Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 344
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    108

Wszystko napisane przez zenek

  1. 1. od schodów (od balustrady) do "za komodą" - jest dość miejsca. 2. Ale na górze jest chyba więcej miejsca - potrzebny byłby rzut tej antresoli - żeby coś sensownego zaproponować. 3. Jani-63 słusznie mowi. A konkretnie to akustyka drzwi nie zależy od sposobu zamykania, tylko z cczego i jak są zrobione i uszczelnione.
  2. widzę, że cała filozofia z tym kuciem i wycinaniem to bym poradził - skoro ściana z cegły, to najlepiej zaznaczyć sobie miejsce nadproża, odkuć troche tynku, zobaczyć, gdzie jest spoina pozioma między cegłami, rozwiercić spoinę (można naciąć, a jakże)i wyłuskać cegłę pierwszą - najlepiej młotkiem udarowym. A potem to już leci jedna za drugą, chyba że na zaprawie cementowej i pełna - to wtedy cięższa praca. Młotkiem udarowym bardzo dobrze się odspaja cegły, wibrując spoinę, jak już ma się te pierszą warstwę usuniętą. Dobrze się też odcina części cegieł. Aha - de facto to jest kucie, nie cięcie - bo albo dłutkiem, albo majzlem albo młotkiem udarowym. Są piły do cięcia muru do izolacji poziomej np - ale to inna sytuacja chyba
  3. dobrze myślisz, wszak napisałem: ok. = około Część cegły trzeba ukroić - bo pewnie nie są murowane równo w pionie na sobie, tylko na zakładkę
  4. terefere Przesuwne dlatego, że nie będą przeszkadzać w korytarzu i dlatego, że źle się otwiera drzwi uchylne stojąc na schodach. Prąd to tylko dodatek - dodałbym jeszcze fotokomórkę na schodach, żeby się same otwierały i zamykały przy ruchu na schodach. Na dole w korytarzu nie byłoby to funkcjonalne - więc na korytarzu przełącznik. To nie jest dobry pomysł - zepsute wnętrze parteru, a korzyści b. względne - takie dzielenie na siłę - są jakieś granice tzw. kompromisu
  5. 1. Wszystkiego mniej więcej jest tak samo trudno i łatwo się nauczyć. Ale nauka to jedno - a drugie niezbędne to doświadzenie. Stawiać domy t szerokie pojęcie - bo dom to domek jednorodzinny, ale też i wieżowiec. Na pewno domek jest mniej skomplikowany i błędo -genny, ale myśle że od domków raczej z własną firmą być zaczynał. Ale znowu - przy domku należałoby by umieć prawie wszystko (prócz instalacji, o których pojęcie trzeba mieć nawet ich nie wykonując). A więc zakres wiedzy jest naprawdę duży - bo i technologii i materiałów jest mnóstwo. I jakby względem tego drogownictwo jest prostsze, bo jeśli znowu weźmiemy coś prostszego do wykonania, to jak domek do wieżowca, to chodnik, plac, podjazd do atostrady, czy ulicy. A więc zacząłbyć od tego chodnika , podjazdu. Tylko nie wiem, jaki jest tu rynek, zapotrzebowanie. 2. Ale jeśli lubisz matematykę, myślisz logicznie, chcesz być niezależny (piszesz wlasna firma) - wybrałbym informatykę. itp. Wygodniejsza, czystsza, niezależna, dająca się wykonywać w domu, - i jeszcze wiele więcej. I zastosowań bez granic. Jestem fanem informatyki - chociaż jej nie umiem i chyba za późno już. 3. Najważniejsze - zawód trzeba lubić - to jest najwazniejsze. Nie dlatego, że daje "papu" - tylko dlatego, że fajnie się z nim spędza czas i dodatkowo daje "papu". Jeszcze lepiej jak daje mnóstwo "papu"
  6. Niedobry pomysł z tymi drzwiami tuż przed schodami. Niewygodne i nawet niebezpieczne oraz dysfunkcjonalne. Ale jeżeli już - to bym proponował przesuwne, na eletrykę - tak by sie otwierały na przełącznik - i ramiak zamontowałbym na lub w licu licu ściany widocznego na fotkach korytarza , co pozwoli na wygodniejszy dostęp do schodów. Oczywiście przeszklony otwór całkowicie - dodatkowe drzwi obok schodów pod schody. A jak jest u góry - może tam można wymknąć klatkę???
  7. Nie musi zamurowywać starego otworu drzwiowego, jeśli między nowym a starym będzie przenajmniej ok. 80 cm tego nowego "słupa" . Może wykorzystać stary otwór drzwiowy na np. wnękę zabudowaną, albo zostawić stare drzwi. Wg mnie oczywiście.
  8. Jeśli jest pewność - że te płytki przeciekają - między nimi lub przez nie - czyli izolacja jest wadliwa - to wg mnie: 1. skuć płytki - jeśli na części nad pokojami nie przeciekają - to ewentualnie ten fragment zostawić. 2. wyczyścić resztę pod płytkami do płyt 3. położyć nową izolację - ja tradycyjnie proponuję 3 x papę na lepiku lub papę zgrzewalną wg technologii danej firmy. potem uzupełnić płytki do odpowiedniego poziomu - teraz juz z odpowiednim spadkiem. Zastrzeżenie - nie wiem jakie tam są warstwy, skoro część tarasu jest nad częścią mieszkalną - czy jest izolacja termiczna, czy nie - i tu jest kwestia odpowiednich warstw. I zostawić dół pod tarasem do wyschnięcia po odkuciu tego co się odparzyło, odstało od podłoża. Tu jest kwestia wtórna - jak nie będzie zamakać od tarasu - to renowacja jest prosta. Przy okazji obserwować, czy po tych robotach nic nie cieknie. Jak filarki i strop wyschnie - wykończyć.
  9. podałeś Boscha - i Podziękować! Ale co szkodzi wyczerpać temat. Tym Boschem - jesli dobrze zrozumiałem instrukcję - nie wykryję przewodów bez napięcia. Więc jeśli znajdę przyrząd, który mi to ułatwi - jestem skłonny dodać parę groszy na taką opcję. A dygresję o sznurkach sąsiada możesz pociągnąć - jak założy ktoś temat o "sygnalistach" - tam rożnego rodzaju sprzęt inwigilacyjny będzie jak najbardziej w temacie. Mnie interesuje mój dom - i nadal się dziwię, że inwentaryzacja własnej chałpy budzi kontrowersje. Chyba że ktoś lubi przy pierwszej lepszej awarii demolkę własnego lokum - ale to inna bajka. Albo płacić "fahofcom" za szukanie żelastwa w ścianach - i cieszyć się z "fahowego" ich znalezienia mimo kupy gruzu
  10. są detektory wyszukujące przewody bez prądu - z pomocą sondy
  11. Wg mnie nie może ci zasłonić okna murem - ogrodzenie może stawiać tam, gdzie budynek się kończy, bo do ściany zewnętrznej też musisz mieć dostęp dla konserwacji. Jedyny wyjątek to dobudowa - ale to inna bajka.
  12. Czyli między murem zewnętrznym a jego fundamentem - bo chcesz ocieplić mur - prawda? Jeśli go ocieplisz - jeszcze bardziej zmniejszysz jego możliwości wysychania w razie podciągania wilgoci z podłoża. Teraz może oddawać tą wilgoć na zewnątrz - a więc mniej gnić ( bo tak czy inaczej się dewastuje, jeśli wilgoć tam podchodzi). Więc ta izolacja pozioma jest niezbędna - sprawna.
  13. Dzięki - ale to jest do szukania skarbów w ziemi - a ja szukam drutów i puszek. Jak znajdę przewody i puszki - to zrobię inwentaryzację. A do czego służy inwentaryzacja - to na tym forum chyba wiadomo. No to wytłumaczę. Inwentaryzacja przedstawia stan aktualny - dzięki czemu mogę coś dodać lub poprawić bez zbędnych kosztów, a w przyszłości w razie awarii nie kombinować i się domyślać, tylko łatwiej poszukać usterki. Wcześniej wyjaśniałem, że modernizuję pomieszczenia - więc inwentaryzacja jest wg mnie OK. Po modernizacji naniosę sobie poprawki i finito. Właśnie - pisałem wyżej, że zatynkowane są puszki - więc nie jestem pewien dokładnego przebiegu przewodów - i tyle. I aż tyle. W ogóle to mnie dziwi to, że niektórzy się z tego wyśmiewają. To lepiej nie wiedzieć, jaką się ma instalację elektryczną - i w razie awarii po omacku szukać, co i jak? Albo kuć w tynkach - mimo że są rurki? Inwentaryzacja - to jest coś niepotrzebnego, wstydliwego dla inwestora? Lepiej nie ośmieszać sie przed elektrykiem - niech szuka i już w razie awarii? Może rzeczywiście inwentaryzacja to niepotrzebna robota? Teraz też mam olać to co jest w ścianie i ładować nowe rurki, nawet jesli sie zdublują? Ciekaw jestem waszych opinii...
  14. 1. Najpierw sprawdzić izolację poziomą - bo musi być sprawna - a wygląda to podejrzanie, a ocieplenie dodatkowo utrudni jakiekolwiek prace w tym obszarze. 2. Sprawdzić jakość tynku istniejacego zewnętrznego i konstrukcji (bo widzę zgnite, zmurszałe drewno) - czy nadaje się na klejenie, mocowanie jakiegokolwiek ocieplenia. 4. Pewnie będą się tu śmiać - ale jedyne co bym proponował - to ocieplenie ze szczeliną wentylacyjną między istniejącym licem zewnętrznym ściany, a izolacją termiczną.
  15. Ja bym stawiał na zawilgocenie właśnie z rury spustowej - woda zalega wkoło narożnika domu. Co bym zrobił - odprowadził dalej od domu, jak nie pod to po ziemi korytkiem - tak, by nie wciekała blisko fundmentów. albowiem po tynku, albo przez nieszczelną izolację wciąga ci tą wilgoć na ścianę - ale jest to wtórna wada, którą też może uda ci się potem usunąc. Jednak podstawą jest nadmierne nagromadzenie wody koło fundamentu, podmurówki z rury spustowej - i trzeba ją usunąć. Wg mnie oczywiście.
  16. Sprawdzę fazer 777, jednak...mogę nie naleźć tych drutów bez prądu. Jeśli idę od gniazdka do puszki, czyli od punktu do punktu - to zbadam każdy przewód - prawda? Również ten niepotrzebny. Ale może być przewód ( rurka z przewodem) bez napięcia, który mnie może zaprowadzi do następnego punktu. Dlatego chcę mieć możliwość wykrycia przewodu bez napięcia też. Gdy będę miał gniazdka i puszki odkryte, i wyznaczone - wtedy mogę decydować, jak to wykorzystać. lub ewentualnie co jeszcze potrzebuję dodać - rurkę, puszkę, gniazdo, przewód.
  17. Nie - zalożenie jest takie: Więc nie chodzi o kucie i jeden odcinek, ani awarię - chodzi o zinwentaryzowanie przebiegu niewidocznych rurek i puszek z instalacją elektryczną bez kucia po ścianach. Mogę to zrobić za pomocą przyrządu lub elektryka. Pytanie jest o przyrząd. Najlepiej taki, ktory też wykrywa przewody bez napięcia - bo przecież nie wiem, czy wszystkie są pod napięciem, skoro są ukryte.
  18. Gdybym mial brać elektryka - to bym nie pytał o detektor. Rzeczywiście - wiele możliwości i tani - sprawdzę. Ma jeden błąd - prewod musi być pod napięciem - a ja chce znaleźć wszystkie. Więc nadal przyjmę jakieś sugestie, albo opinie nt wymienionych w #5 przykładów.
  19. wyrzutnie powietrza cieplego skierowana w dół - wg mnie błąd. Powinna być na wprost (min. spadek z kapinosem). I tak jak pisze szanowny kolega - w #2 - dalej od muru. myślę przynajmniej 30 - 35 cm. cm. Teraz ciepłe powietrze jakby wraca w górę na ścianę - gdy jest zimna - to się skrapla. Przewód wyprowadzający jak najbardziej zaizolowany i osłonięty kołnierzem - wtedy w razie czego para skropli się na kołnierzu. A jest jeszcze kwestia mocy wyrzutu powietrza - im słabszy, tym bliże ta para zastaje przy ścianie.
  20. Dzięki za odpowiedź. Skil 550 biorę pod uwagę w takim razie. Ale co to znaczy "stosunkowo głeboko"? Mam przewody w rurkach plastkowych giętkich Peszla (spolszczając) - 2 - 5 cm pod licem tynku. Będę szedł od punktu do punktu (o gniazdka, przełącznika do puszki - itd) - ale idzie o to by jednak nie zgubić przewodu. 2. Są też takie wykrywacze z sondą - jeden segment nadaje sygnał, drugi odbiera - jak sądzisz - czy to rozwiązanie może być lepsze? tu takie przyklady: najpierw podobny do twego: http://domitech.pl/product-pol-49-Bosch-GMS-120-Wykrywacz-detektor-przewodow.html i takie wykrywacze na sygnal znalazłem - dość tani, ale czy dobry: https://www.conrad.pl/p/tester-i-lokalizator-przewodow-basetech-bt-300-wt-zasieg-1-km-1010088?&utm_source=Ceneo&utm_medium=Price_comparison&utm_campaign=1010088_Ceneo&vat=true i taki: https://www.atel.com.pl/produkt.php?hash=04070 ten ostatni niestety drogi - jak dla mnie i na moje osobite tylko potrzeby - ale docelowo chcialbym jednak zinwentaryzować całą instalację w domu i wszędzie mam stare tynki - a jasność tylko w dwóch pomieszczeniach. Więc w razie czego te 200 zł może opłaca się więcej dać? Co radzicie? Tu jeszcze taki jeden znalazłem niedrogi: https://www.conrad.pl/p/multimetr-cyfrowy-voltcraft-lsg-4-z-testerem-i-lokalizatorem-kabli-400-m-100879?&utm_source=Criteo&utm_medium=Remarketing&utm_campaign=100879_Criteo&vat=true&utm_content=100879_Urządzenia+pomiarowe
  21. Kwesta jest taka - że chodzi o wykrycie, ktorędy prowadzone są przewody w tynku - bo widać tylko włącznik światła, gniazdko i żarowka. Nawt puszkę chyba zatynkowano - a opukiwanie nie skutkuje. A trzeba zwiększyć ilość punktow. Stąd pmyślałem o detektorze - zamiast kuć wzdluż istniejących rurek.
  22. Czy wykrywacze (detektory) przewodów elektrycznych pod tynkiem są skuteczne? Jakie konkretne modele polecacie?
  23. Czyli tak jak myślałem - będzie się raczej utrącało własną produkcję elektryki na rzecz opłacalności (czyt. wyższych cen) węgla. No cóż - pozostaje sie tylko do tego jakoś ustawić - czyli oszczędzać energię i nie wchodzić w koszty - tymczasem panele baterie i reszta powinny stanieć. I otoczenie prawne.
  24. Czy jest taka możliwość - że są dwa podłączenia alternatywne - jedno z sieci, drugie z własnych paneli +baterie. Pobierasz prąd z jednego lub z drugiego - za pośrednictwem przełącznika. Obie instalacje nie mają opcji wspólnego połączenia.
×
×
  • Utwórz nowe...