Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 994
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    456

Wszystko napisane przez retrofood

  1. i nikt nie zagościł...
  2. Elektrycy z ZE znają się co najwyżej na słupach, a nie na instalacjach. Już to że człowiek nie wspomniał o uziomie fundamentowym a radzi Ci wykorzystanie uziomu energetyki swiadczy o tym, że ten delikwent nadaje się wyłącznie do kopania rowów i niczego więcej. Goń go od domu, bo nie takie kfiotki bedziesz później miał na budowie. Zadaniem Twojej instalacji uziemiającej jest ochrona Twojego domu i wszystkiego co w nim się znajdzie. Kliknij link w mojej stopce "Wyrównywanie potencjałów instalacji wprowadzanych do obiektu budowlanego", to poglądowo dowiesz się na czym to polega. I dowiedz się, że uziom ZE, do którego zresztą nie będziesz miał później dostępu, nie spełnia i nigdy nie będzie spełniał wymagań, które są Tobie niezbędne. Bo ZE zrobił go dla siebie, a nie dla Ciebie, zresztą żaden uziom tak odległy nie wyrówna potencjałów w Twoim domu. Nie rozumiem dlaczego ludzie nie kupują glazury o wzorach z lat siedemdziesiątych, ale instalację elektryczną z ochotą fundują sobie jeszcze starszej proweniencji. Dlatego że tynk przykrywa i ziemia? Sąsiedzi się nie zorientują? Normalnie nie rozumiem, że zawsze elektryka jest na ostatnim miejscu... Ale jak to szło? Wasz cyrk... Czyli sytuacja jest lekko wyjątkowa, co zmienia postać rzeczy. Po przeliczeniu obciążalności, można takie rozwiązanie przyjąć.
  3. Niestety, za późno zaglądnąłem. Gdzie masz uziom fundamentowy? odnośnie arota. Po co Ci kłaść 25 czy 20m? żeby kabel lezał później w wodzie? Arot nie do tego służy, a kabel YKY (lepiej YAKY) powinien leżeć w ziemi! Rury wykorzystuje się tylko do skrzyzowań i przepustów. Następna sprawa. Po co YKY 5 x 10? Po co 5 żył? Chcesz wykorzystać uziom energetyki? Nie tędy droga! Masz mieć własny uziom! Fundamentowy już przespałeś, pozostał Ci otok. Wielokrotnie droższy, lecz niezbędny. Tylko niech go zrobi ktoś z głową na karku, a nie pan Miecio za flaszkę, bo znowu się wp...lisz. Czyli powinno być 4 żyły i kabel YAKY 4 x 16 (alu). Jest trzykrotnie tańszy od miedzianego. Ech, fachowcy... Kable na całej długości w arocie? Bezsens.
  4. Miałem na myśli własnie odpływ z wanny.
  5. Trochę ich jeszcze jest. Na przykład. 1. Żadne ubezpieczenie nie obejmie zdarzeń związanych z taką konstrukcją, ba! Nie obejmie również zdarzeń, w których ta konstrukcja będzie np. sąsiadować. Agenci firm ubezpieczeniowych dobrze wiedzą jak wykorzystywać ignorancję płatników składek. 2. Nie wiem jak u Ciebie jest z budową, na miejscu kierownika oddałbym Ci papiery. Bo podpis o zakończeniu budowy i dochowaniu wszelkich wymagań prawnych złoży chyba kamikadze. 3. Co z okresowymi przeglądami np. instalacji elektrycznej? Patrz pkt 1. Ubezpieczyciele szeroko wykorzystują brak przeglądów, a żaden elektryk Ci tego nie zrobi, bo skoro nie ma dokumentacji, przegląd jest z mocy prawa nieważny. Jak chcesz to rób, ludzie miewają różne hobby, nie mów tylko później, niczym dzisiaj frankowicze, że niczego nie wiedziałeś i ty naprawdę nie chciałeś! Ano sprawdzaj. Ciekawy jestem czy podporządkujesz się tym wymaganiom, jesli je poznasz. Bo na razie to wszystko jest tłumaczeniem pijanego kierowcy. "pojadę powoli i będę uważał!
  6. Dokładnie tak należy zrobić. Przecież musi być jakiś odpływ wody, nie mówiąc o jej doprowadzeniu i to wszystko nie może kolidować z rurkami ogrzewania. Teraz jeszcze można je odsunąć, przesunąć itd.
  7. Ty nie sypnąłeś, a jesteś pewien że nikt? Ale to nieistotne. Twoje schody nie są wcale aż takie złe (skoro stoją ponad 10 sezon). I tak jak wspomniałem. Mycie, czyszczenie, klej mrozoodporny i okładziny. piszę tak na przykładzie moich, może nawet w gorszym stanie, tak mi doradzał porządny budowlaniec.
  8. Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 października 2003 r. w sprawie warunków technicznych dozoru technicznego w zakresie eksploatacji niektórych urządzeń transportu bliskiego Dz.U. 2003 nr 193 poz. 1890 http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20031931890 Ja cię bardziej zaskoczę. Ukończyłem odpowiednie szkolenia w ODK Ministerstwa Przemysłu i byłem wykładowcą na Twoich kursach. To jest najlepsza propozycja z zamieszczonych. Używać do skutku.
  9. Nie cygań, że to od wody. Woda nie czyni takich szkód. Natomiast pewnie sypałeś zimą sól. Ale ona już wypłukana (wraz z betonem), więc nie czyń tego więcej. Nadlewanie żadne nie ma sensu, tu już tylko klej wchodzi w grę i okładziny, jakie by nie były. A o soli zapomnij na przyszłość.
  10. latem wszyscy śpią...
  11. 1. Dobrze, że nie zalewają. 2. U mnie hydraulik w ogóle nie chciał wylewki pod wanną, zarówno pod odpływem z wanny i już do samej ściany. Nie musi kuć wtedy, ma więcej miejsca na te wszystkie syfony i złączki.
  12. Synu, Warszawy i okolic to jeszcze na świecie nie było, jak w Krakowie już meble robili!
  13. A czasem, s....syny wycinają wszystko co się rusza, łącznie z płotem na wietrze.
  14. Znam takiego co se nawet żonę zastąpił. Co mi tu będzie smrodzić po domu - mawiał. - Sam se lepiej zrobię!
  15. retrofood

    Wznowienie budowy

    To wiele wyjasnia
  16. retrofood

    Wznowienie budowy

    W Zakopanem te Prawo Budowlane tys sie jakosik nie psyjęło...
  17. retrofood

    Wznowienie budowy

    jeśli było pozwolenie, to nie jest to samowola, ale coś mi tu nie gra. Jak wydano pozwolenie na tak duży obiekt przed 2002 bez drogi dojazdowej? Wtedy nie było takich mozliwości.
  18. Bo skarpetek pewnie nie miałeś...
  19. czemu nie japonki? Lato biegnie...
  20. ... i pomalowane.
  21. retrofood

    Maliny

    Kwitną i owocują tylko pędy pierwszoroczne.
  22. Po wyrównaniu powierzchni kiedyś zastosowałem farbę renowacyjną i problem się rozwiązał. Odpowiadający koncentruja się na zawilgoceniach, a przecież w kuchni, mimo wszelkiej maści okapów, występują równie zatłuszczenia. Farby renowacyjne przylegają mimo to.
×
×
  • Utwórz nowe...