Skocz do zawartości

czajnik elektryczny, jaki?


vicky

Recommended Posts

Niby taki sprzęt nie jest jakoś specjalnie wymagający, ale jednak mam problem. Chcę kupić nowy czajnik elektryczny i stoję teraz przed ogromnym problemem. Modeli bowiem jest w sklepach cała masa a ja nawet nie wiem na co powinno się zwracać uwagę przy wyborze tego sprzętu. Podeślecie jakieś fajne modele?
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Philipsy są niezłe, ale ja bym chyba w Zelmera zainwestowała. Widziałam, że maja na magicznej planecie taki fajny model Expressive Crystal i nawet dzbanek do niego dodają. Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam, bo kupiłam sobie właśnie taki, ale nie dostałam dzbanka dodatkowo.
Link do komentarza
Cytat

Niby taki sprzęt nie jest jakoś specjalnie wymagający, ale jednak mam problem. Chcę kupić nowy czajnik elektryczny i stoję teraz przed ogromnym problemem. Modeli bowiem jest w sklepach cała masa a ja nawet nie wiem na co powinno się zwracać uwagę przy wyborze tego sprzętu. Podeślecie jakieś fajne modele?


Ja kupiłem cos takiego Czajniko-termos

Czajniko-termos



Kupiłem 4.12.2009,  działa już 7 miesięcy    byłyjuż rozmowy o moim czajniko-termosie tutaj  
I dziwo zaoszczędził trochę prądu gdzieś tak 10-12 złoty na 2 miechy . 


Opcja podtrzymania ciepłej wody jest przydatna ,i nie stygnie tak szybko  ta woda co została w czajniku . 

Na te swoje 1200W szybko gotuje wodę.

Jak pochodzi 2 lata a na tyle jest gwarancja to teoretycznie pewno sam się spłaci .

Czajniko-termos
Link do komentarza
Jeśli chodzi o czajnik to raczej ciężko to sprawdzić ale moim zdaniem liczy się również szybkość gotowania wody (teoretycznie moc powinna przekładać się bezpośrednio na czas ale z doświadczenia tak nie jest)

Dwa czajniki 3000W wcale niekoniecznie zagotują równie szybko litr wody.

Druga rzecz to jak już ktoś wspomniał długość przewodu. Ja obecnie mam za krótki i wierzcie mi że mimo takiego wynalazku jak przedłużacz czasem to uciążliwe

Trzecia (chodź to może śmieszne) to głośność gotowania wody. Może to dziwne ale nasz obecny czajnik straaaasznie głośno gotuje wodę.

Sprawy trudne do sprawdzenia w sklepie (oprocz kabla) ale można zawsze opierać się na opiniach znajomych.

Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Podobno te z grzałkami w dnie gotują wolniej ale za to oszczędniej bo można mniejszą ilośc wody zagotować i to powinno być priorytem w oszczędzaniu prądu. Termosy i tym podobne wynalazki .... to tylko ... no nie wiem.
Gotujemy tyle wody ile potrzebujemy, czyli dobrze skalibrowany czajnik abyśmy wiedzieli ile wody nalać.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Wszystko zależy ile chcesz wydać za czajnik. Możesz kupić za 19 zł w tesco jakiś tylko wątpię w jego długowieczność icon_wink.gif przy zakupie warto sprawdzić czy ma filtr, jaką ma moc - ile prądu będzie pobierał. Moim ostatnim faworytem ze względu na wygląd jakość jest czajnik, które znalazłam w medialuxie marki Rowenta icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Ja polecam philipsa czarnego z regulacją temperatury.
Ma bardzo fajny pochłaniacz kamienia (taki jak druciany zmywak do naczyń) i najważniejsze łatwo jest nagrzać wodę do 40st (małe dzieci) albo np. grzane winko do 60st.
Filtr też jest niczego sobie.
Zasypuje mu kwasek cytrynowy raz na 3 miesiące i lśni jak nowy.
Warto wydać parę złotych więcej.
Link do komentarza
Cytat

Ja polecam philipsa czarnego z regulacją temperatury.
Ma bardzo fajny pochłaniacz kamienia (taki jak druciany zmywak do naczyń) i najważniejsze łatwo jest nagrzać wodę do 40st (małe dzieci) albo np. grzane winko do 60st.
Filtr też jest niczego sobie.
Zasypuje mu kwasek cytrynowy raz na 3 miesiące i lśni jak nowy.
Warto wydać parę złotych więcej.



mam taki sam, już ponad 2 lata, ale kwasek to częściej wsypuje, raz na tydzień, może dwa. I oczywiście świeci ze hoho icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Cytat

Jeśli ja mam coś polecić to tylko Zelmer.

Jeśli chcecie zaoszczędzić nieco energii to polecam czajniki z płytą grzewczą na dnie (nie te z prętem).



Zelmer ponoć dobry, też tak słyszałam. My w domu używamy czajnika firmy Haen, przyznam się szczerze, nazwa była dla mnie mocno anonimowa. Jednak ten czajnik poruszył moją delikatną strunę - zamiłowanie do ładnych rzeczy. icon_biggrin.gif Ku radości męża okazało się, że prócz ładnego wyglądu jest też bardzo dobry, cichy i sam się wyłącza. No, ale rozgrzeszcie mnie, jak mogłam mu się oprzeć? icon_smile.gif
Czajnik_HAEN_Amsterdam-7227-1291309056.jpg
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Gość mhtyl
Cytat

skoro watek zostal juz odkopany, to ja napisze tylko, ze marzy mi sie kolejny kicius icon_redface.gif czerwony czajnik kitchen aid, to cos co spedza mi sen z powiek i kiedys (jak potanieje, albo wygram banke w totka) go sobie kupie.


To co to za cudo, że tyle kasy kosztuje. Części ze złota i platyny ma? icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

To co to za cudo, że tyle kasy kosztuje. Części ze złota i platyny ma? icon_biggrin.gif


cudo takie


nie wiem z czego ma czesci, ale jesli jest rownie trwaly, co mikser i blender tej firmy, to absolutnie wart swojej ceny. kosztuje 800 zl

ale w sumie co tam 8 stowek, jak za czajnik bugatti trzeba wylozyc powyzej tysiaka
Link do komentarza
Gość mhtyl
Wiem ile kosztuje bo zajrzałem tu i tam icon_biggrin.gif i powiem tak, jak nie będę miał co z pieniędzmi robić to se kupie tak z 1 szt, no wiesz na zapas w razie awarii icon_biggrin.gif
Nie wątpię, że jest wart swojej ceny, ale za tyle to piekarnik pod zabudowę można kupić (z niskiej półki co prawda) albo dobrą mikrofale.
Ile na ten czajnik jest gwarancji, bo jakoś nie mogłem się doczytać.
Link do komentarza
Cytat

Ja kupiłem cos takiego Czajniko-termos

Czajniko-termos



Kupiłem 4.12.2009,  działa już 7 miesięcy    byłyjuż rozmowy o moim czajniko-termosie tutaj  
I dziwo zaoszczędził trochę prądu gdzieś tak 10-12 złoty na 2 miechy . 


Opcja podtrzymania ciepłej wody jest przydatna ,i nie stygnie tak szybko  ta woda co została w czajniku . 

Na te swoje 1200W szybko gotuje wodę.

Jak pochodzi 2 lata a na tyle jest gwarancja to teoretycznie pewno sam się spłaci .

Czajniko-termos


Czajniczek działa nadal.
Jedynie w pokrywce sprężynki uległy rozkładowi ale wymieniłem . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Z naszej strony możemy polecić Ci zakup czajnika Siemens TW 86104. Posiada on moc 2400 W i pojemności 1.5 l, z obrotową podstawą oraz zabezpieczeniem przed przegrzaniem. Ma możliwość regulowania temperatury (70°C, 80°C, 90°C, 100°C), posiada funkcję podtrzymywania ciepła, Płyta grzejna wbudowana w dno czajnika oraz filtr antywapniowy jest wykonana ze stali szlachetnej . Dodatkowo czajnik posiada dwustronny wskaźnik poziomu wody i otwieranie pokrywy za pomocą przycisku. Automatyczne wyłączanie następuje zaraz po zagotowaniu wody. Dla poprawienia bezpieczeństwo użytkowania - urządzenie można włączyć tylko po zamknięciu pokrywy. Oprócz tego czajnik ma elegancki, nowoczesny wygląd. Zdecydowanie rekomendujemy zakup tego urządzenia.
Link do komentarza
Cytat

(...)filtr antywapniowy(...)


Żaden filtr w czajniku w przypadku twardej wody nic Ci nie da. Chyba, że masz miękką wodę z wodociągów, ale to wątpię. Jak chcesz zachować dłuższą żywotność swojego czajnika to najlepiej lać do niego wodę przefiltrowaną. To samo robię z ekspresem czy żelazkiem. Co prawda do żelazka można lać wodę np. przegotowaną, bo ona jest już zmiękczona przez to, że wapń i magnez osadzają się na ściankach czajnika. Zmiękczać wodę w domu możesz np. używając filtra RO.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
    • to może zmień kraj, próbowałeś?
    • To wszystko do skucia do betonu, popełniłem kiedyś taką  „aranżację”.     Tynk był częściowo odparzony. To loggia, a nie balkon.   Po skuciu poszedł grunt. Następnie taką obróbkę wklejałem na skraju płyty, z którą się pan morduje, od spodu,  na silikon i kolki.   Potem styropianem 5-centymetrowym ociepliłem cały sufit i ściany loggi, wklejając go na klej i kolki do styropianu, na to przyszła siatka, klej a na koniec tynk silikonowy zewnętrzny. Wyszło tak, że tylko ten wygięty kancik wystawał poniżej sufitu.   Proszę dopytać w tej  spółdzielni czy nie planują dociepleń w tym budynku w przyszłym roku albo niech partycypują w kosztach termomodernizacji, ścian i sufitu loggii.    Ma pan podzielniki na grzejnikach?      Co by tam nie nakładał to i tak się odparzy z czasem.    Płyta zimą jest podgrzewana od strony mieszkania, to mostek termiczny, czyli w mrozy „się poci” więc  to daremny trud, natura pana zamorduje.   Tylko styropian wchodzi w grę i na nim jakiś tynk w kolorze dostosowanym do  potrzeb lub uzgodniony ze spółdzielnią.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...