będzie to też konkretne wyjaśnienie tematów - bo na razie nie wiadomo np. - czy pustak jest częścią konstrukcyjną stropu gęstożebrowego, czy nie. 

A - no i jeszcze jedno:

Znowu czytam rechot nad przejęzyczeniem gęstożebrowy - wąskożebrowy. Nie słyszę jakiejkolwiek refleksji nad pustakiem jako częścią konstrukcyjną stropu - prawdą bronioną przez kolektyw z wielkim samozaparciem. Wynika z tego, że  zenek napisal nową teorię, wysnuł ją z głupich tekstów netu i książek - ba, w zasadzie zrobił plagiat, bo nie był z tymi tekstami w sprzeczności  - i śmiał, wbrew kolektywowi na czele z bajbagą i mhtylem wmówić, że pustak to tylko wypełnienie. Czekam na rechot kolektywu z tych cytatow i tych książek - bo to pewnie też matoły pisały.

A przeciętny użytkownik forum szukający wiedzy pomyśli - skoro większość fachurów, mających po kilkanascie tysięcy postów, kilka tysięcy punktów - twierdzi inaczej w ww temacie, niż zenek se swoimi biednymi 25 punktami - no to zenek racji nie ma. A może nie ma :takaemotka:

 

 

Link do komentarza
9 godzin temu, joks napisał:

jest taka zasada .....nie karmić trolli .....trolle nie karmione same zdychają...

ja o tym piszę od dawna...ale,ale....no właśnie...
inna kwestia, że kuń czy ma imię na A,B,H,M czy Z - to bez znaczenia.
Kuń to kuń, nie mam ochoty się z nim kopać :P

Link do komentarza

Ja tam nie właziłem - to co pokazałem jest dostępne ogólnie pod "guziczkiem"  "CAŁA AKTYWNOŚĆ"

Ha - jestem członkiem WIADOMEGO KOLEKTYWU...

Macie jakieś skojarzenia związane z takim językiem O.o

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...