Skocz do zawartości

mój wymarzony domek


Recommended Posts

Napisano
  Cytat

Ciekawe. To do czego stosujesz tę połówkę?( bez skojarzeń proszę icon_biggrin.gif ).
Bo mnie te małe elementy wydają się być cudowną powierzchnią namnażania bakterii ze słabą możliwością eliminacji tychże.

Rozwiń  

do płukania, odsączania, rozmrażania wyciągniętego z zamrażarki mięsa,czasami
zdarza się też, że pełni rolę ociekacza
czasami trzeba płukać w małej, jak duża jest niedostępna ;)
też myję mało ekonomicznie ;)
Napisano (edytowany)
  Cytat

Pudło. Mieliśmy już wcześniej współpracę. W zasadzie to myślałam, że jeden pokój w jeden dzień to wolniutkie tempo, a z Twojego wpisu wnioskuję, że jest ok.

Rozwiń  

Sam byłem szybszy, w jeden dzień zrobiłem dwa. Alem niefachowiec, nie wiedziałem, że można po jednym... icon_redface.gif


  Cytat

Ja myślę, że jeśli nie ma w planach zmywarki (lub raczej od nastu lat jest tylko w planach icon_wink.gif) to dwukomorowy zlew to mus.

Rozwiń  


Nieprawda, to jest tylko prowokowanie do składowania brudów. Bo jest gdzie.


  Cytat

Również guzik prawda ;)
Mamy zmywarkę i mamy zlew dwukomorowy i obie komory są użyteczne i użytkowane.

Rozwiń  


Podejrzewam, że nawet cztery komory byłyby użyteczne, a nawet osiem.


  Cytat

Dwie komory to decyzja żony,ona rządzi w kuchni.

Rozwiń  


To wiele wyjaśnia. Rządzić umie, uzasadnić już nie.

  Cytat

Ciekawe. To do czego stosujesz tę połówkę?( bez skojarzeń proszę icon_biggrin.gif ).

Rozwiń  

Do sztućców między innymi.

  Cytat

Ciekawe. To do czego stosujesz tę połówkę?( bez skojarzeń proszę icon_biggrin.gif ).
Bo mnie te małe elementy wydają się być cudowną powierzchnią namnażania bakterii ze słabą możliwością eliminacji tychże.

Rozwiń  

A one czają się, aby Cię zażreć. Bój się już teraz!

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Gość arturo72
Napisano
  Cytat

To wiele wyjaśnia. Rządzić umie, uzasadnić już nie.

Rozwiń  

Jak to kobieta ;) Z naszego czyli z facetów punktu widzenia wiele rzeczy kupionych,wymyślonych przez piękniejsze połówki jest nie zasadnych z różnych względów ale taka jest natura kobiet icon_biggrin.gif
Napisano
Moim zdaniem, należy rozważyć, co dla nas jest korzystniejsze - więcej komór kosztem blatu, czy na odwyrtkę.
Wielu użytkowników (w tym ja) traktuje "ociekacz" jako dodatkową, wielce przydatną, "mokrą" powierzchnię blatu.
I również moim zdaniem (z praktyki), im głębsza komora zlewu, tym lepsza.
Napisano
  Cytat

to jest tylko prowokowanie do składowania brudów. Bo jest gdzie.

Rozwiń  

To było jednym z powodów zastąpienia drugiej komory - ociekaczem...

  Cytat

We 2 osoby musimy składać tydzień naczynia

Rozwiń  


Już sobie wyobrażam te zapachy po pięciu dniach wydobywające się ze zmywarki...
A to właśnie był powód, dla którego pozbyliśmy się zmywarki - głównie przez decyzję podjętą przez moją koleżankę-małżonkę. Według jej opinii, podpartej odczuciami organoleptycznymi, podzielanej przeze mnie - przy zastosowaniu nawet bardzo dobrej chemii - stan szkła lepiej wygląda po myciu ręcznym, niż wyjęte ze zmywarki... A te błyski "czystości" kieliszków prezentowane w reklamach tej chemii to wielka, komputerowa ściema!

Inaczej może mówiłbym jeszcze dwadzieścia lat temu, gdy w domu była trójka dzieci... Ale wtedy zmywarka była raczej czymś wyjątkowym i luksusowym, po prostu nie było nas na nią stać
Teraz, na co dzień, dla dwojga dziadków, z koniecznością gromadzenia brudów w celu zebrania wsadu - to przerost formy nad treścią ... A przy tych pięciu, sześciu zlotach rodzinnych w roku - staję razem z niezastąpionym LUDWIKIEM przy zlewozmywaku po posortowaniu brudów, włączam radyjko i heeejaaa! Potem, po przeschnięciu polerka ściereczkami i na półki do komody
Napisano
  Cytat

rozmrażania wyciągniętego z zamrażarki mięsa

czasami trzeba płukać w małej, jak duża jest niedostępna ;)

Rozwiń  

Ścierwo jak rozmrażam, to ekologicznie, w lodówce.
Nie kolekcjonuję garów, myję na bieżąco.
Napisano
  Cytat

Według jej opinii, podpartej odczuciami organoleptycznymi, podzielanej przeze mnie - przy zastosowaniu nawet bardzo dobrej chemii - stan szkła lepiej wygląda po myciu ręcznym, niż wyjęte ze zmywarki... A te błyski "czystości" kieliszków prezentowane w reklamach tej chemii to wielka, komputerowa ściema!

Rozwiń  


pozwolę się nie zgodzić. Z mojej zmywarki szkło wychodzi jak te z reklam. Idealnie czyste, bez zacieków.

Nie wiem jakie masz szkło. Jaka była zmywarka. Jaka chemia, ale coś ewidentnie nie pasowało.
Napisano
  Cytat

Sam byłem szybszy, w jeden dzień zrobiłem dwa. Alem niefachowiec, nie wiedziałem, że można po jednym... icon_redface.gif

Do sztućców między innymi.


A one czają się, aby Cię zażreć. Bój się już teraz!

Rozwiń  

Czyli potwierdzasz moje odczucia intuicyjne icon_biggrin.gif .

Nie mając takiego ustrojstwa sztućce wkładam do pierwszego umytego kubka.

Retro, nie chodzi o zeżarcie, ale o to , że takie zakamarki ciężko umyć, a czasem trzeba.
Napisano
  Cytat

Ścierwo jak rozmrażam, to ekologicznie, w lodówce.
Nie kolekcjonuję garów, myję na bieżąco.

Rozwiń  

Basiu, dlatego w tej kwestii nie możesz słuchać forumowiczów (przez grzeczność nie napiszę forumowych wieszczy icon_wink.gif). Tu najważniejszą rolę odgrywają Twoje nawyki i przyzwyczajenia.
Napisano
  Cytat

Już sobie wyobrażam te zapachy po pięciu dniach wydobywające się ze zmywarki

Rozwiń  



Dokładnie,i to nie po pięciu dniach ale po dwóch latem.Nieraz zmywarka (wąska 45 cm) chodziła załadowana do połowy.
Też jesteśmy we dwoje ale od grudnia zeszłego roku sytuacja "poprawiła się" bo dzieciaki mieszkają przez płot.I często,zwłaszcza w tygodniu upichci się coś dla Nich i wnusi i poczęstuje po pracy icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

Moim zdaniem, należy rozważyć, co dla nas jest korzystniejsze - więcej komór kosztem blatu, czy na odwyrtkę.

Rozwiń  

Bingo Rysiu. Kiedyś widziałam gdzieś taką jakby pokrywkę/ dechę na zlew. I myślę, że to by było dla mnie optymalne
rozwiązanie. Mogłabym ten dekielek traktować na przykład jako deskę mokrą przy intensywnym krojeniu na przykład
pomidorów. A przy okazji miałabym te dwie komory. U mnie często ta prawa jest zajęta czystymi naczyniami, jak są tuż
po umyciu i ociekają. Z powierzchni blatu nie chcę rezygnować.
Nikt nic nie powiedział o tym zlewie, który podlinkowałam. Najbardziej ergonomiczne wydają mi się być okrągłe. Gdybym trafiła na taką zlewową "pokrywkę", to nie wiem, czy bym się nie pokusiła o osadzenie dwóch, pojedynczych , okrągłych zlewów. Tyle, że to zależy też od blatu, jeszcze nie wiem, czy będzie drewno, czy tylko "udawacz".
Napisano (edytowany)
  Cytat

Basiu, dlatego w tej kwestii nie możesz słuchać forumowiczów (przez grzeczność nie napiszę forumowych wieszczy ). Tu najważniejszą rolę odgrywają Twoje nawyki i przyzwyczajenia.

Rozwiń  




Dałbym tu ze trzy PLUSY, ale można dać tylko jeden, niestety... Edytowano przez stach (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Już sobie wyobrażam te zapachy po pięciu dniach wydobywające się ze zmywarki

Rozwiń  

No właśnie zapachy. Mam węch psa myśliwskiego. Ba, co tam psa, sfory całej. Nie znoszę zapachów, drażnią mnie nawet te przyjemne, związane z jedzeniem, o ile znajdują się w niewłaściwym miejscu , na przykład w salonie. Stąd mam oddzieloną kuchnię.
Onegdaj znajomi otworzyli przy mnie zmywarkę, by do niej coś doładować. Myślałam, że padnę. I to mnie w pewnym sensie uczuliło na problem. Wiem, że się spłukuje, ale z kolei nie będę myć, by zapakować do zmywarki, to już wolę umyć i na półkę. Może jeszcze kiedyś zmienię zdanie, podprowadzenie jest, a jako typowa kobieta ( Lesiu to autorytarnie stwierdził przy łazience icon_biggrin.gif ) mam prawo do zmienności icon_biggrin.gif .

  Cytat

no i pokaż mi zmywarkę która temu sprosta :P

Rozwiń  

Taaak, właśnie. Na marginesie, zapłacę prawie każde pieniądze za żelazko, które samo poprasuje,
schowam już sama icon_lol.gif .

  Cytat

Basiu, dlatego w tej kwestii nie możesz słuchać forumowiczów (przez grzeczność nie napiszę forumowych wieszczy icon_wink.gif). Tu najważniejszą rolę odgrywają Twoje nawyki i przyzwyczajenia.

Rozwiń  

Ewuś, święta po trzykroć prawda, tylko czasem człowiek idzie tropem starych, niekoniecznie dobrych nawyków, a mógłby - być może- uprzyjemnić i ułatwić sobie życie. I stąd te dywagacje, pytanie o doświadczenie innych.

  Cytat

Dokładnie,i to nie po pięciu dniach ale po dwóch latem.

Rozwiń  

Czyli jest gorzej, niż myślałam.
Napisano
  Cytat

Inaczej może mówiłbym jeszcze dwadzieścia lat temu, gdy w domu była trójka dzieci... Ale wtedy zmywarka była raczej czymś wyjątkowym i luksusowym, po prostu nie było nas na nią stać
Teraz, na co dzień, dla dwojga dziadków, z koniecznością gromadzenia brudów w celu zebrania wsadu - to przerost formy nad treścią ... A przy tych pięciu, sześciu zlotach rodzinnych w roku - staję razem z niezastąpionym LUDWIKIEM przy zlewozmywaku po posortowaniu brudów, włączam radyjko i heeejaaa! Potem, po przeschnięciu polerka ściereczkami i na półki do komody

Rozwiń  


Dokładnie. Mielismy kiedyś zlew dwukomorowy z ociekaczem, wiem jak się to używa. Teraz mamy taki 1,5. Talerze ociekają w szafce nad zlewem. Mam miejsce na zmywarkę, doprowadzenie wody i gniazdko na ścianie, ale nie kupuję, bo to nie ma sensu. Nawet w tydzień by się często naczyń nie uzbierało.


  Cytat

Nie kolekcjonuję garów, myję na bieżąco.

Rozwiń  


Spoko, jeszcze ranek nie ta blisko. Ty może myjesz, ale jak dzieciska zaczną rządzić...

  Cytat

Retro, nie chodzi o zeżarcie, ale o to , że takie zakamarki ciężko umyć, a czasem trzeba.

Rozwiń  

Coś, co się używa, samo się myje. Pług używany błyszczy, nieużywany pokrywa się rdzą.
Jak mieliśmy zlew dwukomorowy, to problem był tylko z jedną komorą, tą rzadziej używaną.
Napisano
  Cytat

Talerze ociekają w szafce nad zlewem. Mam miejsce na zmywarkę, doprowadzenie wody i gniazdko na ścianie, ale nie kupuję, bo to nie ma sensu. Nawet w tydzień by się często naczyń nie uzbierało.

jak dzieciska zaczną rządzić...

Rozwiń  

U mnie zlew będzie pod oknem, szafka odpada. Rola szafki-druga komora .

Czyli nie kupujesz zmywarki z tych względów, których i ja się obawiam, ale zabezpieczony jesteś icon_biggrin.gif .

Z tym rządzeniem to na razie nic pewnego.
Napisano
  Cytat

No właśnie zapachy. Mam węch psa myśliwskiego. Ba, co tam psa, sfory całej. Nie znoszę zapachów, drażnią mnie nawet te przyjemne, związane z jedzeniem, o ile znajdują się w niewłaściwym miejscu , na przykład w salonie. Stąd mam oddzieloną kuchnię.

Rozwiń  


Jakbym czytał o mojej Szanowne Małżonce icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
  Cytat

Coś, co się używa, samo się myje. Pług używany błyszczy, nieużywany pokrywa się rdzą.
Jak mieliśmy zlew dwukomorowy, to problem był tylko z jedną komorą, tą rzadziej używaną.

Rozwiń  

Tu też się z Tobą zgadzam.
Z tego też względu moje obawy dotyczące tych malutkich , no nie komór, komóreczek raczej.

Ależ się rozkręciła dyskusja icon_biggrin.gif Edytowano przez Baszka (zobacz historię edycji)
Napisano
Dyskusja się rozkręciła, bo chodzi przecież o "ULUBIONY DOMEK", nieprawdaż...
Napisano
  Cytat

...a jako typowa kobieta ( Lesiu to autorytarnie stwierdził przy łazience icon_biggrin.gif ) mam prawo do zmienności icon_biggrin.gif .

Rozwiń  

Bo tylko kobieta potrafi z duperela (w rodzaju zlewozmywaka) zrobić problem egzystencjonalny. icon_mrgreen.gif
A przecież każdy wie, że kobieta nie oczekuje porady, bo i tak zrobi po swojemu. Ona chce tylko o tym pogadać i broń boże jej coś narzucać!
wink.gif
icon_mrgreen.gif

PS.
Niech towarzycho ino poczeka, jak rozwiniesz temat tak fundamentalny, jak np. karnisze! icon_mrgreen.gif
Napisano
  Cytat

Dyskusja się rozkręciła, bo chodzi przecież o "ULUBIONY DOMEK", nieprawdaż...

Rozwiń  


Aż mi wyobraźnia przyspieszyła na myśl o tym że może będziemy też omawiać sypialnię,sprzęty tam znajdujące się i wykorzystanie ich icon_wink.gif



Baszka,wybacz,zaśmiecam Ci wątek,już nie będę icon_smile.gif
Napisano
Lesiu, skąd Ty mnie tak dobrze znasz, no skąd??? :scratching:
Moje uczucie do Ciebie nie słabnie, nawet o Idze prawie zapomniałam icon_mrgreen.gif .

Karnisze . Byłam wczoraj oglądać. Jest co poruszać icon_biggrin.gif . Może wieczorkiem? Bo zaraz jadę na budowę. Jak się nie zajadę, wrzucę temat karniszy, a jakże icon_biggrin.gif.

  Cytat

Aż mi wyobraźnia przyspieszyła na myśl o tym że może będziemy też omawiać sypialnię,sprzęty tam znajdujące się i wykorzystanie ich icon_wink.gif



Baszka,wybacz,zaśmiecam Ci wątek,już nie będę icon_smile.gif

Rozwiń  

A sypialni raczej nie będziemy omawiać :tease2: . Przenoszę stare graty.

Busterku, zaśmiecaj, w końcu można się trochę pośmiać w smutnej, budowlanej rzeczywistości icon_biggrin.gif .
Napisano
  Cytat

Tu też się z Tobą zgadzam.
Z tego też względu moje obawy dotyczące tych malutkich , no nie komór, komóreczek raczej.

Rozwiń  


Ależ w nich rąsia miesci się doskonale! Nawet z gabką cz szmatką między paluszkami.
Nie sądź też, ze coś Ci wciskam. Chcesz dwukomorowca - proszę bardzo, żaden problem. Tylko Twoje argumenty mnie powalają, bo zamiast nich wystarczy chcieć i finito dyskusji. Zwyczajnie, uzasadnienia są ni przypiał ni przyłatał, szukasz dziury w niebie.
Gość arturo72
Napisano
  Cytat

Już sobie wyobrażam te zapachy po pięciu dniach wydobywające się ze zmywarki...

Rozwiń  

😂
Masakra jak inteligencja może być ograniczonym "dobrem" dla co po niektórych icon_biggrin.gif

Jakim trzeba być skończonym .... żeby sądzić że dwa talerzyki i dwie szklanki i dwa komplety sztućców odkłada się na 5 dni do zmywarki żeby za każdym razem co dziennie powtarzać ta czynność icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Arturku drogi, co Ty pieprzysz, za przeproszeniem ?.
Weź to jakoś przeredaguj bo chudy byk wie o co Ci biega w tych szklankach i talerzykach. Kwestionujesz inteligencję innych a sam nie potrafisz nawet pisać po polsku. wink.gif icon_razz.gif

  Cytat

??
za każdym razem co dziennie powtarzać ta czynność :

Rozwiń  

piszemy razem icon_lol.gif

i jeszcze tu:
  Cytat

dla co po niektórych icon_biggrin.gif

Rozwiń  
Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Masakra jak inteligencja może być ograniczonym "dobrem" dla co po niektórych

Jakim trzeba być skończonym .... żeby sądzić że dwa talerzyki i dwie szklanki i dwa komplety sztućców odkłada się na 5 dni do zmywarki żeby za każdym razem co dziennie powtarzać ta czynność

Rozwiń  


Przecież sam napisałeś, o Ty, jedynie inteligentny, że we dwoje przez tydzień musicie składać nazcynie- tu Cię zacytuję, jakbyś zapomniał, co Ci się wypsnęło spod palców:

  Cytat

We 2 osoby musimy składać tydzień naczynia ;)

Rozwiń  


Tak sobie pomyślałem, że trzeba być skończonym ... aby tak robić, ale postanowiłem nie oceniać...
Można przecież na jednym talerzyku skonsumować śniadanie, potem na nim obiadek, wieczorem kolacyjkę, że nie wspomnę o drugim śniadaniu i podwieczorku i to wieczorem schować do zmywarki i ten cykl powtórzyć następnymi dniami już z nową "zastawą"... A wszystko po to, aby zaoszczędzić parę groszy na nocnej taryfie... można...
Gość arturo72
Napisano
  Cytat

Przecież sam napisałeś, o Ty, jedynie inteligentny, że we dwoje przez tydzień musicie składać nazcynie- tu Cię zacytuję, jakbyś zapomniał, co Ci się wypsnęło spod palców:

Rozwiń  

A widziałeś emote na końcu zdania ?
Nikt chyba o zdrowych zmysłach nie składał by naczyń w zmywarce przed 5 dni żeby po 5 dniach załączyć zmywanie.
Dlatego mój wtret o inteligencji bo normalnemu człowiekowi nawet taka myśl by nie przeszła przez głowę icon_smile.gif

Chyba,że się nie znam bo żyje w cywilizowanym świecie ;)

Nawet od strony czysto technicznej. Ze swojego doświadczenia wiem,że zaschniete resztki z naczyń ciężko zmyć nawet po kilku godzinach i nawet na programie parowym a co dopiero po kilku dniach...
Napisano (edytowany)
  Cytat

A widziałeś emote na końcu zdania ?
Nikt chyba o zdrowych zmysłach nie składał by naczyń w zmywarce przed 5 dni żeby po 5 dniach załączyć zmywanie.
Dlatego mój wtret o inteligencji bo normalnemu człowiekowi nawet taka myśl by nie przeszła przez głowę icon_smile.gif

Chyba,że się nie znam bo żyje w cywilizowanym świecie ;)

Nawet od strony czysto technicznej. Ze swojego doświadczenia wiem,że zaschniete resztki z naczyń ciężko zmyć nawet po kilku godzinach i nawet na programie parowym a co dopiero po kilku dniach...

Rozwiń  

Jesteś taki inteligentny jak i głupi.
Baranie jeden jak czytam twoje wypociny gdzie obrażasz wszystkich porównując do ciemnogrodu to mam wrażenie, e tam wrażenie, jestem pewien, że sam niedawno z takiego ciemnogrodu się wyrwałeś i teraz na swoich braci psioczysz.
Natomiast co do emotikonki kończącej twój zajebisty, inteligentny skrót myślowy to jak zauważyłeś nikt tu nie jest tak bardzo inteligenty aby załapać twoje chore wtręty . Poprawnie powinno być "We 2 osoby musielibyśmy składać tydzień naczynia ;)" a tak napisane jest to stwierdzenie że przez tydzień składacie ujebane gary do zmywarki której zapewne masz tylko na obrazku, pucu zadumany
  Cytat

We 2 osoby musimy składać tydzień naczynia ;)

Rozwiń  

Widocznie jeszcze po wyjściu z tego ciemnogrodu pisowni się nie nauczyłeś a innych pouczasz.
Od razu ci odpowiem co do mojej pisowni. Może nie pisze poprawnie, staram się ale innych nie obrażam od głupków i ciemnogrodem więc odpowiadając mi nie wysilaj się bo mi to wisi, twoja inteligentna powiewająca wioskową inteligencją odpowiedź.
A najlepiej nic już nie pisz. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Czyżby kolejna intelektualistka kwestionująca inteligencję innych i posługująca się cytatami z błędami ortograficznymi ?

Rozwiń  

w życiu!
ja to raczej głupek wioskowy jestem...

w zasadzie idąc za popularnym trendem powinnam być głupką wioskową? No bo forumowa wieszczka nie brzmi za dobrze blink.gif icon_lol.gif :tease2:
Napisano
  Cytat

wystarczy chcieć i finito dyskusji. Zwyczajnie, uzasadnienia są ni przypiał ni przyłatał, szukasz dziury w niebie.

Rozwiń  

Chcę poznać wszystkie za i przeciw. Dopiero wtedy podejmuję decyzję. A że mi to coraz gorzej idzie, to inny temat. Nie czepiamy się ok?

  Cytat

I czy masz kogoś konkretnego na myśli. :scratching:

Rozwiń  

Demo, jeszcze się nie nauczyłeś? Nie zawsze warto być dociekliwym . Proszę się mi tu siostry nie czepiać icon_biggrin.gif .

  Cytat

😂
Masakra jak inteligencja może być ograniczonym "dobrem" dla co po niektórych icon_biggrin.gif

Jakim trzeba być skończonym .... żeby sądzić że dwa talerzyki i dwie szklanki i dwa komplety sztućców odkłada się na 5 dni do zmywarki żeby za każdym razem co dziennie powtarzać ta czynność icon_smile.gif

Rozwiń  

Taaak, wiedziałam. I tylko czekałam kiedy będzie awantura. O widzę , że się zaczyna icon_biggrin.gif .

  Cytat

Czyżby kolejna intelektualistka kwestionująca inteligencję innych i posługująca się cytatami z błędami ortograficznymi ?

Rozwiń  

O to już tu była jakaś? Nie zauważyłam , ale ja gapa jestem wyjątkowa :bezradny: .
Któż to taki? Demo, uchyl rąbka, bo umrę z ciekawości, a mam milion innych powodów do "umarcia"
i one mi całkowicie wystarczają icon_lol.gif .
Napisano
Baszko, czy zmywarkę mieć warto, czy nie warto, to musisz się sama przekonać, więc ją kup (toż już w dzisiejszych czasach inwestycja nieduża) poużywaj i będziesz wiedzieć.
Ja w poprzednim mieszkaniu nie miałem, teraz mam, używam od 4 lat i już chcę ją mieć na zawsze (żona też), u mnie się ją włącza prawie co dzień, a gdy się trafi dzień, że jest połowa wsadu, to przed pójściem spać puszczam program 20 minutowy, taki, który opłucze, by nie śmierdziało.
Co do zlewu, ile komór, doradzać nie będę, teraz mam jedną komorę (podobno powiększana, faktycznie jest duża) z ociekaczem i mnie pasuje, ale czy Tobie pasować będzie.... a skąd mam wiedzieć? kup, poużywaj i opisz nam tu wszystkim czy dobrze wybrałaś icon_smile.gif

pozdrawiam TINEK
Napisano
  Cytat

Nikt chyba o zdrowych zmysłach nie składał by naczyń w zmywarce przed 5 dni żeby po 5 dniach załączyć zmywanie.
Dlatego mój wtret o inteligencji bo normalnemu człowiekowi nawet taka myśl by nie przeszła przez głowę icon_smile.gif

Rozwiń  

Nieprawda, mam kumpelę, która gromadzi wypłukane talerze, kubki i sztućce i co parę dni. bywa że raz w tygodniu włącza zmywarkę. Na bieżąco myje osobiście gary, bo nie ma ich na tyle, by je gromadzić.
Napisano
  Cytat

Taaak, wiedziałam. I tylko czekałam kiedy będzie awantura. O widzę , że się zaczyna icon_biggrin.gif .

Rozwiń  

Baszka, jak tu się nie odezwać jak inteligent wioskowy sam nie wie co pisze i jeszcze innych poucza że to oni są winni, że on znaczy się arturek pochodzący z ciemnogrodu jest nie winny, ma zawsze racje a to My jego wypowiedzi przekręcamy.
Napisano
  Cytat

Chcę poznać wszystkie za i przeciw. Dopiero wtedy podejmuję decyzję. A że mi to coraz gorzej idzie, to inny temat. Nie czepiamy się ok?

Rozwiń  


Czepnę się jednakoż, bo to zbyt babskie podejście szukać technicznych argumentów tam, gdzie wystarcza zwykła chęć, niczym przy wyborze nowej torebki. Jeśli tylko nie nosisz w niej kompletu kluczy nasadowych, maszynki do mięsa na korbę, szufelki do śmieci i zestawu obiadowego na 12 osób, to każda się nadaje, a wybierzesz taką, którą ułowi twe oko. icon_wink.gif


  Cytat

Baszko, czy zmywarkę mieć warto, czy nie warto, to musisz się sama przekonać, więc ją kup (toż już w dzisiejszych czasach inwestycja nieduża) poużywaj i będziesz wiedzieć.

Rozwiń  


Tinek, ile ludziów spożywa śniadanko?
Napisano
  Cytat

w zasadzie idąc za popularnym trendem powinnam być głupką wioskową?

Rozwiń  

:takaemotka:, :takaemotka: , :takaemotka:


  Cytat

czy zmywarkę mieć warto, czy nie warto, to musisz się sama przekonać, więc ją kup

Rozwiń  

Wolałabym się przekonać, czy warto mieć na przykład takiego Maybacha icon_lol.gif .
Ech, pojeździłoby się porządną karetą.

A tak serio, nie będę czegokolwiek kupować, by się przekonać, czy warto. Poza tym nawet jeśli to nie jest
wielka kwota, to i tak mam tonę istotniejszych wydatków.
Poza tym Tinku, każdy ma inną sytuację, jak pamiętam , masz stosunkowo małe dzieci, to i garów więcej.
Napisano
  Cytat

Baszka, jak tu się nie odezwać

Rozwiń  

Widzisz Heniu, herbatą rano nie częstowałeś, dobrze, że się choć odezwałeś. Muszę podziękować Arturkowi icon_lol.gif .

  Cytat

Czepnę się jednakoż, bo to zbyt babskie podejście szukać technicznych argumentów tam, gdzie wystarcza zwykła chęć, niczym przy wyborze nowej torebki. Jeśli tylko nie nosisz w niej kompletu kluczy nasadowych, maszynki do mięsa na korbę, szufelki do śmieci i zestawu obiadowego na 12 osób, to każda się nadaje, a wybierzesz taką, którą ułowi twe oko. icon_wink.gif

Rozwiń  

:takaemotka:
Retro, czepiaj się, co Ci będę żałować. A jakie mam mieć podejście jak nie babskie? icon_biggrin.gif .
Napisano
  Cytat

wszyscy, czyli cztery sztuki

Rozwiń  


No to jest po kim myć, a jak u mnie jedna Ciemiężycielka, bo ja najczęściej na wiesi, to na co nam zmywarka? Dyć obiady bywają tylko kiedy ja zawitam na weekend...

A prawda, kot jeszcze jest. Tylko stareńki, je niewiele już...
Napisano
A teraz wyciągam królika z kapelusza.
Nie, nie karnisze, te zostawiam na kiedy indziej. Coś lepszego.
Kto do mnie dziś wieczorem zadzwonił? Mistrz kafelkarski we własnej osobie. Bardzo nieprzyjemnym tonem zapytał, kiedy mu w końcu zapłacę. Kiedy nieśmiało napomknęłam o łazience i parapetach zrobiło się jeszcze mniej przyjemnie. Wiem, że był po spożyciu, ale to niczego nie zmienia.
Dlaczego ja trafiam na takie kreatury? Nawrzeszczał, że nie zwalę na niego parapetów, bo po pierwsze stolarz miał sobie je sam pomierzyć, po drugie miałam jakoby zrobić zdjęcia. A że sam nagryzmolił wymiary na karteczce, tej słynnej , którą mam do dzisiaj, jakoś mu umknęło. Wrzeszczał, że codziennie do niego wydzwaniałam, a teraz się nie odzywam.I to jest fakt. Przestałam dzwonić. Ten drań zapomniał, że umawiał się ze mną wielokroć i nie przyjeżdżał, albo nie odbierał telefonu. Cierpliwie czekałam, aż się pojawi. Pisałam o tym. Mam dość.

Jednak czytając dyskusję "kuchenną", choć rozbudowaną o wątki nader osobiste , pośmiałam się głośno, trochę odreagowałam, za co Wam Wszystkim z całego serca dziękuję.
Napisano
  Cytat

Widzisz Heniu, herbatą rano nie częstowałeś, dobrze, że się choć odezwałeś. Muszę podziękować Arturkowi icon_lol.gif .


:takaemotka:
Retro, czepiaj się, co Ci będę żałować. A jakie mam mieć podejście jak nie babskie? icon_biggrin.gif .

Rozwiń  


Nie każę Ci mieć innego, tylko uświadamiam, że zbędnie dzielisz włos na czworo. Siekierą w dodatku.


  Cytat

Ten drań zapomniał, że umawiał się ze mną wielokroć i nie przyjeżdżał, albo nie odbierał telefonu. Cierpliwie czekałam, aż się pojawi. Pisałam o tym. Mam dość.

Rozwiń  

Jak mi dasz jego telefon to ja zadzwonię.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...