Chef Paul Napisano 11 września 2010 #101 Napisano 11 września 2010 (edytowany) Uwielbiam grzybobranie i grzybków przerabianie ... "bezpieczne" polskiei te florydzkie Edytowano 11 września 2010 przez Chef Paul (zobacz historię edycji)
animus Napisano 14 września 2010 #102 Napisano 14 września 2010 Znów to zrobiłem byłem na grzybach i będzie tego około 50 kg podgrzybków i czarnych łebków w tym 12 prawdziwków .Dopisuję tu bo dzisiaj znów to zrobiłem byłem na grzybach i będzie tego około 35 kg
animus Napisano 16 września 2010 #103 Napisano 16 września 2010 Cytat Tubylcy hodują je w ogródku jak kapustę Ja też zasiałem ją i oczekuję zbioru Chciałem powiedzieć że już wzeszła (PURCHAWICA OLBRZYMIA) mi na skalniaku .Dam zdjęcie. I nie miałem czasu zrobić zdjęcie a ona uschła bo dzieciaki za mocno ją dotykały a w zasadzie to były dwie jedna była już spora wielkości dużego kartofla .
stokrotka.35 Napisano 16 września 2010 Autor #104 Napisano 16 września 2010 Cytat Chciałem powiedzieć że już wzeszła (PURCHAWICA OLBRZYMIA) mi na skalniaku .Dam zdjęcie. Niesamowite ....Ja chciałabym się pochwalić dzisiejszymi zbiorami,niestety tylko słownie,bo zanim pomyślałam o sfotografowaniu to już było skonsumowane ( albo za pomału myśle,albo za szybko jem ) ..... i zasłoikowaneAle był koszyczek niemałych rozmiarów pełen prawdziweczków i podgrzybków ( aksamitnych,zajączków i brunatnych )
animus Napisano 17 września 2010 #105 Napisano 17 września 2010 Cytat Niesamowite ....Ja chciałabym się pochwalić dzisiejszymi zbiorami,niestety tylko słownie,bo zanim pomyślałam o sfotografowaniu to już było skonsumowane ( albo za pomału myśle,albo za szybko jem Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_mrgreen.gif"> ) ..... i zasłoikowaneAle był koszyczek niemałych rozmiarów pełen prawdziweczków i podgrzybków ( aksamitnych,zajączków i brunatnych ) Gratuluję!Kubki smakowe zaszalały sobie .
stokrotka.35 Napisano 14 marca 2011 Autor #106 Napisano 14 marca 2011 Hmmmm....już nie mogę sie doczekać sezonu
labas Napisano 14 marca 2011 #107 Napisano 14 marca 2011 Cytat Hmmmm....już nie mogę sie doczekać sezonu Ja też, ale na leszcza
stokrotka.35 Napisano 14 marca 2011 Autor #108 Napisano 14 marca 2011 Nooooo .....każdy ma jakiś nałóg ..... ja piesze wędrówki za grzybami po lasach uwielbiam
Czapi Napisano 11 sierpnia 2011 #110 Napisano 11 sierpnia 2011 Cytat hej grzybiarze! - działacie już? A jakże!!!!Już pomrożone i posuszone;-)Juz jestesmy po pierwszym rzucie czerwcowych kurek, trzy tygodnie temu był u nas wysyp prawdziwków(pierwszy tydzień-same robaczywe, w drugim tygodniu juz było lepiej;-)Co najlepsze bardzo wcześnie pojawiły sie u nas podgrzybki-a te wolą bardzo późne lato(nawet jesień)-tak więc wyczuły chyba jesienne klimaty tego lata;-)Dziś po pracy wyciągnę męża w nasze tajne miejsca;-)
elutek Napisano 11 sierpnia 2011 #111 Napisano 11 sierpnia 2011 (edytowany) Cytat Dziś po pracy wyciągnę męża w nasze tajne miejsca;-) czyli do lasu macie blisko? ja na razie tylko kurki, i to w czasie lipcowego urlopu - tak rekreacyjnie i do natychmiastowego spożycia,ale takich wielkich i dorodnych kurek to w życiu nie widziałam /Mazury i Suwalszczyzna/a, zapomniałam dodać: w ogródku zajączki mi rosną Edytowano 11 sierpnia 2011 przez elutek (zobacz historię edycji)
bobiczek Napisano 11 sierpnia 2011 #112 Napisano 11 sierpnia 2011 Cytat a, zapomniałam dodać: w ogródku zajączki mi rosną jak czekoladowe - to na Wielkanoc dopiero będą do zbierania -
Czapi Napisano 11 sierpnia 2011 #113 Napisano 11 sierpnia 2011 Cytat czyli do lasu macie blisko? ja na razie tylko kurki, i to w czasie lipcowego urlopu - tak rekreacyjnie i do natychmiastowego spożycia,ale takich wielkich i dorodnych kurek to w życiu nie widziałam /Mazury i Suwalszczyzna/a, zapomniałam dodać: w ogródku zajączki mi rosną No lasów wokól sporo;-) a to....zwykłe mazowieckie....Kurki u nas spore-tak jak miałam okazje zobaczyć te mazurskie-całkiem takie same....Podobno największe kurki, jak mówi mój brat -widział w Szwecji-tam też jest raj dla smakoszy rydzów.Podobno jest ich tyle,ze mozna sobie wybierac same młode sztuki.Osobiście widziłałam jako zamarynowane-piekne sztuki-ja osobiscie w zyciu nie znalazłam rydza.....No a prawdziwków tam w ogóle się nie zbiera(!!!!) a jest ich zatrzęsienie-nie da sie tego podobno opisać....cóż za raj;-)))
bobiczek Napisano 11 sierpnia 2011 #114 Napisano 11 sierpnia 2011 Cytat Podobno jest ich tyle,ze mozna sobie wybierac same młode sztuki. aaaaaaaaa, w Szwecji to således Ale tylko w Szwecji - slik -To jest związane z wolnością seksualną chyba............ -
elutek Napisano 11 sierpnia 2011 #115 Napisano 11 sierpnia 2011 Cytat No lasów wokól sporo;-) a to....zwykłe mazowieckie....Kurki u nas spore-tak jak miałam okazje zobaczyć te mazurskie-całkiem takie same....Podobno największe kurki, jak mówi mój brat -widział w Szwecji-tam też jest raj dla smakoszy rydzów.Podobno jest ich tyle,ze mozna sobie wybierac same młode sztuki.Osobiście widziłałam jako zamarynowane-piekne sztuki-ja osobiscie w zyciu nie znalazłam rydza.....No a prawdziwków tam w ogóle się nie zbiera(!!!!) a jest ich zatrzęsienie-nie da sie tego podobno opisać....cóż za raj;-))) jak u Was kurki takie jak na Mazurach, to macie kurki giganty... kiedyś mieszkałam w Niemczech i jak jechaliśmy na grzyby to z nastawieniem na konkretny gatunek,i zbierało się tylko kapelusze, i tylko te małe lub średnie, grzybowa rozpusta po prostu...
Czapi Napisano 11 sierpnia 2011 #116 Napisano 11 sierpnia 2011 Cytat aaaaaaaaa, w Szwecji to således Ale tylko w Szwecji - slik -To jest związane z wolnością seksualną chyba............ - ....my tu o grzybach a Ty...ej
Młody91 Napisano 22 września 2014 #117 Napisano 22 września 2014 wiem, że temat stary, ale może są tu jeszcze jacyś grzybiarze. W weekend byłem na kaszubach, w najpiękniejszych lasach jakie znam (uwaga, jak dla mnie najpiękniejszych ) niestety bardzo sucho i mało co znalazłem, szkoda że zaczęło padać dopiero w niedziele popoludniu, gdy już wracałem do domu. Ale udało mi się znaleźć klika pojedyńczych sztuk podgrzybków:
gandalf8 Napisano 14 maja 2015 #118 Napisano 14 maja 2015 Jeden podgrzybek się chyba zawstydził, jak robiłeś zdjęcie, cały poczerwieniał i na dodatek wyskoczyły mu białe pryszcze. :P
stokrotka.35 Napisano 23 maja 2015 Autor #119 Napisano 23 maja 2015 Cytat Jeden podgrzybek się chyba zawstydził, jak robiłeś zdjęcie, cały poczerwieniał i na dodatek wyskoczyły mu białe pryszcze. :P
Dacheo1979 Napisano 18 grudnia 2015 #120 Napisano 18 grudnia 2015 Ja przyłączam się do grzybiarzy, bo grzybobranie jest wciągające i odchudzające
stokrotka.35 Napisano 17 czerwca 2016 Autor #121 Napisano 17 czerwca 2016 Moje poniedziałkowe i dzisiejsze "łowy"
Buster Napisano 21 sierpnia 2016 #123 Napisano 21 sierpnia 2016 Cytat Ustrzelony aparatem[attachment=25616:20160821_071627.jpg] O matko bosko,a co to jest? W mykologii jestem cienki chociaż grzyby uwielbiam jeść
Qubacen Napisano 21 sierpnia 2016 #124 Napisano 21 sierpnia 2016 Cytat Ustrzelony aparatem[attachment=25616:20160821_071627.jpg] https://pl.wikipedia.org/wiki/Okratek_australijskiTrafiło mi się to gów#$ na trawniku.....Piątkowe zbiory i o dziwo większość zdrowa - te duże bez robali:)
Buster Napisano 21 sierpnia 2016 #125 Napisano 21 sierpnia 2016 Poczytałem trochę na temat okratka i coś mi się przypomniało.Przed laty,przy nieszczelnym szambie,w dużej trawie zobaczyłem coś podobnego,to było krwistoczerwone.Ale czy to możliwe że już pod koniec lat 80-tych to było u nas?
stokrotka.35 Napisano 21 sierpnia 2016 Autor #126 Napisano 21 sierpnia 2016 W mojej okolicy po raz pierwszy je zobaczyłam, wcześniej jedynie na fotkach.W sumie było ich w jednym miejscu ok 7 - 8 sztuk
Gość mhtyl Napisano 21 sierpnia 2016 #127 Napisano 21 sierpnia 2016 A ten okratek to jadalny U mnie już kilkanaście lat temu znajdywałem to cuchnące coś, bo gdyby nie dzisiejsze wejście w ten temat to bym do dziś nie wiedział jak to coś się nazywa.
stokrotka.35 Napisano 21 sierpnia 2016 Autor #128 Napisano 21 sierpnia 2016 Dzisiaj troche skromnie Miseczka kolczaków obłączastych i na pocieszenie ....
Gość mhtyl Napisano 21 sierpnia 2016 #129 Napisano 21 sierpnia 2016 Ja tam żadnych wynalazków nie zbieram (bez urazy) bo jest jedna zasada, nie znasz grzyba nie zbieraj go.Dla mnie wystarczą prawdziwki, podgrzybki, kozaki, maślaki, kurki i sowy i kiedyś, kiedyś pieczarki.
stokrotka.35 Napisano 21 sierpnia 2016 Autor #130 Napisano 21 sierpnia 2016 Większość grzybiarzy nie zbiera tego co nie zna i ja też
Gość mhtyl Napisano 21 sierpnia 2016 #131 Napisano 21 sierpnia 2016 Taka jest reguła, ale nieraz się słyszy w mediach że ludzie tej reguły nie stosują, choćby zatrucia sromotnikiem, mylą go z sowa- kanią.
bobiczek Napisano 21 sierpnia 2016 #132 Napisano 21 sierpnia 2016 Cytat Ja tam żadnych wynalazków nie zbieram (bez urazy) bo jest jedna zasada, nie znasz grzyba nie zbieraj go.Dla mnie wystarczą prawdziwki, podgrzybki, kozaki, maślaki, kurki i sowy i kiedyś, kiedyś pieczarki. Ja z tej listy to tylko podgrzybka, kozaka i maślaka.Nawet prawdziwka się boję, żeby ze sromotnikowym abo innym szatanem nie pomylić i nie zjeść ostatniego w życiu grzyba
stokrotka.35 Napisano 21 sierpnia 2016 Autor #133 Napisano 21 sierpnia 2016 Ja do gołąbek podchodzę z dużą rezerwą, jak nie jestem na 100 % pewna wolę nie zrywać niż ryzykować.
Dream Napisano 21 sierpnia 2016 #134 Napisano 21 sierpnia 2016 Ja nie zbieram z zasady niczego co ma blaszki (oprócz kurek). Nie widzę sensu. Prawdziwka z muchomorem sromotnikowym to trochę trudno pomylić...w razie wątpliwości wystarczy mu zajrzeć pod kapelusz ;) Aktualnie szatany to w Polsce są niesłychanie rzadkie.Ja już mam chyba po kokardę grzybobrania...w lesie 50 m od domu mam kozaki na wyciągnięcie ręki ;) Poza tym zamarynowałam 9 litrowych słoików kurek i jadłam kurki w każdej postaci przez dwa tygodnie, skończyła mi się inwencja kulinarna w zakresie grzybów...muszę trochę odpocząć ;)
stokrotka.35 Napisano 29 sierpnia 2016 Autor #135 Napisano 29 sierpnia 2016 pieprznik ametystowy i lejkowiec dęty pierwsze opieńki i parę prawdziweczków
gawl Napisano 15 września 2016 #136 Napisano 15 września 2016 Z grzybów jadam tylko pieczarki. Innym po prostu nie ufam.
Gość mhtyl Napisano 15 września 2016 #137 Napisano 15 września 2016 Cytat Z grzybów jadam tylko pieczarki. Innym po prostu nie ufam. Te pieczarki zapewne ze sklepu, sam nie zbierasz bo pieczarki tez są mylone z trującymi grzybami.
bajbaga Napisano 15 września 2016 #138 Napisano 15 września 2016 tiaaa.Pieczarka to nie grzyb, tak jak trufla - w pojęciu kulinarnymJest zupa grzybowa, ale jest też zupa pieczarkowa.Jest sos grzybowy, ale nie z pieczarek, bo wtedy jest sosem pieczarkowym.
Gość mhtyl Napisano 15 września 2016 #139 Napisano 15 września 2016 Tylko, że trufla rośnie pod ziemią i tu mogą być zdania podzielone, ale co do pieczarki to niestety jest to grzyb.Można rzec też na zupę z borowików że to nie zupa grzybowa tylko borowikowa. I takie nazewnictwo można mnożyć w nieskończoność.
joks Napisano 15 września 2016 #140 Napisano 15 września 2016 Cytat Tylko, że trufla rośnie pod ziemią i tu mogą być zdania podzielone, ale co do pieczarki to niestety jest to grzyb.Można rzec też na zupę z borowików że to nie zupa grzybowa tylko borowikowa. I takie nazewnictwo można mnożyć w nieskończoność. z pieczarki taki grzyb jak ze mnie Leonardo Di Caprio....
Gość mhtyl Napisano 16 września 2016 #141 Napisano 16 września 2016 Widzę, że jesteście pod urokiem Unii gdzie marchewka to owoc a ślimak to ryba Nie musiałem się posiłkować (bo ja wiem że pieczarka to grzyb) Wikipiedią ale proszę co ona na temat pieczarki Cytat Agaricus L. (pieczarka) – rodzaj grzybów należący do rodziny pieczarkowatych (Agaricaceae)[1]. Uprawiany i sprzedawany w sklepach jest jeden z jej gatunków
bajbaga Napisano 16 września 2016 #142 Napisano 16 września 2016 Czerp wiedzę z mądrości ludowych:- teściowa nie rodzina,- kaszanka nie wędlina, - pieczarka to nie grzyb. (z punktu kulinarnego, a nie UE).Ps. A na Wigilię niech Ci żonka zrobi barszcz czerwony z pieczarkami, uszka z pieczarkami i pierogi z kapustą i pieczarkami.
bajbaga Napisano 16 września 2016 #143 Napisano 16 września 2016 O pieczarkowej zamiast grzybowej, nie wspominając.
solange63 Napisano 16 września 2016 #144 Napisano 16 września 2016 Cytat O pieczarkowej zamiast grzybowej, nie wspominając. Ja na przykład uwielbiam sos pieczarkowy. Zdecydowanie bardziej, niż z grzybów leśnych.
PeZet Napisano 16 września 2016 #145 Napisano 16 września 2016 Tak! ALbo taka pieczarka podsmażona po prostu, a potem podsolona. Smakowitości.A nawet... nawet w plasterkach surowizna na kanpakę. Pieczarka surowa super. Innego grzyba na surowo to nie wiem czy bym jadł. A pieczarka - z majonezem na kanapce i innymi szykanami - serkiem, pomidorkiem, ogórkiem i jeszcze można kapara. I pieczarka.Co więcej, z grzybami mój żołądek się kłóci, a z pieczarką - też grzybem - nie. Więc ja nie wiem jakim ta pieczarka jest grzybem, a jakim nie jest.
Gość mhtyl Napisano 16 września 2016 #146 Napisano 16 września 2016 Cytat Ja na przykład uwielbiam sos pieczarkowy. Zdecydowanie bardziej, niż z grzybów leśnych. A próbował ktoś i jadł pieczarki zbierane na łące? Smakowo są nieporównywalne ze sklepu, ale dzisiaj nazbierać pieczarek z łąki to graniczy z nie lada wyczynem.I własnie takim sposobem, znaczy się jedzenie żywności wyprodukowanej "sztucznie" tracimy prawdziwe smaki. To tak jak delektować się kurą z wolnego wybiegu karmioną naturalnie a kurą z fermy. Cytat Tak! ALbo taka pieczarka podsmażona po prostu, a potem podsolona. Smakowitości.A nawet... nawet w plasterkach surowizna na kanpakę. Pieczarka surowa super. Innego grzyba na surowo to nie wiem czy bym jadł. A pieczarka - z majonezem na kanapce i innymi szykanami - serkiem, pomidorkiem, ogórkiem i jeszcze można kapara. I pieczarka.Co więcej, z grzybami mój żołądek się kłóci, a z pieczarką - też grzybem - nie. Więc ja nie wiem jakim ta pieczarka jest grzybem, a jakim nie jest. tez znam ten smak podpiekanej pieczarki na piecu i lekko posolonej aż puści lekko soki. A jeszcze lepsza pieczarka w jaku i panierce z bułki tartej i usmażona, normalnie niebo w gębie.Surowej nie próbowałem.
PeZet Napisano 16 września 2016 #147 Napisano 16 września 2016 A ja nie jadłem pieczarki w panierce. Zrobię!
Gość mhtyl Napisano 16 września 2016 #148 Napisano 16 września 2016 Cytat A ja nie jadłem pieczarki w panierce. Zrobię! Moja mama tak robiła, tylko pieczarki były rozłożyste a nie takie skulone jak teraz w sklepach można kupić. Chociaż i te ze sklepu tez powinny wyjść dobrze w panierce.Jak już o panierce to jeszcze polecam zrobić tak kanię po naszemu sowę, smakuje lepiej niż schabowy.
bajbaga Napisano 17 września 2016 #149 Napisano 17 września 2016 Nie lubię grzybów jako potrawy - zwłaszcza w śmietanie.Grzyby jako dodatek smakowy/przyprawowy - i owszem.Pieczarki polecam zapiekane;- z pieczarek wyciąć trzonki (dość głęboko),- trzonki drobno posiekać,- na patelni rozgrzać masło,- zeszklić na nim drobno pokrojoną cebulkę (objętościowo powinno jej być trochę więcej niż siekanych trzonków - ale wg. własnych upodobań),- na zeszkloną cebulkę wrzucamy posiekane trzonki,- doprawiamy do smaku,- po odparowaniu wody, lekko schładzamy (można dodać troszeczkę bułki tartej).- ostudzoną masą nadziewamy kapelusze,- można posypać bułką tartą, startym serem, zielonymi ziołami, ......- wstawiamy do piekarnika, lub smażymy na masełku.Smacznego
animus Napisano 17 września 2016 #150 Napisano 17 września 2016 Cytat A próbował ktoś i jadł pieczarki zbierane na łące? Smakowo są nieporównywalne ze sklepu, ale dzisiaj nazbierać pieczarek z łąki to graniczy z nie lada wyczynem. Mam takowe miejsce po koniach pasących się tam czasem, ale nie ma czasu pójść pozbierać.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się