Skocz do zawartości

Dziennik PeZeta


Recommended Posts

Dodam do tego co napisał Jani, że teraz sufit jest mostkiem termicznym i "chłonie" ciepło z parteru - też ogrzewając poddasze.
Po włączeniu ogrzewania, sufit (w przypadku podłogówki) jest dodatkowym grzejnikiem dla parteru - na parterze, zrobi się zupełnie inny układ (rozkład) temperatur.
Link do komentarza
Dziękuję, zrozumiałem.

To niesamowite zjawisko taka podłogówka. Płyta podłogówkowa na poddaszu będzie dodatkowo łapała ciepło z rozpalonego kominka, idące do góry!
Dodam, że opisane przeze mnie warunki, jakie zapanowały na poddaszu minionej zimy, czyli wspomniane 10-15stC! , powstały po ociepleniu dachu warstwą 15cm wełny. A dojdzie jeszcze 20! Straty będą mniejsze.
Nadal działa tylko wentylacja grawitacyjna.
Może się okazać, że odpuszczę montaż rekuperatora.
Link do komentarza
Cytat

Może się okazać, że odpuszczę montaż rekuperatora.



Wentylacja grawitacyjna "zżera" Ci około 1,5mp drewna/rok.
WM z rekuperacją, niech ma 70% sprawności - czyli zaoszczędzisz około 1mp drewna/rok.
Na pędzenie wentylatorów potrzeba (minimum) około 250kWh/rok - czyli równowartość 1mp drewna. icon_mrgreen.gif

Pomijam tu (ewentualne - bo to odczucie osobnicze) zwiększenie komfortu jaki daje WM (z rekuperacją).

Można w okresie letnim zastosować wentylatory (zwłaszcza na poddaszu).
Warto zainwestować w dobre z żaluzjami i czujnikami np. wilgotności.

dopisałem:

Oczywiście upraszczając - chodzi tylko o "rząd wielkości" w aspekcie ekonomicznym. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Właśnie aspekt ekonomiczny skłania mnie do rezygnacji z rekuperatora.

Okna mam szczelne, ale nie całkiem. icon_smile.gif

Oszczędzenie 1mp drewna rocznie to 150zł.
Montaż rekuperatora to wydatek 4000zł.

Na komfort obecnie nie narzekam.

Latem nie mam zamiaru siedzieć w zamkniętym domu. Wręcz przeciwnie: kiedy tylko pogoda sprzyja otwieram okna. W moim przypadku rekuperator ma rację bytu wyłącznie zimą.

Nie wiem więc po co miałbym montować rekuperator, skoro wentylacja działa, grzyba nie mam, a oszczędności z rekuperatora, jak powszechnie wiadomo, są znikome i nie o nie w rekuperacji chodzi.

Podobnie było z odkurzaczem centralnym. Uświadomiłem sobie, że siła marketingu jest tak duża, że uznałem odkurzacz centralny za niezbędny. Nic takiego! Zrezygnowałem i nie żałuję.

Podobnie z ciepłą wodą w kuchni.
Czekam aż zleci jakieś pół litra nim pojawia się ciepła.
Myślałem o montowaniu podgrzewacza elektrycznego.
Błąd!
Policzyłem.

Straty na tym pół litrze wody - koszt wody, koszt szamba i takie tam - porównane z inwestycją w podgrzewacz i później w prąd są po prostu bez sensu.

Powyższe wnioski dotyczą jednak wyłącznie mojej sytuacji, mojego domu, w sumie niedużego.
W prostocie siła, co widzę po systemie CO.

Chyba że...

Chyba, że koszt rekuperatora wraz z materiałami instalacyjnymi zamknąłby się w 1500zł. 10 lat na amortyzację jest dla mnie jeszcze do zaakceptowania.

A pompa ciepła? To już jest totalny przerost formy nad treścią. Jaka to musi być siła marketingu, skoro ludzie użytkujący pompę ciepła cieszą się z małych rachunków za ogrzewanie, a jednocześnie spłacają 50 tysięcy złotych kredytu na tę pompę. To tak, jakbym kupił cysternę benzyny a potem cieszył się że jeżdżę za darmo. icon_smile.gif

Aczkolwiek...

Aczkolwiek cieszą mnie zakupy przez internet, bo kilka dni później... kilka dni później dostaję prezent w postaci przesyłki za którą nie płacę. icon_mrgreen.gif

Tak więc właśnie tak to jest, że jak by nie było to jakoś jest. Czy coś takiego.
Link do komentarza
Cytat

To tak, jakbym kupił cysternę benzyny a potem cieszył się że jeżdżę za darmo. icon_smile.gif


Bo tak to jest... szczególnie jak kupisz od "żyda" icon_mrgreen.gif

Cytat

Chyba, że koszt rekuperatora wraz z materiałami instalacyjnymi zamknąłby się w 1500zł. 10 lat na amortyzację jest dla mnie jeszcze do zaakceptowania.


"Lewy" nie jesteś, a za tą kasę to da się zrobić "własnymi ręcami" z prostym sterowaniem - włącz/wyłącz
Wymiennik z polipropylenu - "zrób to sam";
wentyle - EBM 130;
obudowa - "zrób to sam".
Sterowanie - albo najprostsze (da radę bo tam występują funkcje wolnozmienne),
albo sam coś urzeźbisz z tego co oferuje AVT w swoich kitach. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

A pompa ciepła? To już jest totalny przerost formy nad treścią. Jaka to musi być siła marketingu, skoro ludzie użytkujący pompę ciepła cieszą się z małych rachunków za ogrzewanie, a jednocześnie spłacają 50 tysięcy złotych kredytu na tę pompę. To tak, jakbym kupił cysternę benzyny a potem cieszył się że jeżdżę za darmo. icon_smile.gif



Dyskusyjna teza.

Szacuję, że Twój dom, po wykończeniu (ocieplenie poddasza) nie potrzebuje większego źródła ciepła niż 5kW - czyli nawet PCi gruntowa, z odwiertami pionowymi, można zmieścić się w kwocie do 25.000zł.
Za niezłą PCi P/P nawet w kwocie 15.000.

Pomijam, bezobsługowość, ale nie pomijam, że PCi ogrzewa też CWU.
Bo PCi też można wykonać zgodnie z zasadą:

Cytat

W prostocie siła, co widzę po systemie CO.



A wtedy, w tak małym domku, różnica w cenie wykonania kotłowni na paliwo stałe lub kominek z PW, a PCi, nie poraża swoją wielkością.
Link do komentarza
Cytat

Wymiennik z polipropylenu - "zrób to sam";
wentyle - EBM 130;


Tak? Jani, tak? EBM W2S130 PAPST dla mojej kubatury? 316m3 ogrzewane + 17m3 stryszek? Tak? icon_biggrin.gif

Bom się naczytał już o samorobnym kleceniu rekuperatora i z różnych dyskusji nie wynika już dla mnie jasno w jakim zakresie wentyle powinny pracować na co dzień.
Link do komentarza
Cytat

Tak? Jani, tak? EBM W2S130 PAPST dla mojej kubatury? 316m3 ogrzewane + 17m3 stryszek? Tak? icon_biggrin.gif

Bom się naczytał już o samorobnym kleceniu rekuperatora i z różnych dyskusji nie wynika już dla mnie jasno w jakim zakresie wentyle powinny pracować na co dzień.


Ten to dmuchacz bez odpowiedniego sprężu.
Nie zapominaj, że oprócz kanałów sam wymiennik będzie generował straty na ciśnieniu, co w przypadku central kupnych jest pomijane, bo producent już to uwzględnił/odjął w specyfikacji.
Ja raczej myślałem o czymś takim - EBM-Papst R3G133-RA01-03.
http://www.lapanthera.hu/userfiles/webshop...103_ENG_pdf.pdf
http://www.wentylatory-online.pl/userfiles/r3g133ra0103.pdf
http://img.ebmpapst.com/products/manuals/K...0103-BA-ENG.pdf

Drogi (x2 pochłonie 2/3 planowanego budżetu icon_cry.gif icon_biggrin.gif ), ale komutowany elektronicznie przez co bardzo oszczędny (27W mocy),
zużywający w zakresie jaki będziesz potrzebował (wydajność/spręż) między 5-11W!!!

Wymiennik polipropylenowy osiąga sprawność około 70-80% a jest pieruńsko tani... w zakupie, bo jeszcze trzeba go wyrzeźbić.
Skrzynię możesz zrobić nawet z płyty OSB czy meblowej i wewnątrz ją potraktować Plasti Dip przez co będzie szczelna
i całkowicie zabezpieczona przed wilgocią.
Będziesz miał urządzenie szyte na miarę, choć może nie tak gustowne na zewnątrz jak firmówki.
Ale jak od frontu przykleisz jaką plakietkę firmową (Zender, Zepter czy z imieniem..., może być Twoim) to będziesz miał firmówkę icon_lol.gif


Jeśli idzie o zakres pracy... hmm... mniejszych (sprawnych) wentyli niż te 133 już nie ma icon_biggrin.gif
a parametry jakimi dysponują pozwolą Ci dobrać taki zakres pracy żeby prądu brały tyle co dobra latarka z przed ery LED icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Nooo icon_lol.gif

Jedni kafelkują piwnicę, a inni tam trzymają graty i weki. icon_biggrin.gif


PS.
Taki Plasti Dip czy folia 3M święci triumfy w tuningu na całym świecie, ale każdy lakiernik powie że to druciarstwo, bo kto widział M-kę czy jakie RS za pół banki oklejać icon_mrgreen.gif
Ale ja popieram takie druciarstwo (nie mylić cebularstwem icon_cool.gif ) mimo że:
- wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
icon_mrgreen.gif

Sorry za OT. icon_wink.gif
Link do komentarza
Tylko z poczucia obowiązku i sprawiedliwości. icon_cool.gif

Może również kupić wentylatory wywiewne kanałowe, obowiązkowo z klapą zwrotną, wg. uznania (potrzeb) z czujnikami np.ruchu, higroskopijnym, z możliwością regulacji obrotów, z timerem.

Zainstalować je w kanałach (kominach) wentylacyjnych i cieszyć się wentylacją hybrydową automatyczną - co więcej WM uruchamia się tylko w przypadku niezbędnym (przy czujniku higroskopijnym) i tylko w danym pomieszczeniu.

Koszt jednego wentylatora od 80 do 200zł (w zależności od wersji). Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nooo icon_lol.gif

Jedni kafelkują piwnicę, a inni tam trzymają graty i weki. icon_biggrin.gif


PS.
Taki Plasti Dip czy folia 3M święci triumfy w tuningu na całym świecie, ale każdy lakiernik powie że to druciarstwo, bo kto widział M-kę czy jakie RS za pół banki oklejać icon_mrgreen.gif
Ale ja popieram takie druciarstwo (nie mylić cebularstwem icon_cool.gif ) mimo że:
- wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
icon_mrgreen.gif

Sorry za OT. icon_wink.gif




cały ten wpis - zasługuje na +5!
Prosty niby ale daleki od prostactwa
Link do komentarza
Tak sobie siedzę i normalnie... normalnie... nic nie muszę. Taka sytuacja, o jakiej nawet nie marzyłem. Ale przeczuwałem.
I to jest to o co chodzi. Ktoś powie - wegetacja. A dla mnie to sielanka.

Sielanka AD 2015.





I ganek, można powiedzieć, całkowicie się sfinalizował, choć to nie koniec.





I sytuację wieczorno-nocną lekko uwietrznioną - jako że już nie wiadomo co z tym wszystkim robić, bo albumy papierowe nie każdy ma, kodak zbankrutował, a na twarzoksięgu mnie nie ma, bo nie lubię - uwieczniam iżby pamiętać o okoliczności, że taka miała miejsce.



Bo to jakby nie patrzeć wilk na ganku.
Link do komentarza
Byłem na Malediwach. Właśnie wróciłem.
film
Wspaniała wycieczka, szczególnie z uwagi na deski tarasowe (od 17:00), konstrukcję tarasu (23:40) i babę ze skrzynią, w wodzie (24:20).

(edit: nie mam pojęcia jak wstawić film)

Piasek piękny, czysty, idealny do murowania.

Edit. Edit! Na słonowodnym piasku nie wymurujesz nic poza zamkiem na piasku. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gadżet.
Pokazałem go w innym wątku, ale żeby nie uciekło, zamieszczam i tutaj.
Jakiś czas temu wykonałem coś takiego jakby mianowicie - interaktywną instalację przestrzenną. Znalazła zastosowanie jako element oświetlenia na ścianie. Wykonana z nielicznych resztek hydraulicznych.

Tytuł: Wiosenny słoneczny dzień



Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Pięknie,ja szczypior skubię .


Smacznego!

Tegoroczny sezon upływa pod hasłem Akcja Ogród.
Uprawosianie i grządkopowoływanie.
Trawodosiewanie i trawokoszenie.
Kretowiskoudeptywanie.
Ziemiodosypywaniowyrównywanie.
Krzakokwiatodosadzanie.
Drzewoprzecinanie.
Gankoprzesiadywanie.
Link do komentarza
Cytat

Smacznego!

Tegoroczny sezon upływa pod hasłem Akcja Ogród.
Uprawosianie i grządkopowoływanie.
Trawodosiewanie i trawokoszenie.
Kretowiskoudeptywanie.
Ziemiodosypywaniowyrównywanie.
Krzakokwiatodosadzanie.
Drzewoprzecinanie.
Gankoprzesiadywanie.


Przycinałem 3 ale przy samej ziemi.
Link do komentarza
O, ja podobnie - 3. Czekają w kolejce kolejne 3. Większość to sosny, jedna jeszcze poleci, a jesienią dąbek, co się kłóci z głogiem i od głogu słabszy jest oraz mirabelka, bo mnie wkurza, bo się panoszy.

One wszystkie drzewoprzycięte zostaną - przy ziemi.

Kurka na wacie!

Normalnie... Normalnie właśnie gdzieś w okolicy ktoś strzelał. Wywalił chyba cały magazynek, z siedem razy! Ale huk był jakby grzmocił z jakiego winchestera. Normalnie... normalnie ryp-ryp, pauza, ryp-ryp-ryp, ryp, ryp.
Link do komentarza
Cytat

O, ja podobnie - 3. Czekają w kolejce kolejne 3. Większość to sosny, jedna jeszcze poleci, a jesienią dąbek, co się kłóci z głogiem i od głogu słabszy jest oraz mirabelka, bo mnie wkurza, bo się panoszy.

One wszystkie drzewoprzycięte zostaną - przy ziemi.

Kurka na wacie!

Normalnie... Normalnie właśnie gdzieś w okolicy ktoś strzelał. Wywalił chyba cały magazynek, z siedem razy! Ale huk był jakby grzmocił z jakiego winchestera. Normalnie... normalnie ryp-ryp, pauza, ryp-ryp-ryp, ryp, ryp.


Sprawdź w lesie czy było gdzieś świeżo kopane. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
PeZet - żyjesz chłopie?



Cytat

Smacznego!

Tegoroczny sezon upływa pod hasłem Akcja Ogród.
Uprawosianie i grządkopowoływanie.
Trawodosiewanie i trawokoszenie.
Kretowiskoudeptywanie.
Ziemiodosypywaniowyrównywanie.
Krzakokwiatodosadzanie.
Drzewoprzecinanie.
Gankoprzesiadywanie.



i tak co roku...
Link do komentarza
Cytat

Sprawdź w lesie czy było gdzieś świeżo kopane. icon_mrgreen.gif


Cytat

PeZet - żyjesz chłopie?


Żyję.
Dzisiaj znów coś huknęło, ale tylko raz. Pewnie ten, co go wczoraj teges, wykopał się.

A zapytam z innej beczki: czy macie jakiś sposób, żeby trawa nie kleiła się do obudowy? Od spodu, tam gdzie nóż. Próbowałem lekko posmarować starym olejem silnikowym, ale niewiele to daje. Poza tym nie widzi mi się olej w trawnik, papranina.
Link do komentarza
Gość gawel
U Piotrze icon_eek.gif wow cóż to za compostella , jestem (jak zawsze) pod wrażeniem Twojej kreatywności. Musze Cie jednak przestrzec, że ilości trawy jakie się pozyskuje w czasie sezonu wykraczają poza, potrzeby, ogolenie pojętą przyzwoitość i co najważniejsze pojemność kompostownika. Po kilku latach podsypywania trawy tu i ów gdzie rozważałem zakup krowy aby pozbyć się trawiastego urobku, ale nie wiem co zrobić z mlekiem, i z uwagi na konieczność dojenia, zrezygnowałem poza tym, boje się dużych biustów
Link do komentarza
Uspokoję was: nie zbieram trawy. Koszę z zamaszystym wyrzutem bocznym i mam trawnik jak angielski lord.
Niemniej za troskę dziękuję.
Raczej kłopot jest z klejącą się od spodu. Co prawda coraz mniej.

Cytat

Kozy i owce też się nadają... albo króliki, tak z 5 sztuk. Po sezonie jeszcze potrawka by była.


Z dragonem na wyścigi! 😄

Rozmiar kompostownika podyktowany jest wygodą "obróbki" - selekcją, przerzucaniem... Był mały, objętościowo wystarczał, ale ten jest wygodny. Spać nawet w nim można, wygodnie!, a to przecież jest zaleta nie do przecenienia, nieprawdaż?
Link do komentarza
Cytat

A zapytam z innej beczki: czy macie jakiś sposób, żeby trawa nie kleiła się do obudowy? Od spodu, tam gdzie nóż. Próbowałem lekko posmarować starym olejem silnikowym, ale niewiele to daje. Poza tym nie widzi mi się olej w trawnik, papranina.


Może to kwestia wilgotności trawnika oraz wybrania odpowiednich godzin koszenia ,np rano trawa jest zroszona .
Link do komentarza
OPASKA
W ramach Akcji Ogród pojawiła się sprawa wykończenia elewacji, a ściślej - jak zrobić opaskę? Podmurówkę, część przyziemia czy ja zwał.

Stan obecny:






Jakoś chciałbym tę folię przyciąć, co nie jest jakimś problemem, i zabezpieczyć przed zaciekaniem wody między folię a ścianę. A to już jest sprawa.

Mógłbym po prostu przykleić płytki albo położyć tynk, ale na razie tego robił nie będę. Nie wiem czy w ogóle będę tam coś takiego robił - płytki albo tynk.

Może więc jest sposób, żeby tę folię przykleić?
Tylko czym? Jak? Jakim klejem? Przecież folii budowlanej nic trwale nie łapie. Zaciągać klejem do styropianu?

Ten sam problem jest z folią kubełkową i zdaje się, że nie ma innego rozwiązania - jak ładnie wykończyć miejsce gdzie poziom terenu przechodzi w część nadziemną - niż położenie jakiejś warstwy wykończeniowej, która nakrywa wystający fragment folii.

Jak toto wykończyć - ładnie i bez większych kosztów?

Cytat

Może to kwestia wilgotności trawnika oraz wybrania odpowiednich godzin koszenia ,np rano trawa jest zroszona .



Animusie, chyba masz rację. Powoli podłoże wysycha po latach całych w gąszczu. Wszystko podsycha i mniej się klei. Tak, to chyba po prostu samo się wyreguluje.

Btw, jak byś mi radził z opaską budynku zrobić?
Link do komentarza
Cytat

OPASKA
W ramach Akcji Ogród pojawiła się sprawa wykończenia elewacji, a ściślej - jak zrobić opaskę? Podmurówkę, część przyziemia czy ja zwał.

Jakoś chciałbym tę folię przyciąć, co nie jest jakimś problemem, i zabezpieczyć przed zaciekaniem wody między folię a ścianę. A to już jest sprawa.

Mógłbym po prostu przykleić płytki albo położyć tynk, ale na razie tego robił nie będę. Nie wiem czy w ogóle będę tam coś takiego robił - płytki albo tynk.

Może więc jest sposób, żeby tę folię przykleić?
Tylko czym? Jak? Jakim klejem? Przecież folii budowlanej nic trwale nie łapie. Zaciągać klejem do styropianu?

Ten sam problem jest z folią kubełkową i zdaje się, że nie ma innego rozwiązania - jak ładnie wykończyć miejsce gdzie poziom terenu przechodzi w część nadziemną - niż położenie jakiejś warstwy wykończeniowej, która nakrywa wystający fragment folii.

Jak toto wykończyć - ładnie i bez większych kosztów?



Animusie, chyba masz rację. Powoli podłoże wysycha po latach całych w gąszczu. Wszystko podsycha i mniej się klei. Tak, to chyba po prostu samo się wyreguluje.

Btw, jak byś mi radził z opaską budynku zrobić?


Najtańsza opcja ,położyć tynk i wkopać krawężnik przy samej ścianie ,obsiać trawą.

Następna opcja ,robić opaskę twardą lub miękką .


Ta jest efektowna i w miarę tania :
Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Cytat

Tak sobie siedzę i normalnie... normalnie... nic nie muszę. Taka sytuacja, o jakiej nawet nie marzyłem.


współczesna poezja,bajka
chcialbym tak



A propos nic-nie-muszenia, ostatnio oglądałem taki oto filmik. icon_biggrin.gif
Nie znałem, a to podobno klasyka.



(Cooli, dzięki za instruktaż jak wklejać filmy)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...