Skocz do zawartości

ogniwa fotowoltaiczne


Recommended Posts

Napisano

prad ze slonca to fajna rzecz,ale puki zakupie jakis panel fotowoltaiczny to lepiej zaciagnac jezyka.gzie kupic? i jaki kupic? moje zapotrzebowanie obecnie to ok. 200 wat.24volt w dzien.Szukalem w internecie i znalazlem ale to trzba worek pieniedzy,a morze ja zle szukam?

Napisano
Cytat

prad ze slonca to fajna rzecz,ale puki zakupie jakis panel fotowoltaiczny to lepiej zaciagnac jezyka.gzie kupic? i jaki kupic? moje zapotrzebowanie obecnie to ok. 200 wat.24volt w dzien.Szukalem w internecie i znalazlem ale to trzba worek pieniedzy,a morze ja zle szukam?



Jeśli szukasz tak jak piszesz, to rzeczywiście fatalnie.
  • 1 rok temu...
Napisano
jak byś powiedział troche wiecej na ten temat co cie dokładnie interesuje to mógł bym ci coś doradzić. Bo chyba najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o finanse to założenie kilkui ogniw 250W które odciążą twoje rachunki.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Panele fotowoltaiczne do użytku domowego są jeszcze stosunkowo drogie, może jak przejdzie ustawa i będzie jakieś dofinansowanie to troszkę te ceny spadną, bo teraz to jeszcze za drogo. Ustawa miała wejsć w maju tego roku, ale przenieśli ją na styczeń, jak wszystko co się tyczy refundacji.
Napisano
Cytat

jak byś powiedział troche wiecej na ten temat co cie dokładnie interesuje to mógł bym ci coś doradzić. Bo chyba najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o finanse to założenie kilkui ogniw 250W które odciążą twoje rachunki.


Najpierw mocno odciążą kieszeń, żeby o grosze odciążyć rachunki... Oczywiście, jeśli Unia, czyli wszyscy biedniejsi, dorzucą cuś na dopłatę.
Napisano
Cytat

Najpierw mocno odciążą kieszeń, żeby o grosze odciążyć rachunki... Oczywiście, jeśli Unia, czyli wszyscy biedniejsi, dorzucą cuś na dopłatę.


Będzie zapewne podobnie jak z dopłatami do solarów icon_eek.gif. Najwięcej ZAROBIĄ BANKI.
Napisano
I właśnie DLATEGO to... będzie!
icon_lol.gif
Musisz "zarobić" te 10% aby oni mogli wziąć swoje 33%.
Razem - z 50% trzeba, abyśmy dopłacili do tych dotacji...
Planują, że energia el. ma 60% podrożeć...
Bilansuje się...

Adam M.
  • 11 miesiące temu...
Napisano
I co z tego, że tanieją?
Jaka jest ich wydajność?
Czy przeciętny kowalski wie, że z takiego ogniwa fotowoltaicznego niczego bezpośrednio nie zasili - że musie mieć przetwornice, akumulatory?
A co z żywotnością akumulatorów - nie mówiąc o utylizacji. Gdzie tu ekologia?
Mnie to raczej na naciąganie biedaków na kasę wygląda.
Skończyły (lub kończą) się dopłaty na solary to teraz fotowoltaika wydoi co zostało.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

I co z tego, że tanieją?
Jaka jest ich wydajność?
Czy przeciętny kowalski wie, że z takiego ogniwa fotowoltaicznego niczego bezpośrednio nie zasili - że musie mieć przetwornice, akumulatory?
A co z żywotnością akumulatorów - nie mówiąc o utylizacji. Gdzie tu ekologia?
Mnie to raczej na naciąganie biedaków na kasę wygląda.
Skończyły (lub kończą) się dopłaty na solary to teraz fotowoltaika wydoi co zostało.


jest dokładnie jak piszesz, sam kiedyś proponowałam ludziom solary i wiem jak byli sceptycznie nastawieni, ale nie wynikało to z ich niewidzy, bo doskonale znali temat, nawet starsi rozmówcy, tylko po prostu byli mądrzy:) Edytowano przez sylwira (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

I co z tego, że tanieją?
Jaka jest ich wydajność?
Czy przeciętny kowalski wie, że z takiego ogniwa fotowoltaicznego niczego bezpośrednio nie zasili - że musie mieć przetwornice, akumulatory?
A co z żywotnością akumulatorów - nie mówiąc o utylizacji. Gdzie tu ekologia?
Mnie to raczej na naciąganie biedaków na kasę wygląda.
Skończyły (lub kończą) się dopłaty na solary to teraz fotowoltaika wydoi co zostało.



Układy z akumulatorami są rzeczywiście nieopłacalne dla Kowalskiego. Po co taki pomysł. Wystarczy że w ustawie zapiszą że rozliczenia za wyprodukowanie pradu u Kowalskiego będzie kompensowane miesięcznie
Podłączyć bezpośrednio można np. grzałkę do wody.

Większość dopłat jest zła. Rozwiązanie powinno się bronić samo.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
kwestia oszczędzania energii i produkowania jej ze słońca nie jest niczym nowym. trzeba sobie odpowiedzieć na jedno proste pytanie: czy energi elektryczna będzie tańsza czy droższa???

te wszystkie pseudo programy dotujące faktycznie nabijają kase bankom- ale kto kowalskiemu broni kupić za cash??

cena paneli i zestawów pv spadła o 75 % w przeciągu 4 lat- Gdyby ktoś miał wątpliwości czy mu się opłaca czy nie można już samemu policzyć koszt instalacji u siebie
Einsteina nie trzeba - programy dostępne są on-line

To nie chodzi o wciskanie ludziom kitu a już na pewno nie oszukiwanie nikogo, wiesz co masz, za ile, co za to wyprodukujesz a reszta jest zyskiem.

a z tą ceną odkupu energii Adam.M to troche pojechałeś icon_smile.gif może kokosy nie są ale 80% ceny rynkowej to nie jest dużo ale na razie ustawowo i dzięki UE zmierzamy do odkupu za 100%
Napisano
Cytat

może kokosy nie są ale 80% ceny rynkowej to nie jest dużo ale na razie ustawowo i dzięki UE zmierzamy do odkupu za 100%



Gratuluję optymizmu i zazdroszczę! Naprawdę, to nie jest ironia! Bo wiedząc co nieco w tym temacie, jakoś nie umiem wykrzesać go u siebie...
Napisano
Cytat

Gratuluję optymizmu i zazdroszczę! Naprawdę, to nie jest ironia! Bo wiedząc co nieco w tym temacie, jakoś nie umiem wykrzesać go u siebie...


Cha, cha icon_biggrin.gif
Zgadzam się.
No ale w którąś stronę musi to iść (bo pewnego dnia możemy się obudzić z ręką w nocniku)
Napisano
Polska to jest ciekawy kraj, naokoło wszystkim się opłaca inwestować w pv tylko nie u nas. nie zwęszyli jeszcze politycy jak urwać z tego lwią część dla siebie wiec nic z tym nie robią.

ale przyjdą takie czasy.
Swoją drogą ciekawa wypowiedź szejków naftowych o tym że sami zaczynają inwestować w fotowoltaike ...
Napisano
Cytat

bo pewnego dnia możemy się obudzić z ręką w nocniku


Też tak to widzę. Wszystkie OZE są drogie i nieopłacalne w przypadku domów jednorodzinnych o małym zużyciu energii. Ale gdy się weźmie pod uwagę wygodę, automatykę, bezpieczeństwo użytkowania i jakiś stopień niezależności od instytucjonalnych krwiopijców, to wygląda to o niebo lepiej. Poza tym, chyba już można podpiąć ogniwa fotowoltaiczne do sieci i rozliczać się, jako prosument? Jeśli tak, to nawet paskarskie różnice w cenie prądu kupowanego i sprzedawanego nie mają znaczenia, jeśli się wyprodukuje tyle, ile się zużywa. Rozliczenie polega na bilansie watogodzin, a nie cen jednostkowych. jeśli więc zużywa się sporo prądu, to taka instalacja może się jednak opłacać. Przy bardziej skomplikowanym układzie instalacji, to może działać nawet wtedy, gdy wszyscy wokół zostaną bez prądu z sieci.

Napisano
Cytat

Polska to jest ciekawy kraj, naokoło wszystkim się opłaca inwestować w pv tylko nie u nas. nie zwęszyli jeszcze politycy jak urwać z tego lwią część dla siebie wiec nic z tym nie robią.


Już zwęszyli. Zamiast dotować instalacje przydomowe, będą budować farmy fotowoltaiczne. Dzięki temu cena prądu wzrośnie, co ucieszy tradycyjną energetykę, a kolejny Grad zostanie prezesem za 100 tys. miesięcznie.
Napisano
" Rozliczenie polega na bilansie watogodzin, a nie cen jednostkowych. "

Byłoby to piękne!
Ale nie jest...
Sprzedajesz za "nic".
Kupujesz za prawie złotówkę.
No, chyba, ze ktoś na łeb upadł i mu się popiermyliło co podpisuje.
Ale mu się nie popier...
Szkoda.

Adam M.
Napisano
Zapoznałam się już z tym wątkiem i rozmawiałam z osobą, która sprzedaje takie ogniwa. Tylko teraz mam pytanie. Zamawialibyście fotowoltaikę, cały zestaw przez internet ze sklepu online czy lepiej przejechać pół województwa i zamówić w salonie stacjonarnym? Bo w jednym i drugim wypadku się czeka na realizację zamówienia.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Zapoznałam się już z tym wątkiem i rozmawiałam z osobą, która sprzedaje takie ogniwa. Tylko teraz mam pytanie. Zamawialibyście fotowoltaikę, cały zestaw przez internet ze sklepu online czy lepiej przejechać pół województwa i zamówić w salonie stacjonarnym? Bo w jednym i drugim wypadku się czeka na realizację zamówienia.


A jaka to będzie instalacja? Akumulatory, bezpośrednie przetwarzanie na ciepło czy instalacja prosumencka? I kto to będzie instalować, a kto odbierać? Najpierw projekt, potem sposób zainstalowania, a na końcu zamówienie.

Cytat

Już zwęszyli. Zamiast dotować instalacje przydomowe, będą budować farmy fotowoltaiczne. Dzięki temu cena prądu wzrośnie, co ucieszy tradycyjną energetykę, a kolejny Grad zostanie prezesem za 100 tys. miesięcznie.


Właśnie pani premier ujawniła, że trwa nowelizacja ustawy zapewniająca byt producentom energii elektrycznej z "fotowoltaniki". Ani słowa o instalacjach prosumenckich i bilansowaniu wysłane-odebrane, tylko o zapewnieniu odbioru prądu z instalacji, które wyprodukują więcej energii, niż na własne potrzeby.

Cytat

WAżne aby po 0,6 zł kupować mało icon_smile.gif Wydawanie mniej to jakby oszczędzanie i produkowanie prądu po 0,6 zł.


Zwykle sprzedajesz prawie całość produkcji, a na własne potrzeby prawie całość kupujesz. Jeśli rozliczasz bilans w kW, to ok, jeśli w osobnych cenach za kupno i sprzedaż, to żopa. Zdaje się, retrofood jest najlepiej z nas zorientowany, ale nabrał wody w usta.
Napisano (edytowany)
Cytat

Zwykle sprzedajesz prawie całość produkcji, a na własne potrzeby prawie całość kupujesz. Jeśli rozliczasz bilans w kW, to ok, jeśli w osobnych cenach za kupno i sprzedaż, to żopa.



Tyle, że za przesył płacisz 2 razy - raz w te, a drugi za wewte.

dopisałem:

Uwzględnić należy też straty przesyłowe, wytworzonej energii, które mogą wynieść do 20%. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Jeśli Pawlakowi i spółce się nie odmieni to przejdzie poprawka Bramory do ustawy o oze i ceny już nie wyglądają tak źle icon_smile.gif kupując za ok 0,65 sprzedaje się za 0,75 przez gwarantowane 15 lat- nawet rozliczenie po cenach a nie kw jest bardziej opłacalne- czy się mylę ????
Napisano
Niestety poprawka prosumencka już jest storpedowana przez komisję w Senacie. Senat teraz będzie głosowąć (dziś bodajże) i prawdopodobnie odrzuci poprawkę. A żeby Sejm odrzucił dizałanie Senatu w tej sprawie, musi mieć bezwzględną większość (2/3). Tak czy siak - zapraszam na http://www.gooze.pl/kalkulator-prosumenta gdzie można dobrać wielkość instalacji - narazie tylko Szczecin, ale kalkulator będzie rozszerzany o pozostałe woj, w których działa Prosument.

Cytat

Polecam: http://odnawialny.blogspot.com/2014/11/pop...tawy-o-oze.html bardzo przystępna i czytelna forma wyjaśnienia tego zagadnienia.

Przy czym warto dodać, że ta poprawka przeszła w sejmie (tak jak cała ustawa 16. stycznia 2015r.).
Teraz tylko Senat, ...........

http://gramwzielone.pl/trendy/14268/histor...jete-przez-sejm


  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Instalacje typu OZE są coraz tańsze.
Weszła w życie poprawka bramory
Polska zmuszona jest przez Unię Europejską, aby zwiększać ilość energii ze źródeł odnawialnych.
Zatem są i będą dotacje na tego typu instalacje.

Po jakim czasie się one zwracają? Wszystko zależy od rodzaju instalacji. Biorąc pod uwagę fotowoltaikę i dotację na jej założenie, spłaci się ona po 3-4 latach!
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Ponoć kredyty z dofinansowaniem na fotowoltaikę w tym roku rozeszły się w 7 godzin. Było tak dużo wniosków, że już pierwszego dnia BOŚ bank przekroczył limit. Ciekawa jestem jakim cudem. Owszem jest duże zainteresowanie. Sama bym chętnie zainstalowała dwa panel na dachu, ale w 7 godzin wyczerpali pulę?!
Napisano
Cytat

Ponoć kredyty z dofinansowaniem na fotowoltaikę w tym roku rozeszły się w 7 godzin. Było tak dużo wniosków, że już pierwszego dnia BOŚ bank przekroczył limit. Ciekawa jestem jakim cudem. Owszem jest duże zainteresowanie. Sama bym chętnie zainstalowała dwa panel na dachu, ale w 7 godzin wyczerpali pulę?!


A, o to pytaj Twojego przedmówcę: grupaekoinstal. Skądinąd wiem, że firmy sprzedające i wykonujące instalacje "zarezerwowały" sobie w bankach owe dofinansowania in blanco - do realizacji, gdy zgłosi się chętny klient.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Czy ktoś z was składał już wniosek o kredyt?



W BOŚ-iu już nie ma dofinansowań... pula się skończyła jeszcze tego samego dnia, co ogłosili przyjmowanie wniosków.
Napisano
Cytat

W BOŚ-iu już nie ma dofinansowań... pula się skończyła jeszcze tego samego dnia, co ogłosili przyjmowanie wniosków.


Czyli w tym roku już nie ma co się starać o kredyt?
  • 1 miesiąc temu...
  • 5 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Układy z akumulatorami są rzeczywiście nieopłacalne dla Kowalskiego. Po co taki pomysł. Wystarczy że w ustawie zapiszą że rozliczenia za wyprodukowanie pradu u Kowalskiego będzie kompensowane miesięcznie
Podłączyć bezpośrednio można np. grzałkę do wody.

Większość dopłat jest zła. Rozwiązanie powinno się bronić samo.



Akumulatorem może być pompa ciepła do cwu, tylko musi być przystosowana do współpracy z fotowoltaiką (np. vitocal 060A).
Co więcej, żeby jak najwięcej energii zużyć w gospodarstwie domowych trzeba odpowiednio planować pracę urządzeń - jak nas nie ma w domu, a prąd jest produkowany może pracować pralka, zmywarka.... Takie zarządzenia energią wykonuje za nas router energii

Ustawę już mamy. Stawki za sprzedaż energii z PV są na dzień dzisiejszy dla inwestorów zadowalające, ale nie wiadomo po ile będzie energia za kilka lat i czy wtedy nie okaże się, że te stawki są niższe niż średnia cena energi....
Napisano
Cytat

Akumulatorem może być pompa ciepła do cwu, tylko musi być przystosowana do współpracy z fotowoltaiką (np. vitocal 060A).
Co więcej, żeby jak najwięcej energii zużyć w gospodarstwie domowych trzeba odpowiednio planować pracę urządzeń - jak nas nie ma w domu, a prąd jest produkowany może pracować pralka, zmywarka.... Takie zarządzenia energią wykonuje za nas router energii

Ustawę już mamy. Stawki za sprzedaż energii z PV są na dzień dzisiejszy dla inwestorów zadowalające, ale nie wiadomo po ile będzie energia za kilka lat i czy wtedy nie okaże się, że te stawki są niższe niż średnia cena energi....




Otóż to - jak ktoś ma produkcję do 8kW a odbiorniki będą pobierać więcej to o czym mowa. Akumulatory okażą się zbędne.
Pomijam już fakt, że sprawe załatwiłaby mała rozdzielnia i podział z sąsiadem w miarę potrzeby + do tego ewidencja przepływu energii. Ale do tego potrzebna jest ustawa korzystna dla Obywatela a nie dla Monopolisty.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Otóż to - jak ktoś ma produkcję do 8kW a odbiorniki będą pobierać więcej to o czym mowa. Akumulatory okażą się zbędne.
Pomijam już fakt, że sprawe załatwiłaby mała rozdzielnia i podział z sąsiadem w miarę potrzeby + do tego ewidencja przepływu energii. Ale do tego potrzebna jest ustawa korzystna dla Obywatela a nie dla Monopolisty.



Otóż to - ustawa korzystna dla Obywatela - powinna być przede wszystkim w miarę stabilna. Od 1 stycznia miała być "nowa rzeczywistość" a tu co?
Nawet taryfy "gwarantowane" nie są już pewne. Czytaliście może wywiad z Ministrem Energii? Myślę, że przyszli inwestorzy powinni takie rzeczy śledzić, ale podrzucam: "Chcemy zostawić taryfy gwarantowane, ale będą się one odnosiły do cen obowiązujących w zakresie energii odnawialnej np. opłaty zastępczej OZE i nie będą gwarantowane przez 15 lat.?
Sprzedawać będzie można jedynie nadwyżki, przy czym dla każdego prosumenta określony zostanie wskaźnik mocy na potrzeby własne.
W tym kontekście net-metering ma przynajmniej jasne zasady i obowiązuje już teraz, więc mówimy o czymś co już funkcjonuje a nie o czym co dopiero się planuje.

  • 3 miesiące temu...
Napisano
I jak to się ma w tej chwili ?Czyli inwestycja a koszty energii i po jakim czasie zaczyna się zwracać instalacja?


Same materiały - bez montażu - w przypadku małej instalacji PV o mocy ok. 3 kW będą kosztować około 15 000 zł. Nawet według rządowych ekspertów, przygotowujących ustawę o odnawialnych źródłach energii, trzeba się liczyć z okresem zwrotu inwestycji wynoszącym ok. 19 lat. A żywotność instalacji ocenia się na 20 lat. Bardzo pożądane jest więc dofinansowanie inwestycji. Przewiduje je NFOŚiGW w ramach programu "Prosument".
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

I jak to się ma w tej chwili ?Czyli inwestycja a koszty energii i po jakim czasie zaczyna się zwracać instalacja?


Same materiały - bez montażu - w przypadku małej instalacji PV o mocy ok. 3 kW będą kosztować około 15 000 zł. Nawet według rządowych ekspertów, przygotowujących ustawę o odnawialnych źródłach energii, trzeba się liczyć z okresem zwrotu inwestycji wynoszącym ok. 19 lat. A żywotność instalacji ocenia się na 20 lat. Bardzo pożądane jest więc dofinansowanie inwestycji. Przewiduje je NFOŚiGW w ramach programu "Prosument".


No według tych najnowszych tajemniczych wyliczeń uzasadniających kolejny projekt nowelizacji ustawy o oze ma się ona zwrócić do 11-12 lat maksymalnie. O 19 latach nic nie słyszałem.
A NFOŚiGW na razie niestety nie pomaga w dofinansowaniach, trzeba szukać gdzie indziej, - patrz środki unijne.

PS. czytaliście projekt nowelizacji ustawy?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

czy środki unijne na takie projekty można łatwo uzyskać



Indywidualnie będzie Ci ciężko. Zapytaj w Gminie, czy nie stara się o takie dofinansowania, bo środki na OZE są udostępniane z Regionalnych Programów Operacyjnych przez każde województwo indywidualnie, dla poszczególnych gmin, które wykażą zainteresowanie. Poziom dofinansowania jest dość wysoki.

Pozdrawiam!
Napisano
Cytat

Otóż to - ustawa korzystna dla Obywatela - powinna być przede wszystkim w miarę stabilna. Od 1 stycznia miała być "nowa rzeczywistość" a tu co?
Nawet taryfy "gwarantowane" nie są już pewne. Czytaliście może wywiad z Ministrem Energii? Myślę, że przyszli inwestorzy powinni takie rzeczy śledzić, ale podrzucam: "Chcemy zostawić taryfy gwarantowane, ale będą się one odnosiły do cen obowiązujących w zakresie energii odnawialnej np. opłaty zastępczej OZE i nie będą gwarantowane przez 15 lat.?
Sprzedawać będzie można jedynie nadwyżki, przy czym dla każdego prosumenta określony zostanie wskaźnik mocy na potrzeby własne.
W tym kontekście net-metering ma przynajmniej jasne zasady i obowiązuje już teraz, więc mówimy o czymś co już funkcjonuje a nie o czym co dopiero się planuje.



Dla mnie sprawa jest prosta - Indywidualny nie może zniknąć z listy płatników Monopolisty. Produkcja energii przez gospodarstwa indywidualne nigdy nie dojdzie do skutku. To zupełny bezsens odsprzedawać do sieci zamiast projektować na zapotrzebowanie maksymalne w gospodarstwie. Pod taka instalację można by podpiąć np 1-3 gospodarstwa i się dzielić kosztami wtedy żaden bufor nie miał by miejsca i cały kłopot z głowy. Do tego jednak potrzebna jest ustawa i odpowiedni podział kosztów + odpowiednia ewidencja przepływu energii. Oczywiście Monopolista dostarczając rozwiązania musi spisywać po staremu liczniki.

Co przynosi mniej strat - przesył energii w promieniu gospodarstwa czy na duże odległości? Odpowiedź jest chyba prosta.

A, że Monopolista nie chce stracić kontroli to jest drugi pewnik.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Kiedy te zmiany się nasiliły/pojawiły?   Czy ma to związek z czasem wymiany drzwi balkonowych?   Kiedy budynek był ocieplany?
    • Spróbuję wybronić pomysł, o którym wspomniałem w 13 poście i powtórzyć to, co usłyszałem od praktyka z wieloletnim stażem w ociepleniach poddaszy.   Każdy rodzaj membran ma różne parametry i sprawą ważną i oczywistą jest tu paroprzepuszczalność. W artykule który podałeś jest napisane  "nie robić szczeliny" ale to dotyczy tych membran z "wysokim" poziomem paroprzepuszczalności a przecież producenci mają różne wartości swoich produktów. Warto sprawdzić jakie parametry ma membrana u Ciebie i będzie wszystko jasne. Paroprzepuszczalność membran podawana jest w g/m²/24h (w gramach na metr kwadratowy na dobę). Można też użyć współczynnika oporu dyfuzyjnego Sd, którego wartości podawane są w metrach. Im wyższa jest paroprzepuszczalność membrany, tym niższy poziom współczynnika Sd. Z tego co pamiętam, nie powinien być wyższy niż 0,04 m. Wszystko to się sprawdza kiedy membrana jest czysta i nie niezapylona a wełny mineralne pylą, i to sporo i wtedy parametry mogą się zmienić. Inna rzecz, to jeśli pod membranę położysz "wełnę mineralną skalną", to  w pewnych newralgicznych miejscach, kiedy wilgoć utrzymuje się tam dłuższy czas (okres jesień-zima-wiosna), może pojawić się pleśń.  Nie ma tego problemu, gdy zastosujesz "wełnę mineralną szklaną".   Sumując, artykuł nie jest błędny. Jeśli masz odpowiednią membranę i dodasz do tego wełnę mineralną o odpowiednich wartościach, to jeśli nie zrobisz szczeliny wentylacyjnej, to też będzie prawidłowo.   Mój post to była sugestia praktyka i jako sugestię to traktuj. Ostatecznie finalną decyzję podejmiesz sam.  
    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
    • Nie jestem budowlańcem więc w wielkim uproszczeniu: Jest krokiew. Na krokwi od zewnątrz jest ta folia membranowa. Później są jakieś łatwy/kontrłaty (nie wiem jak to się zwie) ponabijane i potem na to jest blachodachówka. Ogólnie można wsadzić tam rękę i czuć, że między folią, a blachą jest kilka centymetrów więc nie ma problemu. Więc odstęp między folią, a blachą jest. Zresztą o tym napisałem w pierwszym poście, że folia jest, a jak jest to raczej założyłem, że jest realizowane zgodnie z sztuką. Dach do tego momentu był robiony przez firmę dekarską zgodnie z projektem.   A nie doczytałem.... Między membraną od strony blachy, a wełną jest wymagana szczelina? No to faktycznie tego nie uwzględniałem. Jest szczelina między blachą, a membraną. Czytałem też, że od wewnątrz jak daje się taką srebrną folię odbijającą paroizolacyjną to tam też powinno być 15-30mm szczeliny. Jednak o szczelinie między wełną, a membraną nie pomyślałem. Ma tam być?   Po zapytaniu AI: Czy między wełną mineralną, a folią membranową na dachu powinna być szczelina?  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...