Hej, właśnie tu dotarłam Moja prawie 2-letnia suczka jest bardzo żywiołowa i śmiejemy się, że ma ADHD, ale weterynarz tego nie stwierdził i nie jest aż tak źle, jak u Ciebie Niemniej jednak nasza Saba (łebkiem sięga do wysokości ludzkiego kolana) też przeskakuje ogrodzenie, a robi to po to, by wykopywać babcine róże z ogródka... :P Uwielbia koty i w ogóle zwierzaki, tak się cieszy na widok innego zwierzątka, że czasem mam wrażenie, że jej tyłek odpadnie od tego energicznego merdania ogonem :P I właśnie...u nas jest taki problem, że pomimo możliwości wybiegania się Sabci po dużym ogrodzie i długiej zabawy z nią w ciągu dnia, upodobała sobie szczególnie rozrywkę polegającą na bieganiu za swoim ogonem i kręceniu się w kółko. Takie zachowanie jest typowe dla szczeniaków, które się nudzą, niestety nasza sunia robi tak pomimo niemal ciągłego zajęcia (na podwórku mamy jeszcze 2 inne pieski i kotka, zwierzaki bawią się z Sabą, my też się z nią bawimy). Sprawdzaliśmy ogon, ale pasożytów nie stwierdzono, weterynarz orzekł, że ona tak po prostu ma, bo jakoś musi spożytkować nadmiar energii.... Masakra z tymi naszymi psiakami, ale są kochane, prawda? Życzę powodzenia w układaniu Jagi