maniuś-maniek Napisano 14 listopada 2010 Udostępnij #1 Napisano 14 listopada 2010 mam taki pomysł żeby kawałek działki przeznaczyć na ogródek warzywnymoże ktoś coś takiego sobie zorganizowałjak to wyglądakawałek poletka może jakaś mała szklarnia??a gdzie zaopatrujecie się w warzywa i owoce?marketsklepik osiedlowy targ??? Link do komentarza
maniuś-maniek Napisano 20 listopada 2010 Autor Udostępnij #2 Napisano 20 listopada 2010 wiem że Boże Narodzenie się zbliża ale mi ten warzywwniak w głowie...a co myślicie o podwyższonych grządkach?widział ktoś na żywo jak to się sprawuje? bo ja tylko u Jamesa Martina i w książce Mai Popielarskieji w grudniowym działkowcu jeszcze... Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 25 listopada 2010 Udostępnij #3 Napisano 25 listopada 2010 Ja mam mały zagonek w sadzie wydzielony na warzywka,rosnie tam wszystkiego po trochu..Dużo mam ziół,jakieś truskawki,poziomki ( z roślin wieloletnich) tego roku warzyw niewiele zebrałam,bo niestety ich zbiór pogoda zepsuła .... Wymaga to nakładu pracy,ale i satysfakcja z własnych plonów jest ogromna Link do komentarza
BLECHERT.Hurtownia granitu Napisano 27 listopada 2010 Udostępnij #4 Napisano 27 listopada 2010 Mój teść uprawia na działce POD ziemniaki:) Efekt jest zaskakująco ciekawy, bo kartofle najpierw dają bujną zieleń, potem kwitną a na koniec dostaję je na niedzielny obiad:) Link do komentarza
bobiczek Napisano 27 listopada 2010 Udostępnij #5 Napisano 27 listopada 2010 ja się zraziłem bo albo ślimaki maja największą frajdę, albo mi pomidory parcha dostają.......Zdecydowałem sie na małą szklarenkę z tyłu.Powinna mnie satysfakcjonować.Tylko nie żadne tunele foliowe maleńkie - bo nie zdawały egzaminu również.Odchylanie folii, uciskanie cegłami bo wiatr pdrywał.....Nie,nieMam na oku cos takiegohttp://www.twojpasaz.pl/Szklarnia_przydomo...grodku-408.html3 miesiące temu ktoś sprzedawał na Allegro za 400zł ale się zgapiłem.W każdym bądź razie dojrzałem po 4 latach kombinowanie że to będzie to Żadnej folii nie chcę dodatkowo bo wiem że nie warto.Zamienniki tańsze też sie nie sprawdziły Link do komentarza
Jan_13 Napisano 19 grudnia 2010 Udostępnij #6 Napisano 19 grudnia 2010 Uprawa własnych warzywek - pięka idea. Ale stanowczo ponad moje siły Link do komentarza
bobiczek Napisano 21 grudnia 2010 Udostępnij #7 Napisano 21 grudnia 2010 Cytat Uprawa własnych warzywek - pięka idea. Ale stanowczo ponad moje siły Rozwiń a ja nabrałem doświadczeń - zmienię w tym roku miejsce, poprawię kilka - uda się........ Link do komentarza
edwl Napisano 2 stycznia 2011 Udostępnij #8 Napisano 2 stycznia 2011 Cytat Uprawa własnych warzywek - pięka idea. Ale stanowczo ponad moje siły Rozwiń Ale przynajmniej wiesz co jesz! A w przypadku warzyw kupionych w sklepie... czasami to masakra pędzona azotem! Link do komentarza
Jan_13 Napisano 10 stycznia 2011 Udostępnij #9 Napisano 10 stycznia 2011 Cytat Ale przynajmniej wiesz co jesz! A w przypadku warzyw kupionych w sklepie... czasami to masakra pędzona azotem! Rozwiń A w przypadku własnych duża szansa na porażkę uprawową. Link do komentarza
maniuś-maniek Napisano 15 stycznia 2011 Autor Udostępnij #10 Napisano 15 stycznia 2011 Cytat ja się zraziłem bo albo ślimaki maja największą frajdę, albo mi pomidory parcha dostają.......Zdecydowałem sie na małą szklarenkę z tyłu.Powinna mnie satysfakcjonować.Tylko nie żadne tunele foliowe maleńkie - bo nie zdawały egzaminu również.Odchylanie folii, uciskanie cegłami bo wiatr pdrywał.....Nie,nieMam na oku cos takiegohttp://www.twojpasaz.pl/Szklarnia_przydomo...grodku-408.html3 miesiące temu ktoś sprzedawał na Allegro za 400zł ale się zgapiłem.W każdym bądź razie dojrzałem po 4 latach kombinowanie że to będzie to Żadnej folii nie chcę dodatkowo bo wiem że nie warto.Zamienniki tańsze też sie nie sprawdziły Rozwiń za 400 to rzeczywiście okazyjna cenaszkoda...coś takiego w casto jest chyba za 1000... Cytat Ale przynajmniej wiesz co jesz! A w przypadku warzyw kupionych w sklepie... czasami to masakra pędzona azotem! Rozwiń co do tego to właściwie się nie zgodzę niestety....za dużo dziadostwa(przepraszam za sformułowanie) w powietrzu... Cytat A w przypadku własnych duża szansa na porażkę uprawową. Rozwiń tiaaamoje fenkuły w zeszłym roku....ale moja kombinacja była takamogę kupić jednego za coś kolo 5 złlub nasiona za 2 i srubowaćmikre byłyno i okazało się że smak anyżu nie jest dla mnie Link do komentarza
Mathir Napisano 23 stycznia 2011 Udostępnij #11 Napisano 23 stycznia 2011 Zajefajna szklarenka bobiczek, masz dobre oko do wyszukiwania okazji Link do komentarza
designerska Napisano 30 marca 2011 Udostępnij #12 Napisano 30 marca 2011 Podpinam się do wątku, bo w tym roku też chciałabym z warzywami ruszyć. Taką małą część na razie wydzielić. Możecie podpowiedzieć od czego zacząć? Jakie warzywa najłatwiej się uprawia (i kiedy sadzić?), żebym się nie zniechęciła na samym początku? Link do komentarza
gorgona Napisano 3 maja 2011 Udostępnij #13 Napisano 3 maja 2011 ja od zeszłego roku prowadzę mini warzywnik. zasadziłam pomidory koktajlowe no i zioła.w tym chciałabym spróbować z arbuzami.mam, nadzieję że lato będzie ciepłe. Link do komentarza
maniuś-maniek Napisano 10 czerwca 2011 Autor Udostępnij #14 Napisano 10 czerwca 2011 Cytat Podpinam się do wątku, bo w tym roku też chciałabym z warzywami ruszyć. Taką małą część na razie wydzielić. Możecie podpowiedzieć od czego zacząć? Jakie warzywa najłatwiej się uprawia (i kiedy sadzić?), żebym się nie zniechęciła na samym początku? Rozwiń trochę późno tu wróciłam bo teraz to juz chyba i na ogórki za późno... Cytat ja od zeszłego roku prowadzę mini warzywnik. zasadziłam pomidory koktajlowe no i zioła.w tym chciałabym spróbować z arbuzami.mam, nadzieję że lato będzie ciepłe. Rozwiń i jak sie pomidory udały?bo ja miałam pecha Link do komentarza
retrofood Napisano 9 sierpnia 2011 Udostępnij #15 Napisano 9 sierpnia 2011 Cytat Podpinam się do wątku, bo w tym roku też chciałabym z warzywami ruszyć. Taką małą część na razie wydzielić. Możecie podpowiedzieć od czego zacząć? Jakie warzywa najłatwiej się uprawia (i kiedy sadzić?), żebym się nie zniechęciła na samym początku? Rozwiń Wszystko zależy od gleby. Najpierw napiszcie jaką macie glebę i co tam teraz jest: trawa? Chwasty? Czy nie jest zbyt mokro?Reszta potem. Link do komentarza
ewiq0 Napisano 9 sierpnia 2011 Udostępnij #16 Napisano 9 sierpnia 2011 jak to już ktoś wcześniej napisał idea fajna, ale nakład pracy ogromny....też bym chciała marcheweczkę swoją ale nie wiem, czy mi się uda....pożyjemy zobaczymy a póki co Stasiu trawa, chwasty, mrowiska i takie tam Link do komentarza
daggulka Napisano 9 sierpnia 2011 Udostępnij #17 Napisano 9 sierpnia 2011 Cytat mam, nadzieję że lato będzie ciepłe. Rozwiń ożżżżż ... i po zawodach .... Link do komentarza
retrofood Napisano 9 sierpnia 2011 Udostępnij #18 Napisano 9 sierpnia 2011 Cytat jak to już ktoś wcześniej napisał idea fajna, ale nakład pracy ogromny....też bym chciała marcheweczkę swoją ale nie wiem, czy mi się uda....pożyjemy zobaczymy a póki co Stasiu trawa, chwasty, mrowiska i takie tam Rozwiń No to wykosić i glebogryzarka na początek. Link do komentarza
edwl Napisano 21 sierpnia 2011 Udostępnij #19 Napisano 21 sierpnia 2011 Cytat ja od zeszłego roku prowadzę mini warzywnik. zasadziłam pomidory koktajlowe no i zioła.w tym chciałabym spróbować z arbuzami.mam, nadzieję że lato będzie ciepłe. Rozwiń Ewidentnie zapeszone :( Lato jest do du.y :( Link do komentarza
retrofood Napisano 21 sierpnia 2011 Udostępnij #20 Napisano 21 sierpnia 2011 Cytat Ewidentnie zapeszone :( Lato jest do du.y :( Rozwiń A gdzież tam. I tak jest za ciepło... Link do komentarza
daggulka Napisano 21 sierpnia 2011 Udostępnij #21 Napisano 21 sierpnia 2011 Cytat Ewidentnie zapeszone :( Lato jest do du.y :( Rozwiń jakie lato? czy ktoś widział w tym roku lato w granicach naszego cudownego kraju? Link do komentarza
Sepro Napisano 28 sierpnia 2011 Udostępnij #22 Napisano 28 sierpnia 2011 Cytat jakie lato? czy ktoś widział w tym roku lato w granicach naszego cudownego kraju? Rozwiń Ostatni tydzień był naprawdę letni... Momentami nawet tropikalny. Ale ogólnie to masz rację, lipa w tym roku. Link do komentarza
Draagon Napisano 29 sierpnia 2011 Udostępnij #23 Napisano 29 sierpnia 2011 Ja tam widzę je teraz Link do komentarza
Humbak Napisano 11 września 2011 Udostępnij #24 Napisano 11 września 2011 Wrzesień, a upał był dzisiaj jak w lipcu Link do komentarza
Awa Kubisz Napisano 21 września 2012 Udostępnij #25 Napisano 21 września 2012 Cytat mam taki pomysł żeby kawałek działki przeznaczyć na ogródek warzywny Rozwiń Jeszcze podpowiedź w kwestii zabezpieczenia tego warzywniaka, jeśli ma się małe dzieci lub zwierzęta domowe (gł. psy). Najprostszą metodą jest użycie siatki ogrodowej zgrzewanej (np. Luxanet), którą można przymocować do prętów stalowych bezpośrednio wbijanych w ziemię. Bardziej profesjonalne (i trwalsze) ogrodzenie uzyskamy stosując siatkę zgrzewaną typu Pantanet, którą można montować na słupach stalowych (ale te trzeba już betonować w podłożu). Warzywniak można też oczywiście wyposażyć w furtkę. Link do komentarza
pomyslove Napisano 17 stycznia 2013 Udostępnij #26 Napisano 17 stycznia 2013 Taaa, my mamy furtkę, ale nasze podwórkowce (nieduże kundelki) nauczyły się wskakiwać na ławkę i przeskakują przez płot :| Teraz mam do wyboru obudować ogródek murem, zmienić miejsce na kącik wypoczynkowy, przy którym teraz stoi ławka, albo...zjeść zwierzaki na obiad ;) Link do komentarza
solange63 Napisano 17 stycznia 2013 Udostępnij #27 Napisano 17 stycznia 2013 Cytat Taaa, my mamy furtkę, ale nasze podwórkowce (nieduże kundelki) nauczyły się wskakiwać na ławkę i przeskakują przez płot :| Teraz mam do wyboru obudować ogródek murem, zmienić miejsce na kącik wypoczynkowy, przy którym teraz stoi ławka, albo...zjeść zwierzaki na obiad ;) Rozwiń a z czego ten plot? bo mozesz sobie sprawic pastucha, na krowy dziala Link do komentarza
Slav. Napisano 25 stycznia 2013 Udostępnij #28 Napisano 25 stycznia 2013 Cytat Taaa, my mamy furtkę, ale nasze podwórkowce (nieduże kundelki) nauczyły się wskakiwać na ławkę i przeskakują przez płot :| Teraz mam do wyboru obudować ogródek murem, zmienić miejsce na kącik wypoczynkowy, przy którym teraz stoi ławka, albo...zjeść zwierzaki na obiad ;) Rozwiń Może zamiast muru warto posadzić mieszany żywopłot, który będzie przyjemniejszym widokiem i wartościowym dla nas i przyrody. Derenie, leszczyna, ligustr jaśminowiec, bzy itp. Gęsto posadzone( za płotkiem) mogą uniemożliwić przeskakiwanie płotu.Tylko przy małej powierzchni ogródka mogą przysłaniać słońce. Link do komentarza
pomyslove Napisano 25 stycznia 2013 Udostępnij #29 Napisano 25 stycznia 2013 Cytat Może zamiast muru warto posadzić mieszany żywopłot, który będzie przyjemniejszym widokiem i wartościowym dla nas i przyrody. Derenie, leszczyna, ligustr jaśminowiec, bzy itp. Gęsto posadzone( za płotkiem) mogą uniemożliwić przeskakiwanie płotu.Tylko przy małej powierzchni ogródka mogą przysłaniać słońce. Rozwiń No właśnie miejsce wydzielone na sam ogródek nie jest jakoś szczególnie duże... Link do komentarza
reckefeller Napisano 5 lutego 2013 Udostępnij #30 Napisano 5 lutego 2013 Po prostu trzeba podwyższyć siatkę. Nie musi to być metalowa siatka wystarczy taka z tworzywa sztucznego, którą często można dostać w marketach. Poza tym załatać wszystkie dziury w siatce, aby nikt nie próbował się przedostać. Krzaczkami nie ma sensu obsadzać, gdyż tak jak koledzy wyżej wspomnieli - może to trochę dopływ słońca ograniczyć. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 15 lutego 2013 Udostępnij #31 Napisano 15 lutego 2013 Witam. Palnuję w tym roku jakiś mały ogródek, czy po przekopaniu powinienem zastoswować jakiś nawóz, czy może przed przekopaniem dać nawóz. W tym miejscu od jakiegoś czasu nic nie rośnie oprócz zielska. Pozdrawiam Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 15 lutego 2013 Udostępnij #32 Napisano 15 lutego 2013 Na początku trzeba rozprawić się z tzn. zielskiem - t.j. chwastami. Trzeba to zrobić skutecznie, aby później nie odrastały i nie zagłuszały warzye. Polecam zastosowanie herbicydów totalnych opartych na glifosacie (np. Roundup). Na pewno będzie wielu przeciwników tego preparatu ale moim zdaniem jest wyjątkowo skuteczny i bezpieczny. Ewentualną decyzję o nawożeniu gleby podejmujemy po uprzednim jej zbadaniu. Najlepiej pobrać próbkę gleby i zawieść do Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej (pod tym linkiem podaję adresy http://www.schr.gov.pl/?aid=5). Po analizie będzie można określić zlecenia nawozowe po konkretną uprawę warzyw. Glebę pod przyszły warzywnik warto (na jesieni) nawieść obornikiem. Jeśli nie mamy jak go zdobyć warto zastosować odkwaszony kompost. Poprawią one strukturę gleby i dostarczą glebie cennej próchnicy. Jestem zwolennikiem naturalnych nawozów, dlatego zamiast stosowania jakichkolwiek nawozów chemicznych polecam wypróbowanie Biohumusu lub polepszacza glebowego Humus Active Papka (sprawdziłem - działa doskonale). PozdrawiamPaweł Romanowski Link do komentarza
prospektinwestycje Napisano 15 lutego 2013 Udostępnij #33 Napisano 15 lutego 2013 a ja napiszę tak: Uprawiajcie sami warzywa latem, nie kupujcie syfu w sklepach. Ogródek warzywny jest najlepszym co możesz zrobić posiadając kawałek ziemi. Ba w domu czy mieszkaniu jak jest miejsce na uprawę (szerokie donice itp.) to wrzucajcie, zioła obowiązkowo! Link do komentarza
ewamariusz Napisano 15 lutego 2013 Udostępnij #34 Napisano 15 lutego 2013 Cytat Na początku trzeba rozprawić się z tzn. zielskiem - t.j. chwastami. Trzeba to zrobić skutecznie, aby później nie odrastały i nie zagłuszały warzye. Polecam zastosowanie herbicydów totalnych opartych na glifosacie (np. Roundup). Na pewno będzie wielu przeciwników tego preparatu ale moim zdaniem jest wyjątkowo skuteczny i bezpieczny. Ewentualną decyzję o nawożeniu gleby podejmujemy po uprzednim jej zbadaniu. Najlepiej pobrać próbkę gleby i zawieść do Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej (pod tym linkiem podaję adresy http://www.schr.gov.pl/?aid=5). Po analizie będzie można określić zlecenia nawozowe po konkretną uprawę warzyw. Glebę pod przyszły warzywnik warto (na jesieni) nawieść obornikiem. Jeśli nie mamy jak go zdobyć warto zastosować odkwaszony kompost. Poprawią one strukturę gleby i dostarczą glebie cennej próchnicy. Jestem zwolennikiem naturalnych nawozów, dlatego zamiast stosowania jakichkolwiek nawozów chemicznych polecam wypróbowanie Biohumusu lub polepszacza glebowego Humus Active Papka (sprawdziłem - działa doskonale). PozdrawiamPaweł Romanowski Rozwiń Dziięki za poradę, najpierw odchwaszczę a potem zapodam jakiś nawóż/kompost, chociaż już po jesieni ale myśłe że nie zaszkodzi. Co do badania ziemi to chyba sobie odpuszczę, brak czasu. Pozdrawiam Link do komentarza
KALETKA Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #35 Napisano 24 lutego 2014 Planuję w tym roku zająć się uprawą pomidorków na swojej działce. Potrzebuję porady dotyczącej, które odmiany najlepiej uprawiać w takich dosyć amatorskich warunkach?? Link do komentarza
miaMi Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #37 Napisano 24 lutego 2014 Cytat Planuję w tym roku zająć się uprawą pomidorków na swojej działce. Potrzebuję porady dotyczącej, które odmiany najlepiej uprawiać w takich dosyć amatorskich warunkach?? Rozwiń kaletka a co masz na myśli pisząc "amatorskie warunki"?? wszystko zależy od tego czy chcesz uprawiać pomidory w szklarni czy może w tunelu foliowym - tu np. możesz sadzić standardowe, śliwkoształtne albo malinowe... sprecyzuj bardziej pytanie to pomożemy Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #38 Napisano 24 lutego 2014 Cytat Planuję w tym roku zająć się uprawą pomidorków na swojej działce. Potrzebuję porady dotyczącej, które odmiany najlepiej uprawiać w takich dosyć amatorskich warunkach?? Rozwiń W takim razie poproszę o kilka szczegółów:- uprawa w gruncie czy w szklarni/tunelu? ...a może w doniczkach?- woli Pani odmiany rodzące "tradycyjne" pomidory, a może malinowe lub koktajlowe?PozdrawiamPaweł Romanowski Link do komentarza
KALETKA Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #39 Napisano 24 lutego 2014 A wy też zajmujecie się sadzeniem?? Macie może jakieś źródło, które warto wykorzystać zanim się rozpocznie przygodę z warzywnym ogrodem na działce?? Co do amatorskich warunków to chodziło mi o to, że nie mam szklarni ani tunelów...to pewnie komplikuje sprawę :P Cytat W takim razie poproszę o kilka szczegółów:- uprawa w gruncie czy w szklarni/tunelu? ...a może w doniczkach?- woli Pani odmiany rodzące "tradycyjne" pomidory, a może malinowe lub koktajlowe?PozdrawiamPaweł Romanowski Rozwiń ...właśnie o doniczkę mi chodziło albo grunt ...nawet nie wiedziałam, że Pan ekspert tak szybko odpisze :D:D...a wolę malinowe i koktajlowe pomidory- zdecydowanie! ...kiedy powinnam zacząć, by latem mieć super pomidorki własnej produkcji?? Link do komentarza
miaMi Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #40 Napisano 24 lutego 2014 A tu masz ogólnie o pomidorkach:http://www.zielonyogrodek.pl//wyszukiwarka?search=pomidor Link do komentarza
KALETKA Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #41 Napisano 24 lutego 2014 Ok ok ok...bardzo dziękuje ...czekam jeszcze z niecierpliwością na odpowiedź eksperta. A stronki na pewno poczytam i przejrzę dokładnie. Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #42 Napisano 24 lutego 2014 Każdy ma swoje ulubione i sprawdzone odmiany, dlatego też ktoś inny poleciłby Pani zupełnie inną listę.Odmiany pomidorków koktajlowych do doniczek: Balconi Red, Maskotka, Pokusa, Koralik, Venus (karłowa).Odmiany pomidorów do uprawy w gruncie: Malinowy Olbrzym, Malinowy Ożarowski, Złoty Ożarowski, Jawor, Oxheart (typ Bawole Serce), Gigant.Proponowałbym kupić gotową rozsadę pomidorów i posadzić ją na miejsce stałe w drugiej połowie maja, już po ostatnich przymrozkach. Jeśli zdecyduje się Pani na samodzielną produkcję rozsady pomidora to już niedługo będzie na to czas - t.j. od połowy marca do początku kwietnia. Cas produkcji rozsady trwa 7-9 tygodni. Link do komentarza
Gość stach Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #43 Napisano 24 lutego 2014 (edytowany) A które to będą te ostatnie przymrozki po czym je poznać Edytowano 24 lutego 2014 przez Redakcja (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #44 Napisano 24 lutego 2014 Cytat Ps. A które to będą te ostatnie przymrozki po czym je poznać Rozwiń Po Zimnej Zośce Link do komentarza
Gość stach Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #45 Napisano 24 lutego 2014 Cytat Po Zimnej Zośce Rozwiń Kiedyś w czerwcu koło Bożego Ciała wymarzły pomidory i kartofliska i to takimi fajnymi pasami skośnymi w stosunku do układu pól (w Borysowie) tak się układało: pas żyjący, pas wymrożony, pas żyjący, itd, stąd moje pytanie Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #46 Napisano 24 lutego 2014 Czyli był to ostatni po Zimnej Link do komentarza
Gość stach Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #47 Napisano 24 lutego 2014 Cytat Czyli był to ostatni po Zimnej Rozwiń No, nie, ostatni po zimnej to był gdzieś koło grudnia... Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #48 Napisano 24 lutego 2014 Albo pierwszy przed Zimną (następną) Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #49 Napisano 24 lutego 2014 (edytowany) moja rada - wojuję 3 rok bez tunelu i szklarni.No to tak!Musisz popryskać na parcha!I rwij, tnij - nie pozwól krzakom żeby były fajne duże zielone - bo owoce będą malutkie, mikre, dużo - a do bani!Zostaw taką łysą łodygę, rwij liście - no i jak już ma wzrostu odpowiedniego to górę skracaj .No i żeby były nasłonecznione - posadź w gruncie najlepiej pod oknem domu w zaciszu w odpowiednim słońcu jak najdłużej.Acha!I podlewaj tylko korzeń - nie lej wężem po całej roślinie.A ja w tym roku miałem takie fajne, wdzięczne.... Edytowano 8 marca 2014 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
ewamariusz Napisano 24 lutego 2014 Udostępnij #50 Napisano 24 lutego 2014 Witam. Może i ja się skuszę na pomidorki tak fajnie o nich prawicie . Pozdrawiam Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się